Sygn. akt I C 533/18
Dnia 30 września 2022 r.
Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: Sędzia Marek Jasiński
po rozpoznaniu 30 września 2022 r. w G.
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa M. K. (1) i M. K. (2)
przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G.
o zapłatę
I. oddala powództwo;
II. kosztami procesu obciąża w całości powodów M. K. (1) i M. K. (2), pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.
Sygnatura akt I C 533/18
Pozwem z dnia 19 marca 2018 roku powodowie M. K. (1) i M. K. (2) wnieśli o zasądzenie od pozwanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. kwoty 55.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 marca 2018 roku do dnia zapłaty, nadto o zasądzenie na ich rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu podali, że są właścicielami nieruchomości gruntowej zabudowanej budynkiem mieszkalnym o powierzchni 0,0304 ha, położonej w G. przy ulicy (...), na działce nr (...), dla której Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku prowadzi księgę wieczystą o numerze (...).
Roszczenie swoje wywodzą z faktu, że ich nieruchomość jest zlokalizowana w (...) obszaru ograniczonego oddziaływania utworzonego uchwałą nr 203/XVIII/16 z dnia 29 lutego 2016 roku Sejmiku Województwa (...). Powodowie wskazali, że uchwała wprowadza ograniczenia dotyczące korzystania przez nich z nieruchomości związane z ruchem statków powietrznych. Ograniczenia te mają wpływ na wartość nieruchomości. Wobec powyższego, zasadnym jest w ich ocenie zasądzenie od pozwanej odszkodowania odpowiadającego utraconej wartości nieruchomości, na zasadach określonych w art 129 ust. 2 i art. 136 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 roku – Prawo ochrony środowiska.
Odpowiedź na pozew wniosła pozwana spółka, domagając się oddalenia powództwa i zasądzenia na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwana wskazała, że po pierwsze, w związku z wejściem w życie uchwały, która miałaby być podstawą powództwa w niniejszej sprawie, zmianie nie uległy dopuszczalne poziomy hałasu oraz, że dla obszaru na którym położona jest nieruchomość pozwanych, nie doszło do ograniczenia ich w sposobie korzystania z wyżej wymienionego lokalu. Pozwana zwróciła również uwagę, że nieruchomość powodów nie jest nieruchomością o podwyższonych wymaganiach akustycznych. W (...) obszaru ograniczonego oddziaływania nie stwierdzono Wszystkie powyższe okoliczności, w ocenie pozwanej, uzasadniały oddalenie powództwa, bowiem nie zaszła w sprawie konieczna przesłanka ograniczenia powodów w sposobie ich korzystania z nieruchomości. Dodatkowo wskazała, że w jej ocenie spadek wartości nie ruchomości nie wynika z tego, że nieruchomość znajduje się w obszarze ograniczonego oddziaływania (...), lecz z innych czynników, na które działalność (...) nie ma wpływu.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
M. K. (2) i M. K. (1) są właścicielami nieruchomości gruntowej położonej w G. przy ulicy (...) w G., dla której Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku prowadzi księgę wieczystą o numerze (...). Jest to nieruchomość o powierzchni 0,0304 ha, zabudowana budynkiem, położona w obrębie ewidencyjnym (...) M. K. (2) i M. K. (1) są właścicielami przedmiotowej nieruchomości na zasadach wspólności majątkowej małżeńskiej. Małżonkowie ponoszą ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości.
(dowód: odpis elektroniczny księgi wieczystej nr KW (...) – dostęp przez portal ekw.ms.gov.pl; decyzja w sprawie podatku od nieruchomości – k. 18)
Nieruchomość znajduje się w (...) obszaru ograniczone użytkowania wokół (...). W § 6 ust. 1 lit. a wskazano, że zwiększone wymagania techniczne dotyczące budynków zlokalizowanych w obszarze ograniczonego oddziaływania w (...) dotyczą istniejących budynków o funkcji szpitali, domów opieki społecznej i budynków związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży takich jak szkoły, przedszkola, internaty, domy dziecka. Względem tych budynków należało zastosować zabezpieczenia zapewniające właściwy klimat akustyczny w pomieszczeniach zgodnie z ustawą z dnia 7 lipca 1994 roku – Prawo budowlane. Dodatkowo wskazano, w § 5, że w(...) zakazuje się przeznaczania terenu pod zabudowę szpitali, domów opieki społecznej i budynków, związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży, takich jak szkoły, przedszkola, internaty, żłobki, domy dziecka, jak też tworzenia stref ochronnych A uzdrowiska, zakazuje się lokalizowania budynków o funkcji szpitali, domów opieki społecznej i budynków, związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży, takich jak szkoły, przedszkola, internaty, żłobki, domy dziecka, z wyłączeniem w szczególności rozbudowy, odbudowy lub nadbudowy istniejących obiektów, zakazuje się zmiany funkcji istniejących budynków o funkcji szpitali, domów opieki społecznej i budynków związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży. Nie wprowadzono ograniczeń w zakresie przeznaczania terenów pod inną zabudowę, w tym mieszkaniową, nadto dopuszczono lokalizowanie innej zabudowy, w tym zabudowy mieszkaniowej.
(dowód: uchwała nr 203/XVIII/16 z dnia 29 lutego 2016 roku Sejmiku Województwa (...) wraz z załącznikami – k. 61-73)
Budynki mieszkalne w (...) obszaru ograniczone oddziaływania nie są obarczone ograniczeniami w sposobie ich korzystania. Ustanowienie obszaru ograniczonego oddziaływania nie zwiększyło dopuszczalnego poziomu hałasu na nieruchomości. W wyniku wejścia w życie uchwały Sejmiku Województwa (...) nie wprowadziło w miejscu położenia nieruchomości takich ograniczeń, które spowodowałby spadek wartości nieruchomości.
(dowód: opinia biegłej sądowej ds. szacowania nieruchomości – k. 209-238v)
Sąd zważył, co następuje:
Ustalając stan faktyczny w niniejszej sprawie, Sąd oparł się na dokumentach zgromadzonych w aktach sprawy. Zasadnicza część okoliczności była w niniejszej sprawie bezsporna. Poza sporem pozostawało, że powodowie są właścicielami nieruchomości położonej przy ulicy (...) w G.. Powyższe znajdowało potwierdzenie w dokumentach urzędowych w postaci treści księgi wieczystej, nie było również kwestionowane przez pozwanego. Również bezspornym było, że nieruchomości są położone w (...) obszaru ograniczonego użytkowania określonego uchwała nr 203/XVIII/16 Sejmiku Województwa (...). Niekwestionowany również był fakt, że to pozwany prowadzi przedsiębiorstwo obsługujące (...) im. (...) w G., bowiem okoliczność ta została przyznana przez pozwanego.
Podstawą ustalenia stanu faktycznego była opinia biegłej sądowej do spraw szacowania nieruchomości. Opinia ta była w ocenie Sądu jasna, logiczna i wyczerpująca. Opinia ta była przedmiotem oceny organizacji rzeczoznawców majątkowych, która uznała, że opinia ta została sporządzona zgodnie z przepisami ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami, nadto rozporządzeniem z dnia 21 września 2004 roku w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzenia operatu szacunkowego i nadaje się do celu, w jakim jej sporządzenie zlecono.
Mając na uwadze, że spornym w niniejszej sprawie było, czy owa uchwała ogranicza sposób korzystania przez powodów z ich nieruchomości oraz, czy w związku z powyższym powodowie doznali szkody, jeśli tak to w jakiej wysokości, to ustalając okoliczności faktyczne Sąd oparł się nadto na treści uchwały (...) (...), statuującej obszary ograniczonego oddziaływania w związku z działalnością lotnika. Uchwała, choć nie stanowiła przedmiotu oceny z uwagi na to, że sądy powszechne nie są władne do oceniania zgodności z prawem aktów prawa miejscowego, to była ona źródłem ustalenia faktów istotnych z punktu widzenia przedmiotu niniejszego postępowania
Powództwo w niniejszej sprawie podlegało oddaleniu w całości.
Po pierwsze należy wyjaśnić, że zgodnie z art. 129 ust. 2 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 roku – Prawo ochrony środowiska (zwaną dalej „p.o.ś.”), w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości jej właściciel może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę; szkoda obejmuje również zmniejszenie wartości nieruchomości. Stosownie do art. 135 ust. 1 p.o.ś., jeżeli z przeglądu ekologicznego albo z oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko wymaganej przepisami ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, albo z analizy porealizacyjnej wynika, że mimo zastosowania dostępnych rozwiązań technicznych, technologicznych i organizacyjnych nie mogą być dotrzymane standardy jakości środowiska poza terenem zakładu lub innego obiektu, to dla oczyszczalni ścieków, składowiska odpadów komunalnych, kompostowni, trasy komunikacyjnej, lotniska, linii i stacji elektroenergetycznej, obiektów sieci gazowej oraz instalacji radiokomunikacyjnej, radionawigacyjnej i radiolokacyjnej tworzy się obszar ograniczonego użytkowania.
Ustosunkowując się do przedmiotu powództwa należy zaznaczyć, że w art. 129-136 p.o.ś. ustawodawca uregulował samodzielne podstawy odpowiedzialności odszkodowawczej związanej z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości oraz z utworzeniem obszaru ograniczonego użytkowania, opierając się na założeniu, że ryzyko szkód związanych z działalnością uciążliwą dla otoczenia powinien ponosić podmiot, który tę działalność podejmuje dla własnej korzyści Przesłankami tej odpowiedzialności są: wejście w życie rozporządzenia lub aktu prawa miejscowego powodującego ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości, szkoda poniesiona przez właściciela nieruchomości, jej użytkownika wieczystego lub osobę, której przysługuje prawo rzeczowe do nieruchomości i związek przyczynowy między wprowadzonym ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości a szkodą. Art. 136 ust. 3 ustawy jednoznacznie wskazuje, że szkodą, której naprawy może domagać się poszkodowany na podstawie art. 129 ust. 2 - w razie określenia na obszarze ograniczonego użytkowania wymagań technicznych dotyczących budynków - są także koszty poniesione w celu wypełnienia tych wymagań przez istniejące budynki, nawet w przypadku braku obowiązku podjęcia działań w tym zakresie. (tak m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 16 października 2019 roku, I ACa 1132/18). Strona powodowa w niniejszej sprawie zdaje się wychodzić z błędnego przekonania, że już samo istnienie w obrocie prawnym aktu prawa miejscowego statuującego obszar ograniczonego użytkowania i zakreślenie tego obszaru w taki sposób, że w obszarze tym geograficznie położona jest nieruchomość powodów statuuje odpowiedzialność odszkodowawczą pozwanej. W tym zakresie należy odwołać się do stanowiska wyrażonego w orzecznictwie, że za ograniczające sposób korzystania z nieruchomości w rozumieniu art. 129 ust. 2 ww. ustawy mogą być uznane wyłącznie postanowienia aktu ustanawiającego obszar ograniczonego użytkowania określające nakazy, zakazy i zalecenia skierowane do właścicieli nieruchomości (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2022 roku, III CZP 81/22). Jak wynika to z lektury uchwały nr 203/XVIII/16 Sejmiku Województwa (...), bezsprzecznie nieruchomość powodów została ulokowana geograficznie w(...) obszaru ograniczonego użytkowania, jednakże, § 5 wyżej wymienionej uchwały wskazuje bezpośrednio na sposoby ograniczenia użytkowania w zakresie przeznaczenia terenu i sposobu korzystania z nieruchomości. I tak, w(...)
a) zakazuje się przeznaczenia terenu pod budowę szpitali, domów opieki społecznej i budynków związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży, takich jak szkoły, przedszkola, internaty, żłobki, domy dziecka itp., jak też tworzenia stref ochronnych A uzdrowiska;
b) zakazuje się lokalizowania budynków o funkcji szpitali, domów opieki społecznej i budynków związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży, takich jak szkoły, przedszkola, internaty, domy dziecka itp., z wyłączeniem w szczególności rozbudowy, odbudowy lub nadbudowy istniejących obiektów;
c) zakazuje się zmiany funkcji budynków istniejących na budynki o funkcji szpitali, domów opieki społecznej i budynków związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży;
d) brak ograniczeń w zakresie przeznaczenia terenów pod inną zabudowę, w tym mieszkaniową;
e) dopuszcza się lokalizowanie innej zabudowy, w tym zabudowy mieszkaniowej;
Zatem, zabudowa mieszkaniowa, która poprzez swoje położenie geograficzne przynależy do (...) obszaru ograniczonego użytkowania, w istocie nie doznaje żadnych ograniczeń w sposobie korzystania z niej. Nie zachodzi zatem podstawowa przesłanka odpowiedzialności odszkodowawczej, jaką jest ograniczenie powodów w sposobie korzystania z ich nieruchomości. Należy również zaznaczyć, że szkoda o której mowa w art. 129 ust. 2 p.o.ś. musi mieć charakter realny, nie zaś potencjalny. Należy się w tym zakresie odwołać do stanowiska judykatury, zgodnie z którym warunkiem powstania odpowiedzialności odszkodowawczej z art. 129 ust. 2 p.o.ś. jest nie tylko samo wprowadzenie obszaru ograniczonego użytkowania, ale także to, aby normalnym następstwem tego zdarzenia była szkoda w mieniu właściciela nieruchomości. Odszkodowanie służy bowiem za konkretną szkodę, która powstała w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości, a nie za samo ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości. Przyjmuje się przy tym, że szkoda taka może powstać, gdy akt prawa miejscowego wprowadza nowe lub zwiększa dotychczasowe ograniczenia co do sposobu korzystania z nieruchomości lub też przedłuża na kolejny okres ograniczenia, które zostały wprowadzone na określony czas. Szkoda natomiast nie powstaje, gdy kolejny akt prawny utrzymuje zakres ograniczeń na dotychczasowym poziomie (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 4 stycznia 2021 roku, V ACa 518/20). Skoro nie doszło do ograniczenia aktem prawnym sposobu korzystania przez pozwanych z ich nieruchomości, to nie może być mowy o szkodzie w rozumieniu wyżej wymienionego przepisu. Brak jest w takim wypadku związku przyczynowego pomiędzy wprowadzeniem wartości nieruchomości objętej obszarem ograniczonego użytkowania a zmianą wartości nieruchomości, która wskutek wprowadzenia tego obszaru miałaby zaistnieć, bowiem obszar ten w ogóle nie wprowadza ograniczeń dla sposobu użytkowania danych nieruchomości. O ile oczywistym jest, że na nieruchomości powodów występują immisje hałasu, co jest nieodłącznie związane z jej lokalizacją, o tyle immisje te nie mają charakteru ponadnormatywnego w tym sensie, że wobec działania przedsiębiorstwa pozwanego nie są oni zmuszeni znosić immisji w stopniu przekraczającym dopuszczalne normy. Nie są oni zatem ograniczeni w sposobie korzystania ze swojego prawa własności. Mając jednakże na uwadze, że nieruchomości powodów nie są ograniczone poprzez ów obszar ograniczonego użytkowania, oraz nie doznają immisji o charakterze ponadnormatywnym, brak jest związku przyczynowego pomiędzy ewentualną zmianą wartości nieruchomości a wejściem w życie uchwały (...) (...) ustanawiającej obszar ograniczonego użytkowania. Należy bowiem jeszcze raz zaznaczyć, że uchwała nie pociągała za sobą obowiązku dostosowania nieruchomości do żadnych nowych warunków akustycznych. Zgodnie z tabelą numer 2 załącznika do Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 14 czerwca 2007 r. w sprawie dopuszczalnych poziomów hałasu w środowisku, w przypadku hałasów generowanych przez starty, lądowania i przeloty statków powietrznych, normy te w odniesieniu do zabudowy mieszkaniowej wynoszą 60 dB w godzinach dziennych, zaś 50 dB w godzinach nocnych. Z treści uchwały wynika natomiast, że (...) (...) jest ograniczona od zewnątrz granicą obszaru ograniczonego użytkowania (obwiednia izolinii 45 dB w porze nocnej, wymaganej dla terenów o podwyższonych standardach akustycznych) oraz od wewnątrz – obwiednią izolinii 50 dB w porze nocnej (wymaganą dla terenów zabudowy mieszkaniowej). Nie dochodzi zatem w niej do przekroczenia żadnych normatywnych poziomów immisji hałasu. Gdyby nieruchomość powodów była położona w (...) i doznawała istotnych ograniczeń w sposobie korzystania z niej, a każdoczesny właściciel był zmuszony do znoszenia często występujących immisji hałasu o zasadniczym natężeniu, wówczas można byłoby mówić o tym, że okoliczność ta może mieć istotny wpływ na cenę, jaką ewentualny sprzedający mógłby uzyskać za taką nieruchomość od nabywcy, a tym samym o istotnych wahaniach wartości nieruchomości spowodowanych tym czynnikiem. Dodatkowo należy zauważyć, że nabywając nieruchomość w tej lokalizacji, każdoczesny właściciel jest świadomy nie tylko immisji hałasu spowodowanych działaniem lotniska, lecz również tych wynikających ze zlokalizowania nieruchomości w ścisłej miejskiej zabudowie, w tym w szczególności ruchu samochodowego. Uciążliwości te, w ocenie Sądu, są oczywiste dla każdego potencjalnego nabywcy nieruchomości w obrębie miejsca zamieszkania powodów i w żadnej mierze nie stanowią jednak szkody, o jakiej mowa w art. 129 ust. 2 p.o.ś. Nie ma podstaw do uznania, że potencjalny sprzedający uzyskałby cenę wyższą przed wprowadzeniem w tym miejscu obszaru ograniczonego użytkowania. Wykładnia art. 129 ust. 2 p.o.ś., wskazuje wszak na to, że szkoda powinna wynikać z wprowadzenia na danym obszarze strefy ograniczonego użytkowania, nie zaś z wpływu na ceny nieruchomości standardowych mechanizmów rynkowych.
Mając na uwadze, że Sąd rozpatrujący sprawę w myśl zasady „ daj mi fakt, a dam ci prawo” nie jest związany przytoczoną przez powoda podstawą prawną powództwa, jedynie na marginesie wskazuje, że odpowiedzialności pozwanego nie można również doszukiwać się na zasadach ogólnych, gdyż brak jest podstawowej przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej w postaci winy po stronie pozwanej. Nawet gdyby uznać pozwanego za przedsiębiorstwo wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody o którym mowa w art. 435 § 1 k.c. i skorzystać z zasady ryzyka wyrażonej w tym przepisie, to w dalszym ciągu brak jest przesłanki adekwatnego związku przyczynowego. Należy po raz kolejny podkreślić, co wynika zarówno z opinii biegłego, jak i zostało przez niego powtórzone w opinii uzupełniającej, że mając na uwadze specyfikę rynku nieruchomości, okoliczność usytuowania nieruchomości w (...) obszaru ograniczonego użytkowania, bez wyraźnego ograniczenia jej właścicieli w sposobie korzystania z niej, nie jest okolicznością tego rodzaju, że miałaby istotny wpływ na wartość nieruchomości, w sposób pozwalający przypisać pozwanemu przedsiębiorstwu odpowiedzialność za spadek tej wartości.
Skoro powodowie przegrali proces w całości, Sąd obciążył ich kosztami sądowymi co do zasady, pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu na podstawie art. 108 § 1 k.p.c., zgodnie z którym sąd rozstrzyga o kosztach w każdym orzeczeniu kończącym sprawę w instancji. Sąd może jednak rozstrzygnąć jedynie o zasadach poniesienia przez strony kosztów procesu, pozostawiając szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu; w tej sytuacji, po uprawomocnieniu się orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie, referendarz sądowy w sądzie pierwszej instancji wydaje postanowienie, w którym dokonuje szczegółowego wyliczenia kosztów obciążających strony.
Sygnatura akt I C 533/18
(...)
1. (...)
2. (...)
3. (...).