Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 164/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 października 2020 r.

Sąd Rejonowy w Zakopanem I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Asesor sadowy Jerzy Wróbel

Protokolant:

sekretarz sądowy

po rozpoznaniu w dniu 29 września 2020 r. w Zakopanem

sprawy z powództwa (...) Sp. z o.o. z siedzibą S.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od (...) sp. z o.o. z siedzibą w S. na rzecz (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 3617 zł (trzy tysiące siedemnaście złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów procesu;

III.  nakazuje pobrać od (...) sp. z o.o. z siedzibą w S. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Zakopanem kwotę 222,79 zł (dwieście dwadzieścia dwa złote i 79/100) tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa.

(...)

sygn. akt I C 164/18

Uzasadnianie Wyroku Sądu Rejonowego w Zakopanem z dnia 13 października 2020 roku

Pozwem wniesionym w dniu 11 grudnia 2019 roku strona powoda (...) Sp. z o.o. z siedzibą w K. wniosła o zasądzenie od strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 10 077,96 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 11 stycznia 2012 roku do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za uszkodzony samochód marki V. o nr. rej. (...) oraz kosztów wykonania kalkulacji.

W uzasadnieniu wskazano, że dochodzone roszczenie stanowi brakującą część odszkodowania odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenia samochodu. Strona powodowa nabyła wierzytelność względem strony pozwanej.

W odpowiedzi na pozew (k.69) strona pozwana wniosła do oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazano, że nie powstała szkoda wyższa niż dotychczas wypłacone przez stronę pozwaną odszkodowanie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 20 lipca 2012 roku strona pozwana przyznała poszkodowanemu J. M. w związku ze szkodą z dnia 10 grudnia 2011 roku w pojeździe marki V. (...) odszkodowanie w łącznej kwocie 22 947,57 złotych.

dowód:elektroniczny zapis dokumentów sporządzonych w postępowaniu likwidacyjnym nr (...) (k.102)

Umową z dnia 17 października 2012 roku J. M. zbył wierzytelność związaną z przedmiotową szkodą na rzecz strony powodowej.

dowód:przelew wierzytelności (k.22)

Wartość przedmiotowego pojazdu V. (...) przed wypadkiem wynosił na dzień powstania szkody kwotę 35 900 złotych. Wartość pozostałości pojazdu w stanie uszkodzonym wynosiła 13 900 złotych.

Koszt naprawy pojazdu w serwisie nieautoryzowanym w dacie powstania szkody wynosił 43 810,26 złotych brutto przy użyciu części oryginalnych oraz 39 514,83 złote brutto przy użyciu części alternatywnych. Rzeczywisty koszt naprawy pojazdu poniesiony przez poszkodowanego wynosił 24 878,09 brutto. Technologiczny czas naprawy pojazdu wynosił 5 dni. Przeciętna rynkowa stawka za wynajem pojazdu zastępczego odpowiadającego uszkodzonemu samochodowi wynosiła około 150 złotych za dobę.

Biegły stwierdził, że nie jest możliwym ustalenie czy naprawy dokonane przez powoda przywróciły samochód do stanu sprzed wypadku z uwagi na upływ czasu od powstania szkody.

dowód: opinia biegłego G. P. k. 114-135;

opinia uzupełniająca k.173-182;

ustne wyjaśnienia biegłego k.201-202.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentu przedłożonego przez stronę powodową, elektronicznego zapisu dokumentów sporządzonych w toku likwidacji szkody przez ubezpieczyciela oraz opinii biegłego.

Sąd pominął zgłoszone na rozprawie w dniu 29 września 2020 roku wnioski dowodowe dotyczące oględzin samochodu oraz opinii uzupełniającej innego biegłego i przesłuchania poszkodowanego pierwotnego właściciela pojazdu. Oględziny pojazdu, jak wskazał biegły, nie pozwoliłyby stwierdzić nowych faktów z uwagi na upływ ponad dziewięciu lat od dnia powstania szkody. Sąd zmuszony jest więc w tym zakresie polegać na zdjęciach samochodu znajdujących się w aktach szkodowych ubezpieczyciela. Nie było natomiast potrzeby powoływania dowodu z opinii innego biegłego, ponieważ biegły G. P. (2) wyczerpująco ocenił stan faktyczny z wykorzystaniem wiedzy specjalistycznej, jego ustalenia były spójne, logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego. W szczególności należy tak ocenić ustalenie, że nie jest możliwym precyzyjna ocena przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody. Natomiast przesłuchanie poszkodowanego J. M. nie wniosłoby do postępowania żadnych nowych wiadomości, które nie zostały stwierdzone dokumentacją akt szkodowych. Dowód byłby tym bardziej nieprzydatny, że od momentu dokonania napraw minęło niemal 9 lat i nie jest prawdopodobnym, by pamiętał on zakres zlecanych napraw lub ustaleń z warsztatem. Mając na uwadze powyższe wnioskowane dowody były nieprzydatne do wykazania danego faktu i na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 3 k.p.c. podlegały pominięciu przez Sąd.

Za niewiarygodne w przeważającej części Sąd uznał zeznania E. P., która wskazała, że niezwłocznie po zdarzeniu samochód został naprawiony na podstawie kalkulacji. Przy czym sam wypadek miał miejsce 2011 roku, a kalkulacja pochodziła z roku 2014.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo okazało się bezzasadne.

Odpowiedzialność ubezpieczyciela jak i dokonanie cesji wierzytelności nie było w sprawie kwestionowane.

Zgodnie z art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę.

Stosownie do dyspozycji art. 822 § 1-2 i 4 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.

Jak stanowi art. 34 ust. 1 i art. 35 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

Stosownie do treści art. 14 ust. 1-2 powołanej ustawy, zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. W przypadku gdyby wyjaśnienie w tym terminie okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego.

Jak natomiast stanowi art. 824 1 § 1 k.c., o ile nie umówiono się inaczej, suma pieniężna wypłacona przez ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody.

Stosownie do treści art. 361 § 1 i 2 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła, a naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.

Zgodnie z art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.

Bezspornym w sprawie był fakt powstania szkody oraz odpowiedzialności strony pozwanej co do zasady.

Strony pozostawały w sporze co do wysokości odszkodowania należnego w związku z powstaniem szkody.

Wysokość szkody oblicza się zgodnie z metodą dyferencyjną, która polega na tym, że porównuje się dwie wartości, a mianowicie stan majątku poszkodowanego istniejący po zdarzeniu, z którego szkoda wynikła, z hipotetycznym stanem majątku poszkodowanego, który istniałby, gdyby owo zdarzenie nie nastąpiło.

Gdyby do zdarzenia nie doszło bezpośrednio poszkodowany byłby właścicielem samochodu o wartości 35 900 zł, na skutek zdarzenia bezpośrednio poszkodowany był właścicielem pojazdu o wartości 13 900 zł. Szkoda wyniosła więc 22 000 zł. Wobec wypłaty przez ubezpieczyciela 22 947,57 zł uznać należy, że szkoda została w całości pokryta, a domagając się odszkodowania przewyższającą tę kwotę strona powodowa była by niezasadnie wzbogacona.

W niniejszej sprawie naprawa pojazdu była niecelowa (por. Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2006 r. III CZP 76/05). W zależności od użytych części koszty naprawy przewyższałyby wartość samochodu przed szkodą, co oznacza, że w sprawie należało przyjąć, że doszło do szkody całkowitej, w całości pokrytej przez ubezpieczyciela.

O kosztach postępowania Sąd rozstrzygnął zgodnie z art. 98 § 1 k.p.c., zasądzając od strony powodowej na rzecz strony pozwanej koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3.600 złotych (§ 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych) oraz opłatę skarbową w wysokości 17 złotych. Sąd nakazał również pobrać brakującą kwotę wydatków na wynagrodzenie biegłego, pokrytą tymczasowo ze środków Skarbu Państwa.