Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VIII C 1780/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 listopada 2021 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu VIII Wydział Cywilny

w następującym składzie:

Przewodniczący : Sędzia Bartłomiej Koelner

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 26 listopada 2021 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa S. B.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda S. B. kwotę 48302,50 zł (czterdzieści osiem tysięcy trzysta dwa złote pięćdziesiąt groszy) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 17 września 2018 r. do dnia zapłaty;

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 6833 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 3600 zł kosztów zastępstwa procesowego;

III.  nakazuje stronie pozwanej uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu kwotę 5294,63 zł tytułem nieuiszczonych wydatków sądowych związanych ze sporządzeniem w sprawie opinii przez biegłych sądowych.

(...)

Sygnatura akt VIII C 1780/18

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 17 września 2018 r. powód S. B. wniósł o zasądzenie od strony pozwanej - (...) S.A. we W. - kwoty 30.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 17 września 2018 r. do dnia zapłaty, kwoty 17.325,60 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia i rehabilitacji wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w zapłacie liczonymi od dnia 17 września 2018 r. do dnia zapłaty oraz kwoty 976,90 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdu powoda na badanie wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 17 września 2018 r. do dnia zapłaty.

Uzasadniając żądanie pozwu podał, że w dniu 18 września 2015 r. doszło do zdarzenia komunikacyjnego w wyniku którego poszkodowany został powód siedzący na miejscu pasażera. Sprawca zdarzenia był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej. Wskazał, że strona pozwana odmówiła wypłaty odszkodowania oraz zadośćuczynienia. Wyjaśnił, że wykonane badanie rezonansu magnetycznego, wykazało u niego melopatię szyjną z uciskiem na rdzeń kręgowy i korzenie rdzeniowe oraz został zakwalifikowany do leczenia operacyjnego. Twierdził, że przeprowadzenie operacji w szybkim czasie było niezbędne, wobec czego z uwagi na odległy termin na NFZ, zdecydował się na zabieg operacyjny prywatnie. Powód zrelacjonował, że przed wypadkiem nie miał żadnych problemów zdrowotnych, natomiast po zdarzeniu orzeczono u niego niepełnosprawność w stopniu umiarkowanym. Podkreślał, że wypadek z dnia 18 września 2015 r. diametralnie zmienił jego życie; w wyniku poniesionych obrażeń nie mógł spełniać się na gruncie zawodowym, towarzyskim i rodzinnym; odczuwał ból kręgosłupa oraz miał problemy z poruszaniem się. Wskazywał, że z dnia na dzień ze zdrowego mężczyzny stał się osobą ze stwierdzoną niepełnosprawnością; odczuwał obawę związaną a z koniecznością operacji oraz niepokój z związany z widokami na przyszłość. Wyjaśnił, że kwota zadośćuczynienia w wysokości 30.000,00 zł stanowi odzwierciedlenie doznanych przez niego krzywd, nadto domagał się zasądzenia poniesionych kosztów leczenia i rehabilitacji w kwocie łącznej 18.302,50 zł na którą składają się wydatki na operację, rehabilitację, zakup leków oraz koszty dojazdów.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wnosiła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów procesu. Potwierdziła, że sprawca zdarzenia posiadał u niej wykupione ubezpieczenie OC oraz, że w dniu 18 września 2015 r. doszło do zdarzenia drogowego z udziałem powoda. Strona pozwana zaprzeczyła, aby w zdarzeniu tym powód odniósł obrażenia ciała i rozstrój zdrowia uzasadniający przyznanie zadośćuczynienia. Podnosiła, że siła zderzeniowa podczas wypadku była znikoma, zaś z wyników badań obrazowych kręgosłupa szyjnego z dnia 1 października 2015 r. oraz rezonansu magnetycznego z dnia 3 października 2015 r. nie wynika istnienie zmian pourazowych. W ocenie pozwanego ubezpieczyciela, stan zdrowia powoda jest skutkiem samoistnych zmian zwyrodnieniowo – dyskopatycznych. Z ostrożności procesowej strona pozwana sprzeciwiła się żądaniu pozwu w zakresie zadośćuczynienia jako wygórowanego i nieadekwatnego do rozmiaru szkody oraz żądaniu zasądzenia kwoty 17.325,60 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia zarzucając, iż wydatki wskazane przez powoda nie pozostają w związku ze zdarzeniem z dnia 18 września 2015 r. oraz nie były one konieczne i uzasadnione, również żądanie kwoty 976,90 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdów jest bezpodstawne. Strona pozwana zarzuciła, że powód nie wykazał rzeczywistego poniesienia wydatków, albowiem przedłożone faktury potwierdzają jedynie wysokość ceny do zapłaty, a nie dokonanie zapłaty.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 18 września 2015 r. (piątek) doszło do zdarzenia komunikacyjnego podczas którego kierująca pojazdem marki O. (...) o nr rej. (...) w wyniku nie zachowania bezpiecznej odległości za poprzedzającym ją pojazdem marki D. L. o nr rej. (...), uderzyła w tył tego pojazdu. Powód S. B. brał udział w zdarzaniu jako pasażer uszkodzonego pojazdu marki D. L..

Sprawca zdarzenia ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej.

(bezsporne)

Szkoda na osobie powoda została zgłoszona przez upoważnioną kancelarię odszkodowawczą (...) S.A. stronie pozwanej w dniu 28 października 2015 r.

Decyzją z dnia 27 listopada 2015 r. strona pozwana odmówiła powodowi jakiegokolwiek świadczenia. W uzasadnieniu pisma wskazała, że zebrana dokumentacja i ustalenia nie dają podstaw do uznania, aby zgłaszane dolegliwości były skutkiem zdarzenia z dnia 18 września 2015 r.

Dowód: - druk zgłoszenia szkody w aktach szkody nr (...) na płycie CD k. 52

Podczas zaistniałego zdarzenia drogowego kierunek działania chwilowej siły bezwładności na powoda był zorientowany do tyłu, po wzdłużnej osi pojazdu. Wartość chwilowej siły bezwładności działającej na powoda podczas tego zdarzenia mogła wynieść ok. 3,7 – 3,8 g.

Dowód: - opinia biegłych sądowych z zakresu techniki samochodowej mgr. inż. L. G. oraz lek. med. J. M. z zakresu medycyny sądowej k. 161 – 182.

Na miejsce zdarzenia została wezwana Policja i Pogotowie (...), które zabrało do szpitala kierującą pojazdem marki D. L. M. B. – żonę powoda. Powód był wówczas przejęty zdrowiem żony, która miała już wcześniej przebyty uraz kręgosłupa szyjnego. Gdy żona powoda została przetransportowana do szpitala, powód pozostał na miejscu zdarzenia aby poczekać na Policję. Wieczorem tego samego dnia odwiedził żonę w szpitalu oraz zaczął odczuwać dolegliwości bólowe w okolicach szyi. Lekarz w szpitalu zalecił powodowi udanie się na konsultację do lekarza rodzinnego. Podczas weekend dolegliwości bólowe powoda były coraz bardziej odczuwalne.

Dowód: - oświadczenie kierującej pojazdem D. L. M. B. z dnia 19 października 2015 r. k. 13.

- zeznania świadka M. B. na rozprawie w dniu 15 listopada 2018 r., protokół elektroniczny k. 67-69,

- przesłuchanie powoda S. B. na rozprawie w dniu 15 listopada 2018 r., protokół elektroniczny k. 67-69.

Powód udał się do lekarza POZ, który skierował go do poradni Neurochirurgii oraz na badania diagnostyczne. Badanie RTG kręgosłupa szyjnego wykonane w dniu 1 października 2015 r. wykazało: zwężenie szczeliny mk C6/7. Badanie MR kręgosłupa szyjnego wykonane w dniu 3 października 2015 r. wykazało: przepuklinę tarczy mk C5/6 uciskającą rdzeń kręgowy i korzenie n. rdzeniowe; zaznaczone zmiany zwyrodnieniowe w trzonach kręgowych i w obrębie tarczy mk na poziomie dyskopatii.

Dowód: - wynik badania rezonansu magnetycznego MR kręgosłupa szyjnego k. 22,

- wynik badania RTG kręgosłupa szyjnego k. 32.

W dniu 14 października 2015 r. powód był konsultowany przez lekarza neurochirurga w Szpitalu (...) w K.. We wnioskach lekarz specjalista wskazał, że powód wymaga bezwzględnie leczenia operacyjnego – odbarczenia rdzenia i korzeni rdzeniowych, założenia implantu C5/C6; do czasu operacji pozostawał całkowicie niezdolny do pracy. Zabieg musiał odbyć się pilnie w celu uniknięcia trwałych deficytów neurologicznych.

W szpitalu Specjalistycznym im. J. D. w K. poinformowano powoda, że w przeciągu najbliższych 8 miesięcy brak jest terminu wykonania ww. zabiegu w ramach NFZ. Powód w obawie o własne zdrowie zdecydował się na zabieg odpłatny.

Dowód: - historia choroby k. 33,

- przesłuchanie powoda S. B. na rozprawie w dniu 15 listopada 2018r., protokół elektroniczny k. 67-69,

- zeznania świadka M. B. na rozprawie w dniu 15 listopada 2018 r., protokół elektroniczny k. 67-69.

Powód przebywał na oddziale Ortopedii Szpitala (...) w K. w dniach: od 27 października 2015 r. do 30 października 2015 r. Rozpoznano u niego rwę barkową prawostronną w przebiegu pourazowej przepukliny jądra miażdżystego C5/C6 i niestabilności tego segmentu. Został zakwalifikowano do zabiegu usunięcia przepukliny C5/C6 odbarczenia rdzenia i korzeni rdzeniowych oraz stabilizacji segmentu C5/C6. Wykonano u powoda zabieg usunięcia przepukliny krążka mk, założenia wkładki między trzonowej oraz stabilizacji kręgów C5/6 płytką i śrubami. Zastosowano leczenie farmakologiczne: K., P., S., T.. Zalecono powodowi ograniczenie aktywności fizycznej do 30 dni od wypisu, unikanie dłuższego siedzenia, kontrolę po miesiącu.

Dowód: - karta informacyjna leczenia szpitalnego k. 18 – 19.

- zaświadczenie z dnia 30 października 2015 r. k. 34.

Powód w dniu 1 grudnia 2015 r. odbył konsultację neurochirurgiczną, podczas której zgłaszał utrzymujący się ból w okolicach karku, skurcze i bóle prawej kończyny górnej. Zalecono leczenie rehabilitacyjne: poizometryczna relaksacja mm. stabilizatorów obręczy barkowych, laser na okolicę karku oraz kontrolę po rehabilitacji.

Dowód: - konsultacja neurochirurgiczna k. 23.

W dniach od 18 marca 2016 r. do 10 kwietnia 2016 r. powód brał udział w rehabilitacji leczniczej w ramach prewencji rentowej ZUS z rozpoznaniem: stan po leczeniu przepukliny C5/C6 z niestabilnością; rwa barkowa prawostronna, przebyty uraz odcinka szyjnego w wywiadzie; w badaniu wzmożone napięcie mm. przykręgosłupowych, nieznaczne ograniczenia ruchomości kręgosłupa; ruchomość barku w granicach normy. W wyniku rehabilitacji powód nie odczuwał istotnej poprawy funkcji narządu ruchu; zgłaszał dolegliwości bólowe kręgosłupa.

Dowód: - informacja o przebytej rehabilitacji leczniczej k. 24.

W okresie od dnia 14 stycznia 2016 r. do 31 sierpnia 2020 r. stan zdrowia powoda został zakwalifikowany do niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym.

Dowód: - orzeczenia o stopniu niepełnosprawności k. 26-27.

W wyniku zdarzenia z dnia 18 września 2015 r. powód doznał urazu kręgosłupa szyjnego, z dyskopatią C5/C6 i nawracającą rwą barkową prawostronną. Obecnie uszczerbek na zdrowiu powoda w związku z przedmiotowym wypadkiem wynosi 5 % trwałego uszczerbku na zdrowiu. Na skutek przedmiotowego zdarzenia powód doznał obrażeń odcinka szyjnego kręgosłupa. Powstałe uszkodzenia były przyczyną narastania dysfuncji kręgosłupa szyjnego, z promieniowaniem do kończyny górnej prawej. W okresie powypadkowym dolegliwości części szyjnej kręgosłupa powoda ulegały zwiększeniu w kolejnych dniach. Powód w miarę narastania niesprawności powypadkowej wymagał pomocy osób trzecich przy wykonywaniu czynności życia codziennego. Przeprowadzony zabieg usunięcia części krążka mk oraz mechanicznego połączenia kręgów C5/6 spowodował u powoda trwałe ograniczenie ruchomości tego segmentu.

Następstwa obrażeń kręgosłupa szyjnego u powoda w przyszłości mogą należeć, wraz z przeciążeniami dnia codziennego do przyczyn wywołujących narastanie dolegliwości wymagających czasowego odciążenia lub udziału w zabiegach rehabilitacyjnych. Następstwa uszkodzenia segmentu C5/6 kręgosłupa powoda w przyszłości mogą wpływać na nasilenie wytwarzania zmian przeciążeniowo – zwyrodnieniowych w sąsiadujących segmentach kręgosłupa.

Podjęte przez powoda leczenie powypadkowe było adekwatne do stopnia narastania dolegliwości, celowe i uzasadnione.

W okresie powypadkowym u powoda narastały objawy niestabilności segmentu C5/6, ucisku na korzenie nerwu rdzeniowego C5/6 oraz rdzenia kręgowego, w zakresie uniemożliwiającym podejmowanie wysiłków fizycznych. Po przeprowadzonym przez powoda leczeniu zabiegowym sprawność powoda wróciła do poziomu umożliwiającego podjęcie pracy zawodowej oraz codziennego funkcjonowania. Do chwili obecnej u powoda występują cechy pourazowego zespołu korzeniowego, z objawowym zespołem bólowym, osłabieniem odruchów głębokich oraz czucia z kończyny górnej prawej.

Dowód: - opinia biegłych sądowych z zakresu neurologii – lek. med. A. D. oraz z zakresu ortopedii i traumatologii dr n. med. Z. B. k. 228-233

Powstanie zmian pourazowych jest zależne zarówno od wielkości natężenia sił uszkadzających, jak i indywidualnych właściwości obszaru ciała, poddawanego działaniu. Uszkodzenia struktur anatomicznych, może powodować niesprawności zarówno funkcjonalne, bez uwidocznienia nasilonych zmian anatomicznych, jak i związane z uwidocznieniem w badaniach obrazowych uszkodzeniem mechanicznym elementów kręgosłupa.

Dowód: - opinia uzupełniająca k. 253-254.

Powód poniósł koszt dojazdu do lekarzy oraz na rehabilitację w łącznej wysokości 976,90 zł.

W dniu 28 października 2015 r. żona powoda M. B. odwiedziła powoda w szpitalu, do którego dojechała korzystając z usług (...).

Dowód: - faktury za dojazdy wraz z oświadczeniami o poniesionych kosztach dojazdu
koperta k. 11,

- zeznania świadka M. B. na rozprawie w dniu 15 listopada 2018 r., protokół elektroniczny k. 67-69.

Koszty leczenia powoda w związku ze zdarzeniem z dnia 18 września 2015 r. wyniosły łącznie 17.325,60 zł, w tym:

- 207,00 zł rehabilitacja;

- 1.360,00 zł implant;

- 46,00 zł badanie RTG;

- 14.800,00 zł zabieg operacyjny;

- 350,00 zł porada lekarska;

- 450,00 zł badanie MR;

- 112,00 zł koszt zakupionych leków.

Dowód: - faktura VAT nr (...), faktura VAT nr (...), faktura VAT nr (...), Faktura VAT nr (...), faktura VAT nr (...), Faktura VAT nr (...), paragony fiskalne z dnia 13.10.2015 r.; 24.11.2015 r.; faktura VAT nr (...), faktura VAT nr (...), faktura nr (...) – koperta k. 12.

Powód przed zdarzeniem z dnia 18 września 2015 r. nie miał problemów zdrowotnych związanych z kręgosłupem; był osobą czynną zawodową i aktywną fizycznie. Powód prowadził aktywny tryb życia, poświęcał czas starszej córce oraz organizował jej zajęcia sportowe. Po zdarzeniu jego aktywność fizyczna zmalała. Nie spędzał aktywnie czasu ze straszą córką, zaprzestał jazd na rowerze. Nie mógł się spełniać na gruncie zawodowym, towarzyskim i rodzinnym. Jego relacje w małżeństwie uległy pogorszeniu. Powód z uwagi na pojawiające się dolegliwości bólowe nie pomagał żonie przy opiece nad najmłodszą córką – nie nosił jej, nie wstawał do niej w nocy. Nie mógł dźwigać i wykonywać prostych czynności naprawczych; odczuwał frustrację związaną ze stanem swojego zdrowia i pojawiającymi się ograniczeniami w życiu codziennym.

Dowód: - przesłuchanie świadka J. B. na rozprawie w dniu 15 listopada 2018 r., protokół elektroniczny k. 67-69,

- przesłuchanie powoda S. B. na rozprawie w dniu 15 listopada 2018 r., protokół elektroniczny k. 67-69.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Bezspornym w sprawie był fakt, iż powód uległ w dniu 18 września 2015 roku wypadkowi komunikacyjnemu wskutek niezachowania reguł ostrożności przez innego uczestnika ruchu drogowego. Strony procesu nie kwestionowały także, iż sprawca zdarzenia ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w W.. Kwestią sporną pozostawało natomiast to, czy powód doznał obrażeń mających wpływ na jego życie oraz to, czy żądana przez niego kwota nie jest znacznie zawyżona. Strona pozwana podnosiła, że powód nie mógł doznać uszczerbku na zdrowiu w wyniku zdarzenia z dnia 18 września 2015 r. z powodu niewielkich sił jakie działały na jego ciało, zaś powoływane przez niego urazy nie pozostają w związku z zaistniałym zdarzeniem.

Sąd ustalił stan faktyczny sprawy na podstawie dowodów z dokumentów powołanych przez strony, zeznań świadków M. B. oraz E. P., przesłuchania powoda, a ponadto na podstawie opinii biegłych sądowych z zakresu neurologii lek. med. A. D. oraz z zakresu ortopedii i traumatologii dr n med. Z. B.. Tak zebrany w sprawie materiał dowodowy, w ocenie sądu, jest spójny i obrazuje w pełni analizowany problem, stanowiąc podstawę do ustalenia stanu faktycznego sprawy. Materiał dowodowy przedstawiony przez strony w toku procesu, w ocenie Sądu, w sposób niebudzący wątpliwości wykazał zbieżność następstw zdarzenia z dnia 18 września 2015 roku z samym zdarzeniem. Zatem odnotowany przebieg zdarzenia w oświadczeniach powoda, jak i sprawcy zdarzenia, zeznaniach powoda, urazowy charakter zmian w organizmie powoda, bezpośrednio po zdarzeniu udzielona powodowi pomoc medyczna, a także kontynuacja leczenia w warunkach ambulatoryjnych w tym przeprowadzenie zabiegu operacyjnego, jednoznacznie wskazują na powiązanie zdarzenia z dnia 18 września 2015 roku z wskazywanymi przez powoda następstwami w jego stanie zdrowia, a w konsekwencji w życiu.

Wskazać należy, że odpowiedzialność strony pozwanej znajduje oparcie w przepisach ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. 2018 r., poz. 473) oraz przepisach kodeksu cywilnego.

Zgodnie zaś z przepisem art. 9 ust. 1 powołanej wyżej ustawy, umowa ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej obejmuje odpowiedzialność cywilną podmiotu objętego obowiązkiem ubezpieczenia za szkody wyrządzone czynem niedozwolonym oraz wynikłe z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, o ile nie sprzeciwia się to ustawie lub właściwości (naturze) danego rodzaju stosunków. Umowa ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w przepisie art. 9, będące następstwem zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia (art. 9a ustawy). Z kolei treści przepisu art. 822 § 1 k.c. wynika, że przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia (§ 2).

Zgodnie z art. 34 ust. 1 ww. ustawy z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. W myśl art. 19 ust. 1 zd. 1 poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń.

Sporna w niniejszej sprawie pozostawała kwestia zasadności i wysokości dochodzonych przez powoda żądań, zarówno w zakresie zadośćuczynienia pieniężnego a doznaną krzywdę, jak i odszkodowania, obejmującego zwrot kosztów leczenia i dojazdów do placówek medycznych.

Niewątpliwie powód wskutek zdarzenia z dnia 18 września 2015 roku doznał uszkodzenia ciała w postaci obrażeń odcinka kręgosłupa szyjnego. Powyższa okoliczność, jak również fakt istnienia związku przyczynowego pomiędzy skutkami, a deliktem sprawcy wypadku został potwierdzony przedłożoną przez powoda dokumentacją medyczną oraz opiniami biegłych sądowych z zakresu ortopedii, neurologii i traumatologii. Z dokumentacji medycznej przedłożonej do akt sprawy jasno wynika, że bezpośrednio po dacie zdarzenia drogowego w którym powód brał udział, doszło u niego do uszkodzenia odcinka kręgosłupa szyjnego oraz zdiagnozowania przepukliny tarczy mk C5/6 uciskającej rdzeń kręgowy i korzenie m. kręgowe. Powód już w dniu wypadku zaczął odczuwać dolegliwości bólowe w okolicach szyi, które stopniowo narastały i wymagały konsultacji u lekarza specjalisty. Przeprowadzone badania diagnostyczne i konsultacje lekarskie dały podstawy do zalecenia powodowi pilnego i koniecznego zabiegu operacyjnego w postaci odbarczenia rdzenia i korzeni rdzeniowych oraz założenia implantu C5/C6 celem zapobieżenia nieodwracalnym zmianom w organizmie.

Ze sporządzonej przez biegłych sądowych - z zakresu neurologii: lek. med. A. D. oraz z zakresu ortopedii i traumatologii: dr n. med. Z. B. - opinii jednoznacznie wynika, że powód na skutek kolizji drogowej doznał obrażeń ciała polegających na urazie odcinka szyjnego kręgosłupa szyjnego, z dyskopatią C5/C6 i nawracającą rwą barkową prawostronną. Biegli oszacowali uszczerbek na zdrowiu powoda o trwałym charakterze na poziomie 5 %, co ustalono w oparciu o poz. J.94 a w zw. z § 8 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania. Za opinią biegłych Sąd ustalił, iż powód w dniu 18 września 2015 r. doznał obrażeń, które w okresie powypadkowym były przyczyną dysfunkcji kręgosłupa odcinka szyjnego, wymagającą wykonania dodatkowych badań obrazowych oraz leczenia specjalistycznego, w tym zabiegu operacyjnego usunięcia przepukliny międzykręgowej oraz stabilizacji kręgów C5/C6. Zarówno z przesłuchania powoda oraz dokumentacji zgromadzonej w aktach sprawy nie wynika, aby powód przed datą zaistniałego zdarzenia leczył uszkodzenia kręgosłupa czy też odczuwał jakiekolwiek dolegliwości bólowe związane z tym obszarem. Biegli sądowi uznali, że w następstwie powstałych u powoda obrażeń kręgosłupa, w przyszłości mogą pojawiać się dolegliwości wymagające czasowego odciążenia lub udziału w zabiegach rehabilitacyjnych. Oceniając zaś podjęte przez powoda leczenie, powołani w sprawie biegli jednoznacznie stwierdzili, że było one adekwatne do stopnia narastania dolegliwości, celowe i w pełni uzasadnione; jednocześnie do chwili obecnej u powoda występują cechy pourazowego zespołu korzeniowego.

W konsekwencji powyższych rozważań, wbrew zarzutom strony pozwanej, stwierdzić należało, iż dolegliwości bólowe powoda i doznane przez niego urazy, w ocenie Sądu, pozostają w związku przyczynowo – skutkowym ze zdarzeniem komunikacyjnym z 18 września 2015 roku.

Do złożonej przez biegłych z zakresu neurologii, ortopedii i traumatologii opinii strona pozwana wniosła zastrzeżenia. Kwestionując w całości opinię zasadniczą, powoływała się na okoliczność, że w sprawie wypowiadali się również biegli z zakresu rekonstrukcji wypadków oraz medycyny sądowej, z których opinii wynika, że działająca na ciało powoda siła bezwładności była dla niego nieodczuwalna, nie doszło zatem do pośredniego urazu odcinka szyjnego kręgosłupa oraz nie można przyjąć aby zgłaszane i opisywane przez powoda dolegliwości, rozpoznanie lekarskie i jego leczenie, pozostawałoby w związku przyczynowo – skutkowym ze zdarzeniem z dnia 18 września 2015 roku. Sąd zobowiązał biegłych do sporządzenia opinii uzupełniającej. Biegli ustosunkowali się do zarzutów stawianych opinii zasadniczej przez stronę pozwaną, wydając opinię uzupełniającą datowaną na dzień 5 maja 2021 roku. ( k.253). Odnieśli się w niej szczegółowo do twierdzeń pozwanej oraz odpowiedzieli kompleksowo na zadane im pytania. Przede wszystkim wyjaśnili, że przy sporządzaniu opinii zasadniczej brali pod uwagę opinię wydaną na wcześniejszym etapie postępowania przez biegłych specjalistów z zakresu rekonstrukcji wypadków i medycyny sądowej, przyjmując ją jako pomocniczą przy ocenie następstw na zdrowiu powoda powstałych w ocenianym wypadku. Podtrzymali w całości stanowisko wyrażone w opinii zasadniczej, wskazując zarazem, że przy ocenie uszczerbku na zdrowiu powoda brali pod uwagę mechanizm wypadku, dokumentację medyczną z leczenia powypadkowego oraz bezpośrednią ocenę stanu zdrowia powoda.

Po złożeniu przez biegłych opinii uzupełniającej strona pozwana ponownie wniosła praktycznie te same zarzuty. Należy podkreślić, że formułując zarzuty ograniczyła się jedynie do polemiki z biegłymi i stwierdzenia, że wydana przez biegłych opinia jest niespójna i nielogiczna w świetle zebranej w sprawie dokumentacji medycznej, w tym opinii biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadków i medycyny sądowej.

W ocenie sądu, opinia złożona przez biegłych specjalistów neurologa i ortopedę w sposób niebudzący wątpliwości odzwierciedla następstwa zdarzenia z dnia 18 września 2015 roku w zakresie stanu zdrowia powoda. Podkreślić należy, że biegli ci dysponują wiedzą specjalistyczną w zakresie koniecznych ustaleń, a to w zakresie ortopedii i neurologii, a zakres tych wiadomości jest niewątpliwie bardzo szczegółowy. Ponadto swe ustalenia oparli nie tylko o materiał dowodowy zgormadzony w aktach sprawy, ale również o istotne dla zajęcia stanowiska w sprawie badanie powoda.

Zważyć należy, że specyfika oceny środka dowodowego, jakim jest opinia biegłego sądowego, wyraża się tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia i wiedzy powszechnej. Jeżeli z tych punktów widzenia opinia nie budzi żadnych zastrzeżeń, to może ona stanowić uzasadnioną podstawę dla dokonania ustaleń faktycznych i rozstrzygnięcia sprawy, w tym bowiem właśnie celu zasięga się opinii biegłego (por. wyrok SN z 15.11.2002r., V CKN 1354/00,Lex nr 77046). Ocena opinii biegłego dokonywana przez sąd opiera się m.in. o następujące kryteria: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej (por. postanowienie SN z 7.11.2000 r., I CKN 1170/98,OSNC 2001/4/64).

Mając powyższe na uwadze, Sąd uznał, iż sporządzona przez biegłych opinia z 14 lutego 2021 r. wraz z pisemną opinią uzupełniającą z dnia 5 maja 2021 r. jest pełna, wewnętrznie spójna i logiczna, a przez to rzetelna i przekonywująca. Nie budzi ona również zastrzeżeń z punktu widzenia wszechstronności dokonanej analizy, zaś zawarte w opinii wnioski końcowe są jednoznaczne. W ocenie Sądu, opinia została opracowana profesjonalnie zgodnie z najlepszą wiedzą biegłych i w aspekcie zgodności z zasadami logicznego myślenia i wiedzy powszechnej nie budzi ona wątpliwości Sądu. W konsekwencji, przedstawiona opinia stanowi więc pełnowartościowy materiał dowodowy. Jednocześnie strona pozwana nie zgłosiła tego rodzaju zastrzeżeń, które w jakimkolwiek zakresie podważyłyby moc dowodową tej opinii, dlatego Sąd pominął dowód z opinii innych biegłych sądowych z zakresu ortopedii i neurologii zgłoszony przez stronę pozwaną w piśmie z dnia 31 maja 2021 r. W ocenie Sądu, dopuszczenie tego dowodu zmierzałoby jedynie do przedłużenia postępowania.

Strona pozwana konsekwentnie i kategorycznie kwestionowała, że w okolicznościach zdarzenia poszkodowany nie mógł doznać krzywdy oraz obrażeń ciała, które zgłaszał. Z tego powodu Sąd – na wniosek strony pozwanej - dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i medycyny sądowej. Biegły sądowy Ł. G., po przeanalizowaniu dokumentów zgromadzonych w toku postępowania jednoznacznie wskazał, że podczas przedmiotowej kolizji przyspieszenie działające na samochód powoda, jak również na osoby znajdujące się w jego wnętrzu, wynosiło około 3,7 – 3,8 g, a przyrost prędkości samochodu w czasie kolizji wyniósł w przybliżeniu 13 km/h, zaś istotnym parametrem zderzenia pojazdów kiedy można rozważać ewentualną możliwość urazu skręcenia kręgosłupa szyjnego, jest działanie siły bezwładności na poziomie > 4g przy przyroście prędkości > 15 km/h. Biegli ocenili, że siła bezwładności była dla powoda praktycznie nieodczuwalna i nie doznał on związku z tym żadnego rozstroju zdrowia będącego w zw. ze zdarzeniem drogowym z dnia 18 września 2015 r. Sam fakt, że opisywane siły nie były wysokie, nie oznaczał zdaniem Sądu, że powód nie doznał urazów opisywanych w opinii biegłych sądowych z zakresu neurologii, ortopedii i traumatologii. Skoro poza sporem pozostawało, że do zdarzenia doszło, należało mieć na uwadze, że przed sporządzeniem opinii biegli lekarze specjaliści przeprowadzili z powodem wywiad, a więc znali przebieg zdarzenia, nadto znane im były wnioski płynące ze wcześniej sporządzonej opinii biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadków oraz medycyny sądowej. Umożliwiało to biegłym szczegółową analizę, czy opisywane obrażenia były skutkiem zdarzenia i czy mogły wystąpić w okolicznościach opisywanych przez powoda.

Sąd przyjął za biegłymi, że powstanie zmian pourazowych jest zależne zarówno od wielkości natężenia sił uszkadzających, jak i indywidualnych właściwości obszaru ciała, poddawanego działaniu; uszkodzenie zaś struktur anatomicznych może powodować niesprawności zarówno funkcjonalne – bez uwidaczniania nasilonych zmian anatomicznych, jak i związanych z uwidocznieniem w badaniach obrazowych uszkodzeniem mechanicznym elementów kręgosłupa. Co więcej, Sądowi z urzędu nadto wiadomym jest (chociażby z opinii biegłych sporządzonej do sprawy tut. Sądu VIII C 2343/14), że nawet przy niewielkich uszkodzeniach pojazdu, może dojść do urazu kręgosłupa szyjnego. Zdarzenie to odbywa się na niewielkiej prędkości, siły działające na ciało osoby poszkodowanej są niewielkie. Uraz ma charakter bezwładnościowy, regionem narządu ruchu, który cierpi najbardziej jest kręgosłup szyjny. Każdy jednak przypadek takiego zdarzenia drogowego należy, w ocenie uszkodzeń doznanych przez poszkodowanego, podchodzić indywidualnie.

Wskazać w tym miejscu należy, że opinia biegłego ma celu ułatwienie sądowi należytej oceny zebranego w sprawie materiału wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne; nie może ona – co do zasady – sama być źródłem materiału faktycznego sprawy, ani tym bardziej stanowić podstawy ustalenia wszystkich okoliczności będących przedmiotem oceny. Sąd dokonał wszechstronnej oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i dokonał ustaleń głównie w oparciu o sporządzone w toku postępowania opinie główną i uzupełniającą biegłych z zakresu neurologii, ortopedii i traumatologii mając również na uwadze, że Sąd nie może poczynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłego, jeśli jest ona prawidłowa i jeśli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym. Zdaniem Sądu opinie biegłych sądowych lek. med. A. D. oraz dr n. Z. B. co do skutków wypadku znajdują oparcie w pozostałym materiale dowodowym, a w szczególności w dokumentacji medycznej oraz w zeznaniach świadka i przesłuchaniu powoda, które były spójne logiczne i brak było podstaw, aby je kwestionować.

Materialnoprawną podstawę żądania przez powoda zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę stanowi przepis art. 445 § 1 k.c. w z. z art. 444 § 1 k.c. Wedle art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Stosownie do art. 445 § 1 k.c. w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Poszkodowanemu, który doznał uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia przysługuje zatem na podstawie art. 445 k.c. zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, obejmujące rekompensatę za cierpienia fizyczne oraz psychiczne. Konstrukcja art. 445 k.c. opiera się na trzech zasadach – fakultatywności zadośćuczynienia, jego powiązaniu z odpowiedzialnością deliktową i wreszcie ustalaniu zadośćuczynienia wyłącznie w wypadkach wyraźnie w ustawie przewidzianych. W tym ostatnim zakresie przepis odsyła do stanów faktycznych wskazanych w art. 444 k.c. Uszkodzenie ciała w rozumieniu art. 444 k.c. polega na naruszeniu integralności fizycznej człowieka – zarówno jeśli chodzi o powłokę cielesną jak i tkanki i narządy wewnętrzne (rany, złamania). Rozstrój zdrowia natomiast wyraża się w zakłóceniu funkcjonowania poszczególnych organów bez ich widocznego uszkodzenia (np. nerwice, depresje).

Powyższe okoliczności, jak również istnienie związku przyczynowego pomiędzy skutkami a deliktem sprawcy wypadku, powodowało słuszność roszczenia powoda o zapłatę zadośćuczynienia, co do zasady. Pozostawała zatem do oceny wysokość należnego świadczenia.

Odnosząc się do określania wysokości zadośćuczynienia podkreślenia wymaga fakt, iż o wysokości zadośćuczynienia powinien w zasadzie decydować rozmiar doznanej krzywdy wyrażony stopniem cierpień fizycznych i psychicznych ( por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004 r., sygn. akt I CK 131/03, OSNC 2005, z. 2, poz. 40 oraz uzasadnienie uchwały składu pełnej Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., sygn. akt III CZP 37/73, OSNCP 1974, z. 9, poz. 145). Ze względu na niewymierny charakter krzywdy, oceniając jej rozmiar należy wziąć pod uwagę całokształt okoliczności sprawy, w tym czas trwania i stopień intensywności cierpień fizycznych i psychicznych, nieodwracalność skutków urazu (kalectwo, oszpecenie), rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, wiek poszkodowanego, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową, postawę sprawcy i inne czynniki podobnej natury ( por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 2002 r., sygn. akt II CKN 505/00, niepubl.).

Podkreślenia wymaga przy tym fakt, iż wysokość zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadającym aktualnym warunkom i przeciętej stopie życiowej społeczeństwa, z tym zastrzeżeniem, że nie powinna ona być symboliczna ( por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 2005 r., sygn. akt I CK 7/05, LEX 153254, uzasadnienie wyroku Sadu Najwyższego z dnia 28 września 2001 r., sygn. akt II CKN 427/00, LEX 52766 oraz uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 24 czerwca 1965r., I Pr 203/65, OSPiKA 1966 nr 4, poz. 92).

Dla stwierdzenia rozmiaru krzywdy powoda istotnym było uwzględnienie rodzaju, dotkliwości i długotrwałości jego cierpień, a także trwałości skutków doznanego urazu. Powód w wyniku zdarzenia z dnia 18 września 2015 roku, doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 5 %, to jednak zwrócić należy uwagę, że procent uszczerbku na zdrowiu nie jest nigdy jedynym i decydującym kryterium przyznawania zadośćuczynienia, stanowi jedynie swoiste kryterium pomocnicze w ocenie stopnia uszkodzenia ciała, na skutek zdarzenia szkodowego. Zauważyć należy, że powód, który w żaden sposób nie przyczynił się do zajścia zdarzenia, zmuszony został do podjęcia leczenia operacyjnego, następnie rehabilitacji, zmagał się z bólem i ograniczeniami, a podjęte leczenie i rehabilitacja spowodowały dezorganizację jego życia. Utracił na pewien czas zdolność do wykonywania pracy zawodowej; będąc młodym mężczyzną został czasowo zakwalifikowany jako osoba niepełnosprawna w stopniu umiarkowanym.

Niewątpliwie trudno ocenić charakter i natężenie bólu występującego u pacjenta po zdarzeniu, gdyż ból jest odczuciem subiektywnym, jak również próg odczuwania bólu jest właściwością osobniczą. Jednakże biorąc pod uwagę doznany uraz, należy przyjąć, iż bezpośrednio po zdarzeniu dolegliwości bólowe powoda były znaczne. Jak wynika z przeprowadzonych w sprawie dowodów, w szczególności zeznań powoda, opinii biegłych sądowych oraz dokumentacji leczenia powoda, przez pierwszy okres dolegliwości bólowe odczuwane przez niego były znaczne. Powrót do zdrowia powoda był trudny; musiał poddać się zabiegowi operacyjnemu, którego przeprowadzenie wywoływało u powoda stres i obawę o zdrowie. Po przeprowadzonej rehabilitacji, powód w dalszym ciągu uskarżał się na dolegliwości bólowe.

Przy ocenie, czy żądana przez powoda kwota jest odpowiednia, Sąd miał na uwadze długotrwałość leczenia, a także i to, że doznane urazy mogą w dalszym ciągu powodować dolegliwości wymagające czasowego odciążenia, przyjmowania leków przeciwbólowych czy okresowej rehabilitacji. Również Sąd uwzględnił skutki wypadku w sferze zawodowej powoda, a także to, iż pomimo pomyślnego zakończenia leczenia i rehabilitacji, nie wrócił do takiej sprawności, jak sprzed wypadku. Wskazać również należy, że powód jest młodą osobą, która przed zdarzeniem z dnia 18 września 2015 roku nie uskarżała się na żadne dolegliwości bólowe oraz nie korzystała z konsultacji lekarzy specjalistów.

W okolicznościach rozstrzyganej sprawy należy mieć na względzie, iż oprócz stwierdzonego u powoda uszczerbku na zdrowiu na poziomie 5%, w sprawie nie może być wątpliwości, że wskutek zaistniałego wypadku doznał on bólu i cierpienia zarówno w trakcie wypadku, jak i podczas leczenia. Dolegliwości te wiązały się nie tylko z dolegliwościami bólowymi, ale także z ograniczeniem aktywności życiowej. Powód przed wypadkiem prowadził aktywny tryb życia. Jeździł na rowerze, nartach oraz organizował starszej córce zajęcia sportowe. Obecnie ta sfera jego życia została ograniczona. Bezpośrednio po zdarzeniu powód zaprzestał wykonywać podstawowych czynności domowych, większość obowiązków związanych m.in. z opieką nad młodszą córką przejęła żona powoda. Ograniczenia funkcjonowaniu powoda zarówno w życiu rodzinnym i towarzyskim powodowały u niego frustrację.

Ustalając odpowiednią sumę zadośćuczynienia, Sąd wziął po uwagę również stan psychiczny powoda po zdarzeniu. Powód odczuwał obawę związaną z koniecznością poddania się operacji oraz stres związany z trudnym procesem powrotu do zdrowia. Zdaniem Sądu krzywda doznana przez powoda jest istotna. W tej mierze decydujące znaczenie miały zarówno okoliczności występujące w chwili wypadku oraz bezpośrednio po zdarzeniu, jak również dalej idące skutki, które wpływają na jego życie codzienne. Odnosząc się z kolei do problematyki rokowań, co do stanu zdrowia powoda podkreślenia wymaga, że biegli lekarze jednoznacznie orzekli, że następstwa wypadku mają charakter trwały, nie jest zatem możliwe przywrócenie sprawności organizmu powoda sprzed wypadku.

Niewątpliwym jest, że opisane wyżej negatywne następstwa zdarzenia z dnia 18 września 2015 roku zaistniałe w życiu powoda są niewymierne, trudne do oceny i weryfikacji. Jednak w ocenie Sądu materiał dowodowy przedłożony przez powoda zarówno w postaci dokumentów, jak i zeznań jest zbieżny i szczegółowy. Obrazuje przebieg leczenia i rehabilitację, liczbę przebytych badań, a zeznania powoda odzwierciedlają dolegliwości bólowe, utrudnienia i ograniczenia w życiu codziennym jakich doznał.

Ustalając kwotę zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze tę okoliczność, że zdrowie jest dobrem szczególnie cennym. Nie ma możliwości precyzyjnego określenia doznanej przez osobę krzywdy. Szczególnie trudno jest przełożyć doznane cierpienia na konkretna kwotę pieniężną. Wobec czego Sąd z dużą ostrożnością rozważył wysokość kompensaty pieniężnej jaką należało przyznać powódce za doznaną krzywdę. Mając na względzie wszystkie wyżej wskazane okoliczności, w tym kompensacyjny charakter zadośćuczynienia i zasadę jego umiarkowanej wysokości, dotychczasowy sposób życia powoda, jego wiek, rozmiar doznanych cierpień fizycznych i psychicznych, w tym trwałość następstw zdarzenia, rokowania na przyszłość, obniżenie jakości życia po wypadku z dnia 18 września 2015 roku, Sąd uznał, że w niniejszej sprawie kwotą adekwatną do doznanych przez powoda cierpień w wyniku przedmiotowego wypadku będzie kwota 30.000,00 zł, której powód żądał w pozwie. W ocenie Sądu, kwota ta będzie stanowiła dla powoda odczuwalną wartość ekonomiczną, adekwatną do okresu i stopnia nasilenia jego cierpień po wypadku.

W ocenie Sądu, zasadnym jest również przyznanie powodowi zwrotu kosztów leczenia i kosztów dojazdu do placówek medycznych w łącznej wysokości 18.302,50 zł.

W myśl art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Odszkodowanie przewidziane w art. 444 § 1 k.c. obejmuje wydatki pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, jeżeli są konieczne i celowe. Przykładowo można wymienić koszty leczenia ( pobytu w szpitalu, konsultacji u wybitnych specjalistów, dodatkowej pomocy pielęgniarskiej, koszty lekarstw, koszty dojazdów do lekarza itp.) – por. wyrok SN z dnia 16.01.1981r., sygn. akt I CR 455/80.

Przyjmuje się też, że uprawnienia do odszkodowania z tytułu zwrotu kosztów leczenia poniesionych w prywatnych ośrodkach zdrowia nie pozbawia poszkodowanego okoliczność, że jest on osobą uprawnioną do korzystania z systemu finansowania świadczeń opieki zdrowotnej ze środków publicznych w ramach NFZ, jeżeli tylko zostanie wykazane, że celowe jest stosowanie takich metod leczenia, zabiegów lub środków leczniczych, które nie wchodzą w zakres świadczeń objętych finansowaniem ze środków publicznych. Tym samym strona zobowiązana do naprawienia szkody może uchylić się od tego obowiązku jedynie wówczas, gdy wykaże, że koszty leczenia poszkodowanego mogły być pokryte w całości ze środków publicznych w ramach publicznej służby zdrowia. Ciężar dowodu wystąpienia okoliczności sprzeciwiającej się uznaniu za usprawiedliwioną sumy żądanej przez poszkodowanego na pokrycie poniesionych przez niego kosztów leczenia spoczywa bowiem na zobowiązanym do naprawienia szkody (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2007 r., I CSK 384/07, LEX nr 351187; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 26 listopada 1991 r., APr 75/91, OSA 1992/6/38). Zarówno w orzecznictwie Sądu Najwyższego jak i piśmiennictwie wskazuje się, że rygorystyczne preferowanie systemu ubezpieczeń społecznych, oferującego bezpłatne usługi medyczne, z wielu powodów jest trudne do zaakceptowania. Poszkodowany nie może być pozbawiony możliwości korzystania z leczenia bądź rehabilitacji, które mogłyby doprowadzić do odpowiedniego efektu restytucyjnego w zakresie jego stanu zdrowia, nawet jeżeli realizowane świadczenia medyczne powodować mogą powstanie odpowiednich, zwiększonych kosztów. Należy pozostawić mu zatem możliwość wyboru systemu leczenia publicznego lub prywatnego, chociażby w takiej sytuacji, w której brak podstaw do przyjęcia istnienia pełnego wyboru alternatywnego z racji istotnego ograniczenia faktycznego dostępu do usługi medycznej oferowanej w ramach powszechnego systemu ubezpieczeń. Na gruncie przedmiotowej sprawy, powód musiał jak najszybciej poddać się zabiegowi operacyjnemu, którego realizacja w ramach NFZ nie była możliwa w krótkim i możliwym do zaakceptowania terminie. Skorzystanie z odpłatnego zabiegu było zatem celowe i uzasadnione.

W ocenie Sądu, żądanie zwrotu kosztów leczenia w kwocie 17.325,60 zł należy uznać za udowodnione w całości, w szczególności na podstawie dowodów z dokumentów, opinii biegłego oraz przesłuchania powoda, koszty leczenia i rehabilitacji poniesione przez niego pozostają w związku z przedmiotowym zdarzeniem. Za chybiony należało uznać zarzut strony pozwanej, iż powód nie wykazał rzeczywistego poniesienia wydatków, albowiem przedłożone przez niego faktury potwierdzają jedynie wysokość ceny do zapłaty. Powód przedłożył wszystkie faktury i paragony składające się na łącznie dochodzoną przez niego kwotę z tytułu kosztów leczenia i rehabilitacji. Faktury te zostały wystawione imiennie na powoda oraz określono w nich sposób dokonanej już zapłaty – przelewem bądź gotówką. Fakt zapłaty za wystawione na rzecz powoda faktury, powód potwierdził w trakcie przesłuchania na rozprawie w dniu 15 listopada 2018 r. Sąd uznał, że poniesienie przez powoda koszty leczenia i rehabilitacji w wysokości dochodzonej pozwem za udowodnione w całości.

Zasądzeniu podlegały również koszty dojazdu powoda do placówek medycznych w kwocie 976,90 zł. Należy wskazać, że gdyby do zdarzenia nie doszło, powód nie poniósłby koszów związanych z przewozem na zabiegi i wizyty u specjalistów. Sąd orzekający w niniejszej sprawie oparł się na przedstawionych przez powoda oświadczeniach o dojazdach do placówek medycznych, biletach oraz rachunkach, poddał je analizie w zestawieniu z kartami leczenia powoda i w rezultacie przyjął za zasadną w całości kwotę dochodzoną pozwem.

Orzeczenie w kwestii odsetek od zasądzonej kwoty Sąd oparł o treść przepisu art. 481 k.c., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Art. 817 § 1 k.c. stanowi z kolei, że ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Mając na uwadze, że szkoda osobowa została przez powoda zgłoszona w dniu 28 października 2015 r., zaś ubezpieczyciel odmówił wypłaty powodowi świadczenia decyzją z dnia 27 listopada 2015 r., żądanie odsetek za opóźnienie od dnia złożenia pozwu należało uznać za uzasadnione.

W punkcie II sentencji wyroku orzeczono o kosztach procesu zgodnie z art. 98 § 1 i 3 k.p.c., zasądzając od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6.833,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Na koszty te składała się opłata sądowa od pozwu w kwocie 2.416,00 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, koszty zastępstwa procesowego powoda w kwocie 3.600,00 zł (zgodnie z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie Dz.U.2018.265 t.j. z dnia 2018.01.30]) oraz 800,00 zł zaliczki na biegłego.

Na podstawie art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398 z późn. zm.) Sąd nakazał stronie pozwanej uiścić na rzecz Skarbu Państwa kwotę 5.294,63 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych w postaci wydatków na poczet wynagrodzenia biegłych sądowych.

(...)