Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1335/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 grudnia 2019 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie, I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: sędzia Ewa Wiśniewska-Wiecha

Protokolant: st. sekr. sąd. Paulina Bondel

po rozpoznaniu w dniu 31 grudnia 2019 r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwa Z. G.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

I.  zasądza od (...) S.A. w W. na rzecz Z. G. kwotę 76.866,33 (siedemdziesiąt sześć tysięcy osiemset sześćdziesiąt sześć 33/100) złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 30 maja 2018 roku do dnia zapłaty;

II.  zasądza od (...) S.A. w W. na rzecz Z. G. kwotę 13.524,99 (trzynaście tysięcy pięćset dwadzieścia cztery 99/100) złote wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29 listopada 2018 roku do dnia zapłaty;

III.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

IV.  zasądza od (...) S.A. w W. na rzecz Z. G. kwotę 5.417,00 (pięć tysięcy czterysta siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 1335/18

UZASADNIENIE

Pozwem z 28 listopada 2018 roku Z. G. domagał się zasądzenia od (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 76.866,33 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 30 maja 2018 roku do dnia zapłaty tytułem świadczenia z wystąpienia całkowitej niezdolności do pracy oraz kwoty 14.943,17 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za nienależyte wykonanie zobowiązania. Nadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych (pozew – k. 5-11).

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa, według norm przepisanych (odpowiedź na pozew – k. 185-187).

Pismem z 11 czerwca 2019 roku powód podtrzymał stanowisko wyrażone w treści pozwu (k. 214-217).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 4 czerwca 2014 roku Z. G. oraz Bank (...) S.A. zawarli umowę o kredyt gotówkowy opiewający na kwotę 110.929 zł z ustaloną spłatą w 72 miesięcznych ratach równych. Zabezpieczeniem spłaty kwoty kredytu było ubezpieczenie w ramach umowy ubezpieczenia zawartej pomiędzy Bankiem (...) S.A. a (...) S.A. - obecnie: (...) S.A. z siedzibą w W.. Zakres ochrony ubezpieczeniowej obejmował śmierć ubezpieczonego oraz całkowitą niezdolność do pracy po stronie ubezpieczonego (umowa o kredyt gotówkowy – k. 24-26/ harmonogram spłat kredytu – k. 27/ certyfikat potwierdzający objęcie ochroną ubezpieczeniową – k. 28).

Zgodnie z umową ubezpieczenia na życie przez całkowitą niezdolność do pracy należy rozumieć utratę przez ubezpieczonego, w okresie świadczenia ubezpieczonemu ochrony ubezpieczeniowej w zakresie całkowitej niezdolności do pracy, zdolności do wykonywania jakiejkolwiek pracy, potwierdzoną prawomocnym orzeczeniem wydanym na podstawie przepisów prawa polskiego przez właściwego lekarza orzecznika, lekarza rzeczoznawcę, właściwą komisję lekarską, inną właściwą jednostkę organu rentowego lub sąd powszechny, zawierającym stwierdzenie całkowitej niezdolności do pracy ubezpieczonego na okres minimum 5 lat. Świadczenie z tytułu całkowitej niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu. Przedmiotowe świadczenie jest równe kwocie salda zadłużenia na dzień zajścia całkowitej niezdolności do pracy, jednakże nie wyższej niż kwota udzielonego kredytu, zgodnie z treścią umowy kredytowej z dnia jej zawarcia. Saldo zadłużenia stanowi kwota zadłużenia ubezpieczonego z tytułu umowy kredytowej na dzień zajścia całkowitej niezdolności do pracy lub na dzień śmierci ubezpieczonego, gdyby ubezpieczony spłacał raty kredytu zgodnie z harmonogramem spłat ustalonym na podstawie umowy kredytowej. Saldo zadłużenia obejmuje odsetki naliczane od kwoty zadłużenia zgodnie z harmonogramem spłat rat kredytu, ustalonym na podstawie umowy kredytowej, maksymalnie do dnia zajścia całkowitej niezdolności do pracy lub do dnia śmierci ubezpieczonego, przy czym nie obejmuje należności przeterminowanych, odsetek od należności przeterminowanych, prowizji i opłat należnych ubezpieczającemu, ani jakichkolwiek innych kosztów z tytułu umowy kredytowej. Z kolei przez dzień zajścia całkowitej niezdolności do pracy należy rozumieć dzień powstania całkowitej niezdolności do pracy wskazany w prawomocnym orzeczeniu, wydanym na podstawie przepisów prawa polskiego przez właściwego lekarza orzecznika, lekarza rzeczoznawcę, właściwą komisję lekarską, inną właściwą jednostkę organu rentowego lub sąd powszechny. W przypadku, gdy prawomocne orzeczenie nie wskazuje dnia powstania całkowitej niezdolności do pracy przyjmuje się dzień wydania tego prawomocnego orzeczenia (warunki ubezpieczenia na życie kredytobiorców – k. 29-31).

Dnia 29 sierpnia 2016 roku powód przeszedł udar niedokrwienny lewej półkuli mózgu z niedowładem prawostronnym, zaś 14 września 2016 roku operację endarterektomii lewej tętnicy szyjnej wewnętrznej. W następstwie powyższych zdarzeń u powoda zaobserwowano kłopoty z mówieniem, tj. wypowiadanie słowa po dłuższym zastanowieniu, brak słów, opóźnione kojarzenie oraz zaburzenia czucia w zakresie prawych kończyn. Wskazano na konieczność terapii logopedycznej afatycznych zaburzeń mowy, wdrożenie zespołu codziennych zachowań sprzyjających zdrowiu, równoważeniu obciążeń, przeciwdziałanie czynnikom patogennym wpływającym na zdrowie, tj. właściwa dieta, zapewnienie odpowiedniej dawki snu i odpoczynku, umiarkowana aktywność fizyczna (dokumentacja medyczna – k. 33-59, zeznania powoda na rozprawie w dniu 18 grudnia 2019 roku – k. 234 verte - 235).

Orzeczeniem z 17 listopada 2016 roku Powiatowy Zespół Orzekania o Niepełnosprawności w O. postanowił zaliczyć powoda do znacznego stopnia niepełnosprawności oraz zakwalifikował powoda, jako osobę niezdolną do pracy (orzeczenie o stopniu niepełnosprawności – k. 60).

23 lutego 2017 roku Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS), rozpatrując wniosek powoda z dnia 29 listopada 2016 roku, przyznał powodowi prawo do renty rolniczej z tytułu niezdolności w kwocie 1.175,03 zł miesięcznie od 29 listopada 2016 roku do 31 stycznia 2018 roku (decyzja Prezesa KRUS – k. 69).

Orzeczeniem Komisji Lekarskiej KRUS z 23 lutego 2018 roku powoda uznano za trwale całkowicie niezdolnego do pracy w gospodarstwie rolnym od „nie da się ustalić”. Ponadto stwierdzono za niecelowe przekwalifikowanie zawodowe powoda do wykonywania innej pracy (wypis z treści orzeczenia Komisji Lekarskiej KRUS – k. 62).

W dniu 1 marca 2018 roku powód wystąpił do ubezpieczyciela z wnioskiem o wypłatę świadczenia z tytułu poważnego zachorowania i niezdolności do pracy (wniosek – k. 199-200).

Pismem z 30 maja 2018 roku pozwany wskazał, że nie widzi podstaw do wypłacenia powodowi świadczenia z tytułu umowy ubezpieczenia (pismo – k. 63-64). Pismem z 11 sierpnia 2018 roku pozwany podtrzymał powyższe stanowisko (pismo – k. 65).

W dniu 4 września 2018 roku powód wystosował przedsądowe wezwanie do zapłaty, w którym wniósł o zmianę decyzji, w przedmiocie odmowy wypłaty dochodzonego świadczenia (potwierdzenie nadania wraz z pismem powoda – k. 65-67). W odpowiedzi ubezpieczyciel ponownie podtrzymał pierwotne stanowisko o braku podstaw do wypłacenia świadczenia (k. 68).

11 stycznia 2017 roku, 23 stycznia 2018 roku oraz 27 sierpnia 2018 roku powód zawarł ugody z (...) Niestandaryzowanym Sekurytyzacyjnym Funduszem Inwestycyjnym Zamkniętym z siedzibą w W. (cesjonariuszem), na mocy których zobowiązał się do spłaty wierzytelności wynikającej z zawartej z bankiem umowy kredytu, zgodnie z harmonogramami spłat załączonymi do rzeczonych ugód. W okresie od stycznia 2017 roku do sierpnia 2018 roku powód uiścił na rzecz cesjonariusza łączną kwotę w wysokości 13.524,99 zł (ugody wraz z harmonogramami spłat – k. 70-78).

W okresie od zawarcia umowy kredytowej do chwili zajścia całkowitej niezdolności do pracy po stronie powoda, powód spłacał raty kredytu zgodnie z harmonogramem spłat ustalonym przez strony przedmiotowej umowy (okoliczność bezsporna, zeznania powoda - k. 234 verte – 235).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zeznań powoda, które uznał za w pełni wiarygodne i korelujące z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w niniejszej sprawie oraz powołanych dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, których autentyczność i treść nie była przez strony kwestionowana. Sąd nie dopatrzył się również z urzędu podstaw do podważenia wartości dowodowej tych materiałów, bowiem tworzą spójną i logiczną całość. Sąd dokonując ich kontroli od strony formalnej i zawartości merytorycznej nie stwierdził przy tym uchybień ani śladów wskazujących na ich fałszowanie przez podrabianie lub przerabianie.

Sąd zważył, co następuje:

W ocenie Sądu, w świetle dokonanych ustaleń faktycznych, żądanie powoda zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części.

Kluczowym zagadnieniem powstałym na kanwie niniejszego sporu było ustalenie, czy powód uzyskał prawo do dochodzenia od pozwanego świadczenia z tytułu zawartej umowy ubezpieczenia wskutek wystąpienia po stronie powoda całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym. Pozwany kwestionował roszczenie dochodzone przez powoda, wskazując, iż zgodnie z zapisami OWU przez całkowitą niezdolność do pracy należy rozumieć utratę przez ubezpieczonego zdolności do wykonywania jakiejkolwiek pracy, potwierdzoną prawomocnym orzeczeniem wydanym na podstawie przepisów prawa polskiego przez właściwego lekarza orzecznika, lekarza rzeczoznawcę, właściwą komisję lekarską, inną właściwą jednostkę organu rentowego lub sąd powszechny, zawierającym stwierdzenie całkowitej niezdolności do pracy ubezpieczonego na okres minimum 5 lat (§1 ust. 1 pkt 1 OWU). W ocenie pozwanego przedłożona przez powoda decyzja KRUS z dnia 23 lutego 2018 roku potwierdza niezdolność do pracy ubezpieczonego, jednakże wyłącznie w zakresie pracy w gospodarstwie rolnym. Ponadto pozwany wskazał, iż w jego opinii brak wskazania przez organ początku niezdolności do pracy, nie daje podstaw do uznania, że niezdolność ta istnieje we wskazanym w OWU 5-letnim okresie.

W ocenie Sądu Okręgowego powyższe zarzuty strony pozwanej są bezzasadne. Sąd podziela i przyjmuje za własny ugruntowany pogląd orzeczniczy, zgodnie z którym przy dokonywaniu analizy pojęcia „całkowita niezdolność do pracy” „ należy brać pod uwagę zarówno kryterium biologiczne (stan organizmu dotkniętego schorzeniami naruszającymi jego sprawność w stopniu powodującym całkowitą niezdolność do jakiejkolwiek pracy), jak i ekonomiczne (całkowita utrata zdolności do zarobkowania wykonywaniem jakiejkolwiek pracy). Osobą całkowicie niezdolną do pracy jest zatem osoba, która spełnia oba te kryteria, a więc jest dotknięta upośledzeniem biologicznym i ekonomicznym (zob. wyr. SA w Białymstoku z dnia 19 sierpnia 2015 r., III AUa 53/15, opubl. LEX nr 1794351; wyr. SA w Szczecinie z dnia 17 sierpnia 2017 r., III AUa 702/16, opubl. LEX nr 2379176).

Zdaniem Sądu Okręgowego powołana decyzja KRUS wskazująca, iż powoda uznaje się za trwale całkowicie niezdolnego do pracy w gospodarstwie rolnym, przy jednoczesnym stwierdzeniu niecelowości przekwalifikowania zawodowego, potwierdza okoliczność, iż powód został uznany za całkowicie niezdolnego do wykonywania jakiejkolwiek pracy na minimum 5 lat. Zgodnie bowiem z § 7 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Polityki Społecznej z dnia 31 grudnia 2004 roku w sprawie orzecznictwa lekarskiego w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (Dz. U. 2005 nr 6 poz. 46, dalej jako: Rozporządzenie), o celowości przekwalifikowania zawodowego orzeka się, jeżeli osoba ubiegająca się o rentę rolniczą z tytułu niezdolności do pracy, trwale utraciła zdolność do pracy w gospodarstwie rolnym i może po przekwalifikowaniu nabyć zdolność do pracy zarobkowej w zawodzie pozarolniczym. Tym samym organ rentowy stwierdzając niecelowość przekwalifikowania zawodowego powoda uznał, iż zachodzi niemożność nabycia przez niego zdolności do pracy zarobkowej również w każdym innym w zawodzie pozarolniczym. Odnosząc się z kolei do zarzutu strony pozwanej, iż przedmiotowa decyzja KRUS nie wskazuje terminów niezdolności do pracy, w związku z czym nie sposób uznać, iż w stosunku do powoda orzeczono całkowitą niezdolność do pracy na okres minimum 5 lat, Sąd Okręgowy zważył, że powoływany przez pozwanego zapis OWU (§ 1 ust. 1 pkt 1) stanowi klauzulę niedozwoloną w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. Sąd podziela bowiem stanowisko wyrażone w opinii Rzecznika Finansowego, iż „ stworzenie dla potrzeb umowy ubezpieczenia własnych definicji trwałej i całkowitej niezdolności do pracy, jest celowym zabiegiem ubezpieczycieli, służącym precyzyjnemu określeniu, a de facto daleko idącemu zawężeniu zakresu udzielanej przez nich ochrony ubezpieczeniowej. W ten sposób ubezpieczyciele na ogół ograniczają zakres odpowiedzialności do przypadku niemożności wykonywania jakiejkolwiek pracy, zawodu, działalności teraz i w przyszłości nadto często spowodowanej tylko nieszczęśliwym wypadkiem. (…) W ocenie Rzecznika Ubezpieczonych powyżej przedstawiona praktyka narusza w sposób oczywisty zasadę realności ochrony ubezpieczeniowej, wedle której ubezpieczyciel przy konstruowaniu wzorca umownego powinien dążyć do eliminowania z warunków ubezpieczenia postanowień przewidujących utratę prawa do świadczenia ubezpieczeniowego, kierując się przede wszystkim kryterium użyteczności społecznej umowy ubezpieczenia na życie” (zob. (...) Tym samym w ocenie Sądu przymiot „trwałości”, w zakresie dotyczącym niezdolności ubezpieczonego do pracy, definiowany ściśle terminowo, kształtuje prawa i obowiązki ubezpieczonego w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszając jego interesy, tj. stanowi klauzulę niedozwoloną, która w konsekwencji nie wiąże stron niniejszego postępowania. Na marginesie jedynie należy stwierdzić, że osoba uznana za całkowicie i trwale niezdolną do pracy (w przeciwieństwie do częściowo i okresowo niezdolnej do pracy), co do zasady pozostanie taką do końca życia, w związku z czym wyczekiwanie na wypłatę świadczenia okresu minimum 5 lat w takim stanie (który się nie zmieni), jest wyłącznie nastawione na pozbawienie uprawnionego tego świadczenia. Takie działanie ubezpieczyciela należy ocenić jako naganne i niedopuszczalne.

Kolejną kwestię sporną stanowiło ustalenie kwoty ubezpieczenia, jaką pozwany był zobowiązany wypłacić powodowi wskutek jego całkowitej niezdolności do pracy. Zgodnie z zapisami OWU świadczenie ubezpieczeniowe z tytułu całkowitej niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu przy czym jest równe kwocie salda zadłużenia na dzień zajścia całkowitej niezdolności do pracy, w wysokości nie wyższej niż kwota udzielonego kredytu (§ 8 ust. 6 w zw. z § 6 ust. 2 OWU). Z kolei przez dzień zajścia całkowitej niezdolności do pracy należy rozumieć dzień powstania całkowitej niezdolności do pracy wskazany w prawomocnym orzeczeniu, wydanym na podstawie przepisów prawa polskiego przez właściwego lekarza orzecznika, lekarza rzeczoznawcę, właściwą komisję lekarską, inną właściwą jednostkę organu rentowego lub sąd powszechny, jednakże w przypadku, gdy prawomocne orzeczenie nie wskazuje dnia powstania całkowitej niezdolności do pracy, za dzień zajścia całkowitej niezdolności do pracy przyjmuje się dzień wydania tego prawomocnego orzeczenia (§1 ust. 4 OWU). Poprzez saldo zadłużenia należy rozumieć kwotę zadłużenia ubezpieczonego z tytułu umowy kredytowej na dzień zajścia całkowitej niezdolności do pracy bez wliczania odsetek i innych należności ubocznych (§ 1 ust. 9 OWU). Mając na uwadze powyższe pozwany wywodził, iż skoro organ rentowy uznał całkowitą niezdolność powoda do pracy w gospodarstwie rolnym od „nie da się ustalić”, to w rezultacie, zgodnie z zapisami OWU, powód jest władny do dochodzenia kwoty ubezpieczenia od dnia wydania decyzji przez organ rentowy tj. od dnia 23 lutego 2018 roku. W ocenie Sądu Okręgowego strona powodowa, odnosząc się do powyższego zarzutu, zasadnie podniosła, iż zgodnie z § 4 ust. 3 Rozporządzenia jeżeli nie ma możliwości ustalenia ani daty, ani okresu powstania całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym, za datę powstania niezdolności przyjmuje się datę zgłoszenia wniosku o świadczenie. Powód złożył wniosek o przyznanie prawa do renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy w dniu 29 listopada 2016 roku (k. 69). Mając na uwadze kolizję zapisów OWU oraz Rozporządzenia przyjąć należy, iż pierwszeństwo stosowania przysługuje przepisom Rozporządzenia, z uwagi na powszechnie obowiązujący charakter stosowania norm aktu wykonawczego nadany przepisem art. 87 Konstytucji RP (Dz. U. 1997, nr 78, poz. 483 z późn. zm.). W konsekwencji za dzień powstania całkowitej niezdolności do pracy powoda należy uznać dzień 29 listopada 2016 roku. W związku z powyższym saldo zadłużenia na dzień zajścia całkowitej niezdolności do pracy stanowiło kwotę 76.866,33 zł (suma rat kredytu poz. 29 – 72 k. 27). Podsumowując Sąd Okręgowy uznał, iż z uwagi na ziszczenie się przesłanek odpowiedzialności gwarancyjnej ubezpieczyciela, roszczenie powoda obejmujące ww. kwotę, jako uzasadnione należało uwzględnić w całości.

Z uwagi na bezterminowy charakter zobowiązania dochodzonego przez powoda istotne zagadnienie stanowi ustalenie daty jego wymagalności z uwagi na konieczność ustalenia okresu, za który należą się powodowi odsetki. Pojęcie wymagalności nie zostało w prawie zdefiniowane, jednakże jest ono nierozerwalnie powiązane z bezskutecznym upływem terminu spełnienia świadczenia. Roszczenie staje się bowiem wymagalne bezpośrednio po upływie terminu spełnienia świadczenia. Termin spełnienia świadczenia to czas, kiedy dłużnik powinien wykonać swoje świadczenie w sposób należyty, zgodnie z art. 354 i 355 k.c. Dla ustalenia terminu spełnienia świadczenia podstawowe znaczenia ma art. 455 k.c. Powołany przepis stanowi, że jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony, ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Tym samym w zakresie zobowiązań o charakterze bezterminowym termin spełnienia świadczenia jest uzależniony od wyrażenia woli przez wierzyciela poprzez złożenie przez niego stosownego oświadczenia woli (art. 455 in fine k.c.). W takim zobowiązaniu świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika przez wierzyciela. Mając zatem na uwadze, iż ubezpieczyciel pismem z dnia 30 maja 2018 roku po raz pierwszy odmówił powodowi wypłaty należnego świadczenia, należało przyjąć, iż powyższa data stanowi pierwszy dzień wymagalności dochodzonego roszczenia. W związku z powyższym Sąd w punkcie I wyroku zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 76.866,33 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 30 maja 2018 roku do dnia zapłaty, zgodnie z żądaniem pozwu.

W zakresie roszczenia odszkodowawczego z uwagi na nienależyte wykonanie zobowiązania przez pozwanego Sąd Okręgowy zważył, iż w przeważającej części zasługiwało ono na uwzględnienie. Sad podziela i przyjmuje za własny pogląd zaprezentowany przez Sąd Najwyższy w treści uzasadnienia wyroku z dnia 2 lipca 2004 roku, II CK 412/03, LEX nr 121694, zgodnie z którym „ odpowiedzialność gwarancyjną ubezpieczyciela oddzielić należy od jego odpowiedzialności opartej na podstawie art. 471 i nast. K.c. Mimo, że obie są odpowiedzialnością kontraktową, pierwsza z nich ma charakter gwarancyjny i dlatego oparta jest na związku normatywnym, natomiast druga ma charakter sprawczy i oparta jest na konstrukcji normalnego związku przyczynowego (art. 361 k.c.). W pierwszej z nich ubezpieczyciel gwarantuje naprawienie szkody, która wyrządzona zostaje przez zdarzenie od niego niezależne, w drugiej zaś występuje jako sprawca szkody. Nieterminowe spełnienie świadczenia przez ubezpieczyciela należy więc ocenić, jako nienależyte wykonanie zobowiązania ”. Przenosząc powyższe na grunt okoliczności niniejszej sprawy wskazać należy, iż powód słusznie wywiódł, że brak wypłaty świadczenia z tytułu całkowitej niezdolności do pracy przez ubezpieczyciela, spowodował poniesienie przez powoda szkody. Powód był bowiem w dalszym ciągu zobowiązany do spłaty zaciągniętego kredytu wraz z ratalnymi odsetkami ujętymi w harmonogramie spłat kredytu, pomimo faktu, iż orzeczono w stosunku do niego całkowitą niezdolność do pracy oraz okresową niezdolność do samodzielnej egzystencji. W związku z powyższym powód zawarł ugodę z cesjonariuszem, na mocy której wpłacił na jego rzecz łączną kwotę 13.524,99 zł (różnica między saldem zadłużenia powoda z ugody z dnia 11 stycznia 2017 roku – k. 70, a saldem zadłużenia powoda z ugody z dnia 27 sierpnia 2018 roku – k. 76), która to kwota, zgodnie z § 1 ust. 1 poszczególnych ugód miała ulec zaliczeniu na poczet zaległości związanych z zaciągniętym pierwotnie kredytem wraz z należnościami ubocznymi.

Mając zatem na uwadze powyższe oraz literalną treść przepisu art. 361 k.c. zgodnie z którym zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła, przy czym naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono, Sąd Okręgowy, uznając zasadność rzeczonego roszczenia, orzekł jak w punkcie II. sentencji wyroku.

W zakresie roszczenia odszkodowawczego powoda obejmującego kwotę 1.418,48 zł Sąd Okręgowy uznał, iż powód nie sprostał ciężarowi dowodu w postaci wykazania okoliczności uiszczenia ww. kwoty tytułem sumy rat odsetkowych za okres od 29 listopada 2016 roku do dnia 30 grudnia 2016 roku. Powód w przedmiotowym zakresie powołał się w treści pozwu wyłącznie na załączony harmonogram rat do umowy kredytowej, który nie stanowi dowodu wpłaty powyżej przywołanej kwoty na rzecz cesjonariusza. Zgodnie zaś z dyspozycją art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne, przy czym to strony są zobowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. O ile zatem Sąd Okręgowy uznał, iż co do kwoty 13.524,99 zł powód sprostał ciężarowi dowodu przedstawiając treść zawartych ugód, z których wynikała okoliczność uiszczenia ww. kwoty, o tyle co do kwoty 1.418,48 zł taka konstatacja, w oparciu o harmonogram rat do umowy kredytowej, byłaby w ocenie Sądu wysoce nieuprawniona.

O kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie IV. wyroku na podstawie art. 98 § 1 w zw. z art. 99 k.p.c. oraz art. 100 zd. drugie k.p.c. Mając na uwadze, iż powód uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania, Sąd Okręgowy uznał, iż to pozwany, jako strona przegrywająca postępowanie w przeważającej części, winien ponieść całość kosztów procesu.

Z tych względów Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5.417,00 zł na którą to kwotę składa się wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika (§2 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych obowiązującego w dacie wniesienia pozwu – 5.400,00 zł) oraz uiszczona opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł).

sędzia del. Ewa Wiśniewska-Wiecha