Poznań, dnia 17 maja 2022 r.
Sąd Okręgowy w Poznaniu II Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Ewa Blumczyńska
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w dniu 17 maja 2022 r. w Poznaniu
sprawy z powództwa J. F.
przeciwko Skarbowi Państwa – Zakładowi Karnemu we W.
o zapłatę
na skutek apelacji wniesionej przez powoda
od wyroku Sądu Rejonowego w Szamotułach
z dnia 22 września 2021r.
sygn. akt I C 641/19
I. zmienia zaskarżonym wyrok w pkt 1 w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1 000 zł ( jeden tysiąc zł) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 05 stycznia 2020r. do dnia zapłaty a w pozostałym zakresie powództwo oddala;
II. nie obciąża powoda kosztami postepowania apelacyjnego;
III. przyznaje od Skarbu Państwa ( Sądu Rejonowego w Szamotułach) na rzecz radcy prawnego P. D. kwotę 73 zł brutto tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu.
Ewa Blumczyńska
Wyrokiem z dnia 22 września 2021r. Sąd Rejonowy w Szamotułach :
1. powództwo oddalił;
2. kosztami procesu obciążył Skarb Państwa;
3. przyznał na rzecz r.pr. P. D. kwotę 295,20 zł tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu, które nakazał wypłacić ze środków Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Szamotułach;
4. nie obciążył powoda kosztami zastępstwa procesowego strony pozwanej.
Apelację od powyższego rozstrzygnięcia złożył powód zaskarżając wyrok częściowo tj. w pkt 1 w przedmiocie oddalenia powództwa.
Jako zarzuty apelacyjne wskazał :
1. naruszenie prawa materialnego :
- art. 23 kc w zw. z art. 24 § 1 kc w zw. z art.448 kc poprzez stwierdzenie naruszenia dóbr osobistych w postaci jego godności i uznanie przez Sąd, iż odpowiednie zadośćuczynienie nie jest jemu należne, co skutkowało oddaleniem powództwa;
- art. 5 kc poprzez błędne uznanie, że roszczenie jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego oraz jego zastosowanie z urzędu podczas gdy pozwany nie podniósł w toku procesu zarzutu sprzeczności żądania pozwu z zasadami współżycia społecznego;
2. naruszenie prawa procesowego, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy tj. :
- art. 233 § 1 kpc brak wszechstronnej oceny materiału dowodowego zebranego w sprawie i dokonania jego oceny z pominięciem istotnej części tego materiału w postaci zeznań powoda w zakresie jego twierdzeń o braku jego leczenia
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja powoda okazała się częściowo zasadna.
Na wstępie należało zaznaczyć, że sprawa na podstawie art. 374 kpc została rozpoznana na posiedzeniu niejawnym wobec uznania przez Sąd Okręgowy, że przeprowadzenie rozprawy nie jest konieczne a strony nie składały wniosku o wyznaczenie rozprawy. Nadto Sąd Okręgowy nie przeprowadzał postępowania dowodowego i wyłącznie go uzupełnił o okoliczności wskazane w uzasadnieniu w oparciu o materiał dowodowy zebrany w postepowaniu pierwszoinstancyjnym oraz nie ocenił odmiennie dowodów przeprowadzonych przed Sądem Rejonowym. Przy tym ustalenia faktyczne tego Sądu zostały poczynione na podstawie zgromadzonego i prawidłowo ocenionego materiału dowodowego, co dało podstawę Sądowi Okręgowemu do ich przyjęcia za własne bez potrzeby ich powtarzania.
Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. sformułowanego przez apelującego jako brak wszechstronnej oceny materiału dowodowego zebranego w sprawie
i dokonania jego oceny z pominięciem istotnej części tego materiału w postaci zeznań powoda w zakresie jego twierdzeń o braku jego leczenia wskazać należy, że zarzut ten jest błędny, albowiem w istocie odnosi się do nieprawidłowych ustaleń faktycznych a nie niewłaściwej oceny dowodu wskazanego w ramach tego czyli jego wiarygodności i mocy dowodowej. Niewątpliwym jest, że ocena materiału dowodowego dokonana przez sąd pierwszej instancji nie może być oceną wybiorczą to – jak już wskazano – omawiany zarzut odniesiony został nie do oceny dowodów lecz do ustaleń faktycznych, a konkretnie faktu braku leczenia powoda.
Przy tak sprecyzowanym zarzucie ubocznie zaznaczenia wymaga, że tzw. fakty negatywne mogą być dowodzone za pomocą dowodów z faktów pozytywnych przeciwnych, których istnienie wyłącza twierdzoną okoliczność negatywną (por. wyrok SN z 16 kwietnia 2003 r., II CKN 1409/00, OSNC 2004, nr 7-8, poz. 113).
Dla Sądu Okręgowego ustosunkowującego się do powyższego zarzutu niewątpliwym było, że osoba pozbawiona wolności ma w sposób naturalny ograniczoną możliwość decydowania o sobie, zaś określony w art. 4 kkw art. 41 ust. 4 Konstytucji, art. 4 Karty Praw Podstawowych oraz art. 3 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności wymóg humanitarnego traktowania skazanych nakłada na organy Państwa, które karę tę wykonują, obowiązek zapewnienia warunków urzeczywistniających realne prawo do opieki zdrowotnej. Przy tym zgodnie z rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości dnia z 14 czerwca 2012 r. w sprawie udzielania świadczeń zdrowotnych przez podmioty lecznicze dla osób pozbawionych wolności, określa się zakres i tryb udzielania świadczeń zdrowotnych osobom pozbawionym wolności (Dz.U. z 2012 r. poz. 738). Przepisy tego rozporządzenia stanowią wprost o świadczeniach zdrowotnych dla osób pozbawionych wolności przez osoby wykonujące zawód medyczny, związane m.in. z: badaniem, w tym diagnostycznym i poradą lekarską, leczeniem, rehabilitacją, pielęgnacją lub opiniowaniem o stanie zdrowia. Nie ulega wątpliwości, że są to działania służące zachowaniu, ratowaniu, przywracaniu lub poprawie zdrowia, a więc mieszczą się w definicji świadczeń zdrowotnych. Przy tym istotnym na gruncie niniejszej sprawy pozostało, że jeżeli leczenie, badanie diagnostyczne, orzekanie i opiniowanie o stanie zdrowia ( § 2 ust. 1, 2, 6 i 11 cyt. rozporządzenia) nie może być udzielone osobie pozbawionej wolności przez podmiot leczniczy w zakładzie karnym, świadczenia takiego udziela się przez pozawięzienne zakłady lecznicze. Z kolei w myśl § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości i Ministra Zdrowia z dnia 9 maja 2012 r. w sprawie szczegółowych warunków, zakresu i trybu współdziałania podmiotów leczniczych z podmiotami leczniczymi dla osób pozbawionych wolności w zakładach karnych i aresztach śledczych w zapewnieniu świadczeń zdrowotnych osobom pozbawionym wolności (Dz.U. z 2012 r. poz. 547).
Jednocześnie zgodnie z uregulowaniem zawartym w art. 115 § 1 i § 5 kkw, skazanemu zapewnia się bezpłatne świadczenia zdrowotne, zaś służba zdrowia w zakładach karnych winna współdziałać z pozawięziennymi zakładami opieki zdrowotnej w leczeniu pacjentów pozbawionych wolności, którym nie jest w stanie udzielić niezbędnej pomocy medycznej.
W świetle niekwestionowanych w apelacji ustaleń faktycznych niewątpliwym pozostało, że w okresie podanym w pozwie i piśmie uzupełniającym pozew (k. 26 akt) tj. od 12 września 2018r. do 23 lipca 2019r. pozwany oprócz udzielania powodowi stałej pomocy ambulatoryjnej wobec doznanego przez niego urazu nogi w roku 2013r.na terenie Norwegii
i zabiegu operacyjnego oraz związanymi z tym konsekwencji w stanie zdrowia i odczuwaniem bólu, wystawiania przez jego podmiot leczniczy zwolnienia lekarskiego od pracy powoda, wykonywania zdjęć Rtg i stwierdzenia konieczności dalszego leczenia ortopedycznego organizował konsultację ze specjalistami w zakresie ortopedii, którzy zwracali uwagę na potrzebę przyśpieszenia terminu wszczepienia endoprotezy wobec postępujących zmian zwyrodnieniowych z ograniczeniem ruchomości. Wniosek o przyśpieszenie leczenia miał być rozpoznany w ciągu 3 miesięcy. Od listopada 2018r. ( SR omyłkowo wskazywał datę 2019r.) podmiot leczniczy pozwanego zwracał się do Centrum Medycznego (...) w P. o konsultację ortopedyczną i kwalifikacje do zabiegu ortopedycznego. Konsultacje ortopedyczne w Centrum Medycznym (...) w P. odbywały się w październiku 2018r., 11 grudnia 2018r. i 20 lutego 2019r. po której wystawiono ponownie dokument o wpisaniu powoda na listę oczekujących na endoprotezę Szpitala (...) w P.. W piśmie z dnia 18 kwietnia 2019r. powód został pisemnie poinformowany przez Oddział (...) Rehabilitacyjny Szpitala (...) w P. o negatywnym rozpoznaniu jego wniosku o przyśpieszenie wykonania zabiegu oraz przyjęcia do Szpitala zgodnie z kolejnością zapisu na listę oczekujących ( k. 135 akt).Do maja 2019r. brak było ustalenia konkretnego terminu zabiegu operacyjnego. Kolejne czynności podejmowane przez pozwanego w przedmiocie procesu leczenia powoda, w tym zwróceniem się przez pozwanego do Szpitala w Norwegii nie miały znaczenia dla przedmiotu rozstrzygnięcia, albowiem odnosiły się do okresu nie podlegającego analizie z racji zakresu podstawy faktycznej roszczenia.
Nie było kwestionowane w sprawie, że stan zdrowia powoda, niezależnie od jego przyczyn wymagał świadczenia zdrowotnego - pozostającej poza możliwościami podmiotu leczniczego pozwanego. Stąd, że niezbędnym było jego udzielenia przez pozawięzienny zakład opieki zdrowotnej do którego pozwany się zwrócił a następnie konsekwentnie podejmował działania mające na celu nie tylko doraźne leczenia powoda, ale również przyśpieszenie zabiegu operacyjnego.
W świetle powyższych ustaleń, które nie były kwestionowane przez apelującego nie sposób podzielić zarzutu o braku jego leczenia w okresie podanym w pozwie. Pozwany bowiem wywiązał się z obowiązków przewidzianych w systemie polskiego prawa przewidującego instrumenty zawarte w przepisach Kodeksu karnego wykonawczego oraz w rozporządzeniach wykonawczych do art. 115 § 9 i § 10 kkw. Natomiast już kwestią niezależną od pozwanego pozostaje efektywność udzielonego świadczenia zdrowotnego przez podmiot pozawięzienny.
Podsumowując Sąd Okręgowy stwierdził, że Sąd Rejonowy nie naruszył przepisów proceduralnych i omawiany zarzut okazał się bezzasadny.
Podobnie nieuzasadniony był pogląd apelującego, zgodnie z którym zasady współżycia społecznego przy orzekaniu nie mogą być brane pod uwagę z urzędu i winny podlegać analizie wyłącznie w razie takiego zarzutu zgłoszonego przez stronę procesową.
W tym kontekście zaznaczenia wymaga, że możliwość uwzględnienia norm moralnych i zwyczajów panujących w danej społeczności dla oceny stanu rzeczy w sprawie wyłącznie na wniosek strony, a pozbawienie takiej inicjatywy Sądu, wypaczyłoby tę instytucję. Wystąpienie nadużycia prawa podmiotowego jest przez sąd uwzględniane z urzędu i w tym przedmiocie ugruntowana jest praktyka orzecznicza. Zasadnie zatem Sąd pierwszej instancji rozważał
z urzędu zastosowanie normy z art. 5 kc. Stanowisko skarżącego zatem nie było trafne.
Niemniej Sąd drugiej instancji nie podzielił oceny prawnej Sądu Rejonowego, że w niniejszej sprawie zachodzą okoliczności dające podstawę do oddalenia powództwa na podstawie tego przepisu. Sąd Okręgowy miał bowiem na względzie, że priorytetem prawa cywilnego jest ochrona praw podmiotowych, tak więc odmowa udzielenia takiej ochrony osobie, która korzysta z przysługującego jej prawa podmiotowego w sposób zgodny z jego treścią, może mieć miejsce zupełnie wyjątkowo i musi być uzasadniona istnieniem szczególnych okoliczności uzasadniających przyjęcie, że w określonym układzie stosunków uwzględnienie powództwa prowadziłoby do skutków szczególnie dotkliwych
i nieakceptowanych ( vide : wyrok Sądu Najwyższego z 25 sierpnia 2011 r., II CSK 640/10 ). Taka sytuacja nie miała miejsca w sprawie. Stanowisko skarżącego zatem w tym zakresie było trafne.
Odnosząc się do zarzutu naruszenia prawa materialnego w postaci art. 23 kc
w zw. z art. 24 § 1 kc w zw. z art.448 kc sformułowanego przez apelującego jako nieuzasadnioną odmowę przyznania mu zadośćuczynienia pomimo stwierdzenia przez Sąd Rejonowy naruszenia dóbr osobistych w postaci jego godności poprzez nieludzkie traktowanie i wielomiesięczne uniemożliwianie opuszczenia przez niego pawilonu mieszkalnego w zakładzie karnym wskazać należy, że Sąd Okręgowy podzielił powyższą ocenę prawną Sądu Rejonowego. Niemniej nie przychylił się do ostatecznego wniosku Sądu Rejonowego w omawianym przedmiocie.
W pierwszym rzędzie zaznaczenia wymaga, że z bezspornych ustaleń faktycznych poczynionych w postępowaniu pierwszoinstancyjnym wynikało, że od 22 października 2018r. powód w związku z doznanym urazem nogi poruszał się początkowo o kulach, a następnie na wózku inwalidzkim. Z powodu osadzenia okna na wysokości ok. 2 – 2,5 metra nie miał możliwości jego otwarcia i wywietrzenia celi. Powód wychodził z niej wyłącznie na korytarz pawilonu. Przez około 8 miesięcy nie wychodził na spacery, ponieważ nie mógł zejść ze stromych schodów. Niemożliwym było również zniesienie go po schodach na wózku. Z czasem w pawilonie w który przebywał zamontowano windę, ale i wówczas codziennie nie wychodził na spacery. Natomiast zwiezienie go windą zależało od woli Oddziałowego – funkcjonariusza pozwanego. Zdarzało się również, że winda się blokowała.
Przy powyższych ustaleniach Sąd Rejonowy uznał, że zachowanie pozwanego naruszyło dobra osobiste powoda w postaci jego godności w wyniku nieludzkiego traktowania na skutek wielomiesięcznego uniemożliwiania opuszczenia przez niego pawilonu mieszkalnego w zakładzie karnym. Niemniej pomimo tego i zarazem przyznania, że na skutek powyższych okoliczności doszło do naruszenia przez pozwanego dobra osobistego powoda Sąd Rejonowy nie uwzględnił jego żądania przyznania z tego tytułu zadośćuczynienia. W tym względzie Sąd Rejonowy powołał się na zasady współżycia społecznego tj. na postawę powoda, który po opuszczeniu zakładu karnego ponownie dopuszczał się szeregu przestępstw. Stąd, że stopień dolegliwości jakie odczuwał w zakładzie karnym nie były na tyle dotkliwe aby powstrzymać go od powrotu na drogę przestępczą a tym samym od podjęcia ryzyka powrotu do zakładu karnego.
Ustosunkowując się do powyższej argumentacji Sąd Okręgowy powołując się na uregulowanie zawarte w art. 4 ustawy z dnia 06 czerwca 1997 r. Kodeks karny wykonawczy
( Dz. U. Nr 90. 557z późn. zm.) podkreśla, że osoba pozbawiona wolności musi być traktowana w sposób humanitarny i z poszanowaniem godności ludzkiej. Zakazane jest stosowanie nieludzkiego lub poniżającego traktowania osoby pozbawionej wolności. Zatem na pozwanym ciążył obowiązek zapewnienia powodowi odbywania kary pozbawienia wolności w warunkach dostosowanych do rodzaju i stopnia jego niepełnosprawności, aby zapewnić mu możliwość korzystania z praw przysługujących pozostałym osadzonym m.in. ze spaceru. Art. 30 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej stwierdza, że przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych. Zatem niepełnosprawność powoda wymagała indywidualnego sposobu jego traktowania. Natomiast brak tych działań i bezczynność pozwanego w tym zakresie naraziła powoda na taki sposób odbywania kary pozbawienia wolności, które należało potraktować jako poniżające traktowanie a w konsekwencji wykonywanie przez państwo działań władczych w stosunku do powoda jako zachowanie naruszające jego dobro osobiste w postaci godności oraz zachowanie bezprawne, uzasadniające zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda, na podstawie art. 23, art. 24 § 1 i art. 448 kc odpowiedniej sumy pieniężnej tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
Sąd Okręgowy określając wysokość zadośćuczynienia miał na uwadze, że powód nie wykazał naruszenia dobra osobistego w postaci zdrowia i w tym zakresie podzielił ocenę prawną Sądu Rejonowego. Niemniej niezależnie od tego istotnym w sprawie było, że powód przez 8 miesięcy w ramach odbywanej kary pozbawienia wolności przebywał w warunkach nieuwzględniających rodzaj i stopień jego niepełnosprawności - co skutkowało m.in. niemożliwością korzystania ze spacerów, czy też wywietrzenia celi wobec usytuowania okna na wysokości dla niego niedostępnej. Jednak nie sposób również pominąć faktu, że powód osadzony został w Zakładzie Karnym na skutek orzeczenia Sądu, będąc sprawcą przestępstwa. Znalazł się w trudnej dla siebie sytuacji z uwagi na swoje postępowanie, które – jak słusznie co do zasady przyjął Sąd Rejonowy - nie może być premiowane. Zatem przyznane zadośćuczynienie musiało być miarkowane, aby nie było zbyt wysokie i zamiast pełnić oczekiwaną rolę zadośćuczynienia stanowiło źródło wzbogacenia powoda.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy uznając, że zadośćuczynienie w wysokości 1.000 zł będzie sumą adekwatną do naprawienia krzywdy wyrządzonej powodowi - na podstawie art. 386 § 1 kpc orzekł jak w pkt I wyroku zmieniając jedynie w tym zakresie pkt 1 zaskarżonego wyroku.
Na podstawie art. 481 § 1 kc odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 1.000 zł zostały zasądzone od pozwanego na rzecz powoda od dnia 05 stycznia 2020 r.
Odpis pozwu, zastępujący wezwanie do zapłaty, został doręczony pozwanemu w dniu 04 grudnia 2019r. ( k. 363 akt). Sąd Okręgowy mając na uwadze przedmiot sprawy i zakres żądania uznał, że pozwany opóźnił się z jego zaspokojeniem w stosunku do powoda po upływie miesiąca od tego dnia.
Pomimo wyniku postępowania apelacyjnego w którym roszczenie powoda uwzględnione zostało wyłącznie w niewielkim zakresie w stosunku do wysokości dochodzonej kwoty to Sąd Okręgowy mając na uwadze charakter sprawy i obecną sytuację materialną powoda na podstawie art. 102 kpc nie obciążył go kosztami postępowania apelacyjnego należnymi pozwanemu o czym orzekł w pkt II wyroku.
Orzeczenie w pkt III wyroku oparte zostało o uregulowanie zawarte w § 14 ust.1 pkt 26 w zw. z § 16 ust.1 pkt 1 i § 4 ust.3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 03 października 2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu ( t.j. Dz. U. 2019.68 z późn.zm.).
Ewa Blumczyńska