Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1928/20

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 27 stycznia 2020 roku powód P. S., prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) w Ł., wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.:

- kwoty 3.254,13 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25 listopada 2017 roku do dnia zapłaty,

- kwoty 973,58 wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 28 listopada 2017 roku do dnia zapłaty,

- kwoty 999,82 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 29 listopada 2017 roku do dnia zapłaty,

- kwoty 878,70 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie 28 listopada 2017 roku do dnia zapłaty,

- kwoty 3.150,49 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 7 lipca 2018 roku do dnia zapłaty,

- kwoty 984,78 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 7 lipca 2018 roku do dnia zapłaty,

- kwoty 2.270,69 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 5 grudnia 2017 roku do dnia zapłaty,

- kwoty 2.443,17 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 7 lipca 2018 roku do dnia zapłaty,

wraz z kosztami procesu.

Dochodzone przez powoda kwoty związane były z ośmioma zdarzeniami drogowymi, które miały miejsce w lutym 2017 roku, w wyniku których niezbędne było przywrócenie nawierzchni dróg do stanu używalności. Powyższe wierzytelności powód nabył na mocy umowy przelewu wierzytelności zawartej z Miastem Ł. – Zarządem Dróg i (...). Sprawcy powyższych kolizji posiadali obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeń.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na jego rzecz zwrotu kosztów procesu. W uzasadnieniu strona pozwana zakwestionowała swoją odpowiedzialność za roszczenia powoda co do zasady, a z ostrożności procesowej także co do wysokości. Wskazano, że na podejmowanie robót interwencyjnych należy do zarządcy drogi publicznej i kiedy zachodzi potrzeba podjęcia takich prac, to nie można mówić o szkodzie Miasta, a jedynie o konkretyzacji ciążącego na nim obowiązku publicznoprawnego. Dodatkowo w ocenie strony pozwanej roszczenie odszkodowawcze obejmujące zwrot kosztów uprzątnięcia drogi tj. usunięcia z nawierzchni jezdni za pomocą chemicznych środków czystości płynów oraz uprzątnięcie elementów karoserii i ich utylizacja oraz oczyszczanie nie stanową szkody w rozumieniu art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Strona pozwana zakwestionowała także legitymację czynną powoda bowiem cedentowi nie przysługiwała wierzytelność z tytułu zwrotu kosztów sprzątnięcia drogi, a więc nie mogło dojść do skutecznego przelewu takiego prawa.

W piśmie procesowym z dnia 12 marca 2020 roku powód cofnął powództwo w części tj. co do kwoty 3.254,13 zł.

Wyrokiem z dnia 14 września 2020r. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi umorzył postepowanie w zakresie kwoty 3254,13 zł , oddalił powództwo w pozostałym zakresie i zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 3617 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Powyższe rozstrzygnięcie oparte zostało na następujących ustaleniach stanu faktycznego:

W dniu 29 stycznia 2016 roku Miasto Ł. – Zarząd Dróg i (...) z siedzibą w Ł. jako zamawiający zawarł z powodem jako wykonawcą umowę nr (...). Zgodnie z § 1 ust. 1 umowy zamawiający zlecił, a wykonawca przyjął do wykonania „Utrzymanie drogowej infrastruktury technicznej na terenie Miasta Ł.”. W zakres utrzymania drogowej infrastruktury technicznej wchodziły m.in. prace awaryjne w obrębie zabezpieczenia ruchu drogowego po skutkach zdarzeń drogowych w sposób umożliwiający normalne korzystanie z jezdni, chodników i poboczy, tj. sprzątanie pasa drogowego po wypadkach i kolizjach drogowych (ust. 2.1 umowy).

Zgodnie z § 1 ust. 3 lit. o wykonawca zobowiązany był na koszt własny w ramach przedmiotu umowy do występowania o odszkodowanie w imieniu zamawiającego za szkody komunikacyjne z polis OC sprawcy zniszczenia elementów drogowej infrastruktury technicznej.

Zgodnie z opisem przedmiotu zamówienia oraz szczegółową specyfikacją techniczną wykonawca zobowiązany był do występowania o odszkodowania w imieniu zamawiającego za szkody komunikacyjne z polis OC sprawcy zniszczenia elementów objętych przedmiotem zamówienia. Wykonawca za udokumentowane zdarzenie nie mógł żądać zapłaty od zamawiającego chyba, że wykazał, iż dołożył wszelkich starań w celu pozyskania należności z OC sprawcy lub innego funduszu (pkt 2.2.3).

W dniu 5 maja 2016 roku powód zawarł umowę cesji wierzytelności z Miastem Ł. – Zarządem Dróg i (...). Zgodnie z postanowieniami §1 umowy, zostały na niego przelane wierzytelności przysługujące Miastu Ł. w stosunku do sprawców kolizji i wypadków drogowych oraz ich ubezpieczycieli, stanowiące roszczenia odszkodowawcze niezbędne do naprawienia wszelkich szkód wynikających ze zdarzeń drogowych (m.in. zniszczeń infrastruktury technicznej drogi, przywracanie stanu nawierzchni drogi do stanu używalności).

Na mocy aneksu do powyższej umowy z dnia 6 lutego 2017 roku postanowiono, że cesja wierzytelności obejmuje zarówno wierzytelności istniejące w chwili podpisywania umowy cesji, jak i wierzytelności przyszłe, które będą przysługiwały cedentowi wobec sprawców kolizji i wypadków drogowych, posiadaczy pojazdów oraz ubezpieczycieli tytułem odszkodowania za szkodę poniesioną przez cedenta w wyniku zdarzeń mających miejsce na terenie dróg publicznych, których zarządcą jest cedent, jeżeli cesjonariusz naprawi szkodę poniesioną przez cedenta poprzez przywrócenie drogi do stanu poprzedniego.

W dniu 18 lutego 2017 roku w Ł., na skrzyżowaniu ulic (...) doszło do kolizji drogowej, której sprawca posiadał polisę ubezpieczeniową w pozwanym zakładzie ubezpieczeń. Zdarzenie to spowodowało zabrudzenia nawierzchni pozostałościami karoserii pojazdu, które należało zabezpieczyć, uprzątnąć oraz zutylizować. Na czas wykonywania prac zabezpieczono miejsce zdarzenia znakami U-23, pracownicy powoda uprzątnęli i zutylizowali leżące na jezdni uszkodzone części samochodu. Powód w dniu 25 sierpnia 2017 roku wystawił notę księgową o nr (...) tytułem przywrócenia nawierzchni drogi do stanu używalności na kwotę 973,58 zł. W związku z powyższym zdarzeniem skierował do pozwanego pismo zawiadamiające o zajściu zdarzenia ubezpieczeniowego z zawezwaniem do przyjęcia odpowiedzialności i dobrowolnego spełnienia wskazanego świadczenia tytułem wartości prac wykonanych przy usuwaniu skutków kolizji. W odpowiedzi na pismo, pozwany odmówił wypłaty odszkodowania za sprzątanie miejsca wypadku.

W dniu 19 lutego 2017 roku w Ł., na skrzyżowaniu ulic (...). Włókniarzy doszło do kolizji drogowej, której sprawca posiadał polisę ubezpieczeniową w pozwanym zakładzie ubezpieczeń. Zdarzenie to spowodowało zabrudzenia nawierzchni pozostałościami karoserii pojazdu, które należało zabezpieczyć, uprzątnąć oraz zutylizować. Na czas wykonywania prac zabezpieczono miejsce zdarzenia znakami U-23, pracownicy powoda uprzątnęli i zutylizowali leżące na jezdni uszkodzone części samochodu. Powód w dniu 25 sierpnia 2017 roku wystawił notę księgową o nr (...) tytułem przywrócenia nawierzchni drogi do stanu używalności na kwotę 999,82 zł. W związku z powyższym zdarzeniem skierował do pozwanego pismo zawiadamiające o zajściu zdarzenia ubezpieczeniowego z zawezwaniem do przyjęcia odpowiedzialności i dobrowolnego spełnienia wskazanego świadczenia tytułem wartości prac wykonanych przy usuwaniu skutków kolizji. W odpowiedzi na pismo, pozwany odmówił wypłaty odszkodowania za sprzątanie miejsca wypadku.

W dniu 22 lutego 2017 roku w Ł., na skrzyżowaniu ulic (...) doszło do kolizji drogowej, której sprawca posiadał polisę ubezpieczeniową w pozwanym zakładzie ubezpieczeń. Zdarzenie to spowodowało zabrudzenia nawierzchni pozostałościami karoserii pojazdu, które należało zabezpieczyć, uprzątnąć oraz zutylizować. Na czas wykonywania prac zabezpieczono miejsce zdarzenia znakami U-23, pracownicy powoda uprzątnęli i zutylizowali leżące na jezdni uszkodzone części samochodu. Powód w dniu 29 września 2017 roku wystawił notę księgową o nr (...) tytułem przywrócenia nawierzchni drogi do stanu używalności na kwotę 878,70 zł. W związku z powyższym zdarzeniem skierował do pozwanego pismo zawiadamiające o zajściu zdarzenia ubezpieczeniowego z zawezwaniem do przyjęcia odpowiedzialności i dobrowolnego spełnienia wskazanego świadczenia tytułem wartości prac wykonanych przy usuwaniu skutków kolizji. W odpowiedzi na pismo, pozwany odmówił wypłaty odszkodowania za sprzątanie miejsca wypadku.

W dniu 23 lutego 2017 roku w Ł., na skrzyżowaniu ulic (...). M. i K. doszło do kolizji drogowej, której sprawca posiadał polisę ubezpieczeniową w pozwanym zakładzie ubezpieczeń. Zdarzenie to spowodowało zabrudzenia nawierzchni płynami eksploatacyjnymi pojazdu i pozostałościami karoserii, które należało zabezpieczyć, uprzątnąć oraz zutylizować. Nawierzchnia drogi została odtłuszczona. Na czas wykonywania prac zabezpieczono miejsce zdarzenia znakami U-23, pracownicy powoda uprzątnęli i zutylizowali płyny eksploatacyjne oraz leżące na jezdni uszkodzone części samochodu. Powód w dniu 30 września 2017 roku wystawił notę księgową o nr (...) tytułem przywrócenia nawierzchni drogi do stanu używalności na kwotę 3.150,49 zł. W związku z powyższym zdarzeniem skierował do pozwanego pismo zawiadamiające o zajściu zdarzenia ubezpieczeniowego z zawezwaniem do przyjęcia odpowiedzialności i dobrowolnego spełnienia wskazanego świadczenia tytułem wartości prac wykonanych przy usuwaniu skutków kolizji. W odpowiedzi na pismo, pozwany odmówił wypłaty odszkodowania za sprzątanie miejsca wypadku.

W dniu 24 lutego 2017 roku w Ł., na skrzyżowaniu ulic (...) doszło do kolizji drogowej, której sprawca posiadał polisę ubezpieczeniową w pozwanym zakładzie ubezpieczeń. Zdarzenie to spowodowało zabrudzenia nawierzchni pozostałościami karoserii pojazdu, które należało zabezpieczyć, uprzątnąć oraz zutylizować. Na czas wykonywania prac zabezpieczono miejsce zdarzenia znakami U-23, pracownicy powoda uprzątnęli i zutylizowali leżące na jezdni uszkodzone części samochodu. Powód w dniu 31 września 2017 roku wystawił notę księgową o nr (...) tytułem przywrócenia nawierzchni drogi do stanu używalności na kwotę 984,78 zł. W związku z powyższym zdarzeniem skierował do pozwanego pismo zawiadamiające o zajściu zdarzenia ubezpieczeniowego z zawezwaniem do przyjęcia odpowiedzialności i dobrowolnego spełnienia wskazanego świadczenia tytułem wartości prac wykonanych przy usuwaniu skutków kolizji. W odpowiedzi na pismo, pozwany odmówił wypłaty odszkodowania za sprzątanie miejsca wypadku.

W dniu 26 lutego 2017 roku w Ł., na skrzyżowaniu ulic (...) doszło do kolizji drogowej, której sprawca posiadał polisę ubezpieczeniową w pozwanym zakładzie ubezpieczeń. Zdarzenie to spowodowało zabrudzenia nawierzchni płynami eksploatacyjnymi pojazdu i pozostałościami karoserii, które należało zabezpieczyć, uprzątnąć oraz zutylizować. Nawierzchnia drogi została odtłuszczona. Na czas wykonywania prac zabezpieczono miejsce zdarzenia znakami U-23, pracownicy powoda uprzątnęli i zutylizowali płyny eksploatacyjne oraz leżące na jezdni uszkodzone części samochodu. Powód w dniu 29 września 2017 roku wystawił notę księgową o nr (...) tytułem przywrócenia nawierzchni drogi do stanu używalności na kwotę 2.270,69 zł. W związku z powyższym zdarzeniem skierował do pozwanego pismo zawiadamiające o zajściu zdarzenia ubezpieczeniowego z zawezwaniem do przyjęcia odpowiedzialności i dobrowolnego spełnienia wskazanego świadczenia tytułem wartości prac wykonanych przy usuwaniu skutków kolizji. W odpowiedzi na pismo, pozwany odmówił wypłaty odszkodowania za sprzątanie miejsca wypadku.

W dniu 28 lutego 2017 roku w Ł., na ulicy (...) doszło do kolizji drogowej, której sprawca posiadał polisę ubezpieczeniową w pozwanym zakładzie ubezpieczeń. Zdarzenie to spowodowało zabrudzenia nawierzchni płynami eksploatacyjnymi pojazdu i pozostałościami karoserii, które należało zabezpieczyć, uprzątnąć oraz zutylizować. Nawierzchnia drogi została odtłuszczona. Na czas wykonywania prac zabezpieczono miejsce zdarzenia znakami U-23, pracownicy powoda uprzątnęli i zutylizowali płyny eksploatacyjne oraz leżące na jezdni uszkodzone części samochodu. Powód w dniu 31 września 2017 roku wystawił notę księgową o nr (...) tytułem przywrócenia nawierzchni drogi do stanu używalności na kwotę 2.443,17 zł. W związku z powyższym zdarzeniem skierował do pozwanego pismo zawiadamiające o zajściu zdarzenia ubezpieczeniowego z zawezwaniem do przyjęcia odpowiedzialności i dobrowolnego spełnienia wskazanego świadczenia tytułem wartości prac wykonanych przy usuwaniu skutków kolizji. W odpowiedzi na pismo, pozwany odmówił wypłaty odszkodowania za sprzątanie miejsca wypadku.

Drogi, na których doszło do kolizji, są własnością Miasta Ł.. Miasto swój zarząd nad drogami sprawuje poprzez Zarząd Dróg i (...) w Ł..

Strona pozwana nie kwestionowała zaistnienia zdarzeń drogowych, wskutek których doszło do zanieczyszczenia dróg. Nie podważała także zakresu prac wykonanych przez pracowników powoda. Dlatego też Sąd I instancji pominął wnioski dowodowe powoda zmierzające do ustalenia tych okoliczności. Dodatkowo pominięte zostały wnioski dowodowe obu stron zmierzające do ustalenia kosztów wykonanych prac przez powoda. W ocenie Sądu I instancji powództwo było niezasadne z uwagi na brak podstaw odpowiedzialności pozwanego zakładu ubezpieczeń za poniesione przez Miasto Ł. koszty związane z usunięciem zanieczyszczeń po kolizjach drogowych.

Przy takich ustaleniach stanu faktycznego Sąd I instancji uznał, że powództwo podlegało oddaleniu jako nieusprawiedliwione co do zasady.

W niniejszej sprawie powód wywodził swoją legitymację procesową czynną z zawartej z Miastem Ł. – Zarządem Dróg i (...) w dniu 5 maja 2016 roku umowy cesji wierzytelności, które miały przysługiwać cedentowi w stosunku do sprawców kolizji i wypadków drogowych oraz ich ubezpieczycieli, stanowiące roszczenia odszkodowawcze niezbędne do naprawienia wszelkich szkód wynikających ze zdarzeń drogowych. W ocenie Sądu I instancji, powód nie był legitymowanie czynnie do występowania w niniejszej sprawie z uwagi na to, że cedentowi nie przysługiwała wierzytelność będąca przedmiotem przelewu.

Zdaniem Sądu I instancji, po stronie Miasta Ł. brak jest jakichkolwiek podstaw prawnych do dochodzenia odszkodowania za koszty poniesione w związku z utrzymaniem nawierzchni dróg w należytym stanie. Zgodnie z art. 20 pkt 11 ustawy z dnia 21 marca 1985 roku o drogach publicznych (t.j. Dz.U. z 2020 r., poz. 470) do zarządcy drogi należy w szczególności wykonywanie robót interwencyjnych, robót utrzymaniowych i zabezpieczających. Zgodnie zaś z przepisem art. 19 ust. 1 powołanej ustawy zarządcą drogi jest organ administracji rządowej lub jednostki samorządu terytorialnego, do którego właściwości należą sprawy z zakresu planowania, budowy, przebudowy, remontu, utrzymania i ochrony dróg. Przy czym w granicach miast na prawach powiatu zarządcą wszystkich dróg publicznych, z wyjątkiem autostrad i dróg ekspresowych, jest prezydent miasta (art. 19 ust. 5 ww. ustawy). W kontekście powyższego nie ulega wątpliwości, że wykonywanie robót interwencyjnych i utrzymaniowych na drogach znajdujących się w granicach miast na prawach powiatu (z wyłączeniem autostrad) stanowi zadanie prezydenta miasta. Skoro więc zadaniem Prezydenta Miasta Ł. jest wykonanie prac interwencyjnych na drogach, znajdujących się na terenie Ł., to w przypadku, w którym zachodzi potrzeba podjęcia tych prac, nie można mówić o szkodzie miasta, a jedynie konkretyzacji ciążącego na nim obowiązku publicznoprawnego. Miasto Ł. nie doznało więc szkody w rozumieniu ogólnych przepisów o czynach niedozwolonych.

W konsekwencji prezydentowi miasta jako zarządcy drogi, który zlecił obciążające go na mocy ustawy roboty porządkowe po kolizjach drogowych nie przysługuje roszczenie o zwrot związanych z tym kosztów do sprawców kolizji wynikłych z ruchu pojazdu mechanicznego. Tym samym nie istnieje podstawa, z której powód mógłby wywieźć normę jednostkową mającą być przedmiotem przelewu.

Apelację od rozstrzygnięcia w zakresie oddalenia powództwa i obciążenia powoda kosztami postępowania na rzecz strony pozwanej złożył powód. Skarżący zarzucił naruszenie prawa materialnego w postaci: art. 361 § 1 i 2 k.c., art. 20 pkt 4 u.d.p., art. 34 ust. 1 u.f.g., art. 165 Konstytucji RP oraz art. 3 ust. 3 i ust. 1 ustawy o finansowaniu infrastruktury transportu lądowego także w zw.
z naruszeniem art. 4 ust. 1 pkt 12 i art. 19-26 ustawy o dochodach jednostek samorządu.

Skarżący zarzucił także Sądowi I instancji naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia art.,227 w zw. z art.235 2§ 1 pkt2 k.p.c. poprzez bezzasadne pominięcie wniosku dowodowego powoda zawartego w pozwie o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z dziedziny wyceny prac budownictwa drogowego oraz wyceny tych prac koniecznych do usunięcia skutków zdarzeń,

Na zasadzie art. 380 k.p.c. skarżący wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z dziedziny wyceny prac budownictwa drogowego na okoliczność oceny prawidłowości określenia przez powoda zakresu prac oraz wyceny tych prac koniecznych do usunięcia skutków zdarzeń z dnia:

a.18lutego 2017r. w Ł. na skrzyżowaniu ulic (...), nr rejestracyjny sprawcy (...),

b.19lutego 2017r. w Ł. na skrzyżowaniu ulic (...)Al.(...), nr rejestracyjny sprawcy (...) 10PK;

c. 22 lutego 2017r. w Ł. na skrzyżowaniu ulicy (...) nr rej. Sprawcy (...) 856,

d.23 lutego 2017r. w Ł. na skrzyżowaniu ulic (...)-K., nr rej. sprawcy EL 635,

e.24 lutego 2017r. w Ł. na skrzyżowaniu ulicy (...) nr rejestracyjny sprawcy (...),

f.26 lutego 2017r. w Ł. na skrzyżowaniu ulic (...) nr rej. sprawcy (...),

g.28 lutego 2017r. w Ł. na ulicy (...), nr rej. sprawcy SI (...).

W konkluzji skarżący wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda następujących kwot:

- 973,58 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 28 listopada 2017r. do dnia zapłaty,

- 999,82 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 29 listopada 2017r. do dnia zapłaty,

- 878,70 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 28 listopada 2017r. do dnia zapłaty,

- 3150,49 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 4 lipca 2018 r. do dnia zapłaty,

- 984,78 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 4 lipca 2018 r. do dnia zapłaty,

- 2270,69 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 5 grudnia 2017 r. do dnia zapłaty,

- 2443,17 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 4 lipca 2018 r. do dnia zapłaty.

Skarżący wnosił także o zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje.

W apelacji został zawarty także wniosek o przedstawienie Sądowi Najwyższemu zagadnienia prawnego związanego z rozumieniem szkody i zakresu odpowiedzialności odszkodowawczej w przypadku roszczeń związanych z usuwaniem następstw wypadków drogowych.

W odpowiedzi na apelację strona pozwana wniosła o jej oddalenie na koszt powoda.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Sąd Okręgowy przyjmuje ustalenia stanu faktycznego poczynione przez Sąd I instancji za własne, bez konieczności ponownego ich przytaczania.

Całkowicie bezzasadny jest podniesiony przez skarżącego zarzut naruszenia art. 361 § 1 i 2 k.c., gdyż – wbrew twierdzeniom apelującego – Sąd Rejonowy nie uznał, że wylanie się płynów eksploatacyjnych i rozsypanie elementów pojazdu nie stanowi zwykłego następstwa spowodowania kolizji drogowej. Związek przyczynowy w ogóle nie był podważany. Sąd I instancji wskazał, że w przedmiotowym stanie faktycznym nie można mówić o szkodzie w rozumieniu prawa cywilnego, gdyż wykonywanie określonych zadań związanych z ruchem drogowym jest obowiązkiem publicznym. Kwestia odpowiedzialności za dalsze następstwa zdarzeń drogowych pojawiła się wyłącznie w zakresie rozważań o ustawowo zakreślonych granicach odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń. Zagadnienia te wymagają omówienia na gruncie zarzutu apelacji, który wprost dotyczy zakresu odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń.

Nie ma wątpliwości, że Sąd I instancji prawidłowo zinterpretował pojęcie szkody w rozumieniu art. 361 k.c. Stanowisko to zostało szczegółowo uzasadnione. Sąd Okręgowy w pełni akceptuje te wywody. Trafności tych rozważań nie podważa zarzut naruszenia art. 20 pkt 4 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (tj. Dz.U. z 2021 r. poz. 1376). Do zarządcy drogi należy utrzymanie nawierzchni drogi. W art. 4 pkt 20 tej ustawy zdefiniowano utrzymanie drogi jako „wykonywanie robót konserwacyjnych, porządkowych i innych zmierzających do zwiększenia bezpieczeństwa i wygody ruchu, w tym także odśnieżanie i zwalczanie śliskości zimowej”. Z regulacji tych wynika, że wykonywanie prac porządkowych dotyczących drogi publicznej jest zadaniem zarządcy drogi.
W ustawie nie różnicuje się przyczyn zanieczyszczenia drogi, której uporządkowanie spełnia kryteria utrzymania drogi. Nie ma racji skarżący, że działania zarządcy drogi wynikają z przepisów administracyjnych, ale nie wykluczają istnienia cywilnego obowiązku pokrycia za sprawcę wydatków poniesionych przez zarządcę w związku z zabezpieczeniem i uprzątnięciem miejsca wypadku drogowego. Przeciwnie, zakres i sposób realizacji obowiązku utrzymania drogi nie jest w żaden sposób uzależniony od tego, kto spowodował zanieczyszczenie drogi. Nie ma też znaczenia czy zanieczyszczenie to stanowiło następstwo deliktu cywilnego, za który odpowiedzialność ponosi określony podmiot. W tej sytuacji trzeba zgodzić się z Sądem Rejonowym, że wyrównanie wydatków poniesionych przez zarządcę drogi na usunięcie skutków zdarzenia drogowego wymaga istnienia podstawy regresowej, której w tym przypadku ustawodawca nie wprowadził.

Skarżący, budując zarzuty naruszenia przepisów o finansowaniu infrastruktury transportu lądowego, skupił się na wykazywaniu, że sposób finansowania utrzymania dróg nie ma znaczenia z punktu widzenia możliwości uzyskania odszkodowania od sprawcy wypadku drogowego. W ten sposób polemizował z twierdzeniami, których nie ma w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Sąd I instancji rzeczywiście odwołał się do treści art. 3 ust. 3 ustawy
z dnia 16 grudnia 2005 r. o finansowaniu infrastruktury transportu lądowego
(t.j. Dz.U. z 2018 r., poz. 203) wskazującego na finansowanie utrzymania dróg
w granicach miast na prawach powiatu z budżetów tych miast. Podkreślił też, że środki na ten cel pochodzą między innymi, a nie wyłącznie, z części drogowej subwencji ogólnej (art. 3 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 13 listopada 2003 r. o dochodach jednostek samorządu terytorialnego). Nie przyjął jednak, jak zupełnie bezpodstawnie zarzuca apelujący, że subwencja ogólna wyłącza inne źródła finansowania i odpowiedzialność odszkodowawczą sprawców wypadków. Sąd I instancji trafnie wskazał, że źródła finansowania omawianych obowiązków mają charakter publiczny, są ponoszone przez zarządców dróg,
a żaden przepis ustawy nie daje podstawy dla zbudowania roszczeń o zwrot kosztów utrzymania drogi.

Zarzut naruszenia art. 165 ust. 1 Konstytucji RP polega na nieporozumieniu. Stanowisko wyrażone przez Sąd I instancji nie polega na przyjęciu, że Miastu Ł. a priori nie przysługuje prawo majątkowe”. Nie ma wątpliwości, że jednostkom samorządu terytorialnego przysługują prawo własności i inne prawa majątkowe. Stanowią one niezbędny element podmiotowości
i samodzielności samorządu terytorialnego. Nie oznacza to jednak, że norma konstytucyjna jest podstawą tworzenia konkretnych roszczeń. Omawiana zasadę można rozumieć tylko w ten sposób, że jednostki samorządu terytorialnego mają możliwość nabywania i dysponowania określonymi zasobami, co jest niezbędne do wykonywania zadań publicznych. Zaskarżone orzeczenie zasady tej w żaden sposób nie narusza.

Podniesione wyżej uwagi wystarczają do przyjęcia, że w okolicznościach niniejszej sprawy nie zaistniała szkoda w rozumieniu prawa cywilnego, a więc powództwo zasadnie oddalono. Trzeba jednak odnieść się także do zarzutu naruszenia art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tj. Dz.U. z 2021 r. poz. 854), który dotyczy granic odpowiedzialności ubezpieczyciela z OC sprawcy wypadku.
Z unormowania tego wynika, że z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną
w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Sąd I instancji słusznie odwołał się do poglądu wyrażonego w wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi wydanego w sprawie XIII Ga 55/20, że
z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są zobowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Zanieczyszczenie drogi nie jest jej zniszczeniem ani uszkodzeniem, zatem koszty uprzątnięcia zanieczyszczeń drogi nie są objęte odpowiedzialnością ubezpieczyciela sprawcy szkody z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, a więc z tego tytułu nie przysługuje odszkodowanie od pozwanego ubezpieczyciela (wyrok
z dnia 18 czerwca 2020 roku, L.). Rozważyć należy zakres znaczeniowy pojęcia „zniszczenie lub uszkodzenie mienia”. W przedmiotowej sprawie mamy do czynienia z zabrudzeniem jezdni i pozostawieniem na niej elementów pojazdów. Chodzi więc o uprzątnięcie, usunięcie pozostałości wypadku, a nie naprawienie jezdni. Zasada ta dotyczy także zabrudzeń płynami, które wnikają w nawierzchnię jezdni, chyba że stopień zabrudzenia jest tak duży, ze można mówić o uszkodzeniu lub zniszczeniu nawierzchni. Ale w tej sprawie nie powoływano się na taki przypadek. W kontekście zarzutu apelacji należy zbadać jeszcze jeden element rozumowania. Skarżący uważa, że „uszkodzenie mienia” dotyczy pojazdów, które brały udział w zdarzeniu drogowym,
a zanieczyszczenia jezdni są bezpośrednim następstwem tych wypadków. Rozumowanie to nie uwzględnia okoliczności, że zakres odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń z umowy ubezpieczenia OC wyznacza zakres odpowiedzialności ubezpieczonego, którym jest posiadacz lub kierujący pojazdem. Odpowiedzialność sprawcy określa art. 415 k.c. w zw. z art. 436 § 2 k.c. (szerzej patrz: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 2004 r., III CK 181/02, L.). Zasadniczą przesłanką odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest wyrządzenie szkody w związku z ruchem środka komunikacji, co oznacza odwołanie się do treści art. 436 k.c. w zw. z art. 435 k.c. W tym kontekście nie można mieć wątpliwości, że posiadacz mechanicznego środka komunikacji odpowiada za szkodę wobec każdej osoby, która została poszkodowana ruchem pojazdu, a nie dalszymi konsekwencji wynikłymi z ruchu pojazdu. Wbrew apelacji problem nie dotyczy związku przyczynowego (pozostałości wypadku drogowego niewątpliwie wynikają z tego wypadku), ale zakresu odpowiedzialności. Zagadnienie to łączy się z pojęciem szkody, które omówiono we wcześniejszej części odszkodowania – zdarzenia drogowe wywołują szkody i krzywdy u osób dotkniętych konsekwencjami ruchu pojazdu, a także rozmaite wydatki publiczne związane z usuwaniem skutków wypadków drogowych (koszty akcji ratowniczych, zabezpieczenia i uprzątnięcia miejsca zdarzenia czy leczenia poszkodowanych). Wydatki te nie wypełniają pojęcia szkody cywilnej, nie mogą być objęte odpowiedzialnością ubezpieczyciela z OC, a ich pokrycie przez sprawcę wypadku wymaga wprowadzenia szczególnej podstawy regresowej.

Wbrew zarzutom skarżącego podniesionym w apelacji Sąd I instancji nie naruszył przepisów postępowania regulujących postępowanie dowodowe tj. art. 227 k.p.c. w zw. z art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. i zasadnie pominął wnioski dowodowe zawarte w pozwie o dopuszczenie dowodu z opinii z dziedziny wyceny prac budownictwa drogowego na okoliczność oceny prawidłowości określenia przez powoda zakresu prac oraz wyceny prac koniecznych do usunięcia skutków zdarzeń.

Jak trafnie zauważył Sąd I instancji, strona pozwana nie kwestionowała zaistnienia zdarzeń drogowych, wskutek których doszło do zanieczyszczenia dróg. Nie podważała także zakresu prac wykonanych przez pracowników powoda. Dlatego też Sąd I instancji zasadnie pominął wnioski dowodowe powoda zmierzające do ustalenia tych okoliczności. R. miał także Sąd I instancji , że nie było podstaw do ustalenia poprzez dowód z opinii biegłego kosztów wykonanych prac przez powoda. W sytuacji gdy powództwo było niezasadne z uwagi na brak podstaw odpowiedzialności pozwanego zakładu ubezpieczeń za poniesione przez Miasto Ł. koszty związane z usunięciem zanieczyszczeń po kolizjach drogowych zupełnie irracjonalnym byłoby czynienie ustaleń w zakresie kosztów tych prac.

W tym stanie rzeczy nie było podstawy do uwzględnienia wniosku dowodowego skarżącego w oparciu o art. 380 k.p.c.

Zdaniem Sądu Okręgowego, nie było podstaw do zastosowania art. 390 k.p.c., gdyż sprawa miała wprawdzie skomplikowany charakter, ale z uwagi na wielość problemów z zakresu prawa materialnego do rozstrzygnięcia, a nie z powodu występowania zagadnienia budzącego poważne wątpliwości prawne.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Okręgowy oddalił apelację jako bezzasadną na podstawie art. 385 k.p.c.
O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 98 k.c. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego wynika z § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia
22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800 ze zm.) – przy wartości zaskarżenia wskazanej w apelacji na kwotę 11.702 zł.