Pełny tekst orzeczenia

W Y R O K
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 kwietnia 2014 r.

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w W. VI Wydział Rodzinny i Nieletnich w składzie następującym:

Przewodniczący SSR Barbara Ciwińska

Protokolant Izabela Katryńska

po rozpoznaniu w dniu 1 kwietnia 2014 r. w Warszawie

sprawy z powództwa S. M. przeciwko I. M.

o uchylenie obowiązku alimentacyjnego oraz

sprawy z powództwa I. M. przeciwko S. M.

o podwyższenie alimentów

1.  oddala powództwo S. M. o uchylenie obowiązku alimentacyjnego wobec żony I. M.;

2.  podwyższa alimenty ustalone w ugodzie zawartej przed tutejszym Sądem w dniu 21 września 2006 roku w sprawie o sygn. akt VI RC 410/06 od S. M. na rzecz jego żony I. M. z kwoty 2.000 złotych miesięcznie do kwoty po 3.000 zł (trzy tysiące złotych) miesięcznie płatne do jej rąk do 10 dnia każdego miesiąca z góry z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat, poczynając od 1 października 2013 r.,

3.  w pozostałym zakresie powództwo I. M. o podwyższenie alimentów oddala,

4.  kosztami postępowania obciąża powoda S. M. i nakazuje pobrać od niego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 600 ( sześćset) tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu o podwyższenie alimentów,

5.  oddala wniosek S. M. o zasądzenie od I. M. zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

6.  wyrokowi w pkt 2 nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.

UZASADNIENIE

S. M. pozwem z dnia 17 czerwca 2013 roku (data prezentaty) wniósł o uchylenie jego obowiązku alimentacyjnego wobec żony I. M. ustalonego w kwocie po 2.000 złotych miesięcznie w ugodzie z zawartej w dniu 21 września 2006 roku w sprawie o sygn. akt VI RC 410/06.

W uzasadnieniu pozwu wskazał, iż zgodnie z zawartą ugodą łoży na rzecz swojej żony I. M. kwotę 2.000 zł miesięcznie, natomiast ona nie dokłada żadnych starań, aby zapewnić sobie utrzymanie, choć nie musi się już opiekować dziećmi i jego zdaniem , mogłaby pracować.

Powód prawidłowo powiadomiony dwukrotnie nie stawił się na terminy rozpraw : 19.12.2013 roku i 1.04.2014 roku, niemożliwe było więc przesłuchanie go w charakterze strony. Reprezentowany był przez pełnomocnika z wyboru.

Pozwana I. M. w odpowiedzi na pozew z dnia 1 października 2013 roku wniosła o oddalenie powództwa i zwróciła się o podwyższenie alimentów dla niej z kwoty 2.000 zł miesięcznie do kwoty 3.000 zł. W uzasadnieniu wskazała, iż strony na początku małżeństwa zawarły umowę zgodnie, z którą powód zobowiązał się do utrzymywania rodziny natomiast pozwana miała zająć się wychowaniem dzieci i prowadzeniem domu. Pozwana podniosła, że wzrosły zarobki jej męża z kwoty ok 15.000 zł miesięcznie do kwoty ponad 20.000 zł miesięcznie, natomiast ona ma większe koszty utrzymania wspólnego domu, z którego jej mąż wyprowadził się.

W piśmie procesowym z dnia 9 października 2013 roku stanowiącym uzupełnienie dotychczasowego stanowiska pozwana, wniosła o podwyższenie alimentów z kwoty 2.000 zł do 3.500 zł

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Ugodą z dnia 21 września 2006 roku zawartą przed Sądem Rejonowym dla m.st. Warszawy w W. w sprawie o sygn. akt VI RC 410/06 S. M. zobowiązał się do łożenia na rzecz swojej żony I. M. alimentów w kwocie 2.000 zł miesięcznie oraz alimentów na rzecz swoich dwóch synów w kwocie po 2.500 zł miesięcznie na każdego z nich. Łącznie więc na dwoje dzieci i żonę zobowiązany był łożyć 7.500 złotych miesięcznie. Młodszy syn stron E., niestety zmarł w 2008 roku na nowotwór w wieku zaledwie 11 lat. Tak więc obecnie powód łoży 2.500 złotych miesięcznie na starszego syna J. lat 21, który studiuje na (...) , oraz 2000 zł. miesięcznie na żonę.

Po orzeczeniu alimentów w poprzedniej sprawie nastąpiły istotne zmiany w sytuacji rodziny. W sierpniu 2013 roku S. M. wyprowadził się do wynajętego mieszkania ze wspólnego domu przy ul. (...) w W., wypowiadając zawarte na jego nazwisko umowy na media, z (...), (...), odprowadzanie ścieków i przestał ponosić koszty za utrzymanie wspólnego domu, pozostawiając ten ciężar swojej żonie.

S. M.ma 51 lat jest kapitanem statku powietrznego, zatrudniony jest w (...), zarabia obecnie 22.440 zł wynagrodzenia podstawowego oraz 1.997 zł dodatku instruktorskiego. Posiada oszczędności w wysokości 80.000 zł. Osiąga dodatkowe wynagrodzenie z tytułu prowadzonych szkoleń. W 2010 roku osiągnął wynagrodzenie w wysokości 355.189 zł, w 2011 roku 331.482, zł a w 2012 roku 341.995 zł. ( kopie zeznań podatkowych). Obecnie przebywa formalnie na urlopie bezpłatnym w swojej firmie udzielonym mu do 31.01.2015 roku. Pozwana twierdzi, że jej mąż obecnie wyjechał z kraju i pracuje w K.jako instruktor. Pozwana wnioskuje to treści rozmów powoda z synem na S.oraz z tego faktu, że samochód powoda marki O. (...)z 2010 stoi pozostawiony w garażu. Pozwana wie, że w 2011 roku jej mąż będąc w K.zarabiał około 40.000 złotych miesięcznie.

I. M. ma 46 lat, ukończyła studia licencjackie na kierunku turystyka i rekreacja. Nie pracuje, ale od stycznia 2013 roku do sierpnia 2013 roku uczestniczyła w warsztatach oraz projektach organizowanych przez Urząd Pracy w celu podniesienia swoich kompetencji osobistych i społecznych. W tym okresie uzyskała m.in. certyfikat ukończenia kursu języka angielskiego na poziomie podstawowym oraz zaświadczenie, iż odbyła kurs obsługi kasy fiskalnej. Obecnie szuka pracy, jest zarejestrowana od sierpnia 2013 roku w Urzędzie Pracy (k. 228). Wysyła CV, szuka pracy również przez internet m.in. na portalu G.. I. M. otrzymuje połowę dochodu uzyskiwanego z najmu mieszkania należącego do stron, położonego w W. przy ul. (...) w wysokości ok. 400 zł miesięcznie. W 2013 roku u I. M. zdiagnozowano celiakię, schorzenie polegające na występowaniu zaburzeń trawienia i wchłaniania jelitowego związanego z nietolerancją glutenu, schorzenie pociąga za sobą konieczność specjalnej diety oraz regularnych konsultacji lekarskich. I. M. miała ponadto problemy zdrowotne ze sprawami kobiecymi, miała przeprowadzany zabieg usunięcia polipa, leczyła się również onkologicznie w związku z guzami na wątrobie. Obecnie ma zmiany ogniskowe wymagające dalszej diagnostyki i konsultacji oraz nadzoru onkologicznego (k.260).Pozwana cierpi też na depresję z powodu śmierci młodszego dziecka, przemocy ze strony męża i swego złego stanu zdrowia. Korzysta z pomocy psychologicznej i psychiatrycznej (k.262). Koszty utrzymania I. M. bez kosztów utrzymania domu to co najmniej 2.000 złotych miesięcznie.

I. M. zamieszkuje wraz z pełnoletnim synem J. dom szeregowy położony w W. przy ul. (...) będący własnością jej i męża, który składa się z 6 pokoi. Dom ten w części wymaga remontu z powodu powstających zacieków i grzyba (k. 239), konieczna jest wymiana pieca gazowego, której koszt to około 10.000 (dziesięć tysięcy) złotych (k.235). Koszt utrzymania tej nieruchomości to miesięcznie co najmniej 1.000 złotych w tym opłaty za gaz, którym jest ogrzewany budynek, wodę, prąd, podatek, wywóz śmieci. Remontu wymaga również wjazd na posesje od strony ulicy, w celu zabezpieczenia przed napływaniem wody i zalewaniem garażu.

Małżonkowie M. posiadają jeszcze mieszkanie w W. przy ul. (...), nieruchomość na M. – działkę i dom w B., oraz nieruchomość w B. zabudowaną domem. Formalnie są też współwłaścicielami (...) z 2010 roku, a pozwana współwłaścicielską z synem samochód u marki B., z którego korzysta syn stron. Małżonkowie M. od dłuższego czasu pozostają w bardzo silnym konflikcie. W okresie wspólnego zamieszkiwania wielokrotnie dochodziło między nimi do kłótni. Prowadzone były przeciwko powodowi postępowania karne z powodu podejrzeń o stosowanie przemocy w rodzinie. Założona była twz Niebieska Karta.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o materiał zebrany w aktach oraz na podstawie dowodu z przesłuchaniu pozwanej w charakterze strony w trybie art. 299 i 304 Kodeksu postępowania cywilnego.

Sąd Rejonowy zważył co następuje:

Powództwo o uchylenie obowiązku alimentacyjnego należało oddalić, zaś powództwo o podwyższenie alimentów uwzględnić do kwoty po 3.000 złotych miesięcznie, zaś w pozostałym zakresie oddalić.

Zgodnie z art. 23 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wynika, że małżonkowie mają równe prawa i obowiązki w małżeństwie. Są obowiązani do wspólnego pożycia, do wzajemnej pomocy i wierności oraz do współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli. Oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swoich sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli; zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym (art. 27 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego). Obowiązek przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny jest niezależny od ustroju majątkowego małżonków i składu rodziny. Dla ustalenia zakresu tego obowiązku decydujące znaczenie ma zasada równej stopy życiowej małżonków. Zasada ta nie doznaje uszczerbku w sytuacji, gdy małżonkowie są nawet w faktycznej separacji. Nadal bowiem trwa łączący ich związek małżeński, a tym samym na aktualności nie tracą ciążące na nich zobowiązania wynikające z założenia przez nich rodziny.

Na tle tych rozważań powództwo S. M. o uchylenie obowiązku alimentacyjnego nie zasługuje na uwzględnienie – bowiem strony nadal są małżeństwem i co do tego sytuacji nie zmieniła się, choć są w faktycznej separacji. Natomiast zasługuje na uwzględnienie powództwo I. M. o podwyższenie alimentów. Zgodnie bowiem z art. 138 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego.

W niniejszej sprawie nastąpiła istotna zmiana stosunków od czasu ugody z zawartej między stronami w dniu 21 września 2006 roku w sprawie o sygn. akt VI RC 410/06, przez to że :

1)  zwiększyły się zarobki powoda S. M., jego zarobki wynosiły ostatnio 22.440 złote miesięcznie, zyskał ponadto nowe możliwości prowadzenia szkoleń w K.,

2)  zmniejszyły się obciążenia powoda S. M., bowiem zobowiązany jest płacić alimenty już na jednego tylko syna, i nie ponosi kosztów utrzymania wspólnych nieruchomości,

3)  zwiększyły się obciążenia I. M., która sama musi ponosić koszty utrzymania domu.

4)  pogorszył się stan zdrowia pozwanej,

5)  z powodu upływu czasu pozwana jest coraz starsza i maleją jej szanse na znalezienie jakiejkolwiek pracy.

W sytuacji, gdy jedno z małżonków nie posiada dochodów, to drugi z małżonków - stosownie do treści art. 27 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego - wedle swych możliwości zarobkowych obowiązany jest do pomocy poprzez łożenie ze swoich dochodów na zaspokajanie wspólnych potrzeb małżonków, w tym potrzeb małżonka nie posiadającego dochodu. Zasadą winna być równa stopa życiowa małżonków.

W niniejszej sprawie uznać należy, iż stopa życiowa S. M. jest wysoka, a nawet bardzo wysoka. Ocena ta wynika przede wszystkim z tego w jakiej wysokości wynagrodzenie otrzymuje – ponad 22.000 zł netto miesięcznie. Mając tak wysokie wynagrodzenie w ocenie Sądu Rejonowego pozwany winien zapewnić swoje żonie życie na dobrym, przyzwoitym poziomie tak, aby mogła pokrywać koszty utrzymania wspólnych nieruchomości, oraz zaspokajać swoje potrzeby nie tylko w sposób minimalny, lecz normalny. I. M. poświęciła się wychowaniu dzieci i prowadzeniu domu, nie pracowała zawodowo, bo nie było takiej potrzeby. Lecz dzięki temu powód miał dom i zaopiekowane dzieci, mógł rozwijać swoją karierę zawodową. Osiągał bardzo wysokie wynagrodzenie, dzięki któremu mógł zapewnić rodzinie życie na dostatnim poziomie i teraz mając wieloletnie doświadczenie zawodowe może osiągać coraz wyższe zarobki, co pozwalało mu bez kredytu np. kupić sobie w 2010 roku drogi samochód marki O. (...).

Natomiast I. M. ma 46 lat i nie ma żadnego doświadczenia zawodowego i mimo prób aktywizacji zawodowej nie jest w stanie znaleźć pracy. Również jej stan zdrowia się pogarsza, ma schorzenia kobiece i onkologiczne, przeżyła depresję po śmierci jedenastoletniego syna E.. Zważyć również należy, iż na rynku pracy jest dużo młodszych, zdrowszych i sprawniejszy kobiet oraz lepiej wykształconych. Wątpliwe jest , aby ktoś chciał przyuczać do pracy kobietę po 40- tce, nawet w sklepie, jeśli może wybierać wśród osób 20,30, - letnich.

Kodeks rodzinny i opiekuńczy nie przewiduje, aby każdy z małżonków musiał pracować, żaden inny akt prawny również nie zawiera nakazu pracy w obecnych czasach. Jeżeli więc jeden z małżonków ma wysokie dochody zapewniające utrzymanie rodziny, i jest to źródło wystarczające drugi z małżonków pracować nie musi, bowiem dopóki trwa małżeństwa trwa obowiązek wzajemnego wspierania się i pomocy. Oboje małżonkowie M. troszczą się w indywidualny sposób o potrzeby rodziny. S. M. pracuje i zarabia pieniądze, gromadzi oszczędności. I. M. opiekuje się wspólnym domem, w którym mieszka też syn stron, który też zapewne ten dom po rodzicach odziedziczy. Wskazane są więc naprawy tej nieruchomości, aby nie uległa zrujnowaniu. Konieczne jest też bieżące ponoszenie kosztów utrzymania domu , co uzasadnia zwiększenie alimentów do kwoty po 3.000 złotych miesięcznie, bowiem koszty utrzymania domu to około 1.000 złotych miesięcznie, który to ciężar powód pozostawił do dźwigania swojej żonie wyprowadzając się i rezygnując ze wspólnego życia. I. M. ma jeszcze dochód z wynajmu kawalerki stron rzędu 400 złotych miesięcznie, wobec czego w ocenie Sądu podwyższenie alimentów do kwoty 3.000 złotych jest obecnie wystarczające i dlatego w pozostałym zakresie powództwo o podwyższenie alimentów zostało oddalone.

W zakresie kosztów postępowania w sprawach o świadczenia alimentacyjne strona powodowa dochodząca takich świadczeń jest zwolniona z kosztów sądowych, podobnie jak strona przeciwko której dochodzi się obniżenia alimentów.

Z uwagi powyższe oraz z uwagi na wynik postępowania więc Sąd oddalił wniosek powoda o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kosztów postępowania oraz

obciążył S. M. opłatą sądową w wysokości 600 zł, która stanowi 5 % procent od wartości przedmiotu sporu. Wartość przedmiotu sporu w tej sprawie to kwota o jaką nastąpiło podwyższenie alimentów w okresie jednego roku czyli 1000 złotych razy 12 miesięcy równa się 12.000 zł z czego 5% = 600 zł.

Zgodnie z art. 333 § 1 pkt.1 Kodeksu postępowania cywilnego wyrokowi w pkt 2 nadany został rygor natychmiastowej wykonalności.