Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt : II AKa 348/04

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 listopada 2004 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący

SSA Bożena Brewczyńska

SSA Marek Charuza (spr.)

SSO del. Waldemar Szmidt

Protokolant

Sylwia Radzikowska

przy udziale Prokuratora Prok. Apel. Jolanty Cykowskiej

po rozpoznaniu w dniu 4 listopada 2004 r. sprawy

1.  L. J. ur. (...) w K.

syna Z. i M.,

2.  R. K. (1) (K. (1)) ur. (...) w C.

syna C. i W.,

3.  W. G. (G.) ur. (...) w Ś.

syna J. i B.,

4.  D. W. ur. (...) w C.

córki J. i S.

oskarżonych z art. 148 § 2 pkt 3 kk i inne

na skutek apelacji prokuratora i obrońców

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 22 kwietnia 2004 r. sygn. akt. XVI K 129/01

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok,

2.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz obrońcy oskarżonego L. J. adw. M. A., obrońców oskarżonego R. K. (1) adwokatów R. M. i A. F., obrońcy oskarżonego W. G. adw. E. M. oraz obrońcy oskarżonej D. W. adw. M. K. kwoty po 600 (sześćset) złotych tytułem wynagrodzenia za obronę z urzędu udzieloną w postępowaniu odwoławczym,

3.  zwalnia oskarżonych L. J., R. K. (1), W. G. i D. W. od kosztów sądowych związanych z postępowaniem odwoławczym, którymi obciąża Skarb Państwa.

II AKa 348/04

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Katowicach wyrokiem z dnia 22 kwietnia 2004r sygn. akt XVI K 129/01 uznał oskarżonych L. J., R. K. (1), W. G., D. W. oraz R. K. (2) za winnych popełnienia następujących czynów:

1. oskarżonego L. J. za winnego popełnienia zbrodni określonej w przepisie art. 148 §2 pkt. 3 kk polegającej na tym, że w dniu 17 lipca 2000r w Ś., działając wspólnie i w porozumieniu z R. K. (1), w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia H. W. (1) oraz w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie zadał pokrzywdzonemu szereg uderzeń nożem, powodując u niego: ranę kłuto-ciętą na przedniej powierzchni klatki piersiowej po stronie prawej, której kanał wnikał w głąb przez III przestrzeń międzyżebrową ku dołowi, przyśrodkowo i tyłowi do płata górnego płuca prawego, dwie rany kłute tylnej powierzchni klatki piersiowej, po stronie prawej w linii przykręgosłupowej, i środkowej łopatki, których kanały przebiegały do przodu przechodząc do jamy opłucnowej, uszkadzając IV żebro oraz kość łopatki i V żebro, pięć ran kłutych tylnej powierzchni klatki piersiowej po stronie lewej, z których trzy wnikały do jamy opłucnowej uszkadzając łopatkę, żebro IV i V, przy czym dwie z powyższych ran wnikały do płata górnego płuca lewego, płytkiego nacięcia na tylnej powierzchni klatki piersiowej, po stronie lewej z linijnym płytkim nacięciem naskórka, które spowodowały zgon H. W. (1) w wyniku następowego wykrwawienia -

i za to na mocy art. 148 §2 pkt. 3 kk wymierzył mu karę 25 lat pozbawienia wolności, przy czym na mocy art. 77 §2 kk orzekł, iż oskarżony będzie mógł ubiegać się o warunkowe przedterminowe zwolnienie nie wcześniej niż po odbyciu kary 20 lat pozbawienia wolności. Nadto na mocy art. 40 §2 kk orzekł wobec oskarżonego L. J. środek karny w postaci pozbawienia praw publicznych na okres 10 lat.

Na mocy art. 63 §1 kk zaliczył oskarżonemu L. J. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 23 sierpnia 2000r do dnia 27 stycznia 2003r.

2. oskarżonego R. K. (1) za winnego popełnienia zbrodni określonej w przepisie art. 148 §2 pkt. 3 kk polegającej na tym, że w dniu 17 lipca 2000r w Ś., działając wspólnie i w porozumieniu z L. J. w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia H. W. (1) oraz w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, zadał pokrzywdzonemu szereg uderzeń nożem, powodując u niego: ranę kłuto-ciętą na przedniej powierzchni klatki piersiowej po stronie prawej, której kanał wnikał w głąb przez III przestrzeń międzyżebrową ku dołowi, przyśrodkowo i tyłowi do płata górnego płuca prawego, dwie rany kłute tylnej powierzchni klatki piersiowej, po stronie prawej w linii przykręgosłupowej, i środkowej łopatki, których kanały przebiegały do przodu przechodząc do jamy opłucnowej, uszkadzając IV żebro oraz kość łopatki i V żebro, pięć ran kłutych tylnej powierzchni klatki piersiowej po stronie lewej, z których trzy wnikały do jamy opłucnowej uszkadzając łopatkę, żebro IV i V, przy czym dwie z powyższych ran wnikały do płata górnego płuca lewego, płytkiego nacięcia na tylnej powierzchni klatki piersiowej, po stronie lewej z linijnym płytkim nacięciem naskórka, które spowodowały zgon H. W. (1) w wyniku następowego wykrwawienia -

i za to na mocy art. 148 §2 pkt. 3 kk wymierzył mu karę 25 lat pozbawienia wolności, przy czym na mocy art. 77 §2 kk orzekł, iż oskarżony będzie mógł ubiegać się o warunkowe przedterminowe zwolnienie nie wcześniej niż po odbyciu kary 20 lat pozbawienia wolności. Nadto na mocy art. 40 §2 kk orzekł wobec oskarżonego R. K. (1) środek karny w postaci pozbawienia praw publicznych na okres 10 lat.

Na mocy art. 63 §1 kk zaliczył oskarżonemu R. K. (1) na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 23 sierpnia 2000r do dnia 22 kwietnia 2004r.

3. oskarżoną D. W. za winną:

- popełnienia zbrodni określonej w przepisie art. 18 §2 kk w zw. z art. 148 §2 pkt.3 kk i art. 18 §3 kk w zw. z art. 148 §2 pkt. 3 kk przy zastosowaniu art. 11 §2 kk polegającej na tym, że w okresie od czerwca 2000r do 17 lipca 2000r w Ś., działając w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, chcąc aby L. J. R. K. (1) dokonali zabójstwa jej męża H. W. (1), nakłaniała ich do tego, w tym również za pośrednictwem W. G. i pomagała L. J. i R. K. (1) w dokonaniu tego czynu, przekazując im za pośrednictwem W. G., między innymi dorobione klucze do swojego mieszkania, zdjęcie swojego męża, informacje na temat jego życia i rozkładu dnia oraz pieniądze, które miały stanowić część zapłaty za dokonanie zabójstwa

i za to na mocy art. 19 §1 kk w zw. z art. 148 §2 pkt. 3 kk w zw. z art. 11 §3 kk wymierzył jej karę 15 lat pozbawienia wolności;

- popełnienia występku określonego w przepisie art. 270 §1 kk polegającego na tym, że w dniu 17 maja 2000r w Ś., w celu uzyskania wypłaty pieniędzy w kwocie co najmniej 90 tys. złotych, podrobiła podpis męża H. W. (1) na wniosku o zawarcie umowy ubezpieczenia na życie (...)

i za to na mocy art. 270 §1 kk wymierzył jej karę 1 roku pozbawienia wolności.

Na mocy art. 85 kk i 86 §1 kk wymierzył oskarżonej D. W. łączną karę pozbawienia wolności w wymiarze 15 lat Nadto na mocy art. 40 §2 kk orzekł wobec oskarżonej D. W. środek karny w postaci pozbawienia praw publicznych na okres 5 lat. Ponadto na mocy art.63 §1 kk zaliczył oskarżonej na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 23 sierpnia 2000r do dnia 22 kwietnia 2004r

4. oskarżonego W. G. za winnego popełnienia zbrodni określonej w przepisie art. 18 §2 kk w zw. z art. 148 §1 kk i art. 18 §3 kk w zw. z art. 148 §1 kk, przy zastosowaniu art. 11 §2 kk polegającej na tym, że w okresie od czerwca 2000r do 17 lipca 2000r w Ś., chcąc aby L. J. i R. K. (1) dokonali zabójstwa H. W. (1) nakłaniał ich do tego oraz pomagał im w dokonaniu tego czynu przekazując im między innymi dorobione klucze do mieszkania pokrzywdzonego, jego zdjęcie i informację na temat jego sposobu życia i rozkładu dnia oraz pieniądze, które miały stanowić część zapłaty za dokonanie zabójstwa –

i za to na mocy art. 19 §1 kk w zw. z art. 148 §1 kk w zw. z art. 11 §3 kk wymierzył mu karę 12 lat pozbawienia wolności.

Na mocy art. 63 §1 kk zaliczył oskarżonemu W. G. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 23 sierpnia 2000r 23 sierpnia 2000r do dnia 22 kwietnia 2004r

5. oskarżonego R. K. (2) za winnego:

- występku określonego w przepisie art. 286 §1 kk polegającego na tym, że w miesiącu czerwcu 2000r w C., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził W. G. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że przyjął od w/w pieniądze w kwocie 1.200zł tytułem zapłaty za zobowiązanie się do pobicia H. W. (1), wprowadzając go w błąd, co do tego, iż zamierza wykonać to zlecenie , gdy w rzeczywistości nie miał takiego zamiaru -

i za to na mocy art. 286 §1 kk wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności;

- występku określonego w przepisie art. 233 §1 kk za czyn polegający na tym, że w dniu 24 sierpnia 2000r w C., składając zeznania mające służyć za dowód w śledztwie 4 Ds. 413/00 w sprawie zabójstwa H. W. (1), w dniu 17 lipca 2000r w Ś., będąc pouczonym o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań z art. 233 §2 kk oraz o treści art. 183 kpk – zeznał nieprawdę co do tego, iż przyjął od W. G. zlecenie pobicia H. W. (1) i kwotę 1200zł tytułem zapłaty –

i za to na mocy art. 233 §1 kk wymierzył oskarżonemu R. K. (2) 8 miesięcy pozbawienia wolności

Na mocy art. 85 kk i art. 86 §1 kk wymierzył oskarżonemu R. K. (2) łączną karę pozbawienia wolności w wymiarze 1 roku i 6 miesięcy. Przy czym na mocy art. 69 §1 i §2 kk i art. 70 §1 pkt. 1 kk karę tę warunkowo zawiesił na okres 3 lat tytułem próby.

W oparciu o przepis art. 626 §1 kpk, art. 627 kpk oraz art. 2 ustawy z 23 czerwca 1973r o opłatach w sprawach karnych zasądził od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa koszty procesu w częściach im przypadających, w tym opłaty sądowe w wysokości po 600 zł od od oskarżonych L. J., R. K. (1), D. W. i W. G., natomiast od oskarżonego R. K. (2) w kwocie 300 zł.

Od powyższego wyroku apelację złożył prokurator, obrońca oskarżonego L. J., obrońca oskarżonego W. G., obrońca oskarżonej D. W., oraz dwóch obrońców z urzędu oskarżonego R. K. (1).

Prokurator zaskarżył powyższy wyrok w części dotyczącej orzeczenia o karze na niekorzyść oskarżonych L. J., R. K. (1), W. G. i D. W. i wyrokowi temu zarzucił rażącą niewspółmierność kar wymierzonych oskarżonym L. J. i R. K. (1) polegającą na orzeczeniu wobec nich kary 25 lat pozbawienia wolności, przy czym na mocy art. 77 §2 kk Sąd orzekł, że oskarżeni będą mogli ubiegać się o warunkowe przedterminowe zwolnienie nie wcześniej niż po odbyciu kary 20 lat pozbawienia wolności; W. G. polegającą na orzeczeniu wobec niego kary 12 lat pozbawienia wolności; D. W. polegającą na orzeczeniu za czyn z art. 18 §2 kk w zw. z art. 148 §2 pkt. 3 kk kary 15 lat pozbawienia wolności, za czyn z art. 270 §1 kk, kary 1 roku pozbawienia wolności, a dalej łącznej kary 15 lat pozbawienia wolności, które to kary, mając na uwadze osoby oskarżonych, motywację ich działania, okoliczności popełnionych przez nich przestępstw oraz bezwzględny sposób ich działania, nie uwzględniają wysokiego stopnia społecznej szkodliwości czynów oraz winy oskarżonych, a nadto kary te nie spełniają stawianych jej wymogów w zakresie oddziaływania wychowawczego na sprawców, jak i kształtowanie świadomości prawnej społeczeństwa.

Podnosząc powyższe zarzuty, prokurator na rozprawie odwoławczej wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie oskarżonym:

- W. G.

kary 15 lat pozbawienia wolności

- D. W.

za czyn przypisany w pkt VII wyroku kary 25 lat pozbawienia wolności i wymierzenie w miejsce kary łącznej z pkt X wyroku nowej kary łącznej w wysokości 25 lat pozbawienia wolności.

Nadto wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w części dotyczącej rozstrzygnięcia o karze wobec oskarżonych L. J. i R. K. (1) , i przekazanie w tym zakresie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Katowicach.

Obrońca oskarżonego L. J. zaskarżył wyrok co do winy, zarzucając

1. obrazę przepisów prawa procesowego, a w szczególności:

- art. 4 kpk polegającą na braku należytego obiektywizmu przez oparcie rozstrzygnięcia jedynie na okolicznościach przemawiających na niekorzyść oskarżonego,

- art. 5 §2 kpk przez rozstrzygnięcie istniejących w sprawie wątpliwości na niekorzyść oskarżonego;

2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, polegający na uznaniu, iż oskarżony L. J., działając wspólnie i w porozumieniu z R. K. (1) w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, w zamiarze pozbawienia życia zadał H. W. (1) 7 ran kłutych nożem, w wyniku czego H. W. (1) poniósł śmierć - podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie zezwala na poczynienie takich ustaleń, a zezwala jedynie na przyjęcie, iż oskarżony L. J., działając wspólnie i w porozumieniu z osk. R.K. (1) pobił pokrzywdzonego, używając niebezpiecznego narzędzia w postaci noża, które to pobicie skutkowało zgonem pokrzywdzonego.

Wskazując na powyższe zarzuty obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku, poprzez przyjęcie, iż osk.L.J.dopuścił się przestępstwa z art. 158 §3 kk i o wymierzenie temu oskarżonemu znacznie łagodniejszej kary pozbawienia wolności

Obrońca oskarżonego W. G. zaskarżył wyrok w całości, zarzucając:

- obrazę przepisów prawa procesowego, a to art. 4 kpk, 5 §2 kpk, 410 kpk, która miała wpływ na treść wyroku, a wynika z oparcia orzeczenia o winie oskarżonego tylko na dowodach obciążających i pominięciu dowodów korzystnych dla oskarżonego, bez należytego uzasadnienia takiego stanowiska ,

- błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę wyroku, przez uznanie oskarżonego W. G. za winnego popełnienia czynu wyczerpującego dyspozycję art. 18 §2 kk w zw. z art. 148 §1 kk i art. 18 §3 kk w zw. z art. 148 §1 kk, przy zastosowaniu art. 11 §2 kk. Polegającego na tym, że w okresie od czerwca 2000r do dnia 17 lipca 2000r w Ś., chcąc aby L. J. i R K. (1) dokonali zabójstwa H.W. (1) nakłaniał ich do tego oraz pomagał im w dokonaniu tego czynu, przekazując im między innymi dorobione klucze do mieszkania pokrzywdzonego, jego zdjęcie i informacje na temat jego sposobu życia i rozkładu dnia oraz pieniądze, które miały stanowić cześć zapłaty za dokonane zabójstwo, pomimo braku w materiale sprawy dowodów niewątpliwych, jednoznacznych i wystarczających dla uznania winy oskarżonego.

Powołując się na powyższe , wniósł na rozprawie o zmianę kwalifikacji prawnej przez przyjęcie kwalifikacji z art.18 § 1 k.k. w zw. z art. 158 § 1,2 i 3 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i o znaczne złagodzenie kary, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Obrońca oskarżonej D. W. zaskarżył wyrok w całości, w części dotyczącej tej oskarżonej, zarzucając:

- naruszenie prawa procesowego, a to art. 4 i 7 kpk, które miało wpływ na treśc zaskarżonego orzeczenia, poprzez wykroczenie poza granice swobodnej oceny dowodów, przy ocenie dowodu z wyjaśnień oskarżonego L. J. i R.K. (1), w zakresie powodu, dla którego doszło do użycia przez nich noży i w efekcie - zadania śmiertelnych uderzeń, a także poprzez bezpodstawne odmówienie wiarygodności świadkom K. i W., a także poprzez pominięcie dowodu z zeznań św. H. W. (2) – w zakresie w jakim świadek przekazała informacje o zamiarze oskarżonej podjęcia wspólnego pożycia z pokrzywdzonym,

- błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę zaskarżonego orzeczenia, a polegający na przyjęciu, że pokrzywdzona działała w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie i że swym zamiarem obejmowała dokonanie zabójstwa przez współoskarżonych, podczas gdy materiał dowodowy zgromadzony w sprawie pozwala jedynie na przyjęcie, że oskarżona swym zachowaniem wyczerpała przesłanki odpowiedzialności z art. 158 §1 kk,

- naruszenie art. 17 §1 pkt. 3 kpk w zw. z art. 270 §1 kk – poprzez jego niezastosowanie.

Wskazując na powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie, że oskarżona swym zachowaniem, wyczerpała znamiona przestępstwa z art. 18 §2 kk w zw. z art. 158 §1 kk oraz z art. 18§3 kk w zw. z art. 158 §1 kk i wymierzenie oskarżonej kary w dolnej ustawowej granicy i umorzenie postępowania – na podstawie art. 17 §3 kk o czyn z art. 270 §1 kk.

Pierwszy z obrońców z urzędu oskarżonego R. K. (1) (adw. R.M.) zaskarżył wyrok w całości, zarzucając:

1. naruszenie przepisów prawa materialnego tj. w szczególności art. 148 §2 pkt. 3 kk, poprzez błędne uznanie, iż czyn oskarżonego wyczerpuje znamiona określone w powyższym przepisie, pomimo iż zebrany w sprawie materiał dowodowy prowadzi do zgoła odmiennego wniosku, a mianowicie iż oskarżony działał jedynie z zamiarem pobicia H. W. (1);

2. naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. w szczególności:

- art. 424 kpk, poprzez niedostateczne wskazanie w treści uzasadnienia okoliczności uzasadniających przyjęcie kwalifikacji prawnej czynu z art. 148 §2 pkt. 3 kk

- art. 7 kpk, poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów, polegające na jej przekroczeniu, a wyrażające się w błędnej ocenie zachowania sprawcy, albowiem z materiału dowodowego zebranego w sprawie wynika niezbicie, iż sprawca działał jedynie z zamiarem pobicia pokrzywdzonego;

- art. 5 §2 kpk poprzez nie rozstrzygnięcie nie dających się usunąć wątpliwości na korzyść oskarżonego, w szczególności w zakresie zamiaru zabójstwa po stronie oskarżonego i jego wiedzy na temat samego zlecenia;

w razie uznania tych zarzutów za bezzasadne, podniósł zarzut naruszenia:

- art. 438 pkt. 4 kpk poprzez orzeczenie wobec sprawcy czynu oskarżonego R. K. (1) kary pozbawienia wolności w wymiarze 25 lat, pomimo, iż okoliczności popełnienia czynu, motywacja sprawcy, działanie ukierunkowane jedynie na pobicie pokrzywdzonego, wskazują jednoznacznie, iż kara orzeczona wyrokiem nosi cechy rażącej niewspółmierności, a tym samym powinna być orzeczona w najniższym jej możliwym wymiarze .

Drugi z obrońców z urzędu oskarżonego R. K. (1) (adw. A.F.) zaskarżył wyrok w całości zarzucając:

1. obrazę przepisów prawa procesowego, a w szczególności art. 5 §2 kpk poprzez rozstrzygnięcie istniejących w sprawie wątpliwości na niekorzyść oskarżonego oraz art. 410 kpk poprzez poczynienie ustaleń w sprawie sprzecznie z zebranym w toku rozprawy materiałem dowodowym;

2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, polegający na przyjęciu, iż oskarżony dopuścił się zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu, pomimo, iż zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwalał na poczynienie takich ustaleń.

W oparciu o powyższe zarzuty , na rozprawie odwoławczej obrońca oskarżonego sprecyzował wnioski końcowe obydwu apelacji w ten sposób, że wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez przyjęcie, że zachowanie oskarżonego wyczerpało znamiona przestępstwa z art. 158 § 3 k.k., ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji,

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Żadna z apelacji nie zasługuje na uwzględnienie.

Odnośnie apelacji obrońców oskarżonych , których zarzuty błędu w ustaleniach faktycznych oraz obrazy przepisów postępowania zmierzały w zasadzie zgodnie do wykazania, że oskarżonym przypisać można jedynie bądź to podżeganie i pomocnictwo do pobicia pokrzywdzonego (tak w przypadku oskarżonej D. W. i oskarżonego W. G.), bądź też popełnienie występku z art. 158 §3 k.k. (odnośnie oskarżonych L. J. i R. K. (1) ), stwierdzić trzeba, że owe zarzuty okazały się zarzutami nietrafnymi.

Wbrew wywodom skarżących, Sąd Okręgowy poczynił ustalenia faktyczne w oparciu o wnikliwie przeprowadzoną ocenę wszystkich zgromadzonych w sprawie dowodów, a obszerne oraz spełniające wymogi określone w art. 424 k.p.k. pisemne motywy wyroku, zawierają logiczną i przekonującą argumentację, przemawiającą za zawartym w orzeczeniu rozstrzygnięciem co do winy wszystkich oskarżonych.

Nie doszło przy tym do obrazy wymienionych w apelacjach norm prawa procesowego, albowiem ocena dowodów dokonana przez Sąd I instancji nie zawiera luk czy też dowolności, pozostaje w zgodzie z regułami logicznego rozumowania oraz doświadczeniem życiowym, nie przekraczając przy tym granic swobodnej oceny dowodów.

Podnieść przede wszystkim należy, że nie budzi zastrzeżeń dokonane przez Sąd Okręgowy zasadnicze ustalenie, iż działaniami całej czwórki oskarżonych kierowała chęć doprowadzenia do śmierci pokrzywdzonego H. W. (1), do której to śmierci ostatecznie doszło na skutek czynności wykonawczych, podjętych w dniu 17 lipca 2000r. przez bezpośrednich sprawców, to jest oskarżonych L. J. i R. K. (1).

Jak o tym przekonuje lektura uzasadnienia zaskarżonego wyroku ( strony 19 –21 co do oskarżonych L. J. i R. K. (1), strony 23 – 25 odnośnie oskarżonej D. W. oraz 27 –28 co do osk. W. G.), Sąd Okręgowy w sposób dogłębny rozważał to kluczowe zagadnienie, a zaprezentowana argumentacja, uwzględniająca treść wszystkich wyjaśnień oskarżonych rozpatrywanych w powiązaniu z całym pozostałym materiałem dowodowym, zasługuje na aprobatę i nie budzi krytycznych uwag. Nie ma zatem już potrzeby ponownej, szczegółowej prezentacji tychże racji, jakie trafnie powołał Sąd I instancji w swych rozważaniach.

Odnosząc się już do poszczególnych uwag skarżących, to rozpoczynając ich ocenę od apelacji obrońcy osk. D. W., a zatem tej oskarżonej, której działania legły u podstaw dalszych tragicznych zdarzeń stwierdzić trzeba, że nie sposób jest podzielić tych wniosków wskazanych przez skarżącego, w których mowa jest o tym, że oskarżonej w istocie zależało na dalszym pożyciu z pokrzywdzonym, a zlecając jedynie jego pobicie chciała w ten sposób doprowadzić do zmiany wcześniejszych, niewłaściwych wobec niej zachowań męża.

Otóż podkreślić wypada, że skarżący zupełnie pomija chociażby treść tych wyjaśnień osk. W. G., w których wprost on stwierdził, że oskarżona zmieniła w dniach 15/16 lipca 2000r. zlecenie pobicia na zabójstwo pokrzywdzonego, albowiem kończył się okres ubezpieczenia –k.275d.

Z twierdzenia tego oskarżony W. G. nie wycofał się konfrontowany z oskarżoną D. W. ( k.280 – 281 ) oraz podczas posiedzenia Sądu w przedmiocie stosowania wobec niego aresztu ( k.282 ).

Co prawda na rozprawie odwołał on swoje pierwotne wyjaśnienia, lecz jego tłumaczenia, że w śledztwie wyjaśniał pod wpływem obietnic prokuratora, a poza tym ktoś dopisał część jego wyjaśnień złożonych przed Sądem na k.282, są tłumaczeniami oczywiście bezpodstawnymi, i jako takie słusznie zostały odrzucone przez Sąd Okręgowy (strona 28 uzasadnienia wyroku).

Na przekór zdaniu skarżącego, nie wywołuje również zastrzeżeń dokonana przez Sąd Okręgowy krytyczna ocena tej części zeznań świadków I. K. i S. W., w których to zeznaniach mowa była o kontakcie, jaki S. W. miała nawiązać z pokrzywdzonym, celem udzielenia mu informacji o założonej na jego życie polisie ubezpieczeniowej ( strony 31 – 32 uzasadnienia wyroku).

Do trafnych i przekonujących argumentów, jakie Sad I instancji powołał w tym przedmiocie, odwołując się słusznie i do zeznań świadka D. J. (k.1590 – 1591), dodać należy istotne wnioski, jakie wypływają z dokładnej analizy treści zeznań S. W. –k.1465 oraz H. M. –k.1233,1463.

Otóż S. W. nie zeznała, aby miała osobiście spotkać się z pokrzywdzonym, lecz mówiła jedynie o tym, że telefonicznie rozmawiała z osobą podającą się za H. W. (1). Pomijając zatem wątpliwości dotyczące tego, aby do takiej rozmowy miało w istocie dojść, dochodzą dalsze niejasności, dotyczące ewentualnego faktycznego rozmówcy S. W..

Najważniejsze wnioski wypływają jednak w tym przedmiocie z zeznań H. M., osoby blisko związanej w owym czasie z oskarżoną, pomagającą jej tak w kontaktach z agentką ubezpieczeniową, jak i w uzyskiwaniu wiadomości co do trybu życia mieszkającego już samotnie pokrzywdzonego.

Otóż świadek H. M. jednoznacznie i konsekwentnie oświadczała, że sama oskarżona mówiła jej, iż pokrzywdzony nic nie wie o przedmiotowej polisie.

W świetle tych dowodów, wspierających zresztą te wnioski, jakie wypływały z pozostałych zeznań świadka I. K. oraz treści opinii biegłego grafologa ( k.642 ), jako niepodważalne przedstawiają się te ustalenia Sądu Okręgowego, w których mowa jest o tym, że oskarżona w tajemnicy przed mężem założyła polisę ubezpieczeniową na jego życie.

Nawiązując w tym miejscu do tych wywodów skarżącego, które odnoszą się do przypisanego oskarżonej czynu z art.270 § 1 k.k., mając na względzie powyższe uwagi, dotyczące okoliczności założenia polisy przez D. W., a także dalszego celu jaki nią kierował, którym to celem było uzyskanie w przyszłości pieniędzy po doprowadzeniu do zabójstwa męża, stwierdzić trzeba , że właściwie bezprzedmiotowe są te wskazania apelacji, w których mowa jest o znikomej społecznej szkodliwości tegoż czynu oskarżonej.

Z kolei przekazane przez H. W. (2) - zmarłą już matkę pokrzywdzonego- wypowiedziane przez oskarżoną w dniu 12 lipca 2000r słowa o warunkach, pod jakimi miałaby ona być skłonna do powrotu do męża ( k.46), ocenić należało w świetle wszystkich uwidocznionych zachowań D. W., jako zmierzające li tylko do ukrycia jej prawdziwych zamiarów, wielce niebezpiecznych dla pokrzywdzonego, a przy tym w owej dacie nieprzedstawionych jeszcze w pełni pozostałym oskarżonym.

Niezasadna jest również apelacja obrońcy osk. W. G..

Wbrew wywodom jej autora, brak jest podstaw do kwestionowania poprawności ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd I instancji w zakresie czynu, przypisanego temu oskarżonemu.

Jak to już wyżej wskazano, nie można mieć uwag do przeprowadzonej przez Sad Okręgowy oceny wyjaśnień osk. W. G., a trafnym racjom sądu orzekającego, odrzucającego zmienione na rozprawie wyjaśnienia oskarżonego, skarżący nie przeciwstawia w istocie żadnych argumentów.

Zawarta w uzasadnieniu apelacji uwaga o tym, że oskarżona D. W. niezmiennie twierdziła, że nic nie mówiła oskarżonemu W. G. na temat ubezpieczenia jej męża, oczywiście sprzeczna jest z treścią jasnych w tym przedmiocie wyjaśnień oskarżonej złożonych przez nią w śledztwie –k.225-226, i podtrzymanych w toku całego dalszego postępowania –k.1051,1185,1397.

Dla porządku dodać tylko wypada, że wszakże sam oskarżony w postępowaniu przygotowawczym przyznał, że wiedział o owej polisie, a właśnie zbliżający się koniec okresu ubezpieczenia zadecydował o zmianie zlecenia z pobicia na zabójstwo –k.275d, 280 – 281, 282.

Przechodząc do apelacji obrońcy osk. L. J. oraz obrońców osk. R. K. (1) uznać należało, że zarzuty i tych apelacji nie zasługują na uwzględnienie.

I w tym przypadku nie doszło do uchybienia przez sąd orzekający normom procedury, a wniosek o winie oskarżonych L. J. i R. K. (1) znalazł pełne oparcie we wszechstronnej i logicznej analizie dowodów, przedstawionej w motywach wyroku –strony 19 –21 uzasadnienia.

Zdanie skarżącego o tym, że oskarżony L. J. od samego początku przyznał się jedynie do zamiaru pobicia pokrzywdzonego, rozmija się z treścią pierwotnych wyjaśnień samego L. J. -k.243 –252 , w których oświadczył on, że przyznaje się do popełnienia zarzucanego mu czynu, a wszakże przedstawiano mu zarzut dotyczący zabójstwa.

Owa wstępna deklaracja oskarżonego znalazła rozwinięcie w tej części jego obszernych wyjaśnień, w których sprecyzował on, że razem z oskarżonym K. (1) godzili się na popełnienie zabójstwa pokrzywdzonego.

Dodać wypada, że i oskarżony R. K. (1) w śledztwie przyznał się do zarzutu zabójstwa, zaś na rozprawie oświadczył, że przypuszczał, iż mają zabić pokrzywdzonego –k.1184v.

Nie można również zgodzić się z zawartą w apelacji obrońcy osk. J. opinią , iż oskarżeni użyli noży z tego powodu, że zaskoczyła ich potężna postura pokrzywdzonego.

Wszakże H. W. (1) ważył 74 kg przy 175 cm wzrostu (treść protokołu oględzin i sekcji zwłok - k. 65), zatem jego warunki fizyczne niczym szczególnym się nie wyróżniały. Także dalsze wywody tegoż skarżącego, zmierzające do wykazania, że to oskarżeni mogli czuć się zagrożeni zachowaniem pokrzywdzonego, który jakoby miał sięgnąć to swej teczki lub reklamówki po przedmiot przypominający nóż, rozmijają się z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Pomijając okoliczność, że zarówno oskarżony L. J. jak i osk. R. K. (1) w swoich pierwszych wyjaśnieniach nic nie wspomnieli o takim zachowaniu pokrzywdzonego, przypomnieć trzeba , że przecież to oskarżeni uzbrojeni w noże oczekiwali na przyjście pokrzywdzonego, a po pierwszych słowach wypowiedzianych przez osk. J. od razu zaatakowali H. W. (1) przy użyciu posiadanych narzędzi.

Wywodzenie wspomnianego wniosku skarżącego na podstawie tylko tego faktu, że z miejsca zdarzenia zniknęła reklamówka posiadana przez pokrzywdzonego, nie może prowadzić do zdania o domniemanym zagrożeniu ze strony H. W. (1), podobnie jak i do dalszego wniosku o tym, że śmiertelny cios w przednią część klatki piersiowej pokrzywdzonego mogła zadać mu później jakaś inna , nieustalona osoba.

Przypuszczeniom tym sprzeciwia się nie tylko treść pierwotnych wyjaśnień oskarżonych J. i K. (1) oraz wyjaśnień osk. W. G., ale i dokładne informacje wypływające z zeznań świadkówJ. J. ( k.22 –23 ), E. Ż. ( k.20 ) oraz S. R. (k.85v).

Pokrzywdzony zdołał bowiem powiedzieć świadkom E. Ż. i J. J., że napastników było dwóch. Przekazany przezeń rysopis sprawców odpowiadał ściśle wyglądowi obydwu oskarżonych, których zresztą świadek J. J.miała okazję wcześniej widzieć, gdy penetrowali miejsce zdarzenia, a których to oskarżonych świadek S. R. zauważył, jak około godziny 5.45 wybiegali z klatki schodowej budynku w którym doszło do zaatakowania pokrzywdzonego.

Tak więc dowody zebrane w tej sprawie jednoznacznie wskazują na to, że pokrzywdzony został zaatakowany przez dwóch napastników, i że byli nimi oskarżeni L. J. i R. K. (1).

W przedmiocie ran odniesionych przez pokrzywdzonego dodać jeszcze należy, że życiu H. W. (1) realnie zagrażała nie tylko rana na przedniej stronie klatki piersiowej, ale i wszystkie te pozostałe rany, których kanał drążył do jamy opłucnowej i płuca lewego. Tych pozostałych ran było w sumie aż pięć, a ciosy nożami zadawane były z dość znaczną siłą ( treść protokołu oględzin i sekcji zwłok oraz dodatkowa opinia biegłych lekarzy sądowych –k. 1602 - 1603 ).

Na gruncie właściwie poczynionych przez Sąd Okręgowy ustaleń faktycznych, trafna jest i kwalifikacja prawna czynów przypisanych każdemu z oskarżonych.

Podzielić w pełni należało szeroko uzasadnione, wsparte o właściwie powołane orzecznictwo, argumenty Sądu I instancji, w szczególności dotyczące kwestii zasługującej na szczególne potępienie motywacji, która kierowała poczynaniami oskarżonych D. W., L. J. i R. K. (1).

Zasadnie uznano, że zabicie człowieka na zlecenie i za opłatą zasługuje na szczególne potępienie.

Właściwie odniesiono się i do problemu zamiaru bezpośredniego zabójstwa, dotyczącego oskarżonych L. J. i R. K. (1) (strony 33 – 37 pisemnych motywów wyroku).

Przechodząc do apelacji prokuratora oraz tych zarzutów apelacji obrońców, które dotyczyły kwestii wymiaru kary pozbawienia wolności stwierdzić trzeba, że i w tym przedmiocie nie sposób podzielić stanowiska wszystkich skarżących.

W przedmiotowej sprawie Sad Okręgowy rozważył w niezbędnym zakresie okoliczności, mające znaczenie przy wymiarze kar poszczególnym oskarżonym (strony 39 – 40 uzasadnienia wyroku ).

Znaczenie, jakie nadał Sąd I instancji tym okolicznościom, i wynikające z tego ostateczne stanowisko co do wymiaru orzeczonych kar, zasługuje na akceptację.

Przyjąć należało, że orzeczone kary są trafne, wyważone i racjonalne, nie mogą być zatem ocenione ani jako rażąco surowe, ani też niewspółmiernie łagodne.

Uzupełniając argumenty przytoczone przez Sąd Okręgowy zauważyć trzeba, że po stronie oskarżonych L. J. oraz R. K. (1) istnieją i takie okoliczności, które w pozytywny sposób charakteryzują ich tryb życia w okresie poprzedzającym przestępstwo.

Otóż osk. J. w ostatnich latach zachowywał się poprawnie, jak to wynika z wywiadu kuratora sądowego –k.367 w środowisku rodzinnym i sąsiedzkim nie było wobec niego uwag, odpowiednio zachowywał się i w Areszcie Śledczym –k.641.

Także osk. R. K. (1) wobec najbliższych odnosił się poprawnie –k. 388, a dodać trzeba, że w toku postępowania przed Sądem I instancji wyraził żal i wstyd z powodu swego czynu –k.1647.

Powyższe okoliczności przemawiają zatem za przyjęciem, iż oskarżeni ci nie są osobami na tyle zdemoralizowanymi, aby wyłaniała się konieczność rozważenia co któregoś z nich potrzeby orzeczenia kary dożywotniego pozbawienia wolności.

Jednocześnie nie jest niezbędne zróżnicowanie wymierzonych im kar, bo chociaż osk. L. J. był osobą bardziej aktywną w okresie poprzedzającym przestępstwo, jednak atakując pokrzywdzonego obaj oskarżeni działali z równą intensywnością, zadawali mu ciosy na przemian, a po zdarzeniu to osk. R. K. (1) wręcz przechwalał się oskarżonemu W. G. tym co zrobił pokrzywdzonemu.

Co do kary 15 lat pozbawienia wolności wymierzonej osk. D. W., to chociaż pamiętając o nagromadzeniu dotyczących tej oskarżonej okoliczności obciążających -wszakże była ona inspiratorem działań wszystkich oskarżonych, działań mających spowodować śmierć ojca jej dziecka - stwierdzić trzeba, że kara w takiej wysokości jest karą łagodną, to jednak nie cechuje się ona aż taką łagodnością, którą należałoby uznać za rażąco niewspółmierną.

Zaznaczyć wypada, że oskarżona nie była bezpośrednim sprawcą śmierci pokrzywdzonego, jest matką małoletniego chłopca, które to okoliczności również należało uwzględnić przy określaniu wymiaru kary, jako okoliczności w pewnym stopniu miarkujące jej wysokość

Odnośnie kary 12 lat pozbawienia wolności , na którą został skazany osk. W. G. , zwrócić trzeba uwagę na to, że jego rola była w porównaniu z pozostałymi oskarżonymi najmniej znacząca, aczkolwiek nie można pominąć tego, że bez jego działań oskarżeni J. i K. (1) nie mieliby okazji dokonać zabójstwa pokrzywdzonego.

Z powyższych względów zaskarżony wyrok należało utrzymać w mocy.

Zwalniając oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, kierowano się trudną sytuacją materialną każdego z nich.