Sygn. akt IX Ca 579/22
Dnia 21 grudnia 2022 r.
Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie:
Przewodnicząca: |
Sędzia Bożena Charukiewicz, |
po rozpoznaniu w dniu 21 grudnia 2022 r. w Olsztynie
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa B. O.
przeciwko I. D.
o zapłatę,
na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 18 marca 2022 r., sygn. akt I C 2561/21,
oddala apelację.
Bożena Charukiewicz
Sygn. akt IX Ca 579/22
Powódka B. O. wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanej I. D. kwoty 70.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztów procesu według norm przepisanych.
W uzasadnieniu wskazała, że strony są córkami spadkodawcy B. R.. Powódka, pomimo iż należy do kręgu spadkodawców ustawowych zmarłego, nie otrzymała należnego jej zachowku. Podniosła, że pozwana sporządzając akt poświadczenia dziedziczenia przed notariuszem posiadała wiedzę, że powódka również jest córką spadkodawcy, jednakże informacji tej nie ujawniła.
Pozwana I. D. wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie.
W uzasadnieniu podniosła zarzut braku legitymacji czynnej powódki do wytoczenia niniejszego powództwa. Wskazała, że powódka nie wykazała, aby rzeczywiście była córką spadkodawcy. Zaprzeczyła, aby składając oświadczenie o przyjęciu spadku przed notariuszem wprowadziła go w błąd co do kręgu spadkobierców ustawowych. Wedle jej wiedzy była ona bowiem jedynym spadkobiercą B. R..
Wyrokiem z dnia 18 marca 2022 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie oddalił powództwo.
Sąd Rejonowy ustalił, że B. R. był ojcem powódki B. O.. Powódka pochodziła z nieformalnego związku spadkodawcy z K. B.. Spadkodawca uznał swoje ojcostwo w stosunku do powódki oświadczeniem złożonym przed Sądem Rejonowym w Ostródzie w sprawie o sygn. I C 883/59. Pozwana I. D. pochodzi ze związku małżeńskiego B. R. i W. R..
Sąd pierwszej instancji ustalił, że spadkodawca zmarł w listopadzie 2016r. w O., gdzie ostatnio stale zamieszkiwał. W odpisie aktu zgonu jako datę znalezienia zwłok wpisano 14 listopada 2016 r.
W dniu 21 grudnia 2016 r., przed notariuszem A. U., prowadzącą Kancelarię Notarialną w O., sporządzono protokół dziedziczenia po B. R. (rep. (...)). Stawająca I. D. oświadczyła, że jest jedynym spadkobiercą ustawowym po zmarłym. Nie istnieją inne osoby, które wyłączałyby ją jako znanego spadkobiercę od dziedziczenia lub dziedziczyłyby wraz z nią. Wedle oświadczenia spadkobierca nie pozostawił jakichkolwiek testamentów i w związku z powyższym do całości spadku po nim z ustawy powołana jest I. D..
W konsekwencji powyższego, za rep. (...)., notariusz A. U., sporządziła akt poświadczenia dziedziczenia po B. R., którym stwierdzono, że po nim, na podstawie ustawy, dziedziczy w całości pozwana. Tego samego dnia pozwana złożyła również oświadczenie o przyjęciu wprost spadku po B. R. (Rep. (...)).
Sąd Rejonowy ustalił także, że w 2017 r. powódka zainicjowała przed Sądem Rejonowym w Olsztynie postępowanie w przedmiocie stwierdzenia nabycia spadku po B. R.. Sprawę zarejestrowano pod sygn. X Ns 373/17. Z uwagi na fakt uprzedniego sporządzenia aktu poświadczenia dziedziczenia przedmiotowy wniosek podlegał odrzuceniu. Następnie B. O. wniosła o uchylenie aktu poświadczenia dziedziczenia, jednakże postanowieniem z 6 kwietnia 2018 r. w sprawie o sygn. X Ns 754/17 postępowanie w tej sprawie zostało zawieszone, zaś postanowieniem z 10 maja 2019 r. postępowanie podjęto i umorzono. W kwietniu 2019 r. powódka wystąpiła z kolei wnioskiem o uzupełnienie aktu zgonu B. R. poprzez wpisanie w akcie zgonu jako daty zgonu spadkodawcy datę 14 listopada 2016 r. Wniosek powódki uwzględniony został postanowieniem z 10 grudnia 2019 r. w sprawie X Ns 195/19.
W ocenie Sądu Rejonowego powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd pierwszej instancji nie miał wątpliwości, że powódka w sposób należyty wykazała, iż jest zstępną B. R.. Ze złożonego do akt odpisu aktu urodzenia wynika bowiem, że spadkodawca uznał swoje ojcostwo w stosunku do powódki oświadczeniem złożonym przed Sądem Rejonowym w Ostródzie w sprawie o sygn. I C 883/59.
Sąd Rejonowy zauważył, że w niniejszej sprawie spadkodawca nie pozostawił testamentu, którym dokonałby rozporządzenia spadkowego z pominięciem strony powodowej. Wskazał, że w sprawie nie wynikły również okoliczności, z których wywnioskować można byłoby, iż spadkodawca dokonał rozporządzenia swoim majątkiem na rzecz pozwanej jeszcze za życia.
Wobec powyższego Sąd I instancji uznał, że z uwagi na niedokonanie przez spadkodawcę rozporządzenia testamentowego, jak również wobec zaniechania przez niego darowizn na rzecz I. D., powódce nie przysługiwało roszczenie o zachowek.
W świetle poczynionych w sprawie ustaleń w ocenie Sądu Rejonowego uzasadnionym jawi się natomiast stwierdzenie, że powódka może być spadkobiercą ustawowym zmarłego B. R..
Sąd I instancji wskazał, że bezspornym jest jednak, że w dniu 21 grudnia 2016 r., za rep.(...)., notariusz A. U., sporządziła akt poświadczenia dziedziczenia po B. R., którym stwierdzono, że po nim na podstawie ustawy, dziedziczy w całości pozwana.
Zgodnie zaś z art. 95j ustawy z 14 lutego 1991r. prawo o notariacie zarejestrowany akt poświadczenia dziedziczenia ma skutki prawomocnego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku. Akt poświadczenia dziedziczenia, tak jak postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku, wywołuje więc skutki prawne określone w prawie materialnym - w art. 1025 § 2, art. 1027 i art. 1028 k.c. Z art. 1025 § 2 k.c. wynika domniemanie, że osoba, która uzyskała poświadczenie dziedziczenia, jest spadkobiercą. Domniemanie wynikające z tego aktu jest skuteczne, podobnie jak postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku, erga omnes.
Sąd Rejonowy wskazał, że obalenie tego domniemania może nastąpić tylko w postępowaniu sądowym, uregulowanym w przepisach kodeksu postępowania cywilnego o uchylenie aktu poświadczenia dziedziczenia.
W oparciu o powyższe rozważania, Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, że powódka nie wykazała zasadności przedmiotowego powództwa, dlatego je oddalił.
Apelację od powyższego wyroku złożyła powódka, zaskarżając go w całości.
Zaskarżonemu orzeczeniu zarzuciła:
1. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego;
2. naruszenie przepisów postępowania - art. 227 k.p.c. oraz art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz przez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego w sprawie, a w szczególności pominięcie lub błędną interpretację przepisu art. 991 § 2 k.c.;
3. naruszenie przepisu art. 327 1 § 1 pkt 2 k.p.c. poprzez nie wyjaśnienie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa;
4. naruszenie przepisu art. 328 § 2 k.p.c. - przez błędne sporządzenie uzasadnienia wyroku zawierającego wewnętrzne sprzeczności i braki w logicznym rozumowaniu;
5. naruszenie przepisu prawa materialnego - art. 991 § 2 k.c. przez niezasadne przyjęcie, że zachowek może przysługiwać tylko i wyłącznie w razie sporządzenia przez spadkodawcę testamentu.
Mając na uwadze powyższe zarzuty wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I Instancji do ponownego rozpoznania, oraz o zasądzeniem od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania za I i II instancję wraz z kosztami zastępstwa procesowego za I i II instancję.
W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o oddalenie apelacji w całości oraz zasądzenie na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja jest niezasadna, chociaż większości zarzutów w niej podniesionych nie można odmówić słuszności. Jednak nie mogły one doprowadzić do zmiany zaskarżonego wyroku, bowiem w okolicznościach niniejszej sprawy odpowiadał on prawu.
W pierwszej kolejności należy wskazać na bezzasadność wniosku apelacji o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
Art. 386 § 2 i § 4 k.p.c. wymienia w sposób enumeratywny sytuacje, w których sąd uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania. Dzieje się tak jedynie w razie stwierdzenia nieważności postępowania, w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy albo wtedy, gdy wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. Żadna z tych sytuacji nie zachodzi w rozpoznawanej sprawie i żadna z nich nie jest wskazywana w zarzutach apelacji.
Za nieuzasadniony należy uznać zarzut naruszenia art. 327 1 § 1 pkt 2 k.p.c. W judykaturze w obecnym i poprzednio obowiązującym stanie prawnym wielokrotnie wskazywano, że zarzut naruszenia tej normy (poprzednio art. 328 § 2 k.p.c.) będzie uzasadniony jedynie wówczas, gdy uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia nie zawiera wszystkich koniecznych (wymaganych przez ustawę) elementów lub gdy sposób jego redakcji uniemożliwia zrekonstruowanie motywów wydanego orzeczenia oraz dokonanie jego kontroli instancyjnej (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z 16 czerwca 2016 r., V CSK 649/15, OSNC 2017, Nr 3, poz. 37.). Skarżący zarzucając naruszenie tego przepisu powinien zatem wykazać, w jaki sposób wada uzasadnienia przekłada się na możliwość kontroli instancyjnej. W ocenie Sądu odwoławczego uzasadnienie zaskarżonego wyroku nie zawiera tego rodzaju uchybień.
Natomiast Sąd Okręgowy w całości podziela stanowisko apelującej, że roszczenie o zachowek przysługuje uprawnionemu zarówno w przypadku dziedziczenia testamentowego, jak i ustawowego. Ustawodawca nie ograniczył prawa do żądania zachowku wyłącznie do sytuacji, gdy spadkodawca pozostawił testament. Osobie uprawnionej przysługuje roszczenie z tytułu zachowku, o ile nie otrzymała należnej kwoty w innej postaci, a mianowicie uczynionej przez spadkodawcę darowizny, w postaci powołania do spadku (z mocy ustawy lub testamentu) lub w postaci zapisu.
Uprawnionymi do zachowku są zatem także osoby, które zostały powołane do spadku, ale nie uzyskały w wyniku tego powołania należnego im zachowku w całości. Przysługuje im roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do jego uzupełnienia. Jeżeli zaś uzyskały należny im zachowek w całości, to fakt należenia do kręgu uprawnionych z tego tytułu rodzi określone konsekwencje prawne (art. 998 k.c. i 999 k.c.).
Z powyższego wynika, że poprzez dojście do dziedziczenia ustawowego osoba wymieniona w art. 991 § 1 k.c. nie zostaje automatycznie pozbawiona prawa do zachowku. Osoba taka pozostaje bowiem uprawniona do zachowku, ocenie natomiast podlega to, czy w drodze spadkobrania otrzymała cały należny jej zachowek. Jeżeli nie, to osobie takiej przysługuje roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku, a jeżeli w wyniku dziedziczenia, zapisu czy darowizny uzyskała korzyść mniejszą niż należny jej zachowek, to przysługuje jej roszczenie o uzupełnienie sumy potrzebnej do pokrycia zachowku.
Stąd jednoznaczny wniosek, że o powstaniu na rzecz uprawnionego do zachowku roszczenia przeciwko spadkobiercy o pokrycie lub uzupełnienie w pieniądzu zachowku rozstrzyga tylko to, czy otrzymał on w całości należny mu zachowek w postaci powołania do spadku, zapisu lub uczynionej przez spadkodawcę na jego rzecz darowizny. Jeżeli otrzymał, roszczenie o zachowek nie przysługuje mu. Jeżeli natomiast nie otrzymał, roszczenie o zachowek przysługuje, choćby został powołany do spadku, nawet z ustawy, i choćby współspadkobierca - adresat jego roszczenia sam też był uprawniony do zachowku (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 2004 r., II CK 444/02). Podkreślić należy, że odpowiedzialność spadkobiercy obowiązanego do zapłaty zachowku, który sam jest uprawniony do zachowku, ogranicza się tylko do wysokości nadwyżki przekraczającej jego własny zachowek.
W świetle powyższego, jeżeli powódka jest zstępną spadkodawcy B. R., będzie należeć do kręgu osób uprawnionych do uzyskania zachowku, skoro dziedziczyłaby po nim z ustawy. Jednak okoliczność ta powinna być ustalona w postępowaniu o zmianę lub uchylenie stwierdzenia nabycia spadku.
W niniejszej sprawie występuje bowiem szczególna okoliczność. Sporządzenie przez notariusza aktu poświadczenia dziedziczenia, który stwierdzał nabycie spadku po spadkodawcy wyłącznie na rzecz pozwanej, a który to akt nie został skutecznie wzruszony przez powódkę, stanowiło podstawę ubezskuteczniającą zasadność roszczenia powódki o zachowek.
Jak ustalił Sąd Rejonowy w dniu 21 grudnia 2016 r. notariusz sporządził protokół dziedziczenia oraz akt poświadczenia dziedziczenia po B. R.. Do całości spadku po nim z ustawy powołana została I. D..
Podkreślić należy, że akt poświadczenia dziedziczenia, jest dokumentem urzędowym, stanowiącym dowód na to, że dany spadkobierca nabył prawa do spadku po określonym spadkodawcy. Ustawodawca zrównał bowiem skutki wydania aktu poświadczenia dziedziczenia ze skutkami wydania prawomocnego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku. Wynika to z treści art. 95j ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. Prawo o notariacie, zgodnie z którym „zarejestrowany akt poświadczenia dziedziczenia ma skutki prawomocnego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku".
Zgodnie z art. 1025 § 2 k.c. domniemywa się, że osoba, która uzyskała stwierdzenie nabycia spadku (albo poświadczenie dziedziczenia), jest spadkobiercą. Domniemanie można wzruszyć jedynie w szczególnym trybie art. 679 k.p.c. Z aktu poświadczenia dziedziczenia z 21 grudnia 2016r. wynika, że jedynym spadkobiercą B. R. jest I. D.. Sąd orzekający w niniejszej sprawie jest związany powyższym ustaleniem i nie jest uprawniony do obalenia domniemania wynikającego z aktu poświadczenia dziedziczenia. Dopiero uchylenie tego aktu, otwierałoby drogę do oceny zasadności roszczenia powódki o zachowek.
W niniejszym postępowaniu Sąd nie może badać, w charakterze przesłanki rozstrzygnięcia, merytorycznej prawidłowości złożonego aktu poświadczenia dziedziczenia i na tej podstawie ustalić, że spadkobiercą B. R. jest także powódka. Domniemanie z art. 1025 § 2 k.c. może zostać obalone tylko w drodze postępowania o uchylenie lub zmianę postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, toczącego się przed sądem spadku na podstawie art. 679 k.p.c. Postępowanie to zmierza do dowiedzenia, że osoba, która uzyskała stwierdzenie nabycia spadku, nie jest spadkobiercą lub że jej udział w spadku jest inny niż stwierdzony. Wniosek o wszczęcie przedmiotowego postępowania może zgłosić każdy zainteresowany (art. 679 § 2 k.p.c.). Procedurę tę stosuje się odpowiednio do zarejestrowanego aktu poświadczenia dziedziczenia (art. 679 § 4 k.p.c.).
Wprawdzie nie w każdym postępowaniu przymiot spadkobiercy musi być wykazany postanowieniem sądu stwierdzającym nabycie spadku, a w sprawie o zachowek sąd może ustalić jako przesłankę rozstrzygnięcia przymiot spadkobierców. Jednak występujące już w obrocie prawnym prawomocne postanowienie stwierdzające nabycie spadku (lub akt poświadczenia dziedziczenia) wywiera doniosły skutek materialnoprawny erga omnes i Sąd w takich okolicznościach nie mógł przesłankowo w sprawie o zachowek rozstrzygnąć o kręgu osób uprawnionych do dziedziczenia, wbrew aktowi poświadczenia dziedziczenia.
Powódka zatem w celu dochodzenia roszczenia o zachowek powinna w pierwszej kolejności wykazać, że należy do kręgu osób uprawnionych do zachowku w drodze postępowania o uchylenie lub zmianę stwierdzenia nabycia spadku na podstawie art. 679 k.p.c. Dopiero po rozstrzygnięciu tej sprawy w dalszej kolejności będzie mogła wystąpić przeciwko pozwanej z roszczeniem o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.
W związku z powyższym należało uznać, że mimo błędnej oceny prawnej żądania powódki przez Sąd pierwszej instancji i częściowej zasadności zarzutów apelacji, zaskarżony wyrok odpowiadał prawu, dlatego Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.
Sąd Okręgowy nie orzekał o kosztach postępowania apelacyjnego, albowiem pozwana, która wygrała sprawę przez Sądem drugiej instancji nie poniosła żadnych kosztów tego postępowania.
Bożena Charukiewicz