Niniejszy dokument nie stanowi doręczenia w trybie art. 15 zzs 9 ust. 2 ustawy COVID-19 (Dz.U.2021, poz. 1842)
Sygn. akt I ACa 224/20
Dnia 8 listopada 2021 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Grzegorz Krężołek |
Protokolant: |
Michał Góral |
po rozpoznaniu w dniu 8 listopada 2021 r. w Krakowie na rozprawie
sprawy z powództwa J. L. (1), K. S. poprzednio L.,
M. L. i P. L.
przeciwko S. Ś. (1) i T. w W.
o zapłatę
na skutek apelacji powodów oraz pozwanego T.w W.
od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie
z dnia 27 czerwca 2019 r. sygn. akt I C 876/17
1.
prostuje oczywistą niedokładność w treści komparycji oraz sentencji wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 27 czerwca 2019 r. sygn. akt I C 876/17 w ten sposób, że przyjęte tam
w odpowiednich przypadkach oznaczenie strony pozwanej (...)w W.” zastępuje przyjętym w tych samych przypadkach oznaczeniem prawidłowym (...) w W.”;
2. oddala wszystkie apelacje;
3. koszty postępowania apelacyjnego pomiędzy stronami wzajemnie znosi.
SSA Grzegorz Krężołek
Sygn. akt : I ACa 224/20
W częściowym uwzględnieniu roszczeń powodów J. L. (1), K. S. /poprzednio L. , M. L. i P. L., skierowanych przeciwko sprawcy wypadku komunikacyjnego , który wydarzył się 20 listopada 2014r w F. , w którym zginęła ich żona i matka E. L. oraz jego ubezpieczycielaT.„ w W. , domagających się przyznania od obu pozwanych in solidum zadośćuczynień za krzywdy spowodowane śmiercią poszkodowanej , a jej dzieci także świadczeń rentowych , na podstawie art. 446 §2 kc , Sąd Okręgowy w Krakowie , wyrokiem z dnia 27 czerwca 2019r :
- zasądził od pozwanych S. Ś. (1) i T. w W. in solidum na rzecz:
- J. L. (1) kwotę 90.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 16 sierpnia 2016 roku do dnia zapłaty,
- K. L.- / obecnie S. / kwotę 95.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 12 sierpnia 2016 roku do dnia zapłaty,
- M. L. kwotę 95.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 12 sierpnia 2016 roku do dnia zapłaty,
- P. L. kwotę 95.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 16 sierpnia 2016 roku do dnia zapłaty[ pkt I ],
- w pozostałym zakresie powództwo oddalił [ pkt II],
-nakazał pobrać od strony pozwanej T.w W. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 17.250 złotych tytułem brakującej części opłaty od pozwu [ pkt III],
- zasądził od pozwanych in solidum na rzecz powodów kwotę 7.514 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania[ pkt IV ],
-zasądził a od powodów solidarnie na rzecz T. w W. kwotę 4.219 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego[ pkt V], oraz
- nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Krakowie, tytułem zwrotu wydatków na opinię biegłej od powodów solidarnie kwotę 581,08 złotych, a od T. w W. kwotę 908,86 złotych. [ pkt VI sentencji orzeczenia].
Jako niesporne pomiędzy stronami Sąd Okręgowy uznał następujące okoliczności faktyczne:
W dniu 20 listopada 2014 r. na drodze nr (...) w F. doszło do wypadku drogowego, w którym kierujący samochodem marki V. (...) o nr rej. (...) S. Ś. (1), znajdując się w stanie nietrzeźwości, umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, nie zachował należytej ostrożności, zjechał pojazdem do lewej krawędzi jezdni oraz nie hamował pojazdem, w wyniku czego poruszająca się prawidłowo lewą stroną jezdni E. L. doznała obrażeń ciała, które to obrażenia skutkowały w dniu 27 listopada 2014 r. jej śmiercią. W wypadku tym uczestniczył także powód P. L., który doznał obrażeń ciała w postaci stłuczenia głowy z objawami wstrząśnienia mózgu oraz otarć naskórka głowy. Obrażenia te spowodowały upośledzenie czynności układu narządu ruchu na okres nie dłuższy niż 7 dni.
Zmarła E. L. była żoną powoda J. L. (1) a matką powodów – K., M. i P. L..
Wyrokiem z dnia 25 lutego 2016 r., sygn. akt (...), Sąd Rejonowy dla K. w K. uznał S. Ś. (1) winnym spowodowania wypadku. Na skutek apelacji oskarżycieli posiłkowych Sąd Okręgowy w K. , wyrokiem z dnia 19 sierpnia 2016r. zmienił wyrok Sądu Rejonowego, orzekając wobec oskarżonego środek karny w postaci zadośćuczynienia, za krzywdę wyrządzoną popełnieniem przestępstwa, poprzez zapłatę na rzecz J. L. (1), K. L., M. L. oraz P. L. kwot po 30.000 zł na rzecz każdego z nich.
W chwili zdarzenia sprawca wypadku był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u strony pozwanej T. z siedzibą w W., które przyjęło na siebie odpowiedzialność gwarancyjną za skutki wyżej opisanego zdarzenia drogowego.
Pismem z dnia 15 czerwca 2016r. powodowie wystąpili do pozwanego ubezpieczyciela z wnioskiem m.in. o przyznanie im odpowiednio kwot po 200.000 zł, 200.000 zł, 300.000 zł i 250.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Ponadto powodowie domagali się przyznania renty na rzecz dzieci E. L. w wysokości po 1500 zł na rzecz każdego z nich.
Pismami z dnia 12 i 16 sierpnia 2016r. pozwany zakład ubezpieczeń poinformował o przyznaniu na rzecz powodów zadośćuczynienia w wysokości po 40.000 zł. Następnie pismami z dnia 24 listopada 2016r. oraz z 31 stycznia 2017r. ubezpieczyciel poinformował o przyznaniu od stycznia 2017r. świadczeń rentowych na rzecz dzieci zmarłej K. L., P. L. i M. L. w kwotach po 523 zł kwartalnie na rzecz każdego z nich.
W piśmie z dnia 28 lipca 2015r. złożonym na rozprawie w dniu 29 lipca 2015r. do sprawy karnej toczącej się przeciwko sprawcy wypadku powodowie wnieśli o orzeczenie wobec oskarżonego S. Ś. (1) na rzecz J. L. (1) i K. L. po 200.000 zł, na rzecz P. L. – 300.000 zł oraz na rzecz M. L. – 250.000 zł tytułem częściowego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Oskarżony S. Ś. (1) był obecny na tej rozprawie.
W zakresie okoliczności spornych Sąd Okręgowy ustalił , iż :
W dacie śmierci E. L. miała (...) lat. Wraz z mężem i trójką dzieci zamieszkiwała w domu jednorodzinnym w F.. Powodowie mieli z nią bardzo dobre relacje. Zmarła była bardzo dobrą żoną i matką. Dbała o dom, gotowała, sprzątała, prała, zawoziła dzieci do szkoły, pracowała też zawodowo. Była troskliwą matką. Powodowie bardzo przeżyli jej śmierć.
K. L. miała wówczas (...) lat, była studentką. Po śmierci matki bała się jeździć samochodem, miała problemy ze snem, była bardzo rozdrażniona , smutna. Z powodu śmierci matki musiała wziąć urlop dziekański, gdyż nie była w stanie zaliczyć sesji. Obecnie nadal studiuje. Z matką miała dobre relacje. Jeździła z nią na zakupy, matka zachęcała ją do różnych aktywności. Powódka wycofała się z życia towarzyskiego, rzadziej bywa w rodzinnym domu. Na co dzień mieszka w K..
M. L. w dacie śmierci miał (...) lat, uczył się w klasie maturalnej. Obecnie studiuje. W grudniu 2014r. zaczęły się u niego problemy zdrowotne z jelitami.
Cierpi na wrzodziejące zapalenie jelita grubego. W związku z tym przebywał w leczeniu szpitalnym od 16 do 18 lutego 2015r., od 12 do 16 marca 2015r., od 10 do 13 kwietnia 2015r., i od 14 do 16 maja 2015r.
Wcześniej nigdy nie chorował.
Z matką miał bardzo dobre relację, bardzo przeżył jej śmierć. Za jej życia mógł zawsze na nią liczyć, pomagała mu. Zwierzał się jej ze swoich prywatnych spraw. Po jej śmierci nie korzystał z pomocy psychologicznej.
P. L. miał (...) lat. Jej śmierć była dla niego ciężkim przeżyciem. Po wypadku był rozdrażniony, nerwowy, miał problemy ze snem. Przez pół roku korzystał z pomocy psychologa. Śmierć matki sprawiła, że stał się wybuchowy, zamykał się w pokoju. Trudno było mu tworzyć kontakty z ludźmi. Zamknął się w sobie, nie uczestniczył w organizowanych przez znajomych przyjęciach z okazji 18 tych urodzin. Obecnie studiuje. Teraz ma niewielu znajomych.
Z matką dużo rozmawiał, miał z nią dobre relacje. Brakuje mu z nią rozmów. Matka się o niego troszczyła.
Mąż zmarłej po śmierci żony był rozdrażniony, nerwowy, musiał skorzystać z porad psychologa. Zamknął się w sobie. Przejął na siebie wszystkie sprawy rodzicielskie.
Z żoną tworzył związek małżeński od 1993r.
Byli zgodnym, kochającym się małżeństwem. Przed wypadkiem E. i J. L. (2) byli ludźmi otwartymi, organizowali spotkania towarzyskie. Odwiedzali znajomych, jeździli wspólnie z dziećmi na wycieczki i na wczasy.
Oboje pracowali zawodowo.
Przed śmiercią E. L., prowadząc sklep uzyskiwała następujące dochody: w 2012r. – 21.746,11 zł, w 2013r.- 16.597,44 zł, w 2014r. - 20.509,53 zł.
Po jej śmierci powód woli pracować dłużej niż wracać do domu. Dopiero w 2018r. postanowił spakować wszystkie rzeczy żony i wyniósł je na strych. Rzadko teraz uczestniczy w spotkaniach towarzyskich i sam takich nie organizuje.
Rodzina L. dalej mieszka razem oprócz K., która mieszka i studiuje w K.. P. i M. też studiują w K. ale dojeżdżają z domu rodzinnego w F..
Po śmierci matki K., M. i P. L. otrzymali i pobierają z ZUS rentę rodzinną. Od marca 2015r. renta ta na każdego z powodów wynosi po 301,60 zł. miesięcznie.
Z dalszej części ustaleń wynika , że J. L. (1) z żoną E. L. łączyły szczególnie silne więzi emocjonalne, których zerwanie nadal przeżywa boleśnie.
Mimo wiedzy o stanie żony oszukiwał się, że żona żyje. Jej śmierć spowodowała u niego szok psychiczny , który zapoczątkował proces przeżywania żałoby, która nadal trwa, a poszczególne jej fazy przeplatają się ze sobą.
Stan dezorganizacji emocjonalnej po śmierci żony utrzymywał się u J. L. (1) przez okres kilku pierwszych miesięcy ale nie utracił on zdolności do podejmowania racjonalnych działań. Proces przeżywania żałoby przebiegał u niego początkowo prawidłowo. Następnie wystąpiły u niego dolegliwości somatyczne wskazujące na rozwój zaburzeń nerwicowych. Zmniejszeniu się przejawów żałoby w czasie towarzyszy rozwój zaburzeń depresyjno – lękowych, co może wskazywać możliwość przejścia żałoby w zaburzenia depresyjne. Żałoba może przyjąć charakter patologiczny.
Nadal w wewnętrznym przeżywaniu powoda są obecne silne emocje wskazujące na cierpienie wskutek zerwania więzi emocjonalnych z żoną, poczucie straty.
Jakość jego życia w porównaniu ze stanem sprzed wypadku jest obniżona. Wspominanie tragicznej śmierci żony wywołuje u powoda silne emocje. Zdarzenia z okresu śmierci nie uległy zatarciu przez upływ czasu . Nadal są obecne i bolesne. Wykonywanie codziennych czynności nie daje mu radości, nie potrafi czerpać satysfakcji z życia.
Utrzymywanie się przejawów żałoby w takim nasileniu jak u powoda, po wielu latach po zgonie żony oraz występowanie zaburzeń depresyjno – lękowych wskazuje na patologiczny charakter żałoby.
W przełamaniu psychologicznej bariery wynikającej z takiego przeżywania żałoby może pomóc psychoterapia, przy dalszym utrzymywaniu się objawów nerwicowych wskazana jest konsultacja psychiatryczna.
W dacie śmierci matki powódka K. L. nie była jeszcze osobą dojrzałą, samodzielną.
Śmierć matki była dla niej traumą z uwagi na okoliczności i nagłość zdarzenia, której ślady utrzymują się do dziś i przejawiają się m.in. silnymi emocjami przy powracaniu do wspomnień z tego okresu. Nagła śmierć matki zdezorganizowała funkcjonowanie powódki na okres kilku miesięcy, pozbawiła radości życia przez dłuższy okres – do dwóch lat od wypadku.
Wycofanie się z uprzedniego stylu życia skutkowało zerwaniem dotychczasowych kontaktów społecznych w tym relacji z dotychczasowym partnerem. U powódki wystąpiły trudności w koncentracji i uczeniu się, co skutkowało koniecznością powtarzania semestru po urlopie dziekańskim.
Wraz ze śmiercią matki K. L. utraciła nie tylko bliską osobę, z którą łączyła ją szczególna więź emocjonalna ale i dom- miejsce, do którego chcę się wracać, w którym można się zregenerować psychicznie w rodzinnej atmosferze. Rodzina po śmierci matki przestała funkcjonować jako całość dodająca wsparcie swoim członkom.
Aktualnie powódka funkcjonuje prawidłowo w rolach społecznych, poza rodziną generacyjną.
Wspomnienia o matce wywołują u córki nadal silną dezorganizację emocjonalną, wskazującą na przedłużony okres trwania żałoby i patologiczny przebieg tego procesu.
M. L. łączyły ze zmarłą matką szczególnie silne więzi emocjonalne. W dacie śmierci matki jego funkcjonowanie psychospołeczne było prawidłowe, adekwatne do wieku. Wypadek jakiemu uległa matka był dla powoda zdarzeniem silnie urazowym. Jej odejście wywołało u niego szok psychiczny. Proces żałoby przebiegał w początkowym okresie prawidłowo, z fazami charakterystycznymi dla żałoby po nagłej śmierci osoby bliskiej.
Stan psychiczny, doznana trauma mogły obniżyć możliwości adaptacyjne jego organizmu czynią go podatnym na działanie czynników chorobotwórczych.
Obecnie proces żałoby u powoda został zakończony, powód utrzymuje ze zmarłą więź symboliczną. Nadal jednak cierpi z powodu zerwanych więzi rodzinnych. Odczuwa brak matki w jego obecnym życiu , jako osoby wspierającej , doradzającej. Odejście matki skutkowało dezorganizacją życia rodzinnego, która utrzymuje się nadal. Ojciec nie jest w stanie wypełnić pustki, jaka po niej została, tym bardziej że sam nadal tkwi w żałobie.
P. L. doznał na skutek zgonu matki zaburzeń kontroli emocji z obniżoną tolerancją na stres. Podwyższony poziom niepokoju skutkuje obniżonymi możliwościami przystosowawczymi. Powód posiada jednak potencjalne możliwości przezwyciężenia kryzysu. U powoda występuje intrapsychiczny konflikt wynikający z poczucia niezrealizowania oczekiwań matki, wobec własnej osoby , wpajanych przez nią zasad moralnych i norm z którym powód nie potrafi sobie samodzielnie poradzić.
Nie potrafi się odnaleźć w zdezorganizowanej rodzinie. Tęskni za matką, która scalała rodzinę i dawała poczucie bezpieczeństwa. W przeżywaniu wewnętrznym powoda nadal funkcjonuje adolescencyjny konflikt z matką, którego wyjaśnienie nie jest już możliwe , powód musi poradzić sobie z nim sam , bądź przy pomocy terapeuty. Aktualnie powoduje on trudności w przystosowaniu emocjonalnym i społecznym. Czuje lęk przed podjęciem ważnych decyzji, dotyczących swojej przyszłości.
Ocenę prawną roszczeń powodów , która doprowadziła do wniosku , iż są one usprawiedliwione w części , Sąd Okręgowy oprał na stwierdzeniach i wnioskach, które można podsumować w następujący sposób :
a/ pozwane T.nie kwestionowało co do zasady swej odpowiedzialności za skutki wypadku z 20 listopada 2014r , z tytułu zawartej umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, przyznając na rzecz powodów zadośćuczynienia za doznane krzywdy w kwotach po 40.000 zł, a ponadto świadczenia rentowe na rzecz dzieci zmarłej w sumach kwartalnych po 523 zł na rzecz każdego z uprawnionych.
Podstawą jego odpowiedzialności wobec pośrednio poszkodowanych jego następstwami są przepisy art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 § 1 k.c. w zw. z art. 822 § 1 i § 4 k.c.,
b/ pozwany S. Ś. (1) także nie kwestionował zasady swojej odpowiedzialności odszkodowawczej wobec najbliższych ofiary wypadku , podnosząc jedynie że został już ukarany wyrokiem karnym za swój czyn, w którym dodatkowo został obciążony obowiązkiem naprawienia szkody na ich rzecz .
Podstawą normatywną jego odpowiedzialności są przepisy art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 § 1 k.c.
Odpowiedzialność obu pozwanych na charakter odpowiedzialności in solidum,
c/ zasądzone na rzecz powodów w wyroku karnym kwoty zadośćuczynień po 30.000 zł dla każdego z pokrzywdzonych , a także sumy kompensacyjne przyznane wszystkim powodom przez ubezpieczyciela w ramach postepowania likwidacyjnego / po 40 000 złotych /, nie realizują w sposób właściwy wyrównawczej funkcji tych świadczeń, biorąc pod rozwagę rzeczywisty rozmiar krzywd doznanych przez męża i dzieci E. L..
Wszystkich powodów, co potwierdziły wyniki postępowania dowodowego, a w szczególności wnioski przeprowadzonej w jego ramach opinii psychologicznej, łączyły bardzo bliskie i dobre relacje z żoną i matką . Cała rodzina tworzyła szczęśliwą, zgodną i bardzo zżytą ze sobą wspólnotę, opartą na wzajemnej relacji szacunku i przyjaźni. Tragiczna i niespodziewana śmierć E. L. przerwała te relacje. Zdarzenie to zmieniło życie powodów, zdezorganizowało codzienną aktywność oraz drastycznie zmieniło ich cele życiowe, funkcjonowanie.
Śmierć najbliższej osoby jaką była dla nich E. L. , spowodowała cierpienie psychiczne powodów, którzy odczuwali ból i żal po jej stracie oraz pustkę, której nie da się w żaden sposób zapełnić. O dramatyzmie wywołanym w życiu powodów świadczy to iż pomimo prawie 5 lat od śmierci, żałoba po niej u jej męża i dzieci ma charakter w dużej mierze niewłaściwy, wręcz patologiczny.
Zmarła dla męża jak i dla swych dzieci niewątpliwie stanowiła często podporę, osobę bez której trudno dalej wyobrazić sobie sprawne i szczęśliwe funkcjonowanie rodziny.
Do chwili obecnej J. L. (1) nie otrząsnął się po śmierci żony. Z kolei powodowie K., M. i P. L. w chwili śmierci matki wchodzili dopiero w dorosłe życie. Z pewnością zawsze im będzie brakować matki, z którą nie będą mogli się dzielić swoimi życiowymi osiągnieciami. Nie będą też mogli liczyć na jej wsparcie i porady płynące z doświadczenia życiowego.
Wszystkie te okoliczności pozwalają zdaniem Sądu Okręgowego uznać, że zadośćuczynienie należne powodom winno wynosić: w przypadku J. L. (1) 160.000 zł, a w przypadku powodów K., M. i P. L. po 165.000 zł,
d/ zasądzone kwoty w wysokości odpowiednio 90.000 zł i po 95.000 zł z tego tytułu uwzględniają fakt wcześniejszego wypłacenia przez pozwane T. i zasądzenia w wyroku karnym na rzecz powodów zadośćuczynienia w łącznej wysokości po 70.000 zł. Przyznane kwoty zadośćuczynienia są znaczne ale wyważone proporcjonalnie do bardzo znacznej skali cierpień , które na skutek śmierci E. L. były ich udziałem ,
e/ odsetki ustawowe za opóźnienie od przyznanych kwot zadośćuczynień Sąd I instancji zasądził , w przypadku powodów J. L. (1) i P. L. , od dnia 16 sierpnia 2016 r. a w przypadku powodów K. L. i M. L. od dnia 12 sierpnia 2016r. – czyli dat wydania przez pozwane T.decyzji w sprawie przyznania powodom świadczeń tego tytułu.
Jakkolwiek ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku, to jednak w rozstrzyganej sprawie powodowie nie wykazali w jakiej dacie to zgłoszenie nastąpiło.
Sąd równocześnie zwrócił uwagę, iż przyjęcie wymagalności zadośćuczynienia dopiero od daty wyrokowania [ o co wnioskował w swoim stanowisku procesowym ubezpieczyciel] , wymaga wystąpienia okoliczności pozwalających przyjąć, iż sytuacja pomiędzy doręczeniem wezwania do zapłaty a datą wyrokowania uległa takiej zmianie, która uzasadniałaby inną wysokość zadośćuczynienia . Takie fakty nie zostały w postępowaniu przez T. dowiedzione,
f/ powód M. L. nie wykazał w procesie , iż na skutek doznanego przez niego stresu wywołanego następstwami wypadku z 20 listopada 2014r., ujawniło się u niego schorzenie zapalenia jelita grubego. Ustalenie związku przyczynowego pomiędzy tym następstwem , a wskazywanym pogorszeniem stanu zdrowia powoda, wymagało potwierdzenia w opinii biegłego z zakresu odpowiedniej dziedziny medycyny. Taki wniosek ostatecznie nie został przez M. L. zgłoszony.
Rozmiar krzywdy wyrównywany zadośćuczynieniem należnym P. L. , który także , w tym samym wypadku , doznał obrażeń ciała nie jest większy przez to , że sam był w nim poszkodowany , skoro wyraźnie wskazywał , iż dochodzi roszczenia kompensacyjnego tylko z racji krzywdy spowodowanej śmiercią matki,
f/ jako niezasadne , w całości Sąd I instancji ocenił żądanie dzieci zmarłej przyznania na ich rzecz rent dla których podstawą jest norma art. 446 §2 kc
Świadczenie to jest wypadkową pomiędzy potrzebami uprawnionych do świadczeń poszkodowanych, a możliwościami zarobkowymi i majątkowymi zmarłego.
Co do potrzeb powodów , nie ulega wątpliwości, iż w okresie w jakim się znajdują, a zatem okresie nauki na studiach i wchodzenia w dorosłe życie , są one znaczne.
Natomiast powodowie w żaden przekonywujący sposób nie wykazali, iż dochody uzyskiwane przez E. L. przed jej śmiercią, a wynikające z deklaracji podatkowych PIT za lata 2012 - 2014r. i przyjęte następnie przez pozwane T. jako podstawa wyliczenia świadczenia rentowego , rzeczywiście były wyższe.
Pozwane T. świadczenia rentowe na rzecz powodów wyliczyło na kwoty po 523 zł kwartalnie tj. 174,33 zł miesięcznie.
Ulega ono zwiększeniu o świadczenia z tytułu rent rodzinnych , które wypłaca uprawnionym ZUS,w kwotach po 301,60 zł miesięcznie.
Zatem łącznie powodowie otrzymują miesięcznie po około 475 zł świadczenia rentowego.
Z ustaleń dokonanych w sprawie , na podstawie wskazanych wyżej deklaracji podatkowych i informacji Urzędu Skarbowego wynika iż przeciętny dochód miesięczny na przestrzeni ostatnich trzech lat podatkowych, osiągany przez zmarłą wynosił 1634,81 zł, co daje kwotę 408,70 zł na osobę ( 20.509,53 zł + 21.746,11 zł + 16.597,44 zł = 58.853,08/3 = 19.617,69 zł/rok; 19.617,69 zł /12 = 1634,81 zł/miesiąc ; 1634,81 zł/4 osoby = 408,70 zł/osobę.). Są to zatem wielkości zbliżone , które wykluczają uznanie roszczeń dzieci zmarłej ze wskazanego tytułu za zasadne.
Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach procesu była norma art. 100 kpc.
Stosując ją i koszty te pomiędzy stronami wzajemnie rozdzielając ,Sąd I instancji uwzględnił , że powodowie wygrali proces w 61 % a ulegli w pozostałej części.
W tej części motywów szczegółowo , wskazał sposób wyliczenia kwot , które z tego tytułu oraz rozliczenia kosztów sądowych , wobec Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie , obciążały tak powodów jak i pozwanego ubezpieczyciela.
Apelacją od tego wyroku T. w W. , objęło punkty I oraz III, IV , V I VI jego sentencji , w jej wniosku domagając się wydania przez Sąd Apelacyjny rozstrzygnięcia reformatoryjnego w następstwie którego roszczenia wszystkich powodów zostaną oddalone w całości, zostaną oni obciążeni solidarnym obowiązkiem zapłaty na rzecz ubezpieczyciela kosztów procesu , a obowiązek pokrycia także tej części wydatków na rzecz Skarbu Państwa , którą miał pokryć skarżący, zostanie również przeniesiony z niego na powodów.
Apelujący domagał się także obciążenia każdego z oponentów procesowych należnymi mu kosztami postępowania apelacyjnego.
Środek odwoławczy został oparty tylko na zarzutach materialnych , pod postacią nieprawidłowego zastosowania przez Sąd Okręgowy :
a/ art. 446 §4 kc w następstwie nieuzasadnionego przyznania na rzecz powodów dodatkowych kwot zadośćuczynień za doznane krzywdy, wywołane śmiercią żony i matki , mimo , że wypłacone dotąd przez skarżącego kwoty po 40 000 złotych oraz świadczenie kompensujące te same uszczerbki , przyznane im w wyroku karnym od sprawcy wypadku S. Ś. (1) [ po 30 000zł ] , były wystarczające dla realizacji wyrównawczej funkcji zadośćuczynienia.
Apelujący argumentował w szczególności , że przyznanie świadczenia z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę zostało pozostawione uznaniu Sądu.
Wskazywał też , iż okoliczności faktyczne ustalone w sprawie nie potwierdzają aż tak ścisłych związków pomiędzy E. L. a powodami , których zerwanie uzasadniałoby krzywdy w takich rozmiarach , które muszą być wyrównywane aż tak wysokimi kwotami , które wynikają z przyznanych im w zaskarżonym wyroku uzupełniających świadczeń .
Ubezpieczyciel podkreślał , że okoliczności te potwierdzają, iż rodzina L. była zwykłą rodziną w której wzajemne relacje jej członków nie odbiegały rodzajowo od przeciętnej , były typowe.
Apelujący odwoływał się także do danych statystycznych dotyczących wysokości przyznawanych zadośćuczynień przygotowanych przez Komisje Nadzoru Finansowego. Dane te potwierdzają , że należne powodom świadczenia kompensacyjne nie powinny przekraczać w przypadku męża zmarłej 75 000złotych , a pokrzywdzonych dzieci po 59 125 złotych.
Zarzucany błąd w odniesieniu do świadczenia zasądzonego na rzecz męża zmarłej J. L. (1) miał dodatkowo polegać na tym , że Sąd nie uwzględnił niespornej pomiędzy stronami okoliczności faktycznej , że wdowiec otrzymał od innego ubezpieczyciela- (...)- świadczenie wyrównawcze w realizacji umowy ubezpieczenia na życie w kwocie 75 000 złotych.
Suma ta dodatkowo służyła wyrównaniu doznanego uszczerbku niemajątkowego , a fakt ten Sąd Okręgowy w ramach przeprowadzonej oceny roszczenia męża zamarłej , zupełnie pominął ,
b/ art. 455kc w zw z art. 481 §1 kc wobec przyjęcia nieprawidłowo określonej początkowej daty naliczania odsetek ustawowych za opóźnienie od kwot świadczeń zasądzonych na rzecz powodów tytułem uzupełnienia należnych zadośćuczynień.
Zdaniem apelującego ubezpieczyciela początkowy termin płatności odsetek [ o ile dodatkowe świadczenia główne byłyby zasadne w jakiejkolwiek części ] powinien być tożsamy z datą wyrokowania przez Sąd Okręgowy [ 27 czerwca 2019r ]. Wniosek taki wynika z faktu , że dopiero wówczas dysponował całością materiału procesowego, pozwalającego na oznaczenie rzeczywistych rozmiarów krzywd powodów, które miały być wyrównane przez te świadczenia. Dopiero od tej daty można zatem mówić o opóźnieniu ubezpieczyciela w ich zaspokojeniu.
Mąż i dzieci zmarłej zakwestionowali apelacjami [ które były zawarte w jednym piśmie procesowym , autorstwa ich pełnomocnika] wyrok z dnia 27 czerwca 2019r., w tych jego częściach , którymi :
a/ Sąd I instancji oddalił roszczenia powodów o przyznanie kwot zadośćuczynień w pozostałych zakresach ich indywidualnych żądań ,
b/ oddalił żądania P. , M. i K. S. - obecnie L. - obejmujące świadczenia rentowe w kwotach po 1024 złote miesięcznie , na rzecz każdego z nich ,
c/ rozliczył pomiędzy stronami koszty sądowe , w sposób wadliwy , w warunkach nie uwzględnienia części opisanych wyżej roszczeń skarżących .
We wniosku środków odwoławczych powodowie wnosili o taka zmianę orzeczenia Sądu I instancji w następstwie której :
1/ świadczenie wyrównawcze należne J. L. (1) zostanie podwyższone do kwoty 130 000 , świadczenie K. S. do kwoty 130 000zł , P. L. do kwoty 180 000 złotych ,. A M. L. do sumy 230 000zł,
2/ na rzecz dzieci zmarłej zostaną zasądzone świadczenia rentowe w wysokości po 1024 zł miesięcznie na rzecz każdego z nich ,
3/ zarówno pozwany ubezpieczyciel jak i S. Ś. (1) zostaną obciążeni na rzecz apelujących kosztami postępowania .
Apelacje powodów zostały oparte na następujących zarzutach :
- naruszenia art. 316 kpc w zw z art. 446 §4 kc ., w następstwie nie uwzględnienia przez Sąd I instancji stanu rzeczy na datę zamknięcia rozprawy, co do skali krzywd poszczególnych skarżących wywołanych śmiercią żony i matki , w tym zróżnicowania u niech następstw zdrowotnych i pogłębiającego się stanu depresji .
Wada ta miała także polegać na nie docenieniu w sposób dostateczny negatywnych przeżyć psychicznych P. L. a równocześnie łączenie przez Sąd rozmiarów jego krzywdy z obrażeniami ciała , których doznał w wypadku w którym zginęła matka mimo , iż wyraźnie wskazywał / za pośrednictwem pełnomocnika/ ,. że dochodzi tylko kompensaty krzywdy spowodowanej zgonem E. L.,
- art. 316 kpc w zw z art. 233 i 322 kpc , jako konsekwencja nie nieuwzględnienia przez Sąd I instancji przy ocenie rozmiarów uszczerbku niemajątkowego powoda M. L. , że na skutek negatywnych przeżyć, doznał choroby wrzodowej jelita grubego. To , zdaniem apelującego , powinno wpływać na zwiększenie rozmiaru świadczenia kompensacyjnego nawet bez ustaleń opartych na opinii biegłego z zakresu medycyny,
- naruszenia prawa materialnego poprzez nieprawidłowe zastosowanie art. 446 §2 kc i oddalenie żądania przyznania na rzecz dzieci zmarłej świadczeń rentowych przy równoczesnym nie wzbiciu pod uwagę , że starania matki , których zostali pozbawieni, polegały także na czynnościach codziennych podejmowanych w gospodarstwie domowym ,a które służyły im nie dając się wprost przeliczyć na świadczenia wyrażone w pieniądzu.
We wzajemnych odpowiedziach na apelacje powodowie i pozwany ubezpieczyciel domagali się oddalenia środków odwoławczych oponentów procesowych, jako niezasadnych i obciążenie ich kosztami postępowania apelacyjnego.
Pozwany S. Ś. (1) wniósł o oddalanie apelacji powodów, aprobując stanowisko prawne Sądu I instancji. Zaakcentował także obciążenie go obowiązkiem świadczenia na rzecz najbliższych E. L. wyrównania poniesionych przez nich krzywd w orzeczeniu Sądu karnego i swoje skromne możliwości finansowe, w warunkach odbywania kary pozbawienia wolności.
Rozpoznając apelacje Sąd Apelacyjny rozważył :
Środki odwoławcze powodów i ubezpieczyciela nie są uzasadnione i podlegają oddaleniu albowiem żaden z zarzutów na których zostały oparte nie mogą zostać uznane za trafne.
Na wstępie należy wskazać , że działając na podstawie art. 350 par 3 kpc Sąd II instancji sprostował w zaskarżonym orzeczeniu Sądu Okręgowego oczywiste niedokładności w sposobie określenia nazwy pozwanego ubezpieczyciela , poprzez dodanie do niego pominiętego przez Sąd jej elementu (...) .
Rozpoczynając ocenę apelacji od tej , którą złożyło T. , w pierwszej kolejności zauważyć należy , że skarżący nie opiera jej na zarzutach procesowych ani nie kwestionuje treści ustaleń , które Sąd Okręgowy przyjął jako podstawę faktyczną kontrolowanego instancyjnie wyroku.
Nie podniesienie ich , warunkach gdy zgodnie z utrwalonym stanowiskiem orzeczniczym Sądu Najwyższego należy przyjąć związanie Sądu Odwoławczego zarzutami natury procesowej , ma to następstwo , że Sąd ten jest w rozstrzyganej sprawie zobligowany uznać , iż ustalenia poczynione przez Sąd I instancji są prawidłowe i kompletne dla oceny roszczeń powodów i uznać je za własne.
Na ich podstawie, wbrew stanowisku zapalającego, nie można ocenić jako zasadny żadnego z zarzutów materialnych podniesionych przez T.
Nie ma racji skarżący gdy podnosi zarzut naruszenia art. 446 par. 4 kc , upatrując jego realizacji w przyjęciu przez Sąd I instancji , jego zdaniem nieadekwatnych, rażąco zawyżonych kwot świadczeń należnych poszczególnym powodom, mającym wyrównać doznane przez nich krzywdy wywołane śmiercią żony i matki.
Niezasadny jest pierwszy z argumentów , który ma wspierać to stanowisko wywodzony z faktu , że mąż zmarłej J. L. (1) uzyskał od innego ubezpieczyciela , wobec jej zgonu , świadczenie z umowy ubezpieczenia na życie.
Ubezpieczenie takie ma charakter osobowy , uzyskane na podstawie umowy świadczenie , w warunkach zajścia przesłanek jego spełnienia , nie ma na celu wyrównania szkody poniesionej przez ubezpieczonego / uposażonego / i jest nienależne od powstania tego rodzaju uszczerbku. Natomiast samo zawarcie takiej umowy jest wyrazem zapobiegliwości ubezpieczonego. / ubezpieczającego /.
Dlatego uzyskanie tego świadczenia nie może być traktowane jako środek indemnizacji uszczerbków o charakterze niemajątkowym i łagodzenia doznanej krzywdy , której doznał uprawniony do zadośćuczynienia.
/ por. w tej materii także stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w judykatach z 15 maja 2009, sygn. IIICZP 140/08 i z dnia 19 maja 2016r , sygn. IV CVSK 552/15 , obydwa powołane za zbiorem Legalis /.
Dodatkowo należy wskazać , odwołując się do ustaleń dokonanych w rozstrzyganej sprawie , że przesłuchany w charakterze strony J. L. (1) przyznając , że uzyskał od (...) SA umowne świadczenie ubezpieczeniowe w wysokości 75 000 złotych wskazał , iż pieniądze te przeznaczył na bieżące wydatki / k. 255-256 akt /. Okoliczność ta nie była w procesie kwestionowana.
Potwierdza ona jedynie dodatkowo zasadność wyrażonego wyżej stanowiska skoro wynika z niej , że pozyskana kwota nie była przeznaczona przez powoda na wyrównanie krzywdy , która była jego udziałem.
Wobec tego twierdzenie skarżącego , iż powinna być traktowana jako jeden z elementów faktycznych wpływających [ ograniczająco ] na wymiar należnego J. L. (1) świadczenia wyrównawczego nie jest usprawiedliwione.
Wniosek przeciwny mógłby być trafny wtedy , gdyby ubezpieczyciel przeprowadził skuteczny dowód na to , że środki te doprowadziły do skutku w postaci ograniczenia uszczerbku niemajątkowego męża zmarłej. Aktywność procesowa T.nie była w postępowaniu w tym kierunku skierowana.
Nie ma też racji (...), upatrując naruszenia tej normy w nie podzieleniu przez Sąd I instancji jego stanowiska , że wypłacone dotąd na rzecz powodów świadczenia wyrównawcze, łącznie z tymi , którymi wobec nich nadal zobowiązany jest sprawca wypadku S. Ś. (1) , prawidłowo realizują kompensacyjną funkcję zadośćuczynienia.
W pierwszej kolejności przypomnieć należy , że określenie tego jaka kwota właściwie realizuje funkcję kompensacyjną zadośćuczynienia , w konkretnej , rozstrzyganej przez Sąd sprawie , w odniesieniu do każdego z pokrzywdzonych, zostało pozostawione uznaniu sędziowskiemu , mającemu być opartym na rozważeniu wszystkich istotnych z punktu widzenia rozmiaru krzywdy powoda, okoliczności ustalonych w sprawie.
Sąd Okręgowy obowiązkowi temu podołał albowiem dokonał takiej oceny o czy świadczy szeroki redakcyjnie wywód , zawarty w części uzasadnienia wyroku , poświęconej temu zagadnieniu.
Doprowadził on w konkluzji do określenia sum kompensacyjnych na poziomach wskazanych w wyroku , w odniesieniu do każdego z uprawnionych z osobna , przy odwołaniu się do indywidualnych cech , charakteryzujących ich krzywdy , tak co do intensywności tego uszczerbku , jej przebiegu i trwałości jej następstw dla dalszego etapu zycia męża i dzieci zmarłej.
Z zasadnością argumentów tego wywodu skarżący ubezpieczyciel nie podjął w ramach omawianego zarzutu rzeczowej polemiki, poprzestając wyłącznie ogólnikowych stwierdzeniach dotyczących relacji pomiędzy członkami rodziny L. mających nie odbiegać od przeciętnych w każdej normalnie funkcjonującej rodzinie.
Taki charakter tych argumentów wyklucza ich podzielenie , tym bardziej , że oddanie przez ustawodawcę tej oceny Sądowi ma także i to następstwo , że w ramach kontroli instancyjnej , korekta wielkości świadczenia tego rodzaju może nastąpić jedynie wyjątkowo.
Może ona mieć miejsce jedynie wtedy, gdy kwota przyznana pokrzywdzonemu , w sposób oczywisty nie odpowiada wymaganiu pojęcia „ odpowiedniej sumy „ , którą posługują się wszystkie przepisy dotyczące zadośćuczynienia, w tym art. 446§4 in princ. kc .
Biorąc pod rozwagę argumenty apelującego T. , podstawa do dokonywania jej przez Sąd Odwoławczy nie została wykazana.
Nie ma też racji apelujący, powołując zarzut naruszenia art. 455 kc w zw z art. 481 par. 1 kc
Jego istota sprawdza się do tezy , że należność odsetkowa od przyznanych świadczeń powinna być naliczana od daty wyrokowania przez Sąd I instancji o nich , w rozmiarach przyjętych w orzeczeniu.
Wymagalność roszczenia o zadośćuczynienie za krzywdę , a tym samym i początkowy termin naliczania odsetek za opóźnienie w zapłacie należnego zadośćuczynienia, może się różnie kształtować w zależności od okoliczności sprawy. Terminem tym może być więc, w zależności od nich , zarówno dzień poprzedzający wyrokowanie o zadośćuczynieniu, jak i dzień orzekania.
Tyle tylko , że w rozpoznawanej sprawie powodowie wezwali stronę skarżącą do zapłaty świadczeń wyrównawczych przed wytoczeniem powództw o jego zapłatę , a decyzjami , których daty Sąd I instancji wskazał w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku żądania te zostały uwzględnione jedynie w części.
Dlatego należy podzielić zapatrywanie prawne Sądu Okręgowego , iż w odniesieniu do obowiązku zapłaty zadośćuczynień , które obejmują różnice pomiędzy kwotami wskazanymi w tych decyzjach ubezpieczyciela a tymi , które zdaniem Sądu były pokrzywdzonym należne, strona skarżąca pozostawała w opóźnieniu , już od dat w jakich samodzielnie określiła wysokość tych świadczeń, w stosunku do poszczególnych uprawnionych .
Jako podmiot profesjonalny na rynku ubezpieczeń (...) miało możliwość właściwego oznaczenia wysokości tych świadczeń , tak aby realizowały wyrównawczą funkcję zadośćuczynienia , w opraniu o poprawnie przeprowadzone postępowanie wyjaśniające, w ramach procedury likwidacyjnej.
Niezasadne są również apelacje powodów.
Podobnie jako pozwany ubezpieczyciel powodowie nie negują ani oceny zgromadzonych w sprawie dowodów przeprowadzonej przez Sąd I instancji ani ustaleń na których oparł podważane przez nich rozstrzygniecie ale ocenę prawną ich roszczeń , w zakresach opisanych przez skarżących.
Potwierdzenie tych nieprawidłowości w sposobie stosowania art. 446 par. 4 i 446 par. 2 / w związku ze wskazanymi w apelacji normami procesowymi / powinno prowadzić , ich zdaniem, do podzielenia wniosków środka odwoławczego.
Nie powołanie wprost wad oceny dowodów i ustaleń faktycznych jako podstaw apelacji i posłużenie się argumentami faktycznym - według ich wersji afirmowanej przez apelujących powodów , tylko jako elementami uzupełniającymi dla zbudowania krytyki sposobu zastosowania art. 446 par. 2 i 446 par. 4 kc mają to następstwo , że ustalenia dokonane przez Sąd Okręgowy przy uznaniu ich za niepodważane przez powodów i prawidłowe , Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne.
W świetle tych ustaleń , zarzuty materialne męża i dzieci zmarłej E. L. nie mogą zostać uznane za trafne.
Odwołująca się do uprzednich uwag i ocen dotyczących sposobu ustalenia wysokości świadczenia kompensacyjnego z tytułu zadośćuczynienia za to krzywdę spowodowaną śmiercią osoby najbliższej , a także warunków w jakich Sąd Odwoławczy może korygować wysokość tego świadczenia ustalona przez Sąd niższej instancji , ocenić należy , iż wbrew argumentacji powodów nie wskazali na takie przyczyny , które uzasadniałyby ocenę , iż kwoty przyznanych zadośćuczynień dla poszczególnych członków rodziny L. , uwzględniając indywidualną sytuację osobistą każdego z nich w dniu wypadku oraz po śmierci bezpośrednio poszkodowanej , zostały określone przez Sąd nieprawidłowo, a przy tym zakres tej nieprawidłowości z punktu widzenia kryteriów wskazanych w tym przepisie, uprawnia Sąd II instancji do zmiany ich wysokości , w szczególności w sposób postulowany we wnioskach środków odwoławczych. .
Do już sformułowanych w tym zakresie wniosków, dodać jeszcze należy , że potwierdzenie , że rozmiar ilościowy świadczeń wyrównujących krzywdę nie wypełnia, w odniesieniu do konkretnego pokrzywdzonego, kryterium „ odpowiedniości” wymaga oceny o charakterze obiektywnym , na podstawie kryteriów, pozbawionych subiektywizmu stanowiska tego , który o taką kompensatę ubiega się.
Konieczne jest stwierdzenie , że zakres tej nieprawidłowości jest oczywisty , nie budzący w świetle faktów ustalonych w sprawie opisujących rozmiar uszczerbku powoda , żadnych wątpliwości , a te braki powodują , że za podwyższeniem świadczenia przemawiają tak że względy słuszności.
Taka sytuacja w rozstrzyganej sprawie nie ma miejsca , a obszerna redakcyjnie argumentacja zawarta w części motywacyjnej tego zarzutu , którą posłużyli się powodowie , nie dostarcza żadnego nowego elementu , który nie byłby rozważany przez Sąd I instancji , w odniesieniu do zakresu oraz cech krzywd jakich na skutek jej śmierci doznali mąż i dzieci E. L..
Nie powtarzając w tym miejscu tych elementów , które poprawnie z rozważnego punktu widzenia zostały przeanalizowane przez Sąd Okręgowy, wskazać jeszcze należy, iż kwoty , które zostały przezeń uznane za należne powodom są stosunkowo wysokie i wynosząc odpowiednio – mąż 160 000zł , a dzieci zmarłej po 165 000 złotych odbiegają - na korzyść uprawnionych do świadczeń od kwot przyznawanych w innych postepowaniach sądowych z tego samego tytułu na rzecz najbliższych członków rodziny zmarłego.
Powtarzając , że w okolicznościach faktycznych rozstrzyganej sprawy , Sąd II instancji nie znalazł dostatecznych podstaw do tego aby korygować wysokość przyznanych świadczeń [ skarżące strony przeciwstawnie postulowały ich zwiększenie lub obniżenie] , Sąd Apelacyjny stanowczo podkreśla , że wszystkie fakty , które dotyczyły rozmiaru krzywd powodów [ w tym także uczestniczącego w zdarzeniu szkodzącym P. L. ] ich intensywności i trwałości następstw z jednej ale także umyślne zawinienie sprawcy wypadku oraz stan jego nietrzeźwości z drugiej strony , były brane pod rozwagę przy ocenie wysokości należnych kwot wyrównawczych.
To m. in. te elementy dotyczące osoby sprawcy , skutkując zwiększenie poczucia uszczerbku niemajątkowego u pośrednio poszkodowanych , są uzasadnieniem za określeniem wysokości świadczeń na tak znacznym poziomie.
Dodatkowo należy uznać , iż nie ma racji skarżący M. L. , który upatruje ocenianej wady po stronie Sądu Okręgowego w tym , iż nie uwzględnił jego schorzenia jelita grubego , mającego być wywołanym stresem po śmierci matki .
Tego rodzaju związek i reguła kauzalnego wynikania , musiałby zostać potwierdzona za pośrednictwem opinii biegłego odpowiedniej gałęzi medycyny . Wniosek o przeprowadzenie takiego dowodu nie został przez skarżącego sformułowany , stąd twierdzenia na których opiera się ta część krytyki działania Sądu w zakresie zastosowania art. 446 par. 4 kc należy uznać za dowolne.
Nietrafne są też te depozycje skarżących za pomocą których negują oni wniosek Sądu Okręgowego dotyczący dotąd otrzymanych przez nich świadczeń wyrównawczych , w tym tych , jakie zobligowany został spełnić S. Ś. (1).
Opierają się one na twierdzeniu , iż jak dotąd zobowiązany zrealizował swój obowiązek tylko w niewielkim zakresie i tylko wobec jedynego. z uprawnionych
Jest ono nietrafne skoro obowiązek ten jest , jako stwierdzony w wyroku Sądu karnego i nadal nie zrealizowany w całości , nadal aktualny.
Uprawnieni mogą go nadal od dłużnika dochodzić , a opuszczenie przezeń zakładu karnego / co w sprawie jest okolicznością niesporną / daje większe niż dotąd , możliwości realnego jego zaspokojenia.
Wszystko to , tym bardziej , wyklucza uznanie za usprawiedliwiony argumentu skarżących za uczynieniem go podstawą podwyższenia świadczeń wyrównawczych , w następstwie podzielenia przez Sąd II instancji wniosków apelacyjnych.
Niezasadnie też powodowie powołują zarzut naruszenia przez Sąd art. 446 par. 2 kc. poprzez uznanie , że żadnemu z dzieci E. L. nie są należne świadczenia rentowe, ponad te sumy , które uzyskują oni już od pozwanego ubezpieczyciela oraz z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Jakkolwiek renta dla której podstawą jest wskazana norma, ma charakter odszkodowawczy , tym nie mniej z uwagi na przesłanki jej potencjalnego przyznania odpowiadać powinna takiemu świadczeniu w skali miesiąca , które byłby zobowiązany świadczyć na rzecz uprawnionego [ nieżyjący ] zobowiązany wobec niego alimentacyjnie.
Biorąc to pod rozwagę trzeba dostrzec , że wysokość tego świadczenia w stosunku do dzieci E. L. limituje to , jakimi realnie kwotami mogła ona ich wspierać za życia , uwzględniając jej dochody ale z drugiej , świadczenia otrzymywane przez uprawnionych po jej śmierci , skoro zarówno renta płacona przez ubezpieczyciela kwartalnie jak i kwoty otrzymywane przez nich z ZUS comiesięcznie maja dokładnie taki sam , alimentacyjny cel - zaspokajania ich bieżących potrzeb .
Sąd II instancji , wbrew zapatrywaniu skarżących wyrażonym w motywach weryfikowanego zarzutu materialnego , podziela stanowisko prawne Sądu Okręgowego zgodnie z którym to co realnie , zważywszy na jej wykazane w postępowaniu dochody mogła przekazywać dzieciom na utrzymanie E. L. w skali miesiąca, refundowane jest świadczeniami uzyskiwanymi przez uprawnionych od obu tych podmiotów.
Depozycje skarżących podnoszących w ramach zarzutu ,iż Sąd nie dostrzegł , że matka zaspokajała także inne potrzeby dzieci , których nie da się ściśle przeliczyć na pieniądze, byłyby trafne wówczas gdyby wykazali , że nie były one od jej śmierci [ [pomimo wypłacania wskazanych świadczeń ] zaspokojone. Aktywność dowodowa skarżących nie była w tym kierunku skierowana, mimo zawodowej reprezentacji procesowej.
Z podanych przyczyn , w uznaniu , że żadna z apelacji nie jest zasadna , Sąd Apelacyjny orzekł o ich oddaleniu , na podstawie art. 385 kpc w zw. z art. 446 par. 2 i par. 4 kc
Oddalenie apelacji spowodowało , że koszty postępowania apelacyjnego , na podstawie art. 100 kpc w zw z art. 391 par. 1 kpc zostały pomiędzy skarżącymi wzajemnie zniesione.
SSA Grzegorz Krężołek