Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXV C 1517/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 stycznia 2022 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia Tomasz Gal

Protokolant: sekretarz sądowy Katarzyna Nawrocka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 24 stycznia 2022 roku w Warszawie

sprawy z powództwa B. C.

przeciwko (...) S.A. w S.

o zapłatę

orzeka:

1.  Oddala powództwo,

2.  Nie obciąża powoda kosztami procesu.

Sygn. akt XXV C 1517/20

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 30 kwietnia 2020 r. (data nadania u operatora pocztowego – k. 41) małoletni powód B. C. wniósł przeciwko pozwanemu (...) S.A. w S. o:

1)  zasądzenie kwoty 72.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 01.12.2019 r. do dnia zapłaty;

2)  zasądzenie kwoty 3.247,54 zł tytułem odszkodowania wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 01.12.2019 r. do dnia zapłaty.

Ponadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

W uzasadnieniu powód podał, że w dniu 27 lipca 2019 r. na terenie Parku (...) w W., należącym do spółki (...) sp. z o.o., w następstwie wykonywania salta, uderzył o konstrukcję stalową trampoliny, przykrytą jedynie częściowo materiałem asekuracyjnym, wskutek czego doznał wstrząśnienia mózgu, stłuczenia móżdżku oraz obustronnego złamania łuski kości potylicznej.

Powód twierdził, że miejsce zdarzenia nie było odpowiednio zabezpieczone, a materac asekuracyjny służący m.in. do zredukowania ryzyka odniesienia kontuzji, został prawdopodobnie częściowo odsunięty. W chwili zdarzenia na sali nie była również obecna żadna osoba nadzorująca prawidłowość wykonywanych akrobacji.

Po wypadku powód został przetransportowany do Uniwersyteckiego Centrum (...) w W. celem przeprowadzenia dalszych badań diagnostycznych i wdrożenia odpowiedniego leczenia. Na podstawie badań obrazowych rozpoznano u powoda wstrząśnienie mózgu, stłuczenie móżdżku oraz obustronne złamanie łuski kości potylicznej.

Po wypisaniu ze szpitala w dniu 1 sierpnia 2019 r. powód kontynuował leczenie złamanej kości czaszki w Poradni Neurologicznej dla dzieci w P. do dnia 25 października 2019 r.

Powód podniósł, że na skutek wypadku doświadczył cierpień psychicznych, których źródłem był nie tylko ból fizyczny, ale także same okoliczności zdarzenia. Doznane na skutek wypadku obrażenia wpłynęły na pogorszenie się jakości życia codziennego powoda, który nawet po długim czasie od wypadku musi stronić od urazów. Doznane na skutek wypadku obrażenia odcisnęły piętno na niemal każdej sferze życia powoda. Krzywda powoda jest tym większa, że był dzieckiem aktywnym.

Strona powodowa podniosła, że odpowiedzialność pozwanego (...) S.A. w S. wynika z udzielonej spółce (...) sp. z o.o. w W. ochrony ubezpieczeniowej potwierdzonej polisą.

Pozwany w postępowaniu likwidacyjnym odmówił uwzględnienia roszczeń powoda wskazując, że (...) Park sp. z o.o. w W. nie ponosi odpowiedzialności za skutki przedmiotowego wypadku, tak na zasadzie ryzyka na podstawie art. 435 § 1 k.c., jak również na zasadzie winy na podstawie art. 415 k.c.

Odnosząc się do roszczenia tytułem zadośćuczynienia, powód wskazał, że zasadność jego roszczenia powinna zostać oceniona przy uwzględnieniu występowania następujących okoliczności: wysokiego stopnia uszczerbku na zdrowiu, doznanych cierpień fizycznych oraz psychicznych, ograniczenia możliwości realizacji życiowej po wypadku.

Powód podał, że dochodzi również niniejszym pozwem kwoty 2.400 zł tytułem zwrotu kosztów sprawowania nad nim dodatkowej opieki przez babcię po wypadku komunikacyjnym. Wyliczenie kosztów opieki przez powoda nastąpiło przy zastosowaniu średniej stawki godzinowej w wysokości 20 zł. Według powoda wymagał on sprawowania nad nim dodatkowej opieki w okresie od września do października 2019 r., przez okres 20 dni, przez 6 godzin dziennie.

W okresie leczenia powypadkowego poniósł także koszty w postaci utraconych dochodów przez matkę powoda w wysokości 127,54 zł, która sprawowała nad nim opiekę gdy powód przebywał w szpitalu.

Powód i jego najbliższa rodzina poniosła koszty transportu na wszelkie wizyty lekarskie, planowane hospitalizacje i badania powoda w łącznej kwocie 600 złotych.

Strona powodowa wniosła także o zasądzenie na jej rzecz kwoty 120 zł tytułem poniesionych kosztów opłat członkowskich w klubie (...), gdyż powód nie był w stanie uczęszczać na zajęcia.

Powyższych roszczeń powód żąda wraz z odsetkami ustawowymi naliczonymi od dnia 1 grudnia 2019 r., gdyż termin 30-dniowy na spełnienie świadczenia przez pozwanego upłynął pozwanemu w dniu 30 listopada 2019 r. (pozew – k. 3-10).

Postanowieniem z dnia 14 maja 2020 r. Sąd Okręgowy w Warszawie na podstawie art. 70 § 1 k.p.c. wyznaczył małoletniemu powodowi B. C. reprezentowanemu przez przedstawiciela ustawowego A. C. termin 4 miesięcy na usunięcie braku zdolności procesowej powoda poprzez złożenie postanowienia sądu opiekuńczego w przedmiocie zezwolenia na wystąpienie z niniejszym powództwem przeciwko (...) S.A. w S. o zapłatę zadośćuczynienia i odszkodowania w imieniu i na rzecz małoletniego powoda przez wyżej wymienionego przedstawiciela ustawowego – pod rygorem odrzucenia pozwu. Termin wskazany w postanowieniu został dwukrotnie przedłużony: postanowieniem z dnia 16 października 2020 r. do dnia 16 stycznia 2021 r. oraz postanowieniem z dnia 2 lutego 2021 r. do dnia 16 kwietnia 2021 r. (postanowienie z dnia 14.05.2020 r.– k. 42, postanowienie z dnia 16.10.2020 r. – k. 54, postanowienie z dnia 02.02.2021 r. – k. 59).

Postanowieniem z dnia 12 czerwca 2021 r., wydanym w sprawie o sygn. akt III Nsm 637/20 z wniosku A. C. z udziałem J. C. o zezwolenie na dokonanie czynności prawnej, Sąd Rejonowy w Piasecznie zezwolił A. C. na dokonanie czynności prawnej w imieniu małoletniego syna B. C. polegającej na wystąpieniu w imieniu i na rzecz małoletniego z powództwem przeciwko (...) S.A. w S. o zapłatę zadośćuczynienia i odszkodowania (kserokopia postanowienia z dnia 12.06.2021 r. – k. 63).

Postanowieniem z dnia 19 czerwca 2020 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zwolnił powoda od kosztów sądowych w całości (postanowienie z dnia 19.06.2020 r.– k. 49).

W odpowiedzi na pozew z dnia 9 sierpnia 2021 r. (data nadania u operatora pocztowego – k. 111) (...) S.A. w S. wniosło o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany podniósł, że w jego ocenie żądanie wypłaty tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania jest w okolicznościach niniejszej sprawy bezzasadne.

Pozwany podniósł, że wbrew twierdzeniom pozwu nie ma podstaw do przyjęcia odpowiedzialności ubezpieczonego (...) Park Sp. z o.o. w W. na zasadzie ryzyka wyrażonej w art. 435 § 1 k.c. Odpowiedzialność tego podmiotu, zgodnie z jednolitym stanowiskiem doktryny i orzecznictwa, opiera się na zasadach ogólnych, to jest na zasadzie winy z art. 415 k.c.

Z ustaleń pozwanego dokonanych w toku postępowania likwidacyjnego wynika, że (...) Park Sp. z o.o. w W. wykonywał w sposób należyty obowiązki związane z zapewnieniem bezpieczeństwa na terenie Parku (...) w W. w dniu zdarzenia. Nie stwierdzono jakichkolwiek nieprawidłowości lub zaniedbań. Ustalono, że osoba odpowiedzialna za stan techniczny sprzętu z ramienia (...) Park Sp. z o.o. w W. na bieżąco kontrolowała sprawność urządzeń. Nie ma zatem podstaw do stwierdzenia, że przedmiotowa szkoda wynika z zawinionego działania lub zaniechania ubezpieczonego, a zatem nie przysługuje odszkodowanie w ramach ubezpieczenia w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń.

Odnosząc się do dochodzonego przez powoda roszczenia o zadośćuczynienie pozwany wskazał, że nie zostało ono udowodnione i jest niezasadne co do zasady i wysokości. Powód nie doznał w wyniku wypadku rażącej krzywdy, a następstwa urazu nie będą rzutowały na jego dalsze życie, zarówno to zawodowe, jak i osobiste. W ocenie pozwanego skutki wypadku nie są trwałe i w chwili obecnej nie stanowią zagrożenia dla zdrowia i życia powoda.

Wobec sporu co do zakresu uszczerbku powoda, jak i krzywdy doznanej w wyniku zdarzenia, zasadne jest zdaniem pozwanego powołanie biegłego sądowego, posługującego się w swej praktyce metodą I. – Międzynarodową Klasyfikacją Funkcjonowania Niepełnosprawności i Zdrowia.

Pozwany w całości zakwestionował też roszczenie powoda w wysokości 2.400 zł tytułem zwrotu kosztów opieki sprawowanej nad powodem przez jego babcię. Powód nie wykazał, że nastąpił uszczerbek w majątku żądającego odszkodowania. Nadto, wymiar opieki sprawowanej nad powodem jest znacząco zawyżony, jak również stawka godzinowa przyjęta do wyliczeń przez stronę powodową winna zostać ograniczona i odniesiona do minimalnego wynagrodzenia za pracę, z uwagi na fakt, że koszt realizacji opieki nad powodem nie wiązał się z jakimikolwiek obciążeniami publicznoprawnymi.

Pozwany podniósł także, że nieuzasadnione jest żądanie zwrotu kosztów dojazdów do placówek medycznych. Powód nie udowodnił, że faktycznie poniósł tego typu koszty w wysokości wskazanej w pozwie oraz nie udowodnił, że pomiędzy tymi kosztami a zdarzeniem wypadkowym zachodził adekwatny związek przyczynowy, jak również by koszty te były konieczne i potrzebne w procesie powrotu powoda do zdrowia. Jako niewykazane z powyższych przyczyn należy uznać także roszczenia powoda w zakresie zwrotu kosztu opłaty członkowskiej w Klubie (...) oraz odszkodowania za utracony dochód matki powoda w kwocie 847,54 zł, co do dochodzenia którego powód nie ma także legitymacji czynnej. Nadto zdaniem pozwanego powód nie wymagał opieki matki w czasie gdy przebywał w szpitalu.

W ocenie pozwanego od przysługujących od pozwanego kwot winna zostać potrącona franszyza redukcyjna w wysokości 5% wartości, nie mniej niż 1.000 zł, zgodnie z zapisami zawartymi w umowie ubezpieczenia zawartej pomiędzy (...) Park sp. z o.o. w W. a pozwanym.

W ocenie pozwanego chybione jest także zasądzenie przez Sąd odsetek ustawowych od dnia wcześniejszego, niż od dnia wyrokowania w sprawie. Skoro wysokość zadośćuczynienia i odszkodowania ustalona zostaje na dzień wyrokowania przez Sąd, to uznać należy, iż uwzględnia wszystkie niekorzystne dla niej zmiany siły nabywczej pieniądza, które nastąpiły od powstania zdarzenia wywołującego obowiązek jego naprawienia, a tym samym nieuzasadnione byłoby przyznanie odsetek ustawowych od tej sumy od daty wcześniejszej niż data orzeczenia (odpowiedź na pozew- k. 76-83v).

Powód podtrzymał stanowisko w piśmie z dnia 4 października 2021 r. (k. 243).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny w sprawie:

Powód wraz ze swoim kolegą udali się w dniu 27 lipca 2019 r. do Parku (...) w W. przy ul. (...) należącego do spółki (...) sp. z o.o. w W. (okoliczność bezsporna, nagranie z monitoringu na płycie CD zatytułowanej „ (...) MONITORING cz. 2” odtworzone w trybie klatkowym – k. 110).

Na terenie Parku (...) obowiązywał Regulamin Ogólny oraz Regulamin strefy trampolin.

Z Regulaminu strefy trampolin wynika, że stanowi on uzupełnienie Regulaminu ogólnego oraz że rozpoczęcie korzystania z trampolin jest jednoznaczne z zapoznaniem się a akceptacją Regulaminu strefy trampolin. Z treści regulaminu strefy trampolin wynika, że każdy użytkownik obowiązany jest, przed skorzystaniem z trampolin, obejrzeć film instruktażowy (punkt 4 Regulaminu strefy trampolin). Według treści pierwszej strony Regulaminu strefy trampolin robienie obrotów, salt i innych akrobacji może zwiększyć ryzyko urazu, na jednej trampolinie może skakać tylko jedna osoba, nie skacz i nie ląduj na materacach między trampolinami (k. 276). Podczas skakania na trampolinach mogą wystąpić poważne urazy – przestrzegaj tych zasad dla bezpieczeństwa swojego i innych. Nie przeceniaj swoich umiejętności i zawsze planuj to co robisz – jeśli nie jesteś czegoś pewny zapytaj pracownika (...). Pamiętaj – na trampolinach skaczesz na własną odpowiedzialność.

Według punkt 7 Regulaminu strefy trampolin, który stanowił: „Podczas korzystania z trampolin osoby powinny przestrzegać następujących reguł:

a)  osoba powinna wybijać się w środku pola, zawsze z obu nóg i lądować na obie stopy;

b)  osoba powinna znajdować się w rozkroku, a jego nogi powinny być ugięte;

c)  w wypadku niekontrolowanego upadku najbezpieczniejszą pozycją jest skulenie całego ciała z rękoma i głową przy klatce piersiowej;

d)  do skakania służą jedynie elementy do tego przeznaczone, z wyłączeniem elementów konstrukcyjnych;

e)  zabrania się biegania w strefie trampolin (Regulamin Strefy (...) – k. 275-276; Regulamin ogólny – k. 277).

Trampoliny są rozmieszczone na rozległej sali, zarówno w pozycji poziomej, jak i bocznych ścianach, pod kątem około 135 stopni względem trampolin poziomych. Materiał z którego wykonano trampoliny ma kolor czarny, jest bardzo rozciągliwy, sprężysty i elastyczny, reagujący na ciężar ciała użytkownika i wywierane przez niego siły. Poniżej powierzchni trampoliny po której poruszają się użytkownicy znajduje się pusta przestrzeń, materiał z której wykonano trampolinę uniemożliwia kontakt ze znajdującym się pod nim podłożem. Większość trampolin na sali ma kształt kwadratu, ale znajdują się na niej również dłuższe prostokątne trampoliny, przebiegające przez całą szerokość sali. Trampoliny podtrzymuje metalowy stelaż w kształcie szyny kolejowej o szerokości 8 cm i wysokości 4 cm, pokryty czerwonym materacem asekuracyjnym o szerokości 61 cm i o grubości 8 centymetrów. Stelaże pokryte materacem asekuracyjnym stanowią strefy rozgraniczające poszczególne trampoliny (materac między trampolinami). Służą jako ciągi komunikacyjne między trampolinami. Powierzchnia pokryta czerwonym materacem ochronnym jest miękka do momentu przekroczenia granicy sprężystości tego materaca. Poruszając się po wierzchniej stronie czerwonego materaca zabezpieczającego, stopa zapada się w miękkim materacu, jednak po przekroczeniu bariery jego sprężystości czuć pod stopą położenie i kształt metalowego element stelażu. Materac ten okala ramę nośną trampolin również z boku, od strony powierzchni trampolin. Ma on grubość 8 centymetrów, jest solidnie i pewnie przytwierdzony do metalowego stelażu, tworząc nieruchoma całość (dowód: protokół oględzin z 12 stycznia 2022 r. – k. 290-291).

Trzynastoletni ówcześnie powód korzystał ze strefy trampolin wspólnie z kolegą bez nadzoru rodziców lub osób pełnoletnich. Po wykonaniu przez kolegę powoda salta w tył z podwyższenia platformy umieszczonej na jednym z podłużnych torów na sąsiedni tor na którym chłopcy umieścili dodatkowy prostokątny mobilny materac, powód zarekomendował koledze przesunięcie materaca ochronnego na tor podłużnej trampoliny umiejscowionej pod ścianą sali, wzdłuż której przebiegały prostokątne trampoliny boczne. Powód podszedł pod trampolinę boczną zbadał jej sprężystość stopą, a następnie poinstruował kolegę co do sposobu umieszczenia materaca na torze trampoliny poziomej. Powód wziął rozbieg przez dwa sąsiadujące tory trampolin. Niezadowolony ze sposobu umieszczenia materaca, podszedł do kolegi pokazując mu, że ten ma nasunąć materac na poziomą trampolinę, po wbiegnięciu przez niego na ścianę boczną. Po poinstruowaniu kolegi powód ponowił rozbieg.

W trakcie wykonywania akrobatycznego skoku powód, dokonując uprzednio rozbiegu przez jedną mniejszą trampolinę na której stał rozpoczynając rozbieg oraz przebiegając w poprzek dwóch podłużnych trampolin jakie miał przed sobą, przeskakując nad czerwonymi materacami asekuracyjnymi (materacami miedzy trampolinami), powód wskoczył na ugiętych dwóch nogach na trampolinę umieszczoną na ścianie bocznej, kolega powoda wsunął materac gimnastyczny w miejsce osi poziomego biegu powoda, powód odbił się od trampoliny bocznej po czym wykonał w powietrzu salto w tył, lądując na poziomy tor trampoliny na której znajdował się materac gimnastyczny. Powód wylądował na nogi na skrajną zewnętrzną część toru trampoliny oraz materaca, plecami do czerwonego pasa rozgraniczającego (materaca między trampolinami). Powód nie ustał na nogach po lądowaniu, bezwiednie przechylił się do tyłu upadając plecami częściowo na skrajną zewnętrzną część trampoliny poziomej i materac gimnastycznego, a częściowo (mniej więcej od pasa w górę) na czerwony materac (materac między trampolinami), który ugiął się na skutek ciężaru ciała powoda i dynamiki skoku. Ciało powoda „zatopiło się” w tym czerwonym materacu. Głowa powoda podczas kontaktu z czerwonym pasem materaca (materaca miedzy trampolinami) rozgraniczającym tory trampolin znajdowała się dokładnie pośrodku tego pasa, symetrycznie w osi umiejscowienia metalowego stelażu trampoliny osłoniętego tym czerwonym materacem. Bezpośrednio po uderzeniu częścią ciała i głową w czerwony pas rozgraniczający (materac między trampolinami), korpus i głowa powoda na skutek działania sprężystości trampoliny poziomej, materaca gimnastycznego oraz czerwonego materaca okalającego metalowy stelaż „odbiły się” od miejsca styku ciała z trampoliną i pasem rozgraniczającym, ciało powoda zostało bezwiednie skierowane do góry po czym bezwiednie opadło i znieruchomiało w następstwie utraty przez powoda przytomności.

Kolega powoda próbował nawiązać z powodem kontakt. Odsunął ruchomy materac gimnastyczny z powierzchni trampoliny, po czym w tym miejscu usytuował ciało powoda na plecach. Po minucie od zdarzenia kolega powoda pobiegł po pomoc do pracowników parku. Po kolejnych 30 sekundach do powoda przybiegli trenerzy A. M. oraz A. K., który niezwłocznie gestem ręki wezwał ratownika medycznego H. P.. Ratownik medyczny zaczął udzielać powodowi pierwszej pomocy, po czym wezwano pogotowie ratunkowe oraz przyniesiono nosze. Trenerzy w tym czasie zabezpieczali miejsce zdarzenia, nie doprowadzając do kontaktu z innymi użytkownikami parku trampolin.

Powód był przytomny, jednak kontakt słowno-logiczny z nim był utrudniony. Nie był zorientowany co do miejsca i czasu, miał trudności z oddychaniem i zaburzenia widzenia (nagranie z monitoringu na płycie CD zatytułowanej „ (...) MONITORING cz. 2” odtworzone w trybie klatkowym – k. 110, Karta Indywidualna Ratownika Medycznego – k. 33, protokół oględzin z 12 stycznia 2022 r. – k. 290-291).

Po około 33 minutach od zdarzenia na miejscu wypadku interweniowało pogotowie ratunkowe, które przetransportowało powoda do Uniwersyteckiego Centrum (...) w W. celem przeprowadzenia dalszych badań diagnostycznych i wdrożenia odpowiedniego leczenia.

Powoda przyjęto na Oddział Kliniczny Chirurgii i Urologii Dziecięcej i Pediatrii, gdzie wykonano badania laboratoryjne oraz tomografię głowy, kręgosłupa szyjnego, kręgosłupa piersiowego i kręgosłupa lędźwiowo-krzyżowego. Na podstawie badań obrazowych rozpoznano obustronne złamanie kości potylicznej, obustronne cechy ukrwotocznionego stłuczenia móżdżku z cechami obrzmienia oraz cechy świeżej krwi wzdłuż tylnej części sierpa mózgu oraz namiotu móżdżku po stronie lewej.

W dniu przyjęcia zastosowano względem powoda leczenie zachowawcze. Kontrolne badanie CT wykazało wyraźne zmniejszenie obszarów krwawień i obrzęku.

Powód w dniu 1 sierpnia 2019 r. w stanie dobrym został wypisany ze szpitala z zaleceniem ograniczenia aktywności fizycznej przez co najmniej 6 tygodni oraz odbycia kontroli w placówce rejonowej (nagranie z monitoringu na płycie CD zatytułowanej „ (...) MONITORING cz. 2” odtworzone w trybie klatkowym – k. 110, Karta Informacyjna z Uniwersyteckiego Centrum (...) w W. – k. 34-35v).

W dniach od 29 lipca do 2 sierpnia 2019 r., matka powoda A. C. przebywała na zwolnieniu lekarskim. W związku z tym jej wynagrodzenie za pracę zostało pomniejszone o kwotę 127,54 zł (oświadczenie A. i J. C. – k. 32, zeznania A. C. i J. C. – k. 294 - 295).

Powód po opuszczeniu szpitala poruszał się w domu samodzielnie, jednakże występował u niego lęk przed możliwością ponownej utraty przytomności. Nadal miał nudności, uskarżał się na ból głowy i szyi. Wymagała pomocy innych osób. Babcia powoda B. S. przyjeżdżała z W. do P., aby opiekować się powodem, w okresie od 5 do 31 sierpnia 2019 r., nie wliczając sobót i niedziel, przez 6 godzin dziennie. W pozostałym zakresie opiekę nad powodem sprawowali jego rodzice (zeznania świadka B. S. – k. 245v-246, oświadczenie B. S. – k. 32v, zeznania J. C. i A. C. – k. 294 - 295).

Powód bardzo negatywnie przeżył to zdarzenie. Przed wypadkiem B. C. była osobą aktywną sportowo: grał w koszykówkę i jeździł na rowerze. Czas wolny powód spędzał aktywnie, był członkiem klubu koszykarskiego. Obecnie powód ma obawy przed jazdą na rowerze, czy grą w koszykówkę. Stał się bardziej ostrożny, unika aktywności fizycznej, obawia się jej ewentualnych ujemnych następstw. Aktualnie trauma powypadkowa to jedyne następstwo wypadku występujące u powoda w sferze zdrowotnej (zeznania świadka B. S. – k. 245v-246, zeznania A. C. i J. C. – k. 294 - 295).

Po opuszczeniu szpitala powód udał się w dniu 25 października 2019 r. na konsultację kontrolną do (...) Sp. z o.o. w P., i tym samym leczenie wobec powoda uległo zakończeniu (Karta Historii Zdrowia i Choroby – k. 36).

Pozwany (...) S.A. w S. udzieliło (...) Park sp. z o.o. w W. ochrony ubezpieczeniowej potwierdzonej polisą nr (...). Suma ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej została ustalona na kwotę 1.000.000 zł. Strony ustaliły w tym zakresie franszyzę redukcyjną w wysokości 5 % wartości szkody, nie mniej niż 1.000 zł (okoliczność bezsporna, polisa nr (...) – k. 86-86v, oferta ubezpieczenia – k. 87-91v, dokument zawierający informację o produkcie ubezpieczeniowym – k. 93-106v).

Pozwany otrzymał zawiadomienie o szkodzie w dniu 31 października 2019 r. oraz wezwał (...) Park sp. z o.o. w W. oraz A. C. do przedłożenia wykazu niezbędnych informacji i dokumentów (pisma pozwanego z dnia 31.10.2019 r. – k. 25-26, 133-134, 136-137).

Matka powoda A. C. w odpowiedzi na powyższe złożyła w dniu 13 listopada 2019 r. dokumentację medyczną, wypełniony załącznik do zgłoszenia wypadku z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w przypadku szkody na osobie, oświadczenie dotyczące sposobu wypłaty odszkodowania oraz zgodę na pozyskanie przez pozwanego dokumentacji medycznej dotyczącej powoda, jak również na pozyskiwanie od organów i instytucji informacji, które mogą mieć wpływ na ustalenie wysokości odszkodowania lub świadczenia (załącznik do zgłoszenia wypadku z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w przypadku szkody na osobie – k. 141-141v, oświadczenie dotyczące sposobu wypłaty odszkodowania – 142, zgoda na pozyskanie dokumentacji medycznej i informacji – k. 143).

W piśmie datowanym na dzień 25 listopada 2019 r. pozwany poinformował (...) Park sp. z o.o. w W. oraz A. C., że postępowanie likwidacyjne jest w toku wobec nieotrzymania kompletu dokumentów. Zwrócił się jednocześnie do tych podmiotów o przedłożenie wykazu niezbędnych dokumentów. Pismem z dnia 17 grudnia 2019 r. ponowił wezwanie w stosunku do (...) Park sp. z o.o. w W.. (...) Park sp. z o.o. w W. w odpowiedzi na powyższe wezwanie udzieliła informacji pozwanemu w drodze korespondencji e-mailowej w dniu 18 grudnia 2019 r. (pisma pozwanego z dnia 25.11.2019 r. – k. 151-151v, 152-152v, pismo pozwanego z dnia 17.12.2019 r. – k. 164-164v, korespondencja e –mailowa – k. 166-192).

Pismem z dnia 27 stycznia 2020 r. pozwany poinformował matkę powoda, że po zapoznaniu się z roszczeniem powoda oraz okolicznościami zdarzenia nie znalazł podstaw do przyjęcia odpowiedzialności cywilnej po stronie ubezpieczonego (...) Park sp. z o.o. w W., a tym samym odpowiedzialności odszkodowawczej w ramach umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. W uzasadnieniu wskazał, że nie wykazano, aby przyczyną wypadku były jakiekolwiek działania lub zaniechania ubezpieczonego. Osoba odpowiedzialna za stan techniczny sprzętu na bieżąco kontroluje sprawność urządzeń. Przedmiotowe zdarzenie należy zakwalifikować jako nieszczęśliwy wypadek, za który nie przysługuje odszkodowanie w ramach ubezpieczenia OC (pismo pozwanego z dnia 27.01.2020 r. – k. 23-24).

Pełnomocnik powoda pismem z dnia 16 marca 2020 r. złożył reklamację w trybie ustawy o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o rzeczniku finansowym z dnia 5 sierpnia 2015 r. od decyzji z dnia 27 stycznia 2020 r. oraz wniósł o wydanie decyzji uznającej roszczenia powoda. Wniósł jednocześnie o niezwłoczną wypłatę kwoty 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego.

W odpowiedzi na powyższe pozwany pismem datowanym na dzień 14 kwietnia 2020 r. ponownie odmówił uznania roszczeń w niniejszej spawie (reklamacja powoda z dnia 16.03.2020 r. – k. 28-29, pismo pozwanego z dnia 14.04.2020 r. – k. 30-31).

W piśmie z dnia 17 września 2021 r. pozwana ponownie odmówiła przyjęcia odpowiedzialności cywilnej po stronie ubezpieczonego (pismo pozwanego z dnia 17.09.2021 r. – k. 206-207).

Sąd dokonał następującej oceny dowodów:

Podstawę ustaleń faktycznych stanowiły dowody z osobowych źródeł dowodowych, z nagrania kamerami telewizji przemysłowej i z dokumentów, w tym z dokumentacji medycznej powoda. Materiały te Sąd uznał za wiarygodne źródło dowodowe, ich autentyczność i treść nie była kwestionowana przez strony procesu.

Nagranie na którym został utrwalony sposób korzystania przez powoda z obiektu bezpośrednio przed zdarzeniem oraz sam mechanizm powstania urazu został utrwalony na dobrym jakościowo kolorowym nagraniu z jednej kamery przemysłowej, na płycie CD zatytułowanej „ (...) MONITORING cz. 2”, odtworzonym przez Sąd w trybie klatkowym.

Drugie nagranie, w wersji czarno – białej, na płycie CD zatytułowanej „ (...) MONITORING cz. 1”, nie było przydatne dla ustalenia stanu faktycznego w sprawie, albowiem było to nagranie słabej jakości i przedstawiało zdarzenie z innej perspektywy, dużo dalszej, to jest takiej w której, nawet po odtworzeniu w trybie klatkowym, nie byłaby widoczna przyczyna urazu.

Sąd za oparte na prawdzie uznał zeznania świadka B. S.. Babcia powoda odwiedzała powoda w szpitalu, następnie opiekowała się nim w domu przez miesiąc. Miała ona możliwość dokładnej obserwacji obrażeń jakich doznał powód, a także trudności z jakimi spotykał się dotychczas. Sąd nie znalazł żadnych podstaw do odmówienia wiarygodności temu dowodowi, mimo iż świadek ten jest osobą bliską dla strony powodowej. Zeznania tego świadka są spójne wewnętrznie i zewnętrznie oraz logiczne. Świadek ten w sposób przekonywujący i zgodny z doświadczeniem zawodowym i życiowym przedstawił proces leczenia, trudności, jakie napotyka powód w życiu codziennym i jak zmieniła się sytuacja życiowa powoda po wypadku, jakie wywołało to dla niego skutki. Wprawdzie B. S. jest osobą bliską dla powoda, ale Sąd stwierdził brak podstaw do przyjęcia, iż świadek ten zeznawał w sposób stronniczy.

Tak samo i z tych samych przyczyn Sąd ocenił zeznania przedstawicieli ustawowych powoda – rodziców.

Należało także zauważyć, że w kontekście treści odpowiedzi na pozew i sformułowanych w niej wniosków dowodowych, jako mających być złożonymi po nadesłaniu informacji objętych wnioskami zawartymi w odpowiedzi na pozew, i w kontekście zakreślonego na terminie rozprawy w dniu 11 października 2021 r. 14-dniowego terminu na zgłoszenie wniosków dowodowych, wnioski dowodowe pozwanego zawarte w piśmie pozwanego z dnia 16 października 2021 r. (k. 256) należało na podstawie art. 205 ( 3) § 2 k.p.c. uznać za spóźnione. Wskazać należy, że (...) Park Sp. z o.o. w W. w piśmie z dnia 16 września 2021 r. (k. 239) wskazał wszystkie osoby odpowiedzialne za wykonywanie obowiązków związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa na terenie Parku (...) w W. w dniu 27 lipca 2019 r. (...) Oddział Wojewódzki (...) w piśmie z dnia 17 września 2021 r. podał informacje, w jakich placówkach medycznych leczył się powód B. C. w okresie od 27 lipca 2009 r. do 27 lipca 2019 r. (k. 231). W piśmie z dnia 4 października 2021 r. pełnomocnik powoda wskazał, że powód nie leczył się przewlekle przed zdarzeniem, poza krótkotrwałymi chorobami, z jakimi zmaga się każda osoba, oraz podniósł, że powód uzyskał świadczenie w wysokości około 2.000 zł z ubezpieczenia prywatnego od ubezpieczyciela (...) (k. 243). Wszystkie zatem powyższe informacje znajdowały się w aktach sprawy. Wskazać jednocześnie należy, że Sąd nie ma obowiązku doręczenia stronom pism pochodzących od innych podmiotów i instytucji, albowiem nie są to pisma przygotowawcze wymagające doręczania. Strona pozwana, po przekazaniu informacji przez przewodniczącego, że tego typu pisma zalegają z aktach sprawy, miała możliwość zapoznania się z treścią pism poprzez chociażby wypożyczenie akt w czytelni sądu, czego jednakże zaniechała. Zakreślony przez Sąd termin 14 dni na wykonanie powyższego w ocenie Sądu był realny i możliwy do zachowania. W rezultacie wnioski dowodowe pozwanego zawarte w piśmie z dnia 16.10.21 r. podlegały pominięciu na podstawie art. 205 (3) par. 2 kpc (k. 259).

Sąd z urzędu dopuścił dowód z oględzin miejsca zdarzenia, jako że w okresie od dnia 27 lipca 2019 r. do dnia przeprowadzenia oględzin w parku trampolin nie dokonywano zmian i przekształceń wyposażenia parku, w tym zwłaszcza miejsca zdarzenia. Ponadto na w/w nagraniu widać, że wygląd obiektu z dnia wypadku i z dnia oględzin nie uległ zmianie (płyta CD zatytułowana „ (...) MONITORING cz. 2” – k. 110). Ustalenie czy konstrukcja parku trampolin w miejscu zdarzenia oraz zabezpieczenie tej konstrukcji elementami miękkimi było wystarczające dla zapewnienia odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa było istotne dla rozstrzygnięcia sprawy.

Sąd pominął wnioski dowodowe o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych sądowych lekarzy na okoliczność rozmiaru krzywdy oraz szkody poniesionej przez powoda w następstwie spornego zdarzenia (k. 295). Prowadzenie postępowania dowodowego w tym kierunku, w świetle braku wykazania przez powoda winy ubezpieczonego (o czym szerzej w ramach poniższych rozważań prawnych), było zbędne, nie miało znaczenia dla ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy i generowałoby tylko niepotrzebnie dodatkowe koszty procesu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Bezspornym w niniejszej sprawie jest, że w dniu 27 lipca 2019 r. B. C. korzystając z parku (...) doznał poważnego urazu głowy, skutkującego koniecznością leczenia zachowawczego przez kilka tygodni. Uraz miał związek z zawarciem umowy o świadczenie usług pomiędzy stronami. W trakcie jej realizacji powód doznał wypadku. Zasadności roszczenia powód dochodził jednak w reżimie odpowiedzialności deliktowej. Okoliczność podkreślona w ostatnim zdaniu nie ma jednak decydującego znaczenia dla oceny roszczenia powoda, albowiem ocena ta jest taka sama przy uwzględnieniu reżimu odpowiedzialności kontraktowej.

Przechodząc do oceny poszczególnych roszczeń powoda należy zaznaczyć, iż powód wystąpił w niniejszej sprawie z dwoma żądaniami, a mianowicie z żądaniem o zadośćuczynienie oraz o odszkodowanie.

Odpowiedzialność pozwanego względem powoda wynika z art. 822 k.c. zgodnie z którym w następstwie zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązany jest do zapłacenia odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający – sprawca szkody. Natomiast stosownie do treści art. 805 k.c. świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości szkody poniesionej przez poszkodowanego. Wysokość odszkodowania powinna zostać ustalona zgodnie z regułami określonymi w art. 363 i 361 k.c., przy uwzględnieniu dodatkowych przesłanek zawartych w art. 444 i 445 k.c. W sytuacji przypisania odpowiedzialności wskazanemu ubezpieczycielowi jest on zobowiązany stosownie do treści art. 361 k.c. do pełnego naprawienia szkody poniesionej przez powoda.

Podstawą żądania powód uczynił przepis art. 435 § 1 k.c., a w przypadku niemożliwości przypisania pozwanemu rozszerzonej odpowiedzialności na zasadzie ryzyka, podniósł, że pozwany odpowiada za wyrządzoną powodowi szkodę na zasadzie winy, na podstawie art. 415 k.c. Powód ukierunkował zatem twierdzenia pozwu i wnioski dowodowe na przesłanki z reżimu odpowiedzialności deliktowej.

Pozwany w odpowiedzi na pozew sformułował zarzut, że w niniejszej sprawie nie ma podstaw do przyjęcia odpowiedzialności ubezpieczonego (...) Park Sp. z o.o. w W. na zasadzie ryzyka wyrażonej w art. 435 § 1 k.c. Odpowiedzialność tego podmiotu, zgodnie z jednolitym stanowiskiem doktryny i orzecznictwa, opiera się na zasadach ogólnych, to jest na zasadzie winy z art. 415 k.c. Sąd rozpoznający niniejszą sprawę podziela pogląd sformułowany przez pozwanego.

Stosownie do treści art. 435 § 1 k.c. prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.

Przepis art. 435 k.c. wymaga, aby przedsiębiorstwo lub zakład były wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody. Oznacza to, że zaostrzona odpowiedzialność jest związana nie z każdym przedsiębiorstwem lub zakładem, lecz tylko z takim, które jako całość jest napędzane za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw itp.). Użycie sił przyrody jest w dzisiejszych czasach tak powszechne, że nie sposób wskazać jakiegokolwiek przedsiębiorcy, który by z tych sił nie korzystał. Dlatego też kluczowe jest tutaj badanie, czy działalność wprawiana w ruch siłami przyrody jest dla danego przedsiębiorstwa zasadnicza, czy tylko uboczna. Jedynie w tym pierwszym wypadku można obarczyć prowadzącego przedsiębiorstwo odpowiedzialnością z art. 435 k.c., gdyż tylko wówczas jego aktywność pociąga za sobą niebezpieczeństwo dla otoczenia będące ratio legis przywołanego przepisu. W zakresie odpowiedzialności na podstawie art. 435 § 1 k.c. nie istnieje domniemanie, że szkoda pozostaje w związku z ruchem przedsiębiorstwa i okoliczność tę należy wykazać, przy czym ciężar dowodu tego faktu spoczywa zgodnie z ogólnymi zasadami na poszkodowanym, który z faktu tego wywodzi skutki prawne (por. wyrok Sądu Najwyższego z 12 marca 2009 roku, sygn. akt V CSK 352/08).

Należy przy tym wskazać, biorąc pod uwagę okoliczności niniejszej sprawy, że w przepisie art. 435 k.c. chodzi o przedsiębiorstwo (zakład) ,,wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody’’, a nie jedynie używający urządzeń wykorzystujących te siły oraz że szkoda ma być wyrządzona ,,przez ruch przedsiębiorstwa’’, a nie ruch poszczególnych urządzeń działających w tym przedsiębiorstwie bądź na jego terenie. Nadto korzystanie z sił przyrody stanowić musi warunek konieczny istnienia przedsiębiorstwa, a jego struktura, system organizacji i pracy dostosowany jest do sił przyrody, którymi się posługuje. Inną zupełnie rzeczą jest korzystanie z maszyn lub urządzeń poruszanych za pomocą sił przyrody, która to cecha nie ma znaczenia z punktu widzenia zakwalifikowania danego podmiotu jako przedsiębiorstwa wprawianego w ruch za pomocą sił przyrody.

W ocenie Sądu przy ocenie zasad odpowiedzialności strony pozwanej brak podstaw do zastosowania art. 435 k.c. (odpowiedzialności na zasadzie ryzyka), bowiem infrastruktura (...) nie jest wprawiana w ruch za pomocą sił przyrody. W uogólnieniu samo korzystanie z trampolin wymaga jedynie użycia siły człowieka – użytkownika parku trampolin. Sam fakt, że sala z trampolinami jest zaopatrzona w urządzenia wykorzystujące siły przyrody, nie stanowi warunku koniecznego istnienia tegoż przedsiębiorstwa. Korzystanie z urządzeń klimatyzujących, czy też umieszczenie automatów z grami zręcznościowymi, co było widoczne na nagraniu, jak również korzystanie z urządzeń elektronicznych typu komputer, kasa fiskalna czy terminal do płatności bezgotówkowych, stanowi jedynie część wspomagającą główną działalność przedsiębiorstwa. Nie wystarczy więc posługiwanie się siłami przyrody tylko do działań wspomagających, nie wystarczy gdy jedynie poszczególne elementy lub urządzenia w przedsiębiorstwie będą wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody, aby uznać że przedsiębiorstwo jest wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody.

W konsekwencji w ocenie Sądu w niniejszej sprawie została wyłączona możliwość zastosowania odpowiedzialności (...) Park Sp. z o.o. w W. na zasadzie ryzyka z art. 435 k.c, gdyż nie może być ona zakwalifikowana jako podmiot wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody. Wprawdzie oczywistym jest, że w spółce były używane maszyny napędzane siłami przyrody, jednakże specyfika prowadzenia sali zabaw nie pozwalała uznać je za przedsiębiorstwo, o którym mowa w art. 435 k.c. Jedynie porównawczo dla przykładu należy wskazać, iż ocena Sądu w tym zakresie byłaby odmienna gdyby powód korzystał z rozrywki np. jako użytkownik tortu gogartowego.

Brak jest zatem podstaw do przypisania odpowiedzialności ubezpieczonemu opartej na podstawie art. 435 k.c.. Ponadto nawet gdyby uznać, iż ubezpieczony mógłby być zakwalifikowany jako podmiot ponoszący co do zasady odpowiedzialność na zasadzie ryzyka to i tak w realiach niniejszej sprawy nie można byłoby przypisać mu odpowiedzialności w tym konkretnym przypadku, ponieważ szkoda powoda nastąpiła wyłącznie z winy poszkodowanego, o czym szerzej w dalszej części uzasadnienia.

Sąd uznał, iż w rozpatrywanej sprawie oceny istnienia odpowiedzialności spółki wobec powoda za skutki wynikające z urazu należało dokonywać na gruncie art. 416 k.c. w zw. z art. 415 k.c. Zgodnie z art. 416 k.c. osoba prawna jest odpowiedzialna za szkodę wyrządzoną z winy jej organu.

Do stwierdzenia zaistnienia odpowiedzialności deliktowej koniecznym jest ziszczenie się łącznie następujących przesłanek: 1)bezprawnego (wina obiektywna) i zawinionego (wina subiektywna) działania lub zaniechania niemającego źródła w umowie; 2) wystąpienie szkody; 3) wystąpienie związku przyczynowego pomiędzy owym bezprawnym i zawinionym działaniem bądź zaniechaniem, a zaistniałą szkodą. Stosownie do dyspozycji art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Obowiązek wykazania wszystkich trzech wymienionych przesłanek odpowiedzialności deliktowej spoczywał zatem na powodzie.

Z powyższego wynika, że warunkiem sine qua non odpowiedzialności pozwanego była możliwość przypisania spółce (...) Sp. z o.o. winy za sporne zdarzenie (w znaczeniu obiektywnym oraz subiektywnym), w wyniku którego powód doznał szkody osobowej oraz majątkowej, a której naprawienia domaga się od pozwanego jako od ubezpieczyciela sprawcy szkody (art. 822 k.c.). Czynem rodzącym odpowiedzialność deliktową sprawcy może być zarówno działanie jak i zaniechanie. Czyn pociągający za sobą tę odpowiedzialność musi wykazywać określone znamiona odnoszące się do strony przedmiotowej i podmiotowej. Chodzi o znamiona niewłaściwości postępowania od strony przedmiotowej, określane mianem bezprawności czynu, jak i od strony podmiotowej, określane winą w znaczeniu subiektywnym.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntował się pogląd - aprobowany przez skład orzekający w niniejszej sprawie - zgodnie z którym, w reżimie odpowiedzialności deliktowej na podstawie art. 415 k.c. bezprawnym jest zachowanie sprzeczne z obowiązującym porządkiem prawnym, przez który rozumie się powszechnie obowiązujące nakazy i zakazy wynikające z normy prawnej, jak również nakazy i zakazy wynikające z norm moralnych i obyczajowych, czyli zasad współżycia społecznego (zob. m.in. uzasadnienie wyroku SN z 21 maja 2015 r., IV CSK 539/14 i powołane tam orzecznictwo). Powszechność reguł poprawnego i ostrożnego zachowania stanowi istotne kryterium odróżnienia zdarzenia przybierającego postać czynu niedozwolonego od zdarzenia stanowiącego niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania. Wyrządzenie szkody w ramach istniejącej więzi obligacyjnej może prowadzić do zbiegu z reżimem odpowiedzialności deliktowej jedynie wtedy, gdy dłużnik narusza nie tylko obowiązki wynikające ze stosunku obligacyjnego, lecz także powszechnie ustalone reguły prawidłowego postępowania (por. wyrok SN z 27 kwietnia 2016 r., II CSK 528/15). Za bezprawne należy kwalifikować czyny zakazane przez przepisy prawne, bez względu na ich źródła, mające charakter abstrakcyjny, nakładające powszechny obowiązek określonego zachowania, a więc nakazując lub zakazując generalnie oznaczonym podmiotom określonych zachowań w określonych sytuacjach. Bezprawność zaniechania występuje wtedy, gdy istniał nakaz działania (współdziałania), zakaz zaniechania albo zakaz sprowadzenia skutku, jaki przez zaniechanie może być sprowadzony (wyrok SN z 19 lutego 2003 r., V CKN 1681/00).

Wina w znaczeniu subiektywnym przejawia się w możliwość zarzucenia sprawcy szkody, że w danych okolicznościach umyślnie lub wskutek lekkomyślności czy niedbalstwa, nie dołożył należytej staranności oczekiwanej od podmiotu należycie dbającego o swoje interesy, przez co doszło do powstania szkody po stronie podmiotu trzeciego. Ocena stopnia staranności, jest zróżnicowana i opiera się na kryteriach wynikających z art. 355 k.c. Winę można przypisać sprawcy tylko wtedy, gdy istnieją podstawy do negatywnej oceny jego zachowania z punktu widzenia obu elementów, tj. obiektywnego i subiektywnego.

Pochylając się nad pierwszą przesłanką warunkującą powstanie odpowiedzialności deliktowej za sporne zdarzenie, należy zaznaczyć, iż ubezpieczony prowadzi zorganizowaną działalność gospodarczą, obejmującą m.in. działalność usługową związaną z poprawą kondycji fizycznej oraz działalność obiektów służących poprawie kondycji fizycznej (vide: odpis z KRS ubezpieczonego). Wymagania formułowane względem ubezpieczonego (konstruując wzorzec należytej staranności, odnoszący się do przesłanki winy w znaczeniu deliktowym), należy rozpatrywać z uwzględnieniem dyspozycji art. 355 k.c. Według orzecznictwa sformułowana w art. 355 k.c. definicja należytej staranności, w pewnych warunkach ma zastosowanie także poza sferą wykonania zobowiązań, a mianowicie w dziedzinie odpowiedzialności za czyny niedozwolone (zob. m.in. uzasadnienie uchwały pełnego składu Izby Cywilnej SN z 15 lutego 1971 r., III CZP 33/70).

Na kanwie niniejszego postępowania powszechny wzorzec normujący działania przedsiębiorcy oferującego usługi rekreacyjne w postaci parku trampolin, należy bez wątpienia odczytywać przez pryzmat art. 355 k.c. Sądowi nie są bowiem znane żadne przepisy prawa powszechnie obowiązującego, które określają precyzyjne wymagania techniczne odnoszące się do bezpieczeństwa prowadzonej przez ubezpieczonego działalności rekreacyjnej, w postaci tzw. parku trampolin. Żadna ze stron nie przedstawiła wymagań technicznych, które muszą spełniać urządzenia służące do prowadzenia tego rodzaju działalności i obiektów. Jedynym przepisem prawa powszechnie obowiązującego w tym aspekcie jest art. 55 ust. 1 pkt 1 lit. [a] ustawy prawo budowlane, wedle którego przed przystąpieniem do użytkowania obiektu budowlanego należy uzyskać decyzję o pozwoleniu na użytkowanie, jeżeli: na budowę obiektu budowlanego jest wymagane pozwolenie na budowę i jest on zaliczony do kategorii: V (tj. obiekty sportu i rekreacji, jak: stadiony, amfiteatry, skocznie i wyciągi narciarskie, kolejki linowe, odkryte baseny, zjeżdżalnie – zgodnie z załącznikiem do prawa budowlanego).

Powód nie podnosił aby ubezpieczony wzniósł obiekt budowalny w której umieszczono urządzenia mające na celu poprawę kondycji fizycznej, w postaci kompleksu trampolin oraz innych urządzeń - bez wymaganego zezwolenia i odbiorów technicznych. Założyć tym samym należy, że obiekt budowalny ubezpieczonego spełniał wymogi wynikające z prawa budowalnego, został legalnie oddany do użytkowania przez ludzi. Z tego względu wobec braku przepisów prawa powszechnie obowiązującego, które normowałyby zasady świadczenia tego rodzaju usług, koniecznym jest odwołanie do ogólnych reguł, które winny być obiektywnie brane pod rozwagę przez każdego przedsiębiorcę w ramach świadczenia niezakazanych usług rekreacyjnych, mieszczących się w kategorii sportu i rekreacji, a niosących zagrożenie dla zdrowi i życia ludzkiego.

Co do zasady zagrożenia wynikające z działalności gospodarczej weryfikuje rynek danych usług. Zazwyczaj podmiot, który traci wiarygodność i zaufanie klienta, traci renomę i po pewnym czasie znika z rynku. Należy jednak podkreślić, że w przypadku bezpieczeństwa klienta, nie można oczekiwać, aż zadziała mechanizm rynkowy. Zanim to nastąpi zagrożenia mogą się bowiem zmaterializować, powodując szkodę na osobie lub mieniu klienta. Dlatego zdaniem Sądu w przypadku świadczenia usług narażających klienta na zagrożenie doznania jakiegokolwiek uszczerbku na zdrowiu, podstawowym wyznacznikiem prawidłowo świadczonej usługi rekreacyjnej winno być dbanie o bezpieczeństwo klienta. Zdrowie i życie każdego człowieka jest wszakże nadrzędną wartością dla każdej osoby fizycznej (zob. m.in. katalog dóbr osobistych art. 23 k.c. oraz art. 444 k.c., art. 445 k.c., art. 448 k.c.), chronioną przez każdy demokratyczny system prawny.

Powszechny obowiązek dbania o bezpieczeństwo klienta a tym samym jego zdrowie i życie, powinno przyjmować wymiar zarówno obiektywny jak i subiektywny. Aspekt obiektywny bezpieczeństwa odnosi się do rzeczywistego braku zagrożenia ze strony urządzeń służących do świadczenia danych usług (w tym rekreacyjnych), tudzież minimalizacji takiego zagrożenia w przypadku świadczenia usług niosących z samej swej istotny niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia klienta ze względu na dynamikę i nieprzewidywalność zjawisk fizycznych, łatwość z jaką może nastąpić naruszenie funkcji organizmu ludzkiego. Aspekt subiektywny dotyczy natomiast stanu świadomości, w którym klient ma poczucie pewności braku zagrożeń lub ich istotnego zminimalizowania przez przedsiębiorcę dzięki widocznym zabezpieczeniom, przekazanym instrukcjom korzystania z usług, informacjach o możliwych niebezpieczeństwach. Subiektywne poczucie bezpieczeństwa zależy oczywiście również od preferowanego przez klienta systemu wartości (rekreacja ryzykowna np. wspinaczka górska, rekreacja bezpieczna np. spacery, bieganie), kondycji fizycznej, wieku i doświadczenia (inaczej niebezpieczeństwa postrzega osoba wysportowana, posiadające szerokie doświadczenie w danej dziedzinie sportu np. gimnastyki, a inaczej prowadząca siedzący tryb życia, nigdy nie korzystająca np. z urządzeń gimnastycznych), sposobu reklamowania danej usługi w przestrzeni publicznej.

Przedsiębiorca w ramach świadczenia usług rekreacyjnych powinien bezwzględnie zadbać o oba omówione aspekty bezpieczeństwa. Nie tylko obiektywnie zapewnić odpowiedni poziom bezpieczeństwa adekwatny dla danej aktywności, ale także uświadomić klientowi zagrożenia związane z korzystaniem z określonej usługi rekreacyjnej. Dążenie do zaspokajania potrzeb klientów poszukujących mocnych doznań i wrażeń, musi iść w parze z realizacją dostępnych, optymalnych form zabezpieczeń, procedur bezpieczeństwa oraz działań informacyjnych, uświadamiających klientowi występujące ryzyka, zwłaszcza gdy dana usług jest kierowana do szerokiego grona potencjalnych odbiorców. Do obowiązków podmiotu oferującego usługi rekreacyjne należy więc przed ich udostepnieniem klientom, rozpoznanie ewentualnych niebezpieczeństw towarzyszących oferowanej usłudze, zarówno w wymiarze zagrożeń zewnętrznych, jak i wewnętrznych, a następnie ich zlikwidowanie lub zminimalizowanie. Nie każde zagrożenie da się całkowicie wyeliminować i w tym zakresie istotne znaczenie odgrywa aspekt subiektywny bezpieczeństwa, klient przed skorzystaniem z usługi winien mieć możliwość zapoznania się z zagrożeniami związanymi z daną usługą rekreacyjną, aby podjąć świadomą decyzję, co do skorzystania z niej, mimo występującego ryzyka.

Kierując się powyższymi zasadami należy zauważyć, że z treści złożonych do akt regulaminów wynika, iż oferta ubezpieczonego skierowana została do bardzo szerokiego grona klientów, obejmuje osoby już od 2 roku życia (pkt 11 regulaminu ogólnego – k. 277). Poza kryterium wieku, ubezpieczony zastrzegł, że z obiektu nie powinny korzystać osoby które mają ku temu przeciwskazania zdrowotne (pkt 21 regulaminu ogólnego – k. 277). Ubezpieczony poinformował klientów, że korzystanie z infrastruktury sportowej wiąże się co do zasady z ryzykiem powstania urazów i uszkodzeń ciała, zaś osoby korzystające z tej infrastruktury, korzystają z niej na własną odpowiedzialność (pkt 22 regulaminu ogólnego – k. 277). Istotnym jest także fakt, że dzieci w wieku od 2 do 10 roku życia, mogą korzystać z infrastruktury sportowo-rekreacyjnej tylko pod opieką osoby pełnoletniej, a dzieci od 2 do 18 roku życia korzystają z infrastruktury sportowo-rekreacyjnej tylko za zgodą rodzica lub pełnoletniego opiekuna (zob. pkt 12-13 regulaminu ogólnego – k. 277). Ubezpieczony zastrzegł, że nie świadczy usług opieki nad dziećmi (pkt 17 regulaminu ogólnego – k. 277). Ubezpieczony poinformował klientów, że nie odpowiada za szkody powstałe wskutek korzystania z infrastruktury niezgodnie z regulaminami, wskazaniami i poleceniami i poleceniami obsługi, czy też wyłącznej winy klienta (pkt 22 regulaminu ogólnego (k. 277). Ubezpieczony stworzył odrębny regulamin dla parku trampolin (k. 276, k. 275), w którym ostrzegł użytkowników że podczas skakania na trampolinach mogą wystąpić poważne urazy, użytkownik musi przestrzegać wytycznych bezpieczeństwa, planować to co robi, nie przeceniać własnych umiejętności, a w razie wątpliwości zwrócić się o pomoc do pracowników. Ubezpieczony ostrzegł użytkowników, że robienie obrotów salt i innych akrobacji, nie jest zakazane, ale może zwiększyć ryzyko urazu. Aby zminimalizować ryzyko urazu, ubezpieczony wprowadził ogólne zasady korzystania z trampolin. Przed skorzystaniem z trampolin korzystający miał obowiązek obejrzeć film instruktażowy, przeprowadzić rozgrzewkę i ćwiczenia rozciągające, założyć specjalne antypoślizgowe skarpety. W regulaminie zastrzeżono, że korzystając z trampolin należy wybijać się ze środka pola, lądować na obie stopy, zabrania się biegania między trampolinami i wskakiwania na trampoliny zajęte przez innego użytkownika. Do skakania służą jedynie elementy do tego przeznaczone, z wyłączeniem elementów konstrukcyjnych. Obowiązywał zakaz skakania i lądowania na materacach między trampolinami (k. 276).

Ze złożonego do akt nagrania wideo wynika, że trampoliny używane przez powoda były sprawne, elementy konstrukcyjne zabezpieczone były materacem ochronnym o kolorze czerwonym, okalającym metalową ramę na której rozciągnięto poziomą trampolinę (materace między trampolinami). Cała powierzchnia czerwonego pasa rozgraniczającego w momencie uderzenia o nią przez powoda była integralna i nienaruszona. Potwierdziły to także oględziny miejsca zdarzenia. Ponadto przeprowadzone przez Sąd oględziny miejsca zdarzenia, pozwalają na wyciągnięcie dalszych wniosków. Mianowicie każdy przeciętny potencjalny użytkownik przedmiotowego parku trampolin, także w wieku powoda z daty zdarzenia jest w stanie ocenić, że wyznaczona do skakania powierzchnia trampoliny oznaczona kolorem czarnym jest bardzo sprężysta, powoduje zapadanie się materiału pod naciskiem ciała, pod jej powierzchnią nie ma żadnych twardych elementów, a jedynie pusta przestrzeń, w którą zapadanie ograniczone jest sprężystością materiału części skocznej trampoliny. Przeciętny użytkownik, nawet w wieku młodzieńczym jest w stanie intuicyjnie stwierdzić, że to z czarnej elastycznej i sprężystej powierzchni należy korzystać w ramach aktywności fizycznej lub zabawy, że to wyłącznie powierzchnia czarna jest przeznaczona do skakania i kontrolowanego lądowania. Elementy konstrukcyjne oddzielające poszczególne trampoliny od siebie, obudowano ściśle przylegającym do metalowej ramy materacem o kolorze czerwonym (materace między trampolinami). Otoczenie konstrukcji nośnej trampoliny materacem, bez wątpienia pełni funkcję ochronną, mającą zabezpieczać użytkowników przed bezpośrednim kontaktem z twardymi elementami konstrukcyjnymi ramy trampoliny. Zachowanie materiału z którego wykonano czerwone elementy wyraźnie różni się od czarnych elementów przeznaczonych do skakania. Użytkownik stąpając po nich, wyraźnie odczuwa, że czerwony element ugina się pod stopą zdecydowanie znacznie mniej aniżeli element czarny, a pod miękką powierzchnią czerwonego materaca nie ma pustej przestrzeni lecz twarda rama trampoliny, której twardość i kształt po przekroczeniu pewnego poziomu nacisku na miękki materac ochronny są wyraźnie odczuwalne pod stopą. Dlatego ubezpieczony zakazał w regulaminie skakać i lądować na materacach między trampolinami w wyraźny sposób (k. 267). Strona powodowa nie kwestionowała w niniejszej sprawie, iż powód zapoznał się z regulaminem, ewentualnie nie kwestionowała możliwości zapoznania się przez powoda z tym regulaminem. W tym aspekcie tylko dodatkowo należy wskazać, iż przeciętny użytkownik nawet w młodym wieku intuicyjnie i to nawet bez czytania regulaminu winien zdawać sobie sprawę, że na czerwonych elementach (materacach między trampolinami) nie należy wykonywać żadnych ćwiczeń i akrobacji, zwłaszcza lądować po wybiciu z trampoliny, gdyż element czerwony nie jest dostatecznie sprężysty, lądowanie na czerwonym elemencie może być nie tylko niekomfortowe, bolesne ale może wiązać się z uszkodzeniem ciała. Nie bez znaczenia jest także okoliczność, iż powód przed przedmiotowym wypadkiem kilkanaście razy korzystał z tego parku trampolin (k. 295 – zeznania J. C.), a zatem znał dobrze miejsce, w którym ćwiczył. Obserwacje dokonane w trakcie oględzin potwierdza w/w nagranie wideo. Widać na nim, że postawienie przez użytkowników stopy lub innej części ciała na elementach czerwonych, powoduje inną reakcję materiału, aniżeli poruszanie się po elementach czarnych. Materiały z których wykonano oba elementy mają zupełnie różną sprężystość, mają również spełniać odmienne funkcje.

Jak już zaznaczono zarówno z treści regulaminu, jak i empirycznego poznania miejsca zdarzenia należy wywieść, że elementami konstrukcyjnymi przeznaczonymi do wykonywania ćwiczeń i zabawy były wyłącznie czarne elementy trampoliny, a nie czerwone elementy stanowiące przykrycie części konstrukcyjnych. Czarne elementy stanowią zatem trampoliny do wykonywania ćwiczeń, a czerwone elementy tworzą osłony elementów konstrukcyjnych i stanowią ciągi komunikacyjne. W tym stanie rzeczy powód bez wątpienia miał prawo zakładać, że korzystanie z czarnej trampoliny usytuowanej na pochylonej ścianie bocznej jest dozwolone (skoro ją tam umieszczono), podobnie jak skakanie, robienie obrotów, salt i innych akrobacji na poziomych czarnych elementach trampolin (wykonywanie tych czynności nie było zakazane, ale zwiększało ryzyko urazu). Z przyczyn wskazanych uprzednio przeciętny użytkownik parku trampolin powinien mieć świadomość, że wykonywanie obrotów, salt i innych akrobacji może zwiększyć ryzyko urazu oraz że, zabronione jest używanie do skoków i akrobacji, w tym do lądowania po tych czynnościach, czerwonych materacy między trampolinami osłaniających konstrukcję nośną trampolin. Podczas użytkowania trampolin, koniecznym elementem jest również uwzględnienie ich sprężystych właściwości oraz wynikającej z tej właściwości dozy nieprzewidywalności zachowania trampoliny pod wpływem działania użytkownika. Elementem wpływającym na bezpieczeństwo korzystania z trampolin był również bez wątpienia stopień sprawności, wytrenowania użytkownika, jego doświadczenie i wiedza, a także rodzaj wykonywanej aktywności.

Zdaniem Sądu powód posiadał świadomość niebezpieczeństwa związanego z korzystaniem z trampolin oraz wykonywania skomplikowanych elementów akrobatycznych. Świadczy o tym fakt, iż przed wykonaniem spornej akrobacji podszedł do trampoliny umieszczonej na ścianie bocznej, zbadał jej sprężystość, a następnie podjął czynności zmierzające do zabezpieczenia miejsca przewidywanego lądowania. Powód wydawał polecenia koledze co do sposobu ułożenia dodatkowego materaca gimnastycznego, na którym zamierzał wylądować po wykonaniu salta w tył. Działanie powoda nie nosiło cech spontaniczności i przypadkowości. Wynikało z przemyślanej i zaplanowanej decyzji co do sposobu wykonania akrobacji oraz zabezpieczenia miejsca przewidywanego lądowania. W ocenie Sądu wykonanie salta w tył z wykorzystaniem trampoliny bocznej przejmującej funkcję ściany, wykraczało poza umiejętności przeciętnego użytkownika. Wymagało ponadprzeciętnych umiejętności i sprawności fizycznej, a także wiedzy o prawidłowym technicznie, bezpiecznym sposobie wykonania ćwiczenia. Salto w tył z wykorzystaniem trampoliny bocznej, nie jest zwykłym skokiem po trampolinie (w górę, w dół, w bok) lecz złożoną akrobacją, stwarzającą ryzyko urazu nawet w przypadku lądowania na miękkiej i sprężystej powierzchni trampoliny. W ramach powszechnego wzorca należytej staranności oczekiwanej od podmiotu świadczącego usługi rekreacyjne, nie można oczekiwać aby przewidział wszelkie możliwe potencjalne zagrożenia, stwarzane przez samych użytkowników. Ubezpieczony nie może ponosić odpowiedzialności za świadomie podjęte przez powoda ryzyko nieprawidłowego wykonania akrobacji. Powód świadomie zdecydował się na wykonanie salta w tył z wykorzystaniem trampoliny bocznej po uprzednim rozbiegu w poprzek innych torów (mimo zakazu biegania między trampolinami, tj. zakazu biegania po czerwonych ciągach komunikacyjnych) bez uprzedniej konsultacji z instruktorem, który pokazałaby mu sposób wykorzystania trampoliny bocznej, prawidłową technikę wykonania planowanej akrobacji, dodatkowe środki zabezpieczające użytkownika przed urazem w trakcie nauki skomplikowanego ćwiczenia. Powód swoim zachowaniem naruszył regulamin poprzez niezastosowanie się do zakazu skakania i lądowania na materacach między trampolinami (k. 276). Nie można uznać za uzasadniony zarzutu powoda, iż w chwili zdarzenia na sali ćwiczeń nie był obecny pracownik ubezpieczonej spółki. Jak wynika bowiem z poczynionych ustaleń po minucie od zdarzenia kolega powoda pobiegł po pomoc do pracowników parku i po 30 sekundach do powoda przybiegli trenerzy, którzy niezwłocznie gestem ręki wezwali ratownika medycznego (nagranie z monitoringu na płycie CD zatytułowanej „ (...) MONITORING cz. 2” odtworzone w trybie klatkowym – k. 110). Jednocześnie podkreślić należy, iż obowiązkiem pracowników ubezpieczonej spółki nie było wykonywanie ćwiczeń wspólnie z osobami korzystającymi z parku trampolin. Zgodnie z regulaminem pracownicy (...) pełnili funkcję konsultantów, ale tylko na wniosek użytkowników parku trampolin (k. 276). Ponadto pracownicy ubezpieczonej spółki z natury rzeczy nie znali zamiarów powoda co do sposobu wykonania przedmiotowego ćwiczenia, sposób ten był znany samemu powodowi jako jego autorowi, a ujawnił ten zamiar dopiero w momencie samego wykonywania ćwiczenia. Ubezpieczony zastrzegł w regulaminie, że nie świadczy usług opieki nad dziećmi (pkt 17 regulaminu ogólnego – k. 277), a przedstawiciele ustawowi powoda wiedzieli, iż powód korzysta z tego parku trampolin (k. 295 – zeznania J. C. i A. C.) i tym samym akceptowali to.

Zdaniem Sądu, powód decydując się na wykonanie salta w tył bez konsultacji z pracownikiem ubezpieczonego, ze względu na obiektywnie skomplikowany charakter ćwiczenia, jego dynamikę i nieprzewidywalność, winien zabezpieczyć dodatkowym materacem nie tylko miejsce w którym planował wylądować (element czarny konstrukcji), ale także miejsce w które jego ciało mogło się znaleźć wbrew przewidywanym kalkulacjom lub przemieścić się w wyniku działania siły bezwładności (element czerwony konstrukcji). Dbając o własne bezpieczeństwo przeciętny użytkownik wykonując trudną akrobację powinien zabezpieczyć dodatkowym materacem także strefę czerwoną, na której nie można było lądować i wykonywać ćwiczeń. Użytkownik powinien brać wszakże pod uwagę niepowodzenie wykonania akrobacji. Im bardziej skomplikowane ćwiczenie tym większe prawdopodobieństwo niepowodzenia, niekontrolowanego lądowania i uszkodzenia ciała. Realizacja planu wykonania skomplikowanej akrobacji powinna wiązać się z zastosowaniem dodatkowych zabezpieczeń. W przypadku niekontrolowanego nacisku ciała przełamującego sprężystość materaca zabezpieczającego metalową konstrukcję nośną, element czerwony mógł przy ziszczeniu się niekorzystnych warunków wynikających z dynamiki zdarzenia, nie być dostateczną formą ochrony, stwarzać obiektywne niebezpieczeństwo urazu. Każdy element chroniący ciało człowieka przed uszkodzeniem mechanicznym, posiada ograniczoną skuteczność, która może być zmienna w zależności od masy użytkownika, prędkości z którą się porusza, siły nacisku. Dlatego też w regulaminie zastrzeżono, że lądowanie powinno następować na środku czarnej części trampoliny, natomiast nie wolno lądować i ćwiczyć na materacach bocznych, a wykonywanie salt i akrobacji zwiększa ryzyko urazu. Owe niebezpieczeństwa przeciętny młody użytkownik, znając regulamin, zapoznając się w empiryczny sposób z obiektem i właściwościami wyposażenia sali, winien rozpoznać przy planowaniu skomplikowanej akrobacji. Jeżeli użytkownik nie był pewny, co do sposobu jej wykonania lub zabezpieczenia własnego bezpieczeństwa, mógł zwrócić się do pracownika ubezpieczonego o udzielenie mu wskazówek, tak jak sugerował to regulamin. Powód tymczasem zaniechał podstawowych aktów staranności oczekiwanych od każdego kilkunastoletniego przeciętnego użytkownika. Tymi zaniechaniami powoda nie można obciążać pozwanego.

W świetle przytoczonych rozważań, w ocenie Sądu ubezpieczony nie ponosi winy za szkodę doznaną przez powoda. Ubezpieczony według Sądu przy oferowaniu świadczenia rekreacyjnego dostatecznie zrealizował zewnętrzny i wewnętrzny aspekt bezpieczeństwa (powód na którym spoczywał ciężar dowodu w tym przedmiocie, nie wykazał odmiennej okoliczności). Sprzęt na którym powód wykonał akrobację był w pełni sprawny, twarde elementy konstrukcyjne były zabezpieczone materacem ochronnym, na sali znajdowały się dodatkowe materace gimnastyczne, ubezpieczony zapewnił użytkownikom informacje o sposobie korzystania z sali i jego wyposażenia, nakreślił niebezpieczeństwa z tym związane, umożliwił użytkownikowi konsultacje z pracownikami w przypadku wątpliwości. Nagranie na którym został utrwalony sposób korzystania przez powoda z obiektu bezpośrednio przed zdarzeniem oraz sam mechanizm powstania urazu został utrwalony na dobrym jakościowo kolorowym nagraniu z jednej kamery przemysłowej, na płycie CD zatytułowanej „ (...) MONITORING cz. 2”, odtworzonym przez Sąd w trybie klatkowym. Na podstawie tego nagrania można ustalić, że w miejscu zdarzenia nie było ubytków czy śladów użytkowania, zarówno na trampolinach, jak też na materacu czerwonym, który pokrywał metalową konstrukcję trampolin. Jako chybiony należało zatem uznać zarzut powoda, jakoby powód uderzył w metalową konstrukcję nieosłoniętą materacem.

W tym stanie rzeczy, wobec braku spełnienia podstawowej przesłanki warunkującej powstanie odpowiedzialności ubezpieczeniowej pozwanego, powództwo podlegało w całości oddaleniu.

Jedynie dla wyczerpania toku rozważań należy podnieść, iż gdyby ubezpieczonej spółce prowadzącej park trampolin można byłoby przypisać odpowiedzialność za przedmiotowe zdarzenie, to wówczas roszczenia powoda należałoby uznać za uzasadnione. Nie ulega bowiem wątpliwości, że zdarzenie to spowodowało ujemne skutki w sferze majątkowej i niemajątkowej powoda (szkodę majątkową i niemajątkową) w zakresie opisanym w pozwie. Ocena ta z przyczyn wskazanych w uprzednich rozważaniach prawnych nie może jednak odnieść pozytywnego skutku procesowego dla powoda w realiach niniejszej sprawy. Samo powstanie szkody nie jest bowiem wystarczające do przypisania odpowiedzialności prawnej za skutki tego zdarzenia ubezpieczonemu i tym samym ubezpieczycielowi.

Sąd na podstawie art. 102 kpc nie obciążył powoda kosztami procesu, mimo przegrania przez niego procesu. W tym zakresie Sąd uwzględnił okoliczności niniejszej sprawy i losowy charakter zdarzenia, z którego powód wywodził roszczenia oraz sytuację majątkową powoda.

Mając na uwadze całokształt poczynionych rozważań Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.