Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV U 263/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 maja 2014 r.

Sąd Rejonowy w Olsztynie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSR Katarzyna Nawacka

Protokolant:

st. sekr. sądowy Danuta Zakrzewska

po rozpoznaniu w dniu 9 maja 2014 r. w Olsztynie

sprawy P. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy

na skutek odwołania P. P.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

z dnia 2 kwietnia 2013 r. nr (...)-2/614/OW/07- (...)

I.  zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje ubezpieczonemu P. P. prawo do jednorazowego odszkodowania pieniężnego z tytułu trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 2 % (dwa procent) w związku z wypadkiem przy pracy z dnia 23 września 2012 roku,

II.  zasądza od organu rentowego na rzecz ubezpieczonego kwotę 60 (sześćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt IV U 263/13

UZASADNIENIE

Organ rentowy: Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. decyzją z dnia 02 kwietnia 2013r. (znak (...)-2/614/OW/07- (...)) odmówił P. P. - prawa do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy z dnia 23.09.2012r., gdyż nie uznał zdarzenia jako wypadku przy pracy z uwagi na brak związku z faktycznie wykonywaną pracą.

Organ rentowy swoje stanowisko uzasadnił tym, że zgodnie z art. 3 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U. 199, poz. 1673 z późn. zm.) za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie, wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:

-podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych,

-podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia,

-w czasie pozostawania do dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.

Z przedłożonej dokumentacji wynika bowiem, że udział ubezpieczonego w bankiecie w godzinach wieczornych nie należał do zwykłych czynności lub poleceń przełożonych zgodnie z art. 3 cytowanej ustawy.

Ubezpieczony: P. P. wniósł odwołanie, w którym domagał się ustalenia, że zdarzenie z dnia 23.09.2012r. było wypadkiem przy pracy i w związku z tym o przyznanie mu odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy.

W uzasadnieniu wskazał, że do wypadku, który miał miejsce w dniu 23.09.2012r. doszło podczas oficjalnego bankietu, na którym zgodnie z jego obowiązkami pracowniczymi – musiał być obecny.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych w O. wniósł o oddalenie odwołania, argumentując, to faktem, że w dniu 23.09.2012r. odwołujący uczestniczył na bankiecie, który zorganizowany był po targach farmaceutycznych.

Zdaniem organu rentowego, uczestnictwo w bankiecie o 3.00 w nocy nie może zostać zakwalifikowane jako działanie w interesie pracodawcy rozumianym jako dbałość o dobro zakładu pracy.

Sąd ustalił, co następuje:

P. P. – jest zatrudniony od dnia 28.09.2009r. w firmie (...) sp. z o.o. na stanowisku Przedstawiciela Farmaceutycznego w oparciu o umowę na pracę na czas nieokreślony w nienormowanym i limitowanym wymiarem zadań czasem pracy.

Do normalnych obowiązków pracownika należało: m.in. współpraca z wyznaczonymi oddziałami hurtu, sieciami i grupami aptecznymi na obsługiwanym terenie, pozyskiwanie nowych i bieżąca obsługa stałych klientów, zapewnianie ciągłości sprzedaży i dostępności produktów pracodawcy, przekazywanie lekarzom, właścicielom i pracownikom aptek wyczerpujących informacji o produktach pracodawcy, materiałów reklamowych i informacyjnych. W zakres jego obowiązków wchodził również czynny i aktywny udział w imprezach handlowo –wystawienniczych lub kongresach farmaceutycznych.

Odwołujący realizował zadania, wynikające ze stosunku pracy na terenie województwa (...). Musiał on odbywać bezpośrednie wizyty w aptekach, i miał podejmować różnego rodzaju działania marketingowe u klientów i w hurtowniach. Musiał on jeździć na targi farmaceutyczne i uczestniczyć w imprezach farmaceutycznych.

(dowód: umowa o pracę wraz z kartą opisu stanowiska k: 7-15; zeznania K. S. k: 69v-70)

W dniu 22.09.2012r. P. P. wykonywał swoje obowiązki na terenie hotelu (...) (...) W., w którym odbywały się Targi Farmaceutyczne, zorganizowane przez lokalny hurt (...) D., w których firma (...). z o. o brała czynny udział. Targi te zorganizowane były w sobotę i rozpoczęły się o godzinie 10.00. Towarzyszył im tradycyjnie oficjalny bankiet, który rozpoczął się wieczorem. Targi takie polegały na przedstawianiu produktów firmy i sprzedaży oferty dla producentów. Na tym bankiecie natomiast pracownik zobowiązany jest podtrzymywać relacje z klientami. Odwołujący otrzymał polecenie służbowe od swojej przełożonej – K. S., aby uczestniczył w zorganizowanym bankiecie. Gdyby nie poszedł na wieczorny bankiet, to mogłyby zostać wyciągnięte wobec niego konsekwencje służbowe.

W trakcie trwania bankietu - około godziny 3.00 w nocy – odwołujący podchodząc do stolika nie zauważył występującego na jego drodze stopnia, co było spowodowane faktem, iż miejsce to było niedostatecznie oświetlone. W rezultacie źle stąpnął na lewą nogę i poczuł w niej ból. Po tym zdarzeniu poprosił znajomego o pomoc w wyjściu z hotelu. Następnie zadzwonił po swojego tatę, który przyjechał po niego i zabrał go do domu.

(dowód: akta rentowe; zeznania odwołującego k: 45-45v; umowa o pracę wraz z kartą opisu stanowiska k: 7-15)

Tego samego dnia zgłosił się na Izbę Przyjęć Szpitala Miejskiego w O. – gdzie wykonano mu RTG lewego stawu kolanowego, które wykazało, że doznał on skręcenia stawu skokowego lewego. Założono mu longatę gipsową na 3 tygodnie. Otrzymał on zwolnienie lekarskie na okres od 24.09.2012r. do 12.10.2012r. W dniu 1.10.2012r. udał się na wizytę kontrolną do ortopedy, na którym otrzymał skierowanie na rehabilitację. W dniu 15.10.2012r. – lekarz ortopeda przedłużył ubezpieczonemu zwolnienie lekarskie od dnia 14.10.2012r. do 25.10.2012r.

Odwołujący posiadał w dniu zdarzenia - aktualne zaświadczenie lekarskie oraz aktualne szkolenie bhp.

(dowód: akta rentowe; zeznania odwołującego k: 45-45v; wyjaśnienia poszkodowanego k: 20)

Zespół powypadkowy w protokole ustaleń, dotyczących okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy, jakiemu uległ odwołujący uznał, że wypadek ten jest na równi traktowany z wypadkiem przy pracy.

(dowód: protokół Nr (...) ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy k: 16-19)

Decyzją z dnia 02 kwietnia 2013r. (znak (...)-2/614/OW/07- (...)) ZUS - odmówił P. P. - prawa do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy z dnia 23.09.2012r., gdyż nie uznał zdarzenia jako wypadku przy pracy z uwagi na brak związku z faktycznie wykonywaną pracę.

(dowód: decyzja – akta rentowe)

Biegły ortopeda L. G. na podstawie przeprowadzonego badania oraz analizy dokumentacji medycznej odwołującego stwierdził, że odwołujący doznał skręcenia stawu kolanowego lewego i leczony był zachowawczo z następową fizykoterapią. W badaniu stwierdził utrzymującą się niewielką dysfunkcję stawową. Uznał, że u badanego występuje trwały uszczerbek na zdrowiu z pozycji 162a według tabeli - w wysokości 2 %.

(dowód: opinia biegłego k: 101-102)

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie ubezpieczonego zasługuje na uwzględnienie.

Dokonując ustaleń, dotyczących przebiegu samego zdarzenia z dnia 23.09.2012r. i jego skutków, Sąd miał na uwadze ustalenia, dokonane w oparciu o dokumenty, znajdujące się w aktach sprawy, których prawdziwość nie była w żaden sposób przez strony podważana.

Poza sporem jest, że w dniu 22.09.2012r., odwołujący P. P. wykonywał swoje obowiązki na terenie hotelu (...) (...) W., w którym odbywały się Targi Farmaceutyczne, zorganizowane przez lokalny hurt (...) D., w których firma (...). z o. o brała czynny udział. Towarzyszył im tradycyjnie oficjalny bankiet, który rozpoczął się wieczorem i w którym odwołujący uczestniczył. Poza sporem było również, że około godziny 3.00 w nocy – odwołujący podchodząc do stolika nie zauważył występującego na jego drodze stopnia i w rezultacie źle stąpnął na lewą nogę doznając skręcenia stawu skokowego lewego.

Meritum rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie koncentrowało się natomiast wokół podstawowego spornego zagadnienia między stronami, a mianowicie istnienia związku zdarzenia z dnia 23.09.2012 r. z pracą, warunkującego możliwość uznania go za wypadek przy pracy, o którym mowa w art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst jednolity: Dz. U z 2002 r. Nr 199, poz. 1673 ze zm.).

Zgodnie z przywołanym przepisem, za wypadek przy pracy uważa się zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:

- podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych,

- podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia,

- w czasie pozostawania do dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy, a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.

Zawarty w przedstawionej powyżej definicji wypadku przy pracy związek zdarzenia z pracą wyraża się w tym, że zdarzenie musi co do zasady wystąpić w miejscu pracy, podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności wchodzących w zakres jego obowiązków, działaniem w interesie zakładu pracy nawet bez polecenia i bez związku tego działania z normalnymi obowiązkami, a także w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy (por. M.T.Romer w: Prawo pracy. Komentarz, Warszawa 2005, s. 878-879).

Z okoliczności przedmiotowej sprawy bezspornie wynika, że zdarzenie z dnia 23.09.2012r. nastąpiło w trakcie pobytu ubezpieczonego na terenie hotelu (...) (...) W., w którym odbywały się Targi Farmaceutyczne, zorganizowane przez lokalny hurt (...) D., w których firma (...). z o. o brała czynny udział. Zgodnie z zakresem obowiązków powoda, zawartych w karcie opisu jego stanowiska – do zakresu jego zdań należał m.in. czynny i aktywny udział w imprezach handlowo-wystawienniczych lub kongresach farmaceutycznych.

Podkreślić należy również, że także przełożona odwołującego K. S. zeznała, że: jako przełożona podjęła decyzję, że ubezpieczony musiał być na targach obecny. Wskazała dodatkowo, że musiał on być również obecny na bankiecie, a „ udział podczas bankietu jest zaliczany pracownikowi do czasu pracy (…)”. Przyznała, że odwołujący otrzymał od niej polecenie „ bycia na targach i popołudniu na bankiecie (…)”.Świadek potwierdziła także, że gdyby ubezpieczony wyszedł z bankietu, albo w ogóle się na niego nie stawił bez usprawiedliwienia, to mógłby zostać pociągnięty do odpowiedzialności z tytułu kar porządkowych. Przyznała ona bowiem, że to właśnie na bankiecie zorganizowanym po oficjalnych targach – „jest czas aby spokojnie porozmawiać na temat pakietów, można aptece zaproponować rabaty, gazetki, plakaty, opowiedzieć spokojnie o produktach (…)”.

Z zeznań tych ewidentnie zatem wynika, że ubezpieczony otrzymał polecenie służbowe od bezpośredniej przełożonej i musiał uczestniczyć w zorganizowanym po targach – bankiecie, zaś odmowa wykonania polecenia mogła skutkować udzieleniem mu kary porządkowej.

Podkreślić należy, że z istoty stosunku pracy wynika obowiązek pracownika wykonywania czynności, określonych w umowie o pracę i poleceń przełożonych (…) (por. komentarz do art. 3 ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych – Sebastian Samol). A zatem skoro odwołujący otrzymał polecenie uczestniczenia również w bankiecie po targach farmaceutycznych w dniu 22.09.2012r. - to przyznać należy, że wykonał on zgodnie ze swoimi obowiązkami polecenie pracodawcy i wziął udział w tym bankiecie.

W tym kontekście nie sposób zgodzić się z organem rentowym, że uczestnictwo w bankiecie o 3.00 w nocy nie może zostać zakwalifikowane jako działanie w interesie pracodawcy rozumianym jako dbałość o dobro zakładu pracy.

To pracodawca decyduje bowiem jakie czynności w ramach swoich obowiązków ma wykonać pracownik.

Wobec powyższego, należało zatem ustalić, jaki jest procentowy uszczerbek na zdrowiu ubezpieczonego, a zatem Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego ortopedy.

Sąd nie dysponuje bowiem wiadomościami specjalnymi, które posiadają biegli. Zgodnie zaś z utrwalonym w tej mierze poglądem Sądu Najwyższego - opinie biegłych lekarzy mogą być oceniane przez Sąd - wyłącznie przez pryzmat ich zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego oraz wiedzy powszechnej, wystarczającej dla uznania bądź nie uznania opinii biegłego za przekonywającą (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 2005 r., II CK 572/04, Lex nr 151656).

Biegły ortopeda L. G., na podstawie przeprowadzonego badania oraz analizy dokumentacji medycznej odwołującego stwierdził, że u badanego występuje trwały uszczerbek na zdrowiu z pozycji 162a w wysokości 2 %.

Sąd uznał przedmiotową opinią za wiarygodną, ponieważ jest ona pełna (udziela wyczerpujących odpowiedzi na postawione biegłemu pytanie) i jasna (zawiera logiczne uzasadnienie wniosków końcowych), a przez to merytorycznie zasadna. Poza tym trzeba podkreślić, iż przedmiotowa opinia nie została zakwestionowana przez żadną ze stron procesowych.

W tym stanie rzeczy, Sąd na podstawie art. 477 14 § 2 kodeksu postępowania cywilnego orzekł, jak w sentencji wyroku, zmieniając zaskarżoną decyzję i przyznając ubezpieczonemu prawo do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy z dnia 23.09.2012r. w związku z trwałym uszczerbkiem na zdrowiu w wysokości 2 %.

/-/ SSR Katarzyna Nawacka