Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II C 2333/20 upr.

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 22 lutego 2021 r.

Pozwem z dnia 12 grudnia 2019 r. (data stempla pocztowego) powód L.Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W. domagał się zasądzenia na jego rzecz od pozwanego B. M.S.A. kwoty w łącznej wysokości 15776,10 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 15407,10 zł od dnia 15 czerwca 2019 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 369 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Powód wniósł także o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu powód wskazał, że w dniu 31 października 2018 r. konsumenci S. C. i K. C. zawarli z pozwanym bankiem umowę kredytu konsumenckiego o nr (...). Jedną z należności przysługujących pozwanemu z tytułu przedmiotowej umowy była prowizja za udzielenie kredytu w kwocie 16606,62 zł, pobrana w całości.

Powód podał, że kredytobiorca dokonał spłaty pożyczki przed terminem – w dniu 31 maja 2019 r. W konsekwencji bank był zobowiązany do zwrotu obliczonej proporcjonalnie części pobranej przez siebie prowizji za udzielenie kredytu konsumenckiego, wobec jego spłaty przed ustalonym w umowie terminem. Powód podkreślił, że, zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości UE z dnia 11 września 2019r. w sprawie C-383/18 (L.) przepisy dyrektywy o kredycie konsumenckim (...) w sprawie umów o kredyt konsumencki należy interpretować w ten sposób, że prawo do obniżki kredytu po jego wcześniejszej spłacie obejmuje wszystkie koszty, które zostały nałożone na konsumenta, nie tylko te związane z trwaniem umowy, ale także te płatne jednorazowo. Powód wskazał, że roszczenie o zwrot prowizji nabył od kredytobiorcy na podstawie umowy przelewu wierzytelności z dnia 18 listopada 2019 roku. Podniósł, że na kwotę dochodzoną pozwem składała się: kwota 15776,10 zł tytułem części pobranej przez bank i niezwróconej mimo przedterminowej spłaty kredytu prowizji oraz 369 zł tytułem kosztów sporządzenia na zlecenie powoda opinii w przedmiocie wyliczenia zwrotu kosztów kredytu.

(pozew k. 7-9)

Dnia 27 lutego 2020 r. tut. Sąd wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, uwzględniający w całości żądanie pozwu.

(nakaz zapłaty k. 41)

Pozwany nakaz zapłaty zaskarżył sprzeciwem w całości.

W pierwszej kolejności pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Pozwana podniósł zarzut braku legitymacji procesowej powoda, kwestionując fakt zawarcia między powodem o kredytobiorcą umowy cesji. Wskazano, że na etapie przedsądowym umowa przelewu przedmiotowej wierzytelności nie została nigdy okazana pozwanemu. Ponadto, z ostrożność procesowej zakwestionowano ważność tej umowy ze względu na zawarcie jej przez cedenta pod wpływem błędu, a nawet podstępu. Jednocześnie pozwany zakwestionował poprawność wyliczenia roszczenia.

Gdyby nawet jednak umowa cesji była ważnie zawarta, pozwany wskazał, że jej przedmiotem była wierzytelność nieistniejąca Nadto pozwany zaprzeczył istnieniu podstawy do zwrotu na rzecz kredytobiorcy części prowizji pobranej przy udzielaniu kredytu. Podniósł, iż pobrana prowizja stanowiła tę część wynagrodzenia pozwanego banku, która związana była wyłącznie z czynnościami przedkontraktowymi i kosztami pozwanego a swym zakresem obejmowała wyłącznie świadczenia w postaci jednorazowych czynności, które dotyczyły rozpatrzenia wniosku kredytowego oraz udzielenia kredytu. Jak zostało wskazane w dalszej części uzasadnienia wysokość tej prowizji w żaden sposób nie była uzależniona od okresu trwania umowy, czy też od okresu kredytowania i jako taka nie powinna podlegać proporcjonalnemu zwrotowi na podstawie art. 49 u.k.k. W związku z wcześniejszą spłatą kredytu pozwany rozliczył się z pożyczkobiorcami. Prowizja nie dotyczy okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy przez co nie dochodzi do proporcjonalnego obniżenia kwoty prowizji w przypadku przedterminowej spłaty pożyczki.

Mając na uwadze, iż powód powołał się na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej: TSUE) z dnia 11 września 2019 r. wydany w sprawie C-383/18, pozwany wskazał, iż dokonana w w/w wyroku interpretacja Dyrektywy o kredycie konsumenckim (...) nie jest wiążąca dla pozwanego banku i wywołuje tylko skutki bezpośrednie wobec państw członkowskich UE co do obowiązku jej implementacji. Wiążące nie są również same przepisy Dyrektywy. Podniesiono również, iż TSUE dokonał wykładni jedynie na podstawie angielskiej i niemieckiej wersji językowej, zaś wersja polska ma inne brzmienie. Strona pozwana dodała także, iż wykładnia zaprezentowana przez TSUE jest uzasadniona celami ochrony konsumentów i nie powinna odnosić się wobec cesjonariusza, będącego przedsiębiorcą. Jej zdaniem wystąpienie przez stronę powodową z powództwem przeciwko bankowi jest nadużyciem prawa w rozumieniu art. 5 k.c. Ponadto pozwany podniósł, iż art. 49 u.k.k. jest jasny i winien być interpretowany zgodnie z zasadami wykładni językowej.

Pozwany zaskarżył również kwotę 369 zł dochodzoną tytułem zwrotu kosztów poniesionych za sporządzenie opinii na potrzeby postępowania jako zbędną i mającą na celu wygenerowanie dodatkowego dochodu po stronie powodowej.

Pozwany podniósł również, że w przypadku uznania roszczenia powoda za zasadne odsetki za opóźnienie należałyby się dopiero po upływie terminu wyznaczonego przez powoda do uregulowania długu.

(sprzeciw od nakazu zapłaty k. 43-50)

Pismem z dnia 26 października 2019 r. powód wskazał, że umowa przelewu wierzytelności zawarta z cedentem jest ważna i nie jest sprzeczna z właściwością zobowiązania. Powód wskazał również, że zarzut błędu podniesiony przez pozwanego jest również chybiony z uwagi na fakt, że cedenci zapoznali się z treścią umowy przelewu wierzytelności i zaakceptowali kwotę, którą otrzymali za dokonanie cesji. Powód wskazał nadto, że prowizja to wynagrodzenie za dokonanie czynności tj. przyznania kredytobiorcy kwoty kredytu. Prawo konsumenta do obniżki całkowitego kosztu kredytu w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu obejmuje wszystkie koszty, które zostały na konsumenta nałożone. Powód wskazał nadto, że nie posiada fachowej wiedzy do wyliczenia proporcjonalnego zwrotu prowizji. Powód wskazał, że celem i skutkiem umowy przelewu wierzytelności jest przejście na nabywcę ogółu uprawnień przysługujących dotychczasowemu wierzycielowi. Skoro zatem pierwotni wierzyciele (cedenci) dysponowali prawem ustalenia wysokości prowizji na podstawie opinii prywatnej to takie uprawnienie przysługuje również nabywcy wierzytelności.

(pismo powoda k. 76-81)

W toku postępowania strony podtrzymały swoje stanowiska w sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany B. M. S.A. z siedzibą w W. został następcą prawnym E. B.S.A. z siedzibą we W. w wyniku połączenia obu podmiotów.

(bezsporne, a ponadto wydruk z KRS k. 52-55)

Dnia 31 października 2018 r. S. C. i K. C. zawarli z E. B. S.A. z siedzibą we W. umowę kredytu konsolidacyjnego powtórnego nr (...) Kwota kredytu została określona na 92156,62 (§ 1 ust. 2). Zgodnie z § 1 ust. 4 przedmiotowej umowy pożyczkobiorca zobowiązał się do zapłaty opłat, prowizji i innych kosztów związanych z udzieleniem pożyczki w wysokości 16506,62 zł. Kwota ta została pobrana jednorazowo z kwoty udzielonej pożyczki (§ 1 ust. 5).

Umowa zawarta została na czas określony od dnia 31 października 2018 r. do dnia 13 listopada 2026 r. (§ 1 ust. 1). Zgodnie z § 2 ust. 14 umowy kredytobiorca w każdym czasie był uprawniony do dokonania częściowej lub całkowitej wcześniejszej spłaty pożyczki. W § 2 ust. 16 przewidziano natomiast, że w przypadku całkowitej spłaty pożyczki bank dokona rozliczenia w terminie 14 dni od dnia spłaty pożyczki w całości.

(bezsporne, a ponadto kopia umowy kredytu konsolidacyjnego powtórnego nr (...)k. 24-29)

Dnia 31 maja 2019 r. kredytobiorcy dokonali wcześniejszej całkowitej spłaty zadłużenia, wynikającego z w/w umowy.

(bezsporne, a nadto: oświadczenia kredytobiorcy k. 19)

K. C. i S. C. zawarli z powodem umowę cesji wierzytelności nr (...). Przedmiotem umowy była wierzytelność pieniężna wynikająca z umowy kredytu konsumenckiego nr (...), przysługująca cedentowi w stosunku do pozwanego banku, obejmująca w szczególności wierzytelność o zwrot wszelkich nienależnie pobranych opłat i kosztów oraz o zwrot kosztów w związku z wcześniejszą spłatą w/w umowy pożyczki oraz ze wszystkimi związanymi z tymi wierzytelnościami prawami.

(oryginał umowy cesji k. 82-83)

Pismem datowanym na dzień 19 listopada 2019 r. strona powodowa zawiadomiła pozwany bank o dokonanym przez kredytobiorcę przelewie wierzytelności, a także o wyrażeniu przez niego zgody na uchylenie tajemnicy bankowej na rzecz powoda. Jednocześnie L. sp. z o.o. wezwał pozwanego do zapłaty spornej kwoty w terminie 3 dni od dnia doręczenia wezwania.

(przedsądowe wezwanie do zapłaty wraz z zawiadomieniem o przelewie wierzytelności k. 12; oświadczenia o zwolnieniu z tajemnicy bankowej k. 18; potwierdzenie nadania korespondencji k. 21-22)

Powód zlecił Kancelarii (...) sporządzenie opinii w przedmiocie wyliczenia zwrotu kosztów kredytu. W przypadku umowy nr (...) kwota kosztów kredytu podlegająca zwrotowi po proporcjonalnym zredukowaniu została określona w opinii na 15407,10 zł. Za sporządzenie przedmiotowej opinii została wystawiona powodowi faktura VAT nr (...) z dnia 18 listopada 2019 r. na kwotę 369 zł.

(opinia k. 15-17; FV nr (...) k. 23)

Stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o okoliczności między stronami bezsporne oraz o wyżej powołane dokumenty i kopie dokumentów, które uznał w całości za wiarygodne.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

W niniejszej sprawie poza sporem pozostawało, że w dniu 31 października 2018 r. S. C. i K. C. zawarli z poprzednikiem prawnym pozwanego banku umowę kredytu konsolidacyjnego powtórnego nr (...) oraz że kwota pożyczki obejmowała m.in. kwotę prowizji bankowej od udzielonej pożyczki w kwocie 16506,62 zł. Bezsporne było również dokonanie przez kredytobiorców spłaty kredytu przed ustalonym w umowie terminem – w dniu 31 maja 2019 r. Spór miedzy stronami dotyczył faktu zawarcia umowy przelewu wierzytelności i jej ważności oraz opłaty za sporządzenie opinii w przedmiocie wyliczenia zwrotu kosztów kredytu w kwocie 369 zł.

Podstawą dochodzonego roszczenia był art. 49 pkt 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (tekst jedn. Dz.U. z 2019, poz. 1083; dalej ustawa o kredycie konsumenckim), który stanowi, że w przypadku spłaty całości kredytu przed terminem określonym w umowie, całkowity koszt kredytu ulega obniżeniu o te koszty, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy, chociażby konsument poniósł je przed tą spłatą. Definicję kosztów kredytu zawiera natomiast art. 5 pkt 6 ustawy o kredycie konsumenckim, zgodnie z którym całkowity koszt kredytu obejmuje wszelkie koszty, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, w szczególności odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże jeżeli są znane kredytodawcy (lit. a) oraz koszty usług dodatkowych, w szczególności ubezpieczeń, w przypadku gdy ich poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu lub do uzyskania go na oferowanych warunkach z wyjątkiem kosztów opłat notarialnych ponoszonych przez konsumenta (lit. b).

Powołany przepis art. 49 określa podstawowy skutek przedterminowej spłaty kredytu (poza samym zwolnieniem się przez konsumenta ze zobowiązania) – obniżenie całkowitego kosztu kredytu. Rozwiązanie to sprzyja bez wątpienia faktycznej skuteczności uprawnienia do przedterminowej spłaty jako instrumentu preferencyjnego dla konsumentów – znacząco zwiększając jego opłacalność dla konsumenta i mogąc motywować do korzystania z niego w praktyce. W literaturze i orzecznictwie wskazuje się, że koszty, od których ponoszenia konsument zostaje zwolniony na podstawie komentowanego przepisu, obejmują wszelkie świadczenia na rzecz kredytodawcy przekraczające wysokość kapitału. Z tego powodu, zakres tych kosztów pozostaje szerszy od całkowitego kosztu kredytu w rozumieniu art. 5 pkt 6 ustawy o kredycie konsumenckim – może obejmować także roszczenia, które powstały już po zawarciu umowy i nie były możliwe do przewidzenia przez kredytodawcę w chwili jej zawarcia (zob. K. Osajda (red.), Komentarz do art. 49 ustawy o kredycie konsumenckim, Legalis 2019). Zwolnienie konsumenta od kosztów kredytu zostało połączone, zgodnie z art. 49 powołanej ustawy, proporcjonalną zależnością od zakresu przedterminowej spłaty. Wysokość środków przekazanych przez konsumenta wpływa bezpośrednio na zmniejszenie się globalnej kwoty zobowiązania – a tym samym na skrócenie terminu spłaty należności na rzecz kredytodawcy. W tym samym zakresie traci on, na podstawie komentowanego przepisu, roszczenie o koszty kredytu, które przysługiwałyby mu, gdyby dług konsumenta realizowany był w pierwotnie ustalonym terminie. Mechanizm ten, co istotne, pozbawia podstawy prawnej wszelkie koszty kredytu za okres, o który skróceniu uległ czas jego spłaty – także te, które zostały już spełnione na rzecz kredytodawcy (zob. K. Osajda, Komentarz…). W orzecznictwie przyjęto, że przewidziane w art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim uprawnienie konsumenta do obniżenia całkowitego kosztu kredytu w przypadku jego spłaty w całości przed terminem określonym w umowie obejmuje także prowizję za udzielenie kredytu (uchwała SN z dnia 12 grudnia 2019r., III CZP 45/19). Wskazuje się także, że art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim nie wyłącza przedmiotowo możliwości obniżenia żadnego z rodzajów kosztów określonych w art. 5 pkt 6 tej ustawy. Jedyny wyjątek polega na tym, że obniżenie kosztów ma charakter proporcjonalny w tym sensie, że ograniczone jest do okresu od dnia faktycznej spłaty do dnia ostatecznej spłaty określonej w umowie. Do tego właśnie sprowadza się sens tego ograniczenia, a taką interpretację potwierdza ostatnia część zdania w art. 49 ust. 1 ustawy, zgodnie z którą obniżeniu podlegają nawet te koszty, które konsument poniósł przed spłatą kredytu. Oznacza to, że intencją ustawodawcy było, aby nie różnicować możliwości obniżenia kosztu kredytu w zależności od tego, jaki charakter ma ten koszt i w jakim czasie został poniesiony. Istotą i celem tego rozwiązania jest zatem ustanowienie proporcjonalnej redukcji całkowitego kosztu kredytu – niezależnie od tego, kiedy ten koszt został poniesiony przez kredytobiorcę (wyrok SO w Łodzi z dnia 22 czerwca 2017r., III Ca 10/17). Podobne stanowisko zajął Trybunał Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich, który w wyroku z dnia 11 września 2019r., w sprawie C-383/18 (L.Sp. z o.o. przeciwko (...) im. (...) i innym) uznał, że artykuł 16 ust. 1 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylającej dyrektywę Rady 87/102/EWG (Dz.Urz.UE.L z 2008 r., Nr 133, s. 66) należy interpretować w ten sposób, że prawo konsumenta do obniżki całkowitego kosztu kredytu w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu obejmuje wszystkie koszty, które zostały nałożone na konsumenta.

Wskazać należy, że definicja legalna terminu „całkowity koszt kredytu” znajduje się w art. 5 pkt 6 u.k.k. Zgodnie z powyższą definicją całkowity koszt kredytu to wszelkie koszty, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, w szczególności są to odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże, jeżeli są znane kredytodawcy (lit. a), a także koszty usług dodatkowych, w szczególności ubezpieczeń, w przypadku gdy ich poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu lub do uzyskania go na oferowanych warunkach (lit. b). Wyjątkiem są koszty opłat notarialnych ponoszone przez konsumenta, które nie stanowią całkowitego kosztu kredytu.

Nie ulega wątpliwości, że tak prowizja obok odsetek, podatków i marży stanowi część całkowitego kosztu kredytu. Powyższe stwierdzenie wynika nie tylko z przytoczonych przepisów, ale także z samej umowy, w której prowizja jest kredytowana przez bank i wchodzi w skład wypłaconej kwoty pożyczki oraz całkowitego kosztu pożyczki.

Zaznaczyć należy, że także z samej umowy wynika, że prowizja stanowi część całkowitego kosztu kredytu. Została ona bowiem kredytowana przez bank i wchodziła w skład wypłaconej kwoty pożyczki oraz całkowitego kosztu pożyczki.

Pozwany zaprzeczał temu, że kredytobiorcy zawarli z powodem umowę przelewu wierzytelności, ponieważ umowa taka nie została doręczona pozwanemu na etapie przedsądowym. Zarzut ten w ocenie sądu jest bezzasadny, gdyż do skutecznego zawarcia umowy przelewu wierzytelności nie jest wymagana wiedza dłużnika o zawarciu takiej umowy. Umowa cesji została uregulowana w art. 509 k.c., zgodnie z którym wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Paragraf 2 stanowi natomiast, że wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.

W ocenie sądu sam fakt zawarcia umowy przelewu wierzytelności z dnia 18 listopada 2019 r. między pozwanym a S. C. i K. C. nie budzi wątpliwości. Fakt ten w ocenie sądu został wykazany w sposób wystarczający przez powoda. Pełnomocnik powoda przedłożył wpierw umowy cesji poświadczoną za zgodność z oryginałem później zaś sam oryginał. Zwieńczając argumentację w tym zakresie nadmienić należy, że dla uznania nieważności czynności zawartej pod wpływem błędu konieczne jest złożenie przez stronę działającą w błędzie oświadczenia o uchyleniu się od skutków czynności zawartej pod wpływem błędu w terminie zawitym 1 roku od dnia wykrycia błędu (art. 88 § 1 i 2 k.c.). W przedmiotowej sprawie nie wykazano by cedent takie oświadczenie złożył, w związku z czym umowę przelewu wierzytelności należy traktować jako ważną i skuteczną. Pozwany kwestionując ważność umowy nie wykazał także, by zawarta umowa przelewu wierzytelności sprzeciwiała się ustawie, zastrzeżeniu umownemu czy właściwości zobowiązania. Umowa cesji nie wskazywała również konkretnej wysokości wierzytelności, lecz precyzowała ją w inny sposób – określając w sposób jednoznaczny źródło wierzytelności i wskazując, że cedent przelewa na cesjonariusza całość roszczeń pieniężnych związanych z tą wierzytelnością. Wobec powyższego zarzut „nieistnienia” wierzytelności wobec skutecznego zakwestionowania wysokości dochodzonej kwoty również należy uznać za niezasadny.

Wskazać ponadto należy, że na mocy umowy cesji dochodzi do pochodnego nabycia wierzytelności. Jak wynika z samej właściwości umowy przelewu wierzytelności, cesjonariusz nabywa wierzytelność dokładnie w takim kształcie i stanie w jakim przysługiwała ona cedentowi. Wierzytelność nabyta przez cesjonariusza jest identyczna do tej zbytej przez cedenta. Nowy wierzyciel może żądać od dłużnika spełnienia świadczenia na takich samych zasadach na jakich był do tego uprawniony zbywca. Co więcej, z punktu widzenia konsumenta umowa cesji może być korzystną formą dochodzenia roszczenia, gdyż pozwala mu uzyskać korzyści z roszczenia, które musi być dochodzone na drodze sądowej – z pominięciem trudności z tym związanych. W ocenie sądu działalności takiej nie można co do zasady uznać za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego.

Pozwany podnosił również, że przywołany przez powoda wyrok TSUE w sprawie 143/13 nie będzie miał zastosowania w przedmiotowej sprawie, gdyż wyrokiem tym związany jest jedynie sąd zadający pytanie prejudycjalne. Tutejszy Sąd w pełni podziela zdanie Sądu Najwyższego zawarte w w/w uchwale z dnia 12 grudnia 2019 r., sygn. akt III CZP 45/19. Wskazać należy na art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (Dz.U.2004.90.864/2 z dnia 2004.04.30), zgodnie z którym TSUE jest właściwy do orzekania w trybie prejudycjalnym o wykładni Traktatów oraz o ważności i wykładni aktów przyjętych przez instytucje, organy lub jednostki organizacyjne Unii. W związku z powyższym TSUE jest również uprawniony do dokonania wykładni Dyrektywy 2008/48/WE i wykładnia ta ma charakter wiążący. W sytuacji, gdy TSUE dokonał interpretacji przepisu prawa unijnego, to taki sam sposób interpretacji winny też przyjmować sądy krajowe w swoich wyrokach. Skład orzekający podziela również zdanie Sądu Najwyższego, że orzeczenie TSUE wiąże sądy krajowe, skoro wydanie przez sąd krajowy orzeczenia z oczywistym naruszeniem wyroku TSUE może stanowić podstawę odpowiedzialności państwa członkowskiego za szkody wyrządzone jednostkom wskutek naruszenia prawa wspólnotowego. Podkreślić należy, że sąd krajowy, w zakresie w jakim stosuje prawo unijne, staje się sądem unijnym i związany jest wykładnią przepisów unijnych dokonywaną przez TSUE.

Również w doktrynie wpływ dokonanej przez TSUE wykładni dyrektywy na orzecznictwo oraz praktykę sądów krajowych nie budzi wątpliwości. Przywołać można Ł. Obzejta, który stwierdził, że dla przyjęcia takiego rozwiązania nie ma znaczenia to, że odpowiedź na pytanie prejudycjalne wiąże jedynie sąd krajowy, zadający pytanie prejudycjalne w sprawie, w ramach której pytanie to zostało zawarte, jak również nie ma znaczenia to, że sądy krajowe stosują prawo wewnętrzne (art. 49 ust. 1 u.k.k.), a nie unijne (art. 16 ust. 1 dyrektywy 2008/48/WE). Polska zobowiązana była do pełnej implementacji art. 16 ust. 1 dyrektywy 2008/48/WE do wewnętrznego porządku prawnego, a następnie (sądy) do zapewnienia stosowania przepisu prawa wewnętrznego implementującego art. 16 ust. 1 dyrektywy 2008/48/WE (art. 49 ust. 1 u.k.k.) – aby cel wyznaczony w art. 16 ust. 1 dyrektywy 2008/48/WE został w pełni osiągnięty. Dlatego też, jak podnosi autor, wpływ wyroku C-383/18, L., na praktykę i orzecznictwo nie powinien budzić wątpliwości (Ł. Obzejta, Koszty związane z kredytem konsumenckim w związku z wyrokiem L. , LEX/el. 2019.).

Powód dochodził od pozwanego również kwoty 369 zł tytułem kosztów sporządzenia na zlecenie powoda opinii w przedmiocie wyliczenia zwrotu kosztów kredytu. Wskazać należy, iż w orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjęto stanowisko, że nabywcy wierzytelności przysługuje zwrot kosztów ekspertyzy zleconej przez tegoż nabywcę, ale tylko wtedy, gdy sporządzenie ekspertyzy było w danej sprawie niezbędne do efektywnego dochodzenia wierzytelności (zob. np. uchwała SN z dnia 29 maja 2019r., III CZP 68/18).

W przedmiotowej sprawie powód nie był stroną umowy pożyczki zawartej pomiędzy pozwanym a kredytobiorcami, lecz jedynie nabywcą wierzytelności. Z uwagi na niewątpliwy brak fachowej wiedzy powoda w zakresie proporcjonalnego wyliczenia podlegającej zwrotowi części kosztów kredytu Sąd uznał, że sporządzenie prywatnej opinii w tym zakresie było niezbędne. Również zatem powództwo w zakresie żądania kwoty 369 zł należało uwzględnić. Sąd zasądził tę kwotę od pozwanego na rzecz powoda.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd w pkt I wyroku zasądził dochodzoną pozwem kwotę.

O odsetkach od kwoty 369 zł Sąd orzekł na podstawie art. 481 k.c. Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od tej kwoty zgodnie z żądaniem pozwu, od dnia wniesienia pozwu tj. od dnia 12 grudnia 2019 r. do dnia zapłaty o czym orzekł w pkt I wyroku.

O odsetkach od kwoty 15407,10 zł Sąd orzekł na podstawie art. 481 k.c. oraz art. 52 ustawy o kredycie konsumenckim, zgodnie z którym kredytodawca jest zobowiązany do rozliczenia z konsumentem kredytu w terminie 14 dni od dnia dokonania wcześniejszej spłaty kredytu w całości. Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od powyższej kwoty zgodnie z żądaniem pozwu, od dnia 15 czerwca 2019 r. tj. od dnia następnego po upływie 14-dniowego terminu na rozliczenie umowy o czym orzekł w pkt I wyroku.

O kosztach procesu Sąd orzekł jak w punkcie II wyroku na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., zasądzając od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4617 zł na którą złożyły się: opłata od pozwu w wysokości 1000 zł oraz wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika powoda – adwokata w stawce minimalnej w wysokości 3600 zł, ustalonej zgodnie z przepisem § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r., poz. 1800), w brzmieniu obowiązującym od dnia 27 października 2016r. oraz 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Sędzia Krystyna Dąbrowska

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem proszę doręczyć pełnomocnikowi pozwanego bez pouczenia.

Sędzia Krystyna Dąbrowska