Sygn. akt XVII AmK 11/15
Dnia 24 marca 2016 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
w składzie:
Przewodniczący: SSO Witold Rękosiewicz
Protokolant: sekretarz sądowy Iwona Hutnik
po rozpoznaniu w dniu 24 marca 2016 r. w Warszawie
na rozprawie
sprawy z odwołania: (...) S.A. z/s w W.
przeciwko: Prezesowi Urzędu Transportu Kolejowego
o nałożenie kary pieniężnej
na skutek odwołania powoda od decyzji Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego z dnia 30 grudnia 2014 r. nr (...)
I. Oddala odwołanie.
II. Zasądza od (...) S.A. z/s w W. na rzecz
Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego kwotę 360 zł (trzysta sześćdziesiąt)
tytułem kosztów zastępstwa procesowego.
SSO Witold Rękosiewicz.
Sygn. akt XVII AmK 11/15
Prezes Urzędu Transportu Kolejowego (Prezes UTK, pozwany) decyzją z dnia 30 grudnia 2014 r. nr (...) nałożył na (...) S.A. z siedzibą w W. ( (...), spółka, powód) karę pieniężną w wysokości 26 345,50 zł za naruszenie art. 28g ustawy z dnia 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym (tekst jedn. Dz. U. z 2013 r., poz. 1594 z późn. zm.) – dalej: „utk” lub „Ustawa”, poprzez niezgłoszenie Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych incydentu zaistniałego w dniu 4 października 2013 r. – rozerwania pociągu (...) nr (...) na stacji Ż..
(...) S.A. wniosła odwołanie, w którym zaskarżyła decyzję Prezesa UTK w całości.
Zaskarżonej decyzji powód zarzucił naruszenie:
I. prawa procesowego, tj.
- art. 7 kpa w zw. z art. 77 ust.1kpa i art. 80 kpa oraz art. 107 § 3 kpa poprzez
niewyjaśnienie wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy oraz dokonanie oceny materiału dowodowego w sposób dowolny, czego skutkiem było wyciągnięcie przez organ ze zgromadzonego materiału wniosków, w zakresie wpływu przedmiotowego zdarzenia na bezpieczeństwo w ruchu, które z niego nie wynikają,
II. prawa materialnego, tj.
- art. 4 pkt 47 ustawy o transporcie kolejowym poprzez jego nieprawidłową wykładnię i
przyjęcie, że ewentualne narażenie bezpieczeństwa pasażerów stanowi przesłankę
pozwalającą zakwalifikować dane zdarzenie jako „incydent” w rozumieniu ustawy,
podczas gdy jedynie wpływ na bezpieczeństwo ruchu pociągów warunkuje możliwość
uznania danego zdarzenia za „incydent” w rozumieniu Ustawy,
- art. 28g utk w zw. z art. 4 pkt 47 utk poprzez ich nieprawidłowe zastosowanie,
polegające na uznaniu, że zdarzenie, do którego doszło w dniu 4 października 2013 r.
na stacji Ż., tj. rozerwanie pociągu nr (...) stanowi incydent w rozumieniu
Ustawy, który powinien być zgłoszony Państwowej Komisji Badania Wypadków
Kolejowych ( (...)), podczas gdy zdarzenie to stanowiło jedynie trudność
eksploatacyjną,
- art. 66 ust.1 pkt 2 lit. c utk w zw. z art. 28g utk poprzez ich zastosowanie, podczas gdy
nie było podstaw do posłużenia się wskazanymi przepisami z uwagi na to, że
przedmiotowe zdarzenie nie podlegało zgłoszeniu do Państwowej Komisji Badania
Wypadków Kolejowych, (...) nie naruszyły więc żadnych obowiązków
warunkujących odpowiedzialność administracyjną, uzasadniającą nałożenie kary
pieniężnej.
Na podstawie podniesionych zarzutów powód wniósł o:
1. uchylenie zaskarżonej decyzji,
2. zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W ocenie powoda Prezes UTK nie wyjaśnił stanu faktycznego sprawy i przesłanek pozwalających na uznanie zaistniałego zdarzenia z incydent. Nie dokonał właściwej oceny dowodów, oraz należytego wyjaśnienia istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności i w sposób dowolny ustalił, że zaistniałe zdarzenie miało wpływ na bezpieczeństwo ruchu pociągów. Powód zarzucił, iż z okoliczności sprawy i uzasadnienia zaskarżonej decyzji wynika, że Prezes UTK nie podjął czynności w celu zbadania wpływu zaistniałego zdarzenia na bezpieczeństwo ruchu pociągów. Ustalenie, że zdarzenie miało wpływ na bezpieczeństwo ruchu pociągów Prezes UTK oparł na możliwości narażenia na niebezpieczeństwo pasażera i najechania go przez wagon. Powód zauważył, iż taka sytuacja nie miała miejsca i nie jest to okoliczność wykazująca wpływ zdarzenia na bezpieczeństwo ruchu pociągów.
Treść uzasadnienia zaskarżonej decyzji nie wykazuje wszystkich elementów wymaganych w art. 107 § 3 kpa i jest, zdaniem powoda, wadliwa w zakresie ustalenia wpływu zaistniałego zdarzenia na bezpieczeństwo ruchu pociągów. Na podstawie zebranych dowodów nie można uznać, że zdarzenie miało wpływ na bezpieczeństwo ruchu pociągów. Organ tego nie wykazał ograniczył się do możliwości narażenia pasażera, co jest niewystarczające.
Powód zarzucił również Prezesowi UTK błędną interpretację zawartego w art. 4 pkt 47 utk pojęcia incydentu. Za incydent uznaje się zdarzenie związane z ruchem pociągów i mające wpływ na bezpieczeństwo ruchu pociągów. Na podstawie przepis art. 5 ust. 5 utk, który rozróżnia dwie kategorie dobra chronionego powód stwierdził, że Ustawa traktuje bezpieczeństwo przewozu osób i bezpieczeństwo ruchu kolejowego jako instytucje rozłączne i samodzielne, co ma istotne znaczenie w sprawie.
Bezpieczeństwo ruchu kolejowego dotyczy sfery organizacji ruchu w systemie kolei, a nie stanu bezpieczeństwa pasażerów. Powód powołał się na przepisy Ustawy, rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 18 lipca 2005 r. w sprawie ogólnych warunków prowadzenia ruchu kolejowego i sygnalizacji (Dz.U. z 2005 r., nr 172, poz. 1444 ze zm.), Instrukcję o prowadzeniu ruchu pociągów Ir-1(R – 1). Zdaniem powoda do zakwalifikowania zdarzenia jako incydent w rozumieniu art. 4 pkt 47 utk wymagane jest, aby zdarzenie miało wpływ na bezpieczeństwo ruchu pociągów rozumiane jako zagrożenie dla prowadzenia ruchu pojazdów kolejowych. Do uznania zdarzenia za incydent w rozumieniu art. 4 pkt 47 utk nie jest wystarczające istnienie jakiegokolwiek rodzaju ryzyka.
W ocenie powoda w okolicznościach niniejszej sprawy brak podstaw do uznania, że zdarzenie rozerwania pociągu na stacji Ż. spełniało przesłanki incydentu, ponieważ zdarzenie to nie miało wpływu na bezpieczeństwo ruchu pociągów. Zaistniała sytuacja nie stwarzała też zagrożenia dla bezpieczeństwa organizacji ruchu. W następstwie zdarzenia nie doszło do przemieszczenia się odłączonego wagonu (spadek terenu 0 o/oo), pociąg znajdował się przy krawędzi peronu, odległość pomiędzy rozerwanymi wagonami nie przekraczała 5 m, prędkość pociągu podczas odjazdu ze stacji była minimalna, urządzenia łączności przewodowej i radiowej były sprawne. O zdarzeniu powiadomiono dyżurnego ruchu stacji Ż., który zamknął tor, nie dopuszczając do narażenia bezpieczeństwa ruchu.
Oparcie rozstrzygnięcia Prezesa UTK jedynie na założeniu, że zdarzenie miało wpływ na bezpieczeństwo przewozu osób nie jest w ocenie powoda wystarczające do zakwalifikowania zdarzenia jako incydentu. Powód podkreślił, że w wyniku zdarzenia nie doszło do poszkodowania żadnego pasażera, więc argumenty organu w zakresie wpływu na bezpieczeństwo pasażerów były hipotetyczne. W momencie zdarzenia żaden pasażer nie znajdował się na pomoście łączącym wagony, więc żaden pasażer nie był zagrożony.
Powód zauważył, że Państwowa Komisja Badania Wypadków Kolejowych, powiadomiona o zdarzeniu nie kwestionowała nadania zdarzeniu charakteru trudności eksploatacyjnej. Przepis art. 28g utk zawiera zamknięty katalog zdarzeń kolejowych, które podlegają zgłoszeniu i stanowi materialną podstawę obowiązku zgłoszenia w sytuacji zaistnienia zdarzenia. Powód uznał, że wobec nie zaistnienia zdarzenia wymienionego w art. 28g utk nie miał obowiązku przesłania pisemnego zawiadomienia do (...), gdyż nie spełniało ono przesłanek z art. 4 pkt 47 utk.
Wobec tego nie było podstaw do nałożenia na powoda kary pieniężnej stosownie do art. 66 ust. 1 pkt 2 lit. c utk.
Prezes Urzędu Transportu Kolejowego w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie i zasądzenie od powoda kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Powołując się na istotne różnice w postępowaniu przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów (SOKiK) a sądami administracyjnymi stwierdził, że w sprawie istniała podstawa prawna do wydania decyzji, więc żądanie jej uchylenia nie jest zasadne.
Podkreślił, iż na skutek wniesienia odwołania SOKiK jest obowiązany do merytorycznego rozstrzygnięcia sporu w drodze zbadania okoliczności sprawy przy uwzględnieniu zasad ciężaru dowodu i obowiązków stron w postępowaniu dowodowym. Z tego względu uchybienia proceduralne, które nie dają podstaw do stwierdzenia nieważności zaskarżonej decyzji, nie mogą skutkować jej uchyleniem.
Zarzut naruszenia art.7, art.77 ust.1, art.80 i art.107 § 3 kpa pozwany ocenił jako niezasadny. Stwierdził, że stan faktyczny sprawy był zgodny z rzeczywistością, a materiał dowodowy został zebrany i oceniony prawidłowo. W zaskarżonej decyzji wyjaśnione zostały wszystkie przesłanki ustawowe, uzasadniające uznanie, że (...) naruszyły art. 28g utk.
Odnośnie zarzutu naruszenia art. 4 pkt 47 utk Prezes UTK wyjaśnił, że oceniając wpływ zdarzenia na bezpieczeństwo miał na uwadze zagrożenie dla pasażerów przebywających na pomoście między wagonami. Na skutek rozerwania pociągu możliwy był upadek pasażera na tory i najechanie lub potrącenie go przez wagon. Zauważył, że w ocenie powoda pojęcia bezpieczeństwa ruchu kolejowego i bezpieczeństwa ruchu pociągów są równoznaczne. Zdaniem pozwanego nie można zgodzić się z powodem, że zagrożenie dla życia i zdrowia pasażera nie spełnia ustawowych znamion incydentu, a z powołanego w odwołaniu art. 5 ust.5 utk nie wynika, że pojęcia bezpieczeństwa ruchu kolejowego i bezpieczeństwa przewozu podróżnych mają charakter rozłączny. Jedno zdarzenie może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu kolejowego oraz bezpieczeństwa przewozu podróżnych. Na podstawie porównania definicji wypadku i incydentu pozwany stwierdził, że w przypadku incydentu ustawa nie wymaga wystąpienia negatywnych konsekwencji, ograniczając się do wskazania, że ma ono wpływ na bezpieczeństwo ruchu pociągów. Zdaniem pozwanego przesłanka wpływu na bezpieczeństwo nie musi wystąpić jako wymierna konsekwencja dla zdrowia ludzkiego, mienia lub środowiska. Przesłanka ta może mieć wyłącznie potencjalny charakter zagrożenia zaistnienia ujemnego skutku dla zdrowia ludzkiego, mienia i środowiska.
Prezes UTK wskazał też na powoływany przez powoda załącznik nr 6 do rozporządzenia Ministra Transportu z dnia 30 kwietnia 2007 r. w sprawie poważnych wypadków, wypadków i incydentów na liniach kolejowych (Dz. U. z 2007 r., nr 89, poz. 593), dalej: rozporządzenie w sprawie wypadków kolejowych, w którym wymieniono przykładowe przyczyny zaistnienia incydentu. Wystąpienie wymienionej w rozporządzeniu przyczyny stwarza domniemanie zaistnienia zdarzenia kolejowego, a zasięg rozporządzenia obejmuje również zagrożenia dla przewozu osób. Stwierdził, że cechą incydentu jest nieznaczny potencjał szkody dla pojazdu lub pasażera czy prawidłowości prowadzenia ruchu ewentualnie marginalną szkodą. Powołał się na wyrok z dnia 11 kwietnia 2003 r., sygn. akt III CKN 1522/00, LEX nr 146430, w którym Sąd Najwyższy zauważył, iż przesłanka ruchu pociągów nie może być pojmowana wyłącznie w znaczeniu czysto mechanicznym.
Mając na uwadze przedstawioną wykładnię pojęcia incydentu Prezes UTK stwierdził, że rozerwanie pociągu pasażerskiego w dniu 4 października 2014 r. miało charakter incydentu kolejowego, a więc na powodzie ciążył, wynikający z art. 28g utk obowiązek natychmiastowego zawiadomienia o zdarzeniu (...). Zauważył, że rozerwanie pociągu zostało wymienione w rozporządzeniu w sprawie wypadków jako przyczyna zdarzeń kolejowych. Wskazał, że jeżeli rozerwanie pociągu może być przyczyną wypadku kolejowego, to takie zdarzenie może być również przyczyną incydentu. Dodał, że zdarzenie polegające na rozerwaniu zespołu wagonów pasażerskich, powodujące nieprzewidywalną przerwę w jeździe pociągu i konsekwencje dla mienia, wpłynęło na ruch pociągów, zamknięcie toru i opóźnienie innych pociągów.
Pozwany powołał się na przepisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 18 lipca 2005 r. w sprawie ogólnych warunków prowadzenia ruchu kolejowego i sygnalizacji (Dz. U. z 2015 r., poz. 360), dalej: rozporządzenie w sprawie ruchu kolejowego, które określają m.in. zasady postępowania w razie zagrożenia bezpieczeństwa ruchu i zdarzeń kolejowych, przewidują sposób postępowania w sytuacji rozerwania pociągu. Zdaniem pozwanego oznacza to, że rozerwanie pociągu jest zdarzeniem mającym wpływ na bezpieczeństwo ruchu pociągów, czyli zdarzeniem, które sam powód zakwalifikował jako spełniające przesłanki uznania go za incydent.
Bez znaczenia dla oceny zasadności zaskarżonej decyzji było, zdaniem pozwanego, uznanie przez powoda zdarzenia z dnia 4 października 2014 r. za trudność eksploatacyjną i powiadomienia o tym przewodniczącego (...) poprzez wysłanie wiadomości tekstowej SMS. Rozporządzenie w sprawie wypadków przewiduje formę, sposób i termin zawiadomienia. Zarządca infrastruktury ma obowiązek pisemnego powiadomienia przewodniczącego Komisji o zdarzeniu. Powiadomienie przewodniczącego Komisji poprzez wysłanie sms-a nie stanowiło, w ocenie pozwanego, wypełnienia przez zarządcę infrastruktury ciążącego na nim obowiązku.
W ocenie pozwanego fakt, że przewodniczący Komisji nie kwestionował kwalifikacji zdarzenia nie ma wpływu na zasadność wydanej w sprawie decyzji.
Wobec przedstawionych argumentów Prezes UTK za niezasadny uznał zarzut powoda, dotyczący naruszenia art. 66 ust.1 pkt 2 lit. c w zw. z art. 28g utk.
Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ustalił następujący stan faktyczny:
W wyniku przeprowadzonej w dniach od 4 do 10 grudnia 2013 r. w spółce (...) S.A. z/s w W. kontroli zgodności działania spółki z przepisami prawa krajowego dotyczącymi bezpieczeństwa transportu kolejowego, stwierdzono, że dnia 4 października 2013 r. podczas ruszania pociągu nr (...) na stacji Ż., na skutek silnego szarpnięcia lokomotywy doszło do zerwania sprzęgu śrubowego ostatniego wagonu i rozerwania pociągu.
Pismem z 3 lutego 2014 r. znak (...) Prezes UTK wszczął w stosunku do (...) S.A. postępowanie w sprawie nałożenia kary pieniężnej za naruszenie art. 28g utk poprzez niezgłoszenie Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych zdarzenia kolejowego z dnia 4 października 2013 r. polegającego na rozerwaniu pociągu (...) nr (...)na stacji Ż. i poinformował spółkę o dołączeniu do akt postępowania, sporządzonych przez (...) S.A. dokumentów:
1) sprawozdania końcowego z dnia 4 listopada 2013 r.,
2) notatki z dnia 4 października 2013 r.
Z wyjaśnień złożonych przez (...) w piśmie z dnia 11 lutego 2014 r. wynika, że po otrzymaniu wiadomości o rozerwaniu pociągu dyżurny ruchu stacji Ż. powiadomił o tym fakcie dyspozytora zakładowego Zakładu (...) w W. oraz dyspozytora liniowego. Dyspozytor zakładowy Zakładu (...) w W. powiadomił o zaistniałej sytuacji przedstawiciela przewoźnika – dyspozytora zakładowego (...) S.A. Jednak do dnia 11 lutego 2014 r. (...) Zakład (...) w W. nie otrzymał od (...) S.A. notatki przewoźnika z dnia 4 października 2013 r. ani sprawozdania końcowego sporządzonego z 4 listopada 2013 r. Bez informacji o ustaleniach poczynionych przez przewoźnika (...) nie mogło podjąć żadnych działań.
W złożonych wyjaśnieniach (...) wskazało ponadto, że zdarzenie, do którego doszło w dniu 4 października 2013 r. na stacji Ż. przewoźnik zakwalifikowane jako trudność eksploatacyjną, która nie podlega zgłoszeniu do Komisji Badania Wypadków Kolejowych. Gdyby jednak przyjąć, że Komisja powinna być powiadomiona, zdaniem spółki, to przewoźnik jako posiadający pełną wiedzę o zajściu, miał obowiązek dokonania zgłoszenia do Komisji. W zaistniałej sytuacji faktycznej i prawnej prowadzenie postępowania w sprawie nałożenia kary z tytułu naruszenia przez (...) art. 28g Ustawy spółka uznała za nieuzasadnione.
Pismem z dnia 18 listopada 2014 r. Prezes UTK powiadomił spółkę o zakończeniu postępowania dowodowego, włączeniu do materiału dowodowego sprawozdania finansowego (...) oraz protokołu kontroli przeprowadzonej w (...) S.A. z dnia 13 grudnia 2013 r. i możliwości zapoznania się z materiałem dowodowym.
Opisany stan faktyczny nie był między stronami sporny i został ustalony przez Sąd na podstawie informacji i dokumentów znajdujących się w aktach administracyjnych, których wiarygodność i moc dowodowa nie budziły zastrzeżeń.
Na podstawie dokonanych ustaleń Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Zgodnie z art. 4 pkt 47 Ustawy incydent to każde, inne niż wypadek lub poważny wypadek, zdarzenie związane z ruchem pociągów i mające wpływ na bezpieczeństwo ruchu pociągów.
W odwołaniu powód zarzucił Prezesowi UTK nieprawidłową wykładnię art. 4 pkt 47 utk i błędne przyjęcie, że ewentualne zagrożenie bezpieczeństwa pasażerów stanowi przesłankę pozwalającą na zakwalifikowanie zdarzenia polegającego na rozerwaniu pociągu jako incydentu w rozumieniu przepisów Ustawy. Pojęcia bezpieczeństwa ruchu pociągów i bezpieczeństwa ruchu kolejowego powód uznał za tożsame. Jednak bezpieczeństwo ruchu pociągów i bezpieczeństwo przewozu osób to, zdaniem powoda samodzielne instytucje. W ocenie powoda bezpieczeństwo ruchu kolejowego odnosi się do standardu prowadzenia i organizacji ruchu na infrastrukturze kolejowej, a nie do bezpieczeństwa pasażerów.
Mając na uwadze, że zdarzenie, którego dotyczy sprawa, związane było z ruchem pociągu pasażerskiego, a naczelną wartością chronioną w przewozach pasażerskich jest niewątpliwie zdrowie i życie pasażerów uznać należy, iż każde zdarzenie stwarzające zagrożenie bezpieczeństwa przewozu osób (pasażerów) w ruchu kolejowym jest jednocześnie zagrożeniem dla bezpieczeństwa ruchu pociągów. Zdaniem Sądu nie jest trafne stanowisko powoda, że bezpieczeństwo przewozu osób nie wiąże się z bezpieczeństwem ruchu pociągów. Skoro rozerwanie pociągu stwarzało możliwość zagrożenia bezpieczeństwa pasażerów, czego powód nie kwestionował w odwołaniu, uznać należało, iż jednocześnie zdarzenie to, w szerszym pojęciu, stanowiło zagrożenie bezpieczeństwa ruchu pociągów. Spełniało więc przesłanki incydentu w rozumieniu art. 4 pkt 47 utk.
Na potwierdzenie takiej oceny można wskazać, że w załączniku nr 6 do rozporządzeniu Ministra Transportu w sprawie poważnych wypadków, wypadków i incydentów na liniach kolejowych, jako wypadek kolejowy kwalifikowane jest zdarzenie polegające na rozerwaniu się pociągu, a zdarzenie związane z ruchem pojazdu kolejowego, nie powodujące ofiar w ludziach, zostało zakwalifikowane jako incydent kolejowy.
W sytuacji, gdy zdarzenie zaistniałe na stacji Ż. należało zakwalifikować jako incydent w rozumieniu przepisów Ustawy, uznać należało, iż na powodzie jako zarządcy infrastruktury ciążył obowiązek, o którym mowa w art. 28g ustawy o transporcie kolejowym, polegający na pisemnym zawiadomieniu o zdarzeniu przewodniczącego Komisji Badania Wypadków Kolejowych w sposób określony w § 5 rozporządzeniu Ministra Transportu w sprawie poważnych wypadków, wypadków i incydentów na liniach kolejowych.
Bezsporne jest, że o zdarzeniu, polegającym na rozerwaniu pociągu (...) powiadomiły przewodniczącego Komisji poprzez wysłanie wiadomości tekstowej SMS. Nie można uznać, iż takie działanie było równoznaczne z procedurą określoną w § 5 rozporządzenia Ministra Transportu w sprawie poważnych wypadków, wypadków i incydentów na liniach kolejowych. Zgodnie z § 5 ust. 1 rozporządzenia w przypadku zaistnienia incydentu kolejowego, zarządca infrastruktury ma obowiązek pisemnie powiadomić podmioty wymienione w § 5 ust. 3 rozporządzenia z wykorzystaniem wzoru zawiadomienia, przy czym treść zawiadomienia powinna być uzgodniona z przewodniczącym komisji kolejowej.
Wobec stwierdzenia, że powód, jako zarządca infrastruktury, nie wykonał obowiązku określonego w § 5 rozporządzenia Ministra Transportu obowiązku Prezes UTK, zgodnie z art. 66 ust.1 pkt 2 lit. c) utk był zobligowany do nałożenia na (...) kary pieniężnej.
Mając na uwadze przedstawione okoliczności, zdaniem Sądu uznać należało, iż przedstawione w odwołaniu zarzuty naruszenia wymienionych przepisów ustawy o transporcie kolejowym i braku podstaw do nałożenia na (...) kary pieniężnej, której wysokość nie była w odwołaniu kwestionowana, nie zasługiwały na uwzględnienie.
Dokonując oceny zarzutu naruszenia przepisów postępowania administracyjnego wskazać należało, iż zgodnie z utrwalonym w tej kwestii w orzecznictwie stanowiskiem Sądu Najwyższego (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 1991 roku sygn. akt III CRN 120/91 OSNC 1992 Nr 5, poz. 87; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 października 1998 roku sygn. akt I CKN 265/98 OSP 2000 Nr 5 poz. 68; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 sierpnia 1999 roku sygn. akt 351/99 OSNC 2000 Nr 3 poz. 47; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2001 roku sygn. akt I CKN 1036/98 LEX Nr 52708; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 września 2005 roku, sygn. akt III SZP 2/05 OSNP 2006/19-20/312), w postępowaniu przed sądem ochrony konkurencji i konsumentów (SOKiK), z uwagi na specyficzny charakter tego postępowania, zarzuty dotyczące niewyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy nie mogą stanowić podstawy do uchylenia zaskarżonej decyzji.
Rozpoznając sprawę na skutek wniesienia odwołania od decyzji Prezesa danego Urzędu Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie może ograniczyć się jedynie do sprawdzenia prawidłowości postępowania administracyjnego, poprzedzającego wydanie tej decyzji. Celem tego postępowania nie jest kontrola postępowania administracyjnego, ale merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy, której przedmiotem jest spór między stronami powstający dopiero po wydaniu decyzji przez Prezesa Urzędu. Postępowanie przed SOKiK jest postępowaniem kontradyktoryjnym, w którym uwzględnia się materiał dowodowy zebrany w postępowaniu administracyjnym, co nie pozbawia jednak stron możliwości zgłoszenia nowych twierdzeń faktycznych i nowych dowodów. Nawet jeżeli w postępowaniu administracyjnym doszło do uchybień proceduralnych to, o ile nie spełniają określonych w art. 156 kpa przesłanek nieważności zaskarżonej decyzji, nie mogą one prowadzić do jej uchylenia. Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zobowiązany jest bowiem do wszechstronnego zbadania wszystkich istotnych okoliczności sprawy, przy uwzględnieniu zasad rozkładu ciężaru dowodu i obowiązków stron w postępowaniu dowodowym. Wobec tego zarzuty powoda, dotyczące uchybień zaistniałych w postępowaniu administracyjnym również nie zasługiwały na uwzględnienie.
Mając na uwadze przedstawione okoliczności Sąd Okręgowy, wobec braku podstaw do uwzględnienia, oddalił odwołanie na zasadzie art. 479 75 §1 kpc.
O kosztach zastępstwa procesowego orzeczono na podstawie art. 98 kpc stosownie do wyniku sporu.
SSO Witold Rękosiewicz.