Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1285/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 kwietnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Bożena Grubba

Sędziowie:

SSA Lucyna Ramlo (spr.)

SSO del. Alicja Podlewska

Protokolant:

stażysta Sylwia Gruba

po rozpoznaniu w dniu 29 kwietnia 2014 r. w Gdańsku

sprawy A. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji A. S.

od wyroku Sądu Okręgowego w Elblągu- IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 8 maja 2013 r., sygn. akt IV U 107/13

1.  zmienia zaskarżony wyrok w pkt I i II i przyznaje ubezpieczonemu A. S. prawo do emerytury począwszy od dnia 01 października 2012 roku;

2.  nie stwierdza odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji;

3.  zasądza od organu rentowego na rzecz ubezpieczonego kwotę 30 (trzydziestu) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za II instancję.

Sygn. akt III AUa 1285/13

UZASADNIENIE

Ubezpieczony A. S. wniósł do Sądu Okręgowego w Elblągu odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. z dnia 10 grudnia 2012r., znak (...), odmawiającej mu prawa do emerytury. Skarżący podniósł, że wykonywał pracę w warunkach szczególnych w (...) Fabryce (...) w E. (dalej: (...)) w całym okresie zatrudnienia od 22 listopada 1971r. do 31 lipca 1989r. W piśmie uzupełniającym odwołanie skarżący wniósł o przesłuchanie świadków na okoliczność charakteru świadczonej przez niego pracy i wskazał, iż pracował w warunkach szczególnych także w spółce akcyjnej, która kontynuowała produkcję (...) tj. w (...) w E. w okresie od 1 sierpnia 1989r. do 31 lipca 1994r.

Pozwany Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie, wskazując na art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009r., Nr. 153 poz. 1227 ze zmianami, powoływanej dalej jako „ustawa emerytalna”) oraz na rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8 poz. 43 ze zmianami). Podniesiono, że wprawdzie wnioskodawca osiągnął wiek emerytalny i udowodnił wymagany okres ubezpieczenia przed 1 stycznia 1999r, wynoszący 25 lat, nie udowodnił jednak 15 lat pracy w warunkach szczególnych do tej samej daty. Za pracę taką organ rentowy nie uznał pracy w (...), gdyż zajmowane przez wnioskodawcę stanowiska nie uprawniają do emerytury z art. 184 ustawy emerytalnej. Już w toku postępowania pozwany wniósł ponadto o zasądzenie od ubezpieczonego kosztów procesu. Podczas ostatniej rozprawy przed sądem I instancji pełnomocnik organu rentowego przyznał, iż do pracy w warunkach szczególnych można ubezpieczonemu zaliczyć okres zatrudnienia na stanowisku wybijacza w (...) (przed zmianą nazwy – Spółdzielnia Pracy (...) w E. ).

Sąd Okręgowy w Elblągu wyrokiem z dnia 8 maja 2013r. oddalił odwołanie ubezpieczonego A. S. i zasądził od niego na rzecz ZUS Oddział w E. kwotę 60,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu powołując następujące ustalenia i rozważania jako podstawę swego rozstrzygnięcia:

Skarżący urodził się w dniu (...), zatem w dniu (...). ukończył 60 lat.

W okresie od dnia 1 września 1966r. do dnia 13 listopada 1971r. zatrudniony był w Zakładach (...). K. Ś. w E. (Z.) na stanowisku tokarza. Następnie, tj. od dnia 22 listopada 1971r. do dnia 24 kwietnia 1972r., pracował w odlewni Spółdzielni Pracy (...) (poprzedniczki (...)) jako wybijacz-szlifierz. W dniach od 25 kwietnia 1972r. do 21 kwietnia 1974r. skarżący odbył zasadniczą służbę wojskową, po której w dniu 24 kwietnia 1974r. podjął pracę w tym samym zakładzie i na tym samym stanowisku. Po likwidacji odlewni wnioskodawca został przeniesiony do zakładu (...) przy ul (...) w E., gdzie pracował od dnia 1 listopada 1975r. do dnia 31 lipca 1989r. na stanowiskach ślusarza i ślusarza-krajacza, przy czym jego obowiązki nie zmieniały się, poza jedynie okresem, kiedy ubezpieczony dodatkowo pełnił funkcję społecznego inspektora pracy, która jednak nie miała wpływu na zakres podstawowych obowiązków pracowniczych. Również jako ślusarz-krajacz z tożsamym zakresem obowiązków wnioskodawca pracował w okresie od dnia 1 sierpnia 1989r. do dnia 31 lipca 1994r. w (...) S.A. w E., która przejęła zakład (...) przy ul. (...) w E.. Później skarżący wprawdzie nadal pracował w tym samym zakładzie, jednak już w niepełnym wymiarze czasu pracy.

Rzeczywiste obowiązki skarżącego w (...) polegały na wykonywaniu pracy krojczego metali (blach o grubości do 13mm) na gilotynach i prasach, przede wszystkim przy produkcji kotłów dla szkół, szpitali itp.

W hali produkcyjnej (...) przekroczone były normy hałasu i zapylenia.

Wykonujący w zasadzie taką samą pracę R. S. (1) składał wcześniej wniosek o prawo do emerytury w niższym wieku w oparciu o art. 184 ustawy emerytalnej. Wprawdzie pozwany prawa tego odmówił, jednak wyrokiem z dnia 22 grudnia 2011r., wydanym w sprawie IV U 899/11, Sąd Okręgowy w Elblągu zmienił decyzję organu rentowego i przyznał R. S. (1) emeryturę. Wyrok ten jest prawomocny.

W ocenie Sądu Okręgowego odwołanie skarżącego nie zasługiwało na uwzględnienie.

Sąd I instancji wskazał, że stan faktyczny sprawy w większości był bezsporny już na etapie złożenia odwołania. Dotyczyło to w szczególności wieku skarżącego i okresów jego zatrudnienia. Co do czynności wykonywanych przez wnioskodawcę w (...) S.A. w E. w ramach świadczenia pracy, okoliczności sprawy stały się bezsporne po przesłuchaniu świadków, które zresztą znalazły potwierdzenie w dokumentach znajdujących się w ich aktach ubezpieczeniowych. Odmiennie jednak strony aż do zakończenia procesu oceniały to, czy praca wnioskodawcy była pracą w warunkach szczególnych, umożliwiającą przyznanie skarżącemu prawa do emerytury w niższym wieku. Nadmienić jeszcze należy, że nie twierdzono w toku postępowania, aby pracą w warunkach szczególnych była pierwsza praca skarżącego (jako tokarza w Z.), oraz że pozwany przyznał w toku rozprawy w dniu 8 maja 2013r. (od minuty 25:10), iż pracą w tychże warunkach szczególnych była praca na odlewni (wybijacza odlewów), przy czym nawet łącznie pracę tokarza i wybijacza odlewów skarżący wykonywał znacznie krócej, niż 15 lat.

Wyjaśniając podstawę prawną Sąd Okręgowy wskazał, że z art. 184 ustawy emerytalnej wynika, iż ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli po pierwsze okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz po drugie okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27, tj. w niniejszej sprawie wynoszący 25 lat. Przy tym emerytura taka przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu. Stosownie do powołanego w części wstępnej uzasadnienia §4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. pracownik, który wykonywał pracę w szczególnych warunkach wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: osiągnął wiek emerytalny wynoszący 60 lat dla mężczyzn oraz ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Zgodnie z § 2 ust. 1 tego rozporządzenia, okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku.

Skarżący niewątpliwie spełnia kryterium wymaganego okresu 25 lat ubezpieczenia, skończył 60 lat i nie twierdzi się, aby był członkiem otwartego funduszu emerytalnego.

Kwestią sporną była okoliczność wykonywania przez wnioskodawcę pracy w szczególnych warunkach w czasie zatrudnienia w (...) S.A. w E.. Trzeba wyjaśnić, że wprawdzie skarżący nie przedłożył świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych, a zgodnie z § 2 ust. 2 powoływanego wcześniej rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. okresy pracy m.in. w takich warunkach stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w odpowiednim świadectwie, jednak świadectwo takie bądź jego brak nie jest jednak bezwzględną przesłanką ani do zaliczenia, ani do niezaliczenia danej pracy jako wykonywanej w szczególnych warunkach. Decydujące znaczenie ma zawsze fakt rzeczywistego wykonywania pracy w szczególnych warunkach, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. W sądowym postępowaniu odwoławczym możliwe jest ustalenie okresów pracy w warunkach szczególnych także w oparciu o inne dowody niż świadectwo z zakładu pracy, nawet jeśli pracownik go nie posiada, bądź przedkłada świadectwo nieodpowiadające określonej w przepisie formie.

Skoro art. 184 ust. 1 ustawy emerytalnej odwołuje się do przepisów dotychczasowych, to trzeba też wyjaśnić, że obowiązujące w tym zakresie i przywoływane już kilkakrotnie rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. wydane zostało w oparciu o delegację z art. 55 ustawy z dnia 14 grudnia 1982r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. Nr 40, poz. 267 ze zmianami), w którym Radzie Ministrów powierzono w szczególności określenie rodzaju prac lub stanowisk pracy oraz warunków, na podstawie których osobom m.in. zatrudnionym w szczególnych warunkach przysługuje prawo do emerytury w niższym wieku. Wprawdzie wobec tego za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników stale zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia (art. 53 ust. 2 tej samej ustawy z dnia 14 grudnia 1982r. i tożsama regulacja w obecnie obowiązującym art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej), jednak jednocześnie tylko tych pracowników, którzy wykonują rodzaj prac lub zajmują stanowiska pracy określone w przywołanym wyżej rozporządzeniu z dnia 7 lutego 1983r. W wykazie A, stanowiącym załącznik do tego rozporządzenia, znajduje się odpowiadający produkcji (...) dział III. „W hutnictwie i przemyśle metalowym”. Pomocniczo można odwołać się do przepisów resortowych, wydanych w oparciu o §1 ust. 2 tegoż rozporządzenia, w niniejszej sprawie do zarządzenia Nr 3 Ministra Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego z dnia 30 marca 1985r. (Dz.Urz. Min. Hutn. i Przem. Masz. Nr 1-3, poz. 1). W załączniku do tego zarządzenia występują wprawdzie w dziale III. „W hutnictwie i przemyśle metalowym) w pozycji 11 pkt 15 stanowisko operatora urządzeń tnących i prostujących”, zaś pozycji 14 pkt 3 stanowisko krajacza, jednak obie te pozycje (odpowiednio „Obsługa walcarek i ciągarek oraz urządzeń pomocniczych w walcowni i ciągarni” i „Obsługa pieców grzewczych, młotów, pras, kuźniarek, walcarek obręczy i kół, walcarek gwintów i wierteł, ręczna obróbka na gorąca oraz regeneracja oprzyrządowania kuźniczego”) dotyczą pracy „W walcowniach, ciągarniach, prasowniach, młotowniach oraz produkcji elementów dla kolejnictwa”, a więc innej, niż była wykonywana w (...). Praca wnioskodawcy nie jest także wymieniona w żadnej z 25 pozycji działu XIV „Prace różne” rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. Należy ponadto podkreślić, że nie wynika z tegoż rozporządzenia i to, aby pracą w warunkach szczególnych, tj. uprawniającą do emerytury w wieku niższym niż powszechny, była niezależna od zajmowanego stanowiska praca w środowisku, gdzie przekroczone są normy hałasu czy zapylenia.

Skoro analizowana praca skarżącego w (...) S.A. w E. okazuje się nie być pracą w warunkach szczególnych w rozumieniu art. 184 i 32 ust. 2 ustawy emerytalnej, ubezpieczony nie legitymuje się piętnastoletnim okresem takiej pracy, wymaganym dla przyznania wnioskowanego prawa do emerytury w niższym wieku. Musiało to skutkować oddaleniem odwołania na podstawie art. 477 14§1 kpc, gdyż zaskarżona decyzja odpowiada prawu. Sąd Okręgowy skonstatował również, że wprawdzie będącemu w podobnej sytuacji R. S. (1) tutejszy Sąd Okręgowy przyznał prawo do emerytury, jednak każda sprawa podlega indywidualnej ocenie, która – jak w sprawie niniejszej – może okazać się odmienna.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98§1 kpc, to jest w oparciu o zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. Zasądzona z tego tytułu od wnioskodawcy kwota 60 zł, to stawka minimalna wynagrodzenia pełnomocnika organu rentowego, wynikająca z §11 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163 poz. 1349 ze zmianami).

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wywiódł ubezpieczony wskazując, iż nie zgadza się z rozstrzygnięciem sądu I instancji. Skarżący kwestionował ocenę jego pracy w (...) S.A. i uznanie jakoby nie była to praca w warunkach szczególnych w rozumieniu art. 184 i art. 32 ust 2 ustawy emerytalnej. Podnosił, że nie mógł złożyć wymaganego świadectwa pracy w warunkach szczególnych, dlatego zgodnie z przysługującym mu prawem wykazywał tę okoliczność innymi dowodami tj. zeznaniami świadków i posiadanymi dokumentami. Kwestionował uznanie przez Sąd, iż praca wykonywana w tych samych warunkach przy cięciu i wybijaniu blachy mogła być uznana za pracę w warunkach szczególnych jeżeli wykonywana była w walcowniach, ciągarniach, prasowniach, młotowniach oraz przy produkcji elementów dla kolejnictwa, a jeżeli była wykonywana przy produkcji kotłów c.o. nie mogła być zaliczona do pracy wykonywanej w szczególnych warunkach. Podnosił także, iż R. S. (2) zatrudniony w identycznych jak ubezpieczony warunkach, mocą wyroku sądu otrzymał prawo do emerytury. Wnosił o ponowne rozpatrzenie sprawy przez Sąd Apelacyjny.

Podczas rozprawy apelacyjnej wyraźnie stwierdził, że zaskarża wyrok sądu I instancji w całości.

Organ rentowy nie złożył odpowiedzi na apelację.

Sąd Apelacyjny – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zaważył, co następuje:

Apelacja zasługuje na uwzględnienie w sposób skutkujący zmianą zaskarżonego wyroku.

Sąd Okręgowy przeprowadził w sposób prawidłowy i wyczerpujący postępowanie dowodowe, jednak dokonując oceny dowodów wywiódł nieuprawnione wnioski oraz całkowicie pominął treść zakresu zadań, obowiązków, uprawnień i odpowiedzialności wnioskodawcy, który zawarty był w aktach osobowych A. S. oraz nie dokonał pogłębionej analizy treści akt rentowych, wypadkowych i emerytalnych ubezpieczonego, czym naruszył zasadę swobodnej oceny dowodów opisaną w art. 233 § 1 k.p.c., a nadto wadliwie zastosował przepisy prawa materialnego.

Swobodna ocena dowodów odnosi się do wyboru określonych środków dowodowych i sposobu ich przeprowadzenia. Dowody muszą zostać ocenione w sposób konkretny i w związku z całym zebranym materiałem dowodowym.

Sąd Okręgowy przeprowadził wszystkie dowody wnioskowane przez strony procesu, a dodatkowo z urzędu pozyskał akta ubezpieczeniowe świadków.

W żaden jednak sposób Sąd I instancji nie odniósł się do sprzeczności pomiędzy zeznaniami świadków i wnioskodawcy w stosunku do dokumentów dotyczących nazewnictwa stanowisk pracy ubezpieczonego w spornych okresach. W sposób niewadliwy ustalone zostało w oparciu o przeprowadzone dowody, iż w okresie od 22 listopada 1971 r. do 24 kwietnia 1972 r. A. S. zatrudniony był w Spółdzielni Pracy (...) im. F D. w E. na stanowisku wybijacza-szlifierza. Prawidłowo, w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy przyjęto, że po odbyciu służby wojskowej, przed upływem 30 dni powrócił na dotychczasowe stanowisko wybijacza-szlifierz, przy czym z akt osobowych wynika, iż pracę podjął od 22 kwietnia 1974r. (przyjęcie do pracy z 19.04.1974r. k. 41 akt emerytalnych). Od 1 listopada 1975r., po okresie wypowiedzenia warunków pracy i płacy, podjął zatrudnienie na stanowisku ślusarza na Oddziale P-3 i otrzymał w miejsce stawki V odlewniczej – stawkę V ślusarza ( angaż k.41 , wypowiedzenie zmieniające k.42, karta zmiany k. 43 akt emerytalnych). Stanowisko ”ślusarz” pojawiało się w angażach wnioskodawcy aż do sierpnia 1981r. (k.44-47 akt emerytalnych).

Zeznania świadków: M. D., I. G. i R. S. (2) co do rodzaju pracy wykonywanej przez wnioskodawcę do 1981r. na oddziale krojenia i tłoczenia blach są zbieżne i uzupełniają zeznania wnioskodawcy. Świadkowie konsekwentnie twierdzili, że ubezpieczony mimo braku adekwatnej nazwy stanowiska pracy do rodzaju wykonywanych czynności, wykonywał w tym czasie jedynie prace polegające na krojeniu blachy gilotyną oraz obsługiwał prasę do wykrawania otworów w pociętych blachach. Zeznania te znajdują potwierdzenie w dokumentacji wypadkowej wnioskodawcy. A. S. uległ bowiem wypadkowi przy pracy w dniu 19 grudnia 1978r. W karcie wypadku wskazano, że w dniu zdarzenia wykonywał normalne obowiązki na Wydziale Prefabrykacji Metali na stanowisku „ krajacza metali przy cięciu blachy”( protokół k. 1 akt wypadkowych). Ta okoliczność dobitnie potwierdza rodzaj wykonywanych przez ubezpieczonego obowiązków i dowodzi braku powiązania nazwy stanowiska pracy z rodzajem wykonywanego zatrudnienia. Trzeba także podkreślić, że w przypadku dokumentów osobowych świadka R. S. (3) zakład także wykazywał się brakiem prawidłowego nazewnictwa stanowiska pracy, albowiem mimo, ze świadek tak jak ubezpieczony obsługiwał prasę i gilotynę , jego stanowisko okresowo nosiło nazwę „ ślusarz”( akta emerytalne świadka k.5- 9 i wypadkowe świadka k. 1-2 oraz akta sprawy SO w Elblągu IV U 899/11 protokół k. 32-34). Od 1 sierpnia 1981r. powierzono wnioskodawcy obowiązki na stanowisku ślusarz-krajacz plus obsługa suwnicy bramowej, a od listopada 1981r. dodatkowo powierzono mu stanowisko brygadzisty wobec odejścia na wcześniejszą emeryturę I. G.. Świadkowie M. D., R. Z. i R. S. (2) potwierdzili, że rodzaj pracy wykonywanej przez wnioskodawcę nie uległ żadnej zmianie i nadal jako brygadzista pracujący wykonywał on obowiązki przy obsłudze gilotyny i prasy. Nie obsługiwał suwnicy. Na zakres obowiązków ubezpieczonego wykonywanych w pełnym wymiarze na ww stanowisku nie wpłynęło także powierzenie mu na okres jednej kadencji w latach 1986-1987 funkcji Społecznego Inspektora Pracy. W aktach osobowych wnioskodawcy znajdowały się dokument w postaci angaży wydawanych po sierpniu 1981r., z których wynikało, iż stanowisko ślusarza- krajacza zajmował aż do końca zatrudnienia w (...) ( k.47-52 i k. 55 akt emerytalnych). W zakładzie, który powstał po likwidacji (...) S.A. ubezpieczony nadal zatrudniony był na stanowisku ślusarza- krajacza i wykonywał pracę przy obsłudze gilotyn do krojenia blach i pras do wycinania w nich otworów. Tak pracował aż do 31 lipca 1994 r. Rodzaj wykonywanej w tym czasie przez wnioskodawcę pracy potwierdzili świadkowi, którzy przeszli wraz z ubezpieczonym do nowego zakładu tj. R. Z. i R. S. (2). Ale nie były to jedyne dowody na tę okoliczność albowiem stanowisko pracy wynikało także ze świadectwa pracy wystawionego przez pracodawcę 29 lipca 1994r. (k.16 akt rentowych) oraz z dokumentów złożonych przez ubezpieczonego przy wniosku o rentę inwalidzką. Pracodawca w zaświadczeniu (...) z dnia(...). wskazał, że ubezpieczony pracuje na stanowisku ślusarza-krajacza na którym zajmuje się cięciem, gięciem elementów stalowych i pracami ślusarskimi ( k. 1 dokumentacji medycznej). Jak wykazały zeznania świadków na oddziale na którym pracowali wraz z wnioskodawcą nie występowały prace ślusarski. Jedynymi dodatkowymi pracami które wykonywali krajacze i operatorzy pras było mechaniczne cięcie azbestu, którym wykładano kotły c.o. produkowane w zakładzie oraz zaznaczanie punktów na blachach, w których gilotyna ma wytłoczyć otwory. Praca przy cięciu azbestu była wykonywana incydentalnie raz lub dwa razy w tygodniu.

Jak słusznie ocenił Sąd Okręgowy, istotą postępowania w sprawie było ustalenie stażu pracy wnioskodawcy w warunkach szczególnych w kontekście wymogów wskazanych w art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r., nr 153, poz. 1227 ze zm.). Ubezpieczony domagał się uwzględnienia do stażu pracy w warunkach szczególnych, po ostatecznym sprecyzowaniu żądania, okresu od 01.11.1971 r. do 31.07.1994 r. w którym wykonywał pracę wybijacza, operatora pras i krajacza odpowiednio na oddziale odlewni i prefabrykacji. Dopuszczalność uwzględnienia do stażu pracy w warunkach szczególnych pracy przy wybijaniu, oczyszczaniu i wykańczaniu odlewów została przez ustawodawcę przewidziana w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w wykazie A dziale III w hutnictwie i przemyśle metalowym pod pozycją 23. Do pracy w warunkach szczególnych zaliczono także przeróbkę plastyczną metali na urządzeniach do walcowania, tłoczenia i ciągnienia wraz z urządzeniami pomocniczymi i wykańczającymi – Dział III poz. 45. Szczegółowy wykaz stanowisk sprecyzowany został w poszczególnych przepisach resortowych, w tym wypadku w zarządzeniu nr 3 Ministra Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego z dnia 30 marca 1985 r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach w zakładach pracy resortu hutnictwa i przemysłu maszynowego. W wykazie A dziale III wymieniono stanowiska pracy w odlewniach staliwa, żeliwa, metali nieżelaznych i rur. Pod poz. 23 pkt 2 i 8 wskazano stanowisko oczyszczacza odlewów i wybijacza odlewów, form i rdzeni. W tym samym dziale w części dotyczącej przeróbki plastycznej metali pod poz. 45 pkt 6 wymieniono krajacza metali, a w pkt 18 operatora pras- tłoczarza. Należało więc uznać, iż wobec wykazania przez ubezpieczonego rzeczywistego rodzaju wykonywanych przez niego obowiązków w całym spornym okresie, każdy rodzaj pracy należało zaliczyć do wykonywanej w warunkach szczególnych. Nawet przy przyjęciu, iż ubezpieczony incydentalnie wykonywał pracę przy cięciu azbestu, wskazać należy, iż także ta praca uznana jest za pracę w warunkach szczególnych (dział VII poz. 9 załącznika rozporządzenia RM z 1983r. i dział VII poz. 9 pkt1 zarządzenia resortowego) podobnie jak praca przy obsłudze suwnic ( dział III poz. 86 załącznika rozporządzenia RM z 1983r. i dział III poz.86 pkt 5 zarządzenia resortowego). Przy czym podkreślić należy, iż nie ustalono aby ubezpieczony, który odmówił przyjęcia obsługi suwnicy, kiedykolwiek tego rodzaju pracę wykonywał.

Wiarygodność zeznań świadków wzmacniał fakt uznania przez pracodawcę (...) pracy świadka I. G. za wykonywaną w warunkach szczególnych i wydanie świadectwa pracy w warunkach szczególnych za okres zatrudnienia na stanowisku „ krajacza pras i gilotyn „ (świadectwo złożone do akt emerytalnych świadka w 1984r.). I. G. otrzymywał dodatek do emerytury za pracę w warunkach szczególnych ( decyzja z 26 marca 1984r. ).

Reasumując, z uwagi na poczynione wyżej rozważania Sąd Apelacyjny uznał wyrok Sądu I instancji za niesłuszny i niezgodny ze stanem prawnym. Analiza niniejszej sprawy pozwala bezsprzecznie przyjąć, iż wnioskodawca w spornym okresie pracy wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązki, które spełniały przesłanki pracy w warunkach szczególnych w świetle rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze oraz zarządzenia nr 3 Ministra Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego dnia 30 marca 1985 r. Przy czym wskazać należy, iż wobec odejścia do służby wojskowej ze stanowiska wybijacza i powrót na to stanowisko po odbyciu służby wojskowej , okres służby także podlega zaliczeniu do pracy w warunkach szczególnych ( por. uchwałę 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 16.10.2013r. II UZP 6/13 Lex nr 1385939). Zatem okres wykazany przez ubezpieczonego jako okres pracy w szczególnych warunkach od 22 listopada 1971r. do 31 lipca 1994r. znacznie przekraczał wymagany 15 letni okres pracy w szczególnych warunkach.

W tym stanie sprawy mając na uwadze, że ubezpieczony spełnił wszystkie konieczne warunki do przyznania emerytury opisanej w art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( Dz. U. z 2013r. poz. 1440 tekst jedn.) na mocy art. 386 §1 k.p.c. Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok i przyznał A. S. prawo do emerytury od miesiąca złożenia wniosku ( pkt 1). Mając na uwadze, iż ubezpieczony dopiero na etapie postępowania sądowego, przy użyciu dopuszczalnych w procesie środków dowodowych, wykazał sporną okoliczność pracy w warunkach szczególnych, Sąd Apelacyjny nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustaleni ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji w oparciu o art. 118 ust. 1a ustawy emerytalnej a contrario ( pkt 2 ). Na mocy art. 98 §1 k.p.c. w zw. z art. 109 k.p.c. orzeczono o kosztach postępowania apelacyjnego zasądzając od organu rentowego na rzecz ubezpieczonego opłatę od apelacji ( pkt 3).