Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 239/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 marca 2022 r.

Sąd Apelacyjny w (...) I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej

w składzie:

Przewodniczący – Sędzia Bogdan Wysocki

Protokolant: st. sekr. sądowy Ewa Gadomska

po rozpoznaniu w dniu 3 marca 2022 r. w (...)

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Sp. z o.o. Spółka komandytowo-akcyjna

w K. (poprzednio (...) Sp. z o.o. Sp. k. w K. )

przeciwko Gminie K.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w (...)

z dnia 26 marca 2021 r. sygn. akt (...)

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki 8.100 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Bogdan Wysocki

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 23 października 2019 r., powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa z siedzibą w K. wniósł o zasądzenie od pozwanej Gminy K., kwoty 1.099.884,84 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 7 maja 2019 r. do dnia zapłaty. Nadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanej na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz obciążenie powoda kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 26 marca 2021 r. Sąd Okręgowy w (...) zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.099.884,84 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 7 maja 2019 r. do dnia zapłaty (pkt 1); zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 65.812 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 10.800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 2).

Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i wyprowadzone na podstawie tych ustaleń wnioski prawne.

Powód jest przedsiębiorcą, prowadzącym działalność m.in. w zakresie robót związanych z budową dróg i autostrad.

Pozwana jest jednostką samorządu terytorialnego, która zgodnie z art. 2 ust, 1 i 2 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o Samorządzie gminnym posiada osobowość prawną i wykonuje zadania publiczne w imieniu własnym i na własną odpowiedzialność.

W 2017 r. pozwana gmina ogłosiła przetarg nieograniczony nr (...) na wykonanie zadania pn.: „(...) J.W. w systemie zaprojektuj – (...)”. Powód jako lider konsorcjum wraz z partnerem (...) sp. z o.o. brał udział w tym przetargu.

W wyniku rozstrzygnięcia przedmiotowego przetargu, ofertę konsorcjum (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k. i (...) sp. z o.o. wybrano jako najkorzystniejszą.

24 sierpnia 2017 r. pozwana Gmina – jako zamawiający i konsorcjum firm (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k. i (...) sp. z o.o. – jako wykonawca, zawarli umowę nr (...).7.2017, której przedmiotem była realizacja zadania pn.: „Przebudowa drogi gminnej J.W. w systemie zaprojektuj – wybuduj”. Integralnymi częściami umowy, opisującymi szczegółowo przedmiot zamówienia, były:

1) opis przedmiotu zamówienia – Program F. Użytkowy,

2) oferta wykonawcy z dnia 26 czerwca 2017 r. (§ 1 ust. 1 i 2 umowy).

Przedmiot umowy miał być wykonany według własnego projektu wykonawcy, uzgodnionego i zatwierdzonego przez zamawiającego (§ 1 ust. 3 umowy).

Termin wykonania przedmiotu umowy został ustalony na 28 września 2018 r. (§ 2 ust. 1 umowy).

Strony ustaliły wynagrodzenie ryczałtowe za wykonanie przedmiotu umowy zgodnie z ofertą wykonawcy na kwotę 3.985.094,36 zł brutto, w tym:

1) za wykonanie kompletnej pod względem formalno-prawnym dokumentacji projektowej oraz wykonanie dokumentacji geodezyjnej wyznaczenia granic pasa drogowego – kwotę 99.627,36 zł brutto,

2) za wykonanie robót budowlanych objętych zatwierdzoną przez zamawiającego dokumentacją projektową, sporządzenie niezbędnych badań oraz dokumentów wymaganych do odbioru i przekazania do użytkowania wykonanych robót oraz sporządzenie i zatwierdzenie dokumentacji geodezyjnej powykonawczej – kwotę 3.885.467 zł brutto (§ 8 ust. 1 umowy).

Strony ustaliły także sposób rozliczania wynagrodzenia za wykonanie przedmiotu umowy:

1) faktura częściowa, wystawiona na podstawie protokołu odbioru częściowego, za wykonanie kompletnej pod względem formalno-prawnym dokumentacji projektowej oraz wykonanie dokumentacji geodezyjnej wyznaczenia granic pasa drogowego, zatwierdzonych przez zamawiającego,

2) faktura końcowa, za wykonanie całości przedmiotu umowy, w oparciu o protokół odbioru ostatecznego, za wykonanie robót budowlanych objętych zatwierdzoną przez zamawiającego dokumentacją projektową, sporządzenie niezbędnych badań oraz dokumentów wymaganych do odbioru i przekazania do użytkowania wykonanych robót oraz sporządzenie i zatwierdzenie dokumentacji geodezyjnej powykonawczej (§ 8 ust. 3 umowy).

Warunkiem zapłaty za wykonane roboty miało być otrzymanie przez zamawiającego oryginału faktury VAT wraz z podpisanym przez obie strony protokołem odbioru ostatecznego (§ 8 ust. 7 umowy).

Zamawiający zobowiązany był dokonać zapłaty za wykonanie przedmiotu umowy w terminie 30 dni licząc od daty doręczenia prawidłowo wystawionej faktury VAT do siedziby zamawiającego (§ 8 ust. 8 umowy).

Zgodnie z § 12 ust. 1 pkt 1.1 umowy zamawiający uprawniony był do żądania od wykonawcy zapłaty kary umownej w wysokości 0,2% wynagrodzenia umownego brutto m.in. za każdy dzień zwłoki w wykonaniu przedmiotu umowy. Kary umowne miały być obliczane przez zamawiającego i mogły być potrącane z najbliższą fakturą wystawioną przez wykonawcę (§ 12 ust. 4 umowy).

Strony postanowiły także, że na podstawie art. 144 ust. 1 Ustawy Prawo Zamówień Publicznych, zamawiający dopuszcza możliwość zmiany treści umowy w stosunku do oferty w zakresie terminu wykonania umowy za obopólną zgodą stron tylko w następujących przypadkach:

a) wystąpienia siły wyższej, uniemożliwiającej zrealizowanie zamówienia w terminie przewidzianym umową,

b) protestów, petycji, listów itp., powodujących konieczność czasowego wstrzymania robót (§ 16 ust. 1 umowy).

Wszelkie zmiany i uzupełnienia treści umowy, wymagały formy pisemnej pod rygorem nieważności (§ 16 ust. 5 umowy).

Po podpisaniu umowy powód niezwłocznie przystąpił do realizacji przedmiotu umowy.

W pierwszej kolejności powód wystąpił do (...) Dyrektora(...) w P. ( (...)) o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach przedmiotowego przedsięwzięcia. Uzyskanie tej decyzji warunkowało bowiem możliwość wystąpienia z wnioskiem o wydanie decyzji o lokalizacji inwestycji celu publicznego, która z kolei warunkowała przystąpienie do prac projektowych i uzyskanie pozwolenia na budowę.

Po skompletowaniu niezbędnych dokumentów w postaci:

(1) karty informacyjnej przedsięwzięcia,

(2) poświadczonej przez właściwy organ kopii mapy ewidencyjnej, w postaci papierowej lub elektronicznej, obejmującej przewidywany teren, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie, oraz przewidywany obszar, na który będzie oddziaływać przedsięwzięcie,

(3) mapy w postaci papierowej oraz elektronicznej, w skali zapewniającej czytelność przedstawionych danych z zaznaczonym przewidywanym terenem, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie, oraz z zaznaczonym przewidywanym obszarem, na który będzie oddziaływać przedsięwzięcie,

(4) wypisu z rejestru gruntów lub innego dokumentu, w postaci papierowej lub elektronicznej, wydanego przez organ prowadzący ewidencję gruntów i budynków, pozwalającego na ustalenie stron postępowania, zawierającego co najmniej numer działki ewidencyjnej oraz, o ile zostały ujawnione: numer jej księgi wieczystej, imię i nazwisko albo nazwę oraz adres podmiotu ewidencyjnego, obejmującego przewidywany teren, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie, oraz obejmującego obszar, na który będzie oddziaływać przedsięwzięcie,

(5) oświadczenia, że teren inwestycji nie jest objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego,

(6) oryginału pełnomocnictwa,

(7) dowodu wniesienia opłaty od wniosku i od pełnomocnictw,

co trwało ok. 1,5 miesiąca, powód w dniu 23 października 2017 r. złożył wniosek.

Pismem z dnia 20 listopada 2017 r. (...) Dyrektor (...)wezwał powoda do uzupełnienia wniosku w zakresie:

1. wypisu z rejestru gruntów lub innego dokumentu, w postaci papierowej lub elektronicznej, wydanego przez organ prowadzący ewidencję gruntów i budynków, pozwalającego na ustalenie stron postępowania, zawierającego co najmniej numer działki ewidencyjnej oraz, o ile zostały ujawnione: numer jej księgi wieczystej, imię i nazwisko albo nazwę oraz adres podmiotu ewidencyjnego, obejmującego przewidywany teren, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie, oraz obejmującego obszar, na który będzie oddziaływać przedsięwzięcie (który został złożony wraz z wnioskiem z dnia 23 października 2017 r.),

2. złożenia oświadczenia o liczbie stron postępowania w sytuacji gdy ich liczba przekracza (...)

3. złożenia oświadczenia czy realizacja przedsięwzięcia będzie się wiązała z uzyskaniem decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, a w przypadku odpowiedzi twierdzącej złożenie wykazu działek przewidzianych do prowadzenia prac przygotowawczych polegających na wycince drzew i krzewów, o ile prace takie przewidziane są do realizacji,

w terminie 7 dni od otrzymania wezwania, pod rygorem pozostawienia wniosku bez rozpoznania. Jednocześnie drugim pismem z tego samego dnia (...) poinformował powoda, że postanowienie co do potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko dla planowanego przedsięwzięcia, nie mogło zostać wydane w terminie i wyznaczeniu nowego terminu do wydania przedmiotowego postanowienia do dnia 22 grudnia 2017 t. i wyznaczenia nowego terminu na załatwienie sprawy – do dnia 22 stycznia 2018 r.

Powyższe pisma wpłynęły do powoda w dniu 23 listopada 2017 r.

Pismem z dnia 29 listopada 2017 r. powód uzupełnił wniosek zgodnie z wezwaniem z dnia 20 listopada 2017 r.

Kolejnym pismem z dnia 20 grudnia 2017 r. (...) wezwał powoda na podstawie art. 50 kpa do uzupełnienia karty informacyjnej przedsięwzięcia w zakresie 18 szczegółowych pytań dotyczących m.in. wskazania obecnego i prognozowanego natężenia ruchu pojazdów na przedmiotowej drodze, poziomu wód gruntowych występujących na obszarze inwestycji, lokalizacji inwestycji względem (...), wpływu przedsięwzięcia na zmiany klimatu, koniecznych wycinek drzew i krzewów oraz podjętych działań minimalizujących skalę wycinki, propozycji nasadzeń rekompensacyjnych, położenia przedsięwzięcia względem korytarzy ekologicznych oraz wpływu przedsięwzięcia na utratę różnorodności gatunków, w tym gatunków chronionych, w terminie 14 dni od otrzymania wezwania.

Powyższe pismo zostało doręczone powodowi w dniu 27 grudnia 2017 r. powód uzupełnił braki wniosku zgodnie z wezwaniem z dnia 20 grudnia 2017 r. w zakreślonym przez organ terminie.

Równocześnie pismem z dnia 20 grudnia 2017 r. (...) zawiadomił strony o wszczęciu postępowania w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia polegającego na przebudowie drogi gminnej J.W. oraz zwrócił się do Urzędu Miasta i Gminy K. o publiczne ogłoszenie o powyższym w sposób zwyczajowo przyjęty w miejscowości przez okres 14 dni. W piśmie tym organ wskazał, że termin załatwienia sprawy został wyznaczony na dzień 22 stycznia 2018 r.

Pismem z dnia 18 stycznia 2018 r. (...) zwrócił się do (...) w K. oraz Dyrektora (...) w P. o wydanie opinii co do potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko planowanego przedsięwzięcia. Jednocześnie pismem z dnia 22 stycznia 2018 r. zawiadomił powoda, że z uwagi na konieczność uzyskania powyżej wskazanych opinii wodnoprawnej i sanitarnej, postanowienie co do potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko, w toku postępowania o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla tego przedsięwzięcia, nie mogło być wydane w terminie, a co za tym idzie sprawa dotycząca wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla w.w. przedsięwzięcia, nie mogła zostać załatwiona w terminie. (...) wyznaczył przy tym nowy termin dla wydania postanowienia co do potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko – do dnia 21 lutego 2018 r. oraz nowy termin załatwienia sprawy – do dnia 22 marca 2018 r.

Postanowieniem z dnia 19 lutego 2018 r., doręczonym powodowi w dniu 21 lutego 2018 r., (...) stwierdził brak potrzeby przeprowadzania oceny oddziaływania na środowisko przedmiotowego przedsięwzięcia.

Z kolei pismem z dnia 9 marca 2018 r., doręczonym powodowi w dniu 14 marca 2018 r., z uwagi na zmianę przepisów od dnia 1 stycznia 2018 r. ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz ocenach oddziaływania na środowisko, (...) ponownie wezwał powoda do uzupełnienia wniosku o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia, poprzez złożenie wypisu z rejestru gruntów lub innego dokumentu, w postaci papierowej lub elektronicznej, wydanego przez organ prowadzący ewidencję gruntów i budynków, pozwalającego na ustalenie stron postępowania, zawierającego co najmniej numer działki ewidencyjnej oraz, o ile zostały ujawnione: numer jej księgi wieczystej, imię i nazwisko albo nazwę oraz adres podmiotu ewidencyjnego, obejmującego przewidywany teren, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie, oraz obejmujący obszar, na który będzie oddziaływać przedsięwzięcie tj. działek przylegających bezpośrednio do działek, na których ma być realizowane przedsięwzięcie – w terminie 14 dni.

Powód uzupełnił powyższe braki w dniu 21 marca 2018 r.

Pismem z dnia 21 marca 2018 r. (...) po raz kolejny zawiadomił powoda o niemożliwości załatwienia sprawy w terminie i wyznaczył nowy termin załatwienia sprawy – do dnia 22 maja 2018 r.

11 maja 2018 r. (...) wydał nieprawomocną decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach przedmiotowego przedsięwzięcia, która została doręczona powodowi w dniu 14 maja 2018 r.

Po otrzymaniu decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji, powód w dniu 18 maja 2018 r. złożył do Burmistrza Miasta i Gminy K. wniosek o ustalenie lokalizacji inwestycji celu publicznego.

21 czerwca 2018 r. Burmistrz Miasta i Gminy K. wydał nieprawomocną decyzję w tym przedmiocie.

Dopiero po uzyskaniu decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji oraz decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego, powód mógł przystąpić do wykonania właściwego przedmiotu umowy (tj. prac projektowych i prac budowlanych).

W związku z przedłużającą się procedurą uzyskiwania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach przedmiotowej inwestycji oraz o lokalizacji inwestycji celu publicznego, powód podjął decyzję o podzieleniu inwestycji na część nie objętą koniecznością uzyskania pozwolenia na budowę (od km 0 + 360 do km 4 + 100) i część objętą koniecznością uzyskania takiego pozwolenia (od km 0 + 000 do km 0 + 360 oraz od km 4 + 100 do km 4 + 379).

W zakresie pierwszej z tych części, powód w dniu 20 lipca 2018 r. złożył w Wydziale Architektury Budownictwa i Ochrony (...) Starostwa Powiatowego w K. wniosek dotyczący zgłoszenia robót budowlanych. We wniosku tym powód wskazał proponowany termin rozpoczęcia robót – 20 sierpnia 2018 r. Z uwagi na nie wniesienie przez organ w terminie 21 dni od dnia doręczenia zgłoszenia sprzeciwu w formie decyzji, powód mógł przystąpić do prac objętych zgłoszeniem. W dniu 28 sierpnia 2018 r. miało miejsce protokolarne przekazanie powodowi terenu i placu budowy i powód przystąpił do wykonania robót objętych zgłoszeniem.

W pozostałym zakresie, gdzie realizowana inwestycja krzyżowała się z drogami powiatowymi oraz gdzie występowały kolizje z istniejącymi gazociągami wysokiego ciśnienia (...), powód w dniu 28 sierpnia 2018 r. wystąpił z wnioskiem o pozwolenie na budowę.

Decyzją z dnia 24 października 2018 r. Starosta (...) zatwierdził projekt budowlany i udzielił pozwolenia na budowę.

25 października 2018 r. powód przekazał przedstawicielowi pozwanego dokumentację projektową wraz z pozwoleniem na budowę. Na tej podstawie powód wystawił fakturę VAT nr (...) na kwotę 99.627,36 zł brutto, która została przez pozwanego zapłacona.

Następnie powód zawiadomił Powiatowego (...) o terminie rozpoczęcia robót. Plac budowy w zakresie objętym pozwoleniem na budowę, został powodowi wydany w dniu 4 grudnia 2018 r. i w tym samym dniu powód rozpoczął prace.

W międzyczasie trwały uzgodnienia powoda z gestorami sieci gazowych przechodzących przez inwestycję ( (...) S.A. i (...) S.A.), co do zabezpieczenia gazociągów.

31 lipca 2018 r. powód zwrócił się mailowo do (...) z prośbą o udzielenie informacji czy sieć gazowa przechodząca pod inwestycją, jest zabezpieczona rurą osłonową.

W odpowiedzi na powyższe zapytanie (...) pismem z dnia 6 listopada 2018 r. (doręczonym powodowi w dniu 20 listopada 2018 r.) poinformował, że gazociąg w miejscu przekroczenia istniejącej drogi gminnej nie jest zabezpieczony rurą ochronną i w związku z tym nie jest przystosowany do przyjmowania dodatkowych drgań i obciążeń wynikających ze zmiany klasy drogi po przebudowie (przed przebudową droga była gruntowa, a po przebudowie miała mieć nawierzchnię bitumiczną). W piśmie tym (...) podał także warunki, jakie należy spełnić przy przebudowie drogi w miejscu kolizji z gazociągiem (...)

Po uzyskaniu powyższych wytycznych, powód sporządził projekt zabezpieczenia gazociągu (...) w miejscu realizowanej inwestycji i pismem z dnia 5 grudnia 2018 r. powód przedstawił go (...) i wniósł o uzgodnienie tego projektu.

Pismem z dnia 19 grudnia 2018 r. (doręczonym powodowi w dniu 20 grudnia 2018 r.) (...) poinformował powoda, że pozytywnie uzgadnia szczegółowy projekt zabezpieczenia gazociągu wysokiego ciśnienia (...)w miejscu skrzyżowania z przebudowywaną drogą gminną J.W., co umożliwiło powodowi wykonanie prac drogowych w obrębie gazociągu.

Równocześnie powód prowadził korespondencję z właścicielem drugiego gazociągu wysokiego ciśnienia przechodzącego przez realizowaną inwestycję (...) – (...) S.A.

Pismem z dnia 1 sierpnia 2018 r. powód zwrócił się do Gaz (...) z prośbą o uzgodnienie dokumentacji.

W odpowiedzi na powyższe pismem z dnia 19 października 2018 r., doręczonym powodowi w dniu 23 października 2018 r. Gaz (...) poinformował powoda, że oprócz przechodzącego przez inwestycję gazociągu (...), prowadzi aktualnie nową inwestycję budowy gazociągu (...), która również koliduje z realizowaną inwestycją przebudowy drogi gminnej J.W.. Planowany termin zakończenia realizacji tej inwestycji to połowa roku 2019 . Przy czym w miejscowości J. rura gazowa została już ułożona w ziemi, a teren przywrócono do stanu poprzedniego. Jednocześnie (...) (...) poinformował powoda, że odcinki gazociągów na przekroczeniach drogi gminnej nie są przystosowane do przyjmowania dodatkowych drgań i obciążeń wynikających ze zmiany klasy drogi i możliwości poruszania się po niej zwiększonej liczby pojazdów. Z uwagi na powyższe, przebudowa drogi możliwa jest wyłącznie po wykonaniu zabezpieczenia miejsca przejazdu nad gazociągiem za pomocą płyty żelbetowej podpartej z obu stron gazociągu. (...) (...) wskazał również, że w celu dokonania uzgodnienia, konieczne jest przedstawienie przez powoda szczegółowego projektu wykonania zabezpieczenia gazociągu pod planowaną drogą.

Po uzyskaniu powyższych wytycznych, powód sporządził projekt zabezpieczenia gazociągu (...) i pismem z dnia 4 grudnia 2018 r. przedstawił (...) S.A. tenże i wniósł o jego uzgodnienie.

21 grudnia 2018 r. (...) S.A. poinformował powoda, że pozytywnie uzgadnia projekt zabezpieczenia gazociągu wysokiego ciśnienia (...)w miejscu skrzyżowania z przebudowywaną drogą gminną, co umożliwiło powodowi wykonanie prac drogowych w obrębie tego gazociągu.

W odniesieniu do miejsca skrzyżowania realizowanej inwestycji drogowej z budowanym gazociągiem wysokiego ciśnienia (...), to plac budowy w miejscu tej kolizji został przekazany przez pozwaną gminę spółce (...) S.A. – generalnemu wykonawcy gazociągu (...), przed przekazaniem placu budowy powodowi. W związku z pracami drogowymi prowadzonymi przez powoda w obrębie tej kolizji, pismem z dnia 10 października 2018 r. (...) S.A. poinformował powoda o tym, że dysponuje placem budowy w tym miejscu do dnia dokonania odbioru technicznego przez właściciela sieci oraz o bezwzględnym zakazie prowadzenia jakichkolwiek prac budowlanych w pasie montażowym o szerokości 31 mb. Nadto pismem z dnia 18 października 2018 r. (...) S.A. poinformował powoda o konieczności rozebrania ułożonych warstw konstrukcyjnych drogi i wykonania zabezpieczenia sieci.

W listopadzie 2018 r. powód przygotował projekt zabezpieczenia gazociągu wysokiego ciśnienia (...) w miejscu przekroczenia przebudowywanej drogi gminnej J.W. i wniósł o jego uzgodnienie do (...) S.A. Mimo pozytywnego uzgodnienia przez właściciela sieci projektu zabezpieczenia przedmiotowego gazociągu, powód nie mógł wykonywać prac na tym odcinku, z uwagi na brak dostępu do placu budowy, gdyż komisyjny odbiór zwalnianych odcinków pasa drogowego pomiędzy (...) S.A. a Gminą K. odbył się dopiero w dniach 11 – 24 stycznia 2019 r.

W związku z tym powód przystąpił do prac nad zabezpieczaniem gazociągu (...) dopiero w dniu 11 i 11 stycznia 2019 r.

W związku z przedłużającymi się procedurami uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji oraz decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego, a także koniecznością dokonania uzgodnień co do zabezpieczenia gazociągów przebiegających przez inwestycję z operatorami sieci gazowych, powód pismem z dnia 9 sierpnia 2018 r. zwrócił się do pozwanej gminy z prośbą o dokonanie zmiany § 2 ust. 1 umowy z dnia 24 sierpnia 2017 r. i wydłużenie terminu wykonania przedmiotu umowy do dnia 31 grudnia 2018 r. Prośbę swą ponowił w piśmie z dnia 12 października 2018r.

W odpowiedzi na powyższe pismem z dnia 29 października 2018 r. pozwana gmina nie wyraziła zgody na zmianę terminu wykonania przedmiotu umowy.

Pismem z dnia 8 lutego 2019 r. powód ponownie zwrócił się do pozwanego o przedłużenie terminu wykonania przedmiotu umowy, z uwagi na wystąpienie szeregu okoliczności, za które nie ponowi odpowiedzialności. Nie otrzymał jednak na nie odpowiedzi.

13 lutego 2019 r. powód zgłosił pozwanemu zakończenie robót związanych z realizacją zadania pn.: „Przebudowa drogi gminnej J.W.”.

18 lutego 2019 r. został dokonany przez zamawiającego odbiór końcowy robót i sporządzono z niego protokół. Z protokołu tego wynika, że przedmiot umowy nie został wykonany w terminie oraz, że opóźnienie wynosi 138 dni. W wykonanych pracach nie stwierdzono usterek.

Następnie pismem z dnia 4 marca 2019 r. pozwany zawiadomił powoda, że wobec stwierdzenia braków dokumentacji powykonawczej, anuluje protokół odbioru końcowego z dnia 18 lutego 2019 r. i wstrzymuje odbiór inwestycji.

1 kwietnia 2019 r. dokonano ponownie końcowego odbioru przedmiotu umowy, po usunięciu stwierdzonych wad i usterek.

W związku z dokonanym odbiorem końcowym, powód 1 kwietnia 2019 r. wystawił fakturę VAT nr (...) na kwotę 3.885.467 zł brutto z 30 – dniowym terminem płatności.

26 marca 2019 r. pozwany wystawił notę księgową nr (...), z której treści wynikało, że obciążył wykonawcę karami umownymi w kwocie 1.099.884,84 zł zgodnie z załączonym zestawieniem. Z treści tej noty wynikało, że jej zapłata ma nastąpić przelewem na wskazany rachunek bankowy lub w sposób wskazany w § 12 pkt 4 umowy z dnia 24 sierpnia 2017 r. Z załączonego do noty księgowej zestawienia wynikało, że zgodnie z umową wykonanie przedmiotu umowy miało nastąpić najpóźniej od 28 września 2018 r., natomiast zadanie zostało zgłoszone do odbioru 13 lutego 2019 r. W związku z tym ostateczne zakończenie prac nastąpiło po 138 dniach od wskazanego w umowie terminu. W związku z tym pozwany na podstawie § 12 ust. 1 pkt 1.1 umowy obciąża wykonawcę karami umownymi w wysokości 0,2% wynagrodzenia brutto za każdy dzień zwłoki w wykonaniu przedmiotu umowy, co daje łącznie kwotę 1.099.884,84 zł.

Ponieważ wykonawca nie zapłacił wskazanej wyżej kary umownej, pozwana gmina dokonała zapłaty wynagrodzenia wynikającego z wystawionej przez powoda 1 kwietnia 2019 r. faktury VAT na kwotę 3.885.467 zł brutto, po odjęciu od niej naliczonej kary umownej i ostatecznie przelała na rzecz powoda kwotę 2.785.582,16 zł.

Pozwany nie złożył jednak wykonawcy oświadczenia o potrąceniu ewentualnych wzajemnych wierzytelności.

19 czerwca 2017 r. (...) sp. z o.o. sp.k. i (...) sp. z o.o. zawarły umowę konsorcjum celem wspólnego ubiegania się o udzielenie zamówienia publicznego w przedmiocie wykonania zadania pn.: „Przebudowa drogi gminnej J.W. w systemie zaprojektuj – wybuduj”.

17 października 2019 r. konsorcjanci zawarli porozumienie, na mocy którego (...) sp. z o.o. sp.k. została wyłącznie uprawniona do dochodzenia roszczeń przeciwko Gminie K. z tytułu wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane w ramach umowy nr (...).7.2017 z dnia 24 sierpnia 2017 r.

W niniejszej sprawie powód wniósł o zasądzenie od pozwanej kwoty 1.099.884,84 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 7 maja 2019 r. do dnia zapłaty, wywodząc swoje roszczenie z treści art. 647 k.c. oraz § 8 łączącej strony umowy z dnia 24 sierpnia 2017 r.

Zgodnie z brzmieniem pierwszego z cytowanych przepisów, przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia.

Z kolei § 8 umowy z dnia 24 sierpnia 2017 r. stanowił, że powodowi za wykonanie przedmiotu umowy przysługiwać miało wynagrodzenie ryczałtowe zgodnie z ofertą wykonawcy w kwocie 3.985.094,36 zł brutto, w tym:

1) za wykonanie kompletnej pod względem formalno-prawnym dokumentacji projektowej oraz wykonanie dokumentacji geodezyjnej wyznaczenia granic pasa drogowego – kwotę 99.627,36 zł brutto,

2) za wykonanie robót budowlanych objętych zatwierdzoną przez zamawiającego dokumentacją projektową, sporządzenie niezbędnych badań oraz dokumentów wymaganych do odbioru i przekazania do użytkowania wykonanych robót oraz sporządzenie i zatwierdzenie dokumentacji geodezyjnej powykonawczej – kwotę 3.885.467 zł brutto.

Sposób rozliczenia wynagrodzenia za wykonanie przedmiotu umowy miał wyglądać w ten sposób, że powód był uprawniony do wystawienia:

a) faktury częściowej, na podstawie protokołu odbioru częściowego, za wykonanie kompletnej pod względem formalno–prawnym dokumentacji projektowej oraz wykonanie dokumentacji geodezyjnej wyznaczenia granic pasa drogowego, zatwierdzonych przez zamawiającego,

3) faktury końcowej, za wykonanie całości przedmiotu umowy, w oparciu o protokół odbioru ostatecznego, za wykonanie robót budowlanych objętych zatwierdzoną przez zamawiającego dokumentacją projektową, sporządzenie niezbędnych badań oraz dokumentów wymaganych do odbioru i przekazania do użytkowania wykonanych robót oraz sporządzenie i zatwierdzenie dokumentacji geodezyjnej powykonawczej.

Warunkiem zapłaty za wykonane roboty miało być otrzymanie przez zamawiającego oryginału faktury VAT wraz z podpisanym przez obie strony protokołem odbioru ostatecznego. Zamawiający zobowiązany był dokonać zapłaty za wykonanie przedmiotu umowy w terminie 30 dni licząc od daty doręczenia prawidłowo wystawionej faktury VAT do siedziby zamawiającego.

W sprawie nie budziło wątpliwości, że strony postępowania łączyła umowa o roboty budowlane w branży drogowej z dnia 24 sierpnia 2017 r., której przedmiotem miała być przebudowa drogi gminnej J.W.. Inwestycja miała być realizowana w formule „zaprojektuj i wybuduj”. Zatem powodowi zostały powierzone zarówno prace projektowe, jak i wykonanie robót budowlanych.

Treść umowy nie była między stronami sporna, choć strony prezentowały odmienną interpretację § 16 ust. 1 lit b) umowy w zakresie dopuszczalności – w zaistniałych okolicznościach faktycznych – zmiany treści umowy w stosunku do oferty, w zakresie terminu realizacji umowy.

Pozwany nie kwestionował także, że powód wykonał przedmiot umowy w całości (choć twierdził, że powód ponosi wyłączną odpowiedzialność za niedotrzymanie umownego terminu zakończenia prac), a także nie zarzucał wadliwości wykonanych przez niego prac. Nie kwestionował również wysokości wynagrodzenia należnego powodowi za wykonanie prac budowlanych, a wynikającego z faktury VAT nr (...) z dnia 1 kwietnia 2019 r. w kwocie 3.885.467 zł brutto. Zresztą wynikało ono z umowy łączącej strony. Bezsporne, a nadto wynikające z treści dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, były terminy zakończenia prac budowlanych przez powoda i dokonania ich odbioru przez pozwanego (13 lutego 2019 r.).

Spór sprawie sprowadzał się zatem jedynie do tego (1) czy wykonanie przez powoda przedmiotu umowy po terminie wynikającym z tejże umowy, wynikało z przyczyn leżących wyłącznie po stronie powoda, a zatem czy dopuścił się on zwłoki w wykonaniu przedmiotu umowy, a w związku z tym (2) czy pozwany miał podstawy do nałożenia na powoda z tego tytułu kary umownej (powód twierdził bowiem, że kara umowna została na niego nałożona niezasadnie, albowiem nie dopuścił się zwłoki w terminowym wykonaniu umowy, a kara umowna mogła być przez zamawiającego wyłącznie w przypadku zwłoki) i wreszcie, (3) czy pozwany skutecznie potrącił ewentualną własną wierzytelność z tytułu kary umownej z wzajemną wierzytelnością powoda z tytułu wynagrodzenia.

Umowa łącząca strony została zawarta w dniu 24 sierpnia 2017 r., a w § 2 ust. 1 tej umowy termin wykonania przedmiotu umowy został ustalony na dzień 28 września 2018 r. Z uwagi na fakt, że przedmiot umowy miał być realizowany w formule „zaprojektuj i wybuduj”, w terminie ustalonym w umowie powód winien pozyskać wszelkie dokumenty niezbędne do prowadzenia inwestycji (decyzje, postanowienia, zgody, uzgodnienia), sporządzić projekt inwestycji i w oparciu o ten projekt wykonać przedmiot umowy. Faktycznie roboty zostały zakończone przez powoda w dniu 13 lutego 2019 r., co wynika z wpisów w dzienniku budowy oraz z protokołu końcowego odbioru robót z dnia 18 lutego 2019 r.

Pierwszą czynnością, do której powód przystąpił po zawarciu umowy z pozwaną gminą, było wystąpienie do (...) Dyrektora (...) w P. ( (...)) o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach przedmiotowego przedsięwzięcia. Zgodnie bowiem art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 3 października 2008 r., o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko wymaga realizacja następujących planowanych przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko:

1) planowanego przedsięwzięcia mogącego zawsze znacząco oddziaływać na środowisko;

2) planowanego przedsięwzięcia mogącego potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko, jeżeli obowiązek przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko został stwierdzony na podstawie art. 63 ust. 1 ustawy.

Przy czym z § 3 ust. 1 pkt 62 Rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko, wydanego na podstawie art. 60 cytowanej wyżej ustawy, drogi o nawierzchni twardej o całkowitej długości przedsięwzięcia powyżej 1 km (a zatem tak jak w niniejszej sprawie) są zaliczane do przedsięwzięć mogących zawsze znacząco oddziaływać na środowisko.

Ocenę oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko przeprowadza się w ramach postępowania w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach (art. 61 ust. 1 pkt 1 ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko). Zatem decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach otwiera niejako proces administracyjnej autoryzacji planowanych przedsięwzięć.

Zgodnie z art. 73 ust. 1 ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska, postępowanie w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach wszczyna się na wniosek podmiotu planującego podjęcie realizacji przedsięwzięcia.

Z kolei w myśl art. 74 ust. 1 ustawy w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia umowy łączącej strony, do wniosku o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach należało dołączyć:

1) w przypadku przedsięwzięć mogących zawsze znacząco oddziaływać na środowisko – raport o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko, a w przypadku gdy wnioskodawca wystąpił o ustalenie zakresu raportu w trybie art. 69 ustawy – kartę informacyjną przedsięwzięcia;

2) w przypadku przedsięwzięć mogących potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko – kartę informacyjną przedsięwzięcia;

3) poświadczoną przez właściwy organ kopię mapy ewidencyjnej, w postaci papierowej lub elektronicznej, obejmującej przewidywany teren, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie, oraz przewidywany obszar, o którym mowa w ust. 3a zdanie drugie;

4) mapę, w postaci papierowej oraz elektronicznej, w skali zapewniającej czytelność przedstawionych danych z zaznaczonym przewidywanym terenem, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie, oraz z zaznaczonym przewidywanym obszarem, o którym mowa w ust. 3a zdanie drugie, wraz z wyznaczoną odległością, o której mowa w ust. 3a pkt 1; w przypadku przedsięwzięć innych niż wymienione w pkt 4 mapę sporządza się na podkładzie wykonanym na podstawie kopii mapy ewidencyjnej, o której mowa w pkt 3;

5) w przypadku przedsięwzięć wymagających koncesji lub decyzji, o których mowa w art. 72 ust. 1 pkt 4-5, prowadzonych w granicach przestrzeni niestanowiącej części składowej nieruchomości gruntowej, oraz przedsięwzięć dotyczących urządzeń piętrzących I, II i III klasy budowli, inwestycji w zakresie terminalu oraz strategicznej inwestycji w sektorze naftowym, zamiast kopii mapy, o której mowa w pkt 3 - mapę przedstawiającą dane sytuacyjne i wysokościowe, sporządzoną w skali umożliwiającej szczegółowe przedstawienie przebiegu granic terenu, którego dotyczy wniosek, oraz obejmującą obszar, o którym mowa w ust. 3a zdanie drugie;

6) dla przedsięwzięć, dla których organem prowadzącym postępowanie jest regionalny dyrektor ochrony środowiska - wypis i wyrys z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, jeżeli plan ten został uchwalony, albo informację o jego braku;

7) wypis z rejestru gruntów lub inny dokument, w postaci papierowej lub elektronicznej, wydane przez organ prowadzący ewidencję gruntów i budynków, pozwalający na ustalenie stron postępowania, zawierający co najmniej numer działki ewidencyjnej oraz, o ile zostały ujawnione: numer jej księgi wieczystej, imię i nazwisko albo nazwę oraz adres podmiotu ewidencyjnego, obejmujący przewidywany teren, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie, oraz obejmujący obszar, o którym mowa w ust. 3a zdanie drugie, z zastrzeżeniem ust. 1a,

8) w przypadku przedsięwzięć wymagających decyzji, o której mowa w art. 72 ust. 1 pkt 10, wykaz działek przewidzianych do prowadzenia prac przygotowawczych polegających na wycince drzew i krzewów, o ile prace takie przewidziane są do realizacji;

9) analizę kosztów i korzyści, o której mowa w art. 10a ust. 1 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne.

Zgodnie z art. 74 ust. 1a ustawy, jeżeli liczba stron postępowania w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach przekracza 10, nie wymaga się dołączenia dokumentu, o którym mowa w ust. 1 pkt 6 tj. wypis z rejestru gruntów lub inny dokument, w postaci papierowej lub elektronicznej, wydane przez organ prowadzący ewidencję gruntów i budynków, pozwalający na ustalenie stron postępowania, zawierający co najmniej numer działki ewidencyjnej oraz, o ile zostały ujawnione: numer jej księgi wieczystej, imię i nazwisko albo nazwę oraz adres podmiotu ewidencyjnego, obejmujący przewidywany teren, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie, oraz obejmujący obszar, na który będzie oddziaływać przedsięwzięcie. Jednakże w razie wątpliwości organ może wezwać inwestora do dołączenia dokumentu, o którym mowa w ust. 1 pkt 6, w zakresie niezbędnym do wykazania, że liczba stron postępowania przekracza 10.

W niniejszej sprawie po skompletowaniu niezbędnych dokumentów w postaci:

(1) karty informacyjnej przedsięwzięcia,

(2) poświadczonej przez właściwy organ kopii mapy ewidencyjnej, w postaci papierowej lub elektronicznej, obejmującej przewidywany teren, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie, oraz przewidywany obszar, na który będzie oddziaływać przedsięwzięcie,

(3) mapy w postaci papierowej oraz elektronicznej, w skali zapewniającej czytelność przedstawionych danych z zaznaczonym przewidywanym terenem, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie, oraz z zaznaczonym przewidywanym obszarem, na który będzie oddziaływać przedsięwzięcie,

(4) wypisu z rejestru gruntów lub innego dokumentu, w postaci papierowej lub elektronicznej, wydanego przez organ prowadzący ewidencję gruntów i budynków, pozwalającego na ustalenie stron postępowania, zawierającego co najmniej numer działki ewidencyjnej oraz, o ile zostały ujawnione: numer jej księgi wieczystej, imię i nazwisko albo nazwę oraz adres podmiotu ewidencyjnego, obejmującego przewidywany teren, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie, oraz obejmującego obszar, na który będzie oddziaływać przedsięwzięcie,

(5) wypisu i wyrysu z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego,

(6) oryginału lub kopii pełnomocnictwa,

(7) dowodu wniesienia opłaty od wniosku i od pełnomocnictw,

powód w dniu 23 października 2017 r., a zatem po dwóch miesiącach od podpisania umowy, złożył wniosek.

Pozwany zarzucał, że złożenie przedmiotowego wniosku nastąpiło ze znacznym opóźnieniem. Nie przedstawił jednak żadnych dowodów na poparcie swojego stanowiska, a przedstawiane przez pozwanego tygodniowe terminy na uzyskanie poszczególnych dokumentów są wysoce niewiarygodne, biorąc pod uwagę wiedzę i doświadczenie życiowe wszystkich obywateli, którzy chociażby raz zmuszeni byli załatwiać swoją sprawę w jakimkolwiek urzędzie. Powyższe potwierdza fakt, że złożony przez powoda w dniu 18 maja 2018 r. do Burmistrza Miasta i Gminy K. (a zatem do reprezentanta samego pozwanego) wniosek o ustalenie lokalizacji inwestycji celu publicznego, został przez organ rozpatrzony po ponad miesiącu (21 czerwca 2018 r.).

Nadto – wbrew twierdzeniom pozwanego – jedynie pełnomocnictwo oraz zaświadczenie o nieobjęciu terenu inwestycji miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego otrzymał od zamawiającego. Resztę dokumentów musiał pozyskać sam. Nadto – jak twierdził, a pozwany tym twierdzeniom skutecznie nie zaprzeczył – musiał dokonać pomiarów, inwentaryzacji i wypełnić skomplikowany dokument jakim jest karta informacyjna przedsięwzięcia.

Zgodnie z art. 62a, karta informacyjna przedsięwzięcia powinna zawierać podstawowe informacje o planowanym przedsięwzięciu, umożliwiające analizę kryteriów, o których mowa w art. 63 ust. 1, lub określenie zakresu raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko zgodnie z art. 69, w szczególności dane o:

1) rodzaju, cechach, skali i usytuowaniu przedsięwzięcia,

2) powierzchni zajmowanej nieruchomości, a także obiektu budowlanego oraz dotychczasowym sposobie ich wykorzystywania i pokryciu nieruchomości szatą roślinną,

3) rodzaju technologii,

4) ewentualnych wariantach przedsięwzięcia, przy czym w przypadku drogi w transeuropejskiej sieci drogowej każdy z analizowanych wariantów drogi musi być dopuszczalny pod względem bezpieczeństwa ruchu drogowego,

5) przewidywanej ilości wykorzystywanej wody, surowców, materiałów, paliw oraz energii,

6) rozwiązaniach chroniących środowisko,

7) rodzajach i przewidywanej ilości wprowadzanych do środowiska substancji lub energii przy zastosowaniu rozwiązań chroniących środowisko,

8) możliwym transgranicznym oddziaływaniu na środowisko,

9) obszarach podlegających ochronie na podstawie ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody oraz korytarzach ekologicznych, znajdujących się w zasięgu znaczącego oddziaływania przedsięwzięcia,

10) wpływie planowanej drogi na bezpieczeństwo ruchu drogowego w przypadku drogi w transeuropejskiej sieci drogowej,

11) przedsięwzięciach realizowanych i zrealizowanych, znajdujących się na terenie, na którym planuje się realizację przedsięwzięcia, oraz w obszarze oddziaływania przedsięwzięcia lub których oddziaływania mieszczą się w obszarze oddziaływania planowanego przedsięwzięcia - w zakresie, w jakim ich oddziaływania mogą prowadzić do skumulowania oddziaływań z planowanym przedsięwzięciem,

12) ryzyku wystąpienia poważnej awarii lub katastrofy naturalnej i budowlanej,

13) przewidywanych ilościach i rodzajach wytwarzanych odpadów oraz ich wpływie na środowisko,

14) pracach rozbiórkowych dotyczących przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko

z uwzględnieniem dostępnych wyników innych ocen wpływu na środowisko, przeprowadzonych na podstawie odrębnych przepisów.

Już sama lista informacji, które mają być zawarte w tym dokumencie musi powodować, że jego sporządzenie jest czasowo pracochłonne. Pozwany zaś nie przedstawił żadnych dowodów na to, by czas poświęcony przez powoda na skompletowanie, wypełnienie i złożenie kompletnego wniosku o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach przedsięwzięcia, był zbyt długi i to z przyczyn leżących wyłącznie po stronie powoda.

Pozwany twierdził przy tym, że gdyby powód złożył wniosek wcześniej, to procedura uzyskiwania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach przedsięwzięcia mogłaby się zakończyć jeszcze w 2017 r. Powyższe twierdzenie nie zostało jednak udowodnione i wydaje się mało prawdopodobne, albowiem jak wynika z akt sprawy, po złożeniu przez powoda wniosku, (...) przez niemal 7 miesięcy go procedował, kilkukrotnie przedłużając termin na załatwienie sprawy i ostatecznie wyznaczając go na dzień 22 maja 2018 r. Przy czym, jak wynika z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, powód na wszelkie zapytania (...) odpowiadał zawsze w terminach wyznaczonych przez organ, a często w ciągu kilku dni. I tak:

- pismem z dnia 20 listopada 2017 r. (...) Dyrektor (...) wezwał powoda do uzupełnienia wniosku w zakresie:

a) wypisu z rejestru gruntów lub innego dokumentu, w postaci papierowej lub elektronicznej, wydanego przez organ prowadzący ewidencję gruntów i budynków, pozwalającego na ustalenie stron postępowania, zawierającego co najmniej numer działki ewidencyjnej oraz, o ile zostały ujawnione: numer jej księgi wieczystej, imię i nazwisko albo nazwę oraz adres podmiotu ewidencyjnego, obejmującego przewidywany teren, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie, oraz obejmującego obszar, na który będzie oddziaływać przedsięwzięcie,

b) złożenia oświadczenia o liczbie stron postępowania w sytuacji gdy ich liczba przekracza 20,

c) złożenia oświadczenia czy realizacja przedsięwzięcia będzie się wiązała z uzyskaniem decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, a w przypadku odpowiedzi twierdzącej złożenie wykazu działek przewidzianych do prowadzenia prac przygotowawczych polegających na wycince drzew i krzewów, o ile prace takie przewidziane są do realizacji,

(były to przy tym dokumenty, których powód nie musiał dołączać do wniosku, ale których organ może zażądać zgodnie z art. 74 ust. 1a ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska),

- powyższe pismo wpłynęło do powoda w dniu 23 listopada 2017 r.

- pismem z dnia 29 listopada 2017 r. powód uzupełnił wniosek zgodnie z wezwaniem z dnia 20 listopada 2017 r.,

- pismem z dnia 20 grudnia 2017 r. (...) wezwał powoda do uzupełnienia karty informacyjnej przedsięwzięcia w zakresie 18 szczegółowych pytań dotyczących m.in. wskazania obecnego i prognozowanego natężenia ruchu pojazdów na przedmiotowej drodze, poziomu wód gruntowych występujących na obszarze inwestycji, lokalizacji inwestycji względem (...), wpływu przedsięwzięcia na zmiany klimatu, koniecznych wycinek drzew i krzewów oraz podjętych działań minimalizujących skalę wycinki, propozycji nasadzeń rekompensacyjnych, położenia przedsięwzięcia względem korytarzy ekologicznych oraz wpływu przedsięwzięcia na utratę różnorodności gatunków, w tym gatunków chronionych, w terminie 14 dni od otrzymania wezwania.

Należy przy tym wskazać, że organ powinien wezwać powoda od razu w pierwszym wezwaniu do uzupełnienia wszelkich braków wniosku i dołączonych do niego dokumentów, a zatem to organ dopuścił się zwłoki w tym zakresie. Nadto jak się wskazuje w piśmiennictwie, za nagminną, lecz nieprawidłową należy uznać praktykę, w ramach której organy prowadzące postępowanie w sprawie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach wzywają wnioskodawcę, często wielokrotnie do uzupełnienia karty informacyjnej przedsięwzięcia – wskazując najczęściej jako podstawę prawną do wezwania art. 50 k.p.a. Wezwania te dotyczą częstokroć kwestii związanych z weryfikacją poprawności wyliczeń dotyczących emisji związanej z realizacją przedsięwzięcia, zmian w zakresie działań i urządzeń mających zapewnić ochronę środowiska w trakcie realizacji i eksploatacji przedsięwzięcia, zweryfikowania oddziaływań wynikających z realizacji przedsięwzięcia na dany element środowiska. Praktykę taką należy uznać za sprzeczną z literą ustawy, a także celem regulacji, gdyż sporządzenie i przedłożenie karty informacyjnej przedsięwzięcia nie może być traktowane jako substytut oceny oddziaływania na środowisko,

- pismo zostało doręczone powodowi w dniu 27 grudnia 2017 r.,

- powód uzupełnił braki wniosku zgodnie z wezwaniem z dnia 20 grudnia 2017 r. w zakreślonym przez organ terminie,

- pismem z dnia 20 grudnia 2017 r. (...) zawiadomił strony o wszczęciu postępowania w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia polegającego na przebudowie drogi gminnej J.W. oraz zwrócił się do Urzędu Miasta i Gminy K. o publiczne ogłoszenie o powyższym w sposób zwyczajowo przyjęty w miejscowości przez okres 14 dni. W piśmie tym organ wskazał, że termin załatwienia sprawy został wyznaczony na dzień 22 stycznia 2018 r.,

- pismem z dnia 18 stycznia 2018 r. (...) zwrócił się do Państwowego (...) w K. oraz Dyrektora (...) w P. o wydanie opinii co do potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko planowanego przedsięwzięcia. Jednocześnie pismem z dnia 22 stycznia 2018 r. zawiadomił powoda, że z uwagi na konieczność uzyskania powyżej wskazanych opinii wodnoprawnej i sanitarnej, postanowienie co do potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko, w toku postępowania o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla tego przedsięwzięcia, nie mogło być wydane w terminie, a co za tym idzie sprawa dotycząca wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla ww. przedsięwzięcia, nie mogła zostać załatwiona w terminie. (...) wyznaczył przy tym nowy termin dla wydania postanowienia co do potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko – do dnia 21 lutego 2018 r. oraz nowy termin załatwienia sprawy – do dnia 22 marca 2018 r.,

- postanowieniem z dnia 19 lutego 2018 r., doręczonym powodowi w dniu 21 lutego 2018 r., (...) stwierdził brak potrzeby przeprowadzania oceny oddziaływania na środowisko przedmiotowego przedsięwzięcia,

- pismem z dnia 9 marca 2018 r., doręczonym powodowi w dniu 14 marca 2018 r., z uwagi na zmianę przepisów ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz ocenach oddziaływania na środowisko od dnia 1 stycznia 2018 r., (...) ponownie wezwał powoda do uzupełnienia wniosku o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia, poprzez złożenie wypisu z rejestru gruntów lub innego dokumentu, w postaci papierowej lub elektronicznej, wydanego przez organ prowadzący ewidencję gruntów i budynków, pozwalającego na ustalenie stron postępowania, zawierającego co najmniej numer działki ewidencyjnej oraz, o ile zostały ujawnione: numer jej księgi wieczystej, imię i nazwisko albo nazwę oraz adres podmiotu ewidencyjnego, obejmującego przewidywany teren, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie, oraz obejmujący obszar, na który będzie oddziaływać przedsięwzięcie tj. działek przylegających bezpośrednio do działek, na których ma być realizowane przedsięwzięcie – w terminie 14 dni,

- powód uzupełnił powyższe braki w dniu 21 marca 2018 r.,

- pismem z dnia 21 marca 2018 r. (...) po raz kolejny zawiadomił powoda o niemożliwości załatwienia sprawy w terminie i wyznaczył nowy termin załatwienia sprawy – do dnia 22 maja 2018 r.,

- w dniu 11 maja 2018 r. (...) wydał nieprawomocną decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach przedmiotowego przedsięwzięcia, która została doręczona powodowi w dniu 14 maja 2018 r.

Z powyższego wynika zatem, że to organ w sposób nieprawidłowy i nazbyt długotrwały procedował wniosek o środowiskowych uwarunkowaniach przedmiotowego przedsięwzięcia wielokrotnie wzywając powoda do uzupełnienia rzekomych braków, zwracając się do Państwowego (...) w K. oraz Dyrektora (...) w P. o wydanie opinii co do potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko planowanego przedsięwzięcia, po czym stwierdzając jednak brak potrzeby przeprowadzania oceny oddziaływania na środowisko przedmiotowego przedsięwzięcia, co spowodowało brak możliwości rozpoznania sprawy w ustawnymi terminie, który wynosi 30 dni. Należy przy tym wskazać, że nawet pracownik pozwanej Gminy M. G. stwierdził, że (...) wydawał przedmiotową decyzję niezwykle długa, bowiem standardowy czas na uzyskanie takiej decyzji to 2,5 – 3 miesiące.

Nie budziło przy tym wątpliwości, że uzyskanie tej decyzji warunkowało możliwość wystąpienia z wnioskiem o wydanie decyzji o lokalizacji inwestycji celu publicznego, która jest decyzją wymagającą wcześniejszego uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach (por. wyrok WSA w (...) z 6 kwietnia 2020 r., (...) SA/(...)).

Jak wynika z materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie, powód po otrzymaniu decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji z dnia 11 maja 2018 r., niezwłocznie bo już w dniu 18 maja 2018 r. złożył do Burmistrza Miasta i Gminy K. wniosek o ustalenie lokalizacji inwestycji celu publicznego. W dniu 21 czerwca 2018 r. (a zatem po ponad miesiącu) Burmistrz Miasta i Gminy K. wydał nieprawomocną decyzję w tym przedmiocie.

Dopiero po uzyskaniu decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji oraz decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego, powód mógł przystąpić do dalszych prac i wykonania właściwego przedmiotu umowy (tj. prac projektowych i prac budowlanych). Jak bowiem wynika z art. 54 i 55 ustawy z dnia 27 marca 2003 o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, decyzja o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego, określając rodzaj inwestycji, warunki i szczegółowe zasady zagospodarowania terenu oraz jego zabudowy wynikające z przepisów odrębnych, a w szczególności w zakresie, warunków i wymagań ochrony i kształtowania ładu przestrzennego, ochrony środowiska i zdrowia ludzi oraz dziedzictwa kulturowego i zabytków oraz dóbr kultury współczesnej, obsługi w zakresie infrastruktury technicznej i komunikacji, wymagań dotyczących ochrony interesów osób trzecich, ochrony obiektów budowlanych na terenach górniczych, linie rozgraniczające teren inwestycji, wyznaczone na mapie w odpowiedniej skali, wytycza podstawowe kierunki ukształtowania projektowanej inwestycji budowlanej w sposób wiążący projektanta obiektu budowlanego. Nadto decyzja ta wiąże organ wydający decyzję o pozwoleniu na budowę. Albowiem zgodnie bowiem z art. 32 ust. 1 Prawa budowlanego, decyzja o pozwoleniu na budowę lub rozbiórkę obiektu budowlanego może być wydana po uprzednim:

1) przeprowadzeniu oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko albo oceny oddziaływania przedsięwzięcia na obszar Natura 2000, jeżeli jest ona wymagana przepisami ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko;

2) uzyskaniu przez inwestora, wymaganych przepisami szczególnymi, pozwoleń, uzgodnień lub opinii innych organów.

Należy także wskazać, że w związku z przedłużającą się procedurą uzyskiwania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach przedmiotowej inwestycji oraz o lokalizacji inwestycji celu publicznego, całkowicie słuszna i wpływająca na przyspieszenie realizacji całej inwestycji, była decyzja powoda o podzieleniu inwestycji na część nie objętą koniecznością uzyskania pozwolenia na budowę ((...) i część objętą koniecznością uzyskania takiego pozwolenia ((...)).

W zakresie pierwszej z tych części, powód w dniu 20 lipca 2018 r. (a zatem niespełna miesiąc po wydaniu nieprawomocnej decyzji o lokalizacji inwestycji celu publicznego) złożył w Wydziale (...) i Ochrony (...) Starostwa Powiatowego w K. wniosek dotyczący zgłoszenia robót budowlanych. Z uwagi na nie wniesienie przez organ w terminie 21 dni od dnia doręczenia zgłoszenia sprzeciwu w formie decyzji, powód mógł przystąpić do prac objętych zgłoszeniem. W związku z tym w dniu 28 sierpnia 2018 r. miało miejsce protokolarne przekazanie powodowi terenu i placu budowy i powód w tym dniu przystąpił do wykonania robót objętych zgłoszeniem (co wynika z wpisów w dzienniku budowy).

W pozostałym zakresie, gdzie realizowana inwestycja krzyżowała się z drogami powiatowymi oraz gdzie występowały kolizje z istniejącymi gazociągami wysokiego ciśnienia (...) i (...), powód w dniu 28 sierpnia 2018 r. wystąpił z wnioskiem o pozwolenie na budowę. Po dwóch miesiącach, decyzją z dnia 24 października 2018 r. Starosta (...) zatwierdził projekt budowlany i udzielił pozwolenia na budowę. Następnie powód zawiadomił Powiatowego (...) o terminie rozpoczęcia robót. Plac budowy w zakresie objętym pozwoleniem na budowę, został powodowi wydany w dniu 4 grudnia 2018 r. i w tym samym dniu powód rozpoczął prace.

Pozwany zarzucał wprawdzie, że wniosek o wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę został złożony z opóźnieniem. Powód wyjaśnił przy tym (a pozwany tym wyjaśnieniom skutecznie nie zaprzeczył), że późniejsze – względem zgłoszenia robót budowlanych na odcinku nie wymagającym pozwolenia na budowę – złożenie przez powoda wniosku o pozwolenie na budowę, wynikało z trwającej między powodem, a operatorami sieci gazowych korespondencji co do sposobu zabezpieczenia istniejących gazociągów, kolidujących z realizowaną inwestycją, co znajduje także potwierdzenie w aktach sprawy.

Po przejęciu placu budowy, powód wykonał prace budowlane w zakresie objętym zgłoszeniem w terminie od 28 sierpnia 2018 r. do 16 stycznia 2019 r. tj. w 4,5 miesiąca, zaś w zakresie objętym pozwoleniem na budowę w terminie od 4 grudnia 2018 r. do 13 lutego 2019 r. tj. w 2,3 miesiąca. Pozwany nie zgłaszał przy tym żadnych zastrzeżeń co do postępu prac powoda po przekazaniu mu placu budowy.

Nadto w ocenie sądu długotrwałe uzgodnienia zabezpieczeń gazociągów kolidujących z inwestycją z operatorami sieci gazowych, nie powinny obciążać powoda, a w każdym razie pozwany tego nie wykazał.

Należy przyznać rację powodowi, że przed uzyskaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji oraz decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego, nie mógł prowadzić z gestorami sieci oficjalnych i wiążących ustaleń, co do przejścia inwestycji nad gazociągami i ich ewentualnego zabezpieczenia, a wszelkie ustalenia czynione przez niego wcześniej, miały jedynie charakter nieformalny. Natomiast po uzyskaniu ostatniej z wyżej wymienionych decyzji, powód przystąpił do formalnych uzgodnień, o czym świadczy jego korespondencja mailowa z (...) z 31 lipca 2018 r. i z (...) z 1 sierpnia 2018 r.

Natomiast operatorzy gazowi na wnioski powoda o podanie informacji co do istnienia lub nie zabezpieczeń gazociągów i uzgodnienie ewentualnego sposobu tych zabezpieczeń, odpowiedzieli dopiero po kilku miesiącach ( (...) pismem z dnia 6 listopada 2018 r. doręczonym powodowi w dniu 20 listopada 2018 r., zaś (...) pismem z dnia 19 października 2018 r., doręczonym powodowi w dniu 23 października 2018 r.). Przy czym (...) (...) poinformował także powoda, że oprócz przechodzącego przez inwestycję gazociągu (...), prowadzi aktualnie nową inwestycję budowy gazociągu (...), która również koliduje z realizowaną inwestycją przebudowy drogi gminnej J.W., co nie było powodowi wiadome przed przystąpieniem do realizacji umowy.

Natomiast po uzyskaniu od operatorów sieci gazowych informacji o konieczności i sposobie zabezpieczenia gazociągów w miejscach kolizji z realizowaną inwestycją, powód niezwłocznie przystąpił do prac projektowych i w dniu 4 grudnia 2018 r. przedstawił (...) S.A., zaś w dniu 5 grudnia 2018 r. – (...), projekt zabezpieczenia gazociągu (...) i (...) w miejscu realizowanej inwestycji i wniósł o uzgodnienie tego projektu, a po pozytywnym uzgodnieniu w dniu 19 grudnia 2018 r. przez (...) i w dniu 21 grudnia 2018 r. przez (...) S.A. szczegółowego projektu zabezpieczenia gazociągów wysokiego ciśnienia (...) i (...)w miejscu skrzyżowania z przebudowywaną drogą gminną J.W., powód mógł przystąpić do prac drogowych w obrębie tych gazociągów. Jak wynika z wpisów w dzienniku budowy, do prac nad zabezpieczeniem tych gazociągów powód przystąpił w dniu 5 lutego 2019 r., co było spowodowane okresem świąteczno-noworocznym i niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi (niskimi temperaturami), które utrudniały prace ziemne.

Sprawa była nieco bardziej skomplikowana jeśli chodzi o nowo budowany gazociąg (...), albowiem plac budowy w miejscu kolizji tego gazociągu z inwestycją, został przekazany przez pozwana gminę spółce (...) S.A. – generalnemu wykonawcy gazociągu (...), przed przekazaniem placu budowy powodowi. W związku z pracami drogowymi prowadzonymi przez powoda w obrębie tej kolizji, pismem z dnia 10 października 2018 r. (...) S.A. poinformował powoda o tym, że dysponuje placem budowy w tym miejscu do dnia dokonania odbioru technicznego przez właściciela sieci oraz o bezwzględnym zakazie prowadzenia jakichkolwiek prac budowlanych w pasie montażowym o szerokości (...). Nadto pismem z dnia 18 października 2018 r. (...) S.A. poinformował powoda o konieczności rozebrania ułożonych warstw konstrukcyjnych drogi i wykonania zabezpieczenia sieci. Zatem mimo przygotowania przez powoda w listopadzie 2018 r. projektu zabezpieczenia przedmiotowego gazociągu w miejscu przekroczenia przebudowywanej drogi gminnej J.W. i jego uzgodnienia przez gestorów sieci, powód do prac w tym zakresie mógł przystąpić dopiero po komisyjnym odbiorze zwalnianych odcinków pasa drogowego pomiędzy (...) S.A. a Gminą K.. Potwierdzają to również wpisy w dzienniku budowy, zgodnie z którymi powód pierwsze prace w obrębie tego gazociągu zaczął wykonywać w dniu 10 i 11 stycznia 2019 r.

Z powyższego wynikało zatem, że okoliczności, które spowodowały niedotrzymanie umownego terminu wykonania prac, były niezależne od powoda.

Zgodnie z art. 476 k.c. dłużnik dopuszcza się zwłoki, gdy nie spełnia świadczenia w terminie (…). Nie dotyczy to wypadku, gdy opóźnienie w spełnieniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zwłoka jest zatem opóźnieniem kwalifikowanym dłużnika, czyli wynikłym wskutek okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność. Opóźnienie nie jest zwłoką tylko wówczas, gdy dłużnik udowodni, że nastąpiło ono z przyczyn, za które odpowiedzialności nie ponosi; wierzyciel – co oczywiste – musi tylko wykazać, że świadczenie nie zostało spełnione w terminie, nie obciąża go natomiast dowód, że przybrało ono postać zwłoki.

W ocenie sądu powód zdołał wykazać, że okoliczności, które spowodowały wydłużenie terminu realizacji prac (niemal 7 – miesięczne procedowanie przez (...) wniosku o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach przedsięwzięcia, trwające prawie 5 miesięcy uzgodnienia sposobu zabezpieczenia gazociągów w miejscach kolidujących z inwestycją z operatorami sieci gazowych, ujawnienie na etapie realizacji inwestycji jeszcze jednego nowobudowanego gazociągu (...), który również nie posiadał zabezpieczeń właściwych dla planowanej bitumicznej nawierzchni drogi, niemożność prowadzenia prac w obrębie tego gazociągu z uwagi na równoczesne prowadzenie tam prac przez generalnego wykonawcę gazociągu spółkę (...) S.A. do dnia 11 stycznia 2019 r.), były od niego niezależne i nie mógł ponosić za nie odpowiedzialności. Należy przy tym zaznaczyć, że same procedury administracyjne przed różnego rodzaju organami [w przedmiocie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji (7 miesięcy), decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego (1 miesiąc) oraz decyzji o pozwoleniu na budowę (2 miesiące)] trwały łącznie 10 miesięcy. Przy czym nie można było ich prowadzić równocześnie, albowiem (o czym była już mowa wcześniej) uzyskanie pierwszej decyzji, otwierało dopiero możliwość ubiegania się o drugą, a wydanie drugiej umożliwiało przystąpienie do prac projektowych i wystąpienie z wnioskiem o trzecią decyzję oraz przystąpienie do prac budowlanych. A więc gdyby zliczyć jedynie czas trwania procedur administracyjnych (10 miesięcy) oraz czas wykonywania robót budowlanych, do którego pozwany nie miał żadnych zastrzeżeń, gdyż nie zarzucał powodowi opieszałości w wykonywanych pracach budowlanych (ok. 5,5 miesiąca), obiektywnie nie było możliwe dotrzymanie umownego terminu wykonania zadania. Zatem powód w wykonaniu przedmiotu umowy popadł w opóźnienie, a nie w zwłokę.

A skoro tak, pozwanemu nie przysługiwało prawo do obciążenia powoda karą umowną na podstawie art. 12 ust. 1 pkt 1.1. umowy z dnia 24 sierpnia 2017 r., albowiem zgodnie z tym postanowieniem umownym, zamawiający uprawniony był do żądania od wykonawcy zapłaty kary umownej w wysokości 0,2% wynagrodzenia umownego brutto za każdy dzień jedynie w przypadku zwłoki (a nie opóźnienia) w wykonaniu przedmiotu umowy. Zatem pozwany, który niezasadnie naliczył karę umowną za zwłokę w wykonaniu przedmiotu umowy, nie posiadał w istocie własnej wierzytelności, którą potrącił z wzajemną wierzytelnością powoda z tytułu wynagrodzenia za wykonane prace.

Zgodnie z brzmieniem przepisu art. 498 § 1 i 2 k.c., gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym. Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej.

Stosownie do treści cytowanego artykułu, potrącenie może być skutecznie dokonane, jeżeli łącznie spełnione są następujące przesłanki: wierzytelności muszą być (1) wzajemne, co oznacza, że każda ze stron jest wierzycielem drugiej i jednocześnie jej dłużnikiem, muszą być one (2) jednorodzajowe, wierzytelność strony korzystającej z potrącenia ma być (3) wymagalna i (4) zaskarżalna.

Zakładając zatem, że pozostałe przesłanki potrącenia, o których mowa w art. 498 k.c., zostały spełnione, nie została spełniona przesłanka wzajemności (albowiem jedynie powód był wierzycielem pozwanego, pozwany zaś nie był wierzycielem powoda), co uniemożliwiało skuteczne dokonanie potrącenia.

Mając zatem na uwadze fakt, że pozwany ani przed wszczęciem postępowania, ani w jego toku, nie kwestionował wysokości należnego powodowi wynagrodzenia i – jak wynika z powyższych rozważań – nie przysługiwała mu wzajemna wierzytelność nadająca się do potrącenia, a zatem dokonane potrącenie nie było skuteczne, winien zwrócić powodowi niesłusznie niewypłaconą część wynagrodzenia w wysokości 1.099.884,84 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 7 maja 2019 r. (tj. od upływu 30 – dniowego terminu na zapłatę, wskazanego na fakturze z dnia 1 kwietnia 2019 r.) do dnia zapłaty. A zatem powództwo winno zostać w całości uwzględnione.

Niezależnie jednak od powyższego, nawet gdyby przyjąć, że powód dopuścił się zwłoki w wykonaniu przedmiotu umowy i pozwanemu przysługiwałoby uprawnienie do obciążenia go karą umowną w oparciu o § 12 ust. 1 pkt 1.1. umowy, pozwany i tak nie dokonał skutecznego potrącenia ewentualnej własnej wierzytelności z wzajemną wierzytelnością powoda, albowiem nie zachował trybu dokonywania potrącenia, o którym mowa w art. 499 k.c.

Zgodnie z cytowanym przepisem, potrącenia dokonuje się przez oświadczenie złożone drugiej stronie. Oświadczenie ma moc wsteczną od chwili, kiedy potrącenie stało się możliwe. Przesłanką dojścia do skutku czynności prawnej potrącenia jest zatem złożenie stosownego oświadczenia woli drugiej stronie, tj. wierzycielowi wzajemnemu. Przy czym ze względu na specyfikę potrącenia i doniosłość jego skutków w zasadzie, praktycznie rzecz biorąc, wykluczone jest złożenie oświadczenia o potrąceniu w sposób dorozumiany (L. Stępniak, Potrącenie w systemie, s. 125–126; zob. też Ł. Błaszczak, Zarzut potrącenia w procesie cywilnym (art. 2031 KPC), Warszawa 2019, s. 21; wyr. cyt. wyżej, Nb 8 oraz wyr. SN z 12.10.2007 r., V CSK 223/07).

W rozpatrywanej sprawie zaś pozwany takiego oświadczenia nie złożył.

Z materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy wynika, że w dniu 19 lutego 2019 r. naliczył powodowi karę umowną w wysokości 1.099.884,84 zł (0,2% wynagrodzenia umownego brutto w wysokości 3.985.094,36 zł za każdy dzień zwłoki, która wynosiła 138 dni = 1.099.884,84 zł), zaś w dniu 26 marca 2019 r. wystawił notę księgową na wskazaną wyżej kwotę i co najwyżej wezwał powoda do jej zapłaty (w nocie księgowej wskazano bowiem sposób zapłaty: przelew na wskazane konto lub w trybie § 12 pkt 4 umowy, choć nie wskazano terminu, w którym zapłata ma nastąpić).

Nota księgowa została doręczona powodowi w dniu 28 marca 2019 r. i jeżeli potraktować ją także jako wezwanie do zapłaty, stawiała rzekomą wierzytelność pozwanego z tytułu kary umownej w stan wymagalności. Postawiwszy swoją wierzytelność w stan wymagalności, pozwany dopiero winien złożyć oświadczenie o potrąceniu. „Doręczenie wezwania do zapłaty nie jest bowiem warunkiem bezpośrednio samego złożenia oświadczenia o potrąceniu, ale w pewnych wypadkach jest niezbędnym warunkiem wymagalności wierzytelności, która z kolei jest przesłanką dopuszczalności potrącenia. Dopiero wówczas, gdy wierzytelność przedstawiana do potrącenia jest wymagalna, oświadczenie o potrąceniu wywoła skutek w postaci umorzenia wierzytelności. Z kolei, nie wywołuje żadnego skutku złożenie oświadczenia o potrąceniu niewymagalnej wierzytelności. Oznacza to, że potrącający powinien złożyć oświadczenie o potrąceniu po ziszczeniu się tej przesłanki, a jeśli dokonał tego wcześniej, musi złożyć ponowne oświadczenie” (por. wyr. SA w Gdańsku z 6.7.2020 r., V ACa 43/20).

Pozwany natomiast, po postawieniu swojej rzekomej wierzytelności w stan wymagalności, nie złożył następnie oświadczenia o jej potrąceniu z wzajemną wierzytelnością powoda, ani przed wszczęciem niniejszego procesu, ani w jego toku w formie zarzutu potrącenia.

Jeśliby zaś uznać, że owa nota księgowa stanowiła dorozumiane oświadczenie o potrąceniu (część doktryny i orzecznictwa dopuszcza taką możliwość, choć sąd rozpoznający niniejszą sprawę do tego poglądu się nie przychyla), to doręczenie powodowi w tym samym czasie, zawartych w jednym dokumencie, wezwania do zapłaty i oświadczenia o potrąceniu powodowało, że oświadczenie o potrąceniu nie mogło zostać uznane za skuteczne. „Wezwanie do zapłaty, które warunkuje powstanie wymagalności roszczenia, musi być bowiem przedstawione dłużnikowi i wierzycielowi zarazem przed złożeniem oświadczenia o potrąceniu i wyznaczać czas na wykonanie wezwania. Nawet określenie terminu do wykonania świadczenia jako niezwłoczne musi dawać realny czas na wykonanie takiego zobowiązania. Pojęcie niezwłoczności nie jest bowiem jednoznaczne i jest uzależnione od charakteru zobowiązania, które ma być spełnione. I choć zapłata kwoty pieniężnej nie wymaga długiego czasu do jej realizacji, to jednak w praktyce przyjmuje się, że zwłoka dłużnika w wykonaniu zobowiązania w terminie 3 dni roboczych od wezwania nie powstaje. A skoro powód otrzymał jedną korespondencją oba oświadczenia woli pozwanej – wezwanie do zapłaty i oświadczenie o potrąceniu – to nie sposób przyjąć, że w chwili odbioru oświadczenia o potrąceniu, ewentualna wierzytelność pozwanej była wymagalna” (por. wyr. SA w (...) z dnia 13.2.2020 r., (...)). Zatem w takim przypadku złożone „oświadczenie” o potrąceniu byłoby bezskuteczne, albowiem dotyczyłoby wierzytelności niewymagalnej.

Powyższych rozważań nie podważa treść § 12 ust. 4 umowy, zgodnie z którym kary umowne mogły być potrącane z najbliższą fakturą wystawioną przez wykonawcę. Zapis ten stanowił jedynie o technicznej stronie dokonywania potrącenia i wskazywał zarazem wierzytelność, z którą potrącenie mogło zostać dokonane. Nie mógł jednak zastępować norm ustawowych warunkujących skuteczność potrącenia, w szczególności art. 499 kc, zgodnie z którym skuteczne potrącenie wymaga złożenia wyraźnego oświadczenia woli drugiej stronie tej czynności, tj. wierzycielowi wzajemnemu. A takiego oświadczenia – o czym była już mowa powyżej – pozwany nie złożył.

Za oświadczenie woli o potrąceniu, nie można było także – w ocenie sądu – uznać czynności technicznej przelania na rachunek powoda kwoty niższej, aniżeli wynikająca z wystawionej przez niego faktury z dnia 1 kwietnia 2019 r., ze wskazaniem w tytule przelewu także noty księgowej nr (...). Jak już bowiem wyżej wskazano, w ocenie sądu wykluczone jest złożenie oświadczenia o potrąceniu w sposób dorozumiany. Nadto – jeśli oświadczenie o potrąceniu ma pochodzić od wierzyciela – to w przypadku przelewu trudno ustalić czy tak było w istocie. Bo choć rachunek, z którego dokonano przelewu należy niewątpliwie do pozwanej gminy, to raczej wątpliwe jest, by technicznej czynności przekierowania środków na rachunek powoda, dokonywał Burmistrz lub inna osoba uprawniona do jej reprezentacji.

Na etapie sądowym, pozwany mógłby złożyć oświadczenie o potrąceniu w formie zarzutu o skutkach materialno-procesowych. Jednakże z brzmienia art. 203 1 § 2 i 3 kpc, który znajduje zastosowanie w sprawie wynika, że pozwany może podnieść zarzut potrącenia nie później niż przy wdaniu się w spór co do istoty sprawy albo w terminie dwóch tygodni od dnia, gdy jego wierzytelność stała się wymagalna. Nadto zarzut ten mógł zostać podniesiony tylko w piśmie procesowym. Natomiast pozwany w odpowiedzi na pozew takiego zarzutu nie podniósł, a późniejsze jego podniesienie (jeśli w ogóle by nastąpiło) byłoby spóźnione i nie zasługiwałoby na uwzględnienie.

Zatem także i z tego powodu (niezłożenia przez pozwanego skutecznego oświadczenia o potrąceniu rzekomej wzajemnej wierzytelności) powództwo podlegało uwzględnieniu w całości. Nie nastąpił bowiem skutek „rzekomego” potrącenia, w postaci umorzenia wzajemnych wierzytelności do wysokości wierzytelności niższej. Zatem wypłacenie powodowi wynagrodzenia w wysokości niższej niż wynikająca z faktury z dnia 1 kwietnia 2019 r., było nieuzasadnione i pozwany winien zatrzymane bezprawnie środki zwrócić powodowi wraz z odsetkami za opóźnienie od dnia płatności tej faktury.

Mając na uwadze powyższe, a także uwzględniając wyniki przeprowadzonego postępowania dowodowego, Sąd uznając powództwo w całości za uzasadnione, na podstawie powołanych wyżej przepisów zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.099.884,84 zł.

O odsetkach ustawowych za opóźnienie sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. Termin zapłaty wynagrodzenia wynikającego z faktury z dnia 1 kwietnia 2019 r. był oznaczony na 30 dni od doręczenia faktury. Faktura została pozwanemu doręczona w dniu 3 kwietnia 2019 r. Zatem 30 – dniowy termin do zapłaty upływał w dniu 3 maja 2019 r. który był dniem ustawo wolnym od pracy. Świadczenie powinno być zatem spełnione w następnym dniu, który nie był dniem wolnym od pracy ani sobotą. 4 i 5 maja 2019 r. przypadały odpowiednio na sobotę i niedzielę. Zatem pozwany winien spełnić świadczenie w poniedziałek 6 maja 2019 r. A skoro tego nie uczynił, powód mógł żądać odsetek za opóźnienie od dnia następnego tj. od 7 maja 2019 r. Zresztą pozwany nie odniósł się w toku procesu do terminu początkowego naliczania odsetek za opóźnienie. Stąd roszczenie odsetkowe sąd uwzględnił w całości, zgodnie z żądaniem pozwu.

Na podstawie z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. Sąd orzekł o kosztach procesu obciążając nimi w całości powoda, jako stronę przegrywającą spór w instancji.

Apelację od powyższego wyroku wniosła pozwana zaskarżyła go w całości. Pozwana zarzucała rozstrzygnięciu:

1.  naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną, ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, prowadzącą do błędnego ustalenia, że powódka nie ponosi winy w opóźnieniu realizacji umowy, podczas gdy do opóźnienia w realizacji doszło w wyniku braku dochowania należytej staranności przez powoda;

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

-

art. 499 k.c. poprzez błędną interpretację prowadzącą do wniosku, że oświadczenia o potrąceniu nie można złożyć w sposób dorozumiany,

-

art. 355 § 1 i 2 k.c. poprzez jego błędną wykładnię prowadzącą do wniosku, że powód realizował umowę z dochowaniem wzorca należytej staranności.

Wskazując na powyższe zarzuty pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej zwrotu kosztów sądowych, w tym kosztów zastępstwa procesowego; zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej zwrotu kosztów sądowych, w tym kosztów zastępstwa procesowego, w postępowaniu odwoławczym.

Powód wniósł o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie od pozwanej zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie apelacyjne według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny, zważył co następuje:

Apelację w ostatecznym rezultacie należy uznać za bezzasadną, jakkolwiek nie sposób odmówić słuszności niektórym podniesionym w niej zarzutom.

W pierwszej jednak kolejności należy stwierdzić, że ustalenia faktyczne sądu I instancji, istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, nie budzą wątpliwości i dlatego Sąd Apelacyjny przyjmuje je w pełni za podstawę własnego rozstrzygnięcia.

Ustalenia te nie zostały w sposób przekonujący wzruszone w apelacji, w ramach podniesionego tam zarzutu naruszenia art. 233 § 1 kpc, co miało, zdaniem skarżącego, prowadzić do błędnego ustalenia stanu faktycznego sprawy.

Jego analiza prowadzi do wniosku, że intencją pozwanego jest nie tyle podważanie któregokolwiek z konkretnych ustaleń Sądu Okręgowego, ale raczej próba zakwestionowania poprawności przeprowadzonego przez ten 󠅻Sąd procesu subsumcji ustalonego stanu faktycznego pod przepisy prawa materialnego.

W rzeczywistości, jak słusznie podniósł sąd w pisemnym uzasadnieniu wyroku, stan faktyczny, istotny dla rozstrzygnięcia sprawy, był między stronami niesporny, bowiem opierał się głównie na treści niekwestionowanych przez żadną ze stron dokumentów urzędowych i prywatnych.

Natomiast sporne było przede wszystkim, czy pozwalał on na przyjęcie, że powód dopuścił się zwłoki w wykonaniu swojego zobowiązania, co uzasadniałoby obciążenie go przez pozwanego karami umownymi.

Rację ma natomiast apelujący, że sąd I instancji bezpodstawnie przyjął, że ze strony pozwanej gminy w ogóle nie doszło do złożenia oświadczenia woli o potrąceniu wierzytelności z tytułu kar umownych.

W rzeczywistości w okolicznościach sprawy spełnione zostały wszystkie warunki wymagane do skutecznego, pod względem formalnym, złożenia oświadczenia o potrąceniu (art. 498 kc, art. 499 kc).

Przede wszystkim jest poza sporem, że hipotetyczna wierzytelność pozwanego z omawianego tytułu została postawiona w stan wymagalności, w rozumieniu przepisów art. 455 kc w zw. z art. 498 § 1 kc.

Została ona bowiem objęta notą księgową nr (...) z dnia 26 marca 2019 r.

Nie powinno też budzić wątpliwości, że następnie wierzytelność ta została potrącona przed procesem z wzajemnymi wierzytelnościami powoda z tytułu wynagrodzenia.

Odmienny pogląd sądu I instancji jest nie do przyjęcia, jako sprzeczny ze stanowiskiem samego powoda, a także nie uwzględniający utrwalonej wykładni przepisu art. 499 kc.

Wymaga podkreślenia, że powód w pozwie nie tylko nie kwestionował, że był adresatem oświadczenia woli o potrąceniu, ale przedstawiał szeroką polemikę mającą podważać merytoryczną zasadność tego oświadczenia.

Poza tym należy uwzględnić, że oświadczenie o potrąceniu (art. 499 kc) nie wymaga dla swej skuteczności jakiejś szczególnej formy i może być złożone w każdy sposób, dostatecznie wyrażający wolę skompensowania wzajemnej wierzytelności (art. 60 kc, por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 1972 r. w sprawie III PZP 2/72, LEX nr 7071).

Nie ulega wątpliwości, że w sposób dostatecznie wyraźny pozwany złożył oświadczenie o woli potrącenia należności z tytułu kar umownych, obniżając o ich równowartość zapłatę dokonaną na rzecz powoda przelewem z dnia 26 kwietnia 2019 r. i odnotowując to na tytule przelewu, przez odwołanie się do wcześniej wystawionej noty księgowej nr (...) (k. 166).

Zresztą taką właśnie formę realizowania przez zamawiającego roszczenia z tytułu kar umownych strony zastrzegły wprost w § 12 ust. 4 umowy o roboty budowlane.

Tak też czynności te zostały zrozumiane przez powoda jako ich adresata, co wynika wprost z treści pozwu.

Natomiast wywody sądu I instancji, próbujące podważać umocowanie osób dokonujących w/w przelewu, do potrącenia (skompensowania) omawianych wierzytelności, abstrahują od realiów życia gospodarczego.

Taki sposób (czyli w formie operacji księgowych) kompensowania przez kontrahentów wzajemnych wierzytelności jest od dawna zwyczajowo przyjęty w obrocie gospodarczym.

Opiera się on na domniemaniu upoważnienia pracowników księgowości do składania w imieniu wierzyciela oświadczeń o potrąceniu.

Trudno byłoby sobie przy tym wyobrazić, aby, w realiach sprawy, pracownik księgowości pozwanego miał samodzielnie, bez dyspozycji, a co najmniej wiedzy i zgody władz gminy, decydować o tego rodzaju operacjach finansowych.

Żadna ze stron nie powoływała się zresztą na istnienie w sprawie tego rodzaju okoliczności.

Nie do przyjęcia jest też pogląd sądu I instancji, zgodnie z którym pozwany, z naruszeniem przepisu art. 203 1 § 2 i 3 kpc, nie podniósł w wymaganym terminie zarzutu potrącenia.

W odpowiedzi na pozew (str. 2) pozwany wyrazie powołuje się na skutecznie dokonane potrącenie.

Co prawda ujęte zostało to skrótowo, jednak w sposób wystarczajacy.

Należy bowiem uwzględnić, że okolicznościom dotyczącym potrącenia poświęcona była znaczna część pozwu.

Nie było zatem potrzeby, aby pozwany ponownie przytaczał szczegółowo przedstawiony w tym przedmiocie przez powoda, a niesporny między stronami, stan faktyczny.

Błędne stanowisko Sądu Okręgowego w omawianych kwestiach nie skutkuje jednak, per se, uwzględnieniem apelacji.

Bezzasadne bowiem okazały się pozostałe zarzuty środka zaskarżenia.

Podzielić należy w pełni stanowisko sądu Instancji, zgodnie z którym po stronie pozwanego nie powstało materialnoprawne roszczenie (wierzytelność) o zapłatę kar umownych z tytułu zwłoki powoda w wykonaniu umowy.

Poza sporem jest, że nastąpiło 138 dniowe opóźnienie, w stosunku do terminu umownego, w oddaniu przedmiotu umowy, a więc zobowiązanie nie zostało przez powoda wykonane zgodnie z jego treścią.

Należy jednak mieć na uwadze, że, stosownie do treści § 12 ust. 1. 1. umowy, kary umowne na rzecz zamawiającego zostały zastrzeżone jedynie na wypadek zwłoki, a więc opóźnienia kwalifikowanego, zawinionego przez powoda jako wykonawcę (art. 476 kc).

Co prawda, z przepisu art. 476 kc wynika domniemanie zwłoki, a więc winy dłużnika w nieterminowym wykonaniu zobowiązania, jednak może ono zostać przez niego obalone przez wykazanie, że do opóźnienia doszło z przyczyn od niego niezależnych (art. 6 kc w zw. z art. 476 zd. 2 kc).

W takim przypadku dłużnik co do zasady zwolniony jest także z odpowiedzialności odszkodowawczej z tytułu nieterminowego wykonania zobowiązania (art. 471 in fine kc).

W obszernym wywodzie, zawartym w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku, Sąd Okręgowy w sposób szczegółowy, wnikliwy i przekonujący wykazał, z jakich przyczyn należy uznać, iż do opóźnienia w oddaniu przedmiotu umowy doszło z przyczyn niezależnych od powoda.

Zawartą tam argumentację Sąd Apelacyjny w pełni akceptuje, czyniąc ją integralną częścią niniejszego uzasadnienia, co zwalnia z potrzeby ponownego jej werbalizowania.

Wywody apelacji, podważające w tym zakresie stanowisko sądu I instancji, nacechowane są dowolnością, bowiem sprowadzają się do referowania własnej oceny apelującego co do wpływu poszczególnych okoliczności na wstrzymywanie procesu budowlanego.

Argumentacja środka zaskarżenia pozostaje jednak w sprzeczności z treścią zebranego i przeanalizowanego prawidłowo przez sąd materiału dowodowego, a nadto kłóci się z doświadczeniem życiowym.

Rzeczywiście bowiem, od powoda jako przedsiębiorcy należało wymagać podwyższonej staranności o jakiej mowa w przepisie art. 355 § 1 kc.

Niemniej, także dłużnikowi będącemu profesjonalistą nie można stawiać wymogów nierealnych, obowiązku staranności nadzwyczajnej, oderwanej od praktyki obrotu gospodarczego.

W realiach sprawy trudno byłoby obciążyć powoda obowiązkiem antycypowania takich zdarzeń, hamujących postęp prac, jak zwłoka organów administracji w przeprowadzeniu i zakończeniu postępowania administracyjnego oraz konieczności oczekiwania na rozwiązanie nieoczekiwanych problemów kolizyjnych, jakie pojawiły się w związku z budową gazociągów.

W konsekwencji, skoro powód wykazał, że nie dopuścił się zwłoki, nie było podstaw do obciążania go odpowiedzialnością z tego tytułu, w postaci naliczenia kar umownych na podstawie § 12 ust. 1. 1. umowy o roboty budowlane oraz art. 484 § 1 kc.

Złożone zatem powodowi oświadczenie o potrąceniu nie mogło wywołać oczekiwanych przez pozwanego skutków materialnoprawnych w postaci umorzenia wzajemnej, niespornej wierzytelności powoda z tytułu wynagrodzenia za wykonane prace.

Z tych przyczyn na podstawie art. 385 kpc oraz powołanych wyżej przepisów prawa materialnego Sąd Apelacyjny orzekł jak w punkcie 1. sentencji wyroku.

O należnych stronie powodowej kosztach zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym orzeczono w punkcie 2. wyroku na podstawie przepisów art. 98 § 1 i 3 kpc w zw. z art. 391 kpc, przy uwzględnieniu § 10 ust. 1 pkt 2) w zw. z § 2 pkt. 7) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. 2015.1800 ze zm.).

Bogdan Wysocki

Niniejsze pismo nie wymaga podpisu własnoręcznego na podstawie § 21 ust. 4 zarządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 19 czerwca 2019 r. w sprawie organizacji i zakresu działania sekretariatów sądowych oraz innych działów administracji sądowej jako właściwie zatwierdzone w sądowym systemie teleinformatycznym

Starszy sekretarz sądowy

Sylwia Stefańska