Sygnatura akt VI GC 277/20
Dnia 25 stycznia 2021 r.
Sąd Rejonowy w Wałbrzychu VI Wydział Gospodarczy w składzie:
Przewodniczący Sędzia Łukasz Kozakiewicz
Protokolant Magdalena Borys
po rozpoznaniu w dniu 11 stycznia 2021r. na rozprawie sprawy
z powództwa D. S.
przeciwko (...) sp. z o.o. w S.
o zapłatę 57 700,00 zł
I. zasądza od pozwanego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. na rzecz powoda D. S. kwotę 1.968,- zł (jeden tysiąc dziewięćset sześćdziesiąt osiem złotych 00/100) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 20 września 2019r.,
II. dalej idące powództwo oddala,
III. zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 5.004,89 zł (pięć tysięcy cztery złote 89/100) tytułem kosztów procesu,
IV. nakazuje stronom uiszczenie na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Wałbrzychu: powodowi kwoty 202,68 zł (dwieście dwa złote 68/100); pozwanemu kwoty 6,27 zł (sześć złotych 27/100) tytułem kosztów sądowych.
Powód wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 57.700,- zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 20 września 2019r. i kosztami procesu. W uzasadnieniu pozwu podał, że strony łączyła umowa zlecenia obejmująca czynności inspektora nadzoru, która została przez pozwanego bezpodstawnie wypowiedziana. Mimo wezwania, pozwany nie przystąpił do wykonywania umowy, skutkiem czego powód od niej odstąpił. Dochodzona kwota obejmuje wynagrodzenie umowne za kwiecień 2019r. (1.968,- zł) i odszkodowanie związane z utratą wynagrodzenia z tytułu wykonania umowy przez cały okres jej trwania (28.500,- zł + 7.200,- zł + 18.400,- zł) wobec rozwiązania umowy bez ważnego powodu.
Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 3 czerwca 2020r. sygn. akt VI GNc 317/20 nakazano pozwanemu kwotę 57.700,- zł wraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 20 września 2019r. oraz kwotę 6.502,- zł tytułem kosztów procesu.
W sprzeciwie od tego nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu. Wskazał, że umowa była nienależycie wykonywana przez powoda, co uzasadniało jej rozwiązanie i stanowiło ważny powód. W kwietniu 2019 powód nie wykonywał żadnych świadczeń z umowy i nie ma prawa do wynagrodzenia. Roszczenie odszkodowawcze nie obejmuje kosztów związanych z uzyskanym wynagrodzeniem a zatem nie jest prawidłowo skalkulowanym odszkodowaniem z tytułu utraconych korzyści.
Sąd ustalił.
W dniu 18 stycznia 2018r. strony zawarły umowę Nr (...), na podstawie której powód zobowiązał się do pełnienia nadzoru inwestorskiego nad robotami budowlanymi i inwestycyjnymi prowadzonymi w obiektach użytkowanych przez (...) Sp. z o.o. oraz dokonywania wymaganych przeglądów, w tym do:
reprezentowania zamawiającego na budowie oraz sprawowania kontroli zgodności jej realizacji z projektem i pozwoleniem na budowę oraz zasadami wiedzy technicznej;
sprawdzania jakości wykonanych robót i wbudowanych wyrobów budowlanych a w szczególności zapobiegania zastosowaniu wyrobów budowlanych wadliwych i niedopuszczonych do stosowania w budownictwie;
sprawdzania i odbioru robót budowlanych ulegających zakryciu lub zanikających uczestniczenia w próbach i odbiorach technicznych instalacji urządzeń technicznych i przewodów kominowych oraz przygotowanie i udział w czynnościach odbioru gotowych obiektów budowlanych i przekazanie ich do użytkowania;
potwierdzenia faktycznie wykonanych robót oraz usunięcia wad;
sprawdzania kosztorysów ofertowych i powykonawczych;
kontrolowania rozliczeń budowy;
prowadzenia ksiąg obiektów;
dokonywania rocznych i pięcioletnich przeglądów obiektów;
(§ 1).
Wykonawca zobowiązany był do składania comiesięcznych sprawozdań z czynności (§ 4).
Polecenia wydawane przez powoda w ramach pełnionej funkcji powinny mieć formę pisemną; kopię polecenia należało doręczyć pozwanemu. Powód mógł zlecać wykonywanie robót zamiennych lub dodatkowych oraz ograniczać zakres robót jedynie za zgodą pozwanego (§ 5).
Z tytułu wykonania umowy zleceniobiorcy przysługiwały (§ 3):
kwota 1.500,- zł netto miesięcznie za każdy miesiąc wykonywania umowy;
kwota: 50,- zł netto tytułem zwrotu kosztów dojazdu do S.;
kwota: 100,- zł netto tytułem zwrotu kosztów dojazdu R.;
kwota: 150,- zł netto tytułem zwrotu kosztów dojazdu do K.;
kwota: 150,- zł netto tytułem zwrotu kosztów dojazdu do K.;
kwota 600,- zł netto – tytułem wynagrodzenie za prowadzenie książki obiektu i wykonanie przeglądu pięcioletniego – za każdy obiekt;
kwota 400,- zł netto – tytułem wynagrodzenie za prowadzenie książki obiektu i wykonanie przeglądu rocznego – za każdy obiekt.
W razie nieprawidłowego lub nieterminowego wykonania czynności objętych umową, zleceniodawca był uprawniony do naliczenia kary umownej w wysokości 20% wartości miesięcznego wynagrodzenie zleceniobiorcy brutto za każde naruszenie (§ 6 ust. 1).
W razie opóźnienia w zapłacie wynagrodzenia, powodowi przysługiwały odsetki ustawowe (§ 6 ust. 2).
Umowę zawarto na czas oznaczony do dnia 31 grudnia 2020r. (§ 2).
Zamawiający był uprawniony do odstąpienia od umowy z przyczyn leżących po stronie wykonawcy m.in. w przypadku gdy: wykonawca bez uzasadnionych przyczyn nie rozpoczął – pomimo wezwania – realizacji przedmiotu umowy w terminie określonym w umowie lub je przerwał im nie kontynuuje ich przez okres jednego tygodnia albo gdy wykonawca realizuje usługę dotyczącą przedmiotu zamówienia niezgodnie z obowiązującymi przepisami lub narusza postanowienia umowy a przypadki takie zostaną stwierdzone co najmniej trzykrotnie (§ 7 ust. 1 pkt 1 – 2).
Dowód: umowa Nr (...) – k. 13 – 14, formularz ofertowy – k. 15 – 17.
Z tytułu wykonania umowy w kwietniu 2019r. powód obciążył pozwanego wynagrodzeniem w wysokości 1.600,- zł netto, tj. 1.968,- zł brutto, w tym wynagrodzenie miesięczne w wysokości 1.500,- zł netto i koszty dojazdu do obiektów w S. (2 x 50,- zł netto), płatnym w terminie 14 dni. Pozwany odmówił zapłaty wynagrodzenia, wskazując na brak wykonywania przez powoda obowiązków inspektora nadzoru w tym okresie.
Dowód: faktura VAT Nr (...) z potwierdzeniem nadania – k. 44, 45, pismo z dn. 29.05.2019r. – k. 134.
Pismem z dnia 22 maja 2019r. pozwany wypowiedział umowę Nr (...)r. z dniem 31 maja 2019r. wskazując na nienależyte jej wykonywanie w zakresie nadzoru budowalnego nad realizacją inwestycji pn. „Wymiana pokrycia dachowego na budynku (...)w R., wykonanie zabezpieczeń przeciwpożarowych na poddaszu, wymiana i renowacja stolarki okiennej lukarn”.
Dowód: pismo z dn. 22.05.2019r. – k. 18.
Powód zakwestionował dopuszczalność i skuteczność rozwiązania umowy i zażądał od pozwanego jej dalszego wykonywania w tym zapłaty wynagrodzenia miesięcznego za kwiecień i maj 2019r. Pozwany odmówił dalszego wykonywania umowy, wskazując że powód nienależycie wykonywał wynikające z niej obowiązki. Pismem z dnia 1 sierpnia 2019r. powód ponownie wezwał pozwanego do przystąpienia do wykonywania umowy w terminie 3 dni oraz zapłaty wynagrodzenia za kwiecień 2019r. w terminie 3 dni – pod rygorem odstąpienia od umowy.
Dowód: pismo z dn. 5.06.2019r. z potwierdzeniem nadania – k. 19 – 20, 20v., pismo z dn. 16.07.2019r. – k. 21, pismo z dn. 16.07.2019r. – k. 22 – 25, pismo z dn. 26.07.2019r. z potwierdzeniem nadania – k. 25 – 26, 27, pismo z dn. 1.08.2019r. z potwierdzeniem nadania – k. 28 – 29, 29v., pismo z dn. 7.08.2019r. – k. 30 – 33, pismo z dn. 31.07.2019r. – k. 34 – 35.
W piśmie z dnia 21 sierpnia 2020r., doręczonym w dniu 28 sierpnia 2019r. powód zawarł oświadczenie o odstąpieniu od umowy Nr (...) wobec bezskutecznego upływu terminu do przystąpienia do jej wykonywania i zapłaty zaległego wynagrodzenia. Pozwany wskazał na bezskuteczność odstąpienia od umowy wobec jej wcześniejszego wypowiedzenia.
Dowód: pismo z dn. 1.08.2019r. z potwierdzeniem nadania – k. 28 – 29, 29v.,, pismo z dn. 21.08.2020r. z potwierdzeniem nadania i doręczenia – k. 36 – 37, 38, 39, pismo z dn. 30.08.2019r. – k. 40.
Pismem z dnia 10 września 2019r. powód wezwał pozwanego do zapłaty w terminie 7 dni kwoty 57.700,- zł wynikającej z odstąpienia od umowy Nr (...) i obejmującej:
1.968,- zł stanowiącą wynagrodzenia miesięczne za wykonanie umowy;
28.500,- zł stanowiącą wartość utraconych korzyści – wynagrodzenie miesięczne netto, które powód uzyskałby, gdyby umowa została wykonana w całości;
7.200,- zł stanowiącą wartość utraconych korzyści – wynagrodzenie netto za wykonanie 12 przeglądów pięcioletnich w okresie od czerwca 2019r. do grudnia 2020r., które powód uzyskałby, gdyby umowa została wykonana w całości;
18.400,- zł stanowiącą wartość utraconych korzyści – wynagrodzenie netto za wykonanie 46 przeglądów rocznych w okresie od czerwca 2019r. do grudnia 2020r., które powód uzyskałby, gdyby umowa została wykonana w całości.
Dowód: pismo z dn. 10.09.2019r. z potwierdzeniem nadania – k. 41 – 42, 43, faktura VAT Nr (...) z potwierdzeniem nadania – k. 44, 45.
W toku realizacji inwestycji prowadzonych przez pozwanego, doszło do wykonania prac niezgodnie z projektem budowlanym i zleceniem robót, w tym:
w obiekcie (...) w S.: zmieniono wymiary i posadowienie szybu windowego (poszerzono i posadowiono o 20 cm wyżej, skutkujące brakiem zachowania płaszczyzny między wejściem do kabiny windy a podłogą piwnicy); belki stropowe wycięto, dosztukowano i przyspawano do szybu windowego (projekt budowlany przewidywał wymianę belek) co doprowadziło do kolizji z więźbą dachową (oparcia więźby dachowej o szyb windy, powodującego powstawanie naprężeń zagrażających stabilności budynku) i wymagało wprowadzenia rozwiązań zamiennych; brak zabezpieczenia przeciwpożarowego konstrukcji więźby dachowej; nie przebudowano instalacji wentylacyjnej; pokrycie dachowe wykonano z pominięciem warstwy paroszczelnej; niewłaściwie dobrano kolorystykę okładziny dachu;
w obiekcie (...) w S.: odpływ z dachu wykonano poprzez zamontowanie rzygacza (projekt przewidywał rurę spustową) co skutkowało przelewaniem wody z poziomu II piętra bezpośrednio na grunt i zalewaniem ścian (prowadząc do ich zawilgocenia i degradacji) oraz posadzki tarasów; nie wykonano izolacji poziomej (podcinki) a pionową do wysokości 35 cm – 100 cm (projekt przewidywał izolację do poziomu 1m – 2m); balustrady balkonowe na III p[piętrze zamontowano w przęsłach filarów zewnętrznych, stosując wypełnienie z rurek (projekt przewidywał wypełnienie z prętów 20 mm x 20 mm), przegrody z pleksi zamontowano na zszywki (system mocowania tymczasowego) i nie zostały wzmocnione szkieletem metalowym – balustradą (projekt przewidywał belki spawane, kotwione w ścianie i podstawie) co powoduje brak stabilności balustrad;
w obiekcie (...)w R.: wykonano przedłużenie kominów wentylacyjnych (pierwotnie kończących się 1m nad poziomem podłogi strychu) z wyprowadzeniem wyrzutni ponad poziom dachu, przy czym przedłużenie wykonano ze zwężających się rur PCV (palnych) i obudowano wełną i płytami gipsowo kartonowymi (projekt przewidywał połączenie kominów i wyprowadzanie jednej wyrzutni nad poziom dachu); nie wykonano elewacji wieży powyżej poziomu kalenicy budynku; nie wykonano zmiany pokrycia dachowego na daszku (roboty te wykonano w ramach usuwania wad); nie wykonano remontu attyk; obróbki blacharskie wykonano z blachy odzyskiwanej z budowy; użyto różnej jakości folii termoprzepuszczalnej pod dachówki; pokrycie dachowe z dachówki ułożono w koronkę (projekt budowlany przewidywał ułożenie w łuskę, zgodnie z pierwotnym sposobem ułożenia zaś Specyfikacja Istotnych Warunków Zamówienia dopuszczała ułożenie dachówki w koronkę);
w obiekcie (...) w K.: nie wykonano w całości prac termomodernizacyjnych (brak wymiany okładziny cokołu, miejscowe braki warstwy dociepleniowej); zaślepiono drzwi; w łazienkach glazurę ułożono nieprawidłowo (na 1 cm warstwie poziomującej ułożonej bez usunięcia pierwotnej warstwy płytek ściennych) – wykonawca zwracał uwagę na nieprawidłowe podłoże dla układania płytek;
w obiekcie w D. nastąpiło przesiąkanie wody przez ściany piwnicy – wykonawca zwracał uwagę że skutek taki nastąpi wobec braku wykonania izolacji (czego nie zlecono).
Wykonywane prace objęte zleceniami, były rozliczane ryczałtowo, w związku z czym w granicach ryczałtowego wynagrodzenia wykonawcy na bieżąco dokonywano zmiany zakresu robót, w tym:
w obiekcie (...) w S. – w miejsce projektowanej izolacji poziomej (podcinki) zlecono roboty gruntowe,
w obiekcie (...) w R. – w miejsce projektowanego remontu attyk zlecono remont lukarn,
w obiekcie (...) w K. – w miejsce projektowanego remontu okładzin cokołów zlecono prace zamienne.
Decyzje w tym przedmiocie podejmował I. G.. Były one akceptowane przez powoda. Decyzje te nie zostały potwierdzone w dokumentacji budowlanej.
Roboty budowlane w ramach inwestycji w obiekcie (...) w R. zostały zgłoszone do odbioru w dniu 25 lutego 2019r. i odebrane w dniu 4 stycznia 2019r. wraz ze wskazaniem wad podlegających usunięciu oraz robót wymagających dokończenia. W marcu 2019r. wykonano brakujące roboty obejmujące: impregnację i zabezpieczenie podbitki i elementów drewnianych pod dachem, przełożenie dachu w obrębie wieży głównej z obróbkami blacharskimi, wymianę i naprawę rur spustowych, wymianę elementów instalacji odgromowej na dachu i elewacji budynku. W dniu 20 lipca 2019r. wykonawca zgłosił zakończenie robót poprawkowych.
Roboty budowlane w ramach inwestycji w obiekcie (...) w S. zostały odebrane bez uwag w dniu 10 sierpnia 2018r. W dzienniku budowy prowadzonym dla tej inwestycji brak jest wpisów pochodzących od powoda.
Dowód: pismo z dn. 25.02.2019r. – k. 80, kosztorys robót dodatkowych – k. 81 – 83, protokół odbioru z dn. 11.03.2019r. – k. 84, notatka z dn. 20.03.2019r. – k. 85, protokół Nr (...) – k. 86 – 87, opinia techniczna z dn. 7.05.2019r. – k. 88 – 111, rachunek Nr (...) – k. 112, pismo z dn. 20.07.25019r. – k. 113, notatka z dn. 20.05.2019r. – k. 114, pismo z dn. 1.07.2019r. – k. 115, pismo (e-mail) z dn. 2.07.2019r. – k. 116, pismo (e-mail) z dn. 5.08.2019r. – k. 117, pismo (e-mail) z dn. 13.08.2019r. – k. 117, projekt naprawczy z dn. 15, 03, 2020r. – k. 118 – 128, kosztorys inwestorski – k. 129 – 133, faktura VAT Nr (...) – k. 135 136, fotografie – k. 147 – 167, 186 – 216, protokół przeglądu z dn. 10.05.2019r. – k. 168 169, faktura VAT nr (...) – k. 171 – 172, protokół odbioru końcowego z dn. 10.08.2018r. – k. 173 – 175, opina techniczna z dn. 27.08.2019r. – k. 176 – 185, rachunek Nr (...) – k. 217, kosztorys inwestorski – k. 218 – 229, specyfikacja techniczna z dn. 29.01.2020r. – k. 230 – 252, projekt wykonawczy z dn. 29.01.2020r. – k. 253 – 266, faktura VAT Nr (...) – k. 267 – 268, notatka służbowa z dn. 21.10.2019r. – k. 269, kosztorys robót niewykonanych – k. 270 – 274, faktura VAT Nr (...) – k. 282, sprawozdanie miesięczne – k. 283, pismo (e-mail) z dn. 4.06.2019r. – k. 284, zeznania świadka D. P. [00.16.46 – 00.28.00] – k. 387, zeznania świadka K. S. [00.28.46 – 00.36.00] – k. 387 – 387v., zeznania świadka S. S. [00.37.55 – 00.59.10] – k. 387v. – 388, zeznania świadka Z. D. [0.01.01 – 01.25.25] – k. 388 – 388v., zeznania świadka P. G. [01.25.47 – 02.21.00] – k. 388v. – 389, zeznania świadka A. B. [00.01.10 – 00.22.10] – k. 391 – 391v., zeznania świadka I. G. [00.58.27 – 01.44.00] – k. 391v. – 392, zeznania świadka R. J. [01.44.08 – 01.56.00] – k. 392 – 392v., zeznania świadka A. R. [00.01.30 – 00.35.10] – k. 402 – 403, zeznania świadka M. D. [00.39.46 – 01.45.20] – k. 403 – 403v.
Powodowi przekazano książki budynków celem ich prowadzenia w okresie obowiązywania umowy. W dniu 5 marca 2019r. powodowi przekazano książki 22 budynków celem uzupełnienia ich treści. W dniu 31 maja 2019r. powód zwrócił wypełnione książki 12 budynków.
Dowód: protokół przekazania z dn. 5.03.2019r. – k. 275 – 276, opis tabeli zestawiającej książki obiektu budowlanego – k. 277 – 278, pismo z dn. 31.05.2019r. – k. 279, protokół przekazania z dn. 31.05.2019r. – k. 280 – 281, zeznania świadka I. G. [00.58.27 – 01.44.00] – k. 391v. – 392.
Postępowanie dotyczące odpowiedzialności zawodowej w budownictwie, prowadzone z urzędu przed Okręgowym Rzecznikiem Odpowiedzialności Zawodowej(...) Izby Inżynierów Budownictwa przeciwko D. S. w związku z zarzutem że pełniąc samodzielne funkcje techniczne w budownictwie inspektora nadzoru inwestorskiego na zadaniu inwestycyjnym pod nazwą „Przebudowa i rozbudowa kompleksu budynków sanatorium (...) w S.” realizowanego na podstawie decyzji pozwolenia na budowę numer (...) obowiązki inspektora nadzoru inwestorskiego wykonywał niedbale przez: zatwierdzenie robót budowlanych takich jak szyb windy konstrukcja więźby dachowej poszycie dachu wykonanych nie zgodnie z zatwierdzonym projektem budowlanym – umorzono decyzją z dnia 29 października 2020r. stwierdzając brak zarzucanych naruszeń, a nadto brak współpracy przy wykonywaniu robót ze strony projektanta (S. S.).
Dowód: decyzja nr (...) – k. 370 – 377.
W postępowaniu dotyczącym odpowiedzialności zawodowej w budownictwie, prowadzonym z urzędu przed Okręgowym Rzecznikiem Odpowiedzialności Zawodowej (...) Izby Inżynierów Budownictwa przeciwko S. S. stwierdzono brak wad projektu budowlanego – konstrukcyjnego szybu windy a jako przyczyny konieczności wykonania projektu naprawczego wskazano nieprawidłowe wykonanie robot.
Dowód: zeznania świadka S. S. [00.37.55 – 00.59.10] – k. 387v. – 388.
Sąd zważył.
W pierwszej kolejności należy wskazać, że pismo powoda z dnia 15 września 2020. podlegało zwrotowi (na podstawie art. 205 3 § 5 k.p.c.), jako wniesione z uchybieniem art. 205 3 § 2 k.p.c., z wyjątkiem zawartego w nim wniosku dowodowego. Stronom, zakreślono termin do podania wszystkich twierdzeń i dowodów, który dla powoda upłynął w dniu 8 września 2020r. (k. 292, 292v.). W tak zakreślonym terminie powód złożył zresztą pismo procesowe. Sąd nie zobowiązywał go natomiast do składania kolejnych pism procesowych, w tym w szczególności w celu odniesienia się do pisma strony przeciwnej. Sąd nie uwzględnił wniosku powoda przedłużenie zakreślonego terminu, motywowanego nieobecnością jednego z pełnomocników. Z treści pozwu i załączonego do niego pełnomocnictwa wynikało, że powód ustanowił w sprawie dwóch pełnomocników, a zatem nieobecność jednego z nich (niezależnie od przyczyny) nie stanowiła usprawiedliwionego powodu dla przedłużenia uprzednio zakreślonego terminu sądowego. Powód nie usprawiedliwił przy tym złożenia kolejnego pisma brakiem możliwości wcześniejszego powołania twierdzeń i dowodów lub późniejszą potrzebą ich zgłoszenia. Podkreślenia wymaga, że w/w przepis nie przewiduje przesłanki usprawiedliwiającej spóźnione powołanie twierdzeń i dowodów w postaci braku wpływu na sprawność postępowania. Nadto należy mieć na uwadze, że przepis art. 458 5 § 1 k.p.c. obliguje obie strony do podania już w pierwszym piśmie procesowym (pozwie i odpowiedzi na pozew) wszystkich twierdzeń i dowodów, na poparcie ich stanowiska. O ile nie obliguje to do antycypowania reakcji strony przeciwnej i przytoczenia argumentów w celu odniesienia się do wszelkich hipotetycznie możliwych okoliczności, o tyle powołanie twierdzeń i dowodów na poparcie zgłaszanych pretensji procesowych jest obowiązkowe. Wytknięcie przez strona przeciwną niedostatków inicjatywy procesowej nie uprawiania tu strony do uzupełniania twierdzeń i dowodów.
Stan faktyczny niniejszej sprawy Sąd ustalił na podstawie powołanych przez obie strony dowodów z dokumentów – prawdziwości i rzetelności których żadna z nich nie zaprzeczyła (kwestionowane były jedynie niektóre fakty, które miały z dowodów tych wynikać), co pozwalało uznać je za właściwe i miarodajne źródło informacji o stanie faktycznym sprawy. Powód co prawda kwestionował wartość dowodową załączonych do sprzeciwu od nakazu zapłaty dokumentów wskazując na brak ich poświadczenia za zgodność z oryginałem, jednak nie wiązał z tym żadnych skutecznych zarzutów, w szczególności niezgodności przedstawionych kopii z oryginalnymi dokumentami. Nieporozumieniem były zaś twierdzenie o mającym wynikać z powyższego braku statusu dokumentów, zważywszy na definicję dokumentu i formy dokumentowej określonej w art. 77 2 k.c. i 77 3 k.c., a tym samy pogląd o niedopuszczalności przeprowadzenia z nich dowodu.
Nadto przeprowadzono dowód z zeznań świadków A. R., K. S., A. B., D. P., S. S., M. D., Z. D., P. G. i R. J. (na okoliczność przebiegu prac budowlanych w ramach inwestycji w R., S., S. i K., problemów w komunikacji i współdziałaniu między stronami, istnienia nieprawidłowości wskazanych w oświadczeniu o wypowiedzeniu, utraconych przez powoda korzyści, charakteru i zakresu wad przedmiotu umów, zakresu niewykonanych zadań inwestycyjnych, przyczyn powstania wad, niedopełnienia obowiązków powoda, przyczyn wypowiedzenia umowy), które okazały się zasadniczo spójne wewnętrznie jak i z pozostałym materiałem dowodowym, z tym że zeznania świadka P. G. zostały uwzględnione w zakresie w jakim nie pozostawały sprzeczne z zeznaniami świadka I. G.. P. G. nie brał udziału przy wykonywaniu robót budowalnych realizowanych przez pozwanego, a zatem nie mógł mieć wiedzy o ich przebiegu a jednocześnie będąc pracownikiem pozwanego odpowiedzialnym obecnie za nadzór nad inwestycjami był zainteresowany wynikiem sprawy (co zresztą odczuwalne było w ocennym sposobie relacjonowania zdarzeń) – odmiennie niż świadek I. G., który nadzorował roboty w trakcie ich wykonywania. Z kolei zeznania świadka R. J. uwzględniono jedynie w zakresie zbieżnym z pozostałym materiałem dowodowym, gdyż świadek pozostaje obecnie w sporze z pozwanym, a w trakcie zeznań manifestował także emocjonalny, negatywny stosunek do pozwanego, co mogło wypaczyć jego relację.
Na podstawie art. art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. w zw. z art. 458 10 k.p.c. i art. 458 11 k.p.c., Sąd pominął dowód z zeznań świadków A. R., K. S., A. B., D. P., S. S., M. D., Z. D., P. G. – na okoliczność obowiązków umownych powoda oraz szkody poniesionej przez pozwanego w związku z nienależytym wykonaniem umowy, gdyż treść umowy została wykazana dokumentem; pozwany nie podnosił zarzutów procesowych opartych na twierdzeniu o poniesieniu szkody w związku z nienależytym wykonaniem umowy przez powoda.
Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c., pominięto dowód z zeznań świadka R. P.. Według oświadczenia pozwanego (złożonego na rozprawie w dniu 23 listopada 2020r.), świadek jako Okręgowy Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej (...) Izby Inżynierów Budownictwa miałby posiadać wiedzę o nieprawidłowościach stwierdzonych w toku relacji inwestycji pn. pod nazwą „Przebudowa i rozbudowa kompleksu budynków sanatorium (...) w S.”. Przypadki nieprawidłowości w toku wykonywania w/w inwestycji nie stanowią jednak istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności, gdyż tu znaczenie miałyby jedynie przejawy nieprawidłowego działania (lub zaniechania powoda). Jednocześnie z pisma R. P. z dnia 4 listopada 2020r. wynika jednak, że świadek nie prowadził osobiście postępowania w sprawie odpowiedzialności zawodowej powoda. Jego wiedza ograniczona jest do okoliczności ujawnionych w toku postępowania w sprawie odpowiedzialności zawodowej S. S.. Doprowadziło to Sąd do przekonania, że świadek nie dysponuje wiedzą istotną w niniejszej sprawie, a tym samym przeprowadzenie dowodu z jego zeznań należało uznać za zbędne.
Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c., pominięto dowód z umowy Nr (...) z aneksem, protokołu z dnia 8 kwietnia 2020r., pisma z dnia 4 marca 2020r., decyzji Nr (...), pisma z dnia 17 maja 2019r., gdyż nie zostały one objęte wnioskiem dowodowym pozwanego, wymaganym art. 235 1 k.p.c., a zatem prowadzenie dowodu z tych dokumentów skutkowałoby jedynie zbędnym przedłużeniem postępowania. Podkreślenia wymaga, że pozwany w ogóle nie domagał się przeprowadzenia dowodu z tych dokumentów (a jedynie załączył je do sprzeciwu), a zatem brak było podstaw do żądania od niego sprecyzowania dotyczącej ich tezy dowodowej.
Jako spóźniony (art. 235 2 § 1 pkt 1 k.p.c. w zw. z art. 458 5 § 4 k.p.c.), pominięto dowód z opinia złożonej w sprawie sygn. akt VI GC 378/19. Opinia została złożona w Sądzie Okręgowym w lipcu 2020r., a zatem powinna być znana powodowi już w chwili doręczenia sprzeciwu (w dniu 20 sierpnia 2020r. – k. 314), co powodowało, że wniosek dowody powód zobowiązany był złożyć najpóźniej w dniu 3 września 2020r. – tj. z zachowaniem dwutygodniowego terminu biegnącego od powstaniu potrzeby jego powołania, przyjmując że wynikała ona z treści sprzeciwu (art. 458 5 § 4). Tymczasem wniosek dowodowy złożono w dniu 15 września 2020r. (uzasadniając jego spóźnione zgłoszenie brakiem istnienia opinii w chwili wniesienia pozwu). Powód nie zdołał doprowadzić do weryfikacji pierwotnej decyzji Sądu w wyniku zgłoszonych zastrzeżeń w trybie art. 162 k.p.c. Poprzestał bowiem jedynie na wskazaniu, że powód wiedzę o w/w środku dowodowym uzyskał w takim momencie, że wniosek dowody został zgłoszony w terminie – nie pokusiwszy się jednak o wskazanie daty w której powód wiedzę tę powiązał, nie mówiąc już o jego wykazaniu. Na tej samej zasadzie pominięto dowód z pisma Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa z dnia 24 listopada 2020r., o przeprowadzenie którego pozwany wnioskował na rozprawie w dniu 11 stycznia 2021r. Na podstawie daty pisma należało bowiem uznać, że pozwany wniosek dowodowy winien złożyć w pierwszej połowie grudnia 2020r. Pozwany nie potrafił wykazać, a by złożenie wniosku dowodowego dopiero w dniu 11 stycznia 2021r. nastąpiło z zachowaniem terminu z art. 458 5 § 3 k.p.c., opierając się jedynie na dywagacjach i założeniach co do daty powzięcia przez pozwanego wiedzy o w/w dowodzie. Pozwany nie zdołał też doprowadzić do weryfikacji pierwotnej decyzji Sądu w wyniku zgłoszonych zastrzeżeń w trybie art. 162 k.p.c.
Dowód z przesłuchania stron pominięto, uznając że nie zachodzą w sprawie okoliczności określone w art. 299 k.p.c. (art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c.). Przepis art. 299 k.p.c., czyni z dowodu z zeznań świadków dowód o charakterze posiłkowym, wobec prymatu dowodów z dokumentów (art. 458 11 k.p.c.), co powoduje, że może on zostać powołany jedynie w celu uzupełnienia materiału dowodowego a nie jako podstawowe źródło informacji o faktach. Podkreślenia wymaga, że dowody te powołano na okoliczność oświadczeń woli i wiedzy, a powód nie wykazał, że okoliczności tych nie mógł wykazać dowodami z dokumentów. W uzupełnieniu tego trzeba dodać, że dowód ten ma na celu uzupełnienie luk w materiale dowodowym, nie zaś zastępowanie innych środków dowodowych. Z kolei akcentowana przez obie strony potrzeba wyjaśnienia (subiektywnej) motywacji pozwanego prowadzącej do utraty zaufania do powoda, nie ma charakteru faktu a oceny, a tym samym nie podlega wykazaniu dowodami.
W oparciu o przeprowadzone dowody Sąd ustalił istotne okoliczności sprawy obejmujące fakt zawarcia między stronami umowy o pełnienie przez powoda funkcji inspektora nadzoru budowlanego oraz jej warunki a także sposób jej wykonywania przez powoda w tym w szczególności sprawowania nadzoru nad wykonywaniem robót budowlanych w ramach realizowanych przez pozwanego inwestycji, a wreszcie treść oświadczeń stron składanych w związku z wykonywaniem tej umowy.
Kwestia zawarcia między stronami umowy z dnia 18 stycznia 2018r. pozostawała poza sporem, który koncentrował się na skuteczności złożonych przez strony oświadczeń prowadzących do zniweczenia tego stosunku prawnego oraz wynikających z tego skutków prawnych.
Jedynie dla porządku należy wskazać, że przedmiotowa umowa miała charakter umowy o świadczenie usług, wykonywanej w reżimie przepisów Kodeksu cywilnego o zleceniu. Nie może rodzić kontrowersji konstatacja, że powód odpowiedzialny był do dołożenia należytej staranności w wykonywaniu powierzonych zadań, a nie do osiągnięcia określonego ich efektu. Zgodnie z art. 734 § 1 k.c. w zw. z art. 750 k.c., przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. Szczegółowy zakres obowiązków powoda wynikał z zawartej umowy oraz przepisu art. 25 i 26 Prawa budowalnego, zgodnie z którymi inspektor nadzoru inwestorskiego zobowiązany jest do reprezentowania inwestora na budowie przez sprawowanie kontroli zgodności jej realizacji z projektem lub pozwoleniem na budowę, przepisami oraz zasadami wiedzy technicznej; sprawdzania jakości wykonywanych robót budowlanych i stosowania przy wykonywaniu tych robót wyrobów wytworzonych w celu zastosowania w obiekcie budowlanym w sposób trwały o właściwościach użytkowych umożliwiających prawidłowo zaprojektowanym i wykonanym obiektom budowlanym spełnienie podstawowych wymagań, można stosować przy wykonywaniu robót budowlanych wyłącznie, jeżeli wyroby te zostały wprowadzone do obrotu lub udostępnione na rynku krajowym zgodnie z przepisami odrębnymi, a w przypadku wyrobów budowlanych – również zgodnie z zamierzonym zastosowaniem (art. 10 Prawa budowlanego); sprawdzania i odbiór robót budowlanych ulegających zakryciu lub zanikających, uczestniczenie w próbach i odbiorach technicznych instalacji, urządzeń technicznych i przewodów kominowych oraz przygotowanie i udział w czynnościach odbioru gotowych obiektów budowlanych i przekazywanie ich do użytkowania; potwierdzania faktycznie wykonanych robót oraz usunięcia wad, a także, na żądanie inwestora, kontrolowanie rozliczeń budowy oraz jest uprawniony do: wydawania kierownikowi budowy lub kierownikowi robót poleceń, potwierdzonych wpisem do dziennika budowy, dotyczących: usunięcia nieprawidłowości lub zagrożeń, wykonania prób lub badań, także wymagających odkrycia robót lub elementów zakrytych, przedstawienia ekspertyz dotyczących prowadzonych robót budowlanych oraz informacji i dokumentów potwierdzających zastosowanie przy wykonywaniu robót budowlanych wyrobów, o których mowa w art. 10 Prawa budowlanego, a także informacji i dokumentów potwierdzających dopuszczenie do stosowania urządzeń technicznych; żądania od kierownika budowy lub kierownika robót dokonania poprawek bądź ponownego wykonania wadliwie wykonanych robót, a także wstrzymania dalszych robót budowlanych w przypadku, gdyby ich kontynuacja mogła wywołać zagrożenie bądź spowodować niedopuszczalną niezgodność z projektem lub pozwoleniem na budowę. W ramach umownego rozszerzenia obowiązków, powód zobligowany był także do sprawdzania kosztorysów ofertowych i powykonawczych; kontrolowania rozliczeń budowy; prowadzenia ksiąg obiektów oraz dokonywania rocznych i pięcioletnich przeglądów obiektów.
Przedmiotowa umowa została zawarta na czas oznaczony – do 31 grudnia 2020r. i powód – co do zasady – zobowiązany był do wykonywania wynikających z niej obowiązków całym tym okresie, co z kolei uprawniało go do żądania wynagrodzenia. Zgodnie bowiem z art. 735 k.c. w zw. z art. 750 k.c., jeżeli ani z umowy, ani z okoliczności nie wynika, że przyjmujący zlecenie zobowiązał się wykonać je bez wynagrodzenia, za wykonanie zlecenia należy się wynagrodzenie, przy czym jeżeli nie ma obowiązującej taryfy, a nie umówiono się o wysokość wynagrodzenia, należy się wynagrodzenie odpowiadające wykonanej pracy.
Przedmiotowa umowa wiązała strony do 31 maja 2019r., tj. upływu okres wskazanego w piśmie pozwanego z dnia 22 maja 2019r. Należy bowiem wskazać, że brak było podstaw do kwestionowania skuteczności złożonego przez pozwanego oświadczenia o rozwiązaniu przedmiotowej umowy. Otóż zgodnie z art. 746 § 1 i 3 k.c. w zw. z art. 750 k.c., dający zlecenie może je wypowiedzieć w każdym czasie. Powinien jednak zwrócić przyjmującemu zlecenie wydatki, które ten poczynił w celu należytego wykonania zlecenia; w razie odpłatnego zlecenia obowiązany jest uiścić przyjmującemu zlecenie część wynagrodzenia odpowiadającą jego dotychczasowym czynnościom, a jeżeli wypowiedzenie nastąpiło bez ważnego powodu, powinien także naprawić szkodę, przy czym nie można zrzec się z góry uprawnienia do wypowiedzenia zlecenia z ważnych powodów. Rozwiązanie wynikające z powołanego przepisu dotyczy także umów terminowych, co do których także zleceniodawca może – co do zasady – złożyć oświadczenie o wypowiedzeniu umowy w każdym czasie ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 października 2013r., sygn. akt V CSK 472/12; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawa z dnia 25 marca 2013r., sygn. akt VI ACa 605/12). Jednocześnie należy wskazać, że przepis art. 746 k.c. ma charakter semiimperatywny, a zatem strony mogą w umowie wprowadzić odmienną regulację (w granicach wyznaczanych przepisem art. 353 1 k.c.)., w szczególności określić terminy wypowiedzenia a także ustalić warunki jego dopuszczalności w tym wyłączyć możliwość rozwiązania umowy z przyczyn innych niż „ważne powody” ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawa z dnia 25 marca 2010r., sygn. akt I ACa 4/10). Uprawnienie do wypowiedzenia zlecenia ma charakter uprawnienia prawnokształtującego, a złożone w jego wykonaniu oświadczenie o wypowiedzeniu – w braku umownego ustalenia zasad wypowiedzenia zlecenia – wywiera skutek ex nunc, tj. od chwili złożenia – zgodnie z art. 61 § 1 k.c. ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 października 2013r., sygn. akt V CSK 472/12). Trzeba dodać, że jeżeli w umowie nie zostały określone przesłanki wypowiedzenia, do skuteczności oświadczenia dającego zlecenie nie jest konieczne wskazanie w nim przyczyny wypowiedzenia ani jej rzeczywiste istnienie. Udowodnienie istnienia ważnej przyczyny wypowiedzenia zlecenia odpłatnego nie jest decydujące dla skuteczności jego dokonania, lecz dla rozstrzygnięcia, czy dający zlecenie powinien naprawić szkodę powstałą po stronie przyjmującego zlecenie w związku z przedwczesnym zakończeniem stosunku zlecenia ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 24 września 2019r., sygn. akt I ACa 558/18; wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 29 czerwca 2018r., sygn. akt I AGa 101/18).
W niniejszej sprawie umowa z dnia 18 stycznia 2018r. nie przewidywała żadnych rozwiązań dotyczących jej wypowiedzenia. Nie można za takowe uznać, ustalonego w § 1 pkt 1 – 2 umowy, uprawnienia do odstąpienia od umowy. Odstąpienie jest bowiem odmienną od wypowiedzenia instytucją prawną. O intencji stron zastosowania tej instytucji prawnej stanowi zaś – poza literalnym brzmieniem przywołanego postanowienia umownego – odwołanie do przesłanek z art. 491 k.c. Bez znaczenia pozostaje przy tym wątpliwa dopuszczalność takiego rozwiązania na gruncie zobowiązania o charakterze ciągłym, dla którego przepisy przewidują możliwość jednostronnego rozwiązania go ze skutkiem ex nunc ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 10 listopada 2015r., sygn. akt I ACa 463/15). Uznanie postanowienia umownego za nieważne nie może bowiem prowadzić do dokonywania jego wykładni w sposób adekwatny do okoliczności sprawy ale prowadzący do zmiany treści oświadczeń stron. Wiodło to do wniosku, że pozwany był uprawniony do zniweczenia stosunku prawnego ukształtowanego umową z dnia 18 stycznia 2018r., składając odpowiednie oświadczenie woli w każdym czasie. Czyniło to oświadczenie zawarte w piśmie z dnia 22 maja 2019r. skutecznym, prowadząc do wygaśnięcia umowy z dniem 31 maja 2019r. W konsekwencji bezskuteczne pozostawało oświadczenie powoda o odstąpieniu od umowy zawarte w piśmie z dnia 21 sierpnia 2020r. Warunkiem koniecznym dla skuteczności odstąpienia od umowy jest jej obowiązywanie. Nie można zatem odstąpić od umowy, która uprzednio wygasła na skutek wypowiedzenia.
W niniejszej sprawie powód dochodził szeregu roszczeń związanych z wykonaniem w/w umowy, w tym. m.in. wynagrodzenia za pełnienie funkcji w kwietniu 2019r. – a zatem w okresie obowiązywania umowy. W § 3 umowy z dnia 18 stycznia 2018r. ustalono zasady wynagradzania powoda, które obejmowały elementy wynagrodzenie stałego (wynagrodzenie miesięczne w wysokości 1.500,- zł), wynagrodzenia zmiennego (ryczałtowy zwrot kosztów dojazdu) oraz wynagrodzenia za konkretne czynności (prowadzenie książek budynków, przeglądy). Sposób ustalenia w kwocie 1.500,- zł netto miesięcznie z tytułu wykonywania umowy, bez względu na ilość wizyt na budowach, prowadzi do wniosku (§ 3 ust. 1 pkt a), że miało ono charakter ryczałtowy i związane było już z samą gotowością powoda do wykonywania obowiązków. Można bowiem założyć, że w danym okresie rozliczeniowym, nie zaistnieje konieczność podejmowania przez powoda jakichkolwiek czynności faktycznych związanych z wykonywaniem obowiązków inspektora nadzoru inwestorskiego w rozumieniu art. 25 lub 26 Prawa budowalnego. W tym zakresie, w ocenie Sądu, użyte w powołanym postanowieniu umownym wyrażenie „świadczenia usługi” winno być rozumiane także jako gotowość do jej świadczenia. Prowadzi to do wniosku, że prawo powoda do przedmiotowego wynagrodzenia nie było uzależnione od tego czy faktycznie, podejmował jakieś czynności w danym okresie. Oczywiście chodzi o przypadek, gdy brak czynności wynikał z braku konieczności ich podjęcia a nie zaniechania powoda. Materiał dowodowy nie pozwala na przyjęcie, aby powód uchylał się od wykonywania swoich obowiązków w kwietniu 2019r. Świadek P. G. twierdził co prawda, że powód w marcu, kwietniu i maju 2019r. faktycznie nie wykonywał czynności wobec braku inwestycji w toku i potrzeby przeprowadzenia przeglądów. Potwierdza to jedynie, że powód nie uchybił obowiązkowi umownemu i pozostawał w gotowości do świadczenia usługi nadzoru inwestorskiego w kwietniu 2019r., co było wystarczające dla nabycia prawa do wynagrodzenia ryczałtowego, o którym mowa w § 3 ust. 1 pkt a umowy z dnia 18 stycznia 2018r. (wynagrodzenie za wykonywanie przeglądów przysługiwało powodowi odrębnie). Istotnie, powód zobowiązany był do składania miesięcznych sprawozdań z wykonanych czynności (w § 4 umowy), przy czym nie stanowił przedmiotu wykonywanej przezeń usługi (określonego w § 1), a związany był co najwyżej z kontrolą należytego wykonywania umowy. Nie można było zatem uznać, aby brak takiego sprawozdania za kwiecień 2019r. stanowił przejaw nienależytego wykonania umowy, zwłaszcza wykluczający prawo powoda do ryczałtowego wynagrodzenia, o którym mowa w § 3 ust. 2 pkt a umowy z dnia 18 stycznia 2018r. W ocenie Sądu, prowadzi to do wniosku, że powód zachował prawo do wynagrodzenia z tytułu wykonywania umowy kwietniu 2019r. w wysokości 1.500,- zł netto.
Nadto powodowi służył zwrot kosztów dojazdu, którego wysokość uzależniona była od lokalizacji obiektu pozwanego. W tym miejscu należy wskazać, że w § 3 ust. 1 pkt b umowy z dnia 18 stycznia 2018r. istotnie nie wskazano, których lokalizacji dotyczą określone tam stawki. Niemniej mając na uwadze: brak sporu co do uprawnienia powoda do żądania zwrotu kosztów dojazdu co do zasady, brak zastrzeżenia w przedmiotowej umowie jakiejkolwiek formy dla jej modyfikacji lub uzupełniają, brak zawarcia tej umowy w reżimie przepisów Prawa zamówień publicznych (w tym jego art. 432) oraz treść formularza ofertowego, którego istotne warunki dotyczące wynagrodzenia znalazły odzwierciedlenie w umowie (poza jedynie wskazaniem lokalizacji, których dotyczyły stawki kosztów dojazdu), zasadnym było przyjęcie, że wolą stron (art. 65 k.c.) było ustalenie, że powodowi służyć będzie zwrot kosztów dojazdu w wysokości określonej w formularzu ofertowym. Powód zadeklarował, że w kwietniu 2019r. dwukrotnie dojeżdżał do obiektu w S., co uprawniało go do zwrotu ryczałtowych kosztów z tego tytułu w wysokości 100,- zł netto (2 x 50,- zł). Materiał dowodowy nie dawał podstaw do podważenia prawdziwości, zawartego w fakturze VAT nr (...), oświadczenia powoda w tym zakresie. Łącznie zatem, z tytułu wykonania obowiązków umownych w kwietniu 2019r. powodowi przysługiwała kwota 1.600,- zł netto (1.500,- zł + [2 x 50,- zł]), tj. 1.968,- zł brutto.
Od powyższej kwoty przysługiwały powodowi także odsetki ustawowe za opóźnienie zgodnie z art. 481 § 1 i 2 k.c. Co prawda w § 6 ust. 2 umowy ustalono, że w razie opóźnienie w zapłacie wynagrodzenia, powodowi służą odsetki ustawowe, co sugeruje odwołanie do odsetek określonych w art. 359 § 1 k.c., niemniej należy mieć na uwadze, że umowa z dnia 18 stycznia 2018r. stanowiła transakcję handlową w rozumieniu art. 4 pkt 1 w zw. z art. 2 pkt. 1 ustawy z dnia 8 marca 2013r. o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych (t.j. Dz.U. z 2019r., poz. 118). Z kolei w myśl art. 7 ust. 1 cyt. ustawy, w transakcjach handlowych wierzycielowi, bez wezwania, przysługują odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych, chyba że strony uzgodniły wyższe odsetki, za okres od dnia wymagalności świadczenia pieniężnego do dnia zapłaty, co w połączeniu z dyspozycją art. 4a cyt. ustawy, wyłączającego stosowanie w stosunku do transakcji handlowych przepisu art. 481 § 2 k.c., prowadzi do wniosku, że strony transakcji handlowej nie mogą umówić się na odsetki niższe niż określone w art. 4 pkt 3 ppkt b cyt. ustawy. Uzgodnienie odsetek na poziomie niższym, jako sprzeczne z prawem pozostaje bezskuteczne (art. 58 § 1 k.c.) i prowadzi do zastosowania w niniejszej sprawie rozwiązania ustawowego z art. 7 ust. 1 cyt. ustawy. Jednocześnie powód domagał się zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie i Sąd był żądaniem tym związany po myśli art. 321 § 1 k.p.c. Wypada dodać, że żądanie to odnosi się w istocie do stopy odsetek a nie ich podstawy prawnej. Odsetki te należą się powodowi od dnia wymagali roszczenia, tj. od następnego dnia po upływie wskazanego w fakturze VAT terminu zapłaty (w umowie nie oznaczono terminów zapłaty), tj. 15 maja 2019r. Powód domagał się ich jednak od 20 września 2019r. i żądanie to wiązało Sąd (art. 321 § 1 k.p.c.).
Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak w pkt. I wyroku.
Powództwo podlegało oddaleniu w pozostałym zakresie.
Poza ryczałtowym wynagrodzeniem umownym za kwiecień 2019r. i zwrotu kosztów dojazdu, powód dochodził także odszkodowania z tytułu korzyści utraconych wobec rozwiązania umowy z dnia 18 stycznia 2018r. przed upływem okresu na jaki została ona zawarta (do 31 grudnia 2020r.), obejmujących wynagrodzenie które powód uzyskałby gdyby umowa była wykonywana do końca w tym: kwoty 28.500,- zł z tytułu wynagrodzenie miesięcznego netto, za okres od czerwca 2019r. do grudnia 2020r.; kwoty 7.200,- zł z tytułu wynagrodzenia netto za wykonanie 12 przeglądów pięcioletnich w okresie od czerwca 2019r. do grudnia 2020r. ; kwoty 18.400,- zł z tytułu wynagrodzenia netto za wykonanie 46 przeglądów rocznych w okresie od czerwca 2019r. do grudnia 2020r.
Zgodnie z powołanym wyżej art. 746 § 1 k.c. w razie wypowiedzenia zlecenia przez dającego zlecenie bez ważnych powodów, zobowiązany jest on do naprawienia szkody wyrządzonej w ten sposób biorącemu zlecenie. W tym zakresie, przyjmujący zlecenie może powoływać się na każdą postać szkody określoną w art. 361 § 2 k.c. W pojęciu utraconych korzyści mieści się bowiem również wynagrodzenie, które poszkodowany mógłby uzyskać, gdyby stosunek zobowiązaniowy z którego ono wynikało nie wygasł. W ocenie Sądu w sytuacji, gdyż umowa określała zasady na jakich powód uzyskałby prawo do wynagrodzenia w okresie obowiązywania umowy, nakazywała kwalifikować jego roszczenie jako utraconą korzyść a nie jedynie utraconą szansę na przysporzenie majątkowe. Wbrew bowiem zapatrywaniu pozwanego, wykonywanie umowy przez cały czas jej trwania czyniło uprawnienie powoda do wynagrodzenia pewnym. Dotyczy to tak wynagrodzenia miesięcznego i zwrotu kosztów dojazdu jak i wynagrodzenia za wykonanie przeglądów rocznych i pięcioletnich oraz prowadzenia książek budynków, zważywszy że wszystko to składało się na zakres umownych obowiązków powoda. Jednocześnie przyczyną pozbawienia go tej ekspektatywy było rozwiązanie umowy ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 6 marca 2019r., sygn. akt I AGa 165/18; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 21 kwietnia 2016r., sygn. akt V ACa 853/14; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2019r., sygn. akt IV CNP 43/17; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 sierpnia 2018r., sygn. akt V CSK 410/17; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2018r., sygn. akt II CSK 118/17; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 2016r., sygn. akt II CSK 172/15).
Z kolei zleceniodawca zwolniony jest od obowiązku naprawienia szkody (w jakiejkolwiek postaci), jeśli wypowiedzenie uzasadnione było ważnymi powodami. Z procesowego punktu widzenia oznacza to, że to na pozwanym w niniejszej sprawie ciąży obowiązek wykazania, że dokonane przezeń wypowiedzenie umowy z dnia 18 stycznia 2018r. było uzasadnione ważnymi powodami, gdyż potwierdzenie tej okoliczności obezwładniało roszczenie odszkodowawcze powoda (art. 6 k.c.).
Ważną przyczyną rozwiązania umowy może być nie tylko zawinione niewłaściwe wykonywanie umowy, ale także, skoro umowa zlecenia opiera się na zaufaniu zleceniodawcy do zleceniobiorcy, wszelkie działania lub zaniedbania zleceniobiorcy, niezwiązane nawet z wykonywaniem obowiązków wobec zleceniodawcy. Mogą być bowiem uznane za uzasadniające podważenie zaufania, jeśli ich charakter wskazuje, że zleceniodawca może powziąć poważne wątpliwości co do tego, czy zleceniobiorca jest osobą godną zaufania i dającą rękojmię należytego wykonywania umowy zlecenia. Zasadniczą bowiem cechą charakterystyczną umowy zlecenia jest to, że jest to stosunek oparty na wzajemnym zaufaniu, co jest decydujące zarówno dla ustawowej konstrukcji samej umowy jak i dla zawartych w kodeksie cywilnym przepisów dotyczących rozwiązania umowy. Zatem utrata zaufania do zleceniobiorcy może być ważnym powodem, o jakim mowa w art. 746 § 3 k.c. Ocena, czy istnieją ważne powody, należy zatem do sądu i musi być dokonana z uwzględnieniem okoliczności faktycznych sprawy i charakteru stosunku prawnego łączącego strony oraz wykładni postanowień umowy zlecenia odnoszących się do przyczyn rozwiązania umowy. Niedopuszczalne bowiem byłoby w świetle tych zasad przyjęcie, że umowa stron nie przewiduje, jako ważnego powodu jej rozwiązania, utraty zaufania do zleceniobiorcy i nie pozwala zleceniodawcy na powołanie utraty zaufania jako ważnego powodu rozwiązania umowy ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2002r., sygn. akt IV CKN 1043/00; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 9 maja 2017r., sygn. akt I ACa 1006/16). Ocena okoliczności, które dający zlecenie uznał za ważne powody wypowiedzenia nie jest ograniczona jedynie do powodów wskazanych w oświadczeniu o wypowiedzeniu, tym bardziej że specyfikacja taka w ogóle nie warunkuje dopuszczalności ani skuteczności takiego wypowiedzenia ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2001r., sygn. akt III CKN 304/00). Niemniej okoliczności te muszą istnieć i być znane dającemu zlecenie w chwili składnia oświadczenia o wypowiedzeniu. W przeciwnym bowiem wypadku nie sposób mówić o świadomym powołaniu się na nie.
W realiach niniejszej sprawy brak jest umownej definicji ważnych powodów rozwiązania umowy. Niemniej, mając na uwadze postawienia § 7 umowy, należy wskazać że strony przywiązywały istotną wagę do należytego jej wykonywania przez powoda. Wydaje się to zresztą zrozumiałe, zważywszy że właściwe wykonywanie przez powoda obowiązków inspektora nadzoru inwestorskiego miało bezpośredni wpływa na funkcjonowanie pozwanego zarówno pod względem ekonomicznym (rozliczenia wykonanych robót) jak i organizacyjnym (korzystanie z obiektów w których prowadzono inwestycje). Jednocześnie specyfika obowiązków powoda, w szczególności w zakresie sprawowania nadzoru nad realizowanymi robotami budowlanymi powodowała, że ocena prawidłowości ich wykonania mogła nastąpić z pewnym opóźnieniem w stosunku do momentu, w którym powód podejmował określone czynności. Jednocześnie wypada dodać, że z uwagi na bezwzględnie obowiązujący przepis art. 746 § 3 k.c., niedopuszczalne byłby jakiekolwiek postanowienia umowne lub ich wykładnia, prowadzące do ograniczenia prawa do wypowiedzenia umowy z ważnych powodów. W konsekwencji konieczność wielokrotnego wystąpienia uchybień (§ 7 ust. 1 pkt b) oraz termin do powołania się na nie (§ 7 ust. 3) jako podstawy odstąpienia od umowy (czy ewentualnie jej wypowiedzenia), nie ma wpływu dla oceny, czy powołane przez pozwanego przyczyny zniweczenia stosunku zobowiązaniowego z powodem stanowiły ważne przyczyny w rozumieniu art. 746 § 1 k.c.
Umownym, jak i ustawowym obowiązkiem powoda było sprawowanie kontroli zgodności sposobu wykonywania inwestycji realizowanej przez pozwanego z projektem lub pozwoleniem na budowę, przepisami oraz zasadami wiedzy technicznej w tym sprawdzania jakości wykonywanych robót budowlanych i stosowania przy wykonywaniu tych robót wyrobów a także sprawdzania i odbiór robót budowlanych ulegających zakryciu lub zanikających (art. 25 Prawa budowlanego). Obowiązki te winny być realizowane także w drodze wydawania kierownikowi budowy lub kierownikowi robót poleceń, potwierdzonych wpisem do dziennika budowy, dotyczących: usunięcia nieprawidłowości lub zagrożeń, wykonania prób lub badań, także wymagających odkrycia robót lub elementów zakrytych, dokonania poprawek bądź ponownego wykonania wadliwie wykonanych robót, a także wstrzymania dalszych robót budowlanych w przypadku, gdyby ich kontynuacja mogła wywołać zagrożenie bądź spowodować niedopuszczalną niezgodność z projektem lub pozwoleniem na budowę. Oczywistym jest przy tym, że powód, jako inspektor nadzoru budowlanego, nie ponosił bezpośredniej odpowiedzialności za jakość wykonanych robót. Niemniej z racji zawodowego charakteru swoich czynności, opierając się na posiadanej wiedzy i doświadczeniu, zobowiązany był do dołożenia szczególnej staranności (art. 355 § 2 k.c.) w celu zapewnienia należytego wykonania nadzorowanych robot. Ocena należytego wykonania obowiązków przez powoda winna nastąpić zatem nie tyle przez pryzmat jakości wykonanych przez wykonawców robót budowlanych, co tego w jakim stopniu powód podjął działania mające na celu uzyskanie ich zadowalającej jakości i uniknięcia negatywnych skutków wadliwego ich wykonania ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 1 października 2018r., sygn. akt I ACa 215/18).
Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci dokumentów i zeznań świadków przekonuje, że powód nie sprostał w/w wymogom. Powód nadzorował wykonywanie robót budowlanych w obiektach pozwanego: (...) w S., (...) w S., (...) w R., (...) w K. oraz w obiekcie w D.. W toku tych robót doszło do wadliwego wykonania szeregu prac. Samo wystąpienie wad lub nieprawidłowości pozostawał w niniejsze sprawie w istocie niesporne. Powód nie oponował twierdzeniom pozwanego w tym zakresie, podnosząc jedynie że nie ponosi odpowiedzialności za ich zaistnienie. Odwoływał się tu m.in. do wyników postępowania przed Rzecznikiem Odpowiedzialności Dyscyplinarnej zakończonego decyzją (...), w toku którego stwierdzono, że nieprawidłowości w zakresie wykonania szybu windy w obiekcie (...) w S. oraz wentylacji w obiekcie (...) w R. było wynikiem – odpowiednio – błędów projektowych i nienależytego wykonania robót przez wykonawcę. Ponieważ jednak w odrębnym postępowaniu prowadzonym przed Rzecznikiem Odpowiedzialności Dyscyplinarnej z udziałem projektanta S. S. stwierdzono, że projekt budowalny dla obiektu (...) w S. był prawidłowy, nie można było uznać w/w decyzji Nr (...) za wiążącą. Trzeba przy tym pamiętać, że – jak wynika z zeznań świadków S. S., Z. D., P. G. i I. G. – połączenie stropu z szybem windy wykonano nieprawidłowo. Z przekonujących w tym zakresie, bo popartych merytorycznym wyjaśnieniem zeznań świadka S. S. wynikało bowiem, że oparcie stropu o szyb windy, który w toku eksploatacji poddawany jest naprężeniem i drganiom, bez analizy statycznej budynku, mogło prowadzić do uszkodzenia konstrukcji. Podkreślenia wymaga, że taka argumentacja jawi się jako przekonująca także dla osób nieposiadających szczególnej wiedzy technicznej. Z kolei nawet gdyby przyjąć pogląd powoda o błędach w dokumentacji projektowej, to koniecznym było doprowadzenie do wprowadzenia w projekcie rozwiań zamiennych, nie zaś samodzielne wykonywanie alternatywnego sposobu rozwiązania kolizji stropu z szybem windy. Należy bowiem pamiętać, że od prawidłowości tego rozwiązania zależało bezpieczeństwo użytkowania budynku. Nie podobna zatem kwestii tej pomijać kierując się jedynie koniecznością terminowego zakończenia robót budowalnych. Trzeba zauważyć, że – po myśli art. 26 pkt 2 Prawa budowlanego, inspektor nadzoru inwestorskiego uprawniony jest do żądania wstrzymania robót budowlanych w przypadku, gdyby ich kontynuacja mogła wywołać zagrożenie bądź spowodować niedopuszczalną niezgodność z projektem lub pozwoleniem na budowę. Trzeba przy tym zauważyć, że powyższe (literalnie wyrażone) uprawnienie, należy rozumieć jako obowiązek wydania odpowiedniego polecenia w razie zaistnienia wskazanych tam okoliczności. Powód zobowiązany był zatem do doprowadzenia do wstrzymania robót przy budowie polaczenia szybu windy i stropu i to zarówno stwierdzając odstępstwo od projektu budowlanego jak i uznając wadliwość tego projektu. Nadto w obiekcie (...) nie wykonano zabezpieczenia przeciwpożarowego konstrukcji więźby dachowej, co również miało istotne znaczenie dla bezpieczeństwa użytkowania budynku. Oczywiście powód nie ponosi odpowiedzialności za nieprawidłowe wykonywanie robot. Niemiej jest już odpowiedzialny za ich odebranie w takim stanie, lub brak zgłoszenia kierownikowi budowy robót konieczności wykonania poprawek (art. 25 pkt 2 i art. 26 pkt 1 Prawa budowlanego).
Z kolei w obiekcie (...) w R. robot budowlane nie zostały wykonane w całości, gdyż nie wykonano elewacji wierzy ponad kalenicą budynku oraz pokrycia dachowego daszku a także attyk. W ocenie Sądu, rzeczą powoda było ustalenie zakresu koniecznych do wykonania prac zgodnie z projektem budowlanym, Specyfikacją Istotnych Warunków Zamówienia oraz wyjaśnieniami do tej specyfikacji (odpowiedzi na pytania oferentów), która, co potwierdziły zeznania świadków, w tym wykonawcy robot A. B., wskazywała na konieczność wykonania elewacji wieży także powyżej kalenicy budynku oraz daszku. W tym kontekście dokonanie odbioru robót niekompletnych nie było ani dopuszczalne ani prawidłowe. Tymczasem powód – co wynika z adnotacji na protokole z dnia 11 marca 2019r. (k. 84) – uznawał że roboty zostały wykonane w pełnym zakresie (skoro jego zdaniem protokół ten stanowił protokół końcowego odbioru robót). Trzeba zaznaczyć, że roboty wykonane wadliwie podlegają odbiorowi, przy czym wady mogą istnieć jedynie w robotach wykonanych. Jeśli zatem jakiś zakres robót określony w umowie nie został wykonany, to nie można było uznać ich za gotowe do odbioru. W zakresie remontu attyk, zeznania świadków wskazują, że w ich miejsce w ramach robót zamiennych, zlecono naprawę lukarn. Co od zasady zlecenie robót zamiennych nie było wykluczona, a tym samym oznaczałoby również, że roboty od których odstąpiono na rzecz wykonania innego zakresu, nie mogą być traktowane jako niewykonane. Rzecz jednak w tym, że powód nie dopełnił obowiązku w zakresie należytego dokumentowania takich zmian. Tymczasem z § 5 umowy wynikało, że zobowiązany był on do pisemnego wydawania poleceń wykonawcom. Nadto powinny one znaleźć potwierdzenie w dzienniku budowy. W obiekcie (...) w R. stwierdzono także nieprawidłowe wykonanie przebudowy systemu wentylacji. Bezspornym jest, że została ona wykonana poprzez przedłużenie kanałów wentylacyjnych (mających pierwotnie ujście w obrębie strychu budynku) poprzez ich wyprowadzenie ponad poziom dachu – co przewidywał projekt budowalnych. Sposób wykonania tych robót był jednak nieprawidłowy, gdyż wykonawca zastosował przy tym zwężające się rury PCV, co: po pierwsze – uchybiało zasadom przeciwpożarowym gdyż rury te są materiałem palnym (wymagany jest materiał niepalny – § 267 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie), a po wtóre doprowadziło do zaburzenia ciągu wentylacyjnego. Nie może rodzić wątpliwości, że obowiązkiem powoda było sprawdzenie jakości tych robót przed ich odebraniem, a nawet przed zabudowaniem rur PCV okładziną z wełny mineralnej i płyt GK. Z relacji A. B. i P. G. wynikało, że powodowi przedstawiono szkielet konstrukcji dobudowanej części systemu wentylacji a następnie gotowy, przedłużony komin wentylacyjny; natomiast nie miał okazji sprawdzenia sposobu wykonania przewodów wentylacyjnych. W ocenie Sądu taka sekwencja zdarzeń nie usprawiedliwia jednak zaniechania powoda. Zakres jego obowiązków uprawnień w odniesieniu do kontrolowania robót zanikających lub ulegających zakryciu uzasadniałby bowiem albo zażądanie od wykonawcy przedstawienia gotowego ale niezabudowanego przewodu albo dokonanie odpowiednich odkrywek na etapie odbioru robót, tym bardziej że poza sprawdzeniem jakości robot (art. 25 pkt 2 i 3 Prawa budowlanego), obciążał powoda także obowiązek sprawdzenia zgodności zastosowanych w nich materiałów z art. 10 Prawa budowlanego ( vide: G. Kuźma, R. Tymiec, Prawo budowlane. Komentarz, Legalis). Podkreślenia wymaga, że zaniechanie powoda w tym zakresie rodziło zagrożenie pożarowe, którego skutki mogły być daleko idące, mając na uwadze także lokalizację w/w elementu (zarzewie pożaru w obrębie strychu, nie stanowiącego pomieszczenia często używanego, mogłoby nie zostać dostrzeżone w czasie umożliwiającym szybkie jego ugaszenie i minimalizację związanych z tym szkód). Nadto w zakresie robót dachowych dopuszczono do zastosowania różnej jakości foli termoprzepuszczalnej. Nie można natomiast przypisać ani wykonawcy ani powodowi jako uprawnionemu do nadzoru nad tym zakresie robót zarzutów związanych ze sposobem ułożenia dachówki, którą ułożono w koronkę. Co prawda projekt budowalny przewidywał układ w łuskę, jednak Specyfikacja Istotnych Warunków Zamówienia dopuszczał ułożenie tego pokrycia w koronkę. Ponieważ pozwany wielokrotnie powoływał się na zapisy tej Specyfikacji oraz inne dokumenty powstałe w toku postępowania przetargowego jako na źródło informacji o zakresie robót, należało uznać, że wykonanie prac w zgodzie ze Specyfikacją, mimo sprzeczności z projektem budowalnym, było co najmniej zgodne z wolą inwestora, a tym samym – o ile nie prowadziło do rażącego naruszenia zasad wiedzy technicznej – nie obciążało powoda. Dotyczy to właśnie omawianego tu sposobu ułożenie pokrycia dachowego.
Wreszcie w obiekcie (...)w S. zaniechano wykonania rur spustowych i zamontowano rzygacze, co skutkowało przelewaniem wody opadowej z poziomu II piętra bezpośrednio na grunt i zalewaniem ścian (prowadząc do ich zawilgocenia i degradacji) oraz posadzki tarasów. Wydaje się oczywiste, że inspektor nadzoru inwestorskiego, którego żądaniem jest ochrona interesów inwestora (art. 25 pkt 1 Prawa budowlanego) nie powinien dopuścić do takie sytuacji. Nadto w obiekcie tym nie wykonano projektowanej izolacji poziomej (podcinki) zaś izolacja pionowa została wykonana do wysokości 35 cm – 100 cm, mimo przewidzianego w projekcie poziomu 100 cm – 200 cm. Istotnie z zeznań I. G. i R. J. wynikało, że w miejsce robót w zakresie izolacji poziomej wykonane miały zostać roboty gruntowe, niemniej należy mieć na uwadze, że obowiązkiem inspektora nadzoru jest czuwanie nad realizacją robót w zgodzie z zasadami wiedzy technicznej (art. 25 pkt 1 Prawa budowalnego). Odstąpienie od izolacji poziomej spowodowało zawilgocenie ścian pomieszczeń piwnicy prowadzące do ich degradacji. W tym kontekście ewentualna zgoda inspektora nadzoru na wykonane robot zastępczych nie może być oceniana inaczej niż jako godząca zarówno w interesy inwestora zgoda inwestora na wykonanie robot zamiennych wiąże inwestora, niemniej w przypadku gdy wiąże się to z naruszeniem zasada wiedzy technicznej, inspektor nadzoru powinien zwrócić na to uwagę inwestora. W niniejsze sprawie brak jest dowodów na taką aktywność powoda. Z zeznań P. G., A. R. i M. D. wynikało, że w Dzienniku budowy prowadzonym dla inwestycji w obiekcie (...) w S. brak jest wpisów pochodzących od powoda. Nadto brak jest dowodu na sporządzenie przez powoda odpowiednich dokumentów związanych ze zleceniem robót zamiennych wymaganych postanowieniem § 5 umowy z dnia 18 stycznia 2018r. W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że choć to na pozwanym spoczywał obowiązek wykazania ważnych powodów wypowiedzenia zlecenia, to w sytuacji gdy przedmiotem dowodu ma być okoliczność negatywna (brak określonego zdarzenia) i mimo ograniczonych w tym zakresie możliwości dowodowych pozwany powołuje środki dowodowe (zeznania świadków), rzeczą powoda było podjęcie inicjatywy dowodowej w celu ewentualnego podważenia dowodów wskazujących na brak wpisów w dzienniku budowy czy brak dokumentowania czynności – poprzez przedstawienie odpowiednich dokumentów. Wynikające z zeznań świadków i – na podstawie art. 233 § 1 k.p.c. uznane za fakt – zaniechania powoda nie pozwalają obecnie na potwierdzenie, że powód sprawował należytą kontrolę nad wprowadzanymi w zakresie robót zmianami, że były one uzasadnione potrzebami inwestora i pozostawały zgodne z zasadami wiedzy technicznej. Dodatkowo wadliwe okazało się wykonane balustrad balkonowych, które zamontowano z pominięciem, wymaganego projektem, zakotwienia w ścianach i podstawie, zaś przegrody z pleksi zamontowano metodą tymczasową (na zszywki). Mimo tych mankamentów, roboty zostały odebrane w sierpniu 2018r. bez zastrzeżeń.
W obiekcie w D. nastąpiło przesiąkanie wody przez ściany piwnicy. Mimo uwag wykonawcy, że skutek taki nastąpi wobec braku wykonania izolacji, brak jest dowodu na to aby powód proponował wprowadzenia takiego rozwiązania. Istotnie powód nie ponosiłby odpowiedzialności za skutki negatywnej w tym zakresie decyzji inwestora, niemniej jego obowiązkiem było zgłoszenie mu takiej potrzeby. Materiał dowodowy nie pozwala na stwierdzenia aby powód inicjatywę taką podjął. I tu znów braki w tym zakresie obciążać muszą powoda, który nie zareagował na przedstawione przez pozwanego dowody.
Materiał dowodowy wskazuje także na wadliwe wykonanie robót budowlanych w obiekcie (...) w K., niemniej ich istnienie stwierdzono dopiero w październiku 2019r., na skutek wykonanie przez A. R. opinii technicznej. O ile istnienie wad robót budowlanych, przeciwdziałaniu postania którym lub do usunięcia których powód w zakresie swoich obowiązków powinien doprowadzić może potwierdzać zastrzeżenia do jakości sposoby wykonania przez powoda obowiązków umownych, to jednak nie mogły one stanowić podstawy decyzji pozwanego o rozwiązaniu umowy, skoro nie były mu znane w chwili składania oświadczenia woli w tym przedmiocie. Tym samym pozostają bez znaczenia dla wyniku sprawy. Nadto Sąd nie doszukała się podstaw do kwestionowania należytego wykonywania przez powoda umowy w zakresie prowadzenia książek obiektów. Istotne materiał dowodowy wskazuje, że powodowi przekazano książki celem uzupełnienia, jednak nie pozwala to jeszcze na stwierdzenie, że powód uchylał się od tego obowiązku, tym bardziej, że książki uzupełnił i zwrócił pozwanemu.
Niemniej mając na uwadze przedstawione wyżej okoliczności, z których wynika, że powód akceptował wykonywanie robot sprzecznie z projektem budowlanym i zasadami wiedzy technicznej (szyb widny i strop w obiekcie (...) w S.; odpływ z dachu, izolacja pozioma i pionowa, balustrady balkonowe w obiekcie (...) w S.; brak izolacji w obiekcie w D.), nie dopełniał obowiązku sprawdzenia już wykonanych robót, w tym w szczególności ulegających zakryciu robót o istotnym znaczeniu z punktu widzenia bezpieczeństwa przeciw pożarowego (komin wentylacyjny w obiekcie (...) w R.), oraz potwierdzał odbiór robót mimo ich częściowego niewykonania (brak elewacji wieży, brak daszku w obiekcie (...) w R.), należało stwierdzić, że powód nie dołożył należytej staranności w wykonaniu obciążających go obowiązków umownych i ustawowych (art. 25 – 26 Prawa budowalnego). Należy przypomnieć że zakres należytej staranności oczekiwanej od powoda należy oceniać przez pryzmat zawodowego charakteru wykonywanych czynności. Powód, pełniący samodzielną funkcję w budownictwie w rozumieniu art. 12 ust. 1 pkt 4 Prawa budowalnego i w jej ramach świadcząc usługi na rzecz pozwanego na podstawie umowy z dnia 18 stycznia 2018r. obowiązany był do aktywnego uczestniczenia w realizowanych przez pozwanego inwestycjach, z szczególnym uwzględnieniem obowiązku ochrony interesów pozwanego jako inwestora w tym zwłaszcza zapewnienia aby zarówno wykonywane w ramach tych inwestycji roboty budowlane zgodne były z wymogami wiedzy technicznej i zapewniały możliwość niezakłóconego użytkowania wyremontowanych obiektów. Tymczasem materiał dowodowy ujawnia, że czynności powoda sprowadzał się niemal wyłącznie do legitymizowania podejmowanych w ramach procesów budowlanych czynności mocą posiadanych przez powoda uprawnień wynikających uprawnień do pełnienia samodzielnej funkcji technicznej w budownictwie. W tych warunkach stanowisko pozwanego, że na skutek powyższych zaniechań powoda utracił do niego zaufanie w stopniu uniemożliwiającym dalszą współpracę należało uznać za uprawnione. Skoro bowiem pozwany powierzył powodowi w istocie sprawowanie nadzoru nad własnymi interesami w ramach prowadzonych przez niego inwestycji, to mógł oczekiwać, że powód dołoży staranności w celu ich ochrony podejmując wszelkie starania w celu uzyskania zadowalającego efektu wykonanych robót. Tymczasem wskutek zaniechań powoda, roboty były wykonywane wadliwie i – co stanowi najistotniejsze zaniedbanie powoda – w takiej postaci były one akceptowane i odbierane bez uwag. W tej sytuacji, w ocenie Sądu pozwany miał ważny powód, w rozumieniu art. 746 § 1 k.c., aby doprowadzić do ustania łączącego go z powodem stosunku prawnego. Istnienie ważnego powodu wypowiedzenia zlecenia, zwalnia z kolei dającego zlecenie z odpowiedzialności za szkodę wynikła z wypowiedzenia zlecenia. W ocenie Sądu, powoływana przez pozwanego motywacja utraty zaufania do powoda była nie tylko uzasadniona (co omówiono wyżej) ale również rzeczywista, tj. pozwany faktycznie utracił zaufanie do powoda a nie powoływał się na taką przesłankę jedynie z uwagi na dyspozycję art. 746 § 1 k.c. Istotnie materiał dowodowy nie wskazuje, żeby w toku wykonywania robót budowlanych w ramach prowadzonych przez pozwanego inwestycji zgłaszał on powodowi zastrzeżenia co do sposobu wykonywania przez niego obowiązków. Wydaje się jednak oczywiste, że wynikało to właśnie z zaufania do powoda. Błędna w tym zakresie ocena pozwanego ujawniła się dopiero na etapie odbioru robót budowalnych. Stąd nie sposób kwestionować prawdziwości motywacji pozwanego jedynie z tego powodu, że nie skorzystał z uprawnień zastrzeżonych w § 7 lub § 6 umowy z dnia 18 stycznia 2018r., skoro zaistnienie ku temu podstaw nie było mu wiadome. Z kolei stwierdzanie utraty zaufania stanowiło podstawę do natychmiastowego wypowiedzenia zlecenia, co czyniłoby wykonywanie w/w uprawnienie nieuzasadnionym a wręcz zbędnym.
W konsekwencji należało uznać, że powód nie mógł skutecznie dochodzić odszykowania obejmującego wynagrodzenie, którego nie uzyskał wobec wygaśnięcia umowy, a które przysługiwałoby mu w razie jej wykonywania w pełnym, ustalonym pierwotnie okresie. W tym zakresie trzeba dodatkowo wskazać, że roszczenie powoda o wynagrodzenie za wykonanie przeglądów pięcioletnich nie zostało wystarczająco uargumentowane. Umowa z dnia 18 stycznia 2018r. została bowiem zawarta na okres 3 lat. Jednocześnie brak jest dowodu na to, że w tym okresie zaistniałby obowiązek wykonania takiego przeglądu, tj. że pomiędzy 1 stycznia 2018r. a 31 grudnia 2020r. upływała ważność poprzedniego przeglądu pięcioletniego.
Jedynie na marginesie należy wskazać, że powód nie dochodził w mniejszej sprawie wynagrodzenia należnego za maj 2019r., gdyż z uzasadnienia pozwu jednoznacznie wynika, że domaga się wynagrodzenia należnego za kwiecień 2019r. oraz wynagrodzenia utraconego za okres od czerwca 2019r. do grudnia 2020r.
W tym stanie rzeczy orzeczono jak w pkt II wyroku.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 i art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Powództwo zostało uwzględnione w 3% i oddalono w 97% co uprawniało strony do adekwatnego do w/w wskaźnika zwrotu kosztów procesu. Poniesione przez powoda koszty procesu wynosiły łącznie 8.302,- zł i obejmowały: opłatę sądową od pozwu w wysokości 2.885,- zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 5.400,- zł (§ 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie – Dz. U. poz. 1800 z późn. zm.), koszty opłaty skarbowej uiszczonej od złożonego dokumentu pełnomocnictwa w wysokości 17,- zł oraz koszty przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego. Poniesione przez pozwanego koszty procesu wynosiły łącznie 5.417,- zł i obejmowały: koszty zastępstwa procesowego w wysokości 5.400,- zł (§ 2 pkt 6 cyt. rozporządzenia), koszty opłaty skarbowej uiszczonej od złożonego dokumentu pełnomocnictwa w wysokości 17,- zł. Uwzględniając zakres, w jakim każda ze stron wygrała spór, powodowi przysługiwały koszty procesu w wysokości 249,60 zł (8.302,- x 3%), zaś pozwanemu w wysokości 5.254,49 zł (5.417,- zł x 97%), co po zbilansowaniu dawało kwotę 5.004,89 zł (5.254,49 zł – 249,60 zł) należną pozwanemu.
Z tych przyczyn orzeczono jak w pkt III wyroku.
Zgodnie z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić […], sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu (art. 98 § 1 k.p.c.). Koszty przeprowadzenia dowodu z zeznań świadka ustalone postanowieniem Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z dnia 15 stycznia 2021r. wynosiły 208,95 zł i zostały pokryte tymczasowo przez Skarb Państwa, skutkiem czego podlegały rozliczeniu stosownie do wyniku sprawy. W konsekwencji powód zobowiązany jest do pokrycia tych kosztów w 97% co daje kwotę 202,68 zł, zaś pozwany w 3% co przekłada się na kwotę 6,27 zł, zaś kwoty te winny zostać uiszczone na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Wałbrzychu – o czym orzeczono w pkt IV wyroku.
/SSR Łukasz Kozakiewicz/