Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI GC 992/21

UZASADNIENIE

Powódka J. S. wniosła przeciwko pozwanej P. U. o zapłatę kwoty 8 143,39 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia wniesienia pozwu (21 grudnia 2020 r.) do dnia zapłaty tytułem zapłaty kary umownej w związku z nieprzesyłaniem uzupełnionej, aktualnej tabelki prowadzonych spraw za miesiące maj-grudzień 2020 r., w związku z łączącą strony umową zlecenia.

Dnia 21 stycznia 2021 roku Referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym Szczecin-Centrum w Szczecinie XI Wydziale Gospodarczym wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.

W sprzeciwie pozwana zaskarżyła nakaz zapłaty w całości, wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwana podała m.in., że z treści rozmów poczynionych z powódką wynikało, że na mocy zawartej umowy pozwana ma dowolność w realizacji przedmiotu umowy, przez cały czas trwania umowy powódka nigdy nie wskazywała, że harmonogram prac nie jest jej przekazywany. Nadto wniosła o miarkowanie wysokości kary umownej, z uwagi na jej rażące wygórowanie.

W odpowiedzi powódka zaprzeczyła, że były dokonywane inne niż umowne ustne ustalenia dotyczące obsługi prawnej, podała, że pozwana zapoznała się z treścią umowy, w tym także załączonej do niej tabelki i ją podpisała.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 26 marca 2020 r. powódka J. S. oraz trzy wskazane w umowie spółki, zawarły z pozwaną P. U. – radczynią prawną - umowę obsługi prawnej. Ustalono, że za prowadzenie spraw na etapie postępowania sądowego z zakresu szkód osobowych, rzeczowych i najmu, zleceniodawca (powódka) zapłaci zleceniobiorcy (pozwanej) koszty zastępstwa procesowego (dalej także: „kzp”) przyznane w postępowaniu sądowym i wyegzekwowane od strony przeciwnej w wysokości: 1/2 kzp brutto z vat (wg stawki vat obowiązującej w dacie złożenia pozwu do sądu), jednakże nie mniej niż połowa minimalnej stawki kosztów zastępstwa procesowego zgodnie z Rozporządzeniem brutto z vat. Każdorazowo jednak przyjęto, że pozwanej należy się połowa kzp wyegzekwowanych od dłużnika, a jeśli takowe nie będą wyegzekwowane to nie należy się nic, a jeśli będą wyegzekwowane w mniejszej ilości to należy się tylko ich połowa z części wyegzekwowanej, a nie tylko zasądzonej - tylko i wyłącznie połowa z części która zostanie wyegzekwowana, a jeśli kzp wzajemnie się zniosą lub są w jakiejś części to wówczas albo w ogóle się nie należą kzp bo ich nie będzie albo tylko połowa z tej części, którą się otrzyma należy się zleceniobiorcy.

W umowie postanowiono, że wynagrodzenie należne pozwanej będzie rozliczane po prawomocnym zakończeniu postępowania i tylko w przypadku zapłaty ich przez stronę przeciwną i tylko w takiej wysokości w jakiej to będzie wynikało z wyroku/nakazu zapłaty/ugody sądowej. Jeśli pozwana wypowie umowę wówczas nie należały jej się jakiekolwiek kzp bez względu na etap sprawy i nakład pracy.

Powódka zastrzega sobie prawo w przepływie środków z tytułu szkód osobowych, wynajmów i innych czyli dokonywanie wszelkich wpłat od pozwanych, komorników etc w postępowaniu przedsądowym jak i sądowym jak i komorniczym - musi być tylko na konto Zleceniodawcy (...). Zleceniobiorca zobowiązał się do podawania wszędzie i wszystkim tylko i wyłącznie w/w konta zleceniodawcy, również w przypadku płatności za kzp a w przypadku złamania tego postanowienia trzykrotnie przez zleceniobiorcę - wówczas upoważnia to zleceniodawcę do rozwiązania umowy i wypowiedzenia pełnomocnictwa w trybie natychmiastowym bez względu na etap szkody - wówczas zleceniodawca może odebrać wszystkie przekazane akta zleceniobiorcy i w tym przypadku zleceniobiorcy nie należą się żadne koszty zastępstwa procesowego ani prowizje ani jakiekolwiek koszty występujące lub które wystąpiły do tego momentu lub mogące wystąpić w przyszłości z obsługi spraw z niniejszej umowy i wynikające z niniejszej umowy. W umowie zapisano także, że zleceniodawca zanim dokona wypowiedzenia posiadać musi potwierdzenie od towarzystw ubezpieczeniowych lub sądów lub komorników, że Zleceniobiorca wskazał swój nr rachunku bankowego do wpłaty należności.

W pkt. 7 umowy postanowiono, że powódka zobowiązuje się, niezależnie od honorarium określonego w par. 3 pkt. 1, 2, umowy: według swojego wyboru zapewnić pozwanej samochód i paliwo niezbędne do dojazdu na rozprawę lub zleceniodawca zwróci realnie poniesione koszty paliwa na dojazd i powrót na rozprawę. Miało to nastąpić tylko i wyłącznie na podstawie wcześniej zaakceptowanych przez nią kosztów.

W pkt. 8 umowy wskazano, że za prowadzenie postępowania przedsądowego z zakresu szkód osobowych i rzeczowych i najmu pozwana (zleceniobiorca) wystawi fakturę pro forma za swoje wynagrodzenie w kwocie równej 1/2 stawki minimalnej za prowadzenie spraw cywilnych w postępowaniu sądowym w trybie „zwykłym” wynikającej z Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dn. 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (bądź w przypadku zmiany w/w rozporządzenia - stawki wynikającej z aktualnie obowiązującego rozporządzenia w sprawie opłat za czynności radców prawnych) na dzień wypłaty przez zobowiązanego (np. TU) świadczenia lub na podstawie stawki godzinowej wynoszącej 200 zł netto za godzinę. 50 % brutto tej wartości wyegzekwowanej od dłużnika dla pozwanej miało nastąpić tylko w przypadku, gdy świadczenia zostaną zapłacone powódce. Jeśli nie uda się wyegzekwować w/w to nikt nie ponosi żadnych kosztów.

Zgodnie z pkt. 9 umowy powódce należało się również 50% wszystkich dodatkowych wpływów na rzecz pozwanej takich jak spis kosztów końcowych, opłat kancelaryjnych, kosztów wynajmu aut na dojazdy na rozprawy czy kosztów kilometrówki na dojazdy czy koszty obsługi prawnej przed procesowej. Jeśli w/w należności nie będą wyegzekwowane wówczas nic się nie należy zleceniobiorcy a zleceniobiorca nie ponosi z tego tytułu żadnych kosztów - a wszelkie realne koszty obsługi danej sprawy wymienione w niniejszej umowie spoczywają na powódce.

Nadto zgodnie z § 4 pkt 24 pozwana zobowiązała się raz w miesiącu w terminie do 5. dnia każdego miesiąca uzupełniać, przedstawić, przesłać powódce – zaktualizowaną tabelkę oraz przesłać raport dotyczący prowadzenia spraw sądowych, odpowiedź na 7 pytań, etc. - uzupełniania danych z referatu spraw - zgodnie z procedurami przekazywania przez (...) lub (...) na temat prowadzonych przez siebie spraw w exelu pod rygorem wstrzymania płatności przez powódkę do czasu uzupełnienia braków w tabelce i jej aktualizacji oraz równoległe pod rygorem kary umownej 1000 zł za każdy miesiąc, w którym nie zostało to doręczone do powódki, na którą to wyraża zleceniobiorca zgodę do dobrowolnej zapłaty w przypadku nie wywiązania się z tego obowiązku. Tabelki te musiały być uzupełniane również o dane auta wynajętego jak i okresu. Tabelkę do wglądu załączono do niniejszej umowy co pozwana potwierdziła swym podpisem na umowie. Zapisano, że jeśli pozwana ma inne rozwiązanie np. w chmurze możliwa jest współpraca na innym modelu – w takim przypadku tabelkę wraz z odpowiedziami na pytania należy przesyłać na: (...) oraz w kopii na (...)

W dniu 19 marca 2020 roku drogą mailową pozwana otrzymała do wglądu treść ww. umowy, po czy ją podpisała.

Dowód:

- umowa obsługi prawnej z dnia 26 marca 2020 r. k.11-24 v.

Powódka każdorazowo sporządzała protokół przekazywanych akt, na którym zaznaczała jaka partia spraw jest przekazywana i na jakich zasadach umowy wg punktów 1,2 lub 3. W dniu 9 kwietnia 2020 r. pozwana przyjęła do obsługi prawnej sprawy wskazane w czterech protokołach.

Dowód:

- 4 protokoły przekazania spraw k.25,26,27,28.

Pismem z dnia 2 grudnia 2020 r. powódka wezwała pozwaną do zapłaty kwoty 7000 zł wraz z odsetkami w związku z niewysłaniem tabelki obsługiwanych spraw w okresie od maja 2020 roku do listopada 2020 roku.

Dowód:

- wezwanie do zapłaty k.29-30,

Pozwana z tytułu wykonywanej na rzecz powódki pracy nie otrzymała żadnego wynagrodzenia.

Bezsporne.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w części.

Powódka roszczenie wywodził z łączącej strony umowy zlecenia, opartej o treść art. 734 kc przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. § 2. W braku odmiennej umowy zlecenie obejmuje umocowanie do wykonania czynności w imieniu dającego zlecenie. Przepis ten nie uchybia przepisom o formie pełnomocnictwa.

Dochodząc kary umownej powód oparł roszczenie o treść art. 483 kc, który stanowi, że można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). § 2. Dłużnik nie może bez zgody wierzyciela zwolnić się z zobowiązania przez zapłatę kary umownej.

Stosownie do treści art. 484 § 1 kc w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania kara umowna należy się wierzycielowi w zastrzeżonej na ten wypadek wysokości bez względu na wysokość poniesionej szkody. Żądanie odszkodowania przenoszącego wysokość zastrzeżonej kary nie jest dopuszczalne, chyba że strony inaczej postanowiły. § 2. Jeżeli zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane, dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej; to samo dotyczy wypadku, gdy kara umowna jest rażąco wygórowana.

W sprawie niesporne było zawarcie umowy pisemnej, jej treść.

Spór dotyczył ustaleń w zakresie sposobu realizacji przedmiotu umowy, przesyłania harmonogramu prac, wysokości kary umownej.

Odnosząc się do pierwszego zarzutu pozwanej w zakresie ustnych ustaleń stron co do sposobu realizacji przedmiotu umowy, należało wskazać, że pozwana twierdzeń swoich nie wykazała w żaden sposób. Na tą okoliczność nie przedłożyła jakiegokolwiek dowodu, tym samym nie sposób było stwierdzić, że strony czyniły inne ustalenia, od tych które wynikały z treści umowy pisemnej. Jednocześnie pozwana przyznała, że zawarła umowę w kształcę przedstawionym przez powódkę, wskazując, że w tamtym czasie znajdowała się w trudnej sytuacji finansowej. Istotnie w kontekście postanowień umowy, jednoznacznie niekorzystnych dla pozwanej, jedynie trudna sytuacja mogła usprawiedliwić zgodę pozwanej – będącej wówczas przedsiębiorcą – na zawarcie takiej umowy. Nie zmienia to jednak faktu, że pozwana w ramach swojej działalności gospodarczej była świadoma jej postanowień i musiała godzić się z ryzykiem i rygorami wynikającymi z jej treści.

Niewątpliwie jednym z licznych, kazuistycznie sformułowanych zobowiązań pozwanej, było comiesięczne przekazywanie powódce tabelek z aktualnie prowadzonymi sprawami. Obowiązek ten został obwarowany kara umową w wysokości 1000 zł za każdy miesiąc, w którym pozwana nie przekazała takich zestawień. Pozwana nie wykazała również jakimkolwiek dowodem, że nie zapoznała się z treścią takiej tabelki. Tymczasem z treści umowy wynikało, że tabela taka została jej okazana jako załącznik do umowy. Niezależnie od tego postanowienie umowne precyzowała, dane jakie winny znaleźć się w tabeli i datę, do której należało ją dostarczyć. Tym samym zobowiązanie mogło być przez pozwana wykonane, czego nie uczyniła, co nie było w sprawie sporne.

Sąd w znacznej części przychylił się do wniosku pozwanej o miarkowanie kary umownej. Po pierwsze uznano, że zobowiązanie do przedstawienia tabelki z prowadzonymi sprawami było jedynie dodatkowym, marginalnym zobowiązaniem pozwanej w kontekście zasadniczego przedmiotu umowy. Powód w żaden zaś sposób nie zarzucał pozwanej, aby nie wykonała lub nienależycie wykonała powierzone jej obowiązki w zasadniczym zakresie związanym z obsługą prawną. Tym samym należało przyjąć, że znaczna część zobowiązania wynikającego z całej umowy została przez pozwaną wykonana. Po drugie postanowienia umowy, o czym już wspominano, były skrajnie niekorzystne dla pozwanej. Nie dość, że umówione wynagrodzenie określone było w sposób niejednoznaczny i na podstawie samej umowy nie sposób było ustalić jakie wynagrodzenie i czy w ogóle pozwana otrzyma, to jeszcze jego wysokość było znacznie niższa od stawek określonych stosownym rozporządzeniem. Co więcej stosownie do § 3 ½ kosztów, która stanowiła wynagrodzenie, miała być płatna dopiero po ich wyegzekwowaniu, a jeśli egzekucja była nieskuteczna nie było należne żadne wynagrodzenie. Inną możliwą wersją zapłaty wynagrodzenia była stawka 220 zł brutto za sprawę - skutecznie złożony pozew. Co więcej stawka taka obowiązywała wyłącznie w sprawach gdzie (...) wynosiła pod 1500 zł, a pozwana na żadnym etapie postępowania nie zrezygnuje z jej prowadzenia. Niewątpliwie więc taka kwota nie stanowiła nawet ¼ kosztów wynikających z rozporządzenia. Co więcej w przypadku wypowiedzenia umowy pozwana nie tylko nie otrzymałaby wynagrodzenia, lecz również otrzymane za prowadzona sprawę musiałaby zwrócić. Również, niezaprzeczony przez powódkę, fakt, że pozwana z tytułu wykonywania umowy ostatecznie nie otrzymała jakiegokolwiek wynagrodzenie, jednoznacznie potwierdza niekorzystne zapisy umowne.

Po trzecie w kontekście przedmiotu umowy, którym była obsługa prawa, tj. analiza spraw, opracowanie pozwów, popieranie ich w sądzie, w tym reprezentowanie na rozprawie, aż do etapu egzekucji, obowiązek formalny przesyłania powódce tabelek z danymi prowadzonych spraw, był jedynie marginalny. Nie stanowił on zasadniczego przedmiotu umowy, a jedynie dodatkowy obowiązek nie będący przedmiotem umowy zlecenia.

Po czwarte powódka nie wykazała w żaden sposób, aby z tytułu niewykonania przez pozwaną tej części umowy, poniosła jakąkolwiek szkodę. O ile kara umowna jest niezależna od istnienia szkody, o tyle miarkując ją musi mieć to wpływ na ocenę wysokości. Skoro powódka nie poniosła żadnej szkody to wartość kary stanowiła dla niej jedynie zysk, w żadnej części nie przekładający się na pokrycie ewentualnych szkód, czy utraconych korzyści. Powódka wskazywała, że takie tabelki miały jej ułatwić pracę, w sytuacji kierowania przesyłanych do niej pism do odpowiednich pełnomocników. Nie wykazał jednak, aby istotnie jakiekolwiek utrudnienie we współpracy z pozwaną wystąpiło. Nadto to powódka przesyłała pozwanej oznaczone sprawy, tym samym niewątpliwie musiała wiedzieć, do którego pełnomocnika są kierowane.

Po piąte w kontekście niskiego i to jedynie potencjalnie należnego pozwanej wynagrodzenia, obwarowanie uchybienia w postaci nie przesłania comiesięcznym zestawień, karą w wysokości 1000 zł, w ewidentny sposób było wygórowane. Kara taka niemalże pięciokrotnie przewyższała potencjalne, hipotetycznie możliwe do osiągnięcia przez pozwaną wynagrodzenie za prowadzenie jednej sprawy (220 zł). Nadto w kontekście tego, że pozwana nie otrzymała ostatecznie żadnego wynagrodzenia od powódki, nałożenia na nią kary 8000 zł, jawiło się jako jaskrawo zawyżone.

Tym samym sąd miarkując karę zasądził od pozwanej na rzecz powódki 10% dochodzonego roszczenie, kary i odsetek, uznając, że w świetle przytoczonych wyżej argumentów, pozostała kwota nie jest należna, słuszna i aksjologicznie akceptowalna.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 kpc, od dnia wniesienia pozwu.

O kosztach orzeczono w pkt III wyroku. Na koszty powoda składało się wynagrodzenie pełnomocnika 1800 zł, opłata od pozwu 500 zł, opłata od pełnomocnictwa łącznie 2317 zł, z czego 10% to 231,70 zł.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)