Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XII Ga 411/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 listopada 2021 roku

Sąd Okręgowy w Krakowie XII Wydział Gospodarczy – Odwoławczy w następującym składzie:

Przewodniczący- Sędzia: SSO Bożena Cincio-Podbiera

Protokolant- osobiście

po rozpoznaniu w dniu 22 listopada 2021 roku w Krakowie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w S.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez stronę pozwaną

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie z dnia 28 grudnia 2020 roku, sygn.. V GC 3816/19/S

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 135 zł /sto trzydzieści pięć złotych/ tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO Bożena Cincio-Podbiera

XII Ga 411/21

Wyrokiem z dnia 28 grudnia 2020 roku Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie zasądził od strony pozwanej (...) SA w S. na rzecz strony powodowej (...) sp. z o.o. w K. kwotę 1381,48 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 20 grudnia 2018 roku do dnia zapłaty oraz orzekł o kosztach procesu na podstawie art. 98 k.p.c.. W sprawie tej strona powodowa dochodziła reszty odszkodowania związanego z uszkodzeniem w zdarzeniu drogowym pojazdu marki L., wskazując, iż ubezpieczyciel bezpodstawnie obniżył stawkę za roboczogodzinę prac naprawczych z wysokości 195 zł netto do wysokości 125 zł netto. Zdaniem strony powodowej pozwany ubezpieczyciel wadliwie i na niekorzyść klienta zinterpretował treść § 25 ogólnych warunków ubezpieczenia Auto-Casco przyjmując, bez przedstawienia sposobu wyliczenia, że średnia arytmetyczna stawka za roboczogodzinę usług stosowanych przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu dokonującego naprawy, działających na terenie powiatu naprawy pojazdu, jest stawką niższą niż przyjęta przez stronę powodową. Strona pozwana domagając się oddalenia powództwa wskazywała natomiast, że powód nie udowodnił zasadności swojego roszczenia. Sąd Rejonowy stanął na stanowisku, iż właściwą stawką za roboczogodzinę prac naprawczych pozostaje stawka w wymiarze 195 zł netto albowiem pozwany ubezpieczyciel nie wykazał w jaki sposób wyliczył wysokość akceptowanej stawki na poziomie 125 zł netto, ani też nie przeprowadził w tym zakresie żadnego kontrdowodu, który wykazałby, że strona powodowa naruszyła zapisy umowy ubezpieczenia poprzez przyjęcie zawyżonej danej. Zdaniem Sądu Rejonowego strona powodowa spełniła wymogi wynikające z art. 6 k.c. w związku z akt. 232 k.p.c., natomiast strona pozwana wobec nieuiszczenia zaliczki na poczet opinii biegłego sądowego doprowadziła do pominięcia tego dowodu w związku z czym jej stanowisko pozostało niewykazane.

Apelacja strony pozwanej od tego wyroku zarzuca Sądowi Rejonowemu naruszenie art. 361 § 2 k.c. oraz art. 824-1 § 1 k.c. przez ich niewłaściwe zastosowanie, skutkujące odpowiedzialnością strony pozwanej przekraczającą wysokość powstałej szkody w rozumieniu zawartej umowy dobrowolnego ubezpieczenia AC. Zarzuca także naruszenie art. 353-1 k.c. poprzez bezpodstawną ingerencję w zapisy łączącej strony umowy oraz uchybienie treści art. 233 § 1 k.p.c. na skutek braku wszechstronnego wyjaśnienia sprawy i dokonania dowolnej oraz błędnej oceny dowodów wobec przyjęcia, że roszczenie powoda zasługuje na uwzględnienie. W odwołaniu do treści § 24 ogólnych warunków umowy ubezpieczenia, które zakładają konieczność uzgodnienia przez strony kosztów i sposobu naprawy pojazdu, apelująca wywodziła, że sąd pierwszej instancji nie ustalił czy koszty naprawy zostały uzgodnione, co prowadzi do wniosku, iż dokonał oceny materiału dowodowego w sposób wybiórczy. Dalej apelująca wskazała, że wobec braku wymaganego uzgodnienia koszty naprawy podlegały weryfikacji do kwoty nie większej niż 110 zł brutto za roboczogodzinę prac naprawczych w związku z czym uznanie przez Sąd Rejonowy, że stronie powodowej przypada odszkodowanie przy zastosowaniu stawki za roboczogodzinę prac w rozmiarze 195 zł netto nie znajduje uzasadnienia. Z taką argumentacją strona pozwana domagała się zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenia powództwa.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

Apelacja jest nieuzasadniona.

W ocenie Sądu Okręgowego brak podstaw do przyjęcia, że uzgodnienie warunków naprawy przewidziane w treści § 26 ust. 3 ogólnych warunków ubezpieczenia nie miało miejsca. Strona pozwana bowiem otrzymała kosztorys naprawy, który stał się podstawą do dokonania przedmiotowej, kwestionowanej przez stronę powodową korekty kosztów. W takim stanie rzeczy trudno przyjąć aby zakład ubezpieczeń nie brał udziału w procedurze naprawczej w znaczeniu przypisanym tym czynnościom przez warunki umowy stron. Sam bowiem spór odnośnie wysokości zastosowanej stawki kosztów roboczogodziny prac naprawczych nie może być rozumiany jako brak uzgodnienia warunków naprawy. Taki pogląd forsowany przez stronę pozwaną nie zasługuje na aprobatę albowiem, przy uznaniu go za zasadny, każda niezgodność pomiędzy stronami odnośnie kosztów naprawy byłaby wykładana na niekorzyść ubezpieczonego i to w sytuacji, gdy ogólne warunki ubezpieczenia posługują się pojęciem nieostrym w postaci “ nie uzgodnienia naprawy pojazdu". Dodatkowo należy zauważyć, że samej treści ust. 3 § 26 owu można wysnuć wniosek, że uprzednie uzgodnienie sprowadza się do wyrażenia woli naprawy i wskazania warsztatu, a następnie dostarczenia faktur, które stanowią podstawę rozliczenia na zasadzie określonej w § 25 owu. Niezależnie od niejasnej treści cytowanego zapisu § 26 należy dojść do przekonania, że w istocie uzgodnienie naprawy oznacza obowiązek poinformowania ubezpieczyciela o zamiarze jej dokonania. Uzgodnienie kosztów naprawy nie może polegać zatem na wspólnym ustaleniu kwoty dokonanym przez strony stosunku obligacyjnego. Wymóg taki byłby bowiem całkowicie nierealny.

Zauważyć też trzeba, że strona pozwana nie wskazała żadnego algorytmu wyliczenia stawki, nie wskazała jakie warsztaty naprawcze były brane pod uwagę przy określaniu aprobowanej stawki roboczogodziny co prowadzi to wniosku, iż pozwany ubezpieczyciel nie zachował wymogów określonych w § 25 pkt 1 b owu. Wszak nie wiadomo, które z warsztatów zajmujących się naprawą pojazdów z wyższej półki poddano analizie w zakresie wysokości stawek i czy były to warsztaty gwarantujące odpowiednią jakość usług. Godzi się przypomnieć, że o ile ogólne warunki ubezpieczenia pozostają integralną częścią umowy, niemniej jednak jest to umowa adhezyjna czyli niepodlegająca negocjacjom co do jej treści. Treść ogólnych warunków umów winna być zatem jasna i niedopuszczająca dowolnej wykładni. Niedokładności umowy oraz ewentualne niejasności obciążają bowiem ubezpieczyciela jako profesjonalistę, który jest jej autorem. Dodać należy, że przy porównaniu stawek i wyliczaniu stawki średniej mogły być brane pod uwagę wyłącznie stawki stosowane przez autoryzowane serwisy lub autoryzowane serwisy dilerskie samochodów marki L.. Na wskazane wyżej okoliczności strona pozwana jednak żadnych dowodów nie przedstawiła.

Nie istnieją zatem, w ocenie Sądu Okręgowego, możliwości zastosowania przy rozliczeniu zapisu § 26 2 ust. 3 ogólnych warunków ubezpieczenia to jest zastosowania stawki minimalnej 110 zł brutto za jedną roboczogodzinę. Nie zostały bowiem spełnione warunki uprawniające ubezpieczyciela do zastosowania tego zapisu umowy. Równocześnie ubezpieczyciel żaden sposób nie wykazał aby stawka zastosowana przez stronę powodową była rażąca wygórowana, choć dowód na taką okoliczność zgodnie z treścią art. 6 k.c. spoczywał na stronie pozwanej. Ubocznie wskazać należy, że sam ubezpieczyciel zastosował stawkę 125 zł netto czyli przekraczającą stawkę, na którą powołuje się w treści apelacji.

Reasumując, Sąd Rejonowy nie dopuścił się zarzutów prawa procesowego i materialnego stawianych w apelacji. Apelacja zatem jako bezpodstawna podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 w związku z art. 108 § 1 k.p.c. oraz w oparciu o treść Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

SSO Bożena Cincio-Podbiera