Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II A Ka 357/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 lutego 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Apelacyjnego Ewa Leszczyńska-Furtak (spr.)

Sędziowie: Sądu Apelacyjnego Anna Zdziarska

Sądu Apelacyjnego Zbigniew Kapiński

Protokolant: st. sekr. sąd. Marzena Brzozowska

przy udziale prokuratora Marka Deczkowskiego

po rozpoznaniu w dniu 23 lutego 2022 r.

sprawy:

K. K. (1), urodz. (...) w W., syna A. i H. z domu Z.,

oskarżonego o czyny z art. 280 § 1 kk w zb. z art. 157 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk, z art. 278 § 5 kk i z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk;

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 10 lipca 2020 r., sygn. akt XII K 50/20

I.  zaskarżony wyrok zmienia w ten sposób, że ustala datę czynu zarzucanego w punkcie 1, a przypisanego w punkcie I na dzień 12 września 2006 r.,

II.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. J. G., Kancelaria Adwokacka w W., kwotę 720 złotych podwyższoną o 23 % stawkę podatku od towarów i usług, za pomoc prawną udzieloną oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

IV.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarb Państwa wydatki w postępowaniu odwoławczym oraz opłatę za obie instancje w kwocie 400 złotych.

UZASADNIENIE

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 357/20

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 10 lipca 2020 r., sygn. XII K 50/20.

1.2. Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

2.1. Ustalenie faktów

2.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.2. Ocena dowodów

2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.1

Zarzut obrazy przepisów postępowania

1.  Obraza art. 7 kpk – punkt 1A apelacji;

2.  Obraza art. 7 kpk – punkt 2A apelacji;

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny 1, 2.

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Ad. 1

- Zarzut dowolnej oceny wyjaśnień oskarżonego, jako niemogących stanowić wiarygodnej podstawy ustaleń faktycznych, jest oczywiście bezzasadny.

Nie chodzi przy tym wyłącznie o to, że K. K. (1), odmawiając pierwotnie złożenia wyjaśnień i wnioskując o ich złożenie dopiero po przesłuchaniu świadków H. F., M. R. i A. H. (k. 1607 verte), finalnie złożył je po uprzednim zapoznaniu się z materiałami sprawy, co pozbawia jego depozycje cechy spontaniczności i świadczy o rodzaju kalkulacji, ale przede wszystkim o trafności ocen powziętych przez Sąd I instancji decyduje treść depozycji oskarżonego, który jednoznacznie negował pamięć okoliczności zdarzenia („ Ja zupełnie nie pamiętam, czy brałem udział w przestępstwach opisanych w zarzutach. Nie potrafię sobie przypomnieć czy znałem H., R. i F. ”), motywując taki stan rzeczy upływem czasu, zażywaniem leków, urazami głowy oraz uzależnieniem od alkoholu i narkotyków (k. 1986).

W zgodzie ze wskazaniami wiedzy, logicznego rozumowania i życiowego doświadczenia pozostaje zatem wnioskowanie, iż nagłe przypomnienie sobie przez oskarżonego na rozprawie okoliczności mających uzasadniać jego działanie pod przymusem, jest przejawem instrumentalnej wersji obronnej, a nie wiarygodną relacją.

Wersję oskarżonego, jakoby tylko wykonywał polecenia M. R., podważają także racjonalne zeznania świadka H. F., obrazujące bliską zażyłość oskarżonego i M. R., będących kolegami z podwórka, którzy razem pili alkohol i „ tam nie było możliwości, żeby ktoś kogoś zastraszał. Gdyby tak było, to byśmy się nie spotykali na etapie koleżeńskim” (k. 1882).

Odwołując się do zeznań H. F., skarżący pominął, że relacjonując okoliczności zajścia już podczas przesłuchania w dniu 19 września 2007 r., podkreślał on wiodącą w nim rolę oskarżonego, przypisując mu m.in. utrzymywanie stałego kontaktu telefonicznego z osobą podróżującą wraz z ofiarami, ustalanie ich położenia oraz wiedzę co do wysokości zrabowanej kwoty pieniężnej, którą M. R. był zaskoczony (k. 314). Te zaś depozycje pozostają w koherencji nie tylko z relacją M. R., ale również z zeznaniami świadka D. P., który konsekwentnie wskazywał, że A. H. podczas podróży pozostawał w stałym kontakcie telefonicznym, odbierając i dokonując połączeń głosowych i tekstowych.

Wyjaśnienia oskarżonego K. K. (1) pozostają w kolizji również z zeznaniami pokrzywdzonego T. G., który wykluczył odruchowe uderzenie go w czoło, konsekwentnie i stanowczo utrzymując, że oskarżony, przedmiotem zawiniętym w reklamówkę, uderzył go w głowę i dwukrotnie w okolice żeber, wykręcił mu rękę i ciągnął w stronę samochodu, co wyłącza przypadkowość, świadcząc o zamierzonym używaniu przemocy w ramach własnych wyborów, a nie pod przymusem. O ile relacja pokrzywdzonego podważa wyjaśnienia K. K. (1), to z relacją świadka R. pozostaje w koherencji. M. R. adekwatnie do relacji T. G., tak bowiem opisał zachowanie oskarżonego: „ doskoczył do drugiego i od razu zaczął uderzać tego drugiego gościa gazrurką w głowę” (k. 259).

W kwestii podziału skradzionych pieniędzy, skarżący również pomija te depozycje H. F., które korespondując z zeznaniami M. R., przeczą wersji oskarżonego. Świadek F. stwierdził bowiem: „ Ja z tych pieniędzy dostałem około 22.000 euro, z czego od razu, tam w pokoju spłaciłem dług wobec K. w kwocie ponad 10.000 zł”. „Dług ten powstał na skutek tego, że ja zażywałem kokainę, którą wcześniej kupowałem od K.. M. też od razu uregulował dług wobec K. i było to ponad 4 tysiące euro” (k. 468) i choć na rozprawie świadek próbował wycofać się z narkotykowego charakteru długu, to po pierwsze czynił to w sposób nieprzekonujący, a po wtóre nie negował samego sposobu podziału. O związku oskarżonego z handlem narkotykami świadek mówił już wcześniej („ z tego co wiem K. trudni się handlem narkotykami” – k. 336), a M. R. konsekwentnie wskazywał na spłatę z przypadającej na niego skradzionej sumy, długu za narkotyki, które brał od oskarżonego w komis celem rozprowadzania (k. 358). W kontekście oceny wiarygodności świadka podkreślenia wymaga, że M. R. już na etapie postępowania przygotowawczego obciążał w ten sposób nie tylko oskarżonego, ale również siebie i to czynami zabronionymi nieobjętymi przedmiotem postępowania.

Nie jest przy tym prawdą, jakoby świadek R. przypisywał oskarżonemu rolę głównego koordynatora przestępstwa, skoro wyraził przekonanie, że „ Pomysłodawcą napadu był A. H. ”, dodając; „ Myślę, że cały napad wymyślił H.. On mówił K. co mamy robić” (k. 1629).

Kwestionując podjęte przez Sąd Okręgowy oceny wyjaśnień oskarżonego i zeznań świadka R., skarżący nie dostrzega, że ten ostatni mając jeszcze status podejrzanego obciążał siebie zarówno czynnym udziałem w zbrodni rozboju, partycypacją w podziale łupów, a nawet posiadaniem maczety, którą miał zastraszać szefa H. (D. P. – przypis SA), przykładając mu ją do szyi.

Zeznając na rozprawie M. R. miał status sprawcy prawomocnie skazanego za współudział w rozboju kwalifikowanym, co z kolei sprawia, że nie miał już powodów do obaw o odpowiedzialność karną za ten czyn, a jedynie groziła mu odpowiedzialność za składanie fałszywych zeznań.

Konkluzja, że wbrew rozsądkowi byłoby w takiej sytuacji ryzykować kłamstwo procesowe, pozostaje pod ochroną art. 7 kpk.

Należy również dodać, że wersji oskarżonego, jakoby rozliczywszy się po dokonanym rozboju z M. R., miał zerwać z nim kontakty, przeczą zeznania świadka F., który zeznał, że oskarżony z R. spotykali się aż do czasu zatrzymania świadka, pozostając w bliskich stosunkach (k. 1883).

Relacje łączące oskarżonego ze świadkami nie opierały się zatem na zastraszaniu, czy podporządkowaniu, ale na dobrowolnym współdziałaniu przy realizacji przestępczego celu, niezależnie od tego, który z nich miał największą masę ciała i największą sprawność fizyczną.

W konsekwencji – wbrew wywodom skarżącego - zeznania świadka H. F. nie wspierają bynajmniej wersji prezentowanej w wyjaśnieniach oskarżonego, złożonych po uprzednim zapewnieniu o niepamięci okoliczności zarzucanych czynów.

Oceny dowodowe podjęte przez Sąd Okręgowy czynią zadość wymogom art. 7 kpk, a wyprowadzone wnioski uwzględniają całokształt okoliczności ujawnionych na rozprawie (art. 410 kpk), a jako, że Sąd meriti zrekonstruował tylko takie fakty, które znajdują umocowanie w treści dowodów racjonalnie obdarzonych wiarą, wyrok nie tylko nie zapadł z obrazą przepisów proceduralnych, ale nie doszło w nim również do błędu w ustaleniach faktycznych, które można byłoby pozycjonować na płaszczyźnie przyczyny odwoławczej z art. 438 pkt 3 kpk.

Godzi się na koniec zaznaczyć, że brak faktycznej możliwości skonfrontowania relacji świadków z wyjaśnieniami oskarżonego bezpośrednio po czynie wynika z faktu wieloletniego ukrywania się K. K. (1) przed organami ścigania i jego ucieczki w kraju. Adresatem tego rodzaju zarzutu sformułowanego przez autora apelacji winien być zatem oskarżony, a nie Sąd I instancji.

Ad. 2

Sformułowany na podstawie prawnej art. 438 pkt 2 kpk zarzut jawi się chybionym już choćby z tego względu, że z jego treści wprost wynika, iż sprowadza się w istocie do kwestionowania ustaleń faktycznych poczynionych na podstawie wyjaśnień oskarżonego i zeznań H. F., co odpowiada przyczynie odwoławczej określonej w art. 438 pkt 3 kpk.

Niemniej żadna z powyższych przyczyn nie ziściła się w badanych realiach.

Przede wszystkim zaznaczyć trzeba, że dla bytu przestępstwa i odpowiedzialności za współudział w nim bez znaczenia pozostaje, który ze sprawców osobiście dokonał zaboru karty płatniczej z kieszeni pokrzywdzonego, skoro oczywista wymowa dowodów nie pozostawia wątpliwości, że działali w ramach wspólnego zamiaru, w pełni akceptując wzajemne poczynania podporządkowane jego realizacji.

Świadek M. R. wskazywał, że oskarżony i H. F. jeżdżą razem na „kieszony”, kradnąc pieniądze i dokonując zakupów przy użyciu tak skradzionych kart (k. 361), a jego depozycje w tym zakresie korespondują z relacjami H. F., który w obciążających siebie wyjaśnieniach nie krył, iż trudniąc się kradzieżami kieszonkowymi, od lipca 2006 r. dokonywał ich z oskarżonym w kraju, posługując się tym samym sposobem działania. Według świadka portfel, po wyjęciu z marynarki i opróżnieniu, zwracali a wobec obaw o dekonspirację z racji skali kradzieży dokonywanych w W., zaczęli działać na wyjazdach (k. 471).

Opisany przez świadka mechanizm kradzieży pozostaje w koherencji z zeznaniami pokrzywdzonego J. M., który wskazał, że jego marynarka, w której kieszeni znajdowała się karta płatnicza, wisiała na wieszaku, a o użyciu karty dowiedział się z wyciągu z rachunku.

Nie sposób doszukać się w relacjach świadka tendencyjności, czy próby przerzucenia odpowiedzialności na oskarżonego, bądź umniejszenia własnej jego kosztem, skoro świadek szeroko ujawnił własną przestępczą działalność, w tym również tę, w której oskarżony w ogóle nie uczestniczył. Świadek F. szczegółowo opisując okoliczności w jakich znalazł się wraz z oskarżonym w B., to sobie przypisał bezpośredni zabór karty („ Zajrzałem mu do kurtki wiszącej na wieszaku i znalazłem w niej kartę” – k. 572) oraz jej podrzucenie na powrót do kieszeni marynarki, podkreślając jednocześnie wspólny zamysł takiego działania („ Razem z C. postanowiliśmy ją zabrać” – k. 572).

Twierdzenie oskarżonego, jakoby nie uczestniczył w zaborze karty, koliduje nie tylko z zeznaniami świadka F., ale również z regułami logicznego rozumowania, skoro to oskarżony z tej karty skorzystał i złożył podpis za właściciela na poleceniu pobrania kwoty odpowiadającej cenie kurtki.

Z relacji personelu sklepu – świadków R. P. i A. K. wynika zainteresowanie i aktywność oskarżonego w wyborze kurtki, której poszukiwał w rozmiarze odpowiednim dla siebie, zapytując, rozglądając się, mierząc, podczas gdy jego kompan rozmawiał przez telefon.

Nie są zatem wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego, jakoby to H. F. miał dokonać wyboru kurtki, zaś rola oskarżonego miała sprowadzać się tylko do podpisania polecenia wypłaty.

Natomiast twierdzenie świadka F., że „ C. zabrał kurtkę dla siebie”, koresponduje z zeznaniami personelu sklepu, iż to właśnie oskarżony dokonał wyboru kurtki wedle odpowiedniego dlań rozmiaru.

Zdrowy rozsądek nakazuje odrzucić wersję, wedle której oskarżony dopiero w chwili składania podpisu miał przeczytać nazwisko właściciela na skradzionej karcie, skoro zaniechanie sprawdzeń w tym zakresie mogło zaprzepaścić cały zamysł (karta mogłaby chociażby działać wyłącznie poprzez użycie kodu (...)). Wobec ewidentnego celu podróży na wschodnie rubieże kraju, oskarżony niewątpliwie wcześniej sprawdził, jaki podpis ma złożyć dla uwiarygodnienia transakcji.

Na koniec przypomnieć wypada, że w postępowaniu przygotowawczym K. K. (1) podnosił: „ Ja nie pamiętam, czy kartę, którą posłużono się przy zakupie kurtki dostałem od kogoś, ja nie pamiętam, czy kupiłem kurtkę” (k. 1986), stąd późniejsze wyjaśnienia na rozprawie, oparte na pamięci braku własnej aktywności, logicznie Sąd I instancji poczytał jedynie za linię obrony, a nie wiarygodną podstawę rekonstrukcji faktów.

Wniosek

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Lp.2

Zarzut obrazy przepisów prawa materialnego

1.  Art. 278 § 5 kkpunkt 3 A apelacji,

2.  Art. 278 § 3 kkpunkt 4 A apelacji,

3.  Art. 12 kkpunkt 5 A apelacji

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny 1, 2 i 3

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Ad. 1

Podpisanie, w zakresie czynu przypisanego w punkcie II zaskarżonego wyroku, prawidłowo ustalonych faktów pod subsumpcję art. 278 § 5 kk, w żadnej mierze nie obraża tego przepisu, skoro opis czynu zawiera wszystkie znamiona wymagane dyspozycją tej normy karnej. Taki stan rzeczy zarzut obrazy art. 278 § 5 kpk czyni z gruntu chybionym.

Dla porządku przypomnieć trzeba, że co do faktu, iż sprawcom w chwili zaboru karty towarzyszył zamiar jej przywłaszczenia, nie może być żadnych wątpliwości. Wynika on z ustalonego sposobu postąpienia z cudzą kartą płatniczą, którą sprawcy z pokrzywdzeniem właściciela wykorzystali zgodnie z przeznaczeniem, jak również z relacji H. F., który jednoznacznie wskazał, że zakup kurtki stanowił jedynie akt wstępnego wypróbowania karty, którą zwrócono bynajmniej nie ze względu na jej dalszą nieprzydatność, czy w ramach skruchy, ale dlatego, że oskarżony „wychodząc ze sklepu zauważył, że w sklepie są kamery i centralnie na wejściu do sklepu, gdzie była kamera stał jego samochód. Przestraszył się tego, w związku z czym postanowiliśmy oddać gościowi tą kartę zanim zorientuje się o jej kradzieży. Była to jedyna możliwość uniknięcia konsekwencji z tego tytułu”.

W powyższym kontekście podnoszenie przez skarżącego dobrowolnego zwrotu karty jest oczywiście dowolne, a kwestionowanie przeciwnego ustalenia Sądu I instancji w tym zakresie musiałoby odbyć się na płaszczyźnie zarzutu opartego o podstawę prawną art. 438 pkt 3 kpk, którego wszak nie sformułowano. Niemniej, gdyby nawet w apelacji wysunięto taki zarzut, byłby on oczywiście bezzasadny, najpierw ze względu na wyżej przedstawioną argumentację, ale też dlatego, że czyn z art. 278 § 5 kk dokonywany jest w momencie zaboru karty, niezależnie od jej charakteru, jeżeli tylko umożliwia ona dokonanie wypłaty pieniędzy oraz niezależnie od kwoty, jaką można nią pobrać i nawet wówczas, gdy sprawca w ogóle karty w tym celu nie wykorzystał.

Ad. 2

Za oczywiście bezzasadny musi być uznany zarzut obrazy art. 278 § 3 kk poprzez jego niezastosowanie do czynu przypisanego w punkcie II zaskarżonego wyroku, skoro Sąd I instancji nie ustalił, aby czyn stanowił wypadek mniejszej wagi, a dla jasności wskazać należy, że też nie miał ku takim ustaleniom żadnych podstaw. Trzeba wszak podkreślić, że oskarżeni udali się do B. właśnie w celu dokonania kradzieży, zamiar swój zrealizowali wobec przypadkowego pokrzywdzonego, wykorzystując jego zaangażowanie w spotkanie towarzyskie, w lokalu gastronomicznym, wykazując się sprytem i wyrafinowaniem, a wykorzystując następnie kartę do wyłudzenia środków zdeponowanych na rachunku pokrzywdzonego, wyrządzili w jego mieniu szkodę.

Zwrócenie karty, jak wyżej wskazano, nie było przejawem dobrowolności, ale próbą uniknięcia odpowiedzialności, gdy oskarżony zorientował się, że jego pojazd mógł zostać zarejestrowany przez kamery monitoringu w pobliżu miejsca, gdzie ze środków pokrzywdzonego, fałszując jego podpis na potwierdzeniu obciążenia rachunku, nabył kurtkę.

Ad. 3

W orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, że warunkujący przyjęcie czynu ciągłego z art. 12 kk zamiar z góry powzięty oznacza, musi już w chwili jego powzięcia odnosić się on do zindywidualizowanych, przynajmniej w ogólnym zarysie, wszystkich zachowań składających się na czyn ciągły. Nie może się on zatem pojawiać sukcesywnie ani odnawiać na kolejnych etapach, gdy pojawi się określona sposobność, nawet gdyby miał mieć identyczną postać. Chodzi tu bowiem o zamiar ten sam, a nie taki sam. Nie jest natomiast tym samym zamiarem ogólny projekt dopuszczenia się dwóch lub więcej różnych czynów zabronionych albo plan dokonywania podobnych czy nawet tożsamych przestępstw, których szczegóły nie były z góry zaplanowane (por. wyrok SN z 26 marca 1999 r., IV KKN 28/99; postanowienie SN z dnia 9 marca 2006 r., V KK 271/05; wyrok SA Katowice, z 7 grudnia 2018 r., II AKa 470/18, Biul. SA Ka 2019/9; wyrok SA w Łodzi z dnia 12 października 2000 r., wyrok SA w Warszawie z dnia 9 marca 2020, II AKa 215/18, LEX nr 3036514).

Istniejący z góry zamiar, jako elementów znamion czynu ciągłego, podlega w procesie karnym dowodzeniu, a jego istnienie musi znajdować odzwierciedlenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, wszak wykluczone jest dorozumiane, czy domniemywane przyjmowanie działania w wykonaniu z góry powziętego zamiaru.

W badanych realiach, Sąd I instancji nie ustalił, aby oskarżony w ramach czynów przypisanych w punktach II i III zaskarżonego wyroku działał ze z góry powziętym zamiarem, a zatem, aby jednym aktem woli obejmował zarówno kradzież karty bankomatowo-płatniczej, jak i późniejsze wyłudzenie przy jej wykorzystaniu środków na pokrycie kosztów zakupu kurtki, co zarzut obrazy art. 12 kk czyni oczywiście bezzasadnym.

Znów zatem dla porządku tylko Sąd Apelacyjny podkreśla, że całokształt okoliczności ujawnionych w sprawie nie stwarzał podstaw do takiej treści ustaleń, które wpisywałyby się w znamiona czynu ciągłego.

Z przyjętej za podstawę ustaleń faktycznych relacji świadka H. F. wprost wynika przecież, że do przestępczej transakcji doszło niejako przy okazji i nie miała ona charakteru upatrzonej już w chwili dokonywania kradzieży karty. Świadek wskazał bowiem, że „ Po zabraniu karty, jadąc przez B. zauważyliśmy sklep ze skórami O.. Tam C. postanowił spróbować kartę. Wszedł do sklepu i dokonał zakupu kurtki skórzanej męskiej w jego rozmiarze”.

Tym samym, treść obdarzonego wiarą dowodu stwarza asumpt do przyjęcia, że sprawcy przy okazji przejazdu przez miasto, postanowili wykorzystać nadarzającą się sposobność sprawdzenia karty, w wyniku czego dokonali wyłudzenia środków z rachunku pokrzywdzonego.

Jakkolwiek oczywistym jest, że skradziona karta nie miała przecież służyć sprawcom do dekoracji, ale do zawłaszczenia środków na rachunku do którego została wydana, to sposób dokonania tego nie był z góry sprecyzowany, a ogólny projekt dopuszczenia się dwóch lub więcej różnych czynów zabronionych nie odpowiada pojęciu z góry przyjętego zamiaru popełnienia jednego (konkretnego) przestępstwa, na którego wykonanie składa się więcej niż jedno zachowanie (vide: postanowienia SN z dnia 5 grudnia 2008 r., IV KK 203/08).

W konsekwencji stwierdzić należy, że zarówno ustalenia faktyczne dotyczące zamiaru i czynności sprawczych poczynione przez Sąd I instancji są prawidłowe, znajdując umocowanie w treści dowodów logicznie uznanych za wiarygodne, jak i dokonana w wyroku subsumpcja ustalonych faktów pod wskazane w sentencji przepisy kodeksu karnego odpowiada prawa materialnemu.

„Na marginesie” warto zaznaczyć że o ile czyn przypisany w punkcie III wyroku można było rozpatrywać na płaszczyźnie przepisu art. 279 § 1 kk, to Sąd Okręgowy związany był zakresem przekazania oskarżonego w drodze (...), co nie pozwalało na stosowanie surowszych regulacji materialnoprawnych.

Wniosek

O uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec niezasadności zarzutów podniesionych w apelacji i nie stwierdzenia podstaw do uchylenia wyroku niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych w środku odwoławczym zarzutów (art. 439 § 1 kpk, art. 440 kpk), wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku okazał się nieskuteczny.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Błędnie wskazana data czynu przypisanego w punkcie I

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

Sąd I instancji błędnie, bo wbrew oczywistej wymowie niekwestionowanych w tym zakresie dowodów, wskazał datę czynu zarzucanego w punkcie 1, a przypisanego w punkcie I na dzień 19 września 2006 r., zamiast 12 września 2006 r. Zważywszy, że wszystkie dowody dotyczące rozboju w C., ilekroć odwołują się do daty czynu, wskazują na dzień 12 a nie 19 września 2006 r., błąd ma w istocie charakter omyłki, acz wobec konieczności jej zdekodowania dopiero przez pryzmat treści korespondujących ze sobą w tym zakresie osobowych i dokumentarnych źródeł dowodowych, nie ma ona oczywistego charakteru w rozumieniu art. 105 kpk. Powyższe wymagało korekty wyroku, która na pozostałe zawarte w nim rozstrzygnięcia pozostawała bez żadnego wpływu.

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot utrzymania w mocy

w pozostałej części, poza zmienioną co do czynu z punktu I datą.

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Wyrok jest prawidłowy.

Rozstrzygnięcia tak co do winy za poszczególne czyny, jak i co do kar jednostkowych i kary łącznej nie wymagają korekty.

5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot i zakres zmiany

wyrok zmieniono w ten sposób, że ustalono datę czynu zarzucanego w punkcie 1, a przypisanego w punkcie I na dzień 12 września 2006 r.

Zwięźle o powodach zmiany

Jak wyżej - w części 4.

5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

III i IV

Zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz adw. J. G., Kancelaria Adwokacka w W., kwotę 720 złotych podwyższoną o 23 % stawkę podatku od towarów i usług, za pomoc prawną udzieloną oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym, uwzględniając dwukrotne stawiennictwo obrońcy na rozprawie odwoławczej.

Zasądzono od oskarżonego na rzecz Skarb Państwa wydatki w postępowaniu odwoławczym oraz opłatę za obie instancje w kwocie 400 złotych, nie znajdując podstaw do zwolnienia oskarżonego z obowiązku ich zapłaty.

7.  PODPIS

Ewa Leszczyńska-Furtak Anna Zdziarska Zbigniew Kapiński

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

obrońca

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

W całości

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana