Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 762/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 grudnia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Małgorzata Gerszewska (spr.)

Sędziowie:

SSA Alicja Podlewska

SSO del. Beata Golba-Kilian

Protokolant:

sekr. sądowy Sylwia Gruba

po rozpoznaniu w dniu 19 grudnia 2018 r. w Gdańsku

sprawy R. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do renty rodzinnej

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

od wyroku Sądu Okręgowego w Słupsku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 20 marca 2018 r., sygn. akt V U 507/17

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. na rzecz R. G. kwotę 376,00 (trzysta siedemdziesiąt sześć 00/100) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSA Alicja Podlewska SSA Małgorzata Gerszewska SSO del. Beata Golba-Kilian

Sygn. akt III AUa 762/18

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 16 czerwca 2017 r., Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił R. G. prawa do renty rodzinnej po zmarłym ojcu J. G..

Ubezpieczony zaskarżył powyższą decyzję domagając się jej zmiany poprzez przyznanie mu prawa do wnioskowanego świadczenia.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie oraz o zasądzenie od ubezpieczonego kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 20 marca 2018 r. Sąd Okręgowy w Słupsku V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w punkcie 1 zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał ubezpieczonemu prawo do renty rodzinnej począwszy od 8 lutego 2017 r., w punkcie 2 stwierdził, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji, w punkcie 3 wniosek złożony przez ubezpieczonego na rozprawie w dniu 20 marca 2018 r. o przyznanie dodatku dla sieroty zupełnej przekazał organowi rentowemu celem merytorycznego rozpoznania i w punkcie 4 zasądził od organu rentowego na rzecz R. G. kwotę 200 zł tytułem kosztów procesu, wskazując następujące motywy rozstrzygnięcia:

R. G. urodzony (...), z wykształceniem średnim z zawodu technik hotelarz, dotychczas nigdy nie pracował, do dnia 28 lutego 2019 r. uprawniony do renty socjalnej, w dniu 8 lutego 2017 r. zwrócił się do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z wnioskiem o przyznanie mu prawa do renty rodzinnej po zmarłym w dniu (...) ojcu J. G., który zaskarżoną w niniejszym postępowaniu decyzją został załatwiony odmownie, albowiem lekarz orzecznik ZUS stwierdził, że ubezpieczony nie był całkowicie niezdolny do pracy od (...)r. (...)

Weryfikując trafność decyzji pozwanego, Sąd przeprowadził postępowanie dowodowe w ramach którego ustalił, że R. G. jest leczony psychiatrycznie od 1997 r. w (...) w C. z początkowym rozpoznaniem schizofrenii paranoidalnej. Od tego czasu wnioskodawca był wielokrotnie hospitalizowany psychiatrycznie w oddziałach (...) w K., C., S. i Z. z ostatecznym rozpoznaniem Choroby Afektywnej Dwubiegunowej. Przed rozpoczęciem regularnego leczenia psychiatrycznego, u ubezpieczonego już w dzieciństwie pojawiały się pierwsze zaburzenia czynności psychicznych, z którego to powodu był hospitalizowany psychiatrycznie w Oddziałach (...)w K. i C..

Wnioskodawca w toku postępowania sądowego został poddany badaniu przez biegłego, specjalistę z zakresu psychiatrii, który po przeprowadzeniu badań oraz po zapoznaniu się ze zgromadzoną dokumentacją medyczną uznał, że skarżący jest całkowicie niezdolny do pracy, a niezdolność ta powstała przed ukończeniem 16 roku życia tj. od dnia 9 września 1994 r. (data hospitalizacji w Oddziale (...) w C.). Biegły psychiatra uznał, że choroba psychiczna pod postacią choroby afektywnej dwubiegunowej jest dobrze udokumentowana i leczona od 1994 r.

Uzupełniając swoją opinię biegły podkreślił, że pierwsze objawy chorobowe wystąpiły u ubezpieczonego podczas dwóch kolejnych hospitalizacji w oddziałach (...)w C. i K. w 1994 r. Podczas tych pobytów opisano pierwsze objawy chorobowe w tym objawy psychotyczne. Już wówczas, z uwagi na nasilenie objawów lekarz dyżurny próbował umieścić dziecko w specjalistycznych ośrodkach w G., S., Ś., zalecano też - po wypisie -leczenie w Poradni (...). Biegły zauważył, że podczas hospitalizacji ubezpieczony był uczniem stąd nasilenie objawów osiągnęło poziom całkowitej niezdolności do nauki.

Mając na uwadze poczynione ustalenia, przy uwzględnieniu treści przepisów art. 65, art. 68 oraz art. 12 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2018 r., poz. 1270), Sąd Okręgowy na mocy art. 477 14 §2 k.p.c. orzekł, jak w pkt 1 sentencji.

W pkt 2 wyroku Sąd stwierdził, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji, albowiem ocena niezdolności ubezpieczonego do pracy oraz daty jej powstania wymagała przeprowadzenia postępowania dowodowego w postaci opinii biegłych sądowych, co nie było możliwe przed organem rentowym.

W punkcie 3, na mocy art. 477 10 § 2 k.p.c. Sąd przekazał nowe żądanie wnioskodawcy, tj. wniosek o przyznanie dodatku dla sieroty zupełnej do rozpoznania pozwanemu celem merytorycznego rozpoznania.

W pkt 4 wyroku, Sąd zasądził od organu rentowego na rzecz ubezpieczonego kwotę 200 zł tytułem kosztów procesu tj. 2 x 100 zł tytułem zwrotu kosztów stawiennictwa ubezpieczonego na rozprawę w dniach 6 marca 2018 r. i 20 marca 2018 r. O kosztach procesu Sąd orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu wynikającą z art. 98 § 1 k.p.c.

Apelację od wyroku wywiódł pozwany zaskarżając go w całości i zarzucając mu naruszenie prawa materialnego, w szczególności art. 68 ustawy o emeryturach i rentach z FUS poprzez przyznanie ubezpieczonemu prawa do renty rodzinnej począwszy od 8 lutego 2017 r. oraz niewyjaśnienie wszystkich okoliczności niezbędnych do rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Wskazując na powyższe podstawy skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania względnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Uzasadniając swoje stanowisko, pozwany wskazał, że opinia biegłego psychiatry, na której oparł się Sąd jest sprzeczna ze stanem faktycznym. Skarżący podkreślił, że z analizy dokumentacji medycznej ubezpieczonego wynika, że leczył się on psychiatrycznie w okresie od (...)do (...) tj. w okresie, który uprawniałyby go do prawa do renty rodzinnej, co jednak nie jest równoznaczne z tym, że w tym czasie był on całkowicie niezdolny do pracy zgodnie z definicją ustawową dotyczącą rent pracowniczych.

Zdaniem apelującego, biorąc pod uwagę treść opinii biegłego oraz dokumentację medyczną, trudno jest ustalić, czy całkowita niezdolność do pracy u ubezpieczonego powstała przed 16 rokiem życia.

W ocenie skarżącego, Sąd I instancji nie wyjaśnił w sposób ostateczny powyższych okoliczności, które mają istotny wpływ na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy.

W odpowiedzi na apelację wnioskodawca wniósł o jej oddalenie. Do odpowiedzi na apelację wnioskodawca dołączył świadectwo ukończenia szkoły podstawowej z 18 czerwca 1997 r., świadectwo dojrzałości Liceum Ogólnokształcącego z 9 czerwca 2001 r., dyplom Policealnej Szkoły (...)uzyskania tytułu zawodowego w zawodzie technik obsługi turystycznej z 13 czerwca 2003 r. oraz legitymację studencką z 1 października 2003 r. ważną do 31 października 2005 r.

Z uwagi na treść dołączonych do pisma ubezpieczonego dokumentów, jak również treść opinii biegłych sądowych z dnia 22 października 2004 r. i z dnia 20 czerwca 2005 r. wydanych w sprawie V U 886/04 (o prawo do renty socjalnej), wyroku Sądu Okręgowego w Słupsku z dnia 25 lipca 2005 r. w sprawie V U 886/04 (którego organ nie zaskarżył), Sąd zobowiązał pełnomocnika pozwanego do podania, czy nadal kwestionuje datę powstania u ubezpieczonego całkowitej niezdolności do pracy w okresie wskazanym w art. 68 ust. 1 pkt 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz do podania daty powstania całkowitej niezdolności do pracy R. G. – skoro, w ocenie konsultanta psychiatry i lekarza Orzecznika ZUS, nie powstała ona do dnia (...)., to czy należy rozumieć, że powstała od dnia (...).?

W odpowiedzi na zobowiązanie Sądu, pozwany wskazał, iż podtrzymuje dotychczasowe stanowisko, jednocześnie wskazując, że nie może podać daty powstania całkowitej niezdolności ubezpieczonego do zatrudnienia, poza tym co podali lekarz konsultant ZUS oraz Lekarz Orzecznik ZUS, że całkowita niezdolność nie powstała w okresie od (...)r. do (...)

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie zasługiwała na uwzględnienie.

Spór sprowadzał się do ustalenia, w jakiej dacie powstała u R. G. niekwestionowana całkowita niezdolność do zatrudnienia, a w szczególności czy ubezpieczony stał się niezdolny do pracy do ukończenia 16 roku życia lub - jeżeli przekroczył 16 lat - do ukończenia nauki w szkole, nie dłużej niż do osiągnięcia 25 lat życia.

Analizując powyższą kwestię, Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił stan faktyczny, a swe ustalenia oparł na należycie zgromadzonym materiale dowodowym, którego ocena nie wykraczała poza granice wskazane w art. 233 § 1 k.p.c. Sąd pierwszej instancji wywiódł prawidłowe wnioski z poprawnie dokonanej analizy dowodów stanowiących podstawę rozstrzygnięcia. Stąd też Sąd Apelacyjny ustalenia tego Sądu w całości uznał i przyjął jako własne.

Sąd odwoławczy nie stwierdził przy tym naruszenia przez Sąd Okręgowy prawa materialnego, w związku z czym poparł rozważania tego Sądu również w zakresie przyjętych przez niego podstaw prawnych orzeczenia.

Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się błędów w zakresie postępowania dowodowego. Przeciwnie, stwierdzić należy, iż Sąd I instancji bardzo starannie zebrał i szczegółowo rozważył wszystkie dowody oraz ocenił je w sposób nienaruszający swobodnej oceny dowodów, uwzględniając w ramach tejże oceny zasady logiki i wskazania doświadczenia życiowego. Wobec tego nie sposób jest podważać adekwatności dokonanych przez Sąd pierwszej instancji ustaleń co do treści przeprowadzonych dowodów. Sąd odwoławczy podziela stanowisko Sądu Najwyższego, wyrażone w orzeczeniu z dnia 10 czerwca 1999 r. ( II UKN 685/98 OSNAPiUS 2000/17/655), zgodnie z którym normy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. W ocenie Sądu brak jest w niniejszej sprawie podstaw do uznania, iż Sąd pierwszej instancji postąpił wbrew którejkolwiek ze wskazanych wyżej reguł.

Należy przypomnieć, że R. G. urodzony w dniu (...), z wykształceniem średnim z zawodu technik hotelarz do dnia 28 lutego 2019 r. jest uprawniony do renty socjalnej. W dniu 8 lutego 2017 r. ubezpieczony zwrócił się do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z wnioskiem o przyznanie mu prawa do renty rodzinnej po zmarłym w dniu (...). ojcu J. G., który decyzją z dnia 16 czerwca 2017 r. został załatwiony odmownie, albowiem lekarz orzecznik ZUS stwierdził, że całkowita niezdolność ubezpieczonego do pracy nie powstała u niego w okresie od dnia (...) do dnia(...)

Stanowisko pozwanego jest błędne.

Jak prawidłowo bowiem ustalił Sąd Okręgowy, opierając się w tej kwestii na wiadomościach specjalistycznych pozyskanych od biegłego z zakresu psychiatrii, całkowita niezdolność R. G. do zatrudnienia powstała przed 16 rokiem życia. Podkreślić należy, że biegły, po przeprowadzeniu badań oraz zapoznaniu się ze zgromadzoną w aktach sprawy dokumentacją medyczną rozpoznał u wnioskodawcy chorobę afektywną dwubiegunową i stwierdził, że powoduje ona u ubezpieczonego całkowitą niezdolność do pracy od 9 września 1994 r., tj. od daty hospitalizacji w Oddziale (...)w C.. Biegły podkreślił, że schorzenie, na które cierpi wnioskodawca jest dobrze udokumentowane. Wyjaśnił, że ze zgromadzonych materiałów jednoznacznie wynika, że choroba afektywna dwubiegunowa powstała u ubezpieczonego już w 1994 r. Jednocześnie podkreślił, że w psychopatologii za normę przyjmuje się odraczanie ostatecznego rozpoznania choroby afektywnej dwubiegunowej często o wiele lat. W przypadku wnioskodawcy rzeczony proces trwał lat 18, albowiem ostateczne rozpoznanie zostało postawione dopiero w 2012 r. Charakter zaburzeń występujących u ubezpieczonego na przełomie lat miał bardzo zmienny charakter zarówno co do objawów, jak i ich nasilenia, w konsekwencji czego był określany, jako: zaburzenia zachowania, reakcja nerwicowa (1994 r.); zaburzenia schizoafektywne - epizod hipomaniakalny (2000 r.), zespół paranoidalno-maniakalny (2010 r.); zaburzenia schizoafektywne typ maniakalny (2013 r.) oraz choroba afektywna dwubiegunowa faza maniakalna z psychozą (2015 r.). Dodatkowo biegły zaznaczył, że opisane w historii choroby ubezpieczonego objawy, zarówno w 1994 r., jak i w kolejnych latach aż do 2000 r. odpowiadają pierwszym objawom chorobowym w tym objawom psychotycznym. A skoro tak, to uznać należało, że całkowita niezdolność ubezpieczonego do pracy powstała już co najmniej w 1994 r. Biegły wskazał nadto, że w dniu hospitalizacji wnioskodawcy w szpitalu psychiatrycznym tj. 5 października 2000 r. ( data, którą konsultant ZUS przyjął za początek choroby psychicznej ) wnioskodawca był uczniem liceum (miał niespełna 19 lat ) spełniał zatem warunek do przyznania renty rodzinnej – całkowita niezdolność powstała bowiem w okresie nauki ( a przed 25 rokiem życia ).

W ocenie Sądu Odwoławczego dokonana przez biegłego, specjalistę z zakresu psychiatrii ocena wpływu rozpoznanego u wnioskodawcy schorzenia, na jego zdolność do pracy uwzględnia zarówno definicję niezdolności do pracy wynikającą z art. 12 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, jak i wymienione w art. 13 ust. 1 wskazanej ustawy czynniki (medyczne i zawodowe), które, zgodnie ze wskazaniami ustawodawcy, należy brać pod uwagę przy ocenie stopnia niezdolności. Sąd Apelacyjny nie miał wątpliwości, iż dokonane przez specjalistę ustalenia zostały oparte na szczegółowej analizie zarówno dokumentacji medycznej wnioskodawcy, jak i wynikach przeprowadzonych badań, zaś wyprowadzone przez niego, szczegółowo, wyczerpująco i logicznie uzasadnione wnioski nie pozostawiły najmniejszych wątpliwości w zakresie zasadności uznania ubezpieczonego za osobę całkowicie niezdolną do zatrudnienia od 1994 r.

Jednak nawet gdyby przyjąć, że całkowita niezdolność do zatrudnienia powstała u R. G. w dacie przyjętej przez biegłych w sprawie IV U 886/04 – od dnia 1 kwietnia 2004 r. – to i tak spełnił on warunek, o którym mowa w art. 68 ust. 1 pkt 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, albowiem niezdolność, o której mowa powstała u wnioskodawcy w trakcie nauki w szkole wyższej, po osiągnięciu 16 roku życia i przed ukończeniem 25 roku życia. We wskazanej dacie ubezpieczony miał 22 lata i był (...) Politechniki (...). Daty tej pozwany nie kwestionował.

Zastrzeżenia pozwanego w apelacji odnośnie nieustalenia przez Sąd, czy wnioskodawca po ukończeniu 16 lat kontynuował naukę są niezrozumiałe. W dokumentacji pozwanego (dokumentacji medycznej, historii choroby z (...), opinii biegłych z 2004 i z 2005 r. ) zawarte wszak są informacje o wykształceniu wnioskodawcy (technik obsługi ruchu turystycznego i hotelarstwa – w 2003 r. ukończył Policealną Szkołę o tym kierunku ) oraz o kontynuowaniu nauki na Politechnice (...) na wydziale elektroniki i telekomunikacji ( z której zrezygnował z powodu choroby ) – vide również opinia lekarza konsultanta z dnia 24 kwietnia 2017 r. Kontynuowanie nauki po ukończeniu 16 roku życia wnioskodawca wykazał w toku postępowania apelacyjnego stosownymi dokumentami (wiarygodności podanych w nich danych pozwany nie zakwestionował ), wynika ona również z dokumentacji ze Szpitala (...) ( k. 42 a.s. ) nie było jednak żadnych przeszkód by okoliczności ta została zweryfikowana już na etapie postępowania przed organem rentowym. Opinia Lekarza Orzecznika jak i lekarza konsultanta psychiatry o braku całkowitej niezdolności do pracy w okresie od dnia (...)r. (...)jest niepełna i nie odpowiada na pytanie, czy powstała ona do ukończenia nauki w szkole ( jeżeli przekroczyły 16 lat życia ) nie dłużej niż do osiągnięcia 25 lat zgodnie z dyspozycją art. 68 ust. 1 pkt 3 ustawy FUS. Przypomnieć należy, że pozwany w toku postępowania dotyczącego innego świadczenia (które wnioskodawca nadal pobiera – renta socjalna ) nie kwestionował daty powstania całkowitej niezdolności do pracy (która przypada w okresie nauki w szkole wyższej ) przyznając tym samym, że wskazany wyżej warunek został przez ubezpieczonego spełniony, to kwestionowanie go przy rozpoznawaniu wniosku o rentę rodzinną uznać należy co najmniej za nietrafne.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny, podzielając stanowisko Sądu I instancji i uznając apelację pozwanego za bezzasadną, przy uwzględnieniu treści przepisów art. 68 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2018 r., poz. 1270), na mocy art. 385 k.p.c., orzekł, jak w punkcie 1 sentencji wyroku.

W punkcie 2 Sąd zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na rzecz R. G. kwotę 376 zł tytułem zwrotu kosztów podróży ubezpieczonego na trasie M.G., G.M. w związku ze stawiennictwem na rozprawie w dniu 19 grudnia 2018 r. Zgodnie bowiem z art. 91 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w wypadku, gdy obowiązujące przepisy przewidują przyznanie stronie należności w związku z jej udziałem w postępowaniu sądowym, należności te przyznaje się stronie w wysokości przewidzianej dla świadków. Przepis art. 85 powołanej ustawy stanowi natomiast, iż świadkowi przysługuje zwrot kosztów podróży - z miejsca jego zamieszkania do miejsca wykonywania czynności sądowej na wezwanie sądu - w wysokości rzeczywiście poniesionych, racjonalnych i celowych kosztów przejazdu własnym samochodem lub innym odpowiednim środkiem transportu (ust. 1). Zgodnie z przepisem § 3 ust. 3 i 4 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 29 stycznia 2013 r. w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce budżetowej z tytułu podróży służbowej (Dz. U. 2013. 167) pracownikowi przysługuje zwrot kosztów przejazdu w podróży krajowej samochodem osobowym niebędacym własnością pracodawcy w wysokości stanowiącej iloczyn przejechanych kilometrów przez stawkę za jeden kilometr przebiegu, ustaloną przez pracodawcę, która nie może być wyższa niż określona w przepisach wydanych na podstawie art. 34a ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz. U. z 2012 r. poz. 1265 oraz z 2013 r. poz. 21). Przepisami tymi są przepisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002 r. w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy (Dz. U. z 2002 r. Nr 27, poz. 271 ze zm.). Przepis § 2 w/w rozporządzenia stanowi m. in., iż koszty używania pojazdów do celów służbowych pokrywa pracodawca według stawek za 1 kilometr przebiegu pojazdu, które nie mogą być wyższe niż 0,8328 zł – dla samochodu osobowego o pojemności skokowej silnika powyżej 900 cm3.

Skoro zatem podróż na trasie pomiędzy miejscem zamieszkania a siedzibą Sądu Apelacyjnego – 920 km w obie strony - wnioskodawca odbył w dniu 19 grudnia 2018 r. samochodem o pojemności silnika 1,8, to przysługuje mu – przy ustaleniu, że samochód spala 8 l paliwa na 100 km oraz ceny za 1 l paliwa – 5 zł – zwrot kosztów przejazdu w wysokości 376 zł.

SSA Małgorzata Gerszewska SSA Alicja Podlewska SSO del. Beata Golba-Kilian