Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACz 1952/13

POSTANOWIENIE

Dnia 7 października 2013 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu – Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący Wiceprezes SA:

Jacek Gołaczyński (spr.)

Sędzia SA:

Sędzia SA:

Jolanta Solarz

Elżbieta Lipińska

po rozpoznaniu w dniu 7 października 2013 r. na posiedzeniu niejawnym we Wrocławiu

w sprawie z wniosku: M. P.

przeciwko: A. H.

o udzielenie zabezpieczenia

na skutek zażalenia obowiązanego

na postanowienie Sądu Okręgowego we Wrocławiu

z dnia 26 sierpnia 2013 r. w sprawie o sygn. akt X GCo 83/13

w przedmiocie odrzucenia zażalenia

p o s t a n a w i a: oddalić zażalenie

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 26 sierpnia 2013 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu odrzucił zażalenie obowiązanego od postanowienia tego sądu z dnia 24 czerwca 2013 r. Powyższe orzeczenie uzasadnił tym, że obowiązany wniósł zażalenie w dniu 16 lipca 2013 r., powołując się na doręczenie mu postanowienia w dniu 9 lipca 2013 r. Zarządzeniem przewodniczącego z dnia 23 lipca 2013 r. wezwano pełnomocnika obowiązanego do udokumentowania, w jakiej dacie otrzymał postanowienie Sądu. Sąd wskazał, że z informacji uzyskanej od Komornika wynika, że ten przystąpił do zajęcia ruchomości w dnu 5 lipca 2013 r. i wówczas wobec odmowy przyjęcia odpisu postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia odczytał je dłużnikowi w asyście Policji. Sąd uznał, że doręczenie nastąpiło zatem w dniu 5 lipca 2013 r., zgodnie z art. 139 § 2 k.p.c., czyli w sytuacji gdy adresat odmówił przyjęcia korespondencji, doręczenie uważa się za dokonane.

Z powyższym rozstrzygnięciem nie zgodził się obowiązany, który zaskarżył to postanowienie w całości. Zarzucił, błąd w ustaleniach faktycznych Sądu I Instancji polegający na przyjęciu, że doręczenie postanowienia Sądu nastąpiło w dniu 5 lipca 2013 r., skoro data doręczenia był 9 lipca br. Mając na uwadze powyższe, wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia i nadanie biegu zażaleniu oraz zasądzenie na rzecz obowiązanego kosztów postępowania zażaleniowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie jest nieuzasadnione.

Zgodnie z art. 370 k.p.c. Sąd pierwszej instancji odrzuci na posiedzeniu niejawnym apelację wniesiona po upływie terminu przepisanego, nieopłaconą lub z innych przyczyn niedopuszczalną, jak również apelację, której braków strona nie uzupełniła w oznaczonym terminie. Zgodnie z przepisem art. 397 § 2 k.p.c. tę regulacje stosuje się odpowiednio do zażaleń. Stąd też należało ocenić, czy jak stwierdził Sąd Okręgowy, obciążony wniósł zażalenie po terminie przewidzianym do jego wniesienia. Spornym pozostaje, w jakiej dacie doręczono obowiązanemu postanowienie Sądu Okręgowego z dnia 24 czerwca 2013 r., czyli w dacie 5 lipca 2013 r., jak to utrzymuje Sąd, czy w dacie 9 lipca 2013 r., na co wskazuje obowiązany. W dniu 5 lipca 2013 r., co wnika z informacji od komornika prowadzącego czynności u dłużnika oraz z treści samego zażalenia na postanowienie o odrzuceniu zażalenia, komornik dokonał czynności przed mieszkaniem dłużnika. Dłużnik odmówił przyjęcia postanowienia wraz z uzasadnieniem tłumacząc, że jest chory i wskazał, żeby komornik dokonał doręczenia drogą pocztową. Komornik odczytał przez okno dłużnikowi treść postanowienia w obecności Policji. Przepis art. 139 § 2 k.p.c. stanowi, że jeżeli adresat odmówi przyjęcia korespondencji, doręczenie uważa się za dokonane w tej dacie, czyli w dniu 5 lipca 2013 r. Bez znaczenia ma w tej sytuacji okoliczność, że komornik przeczytał postanowienie i w ten sposób zapoznał dłużnika z jego treścią. Dla oceny skuteczności doręczenia ma bowiem znaczenie odmowa przez dłużnika przyjęcia tego pisma.

Stąd też słusznie Sąd Okręgowy odrzucił przedmiotowe zażalenie, skoro doręczenie miało miejsce w dniu 5 lipca 2013 r.

Mając na uwadze powyższe okoliczności zażalenie jako uzasadnione należało oddalić (art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c.).

bp