Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RC 122/20

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 10 marca 2020 roku skierowanym przeciwko G. H., M. H. (1) wniosła o zasądzenie na jej rzecz alimentów w kwocie po 1.000 zł miesięcznie. W uzasadnieniu wskazała, że pozwany jest jej synem. W 2021 roku wyprowadziła się z mieszkania przy ul. (...), które nadal zajmował pozwany. Syn nie płacił opłat za mieszkanie i doprowadził do jego zadłużenia. Od 2003 roku komornik prowadzi wobec niej postępowanie egzekucyjne ze względu na zaległości w opłatach. Po potrąceniach pozostaje jej emerytura w wysokości 660,00 zł miesięcznie. Kwota ta jest zbyt niska aby mogła za nią przeżyć miesiąc. Podniosła, że pozwany nie utrzymuje z nią kontaktów i nie interesuje się jej losem.

W odpowiedzi na pozew, pozwany G. H. wniósł o oddalenie powództwa. Wskazał, że poza pozwanym, powódka ma jeszcze dwie córki. W 1990 roku zmarł ojciec pozwanego. Po upływie około roku od śmierci męża powódka wyprowadziła się do nowego partnera, pozostawiając w mieszkaniu w C. przy ul. (...) trójkę swoich małoletnich dzieci. Pozwany miał wówczas niespełna 12 lat, a jego siostry 13 i 17 lat. Od tamtej pory utrzymywała i opiekę nad rodzeństwem sprawowała najstarsza siostra pozwanego. Matka nie interesowała się dziećmi, sporadycznie odwiedzała je w miejscu zamieszkania. Pozwany początkowo w mieszkaniu w C. przy ul. (...) zamieszkiwał z siostrami, a następnie przez niedługi okres sam. W maju 2020 roku wyprowadził się i wynajął mieszkanie w C. przy ul. (...). Pod powyższym adresem zamieszkuje wraz z rodziną do chwili obecnej. Od 11 stycznia 2002 roku posiada pod powyższym adresem meldunek na pobyt stały. Wskazał, że o zadłużeniu, o którym w swoim pozwie wspomina powódka dowiedział się w 2001 roku, jednak M. H. (1) ani wtedy, ani nigdy później nie prosiła go o pomoc finansową. Powódka nie stawiała również wobec niego zarzutu jakoby zadłużenie to miało powstać z jego winy. Nie sygnalizowała również, w czasie gdy pozwany mieszkał przy ul. (...), aby miał on pokrywać koszty związane z mieszkaniem. Pozwany wskazał, że strony nie utrzymują kontaktu od 2012 rok. Powódka nie utrzymuje również kontaktu ze swoją wnuczką – córką pozwanego. Z wiedzy pozwanego wynika, że powódka od lat nadużywa alkoholu. Powódka od lat nie podejmowała żadnej pracy aby poprawić swoją sytuację materialną. Po śmierci ojca pozwanego, powódka przez krótki czas pracowała zawodowo, a następnie sama z tej pracy zrezygnowała, utrzymując się wyłącznie ze świadczeń pomocy społecznej oraz pieniędzy aktualnych partnerów. Powódka zaprzestała systematycznego regulowania ciążących na niej zobowiązań niedługo po tym jak zrezygnowała z zatrudnienia, toteż niezaprzeczalnie ponosi odpowiedzialność za sytuacje finansową w jakiej się wówczas znalazła, a także w jakiej się obecnie znajduje. Pozwany wskazał, że ma rodzinę – żonę oraz dwunastoletnią córkę, z którymi wspólnie zamieszkuje. Jest zatrudniony w Firmie Handlowo-Usługowej (...) B. D. i zarabia około 1.900 zł netto miesięcznie. Miesięczne koszty utrzymania pozwanego i rodziny oscylują w granicach 2.500 zł. Składają się na nie: czynsz – 1.000 zł, media – 450 zł, abonament za telefon – 100 zł, wyżywienie – 500 zł, ubrania – 200 zł. Dodatkowo pozwany spala ratę kredytu na zakup prali w wysokości 312 zł. (...) rodzinie pomaga teściowa pozwanego, a sytuację finansową stabilizuje świadczenie „500 plus” pobierane na córkę pozwanego. Pozwany podniósł, że obecnie nawet przy uwzględnieniu, że zasadnym byłoby nałożenie na pozwanego obowiązku alimentacyjnego wobec powódki – czego uczynić nie wolno ze względu na bezsporne naruszenie przez powódkę prawa podmiotowego, gdyż roszczenie powódki stanowi rażące nadużycie przysługującego jej uprawnienia, a domaganie się przez nią od pozwanego alimentów jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego – to pozwany nie ma możliwości finansowych i zarobkowych, aby łożyć na rzecz powódki alimenty.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka M. H. (1), lat 71. Prowadzi samodzielne gospodarstwo domowe. Obecnie otrzymuje emeryturę w wysokości 1.221 zł netto miesięcznie. Wcześniej miała potrącana z emerytury kwotę około 270 zł tytułem spłaty zadłużenia za mieszkanie w C. przy ul. (...), w którym w przeszłości zamieszkiwała. Obecnie kwota ta nie jest potrącana ze względu na spłatę zadłużenia mieszkania przez pozwanego. Powódka korzysta ze świadczeń z opieki społecznej w postaci dodatku mieszkaniowego w wysokości 170 zł. Za czynsz płaci 110 zł miesięcznie, Za prąd 87 zł miesięcznie, za telefon 60 zł miesięcznie. Poza pozwanym powódka ma dwie córki M. M. (1) i M. H. (2). Utrzymuje kontakty z M., spotyka się z nią raz w miesiącu. Z M. obecnie nie utrzymuje kontaktu. Powódka w 1990 roku po śmierci męża opuściła małoletnie wówczas dzieci i zamieszkiwała z kolejnymi partnerami, zaczęła nadużywać alkoholu. Pozwany miał wówczas 12 lat. Opiekę nad dziećmi sprawowała wówczas najstarsza siostra pozwanego. Powódka sporadycznie zaglądała do dzieci jednak nie interesowała się nimi, nie sprzątała w domu, nie prała dzieciom, nie gotowała, nie interesowała się ich sytuacją szkolną i osobistą. Powódka pobierała rentę rodzinną należną pozwanemu i jego siostrze po ojcu, jednak nie przekazywała dzieciom tych pieniędzy. Powódka nie płaciła opłat za mieszkanie przy ul. (...), którego była głównym najemcą do 2001 roku. Pozwany i jego rodzeństwo korzystało z pomocy innych ludzi – obecnej teściowej Ł. S., rodziców chłopaka siostry pozwanego. Powódka po śmierci męża pracowała w Społem w C. oraz jako dozorca w Hucie (...). Nie wie dokładnie kiedy przestała pracować. Emeryturę otrzymuje od 2000 roku. M. H. (1) nie utrzymuje kontaktu z pozwanym i jego rodziną, nie zna swojej wnuczki.

Pozwany G. H., lat 42. Prowadzi wspólne gospodarstwo wraz z żoną i dwunastoletnią córką. Jest zatrudniony w (...) B. D. jako kierowca. Zarabia 2.100 zł netto miesięcznie. Na córkę pobiera świadczenie „500 plus”. Żona pozwanego nie pracuje. Rodzina jest wspomagana finansowo przez teściową pozwanego. Pozwany za czynsz płaci 1.200 zł miesięcznie, za prąd 150 zł miesięcznie, za telefon i telewizję 260 zł miesięcznie, na wyżywienie dla całej rodziny przeznacza kwotę 800-1.000 zł miesięcznie. Pozwany w 2000 roku wyprowadził się z mieszkania przy ul (...) do mieszkania w C. przy ul. (...), gdzie zameldowany jest od stycznia 2002 roku. Pozwany w kwietniu 2021 roku spłacił zadłużenie w wysokości 9.000 zł powstałe w wyniku nieopłacenia opłat za mieszkanie przy ul. (...). Pieniądze na ten cel pożyczył od teściowej i spłaca je w ratach po 100 zł miesięcznie. Pozwany nie utrzymuje kontaktu z powódką. Nigdy nie otrzymał od niej wsparcia, czy pomocy finansowej.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o: dokumentację dołączoną do akt, zeznania świadków K. H., Ł. S., M. H. (2) – k.69-70, 91-92, przesłuchanie stron – k.45-46, 154-155.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

W myśl art. 128 krio Obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania (obowiązek alimentacyjny) obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo.

Zgodnie z art. 129 krio Obowiązek alimentacyjny obciąża zstępnych przed wstępnymi, a wstępnych przed rodzeństwem; jeżeli jest kilku zstępnych lub wstępnych - obciąża bliższych stopniem przed dalszymi. Krewnych w tym samym stopniu obciąża obowiązek alimentacyjny w częściach odpowiadających ich możliwościom zarobkowym i majątkowym.

Zgodnie z art. 135 § 1 krio zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego.

Stosownie do treści art. 144 1 krio Zobowiązany może uchylić się od wykonania obowiązku alimentacyjnego względem uprawnionego, jeżeli żądanie alimentów jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Nie dotyczy to obowiązku rodziców względem ich małoletniego dziecka.

W ocenie Sądu brak jest podstaw do zasądzenia na rzecz powódki alimentów. Przede wszystkim byłoby to sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Z poczynionych ustaleń wynika, że powódka pozostawiła pozwanego i jego rodzeństwo gdy byli dziećmi. Pozwany miał wówczas 12 lat, jego wychowaniem i utrzymaniem zajmowała się jego starsza siostra. Powódka nie interesowała się losem syna, jego edukacją, nie wspomagała go finansowo, nie opłacała opłat za mieszkanie, w którym przebywały dzieci. Pobierała rentę, która była należna pozwanemu po jego ojcu i nie przekazywała jej synowi. Pozwany musiał korzystać z pomocy innych osób. Zachowanie powódki wobec pozwanego zostało potwierdzone przez wiarygodne zeznania siostry pozwanego M. H. (2) oraz żony pozwanego K. H. i jego teściowej Ł. S., które znały pozwanego gdy ten był nastolatkiem i pomagały mu. Strony od lat nie utrzymują ze sobą kontaktu. Powódka nie zna nawet swojej wnuczki. Nie była nigdy zainteresowana sytuacją swojego syna. Zdaniem Sądu zachowanie powódki wobec syna powoduje, że zasądzenie od pozwanego, który nigdy nie mógł liczyć na jakiekolwiek wsparcie ze strony matki, zarówno finansowe, jak i osobiste, na jej rzecz alimentów byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.

Sytuacja finansowa powódki nie jest łatwa, jednak w ostatnim okresie uległa ona poprawie, po spłaceniu przez pozwanego zadłużenia w wysokości 9.000 zł za mieszkanie, którego powódka była głównym najemcą, i w którym w przeszłości zamieszkiwał pozwany. Spłata zadłużenia przez pozwanego spowodowała, że wobec powódki nie jest już prowadzona egzekucja komornicza. Powódka otrzymuje więc emeryturę w pełnej wysokości, która obecnie wynosi 1.221 zł netto miesięcznie. Ma dofinansowanie do czynszu. Nie choruje przewlekle. Po opłaceniu opłat za mieszkanie i media pozostaje powódce kwota około 964 zł miesięcznie. W ocenie Sądu kwota ta powinna wystarczyć powódce na zaspokojenie jej podstawowych potrzeb. Należy także zauważyć, że sytuacja finansowa, w której obecnie znajduje się powódka jest w znacznej mierze zawiniona przez nią sama. Powódka porzuciła pracę przed osiągnieciem przez nią wieku emerytalnego i utrzymywała się ze świadczeń pomocy społecznej. Gdyby powódka w przeszłości pracowała dłużej, obecnie otrzymywałaby emeryturę w wyższej wysokości.

Ponadto zdaniem Sadu, nawet gdyby przyjąć, że zasądzenia od pozwanego na rzecz powódki alimentów byłoby zgodne z zasadami współżycia społecznego, to i tak nie ma on wystarczających środków, aby łożyć na rzecz powódki alimenty. Pozwany zarabia 2.100 zł netto miesięcznie. Jest jedynym żywiciel rodziny. Na utrzymaniu ma żonę i małoletnią córkę. Po uiszczeniu wszystkich opłat i zakupie żywności pozwanemu nie pozostają żadne wolne środki, aby móc łożyć na rzecz matki alimenty. Sam korzysta ze wsparcia finansowego swojej teściowej. Ponadto należy mieć na uwadze, że pozwany spłacił zadłużenie za mieszkanie, którego najemcą była powódka i w ten sposób przyczynił się do polepszenia jej sytuacji finansowej.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd oddalił powództwo jako bezzasadne.

Sąd morzył postępowanie w przedmiocie zabezpieczenia powództwa na podstawie art. 355 k.p.c.

Sąd przyznał od Skarby Państwa na rzecz radcy prawnego K. Z. kwotę 2.400 zł z tytułu kosztów niepłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu na podstawie §10 ust. 4 pkt w zw. z § 8 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w spawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu.

Sąd odstąpił od obciążenia powódki kosztami postępowania na podstawie art. 102 k.p.c.