Sygn. akt XI GC 850/20
Powód D. M. wniósł o zasądzenie od pozwanej I. C. kwoty 14 551 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 10 sierpnia 2019 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu tytułem zwrotu zaliczki w kwocie 10 000 zł oraz kary umownej w kwocie 3700 zł stanowiącej 5% ustalonego na kwotę 74 000 zł netto wynagrodzenia w związku z zawartą pomiędzy powodem a pozwaną umową o roboty budowlane, od której powód ostąpił.
Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 5 czerwca 2020 roku Referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym Szczecin-Centrum w Szczecinie XI Wydziale Gospodarczym uwzględnił żądanie pozwu.
Pozwana I. C. złożyła sprzeciw od nakazu zapłaty, w którym zaskarżyła nakaz zapłaty w całości, wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie na jej rzecz od powoda kosztów procesu. Podniosła, że prace objęte umową nie zostały wykonane w pełnym zakresie w umówionym terminie z powodu zmian projektowych wprowadzanych przez powoda w zakresie umiejscowienia okien i wzmocnienia poddasza, dostarczania przez powoda z opóźnieniem materiałów oraz niewnoszenia materiałów do lokalu, w którym miał być wykonywany remont.
W toku procesu strony podtrzymały swoje stanowiska.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 22 maja 2019 r. powód zawarł z pozwaną I. C. umowę o roboty budowlane polegające na przebudowie poddasza nieużytkowego na 3 lokale mieszkalne w budynku wielorodzinnym przy ul. (...) w S.. W § 3 umowy strony określiły termin rozpoczęcia robót na 22 maja 2019 roku i zakończenia na 30 września 2019 roku.
Za wykonanie przedmiotu umowy ustalono wynagrodzenie w kwocie 74 000 zł netto. Zaliczkę za wykonanie pierwszego etapu w kwocie 10 000 zł wykonawca (pozwana) pobrał w dniu podpisania umowy. Ewentualne roboty dodatkowe miały być wykonywane na podstawie pisemnego aneksu do umowy. W umowie postanowiono, że inwestorowi przysługuje prawo odstąpienia od umowy w przypadku niestarannie wykonywanych prac w oparciu o opinie kierownika budowy i projektu budowlanego, piciem alkoholu na budowie oraz nieobecności wykonawcy powyżej 3 dni bez uzgodnienia z inwestorem. W umowie przewidziano karę umowną dla wykonawcy w wysokości 5 % wynagrodzenia umownego netto za odstąpienie od umowy z przyczyn leżących po stronie wykonawcy (§ 10 ust. 4). Na pierwszy etap prac składało się: rozebranie desek z podłogi, zniesienie lub zrzucenie zsypem do kontenera, wybranie polepy i zrzucenie jej do kontenera na całej projektowanej powierzchni, wzmocnienie stropu wg. projektu konstrukcyjnego z wykonaniem poziomu podłogi (nabicie desek, wykonanie kratownicy przed położeniem warstw podłogowych, odkurzenie stopu, położenie folii i wełny wg projektu, rozłożenie częściowe rur centralnego ogrzewania i kanalizacji z montażem i otuliną, wykonanie pionów wodnych, kanalizacyjnych, gazowych, wykonanie wzmocnienia dachu oraz stropu (montaż elementów konstrukcji wg projektu wycięcie słupów, zastrzałów, mieczy oraz wstawienie nowo zaprojektowanych, oprysk wszystkiego F., wykonanie warstw podłogi na wypoziomowanym stropie wg. projektu, wykonanie ocieplenia dachu wełna plus folia paraizolacyjna, wykonanie rusztu z profili oraz położenie 2 razy płyta gkf na przekładkę wg. projektu. W § 7 umowy zapisano, że inwestor jest zobowiązany dostarczyć materiały (które są dostępne od ręki) do miejsca lokalu jak najszybciej od zamówienia. Powód wpłacił pozwanej zaliczkę zgodnie z umową, na potwierdzenie czego wystawił fakturę Vat nr (...).
Dowód:
- umowa k.10-15,
- faktura k.16,
- zeznania świadka M. C. k.75-78,
- zeznania powoda k.80-83
- zeznania pozwanej k.99-101,
Prace budowlane wykonywali mąż pozwanej M. C. oraz dwaj pracownicy pozwanej K. K. i M. K.. Przystąpili do wykonywania robót na przełomie maja i czerwca 2019 r. Pozwana dysponowała kluczami do strychu i do drzwi wejściowych na klatkę. Prace miały być zakończone z końcem września 2019 r. Na początku prace polegające na demontażu przebiegały bez większych zakłóceń. Był problem, kto ma uprzątnąć strych przed objęciem prac, gdyż pozostały tam rzeczy po poprzednich lokatorach. Lokal ostatecznie uprzątnęli pracownicy pozwanej. Pracownicy pozwanej przystąpili do rozbierania desek, polepy, materiał z rozbiórki był zsypywany zsypem budowlanym do konteneru, dalej odkurzali i nabijali nowe deski. Powód zaczął monitować męża pozwanej do zamówienia podnośnika celem montażu okien i do podjęcia dalszych prac. Przystąpiono do montażu okien sufitowych, co miało ułatwić prace i dać dostęp do światła (było to uzgodnione z inwestorem). W trakcie prac pojawił się problem z dostosowaniem okien do otworów okiennych, kładzionych podłóg. Nastąpiły zmiany projektowe w zakresie okien. Pozwana ostatecznie wykonała nie tylko prace ujęte w I etapie, ale także część prac etapu III. Potem pojawił się problem z dostarczaniem materiału, zarówno powód jak i pozwana odmawiali wnoszenia materiałów budowalnych z dołu na czwarte piętro do remontowanego lokalu, twierdząc, że jest do w zakresie obowiązku strony przeciwnej. Były sytuacje, że mąż pozwanej wnosił materiał na IV piętro kamienicy, gdzie mieścił się projektowany lokal, była sytuacja, że dwa okna połaciowe na górę wniósł powód. Zdarzyło się, że powód składował materiały budowlane na dole na klatce, a pracownicy pozwanej nie chcieli ich wnieść, co powodowało przestoje w pracach. Na tym tle pojawił się konflikt między stronami, pod koniec lipca 2019 r. pracownicy pozwanej zostali skierowani do wykonywania prac na innych budowach prowadzonych przez pozwaną.
Dowód:
- fotografie – k. 57 – 61;
- korespondencja sms- k. 62-70;
- zeznania M. C. k.75-78,
- zeznania świadka K. K. k.78-79,
- zeznania świadka M. K. k.79-80
- zeznania powoda k.80-83
- zeznania pozwanej k.99-101,
W dniu 2 sierpnia 2019 r. pełnomocnik powoda złożył wobec pozwanej pisemne oświadczenie o odstąpieniu od umowy i wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 13700 zł, na którą składają się uiszczona zaliczka w kwocie 10000 zł oraz kara umowna w kwocie 3700 zł stanowiąca 5% wynagrodzenia netto.
Pozwana odmawiała zapłaty kary umownej , kwestionując jej zasadność i zwrotu zaliczki, uznając, że uiszczona zaliczka pokrywa wynagrodzenia za dotychczas wykonane prace.
Dowód:
- oświadczenie k.17-18,
- zeznania pozwanej k.99-101,
Dokonując ustaleń stanu faktycznego w sprawie, Sąd oparł się w pierwszym rzędzie na treści przedłożonych do akt dowodów z dokumentów prywatnych (art. 245 k.p.c.), których autentyczności strony nie kwestionowały, częściowo wyciągając odmienne wnioski. Na zeznaniach świadków pozwanej, a także na dowodzie z przesłuchania stron Sąd bazował jedynie w zakresie, w jakim korespondowały one wzajemnie ze sobą czy znajdowały one potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym z dokumentów lub bezspornych twierdzeniach stron. Czym innym jest natomiast ocena prawna faktów, o których wymienione osoby zeznały. Sąd miał również na względzie, że nie można zeznań przesłuchanych osób traktować do końca jako obiektywnych. Świadkowie zawnioskowani przez pozwaną są zresztą jej pracownikami, M. C. jest mężem pozwanej; oczywiste jest, że nie będą zeznawać o faktach, które będą ją obciążały i solidaryzują się z pozwaną.
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo okazało się bezzasadne.
Umowę stron należy zakwalifikować jako umowę o roboty budowlane (art. 647 k.c.), przy czym przepis art. 656 k.c. w zakresie skutków opóźnienia się przez wykonawcę z wykończeniem obiektu, jak również co do uprawnienia inwestora do odstąpienia od umowy przed ukończeniem obiektu odsyła do przepisów o umowie o dzieło, w szczególności art. 635 k.c. Powód swoje roszczenia wywodzi z faktu odstąpienia od umowy z pozwaną bez wyznaczenia dodatkowego terminu w trybie przewidzianym art. 635 k.c., jako przyczynę odstąpienia wskazując na opóźnienie przez pozwaną z wykonaniem przedmiotu zleconych jej robót budowlanych. Skutkiem odstąpienia od umowy w tym trybie jest wygaśniecie umowy od momentu jej zawarcia; odstąpienie powoduje konieczność zwrotu spełnionych świadczeń – wynagrodzenia. Podkreślić przy tym należy, że żądanie zwrotu spełnionych świadczeń uzależnione jest od skutecznego odstąpienia od umowy w tym trybie.
Z tych względów powód naliczył pozwanej karę umowną za odstąpienie od umowy z przyczyn leżących po stronie wykonawcy i w niniejszym procesie dochodzi jej od pozwanej w kwocie 4551 zł, obok zwrotu uiszczonej zaliczki w kwocie 10.000 zł.
Umowa stron zawiera postanowienie, że wykonawca zapłaci zamawiającemu karę umowną w wysokości 5 % wynagrodzenia umownego netto za odstąpienie od umowy z przyczyn leżących po stronie wykonawcy (§ 10 ust. 4). Zwraca uwagę, że 5% wynagrodzenia netto w kwocie 74.000 zł wynosi 3.700 zł, a nie 4551 zł, której dochodzi powód obok kwoty 10.000 zł uiszczonej zaliczki. Przedmiotem umowy było z kolei wykonanie przez pozwaną przebudowy poddasza nieużytkowego na 3 lokale mieszkalne w budynku wielorodzinnym przy ul. (...) w S.. Bezsporne było, że pozwana nie wykonała w całości określonego przedmiotu umowy, między innymi w związku z narastającym konfliktem stron na tle konieczności wnoszenia materiałów budowlanych, w tym okien, na IV piętro kamienicy, gdzie znajdować się miały projektowane lokale.
Zgodnie z art. 639 k.c. zamawiający nie może odmówić wypłaty wynagrodzenia jeżeli przyjmujący zamówienie był gotów je wykonać, lecz doznał przeszkody z przyczyn dotyczących zamawiającego. W doktrynie jako takie przeszkody wskazuje się niedostarczenie potrzebnych do wykonania dzieła materiałów czy brak współpracy przy wykonaniu dzieła (tak Komentarz do Kodeksu cywilnego pod red. K. Pietrzykowskiego). Kwestie niedostarczenia przez powoda materiałów budowalnych bezpośrednio do projektowanego lokalu, czy też zmiany projektowe w zakresie otworów okiennych, wpłynęły na przestoje pracowników pozwanej i tempo prowadzonych robót. Zgodnie z poczynionymi ustaleniami pozwana (jej pracownicy) przystąpili do wykonywania robót, wykonali prace zarówno z I etapu, jak i część prac etapu III umowy. Nie jest więc tak, jak twierdzi powód, że po rozbiórce podłóg w dniu 22 maja 2019 roku pozwana zeszła z budowy, nie pojawiając się już więcej na budowie.
Powód nie wykazał przesłanek skuteczności odstąpienia w trybie art. 635 k.c., tj. że pozwana opóźniała się z wykonaniem robót na tyle dalece, że nieprawdopodobne było ukończenie tych robót w umówionym terminie. W szczególności nie naprowadził wniosku dowodowego z opinii biegłego sądowego, zwłaszcza że pozwana kwestionowała tę okoliczność, podnosząc, że było możliwe wykonanie robót do końca września 2019 r. przy dotychczasowym tempie prac. Pozwana podnosiła z kolei, że kwota 10000 zł zaliczki pokrywała wynagrodzenie za dotychczas wykonane prace. Art. 642 § 2 k.c. przewiduje wynagrodzenie za każdą z części z osobna. W tej sytuacji zastosowanie znajdzie art. 644 k.c. (dzieło nieukończone). Zamawiający może odstąpić za zapłatą wynagrodzenia i odstąpienie dotyczy tej części robót, które nie zostały wykonane.
Co istotne, przyczyną opóźnienia w wykonaniu prac przez pozwaną były także zmiany projektowe w zakresie okien. W świetle ustalonego stanu faktycznego Sąd uznał, że powód w niniejszym procesie nie wykazał, iżby był uprawniony do naliczenia pozwanej kary umownej za odstąpienie od umowy z przyczyn leżących po jej stronie. Z kolei pozwana wywodziła niezasadność odstąpienia i naliczonej kary z tego, iż opóźnienie nastąpiło z przyczyn od niej niezależnych. W świetle zgromadzonego materiału dowodowego nie można wywnioskować, że to opieszałość pracowników pozwanej stanowiła przyczynę w opóźnieniu realizacji przedmiotu umowy.
Zdaniem Sądu nie może budzić wątpliwości, że tylko odstąpienie z powodu zawinionego opóźnienia w wykonaniu umowy może rodzić w niniejszej sprawie odpowiedzialność i obowiązek zapłaty kary umownej za odstąpienie z przyczyn leżący po stronie pozwanej. Zarówno w piśmiennictwie, jak i judykaturze przyjmuje się, że zakres odpowiedzialności z tytułu kary umownej pokrywa się w pełni z zakresem ogólnej odpowiedzialności dłużnika za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania (art. 471 k.c.). Argumentuje się przy tym, że wynika to zarówno z celu kary umownej, jak i umiejscowieniu przepisów normujących karę umowną. Przepisy art. 472 i 476 k.c. mają charakter względnie obowiązujący, dopuszczają bowiem możliwość odmiennych postanowień w ustawie, jak i czynności prawnej. Odmienne postanowienia umowne mogą, stosownie do treści art. 472 k.c., modyfikować granice i zasadę odpowiedzialności dłużnika. Zgodnie bowiem z treścią art. 473 § 1 k.c., dłużnik może przez umowę przyjąć odpowiedzialność za niewykonanie zobowiązania z powodu oznaczonych okoliczności (niezawinionych). W piśmiennictwie podkreśla się jednak, że zamiar stron rozszerzenia odpowiedzialności za niewykonanie zobowiązania powinien wynikać z umowy w sposób niewątpliwy. Trudno bowiem przyjmować, że w każdym wypadku, gdy strony umawiają się o osiągnięcie określonego rezultatu, rozszerzają tym samym odpowiedzialność za szkody wynikłe z jego nieuzyskana poza granice winy. Nie można bowiem powoływać się tylko na potrzebę zapewnienia lepszej pozycji wierzycielowi, gdyż zgodnie z ogólną regułą prawo zobowiązań musi uwzględniać słuszne interesy obu stron stosunku obligacyjnego. Również Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały pełnego składu Izby Cywilnej z dnia 21 grudnia 1974 r., III CZP 31/74, OSNCP 1975, z. 9, poz. 128, zajął stanowisko, że rozszerzenie odpowiedzialności na podstawie art. 473 § 1 k.c. musi być w umowie wyraźnie przewidziane. Wprawdzie dotyczyło to interpretacji odpowiedzialności w świetle treści art. 471 k.c. w związku z art. 473 § 1 k.c. w odniesieniu do umowy agencyjnej, ale jak to podniesiono wyżej, przepis art. 476 k.c. ma zastosowanie również do odpowiedzialności z tytułu kary umownej, a zatem należy przyjąć, że i rozszerzenie tej odpowiedzialności na podstawie art. 473 § 1 k.c. musi być wyraźnie przewidziane w postanowieniach umownych dotyczących kary.
Wskazać należy, że zastrzeżenie kary umownej ułatwia wierzycielowi realizację jego uprawnień z tytułu niewykonania lub nienależytego zobowiązania (roszczeń odszkodowawczych), ponieważ może on dochodzić jej zapłaty bez względu na wysokość poniesionej szkody. Postanowienie art. 483 § 1 k.c., iż "naprawienie szkody" może nastąpić przez zapłatę określonej sumy, oznacza jedynie tyle, że zastrzeżona kara umowna ma zrekompensować wszelkie niedogodności, jakie dotykają wierzyciela, a ich przyczyną jest niewykonanie lub nienależyte wykonanie świadczenia głównego. Sąd w pełni podziela stanowisko Sądu Najwyższego z dnia 25 stycznia 2006 r. sygn. akt I CK 247/05, LEX nr 346091, który wskazał, że kara umowna jest rodzajem odszkodowania za nienależyte wykonanie umownego zobowiązania niepieniężnego i jeżeli strony nie postanowiły inaczej, zastępuje to odszkodowanie. Należy się wierzycielowi, nawet jeśli nie poniósł żadnej szkody.
Odpowiedzialność z tytułu kary umownej jest odpowiedzialnością kontraktową, czyli odpowiedzialnością za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania wynikającego z umowy (kontraktu). Dlatego dłużnik zobowiązany do zapłaty kary umownej może się bronić stwierdzeniem, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania jest następstwem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 marca 1968 r., sygn. II CR 419/67).
Kara umowna co do zasady wpisana jest w reżim odpowiedzialności odszkodowawczej zatem, stanowiąc ryczałtowe odszkodowanie za niewykonanie (niewłaściwe wykonanie) zobowiązania, nie powinna być oderwana od przesłanek odpowiedzialności kontraktowej. Dłużnik może się zwolnić od obowiązku jej zapłaty, wykazując, że niewykonanie zobowiązania było następstwem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności.”
Należy ponownie zaznaczyć, że funkcją kary umownej jest głównie zabezpieczenie wykonania świadczenia głównego i dochodzenia odszkodowania za szkodę wynikłą z jego niewykonania lub wykonania nienależytego. W szczególności, w braku odmiennych postanowień umowy, kara umowna zastępuje odszkodowanie. Z tych względów kara umowna ma charakter świadczenia warunkowego i ubocznego, pozostając w ścisłym związku z świadczeniem głównym albowiem dłużnik może wykazać, że za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania odpowiedzialności nie ponosi i wówczas nie ma również obowiązku zapłaty kary umownej Obowiązek ten istnieje zaś tylko wtedy, gdy są podstawy odpowiedzialności dłużnika.
Mając na uwadze cały zebrany w sprawie materiał dowodowy oraz powyżej zaprezentowane argumenty Sąd doszedł do przekonania, że powód nie wykazał skuteczności odstąpienia od umowy w trybie art. 635 k.c., a tym samym zawinienia pozwanej – przyczyn leżących po stronie wykonawcy w związku odstąpieniem w tym trybie, skutkujących naliczeniem kary umownej na podstawie § 10 ust. 4 umowy stron. Ciężar dowodu w tym zakresie spoczywał na powodzie (art. 6 k.c.). Z kolei pozwana w niniejszym procesie wykazała, że opóźnienie w realizacji robót mogło nastąpić z przyczyn od niej niezależnych (art. 6 k.c.), w szczególności spowodowanych zmianami projektowymi oraz niedostarczaniem materiałów przez powoda do „miejsca lokalu” (§ 7 ust. 1 umowy), co koresponduje z treścią zeznań pracowników pozwanej i stron.
Z tych przyczyn powództwo oddalono (pkt I sentencji).
Na zasądzone od powoda na rzecz pozwanej koszty procesu, który jest stroną wygrywającą sprawę (art. 98 k.p.c.), złożyły się: opłata skarbowa od pełnomocnictw w kwocie 34 złotych oraz wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 3.600 zł w stawce minimalnej adekwatnej do wartości przedmiotu sporu, zgodnie z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, Dz.U. z 2015 poz. 1800 ze zm.
1. (...)
2. (...)
3. (...)