Sygn. akt I ACa 824/21
Dnia 13 kwietnia 2022 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Bogdan Wysocki
Protokolant: st. sekr. sąd. Joanna Forycka
po rozpoznaniu w dniu 13 kwietnia 2022 r. w Poznaniu
na rozprawie
sprawy z powództwa L. O.
przeciwko Skarbowi Państwa - Dyrektorowi Aresztu Śledczego w P.
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu
z dnia 7 kwietnia 2021 r. sygn. akt XII C 660/19
1. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II. w ten sposób, że zasądzoną od powoda na rzecz pozwanego należność z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego obniża do kwoty 240 zł (dwieście czterdzieści złotych);
2. w pozostałej części apelację oddala;
3. zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 240 zł (dwieście czterdzieści złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
Bogdan Wysocki
W pozwie z dnia 2 maja 2019 r., skierowanym przeciwko pozwanemu Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Dyrektora Aresztu Śledczego w P. powód L. O. wniósł: o zasądzenie 100.000 zł z tytułu odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia wydania w sprawie wyroku do dnia zapłaty; o zasądzenie kosztów tego procesu.
W odpowiedzi na pozew z dnia 4 listopada 2019 r. pozwany domagał się oddalenia powództwa w całości; zasądzenia zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Wyrokiem z dnia 7 kwietnia 2021 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił powództwo ( pkt I ); kosztami postępowania obciążył powoda i w związku z tym zasądził od niego na rzecz pozwanego kwotę 3.617zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego; utrzymał zwolnienie powoda z obciążenia go nieuiszczoną opłatą sądową od pozwu (pkt II).
Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia i wnioski.
Powód jest przestępcą - recydywistą, który w Areszcie Śledczym w P. przebywał wielokrotnie (23 - krotnie); w warunkach zakładu karnego natomiast od ponad (...) lat (odbywał on kary pozbawienia wolności m.in. w Areszcie Śledczym w P., Areszcie Śledczym w R. czy Areszcie Śledczym W.-M.). Ostatni z pobytów w jednostce pozwanego rozpoczął on odbywać od dnia 24 października 2017 roku, w chwili obecnej odbywa on karę pozbawienia wolności w innej jednostce penitencjarnej. Od daty w/w, a także w okresie, jakim objęte jest powództwo tj. od dnia 25 lutego 2019 r. do dnia 5 maja 2019 r. przebywał on w celi mieszkalnej o numerze (...) na oddziale (...) tj. oddziale typu zamkniętego w warunkach zapewniających wzmożoną ochronę społeczeństwa i bezpieczeństwa aresztu, specjalnie do tego wydzielonym i zabezpieczonym (tzw. oddział dla niebezpiecznych). Został on zakwalifikowany do odbywania kary pozbawienia wolności w warunkach tzw. oddziału dla osób niebezpiecznych i posiada odpowiedni status. Służby pozwanego na terenie tego oddziału zamontowały płyty typu pleksi na kracie wewnętrznej cel; w żadnej z nich nie przedzielają ich na pół; albowiem powyższa konstrukcja została zamontowana tuż przy wejściu do nich; rozwiązanie to stanowi dodatkowe zabezpieczenie techniczno-ochronne przed opluciem czy oblaniem (np. wrzątkiem lub fekaliami) funkcjonariuszy przez osoby zakwalifikowane do kategorii tzw. osadzonych niebezpiecznych. Konstrukcja ta nie oddziela w żaden sposób przewodów wentylacji kominowej oraz nie zaburza w jakikolwiek sposób cyrkulacji powietrza, gdyż górna część kraty wewnętrznej na wysokości kratki wentylacyjnej jest niezabudowana; a w samej płycie wycięte są otwory. Ponadto w celach tych znajdują się okno, które można otworzyć, aby wywietrzyć pomieszczenie; ich montaż nie zmienił w żaden sposób ich parametrów użytkowych bądź technicznych oraz nie wymagał pozwolenia na budowę.
Podstawę prawną żądania powoda stanowił art. 23 k.c. i art. 24 § 1 k.c. w zw. z art. 448 k.c.
W ocenie Sądu Okręgowego, wyniki postępowania dowodowego nie dały podstaw do uznania, aby powód będąc osadzonym w Areszcie Śledczym w P. – odbywał karę pozbawienia wolności w warunkach do tego niedopuszczalnych tj. w szczególności w celi gdzie panuje wilgoć i wysokie skraplanie się pary powodujące jej spływanie na podłogę, pleśnienie materaca i gnicie bielizny osobistej, a także gdzie panuje obawa o ewentualne zagrożenie pożarowe na skutek zasłonienia przez opisaną płytę przewodów kominowych, i w której to celi brak jest odpowiedniej cyrkulacji powietrza, a to wszystko wpływa bardzo negatywnie na zdrowie powoda. Analogicznie na gruncie tego materiału brak było podstaw do przyjęcia, aby cele mieszkalne na oddziale dla osadzonych niebezpiecznych nie spełniały standardów w kwestii zapewnienia bezpieczeństwa pod względem pożarowym, prawidłowej cyrkulacji powietrza przez drożne i prawidłowo funkcjonujące przewody kominowe, a nadto przez prawidłowe i zgodne z literą prawa dodatkowe zabezpieczenia techniczno-ochronne służące bezpieczeństwu funkcjonariuszy służby więziennej przed nagannymi zachowaniami osadzonych niebezpiecznych. Powód jest właśnie osadzonym zakwalifikowanym do kategorii osadzonych niebezpiecznych, który odbywa karę pozbawienia wolności na specjalnie wydzielonym do tego celu oddziale u pozwanego, który jest odrębną komórką od pozostałych oddziałów tej jednostki penitencjarnej. Osadzeni w oddziale tzw.(...)nie mają żadnego kontaktu z pozostałymi osadzonymi; ich cele mieszkalne są wyposażone w całodobowy monitoring oraz są tak zaprojektowane, aby uniemożliwić im bezpośredni dostęp do funkcjonariuszy służby więziennej podczas kontaktu z nimi. W celach tych wyodrębniony jest przedsionek, w którym znajduje się dodatkowo krata oddzielająca osadzonego od drzwi wejściowych do pomieszczenia. Z uwagi na powtarzające się incydenty napaści osadzonych na funkcjonariuszy służby więziennej w postaci oblewania ich gorącą wodą, fekaliami oraz opluwania pozwany zadecydował o zastosowaniu dodatkowego zabezpieczenia technicznego ochraniającego ich. Zadecydowano na początku 2019 roku o zamontowaniu we wszystkich celach oddziału (nie tylko w celi zajmowanej przez powoda) dla osadzonych niebezpiecznych cyt. pleksi zabezpieczających przed powyższymi napaściami.
Mając zatem na uwadze powyższe oraz całokształt materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie trzeba było dojść do przekonania, że mimo pewnych niedogodności związanych z odbywaniem przez powoda kary pozbawienia wolności – jego dobro osobiste nie zostało naruszone. Przy ocenie, czy tak się stało decydującego znaczenia nie ma subiektywne odczucie osoby, jej indywidualne wartości uczuć i stanu psychicznego, ale to, jaką reakcję wywołuje naruszenie w społeczeństwie (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 19 października 2005 roku., I ACa 353/05).
W orzecznictwie podnosi się powszechnie, że odbywanie kary pozbawienia wolności z natury rzeczy wiąże się z różnego rodzaju dolegliwościami; w kontekście z tym nie można stracić było z pola widzenia tego, że powód sam przyczynił się do faktu osadzenia go w areszcie śledczym i dodatkowo jego zachowanie w tej jednostce penitencjarnej, w której przebywał od wielu lat było tak wysoce naganne, że z własnej woli i na skutek zarówno swojego przestępczego życia na wolności, jak i złego zachowania podczas odbywania tej kary został zakwalifikowany do kategorii osadzonych niebezpiecznych. Ich poziom uwarunkowany jest nie tylko samą tego typu karą, ale także standardem życia w danym kraju, w którym jest wykonywana; jego sytuacją ekonomiczną determinującą poziom usług czy opieki, za których zapewnienie odpowiada Państwo (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 29 stycznia 2013 r., sygn. akt I ACa 110/12). Ugruntował się także pogląd, że mimo, iż warunki w jakich osadzony jest powód odbiegają od komfortowych nie stanowi to automatycznie naruszenia jego dóbr osobistych (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 1 lipca 2009 r., sygn. akt I ACa 433/09 i wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 29 stycznia 2013 r., sygn. akt I ACa 110/12). Tym samym o naruszeniu dobra osobistego osadzonego w zakładzie karnym nie można mówić w przypadku pewnych uciążliwości lub niedogodności związanych z takim pobytem polegających na niższym od oczekiwanego standardzie celi, czy urządzeń sanitarnych. Dopiero wówczas, gdy dolegliwości te przybierają formy poniżania, dokuczania, znęcania itp., czy też pozbawiania osadzonych podstawowych warunków godziwej egzystencji, można by je uznać za bezprawne naruszenie dóbr osobistych w rozumieniu przepisów art. 23 k.c. oraz art. 24 k.c. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 1 lipca 2009 r., sygn. akt I ACa 433/09). Mając zatem na uwadze powyższe, wskazane przez powoda okoliczności należy traktować jako niedogodności związane z jej odbywaniem; oczywiste jest też, że samo osadzenie powoda w warunkach zakładu karnego w ramach kary pozbawienia wolności na podstawie orzeczenia sądu nie jest bezprawne.
Wobec powyższego powództwo zostało oddalone. O kosztach procesu Sąd orzekł w oparciu o art. 108 § 1 k.p.c., art. 98 § 1 i 3 k.p.c., art. 99 k.p.c.
Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżył go w całości. Z treści apelacji wynika, że powód wnosi o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości.
Pozwany wniósł o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Sąd Apelacyjny, zważył, co następuje:
Apelację należało uznać za uzasadnioną jedynie w niewielkiej części, a mianowicie w zakresie zaskarżenia rozstrzygnięcia o obciążeniu powoda kosztami zastępstwa procesowego pozwanego w wysokości 3.617 zł.
Niewątpliwie sprawa dotyczyła roszczenia o zadośćuczynienie związane z warunkami wykonywania w stosunku do powoda kary pozbawienia wolności.
Biorąc pod uwagę, że pozwany reprezentowany był w sprawie przez radcę prawnego, koszty procesu związane z wynagrodzeniem pełnomocnika, które podlegały zasądzeniu na jego rzecz od powoda, winny być określone na podstawie stawek wynikających z przepisów § 8 pkt. 26) oraz § 15 ust. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2018.265.), czyli w wysokości od 240 zł do maksymalnie 1.440 zł.
Tymczasem sąd I instancji, mimo odwołania się wprost do w/w przepisów (por. ostatni akapit uzasadnienia zaskarżonego wyroku), zasądził od powoda na rzecz pozwanego z omawianego tytułu kwotę 3.617 zł (prawdopodobnie obejmując nią także opłatę skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł).
W rzeczywistości nie było uzasadnionych przesłanek do zasądzania na rzecz pozwanego z tytułu kosztów zastępstwa procesowego wynagrodzenia wyższego od stawki minimalnej, czyli 240 zł.
Sprawa nie należała bowiem do skomplikowanych lub wymagających szczególnie dużego nakładu pracy ze strony pełnomocnika.
Nie było także podstaw do obejmowania kosztami procesu opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, której strona pozwana nie poniosła.
Stosownie bowiem do przepisu art. 7 pkt. 2 ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej (tekst jedn. Dz. U. 2021.1923) jednostki budżetowe zwolnione są od opłaty skarbowej.
Z tych przyczyn na podstawie art. 386 § 1 kpc Sąd Apelacyjny orzekł jak w punkcie 1. sentencji wyroku.
Dalej idące zarzuty i wnioski apelacji okazały się natomiast bezzasadne.
Ustalenia faktyczne sądu I instancji, istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, nie budzą wątpliwości i dlatego Sąd Apelacyjny przyjmuje je w pełni za podstawę własnego rozstrzygnięcia.
Zostały one poczynione w oparciu o wszechstronne rozważenie całego zebranego w sprawie materiału dowodowego, którego ocena, przeprowadzona w pisemnym uzasadnieniu wyroku, jest pełna, zgodna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego.
Ustalenia te nie zostały skutecznie podważone w apelacji, która sprowadza się do forsowania przez skarżącego własnej, korzystnej dla niego, z punktu widzenia procesowego, wersji stanu faktycznego, opartej o konkurencyjną ocenę mocy i wiarygodności poszczególnych dowodów.
W istocie w apelacji powód, pomijając całkowicie szeroko umotywowane w tym przedmiocie stanowisko Sądu Okręgowego, ogranicza się do subiektywnych twierdzeń co do rzekomej bezprawności oraz szkodliwości dla jego zdrowia faktu umieszczenia w celach dla osadzonych szczególnie niebezpiecznych dodatkowego zabezpieczenia, polegającego na doczepieniu do wewnętrznej kraty osłony z pleksi, mającej chronić funkcjonariuszy przed atakami ze strony więźniów.
Tymczasem sąd I instancji prawidłowo uznał, że stosowanie tego rodzaju zabezpieczeń znajduje oparcie w przywołanych w motywach wyroku przepisach kodeksu karnego wykonawczego oraz Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 października 2016 r. w sprawie sposobów ochrony jednostek organizacyjnych Służby Więziennej (Dz. U. 2016. 1804).
Z treści obiektywnego materiału dowodowego wynikało w sposób jednoznaczny, że przedmiotowa osłona stanowi wyłącznie jeden z koniecznych środków ochrony służby więziennej przed aktami agresji ze strony osadzonych, a nie stanowić dla nich dodatkową, nieuzasadnioną dolegliwość.
Nie ma przy tym podstaw do przyjęcia, że ten dodatkowy element, będąc składnikiem kraty oddzielającej celę od drzwi, mógł ograniczać przestrzeń mieszkalną lub wpływać negatywnie na warunki pobytu, związane z dostępem świeżego powietrza.
Brak zatem było przesłanek do przyjęcia, że montaż tego rodzaju zabezpieczenia spowodował takie obniżenie standardów odbywania kary pozbawienia wolności, że można już byłoby to uznać za naruszenie w stosunku do powoda podstawowych praw człowieka, w tym jego dobra w postaci godności osobistej.
Nie było w każdym razie ku temu wystarczające powoływanie się przez powoda na jego osobiste przeżycia i oceny.
Należy zwrócić uwagę, że przy stosowaniu przepisów art. 23 kc oraz art. 24 kc utrwaliła się taka ich wykładnia, zgodnie z którą o tym, czy doszło do naruszenia dobra osobistego decydujące znaczenie mają kryteria obiektywne a nie subiektywne odczucia osoby żądającej ochrony prawnej.
Istotne jest zatem przede wszystkim reakcja społeczna na określone zachowanie, a ściślej, czy w odczuciu przeciętnie reagującej osoby zachowanie takie jest uważane za niedozwoloną ingerencję w sferę chronionych dóbr osobistych.
Oznacza to, że zagrożenie lub naruszenie dobra osobistego zachodzi wtedy, gdy działanie lub zaniechanie innej osoby godzi w obiektywnie uzasadnione interesy uprawnionego.
Jak słusznie w związku z tym zauważył Sąd Okręgowy odbywanie kary pozbawienia wolności z natury rzeczy wiąże się z różnego rodzaju dolegliwościami, prowadzącymi niewątpliwie do dyskomfortu po stronie osadzonych.
Nie ulega wątpliwości, że dolegliwości te muszą być bardziej nasilone w przypadku więźniów szczególnie niebezpiecznych, wobec których z natury rzeczy muszą być stosowane ściślejsze rygory oraz właściwe środki i procedury bezpieczeństwa.
Tylko dopiero jednak, gdy przybierają one formy poniżania, dokuczania, znęcania itp., czy też pozbawiania osadzonych podstawowych warunków godziwej egzystencji, możnaby je uznać za bezprawne naruszenie dóbr osobistych w rozumieniu przepisów art. 23 kc oraz art. 24 kc.
O takim przypadku nie może być jednak mowy w rozpoznawanej sprawie.
Dlatego na podstawie art. 385 kpc Sąd Apelacyjny orzekł jak w punkcie 2. sentencji wyroku.
O należnych stronie pozwanej kosztach zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym orzeczono (punkt 3. wyroku) na podstawie art. 98 § 1 i 3 kpc oraz art. 99 kpc w zw. z art. 391 kpc, przy uwzględnieniu przepisów § 10 ust. 1 pkt 2) w zw. z § 8 pkt. 26) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2018.265.).
Bogdan Wysocki