Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 627/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 stycznia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jolanta Hawryszko (spr.)

Sędziowie:

SSA Anna Polak

SSO del. Gabriela Horodnicka - Stelmaszczuk

Protokolant:

St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak

po rozpoznaniu w dniu 28 stycznia 2014 r. w Szczecinie

sprawy (...) Spółki Jawnej K. G., A. B. w W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

przy udziale zainteresowanego R. F.

o objęcie ubezpieczeniem społecznym

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 6 maja 2013 r. sygn. akt VII U 1957/12

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. na rzecz (...) Spółki Jawnej K. G., A. B. w W. kwotę 120 złotych (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

SSA Anna Polak SSA Jolanta Hawryszko SSO del. Gabriela Horodnicka

- Stelmaszczuk

Sygn. akt III AUa 627/13

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w (...).01.2012 r. wydał decyzję nr (...) stwierdzającą, że R. F. jako osoba wykonująca pracę na podstawie umowy zlecenia u płatnika składek (...) Spółki Jawnej K. G., A. B. z siedzibą w W. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu od 31.05.2010 do 15.06.2010. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że strony zawarły umowę o dzieło na warunkach odpowiadających umowie zlecenia stąd obowiązek ubezpieczenia zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 4, art. 12 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych.

Odwołanie od decyzji wywiódł płatnik (...) Spółka Jawna K. G., A. B. z siedzibą w W. wnosząc o jej zmianę i stwierdzenie, że R. F. świadczył pracę w oparciu o umowę o dzieło.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie.

Postanowieniem z 29.06.2012 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie wezwał do udziału w sprawie w charakterze zainteresowanego R. F.. Natomiast wyrokiem z 6 maja 2013 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych: I zmienił decyzję i ustalił, że R. F. nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu w okresie od 31.05.2010 do 15.06.2010 z tytułu wykonywania pracy na podstawie umowy zlecenia u płatnika składek (...) Spółki Jawnej K. G., A. B. w W.; II zasądził odwołującemu się 60 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd okręgowy ustalił, że (...) Spółka Jawna K. G., A. B. wykonuje atrakcje basenowe, jak zjeżdżalnie wodne, które projektuje, wykonuje i montuje w miejscu eksploatacji; wytwarza elementy plastikowe z których są budowane zjeżdżalnie. Korzysta także z usług podwykonawców. 31 maja 2010 r. spółka (...) zawarła z R. F. umowę o dzieło nr (...), której przedmiotem było wykonanie badania nieniszczących styków doczołowych rur 610x8x11 słupów S2 i S3 Projekt R. w terminie do 15.06.2010 r. za wynagrodzeniem 900 zł brutto po odebraniu dzieła i złożeniu rachunku. Badanie usg styków spawanych konstrukcji stalowej wykonywanej przez (...) dla obiektu R. zostało wykonane, co potwierdził A. M.. Wynagrodzenie należne zainteresowanemu wypłacono w gotówce. 1 czerwca 2010 r. zawarto kolejną umowę o dzieło nr (...), której przedmiotem było wykonanie badania nieniszczących 3 styków doczołowych, kontrola wizualna spoin – projekt zjeżdżalni wodnej Kamikadze w terminie do 15.06.2010 r. za wynagrodzeniem 1200 zł brutto po odebraniu dzieła i złożeniu rachunku. Badanie nieniszczące styków spawanych konstrukcji stalowej wykonywanej przez ZM E. W. dla zjeżdżalni (...) w obiekcie Fala Ł. zostało wykonane, co potwierdził A. M.. Wynagrodzenie wypłacono w gotówce. Powodem nawiązania z zainteresowanym współpracy była konieczność wykonania przez podwykonawcę (...) dodatkowych, nieprzewidzianych w pierwotnym projekcie styków. Po ich wykonaniu, zadaniem R. F. było sprawdzenie jakości tych spoin poprzez wykonanie badań nieniszczących. Do tego niezbędne są specjalistyczne uprawnienia (certyfikat) oraz ultrasonograf. Przy pomocy ultrasonografu zainteresowany wykonał badanie oraz pisemnie potwierdził pozytywny wynik. (...) s.j. w W. zainteresowana była przede wszystkim dokumentem potwierdzających prawidłowość wykonania pracy. Zainteresowany wykonał badanie w S. D. przy ul. (...), w dogodnym dla siebie czasie; dotyczyło ok. 2m spoiny na jednym słupie i trwało ok. 1 godziny. Po wykonaniu R. F. wystawił protokół badań i zakończył współpracę z (...) s.j. w W.. Sprawozdanie z badania zawierało jego opis, normy badania, rodzaj głowic, miejsce badania oraz wynik. Wysokość wynagrodzenia uzależniona była od ceny jednostkowej metra sprawdzanej spoiny, ceny dojazdu oraz tego, czy sprawdzana spoina jest wadliwa czy nie. Badanie jakości spoin może być obarczone błędem, a jego jakość skontrolowana przez inną osobę, posiadającą uprawnienia do wykonywania badań nieniszczących.

Sąd okręgowy odwołując się do art. 1 ust. 1, art. 6 ust. 1 pkt 4, art. 12 ust. 1, art. 13 pkt 2 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (t. jedn. Dz. U. z 2009 roku, Nr 205, poz. 1585 ze zm.) uwzględnił odwołanie. Wskazał, że z art. 6 a contrario ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych wynika, że obowiązkowym ubezpieczeniem emerytalnym, rentowymi i wypadkowym nie są objęte osoby wykonujące prace na podstawie umów o dzieło. Rozważył cechy istotne umowy o dzieło w odniesieniu do 627 k.c. i ostatecznie uznał, że odwołujący się udowodnił, że specyfika czynności wykonywanych przez zainteresowanego na rzecz spółki mieściła się w kodeksowym ujęciu dzieła. W szczególności miał na uwadze, że zainteresowany wykonywał umowę przy użyciu własnego specjalistycznego sprzętu oraz wykonał szereg specjalistycznych czynności tj. przy pomocy ultrasonografu określił poziom jakości spoin wg norm (...), co potwierdził pisemnym opisem wyniku tych badań i oceną wykonana spawów. Nie były to czynności powtarzalne, bo dotyczyły wyłącznie tych spoin, które podwykonawca płatnika dodatkowo wykonał, a od ich jakości zależała możliwość wykonania konstrukcji podtrzymującej zjeżdżalnię. Pisemne potwierdzenie jakości wykonania spoin było warunkiem odbioru przez inwestora pracy wykonywanej przez płatnika. W ocenie sądu okręgowego wykonanie opisanych badań prowadziło do powstania konkretnego oznaczonego dzieła, tj. sprawozdania na temat prawidłowości wykonania spoin. Badanie obejmowało konkretne spoiny, na określonych w umowie słupach, służących do podtrzymania konstrukcji ślizgawki wykonywanej przez (...). W odniesieniu do przedmiotu umowy podkreślić należy, że zarówno ślizgawka, jak i dodatkowe spoiny będące przedmiotem badania usg były specyficzne dla konkretnego zamówienia inwestora. Zatem rezultat pracy R. F. miał charakter zindywidualizowany. Sąd okręgowy zwrócił uwagę, że strony zawartych umów z góry określiły, że rezultatem wykonanych przez zainteresowanego badań ma być pisemna opinia; strony dokładnie wiedziały, jaki będzie efekt pracy zainteresowanego. Sąd uwzględnił, że R. F. nie tylko, że dysponował ultrasonografem pozwalającym na przeprowadzenie badań, ale przede wszystkim specyficzną wiedzą i doświadczeniem niezbędnym do właściwego odczytania zapisów ww. urządzenia. Zauważył, że wręczenie sprawozdania z przeprowadzonych badań oznaczało formalny odbiór wykonanego przez ubezpieczonego dzieła. W przypadku negatywnej oceny spawów, spółka mogła – po ich poprawieniu – ponownie powierzyć R. F. (lub innej osobie o niezbędnych kwalifikacjach) przeprowadzenie badania jakości tych spawów. Odnosząc się do argumentacji użytej przez organ rentowy sąd okręgowy wskazał, że wykonawca zobowiązał się zarówno do wykonania badań usg spawów, a zatem czynności co do zasady powtarzalnej, jak i do sporządzenia pisemnej opinii, co do której strony zawartej umowy ustaliły, że na jej podstawie (...) S.J uzyska wiedzę o jakości wykonanych przez podwykonawcę dodatkowych spawów, a potwierdzona pisemnie ich prawidłowość pozwoli na odbiór wykonanej przez płatnika konstrukcji ślizgawki. Z racji tego, że przeprowadzenie badań oraz sporządzenie opinii stanowiło nieodłączną całość, nie sposób było uznać, by ze względu na konieczność przeprowadzenia badań usg przedmiot umowy stron można było uznać za usługę. Sąd okręgowy odwołał się do wyroku Sądu Najwyższego z 19 maja 1998 r., II CKN 764/97, Lex 548758, gdzie to przedmiotem oceny było sporządzenie bilansu przedsiębiorstwa i gdzie Sąd Najwyższy wskazał, że jeżeli przedmiotem umowy stron jest całkiem konkretny rezultat, a mianowicie orzeczenie obejmujące wyniki badania i informacja o przebiegu badania, pozwala to traktować umowę stron jako umowę o dzieło, do której mają zastosowanie przepisy art. 627 - 646k.c.

Apelację od wyroku złożył organ rentowy zarzucając: - naruszenie prawa materialnego art. 627 kodeksu cywilnego, poprzez błędną wykładnię i zastosowanie, polegające na uznaniu, iż ubezpieczonych łączyły z płatnikiem umowy o dzieło, podczas gdy okoliczności faktyczne sprawy nie dawały podstaw do takiej kwalifikacji; - błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na uznaniu, iż w wyniku realizacji umowy zawartej przez płatnika z ubezpieczonym powstawał indywidualnie określony rezultat będący wynikiem twórczej działalności ubezpieczonego, który można było poddać sprawdzianowi na istnienie wad fizycznych, podczas gdy usługi ubezpieczonego faktycznie ograniczały się jedynie do odczytania wyników pomiaru urządzenia i ich opisania; - naruszenie art. 233 § 1 k.p.c, poprzez dowolną ocenę dowodów dokonaną wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego. Apelujący wnioskował o zmianę pkt. I wyroku i oddalenie odwołania oraz uchylenie pkt. II i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu argumentował, że czynności wykonywane przez R. F., były powtarzalne i nie prowadziły do powstania żadnego nowego, indywidualnie określonego rezultatu. Za taki bowiem nie można uznać wykonania usługi polegającej na dokonaniu pomiarów za pomocą urządzenia oraz odczytania ich wyników. w ocenie organu rentowego, opisanie wyników tych pomiarów, należy uznać za czynność wtórną w stosunku do głównego przedmiotu umowy, tj. wykonania badania. Już samo sformułowanie przedmiotu umowy, jako „wykonanie badania", „kontrola wizualna", świadczy, że strony umawiały się na wykonanie określonej usługi. Natomiast to, że dotyczy ona konkretnej konstrukcji, nie powoduje, że usługa nabiera cech indywidualnej, samoistnej wartości w obrocie. Każda usługa ma bowiem jakiś rezultat. Dlatego też jego wystąpienie, nie jest najważniejszym wyznacznikiem dzieła. Dzieło, przede wszystkim musi nie istnieć w chwili zawarcia umowy. To właśnie jego powstanie w przyszłości w umówionej formie, jest wymaganym rezultatem. Z pewnością nie jest takim rezultatem przeprowadzenie pomiarów za pomocą urządzenia i odczytanie wyniku tego badania. Nie sposób też przyjąć, iż efekt pracy ubezpieczonego mógł zostać poddany badaniu na istnienie wad fizycznych. Takiemu badaniu nie może być bowiem poddany odczyt z urządzenia, czy prawidłowość jego opisu.

Sąd Apelacyjny rozważył, co następuje.

Apelacja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd pierwszej instancji dokonał w sprawie prawidłowych ustaleń, z których wyprowadził trafne wnioski przyjmując, że w okresach wymienionych w zaskarżonych decyzjach strony łączyły umowy o dzieło. Apelacja organu rentowego sprowadza się do zakwestionowania oceny prawnej sądu I instancji i formułuje tezę, że przy prawidłowym uwzględnieniu okoliczności wpływających na ocenę charakteru rozważanych umów, takich jak ich przedmiot, osiągnięcie konkretnego rezultatu, rodzaj podejmowanych przez zainteresowanego czynności, weryfikowalność na istnienie wad dzieła, a także przy uwzględnieniu istoty umowy o dzieło wynikającej z art. 627 k.c. sąd I instancji powinien umowy zawarte przez strony uznać jako rzeczywiste świadczenie usług. W ocenie sądu apelacyjnego teza ta jest jednak polemiczna, a jako taka nietrafna. Dokonując ponownej analizy materiału dowodowego sprawy sąd odwoławczy nie stwierdził naruszenia przepisów i w pełni zaaprobował dokonaną przez sąd okręgowy ocenę dowodów i innych istotnych okoliczności sprawy. Sąd I instancji prawidłowo przy tym odwołał się do utrwalonych praktyk orzeczniczych wskazując na orzeczenie Sądu Najwyższego zapadłe w analogicznym stanie faktycznym.

Zdaniem sądu apelacyjnego w podsumowaniu judykatury można sformułować zasadniczy wniosek, że realizacja dzieła jest zwykle określonym procesem wykonawczym, którego celem jest doprowadzenie do oznaczonego z góry, weryfikowalnego i jednorazowego rezultatu, zdefiniowanego przez strony w momencie zawierania umowy. W sprawie materiał dowodowy pozwala na ustalenie, że zainteresowanego w okresach objętych przedmiotem sporu łączyły z płatnikiem dwie umowy o dzieło, gdyż przedmiotem tych umów było uzyskanie konkretnego, z góry ustalonego rezultatu. Rezultat umów polegał na przeprowadzeniu dwóch specjalistycznych badań i wydaniu pisemnych ekspertyz w odniesieniu do konkretnych, z góry zdefiniowanych obiektów. Trafnie sąd okręgowy przyjął, że na treść umowy składało się nie tylko przeprowadzenie badań usg, ale też wydanie ekspertyzy dotyczącej jakości wykonania spawów, a będącej wynikiem oceny rezultatów badani ultrasonograficznego. Wnioskowanie skarżącego na temat badania jako czynności głównej usługi i sporządzenia opinii jako czynności pochodnej stanowi próbę podporządkowania jednoznacznych okoliczności sprawy pod obraną koncepcję prawną i jako dowolne nie zasługuje na aprobatę. W sprawie strony z góry umówiły się o konkretną pracę, z góry określiły warunki jej realizacji i rozliczenia wynagrodzenia; praca nie była realizowana w ciągłym cyklu produkcyjnym płatnika, miała doraźny charakter wynikły z konkretnej potrzeby płatnika, zatem budowanie w takich okolicznościach zawiłych wywodów prawnych nie przystaje do realiów sprawy.

Nie zasługuje również na uznanie argument skarżącego co do braku przesłanki weryfikowalności pod kątem wad fizycznych dzieła. Przede wszystkim przesłanka ta nie należy do essentialia negotii, a jako taka nie jest kluczowa dla kwalifikacji prawnej umowy. Elementem przedmiotowo istotnym umowy o dzieło jest natomiast wykonanie określonego dzieła, indywidualnie i konkretnie oznaczonego, rozumianego jako końcowy rezultat, efekt działań przyjmującego zamówienie, o charakterze materialnym lub niematerialnym. To właśnie wykonanie dzieła, a nie czynności zmierzające do jego wykonania, przesądzają o tym, czy daną umowę klasyfikuje się jako umowę osiągnięcia określonego rezultatu, czyli umowę o dzieło. To nie starania w celu osiągnięcia rezultatu, tylko wynik tych starań jest elementem wyróżniającym dla umowy o dzieło. Jak wynika z przywołanych okoliczności opisane elementy cechowały umowę zawartą przez strony. Należy też zauważyć, że weryfikowalność pod kątem wad fizycznych dzieła, w rozumieniu przedstawionym przez skarżącego może odnosić się tylko do dzieła materialnego, gdy tymczasem przedmiotem umów o dzieło mogą być też wytwory niematerialne. Niezależnie od przedstawionej oceny, sąd okręgowy trafnie uznał, że rezultat umowy bezspornie podlegał sprawdzeniu i od tego też zależała wysokość wynagrodzenia.

Sąd apelacyjny przy tym po raz kolejny podkreśla, że dokonując oceny charakteru prawnego spornych umów należało uwzględnić – i tak to należy czynić co do zasady – nie tylko treść pisemnych umów płatnika z zainteresowanymi, ale też sposób realizacji umowy; w każdym jednak przypadku, gdy realizacja umowy wskazuje na wielość rodzajową umów, gdy wyczerpuje w pewnym stopniu elementy umowy o dzieło, o świadczenie usług, a nawet o pracę, rozstrzygająca powinna być nazwa jaką strony nadały umowie, ponieważ jest ona wyrazem woli stron, a w takich przypadkach decydujące powinny być: wola stron, w myśl art. 65 §2 k.c. oraz poszanowanie zasady swobody zawierania umów, w myśl art. 353 1 k.c. Każde dzieło prowadzi do rezultatu, ale też – jak trafnie podkreślił skarżący -każda usługa ma jakiś rezultat. Rzeczą organu rentowego jest prawidłowe zdefiniowanie istotnych prawnie przesłanek wykonywania dzieła, tak by nie dochodziło do sytuacji, że każda umowa o dzieło zawarta przez przedsiębiorcę z osobą fizyczną jest przez ZUS przekwalifikowywana na usługę podlegającą obowiązkowi publicznoprawnemu. Realizacja celów publicznoprawnych nie może bowiem prowadzić do pogwałcenia podstawowej zasady porządku prawnego – zasady swobody zawierania umów.

Sąd apelacyjny, wobec przedstawionych rozważań, na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację organu rentowego; o kosztach orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. i art. 99 k.p.c.