Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1042/19

UZASADNIENIE

Decyzją z 8 stycznia 2019r. znak (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. odmówił K. C. prawa do emerytury górniczej na podstawie art. 50a ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednol. Dz.U. z 2018r. poz. 1270 ze zm.), gdyż na dzień zgłoszenia wniosku (4 maja 2018r.) nie udowodnił 25 lat, a jedynie 24 lata 10 miesięcy
i 13 dni pracy górniczej i równorzędnej z tą pracą.

Dodał, że nie uwzględnił okresu pracy w (...) M. B. (1)
w S. od 27 stycznia 2016r. do 31 marca 2016r., gdyż ubezpieczony nie był wówczas pracownikiem kopalni lub przedsiębiorstwa budowy kopalń, jak również nie był pracownikiem przedsiębiorstwa lub innego podmiotu wykonującego roboty górnicze dla kopalń lub roboty górnicze przy budowie szybów.

W odwołaniu od tej decyzji ubezpieczony podniósł, że jego pracodawca, tj. (...) M. B. (1), w w/w okresie delegował go do wykonywania pracy
na terenie kopalni węgla kamiennego. Pracodawca ten współpracował z firmami realizującymi kontrakty na rzecz spółek węglowych, prowadzących kopalnie węgla kamiennego. W szczególności w okresie od 27 stycznia 2016r. do 31 marca 2016r. świadczył pracę na terenie KWK (...). Wykonywał prace analogiczne jak pracownik „państwowej” kopalni czy też pracownik spółki, wykonującej roboty górnicze dla „państwowej” kopalni. Okoliczność, że był zatrudniony w firmie współpracującej
z przedsiębiorcą wykonującym roboty górnicze na zlecenie „państwowej” kopalni, nie ma
w jego ocenie znaczenia w sprawie, bowiem trudno karać pracowników za to, że pracują
u „podwykonawców” (kontrahentów) przedsiębiorców wykonujących prace na rzecz „państwowej” kopalni. Istotne są faktycznie wykonywane obowiązki, a nie budzi wątpliwości, że wykonywał pracę pod ziemią, na terenie zakładu górniczego (kopalni węgla kamiennego), wysłany tam przez swojego pracodawcę.

Powołał się także na rozstrzygnięcie w sprawie Sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodka Zamiejscowego w Rybniku - sygn. akt IX U 1456/18, analogicznej do jego sytuacji.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania, podtrzymując dotychczasowe stanowisko i dodając, że z zaświadczenia z 24 maja 2016r. wynika, iż firma (...) zajmuje się udostępnianiem pracowników do (...) Sp. z o.o., (...)
Sp. z o.o. oraz (...) Sp. z o.o., wykonujących roboty górnicze w KWK (...)(...), KWK (...) i KWK (...) zgodnie z art. 50c ust. 1 pkt 2 ustawy o FUS, Kodeks pracy nie zawiera jednak regulacji, przewidujących możliwość udostępniania pracowników innym niż pracodawca podmiotom.

Wyrokiem z 20 marca 2019r. sygn. IX U 163/19 Sąd Okręgowy – Sąd Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych w Gliwicach Ośrodek Zamiejscowy w Rybniku zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał K. C. prawo
do emerytury górniczej od 1 maja 2018r.

Sąd ustalił, że ubezpieczony, urodzony (...), wniosek o emeryturę złożył
4 maja 2018r. Bezspornie udokumentował wówczas 24 lata, 10 miesięcy i 13 dni pracy górniczej.

Ustalił Sąd, że od 2 sierpnia 1985r. do 31 lipca 1998r. ubezpieczony pracował
w KWK (...) pod ziemią. Zaczynał jako pomoc dołowa, potem skończył kursy górnika, cieśli i ślusarza.

Od 27 stycznia 2016r. zaczął pracę w firmie (...) M. B. (1).

Ustalił też Sąd Okręgowy, że (...) Sp. z o.o. z S. wygrał przetarg
na prace odnośnie chodnika podścianowego w KWK (...).

W ramach pracy w (...) ubezpieczony pracował w (...)
sp. z o.o. w KWK (...), pod ziemią stale i w pełnym wymiarze przy pracach związanych z drążeniem chodnika podścianowego i takie prace wykonywał od 27 stycznia 2016r. do 31 marca 2016r.

Z zaświadczenia z 24 maja 2016r. wystawionego przez firmę (...) M. B. (1) w S. wynika, że ubezpieczony pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy jako górnik - cieśla pod ziemią od 27 stycznia 2016r. do 31 marca 2016r.
i że firma ta zajmuje się udostępnianiem pracowników do firm (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o. oraz (...) Sp. z o.o., wykonujących roboty górnicze w KWK (...)(...), KWK (...)
i KWK (...), zgodnie z art. 50c ust. 1 pkt. 2 ustawy o FUS.

Przywołując uregulowanie art. 50a ust.1 ustawy o FUS oraz art. 50c ust. 1 pkt 2 tej ustawy, uznał Sąd I instancji, że przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało
w sposób nie budzący wątpliwości, iż ubezpieczony w spornym okresie wykonywał pracę stale i w pełnym wymiarze czasu pod ziemią na stanowisku cieśli p/z w KWK (...) , co wynika z jego zeznań, a przede wszystkim z treści cyt. wyżej zaświadczenia pracodawcy. Zdaniem Sądu Okręgowego fakt, że praca ubezpieczonego w spornym okresie była pracą górniczą wykonywaną stale i w pełnym wymiarze czasy pracy pod ziemią, wymienioną
w art. 50c ust. 1 pkt 2 ustawy o FUS, nie budzi żadnych wątpliwości.

W konsekwencji powyższego ubezpieczony, który 21 marca 2017r. ukończył 50 lat, po uwzględnieniu spornego okresu posiada wymagany 25-letni okres pracy górniczej, a więc spełnia przesłanki do nabycia prawa do emerytury górniczej na podstawie art. 50a ust. 2 ustawy o FUS, od dnia 1 maja 2018r., tj. od daty wniosku.

Apelację od powyższego wyroku wniósł organ rentowy, zaskarżając go w całości
i zarzucając:

-

błąd w ustaleniach faktycznych w zakresie, w jakim Sąd ustalił,
że ubezpieczony wykazał 25 - letni okres pracy górniczej, niezbędnej do ustalenia emerytury z art. 50a ustawy o FUS,

-

naruszenie art. 50a oraz 50c ustawy o FUS przez przyznanie prawa
do emerytury, pomimo że ubezpieczony nie udowodnił wymaganego 25 - letniego okresu pracy górniczej i równorzędnej.

Powołując się na powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania w całości, ewentualnie o uchylenie tegoż wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Zarzucił, że zgodnie z art. 50c ust. 1 pkt 2 ustawy o FUS za pracę górniczą uważa się zatrudnienie pod ziemią i przy głębieniu szybów w przedsiębiorstwach budowy kopalń określonych w pkt 1 oraz pod ziemią w przedsiębiorstwach i innych podmiotach, wykonujących dla tych kopalń roboty górnicze lub przy budowie szybów. Wbrew ustaleniom Sądu, ubezpieczony nie był zatrudniony w podmiocie wykonującym dla kopalń roboty górnicze, był bowiem zatrudniony w (...) M. B. (1), która to firma takich robót nie wykonywała, a jedynie „udostępniała” pracowników. Błędne jest więc stanowisko Sądu, jakoby ubezpieczony w ramach pracy w (...) pracował
w (...) sp. z o.o. w KWK (...) pod ziemią stale i w pełnym wymiarze przy pracach górniczych.

Podniósł apelujący, że Kodeks pracy, poza wypadkiem określonym w art. 174 1 ,
nie zawiera regulacji, które przewidywałyby możliwość udostępniania pracownika innym niż pracodawca podmiotom, a nie zostało wykazane, aby w niniejszej sprawie zachodziła sytuacja określona w tym przepisie. Nie zostało także wykazane, aby ubezpieczony zawarł z (...) M. B. (1) umowę o pracę tymczasową, a pracodawca ten był agencją pracy tymczasowej i udostępnił pracownika (...) sp. z o.o. jako pracodawcy - użytkownikowi.

W tej sytuacji praca ubezpieczonego w spornym okresie nie może być uznana
za pracę, o której mowa w art. 50 c ust. 1 pkt 2, a zatem ubezpieczony nie wykazał posiadania 25 - letniego okresu pracy górniczej, niezbędnej do ustalenia emerytury z art. 50a ustawy
o FUS.

Wadliwie ustalona podstawa faktyczna doprowadziła w konsekwencji
do niewłaściwego zastosowania prawa materialnego, tj. art. 50a oraz 50c ustawy o FUS przez przyznanie prawa do emerytury, pomimo że ubezpieczony nie udowodnił wymaganego
25 - letniego okresu pracy górniczej.

Uzupełniając postępowanie dowodowe Sąd Apelacyjny ustalił następujący stan faktyczny:

Jak wynika z danych zawartych w Centralnej Ewidencji Działalności Gospodarczej,
w zakresie działalności M. B. (1) mieści się m.in. działalność związana
z wyszukiwaniem miejsc pracy i pozyskiwaniem pracowników (wg PKD - 78.10.Z) oraz pozostała działalność związana z udostępnianiem pracowników (wg PKD - 78.30.Z).
Od 28 maja 2012r. jest ona przez Marszałka Województwa (...) wpisana do rejestru podmiotów prowadzących agencje zatrudnienia (por. wyciąg z CEiDG – k. 34 a.s.).

W praktyce w spornym okresie zajmowała się udostępnianiem pracowników do firm (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o. oraz (...) Sp. z o.o., wykonujących roboty górnicze w KWK (...) (...), KWK (...) i KWK (...) zgodnie z art. 50c ust. 1 pkt 2 ustawy o FUS (por. pismo –
k. 33 a.s.).

W szczególności w dniu 29 sierpnia 2011r. została zawarta umowa o współpracy pomiędzy (...) Sp. z o.o. w S. jako zleceniodawcą a M. B. (1) prowadzącą działalność gospodarczą pod nazwą (...) jako zleceniobiorcą, której przedmiotem była usługa w formie przekazania w dyspozycję i pod nadzór Zleceniodawcy pracowników do wykonania robót górniczych na rzecz (...) Spółki (...). (por.
§ 1 ust. 1 umowy – k. 51 a.s.). Zleceniobiorca zobowiązywał się m.in. do zapewnienia personelu niezbędnego do wykonania prac. Strony ustalały pisemnie ilość i kwalifikacje personelu zleceniobiorcy, zatrudnionego w danym miesiącu do realizacji umowy (por. § 1
ust. 2 umowy). Wynagrodzenie zleceniobiorcy było rozliczane miesięcznie według ilości roboczodniówek związanych z wykonanymi pracami. Przez pojęcie roboczodniówki była rozumiana każda faktycznie przepracowana dniówka przez pracownika oraz dniówka absencji płatnej, unormowana przez przepisy Kodeksu pracy (por. § 4 ust. 1 umowy). Umowa została zawarta od dnia 1 września 2011r. na czas nieokreślony (por. § 3 umowy).

W dniu 16 lutego 2015r. (...) S.A. KWK (...)
w S. (zwana zamawiającym) zawarła z konsorcjum firm (...) S.A.
w K. i (...) Sp. z o.o. w S. (zwanym wykonawcą) umowę e- (...) na wykonanie robót górniczych w zakresie drążenia przekopu oddziałowego (...) poz. (...) dla (...) S.A. KWK (...) (por. § 1 pkt I.1. umowy – k. 53 a.s.).

Zgodnie z § 5 ust. 3 umowy, do realizacji przedmiotu umowy w zakładzie zamawiającego wykonawca zatrudniał pracowników w ilości i o ściśle wskazanych w tym punkcie specjalnościach, w tym także osoby o kwalifikacjach dozoru wyższego i średniego (por. k. 55 a.s.). Nadzór nad osobami uczestniczącymi przy realizacji zamówienia zgodnie
z obowiązującymi przepisami zapewniał wykonawca (por. § 6 ust. 2.20 umowy – k. 56 a.s.).

Wykonawca zobowiązał się, że do realizacji przedmiotu umowy nie będzie zatrudniał pracowników (...) S.A. (por. § 9 ust. 6 umowy – k. 57 a.s.).

K. C. został zatrudniony z dniem 27 stycznia 2016r. przez M. B. (1), prowadzącą działalność pozarolniczą pod firmą (...) M. D. - (...). Jako rodzaj umówionej pracy wskazano „górnik cieśla p.z.” w pełnym wymiarze czasu pracy, zaś jako miejsce wykonywania pracy – Kopalnie (...) S.A.” (por. umowa o pracę – w a.os.).

M. B. (1) zatrudniła ubezpieczonego jako górnika pod ziemią, gdyż ówcześnie prowadziła firmę, udostępniającą pracowników do spółek górniczych, zajmujących się drążeniem chodników pod ziemią. Ubezpieczonego udostępniała (wynajmowała) spółce (...), która miała podpisaną umowę bezpośrednio z (...), a dokładniej - z KWK (...) (por. zezn. M. B., e-prot. k. 49 a.s. – 3’20”nast.).

M. B. (1) wynajmowała w sumie kilkudziesięciu pracowników, były to zarówno osoby dozoru, jak i pracownicy fizyczni (por. j. w. – 9’05”nast.). Kierowała te osoby na wstępne badanie lekarskie, następnie odbywały one szkolenie - zapoznanie z zakładem pracy, w którym pracownik fizycznie świadczy pracę, czyli z kopalnią oraz dwa dni szkolenia BHP (por. j.w. – 11’40”nast.).

K. C. szkolenie wstępne w zakresie BHP odbył w (...) Sp. z o.o. i przez pracownika tejże firmy, nadsztygara górniczego i zastępcę kierownika robót górniczych R. H., został dopuszczony do pracy na stanowisku górnika cieśli p.z. (por. a.os.). Zatrudniony był do dnia 31 marca 2016r. Pracę świadczył na terenie KWK (...), przy czym w okresie od 27 stycznia do 31 marca 2016r. (a faktycznie świadczył pracę do dnia 18 marca 2016r.) przepracował łącznie 35 dniówek pod ziemią, tj. wszystkie dniówki robocze we wskazanym okresie (por. wykaz zjazdów i tzw. „obiegówka” w a.os.). Informacje o ilości wykonanych zjazdów są pewne, ponieważ M. B. (1) otrzymywała je zarówno ze strony spółki (...) jak i KWK (...), która
w celach bezpieczeństwa również prowadziła własną ewidencję zjeżdżających pod ziemię osób. Kopalnia rejestrowała ubezpieczonego jako pracownika (...)-u (por. zezn. M. B., e-prot. k. 49 a.s. 24’50”nast.).

M. B. (1) z KWK (...) nie łączyła żadna umowa, ubezpieczony był zgłaszany kopalni jako pracownik przez spółkę (...). (...) Spółka (...) dopuszczała taką formę współpracy, że zgłaszając się do przetargu na wykonanie konkretnych robót dany podmiot musiał wykazać, że dysponuje załogą o konkretnych kwalifikacjach; były to albo osoby zatrudniane przez ten podmiot, albo pracownicy udostępnieni czy też pozyskani ze źródeł zewnętrznych. M. B. (1) T. (...) była zatem trzecia w łańcuszku (obok kopalni i (...)-u), jako ta, która miała możliwość udostępniania pracowników do spółek, które bezpośrednio świadczyły pracę na rzecz (...) (por. zezn. M. B., e-prot. k. 49 a.s. 13’20”nast.).

Wykonując pracę na KWK (...) ubezpieczony podporządkowany był dozorowi ze spółki (...), nie byli to pracownicy kopalni (por. zezn. M. B., e-prot. k. 49 a.s. – 9’50”nast.; ubezp. e-prot. k. 64 a.s., 11’30”nast.).

M. B. (1) wyjaśniła także, że podmiotów zajmujących się analogiczną działalnością jak ona w ramach górnictwa węgla kamiennego jest bardzo dużo. Dla górnictwa zatrudnianie pracowników za pośrednictwem takich podmiotów jest tańsze, gdyż nie obowiązują w nich uregulowania resortowe, np. Karta Górnika. Ponadto podmioty takie zatrudniają np. osoby, które nie znalazłyby zatrudnienia bezpośrednio w górnictwie, z uwagi np. na limity wiekowe czy też inne ograniczenia (por. zezn. M. B., e-prot. k. 49 a.s. 19’50”nast.).

Powyższy stan faktyczny Sąd Apelacyjny ustalił w oparciu o wskazane wyżej umowy, łączące prowadzącą działalność pozarolniczą M. B. (1) z wykonującą dla kopalń węgla roboty górnicze (...) spółką z o.o., a także tę ostatnią spółkę
z (...) Spółką (...) - KWK (...), uzupełnione zeznaniami M. B. (1) oraz dokumentacją, zawartą w aktach osobowych ubezpieczonego. Dokumentacja ta jest w pełni wiarygodna, zaś zeznania świadka, który jest równocześnie właścicielem firmy (...) i prokurentem (...) sp. z o.o., a zatem osobą
w pełni zorientowaną w realiach prowadzonej przez oba podmioty działalności, także nie budzą wątpliwości. Żadna ze stron zresztą nie kwestionowała wskazanego materiału dowodowego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Jak wynika z art. 6 ust. 4 ustawy z dnia 20.04.2004r. o promocji zatrudnienia
i instytucjach rynku pracy
(ówcześnie tekst jednol. Dz.U. z 2015r. poz. 149 ze zm.), agencjami zatrudnienia są podmioty wpisane do rejestru podmiotów prowadzących agencje zatrudnienia, świadczące usługi w zakresie pośrednictwa pracy, pośrednictwa do pracy
za granicą u pracodawców zagranicznych, poradnictwa zawodowego, doradztwa personalnego lub pracy tymczasowej.

Zgodnie z art. 18a tej ustawy, agencja zatrudnienia prowadzi działalność polegającą
na świadczeniu jednej, kilku lub wszystkich usług, o których mowa w art. 18 ust. 1.

Nie budzi wątpliwości Sądu Apelacyjnego, że w okresie od 27 stycznia 2016r.
do 31 marca 2016r., zatrudniony przez agencję (...) M. B. (1) K. C., udostępniony spółce (...) sp. z o.o. w celu świadczenia pracy górniczej, faktycznie wykonywał pracę na rzecz tego właśnie podmiotu ( (...) sp. z o.o.), pracując jako cieśla pod ziemią w KWK (...) przy pracach związanych z drążeniem chodnika pod ziemią i będąc w ten sposób jednym z pracowników, realizujących przywołaną wyżej umowę, łączącą (...) sp. z o.o. z (...) Spółką (...). Przepracował wówczas 35 dniówek pod ziemią, co obejmuje wszystkie dniówki robocze w okresie od 1 lutego 2016r. do 18 marca 2016r. – por. wykaz zjazdów w a.os.) Dniówki od 27 do 29 stycznia to szkolenie wstępne, o którym była mowa wyżej,
a 30-31 stycznia to sobota i niedziela.

Fakt wykonywania tej pracy, jej charakter oraz rozmiar nie budzą żadnej wątpliwości. Apelujący zresztą też jej nie kwestionuje.

Praca, którą wykonywał we wskazanym okresie, zdaniem Sądu Apelacyjnego, realizuje w pełni dyspozycję art. 50 c ust. 1 pkt 2 ustawy o FUS, tzn. jest pracą górniczą, polegającą na zatrudnieniu pod ziemią w przedsiębiorstwie wykonującym roboty górnicze dla kopalni węgla kamiennego.

Można wprawdzie mieć wiele wątpliwości co do prawidłowości stosowania podobnych procedur przy realizowaniu robót górniczych przez podmioty związane
z górnictwem węgla kamiennego i co do prawidłowości wykonywania przez (...) zadań agencji zatrudnienia, jednak ocena tych faktów pozostaje poza sporem w niniejszej sprawie. Ponadto fakt stosowania podobnych działań przez podmioty gospodarcze nie może prowadzić do zdyskredytowania pracownika, który wykonuje faktycznie pracę górniczą
w rozumieniu przepisów ustawy o FUS.

Nie budzi bowiem żadnych wątpliwości fakt, że K. C. wykonywał pracę pod ziemią w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku cieśli pod ziemią, świadcząc ją faktycznie na rzecz (...) spółki z o.o. i pod nadzorem pracowników tejże spółki. W tym celu został zatrudniony i przekazany spółce (...) przez agencję (...) M. B. (1) i tylko tę pracę wykonywał w okresie od 27 stycznia do 18 marca 2016r. (dalsze dni do 31 marca 2016r. to nieobecność w pracy – por. wykaz
w a.os.), tj. przez 1 miesiąc i 22 dni.

Łącznie z wykazanym uprzednio bezspornym okresem, wynoszącym 24 lata
10 miesięcy i 13 dni, okres wykonywania przez ubezpieczonego pracy górniczej wynosi
25 lat i 5 dni), czyli przekracza 25-letni okres, wymagany przepisem art. 50a ust. 1 pkt 2 ustawy o FUS. Fakt ukończenia przez ubezpieczonego wieku 50 lat (ur. (...)) oraz złożenia dyspozycji przekazania środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym (OFE) na dochody budżetu państwa (por. pkt 4 wniosku – k. 38 a.r.) pozostają poza sporem.

Mając powyższe na uwadze, na mocy art. 385 kpc, Sąd Apelacyjny orzekł jak
w wyroku.

/-/ SSA Beata Torbus

/-/ SSA Alicja Kolonko

/-/ SSA Lena Jachimowska

Sędzia

Przewodniczący

Sędzia