Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1214/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 kwietnia 2016 roku

Sąd Apelacyjny w Poznaniu, I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSA Małgorzata Kaźmierczak

Sędziowie:

SA Piotr Górecki

SA Jacek Nowicki (spr.)

Protokolant:

st. sekr. sądowy Izabela Kyc

po rozpoznaniu w dniu 30 marca 2016 roku w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej P.

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w K.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z 30 stycznia 2015 roku w sprawie IX Gc 1150/13

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że

1)  w sprawie o sygnaturze IX Gc 1150/13

a.  oddala powództwo

b.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 7.200 zł. (siedem tysięcy dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego

1)  w sprawie o sygnaturze IX Gc 1188/13

a.  oddala powództwo

b.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 7.200 zł. (siedem tysięcy dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

I.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 5.400 zł. (pięć tysięcy czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

SSA Jacek Nowicki SSA Małgorzata Kaźmierczak SSA Piotr Górecki

Sygn. akt I ACa 1214/15

UZASADNIENIE

W pozwach z 1 października 2013 roku powód (...) SA w P. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) spółki z o.o. w K.:

1)  kwoty 497.131,19 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 27 kwietnia 2011 roku do dnia zapłaty oraz kosztów procesu (IX Gc 1150/13);

2)  kwoty 523.778,48 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 27 kwietnia 2011 roku do dnia zapłaty oraz kosztów procesu (IX Gc 1188/13).

Postanowieniem z 4 listopada 2013 roku połączono obie sprawy do wspólnego

rozpoznania.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o odrzucenie obu pozwów na podstawie

art. 199 § 1 pkt. 2 kpc, a w przypadku nieuwzględnienia tego zarzutu o oddalenie powództw.

Sąd Okręgowy wyrokiem z 30 stycznia 2015 roku w sprawie o sygn. IX Gc 1150/13

zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 497.131,19 zł z ustawowymi odsetkami od 27 kwietnia 2011 roku oraz koszty procesu, a w sprawie o sygn. IX Gc 1188/13 zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 523.778,48 zł z ustawowymi odsetkami od 27 kwietnia 2011 roku oraz koszty procesu w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i prawne.

W dniu 3 listopada 2005 roku powód jako kupujący i (...) SA w K. jako sprzedający zawarli umowę ramową sprzedaży praw majątkowych tj. zbywalnego prawa majątkowego wynikającego ze świadectwa pochodzenia, stanowiącego towar giełdowy o którym mowa w art. 2 pkt. 2 lit. d) ustawy o giełdach towarowych z 26 października 2000 roku (Dz.U. nr 103 poz. 1099 ze zm.). Wartość praw majątkowych odpowiada ilości energii elektrycznej odnawialnej liczonej w KWh, jakiej odpowiadają świadectwa pochodzenia.

W dniu 3 listopada 2005 roku (...) S.A. jako kupujący i (...) S.A. w K. jako sprzedający zawarli umowę ramową sprzedaży praw majątkowych.

W § 1 powyższej umowy strony zdefiniowały m.in., że pojęcie elektrowni oznacza należącą do sprzedawcy MEW B. zlokalizowaną w miejscowości B. (pkt. 1), natomiast energia elektryczna odnawialna to energia elektryczna czynna wytwarzana w elektrowni będącej odnawialnym źródłem energii (pkt. 2). Z kolei zgodnie z § 1 pkt. 3 umowy świadectwo pochodzenia to potwierdzenie wytworzenia określonej ilości energii elektrycznej odnawialnej w elektrowni wydane przez Prezesa (...) Strony określiły również, że prawo majątkowe oznacza zbywalne prawo majątkowe wynikające ze świadectwa pochodzenia, stanowiące towar giełdowy, o którym mowa w art. 2 pkt. 2 lit. d ustawy o giełdach towarowych z dnia 26 października 2000 roku powstające w chwili zapisania świadectwa pochodzenia na koncie ewidencyjnym w rejestrze świadectw pochodzenia prowadzonym przez (...) S.A.

W § 3 ust. 1 umowy strony ustaliły nadto, że jej przedmiotem jest określenie warunków sprzedaży przez sprzedawcę na rzecz kupującego praw majątkowych odpowiadających całej energii elektrycznej odnawialnej wprowadzonej do sieci elektroenergetycznej, a w § 3 ust 2 umowy sprzedawca zobowiązał się względem kupującego do sprzedaży i przeniesienia praw majątkowych na kupującego poprzez zawarcie z nim transakcji giełdowej w rozumieniu ustawy o giełdach towarowych z dnia 26 października 2000 roku.

Natomiast w ust. 3 § 3 powyższej umowy kupujący zobowiązał się względem sprzedawcy do nabycia praw majątkowych poprzez zawarcie z nim transakcji giełdowej w rozumieniu ustawy o giełdach towarowych z dnia 26 października 2000 roku oraz do terminowej zapłaty za nabyte prawa majątkowe na warunkach określonych w umowie.

W myśl § 6 zatytułowanego (...) strony zastrzegły także, że jeżeli sprzedawca rażąco narusza zapisy umowy w celu doprowadzenia do jej zerwania, a w szczególności nie wywiązuje się z obowiązków określonych w § 3 ust. 2 pkt. 1, kupujący uprawniony jest do dochodzenia od sprzedawcy odszkodowania za poniesione straty w wysokości określonej wzorem:

N=∑ (PMwi – PMsi) * Ci

i =1

N- kwota odszkodowania należna kupującemu w okresie obowiązywania umowy;

PMwi – kwota energii odnawialnej wprowadzonej do sieci elektrycznej wykazanej w kolejnym roku obowiązywania umowy;

PMsi- kwota energii odnawialnej, dla której wydane zostały świadectwa pochodzenia, z których wynikają prawa majątkowe sprzedane kupującemu, zgodnie z postanowieniami umowy, w kolejnym roku jej obowiązywania;

Ci – wysokość opłaty zastępczej określonej na podstawie ustawy dla kolejnych lat obowiązywania umowy;

n – ilość lat obowiązywania umowy.

Zgodnie z § 9 umowa została zawarta na okres od 1 października 2005 roku do dnia 31 grudnia 2009 roku.

W roku 2006 (...) S.A. i (...) S.A. negocjowały ewentualną zmianę warunków umowy, jednak strony nie doszły do porozumienia. Pismem z 6 grudnia 2006 roku (...) S.A. złożyła oświadczenie o odstąpieniu od umowy z uwagi na naruszenie natury zobowiązania, zasad słuszności kontraktowej, uczciwości kupieckiej, równej pozycji stron i lojalnego postępowania wobec kontrahenta.

W dniu 28 lutego 2007 roku elektrownia – (...) została zbyta przez (...) S.A. na rzecz M. W. (1). Od 1 marca 2007 roku – tj. po zbyciu elektrowni (...) S.A. przestała wywiązywać się z ciążącego na niej obowiązku przeniesienia na powódkę praw majątkowych do wytwarzanej w wyżej wymienionej elektrowni energii.

W 2008 roku elektrownia (...), obsługiwana już przez P.P.H.U. (...) M. W. (1), sprzedała powodowi i wprowadziła do sieci energetycznej energię elektryczną w ilości 2000,85 MWh, natomiast w 2009 roku sprzedała powodowi i wprowadziła do sieci energetycznej energię elektryczną w ilości 2.023,17 MWh.

W dniu 11 kwietnia 2011 roku powód wystawił na rzecz (...) S.A. w K. notę obciążającą nr (...) na kwotę 1.020.909,67 zł. W nocie tej powód wskazał, że jest ona wystawiona za niewywiązywanie się z warunków § 3 ust. 2 pkt. 1 umowy ramowej sprzedaży praw majątkowych tj. nieprzekazywanie przez (...) S.A. na rzecz powoda praw majątkowych dla energii elektrycznej wytworzonej w 2008 roku i 2009 roku. Kara umowna została obliczona zgodnie z § 6 umowy i wynosiła za rok 2008 – 497.131,19 zł, a za rok 2009 – 523.778,48 zł. (...) S.A. wezwana do zapłaty pismem z 14 kwietnia 2011 roku nie zapłaciła należności wynikającej z tej noty.

Pozwany w pierwszej kolejności wniósł o odrzucenie pozwów z uwagi na to, że jego zdaniem, roszczenia dochodzone pozwem w rozpoznawanych sprawach były już przedmiotem rozpoznania Sądu w sprawie toczącej się pod sygnaturą IX Gc 213/10.

Odnosząc się do powyższego zarzutu, Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 12 lutego 2014 roku odmówił odrzucenia pozwów, gdyż po przeanalizowaniu dokumentów znajdujących się w aktach sprawy IX Gc 213/10 doszedł do wniosku, że nie zachodzi tożsamość przedmiotowa roszczeń będących przedmiotem rozstrzygnięcia w tej sprawie, z roszczeniami objętymi pozwami w sprawach IX GC 1150/13 i IX Gc 1188/13.

W sprawie o sygnaturze IX Gc 213/10 powód dochodził bowiem kwoty 469.198,65 zł tytułem odszkodowania obliczonego na podstawie § 6 umowy z tym, że kwota ta została obliczona za rok 2007, co zostało wskazane przez Sąd w uzasadnieniu wyroku.

Przedmiotem rozpoznania Sądu w sprawach IX Gc 1150/13 i IX Gc 1188/13 są zaś kary umowne za lata 2008 i 2009.

Sporne natomiast było to, czy w świetle § 6 umowy powód prawidłowo wyliczył, przy zastosowaniu wzoru, wysokość kary umownej, a także przede wszystkim, czy łącząca strony umowa wygasła z chwilą sprzedaży elektrowni w B. przez (...) S.A.

(...) S.A. pismem z 6 grudnia 2006 roku złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy z uwagi na naruszenie natury zobowiązania, zasad słuszności kontraktowej, uczciwości kupieckiej, równej pozycji stron i lojalnego postępowania wobec kontrahenta. Spółka ta nie podała przy tym konkretnego postanowienia umownego bądź ustawowego do odstąpienia od umowy. Sąd Okręgowy takiej podstawy w okolicznościach niniejszej sprawy nie znalazł.

Spółka (...) S.A. była profesjonalistą – osobą prawną, prowadzącą działalność gospodarczą na wyspecjalizowanym rynku energii odnawialnej, toteż w ocenie Sądu pierwszej instancji nie może uchylić się od świadczenia z umowy wzajemnej, jaką w myśl przepisu art. 487 § 2 k.c., była umowa z 3 listopada 2005 roku (świadczenie (...) S.A. jako sprzedawcy było odpowiednikiem świadczenia powoda jako kupującego).

(...) S.A. wiedział jakie są warunki umowy zawartej z powodem w momencie, gdy zbywał na rzecz podmiotu trzeciego elektrownię. Oczywistym było, że w takiej sytuacji pozwany nie wywiąże się z umowy z (...) S.A., czego był świadomy. Pozwany musiał też zdawać sobie sprawę, że w zaistniałej sytuacji powód będzie uprawniony do dochodzenia od niego kary umownej wyliczonej w sposób wskazany w umowie.

Mimo tego pozwany zdecydował się zbyć elektrownię, a co za tym idzie ponieść przewidziane w umowie konsekwencje prawne wobec powoda.

Przyjęcie, że taki sposób postępowania pozwanego pozbawiony jest sankcji względem powoda, umożliwiałoby pozwanemu jednostronne i natychmiastowe rozwiązanie umowy terminowej, bez ponoszenia negatywnych skutków prawnych takiego działania.

Taka interpretacja zapisów umowy jest w ocenie Sądu Okręgowego niedopuszczalna, biorąc pod uwagę związanie stron kontraktem zawartym na czas określony oraz zapisy umowy wyraźnie wskazujące przypadki, w których umowa mogła zostać wypowiedziana przed upływem okresu, na który została zawarta.

W ocenie Sądu pierwszej instancji w rozpoznawanej sprawie, nie zachodzi także niemożność świadczenia w rozumieniu przepisu art. 475 § 1 k.c. Zgodnie z tym przepisem jeżeli świadczenie stało się niemożliwe skutkiem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi, zobowiązanie wygasa.

Nie można w analizowanym wypadku mówić o wygaśnięciu zobowiązania umownego skoro to pozwany ponosi odpowiedzialność za sprzedaż elektrowni wodnej, przy pomocy, której spełniał swoje świadczenie – wytwarzał energię elektryczną. Pozwany na zasadzie swojej swobodnej decyzji, kierując się względami poza procesowymi i poza umownymi, zbył elektrownię osobie trzeciej, przez co nie mógł się wywiązać z ciążącego na nim zobowiązania.

W zaistniałych okolicznościach ziściły się zatem warunki, o których mowa w § 6 umowy, tj. sprzedawca rażąco naruszył zapisy umowy w celu doprowadzenia do jej zerwania, a w szczególności nie wywiązał się z obowiązków określonych w § 3 ust. 2 pkt. 1.

Strony przewidziały w § 6 umowy, że w takim wypadku kupujący jest uprawniony do dochodzenia od sprzedawcy „odszkodowania” za poniesione straty w wysokości określonej tam wzorem.

W ocenie Sądu pierwszej instancji treść § 6 umowy, mimo, że strony zatytułowały go „odszkodowanie” wskazuje, że zgodnym celem i zamiarem stron było zastrzeżenie kary umownej. Na taką ocenę wskazuje to, że strony uniezależniły wysokość „odszkodowania” od wysokości poniesionej w rzeczywistości przez kupującego strat. Sformułowania użyte przez strony wskazują, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego – w szczególności strat wynikłych z brakiem sprzedaży prawa majątkowych – miało nastąpić przez zapłatę określonej sumy wyrażonej wzorem. Jednocześnie to, że strony posłużyły się wzorem nie stoi na przeszkodzie zakwalifikowania takiego postanowienia umownego jako kary umownej.

Zdaniem Sądu Okręgowego powód wskazał, że pozwany nie wykonał swojego zobowiązania umownego. Jednocześnie powód udowodnił, że kara umowna należała mu się w wysokości dochodzonej pozwem w poszczególnych sprawach.

W apelacji z 20 lutego 2015 roku pozwany zarzucił zaskarżonego wyrokowi naruszenie art. 366 kpc i art. 365 kpc poprzez ich niezastosowanie, a nadto art. 555 kc w zw. z art. 554 kc poprzez ich niezastosowanie, pomimo iż roszczenie powoda w sprawie o sygn. IX Gc 1150/13 dotyczące zapłaty kwoty 497.131,19 zł uległo przedawnieniu z dniem 31 grudnia 2010 roku.

Pozwany zarzucił także błędy w ustaleniach faktycznych, zarówno co do charakteru umowy ramowej poprzez uznanie, że jest to jedna umowa i że kara umowna mogła być naliczona za okresy roczne. Nadto powód nie udowodnił, że kara umowna należała mu się w wysokości dochodzonej pozwem w poszczególnych sprawach. Sąd w tym zakresie oparł się jedynie na twierdzeniach strony powodowej i na podstawie danych, którymi pozwany nie dysponuje. Energię w latach 2008 – 2009 wprowadzał bowiem do sieci podmiot trzeci, to jest M. W. (1), a nie pozwany.

Wskazując na powyższe, pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództw oraz zasądzenie kosztów procesu za obie instancje.

Powód wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja okazała się zasadna, chociaż nie wszystkie zarzuty są trafne. I tak, nie można zgodzić się z zarzutem naruszenia przepisów art. 365 § 1 kc i art. 366 kc. Powyższy zarzut związany jest z tym, że powód w pozwie z 10 marca 2010 roku wytoczył powództwo przeciwko spółce (...) S.A. w K., poprzednikowi prawnemu pozwanego (pozwany przejął tę spółkę w dniu 20 sierpnia 2012 roku) o zasądzenie kwoty 469.199 z tytułem odszkodowania za nieprzekazanie praw majątkowych dla energii elektrycznej. Powództwo zostało wytoczone na podstawie § 6 umowy ramowej sprzedaży praw majątkowych, z tym, że dotyczyło roku 2007, natomiast sprawy objęte niniejszym postępowaniem obejmują lata 2008 (497.131,19 zł) i 2009 (523.778,19 zł).

Co do naruszenia art. 366 kpc pozwany podniósł , że skoro wyrok w sprawie o sygnaturze IX Gc 213/10 został wydany w związku z roszczeniem określonym w § 6 umowy ramowej to zachodzi tożsamość podstawy faktycznej i prawnej w obu sprawach co powinno skutkować związaniem sądu orzekającego w niniejsze sprawie ustaleniami sądu w sprawie o sygnaturze IX Gc 213/10. Przy okazji pozwany wskazał, że powód nie był uprawniony do wystąpienia z roszczeniami o odszkodowanie odrębnie za każdy rok. Natomiast co do naruszenia art. 365 § 1 kpc skarżący uznał, że wyrok zapadły w sprawie IX GC 213/10 jako prejudykat powinien stanowić podstawę rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie.

W sprawie o sygnaturze IX Gc 213/10 Sąd Okręgowy prawomocnie oddalił powództwo, ponieważ powód nie wykazał, aby kara umowna należała mu się w wysokości 469.198,65 zł, czyli że nie udowodnił wysokości dochodzonego roszczenia, natomiast ustalił, że pozwany naruszył umowę w celu doprowadzenia do jej zerwania, a odstąpienie od umowy było nieskuteczne.

Przepis art. 365 § 1 kc stanowi, że orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Jest to przepis, który reguluje prawomocność materialną w aspekcie pozytywnym poprzez związanie stron i sądu dyspozycją zawartej w sentencji wyroku skonkretyzowanej i zindywidualizowanej normy prawnej wywiedzionej z norm generalnych i abstrakcyjnych zawartych w przepisach prawnych. Inne sądy są związane prejudycjalnie czyli nie mogą dokonywać odmiennej oceny prawnej roszczenia niż zawarta w prejudykacie, ale także nie mogą dokonać odmiennych ustaleń faktycznych.

W niniejszej sprawie Sąd pierwszej instancji nie dokonał odmiennych ustaleń faktycznych i prawnych co do zasady odpowiedzialności pozwanego, natomiast dysponując innym materiałem dowodowym mógł uznać, że wysokość roszczenia została wykazana. Zupełnie inną rzeczą jest czy w tym zakresie postąpił słusznie, o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia. Trudno przyjąć, że w sprawach obejmujących dalsze lata, w tym wypadku 2008 – 2009, sądy powinny być związane wcześniejszym wyrokiem oddalającym, bez względu na przyczynę oddalenia powództwa. Związanie orzeczeniem sądu rozciąga się na te ustalenia faktyczne i prawne zawarte w jego uzasadnieniu w oparciu o które bezpośrednio sąd zindywidualizował normę prawną, czemu dał wyraz w rozstrzygnięciu.

Dodać należy, że powód nie był w jakikolwiek sposób ograniczony w dochodzeniu swojego roszczenia i mógł w sprawie IX Gc 213/10 dochodzić tylko jego części, a pozostałej części w niniejszej sprawie. Możność częściowego dochodzenia świadczenia wynika z prawa cywilnego, które normuje podzielność świadczenia i zezwala, w braku odmiennej umowy, na jego częściowe spełnienie, a tym samym na jego częściowe dochodzenie. Umowa z 3 listopada 2005 roku, a w szczególności § 6 nie ograniczała powoda w dochodzeniu roszczenia odrębnie za każdy rok.

Z kolei zgodnie z przepisem art. 366 kpc wyrok prawomocny ma powagę rzeczy osądzonej tylko co do tego, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia, a ponadto tylko między tymi samymi stronami. Powyższy przepis nie definiuje powagi rzeczy osądzonej, ale określa jej zakres przedmiotowy oraz podmiotowy. Granice przedmiotowe są określone przez przedmiot i podstawę faktyczną rozstrzygnięcia, a granice podmiotowe przez strony, między którymi nastąpiło rozstrzygnięcie. Sprawa o sygnaturze IX Gc 213/10 toczyła się między tymi samymi stronami, ale inny był jej zakres przedmiotowy, ponieważ obejmował on wcześniejszy okres, a mianowicie 2007 rok. Tym samym nie doszło do naruszenia art. 366 § 1 kpc.

Ubocznie należy zauważyć, że Sąd Okręgowy postanowieniem z 12 lutego 2014 roku odmówił odrzucenia pozwu w sprawach IX Gc 1150/13 i IX Gc 1188/13, które nie zostało zaskarżone przez pozwanego. Powstaje pytanie czy Sąd drugiej instancji jest związany takim orzeczeniem. Wydaje się, że jeśli nie nastąpiła zmiana okoliczności, jest nim związany.

Nie można się także zgodzić z zarzutem naruszenia art. 555 kc w zw. z art. 554 kc. Mianowicie, zdaniem pozwanego w jednej ze spraw połączonych (IX Gc 1150/13 o zasądzenie kwoty 497.131,19 zł za rok 2008) nastąpiło przedawnienie roszczenia. Dwuletni termin upłynął 31 grudnia 2010 roku.

Zarzut jest niezasadny, ponieważ przepis art. 554 kc w zw. z art. 555 kc dotyczy wyłącznie roszczeń sprzedawcy i to z tytułu sprzedaży, a więc przede wszystkim o zapłatę ceny (Kodeks cywilny, Komentarz do art. 450 – 1088, pod red. K. Pietrzykowskiego, 8 wydanie, C.H. Beck, Warszawa 2015r., s. 299 – 300). Przepis art. 554 kc stanowi bowiem, że roszczenia z tytułu sprzedaży dokonanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedawcy, roszczenia rzemieślników z takiego tytułu oraz roszczenia prowadzących gospodarstwa rolne z tytułu sprzedaży płodów rolnych i leśnych przedawniają się z upływem lat dwóch.

Powód jest nabywcą (kupującym), a jego roszczenie jest roszczeniem odszkodowawczym.

Trafny okazał się natomiast zarzut dotyczący nieudowodnienia wysokości roszczenia, a w szczególności wyliczenia żądanej sumy.

W sprawie kluczowe znaczenie ma § 6 umowy ramowej z 5 listopada 2005 roku. Reguluje on kwestię odszkodowania, w razie gdy sprzedawca (pozwany) rażąco narusza zapisy umowy w celu doprowadzenia jej do zerwania, a w szczególności nie wywiązuje się z obowiązków określonych w § 3 ust. 2 pkt. 1. Wówczas kupujący (powód) uprawniony jest do dochodzenia od sprzedawcy odszkodowania za poniesione straty w wysokości określonej wzorem:

n

∑ (PMwi – PMsi). Ci.

i=1

W tym wzorze: PMwi – oznacza ilość energii elektrycznej odnawialnej wprowadzonej do sieci elektroenergetycznej w kolejnym roku obowiązywania umowy, natomiast PMsi – oznacza ilość energii elektrycznej odnawialnej dla której wydane zostały świadectwa pochodzenia, z których wynikają prawa majątkowe sprzedane kupującemu zgodnie z postanowieniem umowy w kolejnym roku obowiązywania. Z kolei Ci – oznacza wysokość opłaty zastępczej, natomiast n – oznacza ilość lat obowiązywania umowy.

W świetle § 6 umowy nie budzi wątpliwości – co do zasady – odpowiedzialność odszkodowawcza pozwanego, ponieważ pozwany zbywając (...) Elektrownie (...) na rzecz M. W. (1) w dniu 28 lutego 2007 roku doprowadził do zerwania przedmiotowej umowy. Pozwany nie mógł w tej sytuacji jej wykonywać z oczywistych względów. Należy się także zgodzić z poglądem Sądu pierwszej instancji – które jest zbieżne ze stanowiskiem Sądu Okręgowego w sprawie IX Gc 213/10 – że odstąpienie od umowy zawarte w piśmie pozwanego z 6 grudnia 2006 roku było bezskuteczne.

Powód – o czym była mowa – nie udowodnił natomiast wysokości roszczenia, a także – zdaniem Sądu Apelacyjnego – że strony zastrzegły karę umowną na wypadek zbycia elektrowni i zaprzestania sprzedaży energii powodowi przez pozwanego. Z tą kwestią ściśle związany jest sposób liczenia wyrażony wzorem w § 6 umowy. Natomiast to, że w § 6 w ogóle zastrzeżono karę umowną chociaż w tym paragrafie mowa jest wyłącznie o odszkodowaniu nie budzi wątpliwości skoro z góry określono rodzaj naruszenia zobowiązania, które będzie uzasadniać żądanie kary umownej i sposób jej obliczenia.

Istota wzoru określonego w § 6 umowy i tym samym wyliczenia kary umownej polega na tym, że od ilości energii wprowadzonej do sieci elektroenergetycznej w danym roku (PMwi) odejmuje się ilość energii dla której zostały wydane świadectwa pochodzenia, z których wynikają sprzedane kupującemu prawa majątkowe w danym roku (PMsi), a różnicę mnoży się przez stawkę opłaty (Ci).

Powód dokonał obliczenia dochodzonych kwot w ten sposób, że pod symbolem (...)wpisał ilość energii wynikającą z faktur sprzedaży energii wystawionych przez nabywcę elektrowni (...), a ściśle wartość sprzedanej energii wyrażonej w pieniądzu, a pod symbolem (...) wpisał zero, ponieważ pozwany nie będąc już właścicielem elektrowni nie wystawił żadnych świadectw pochodzenia.

W tym miejscu konieczne są dwie istotne uwagi. Po pierwsze, nabywca elektrowni (...) sprzedawał powodowi energię odnawialną i wystawiał na jego rzecz faktury. Po drugie, sprzedaż następowała w trybie ustawy z 26 października 2000 roku o giełdach towarowych (Dz.U. nr 103, poz. 1099 ze zm.). Stąd też mówiąc ściśle, przedmiotem sprzedaży były prawa majątkowe wynikające ze świadectw pochodzenia (§ 1 ust. 1 pkt. 3 i 4 umowy).

Podany w § 6 umowy wzór obliczenia kary umownej wskazuje, że kara umowna to różnica dwóch wartości – ilości energii wprowadzonej do sieci i ilości energii sprzedanej wynikającej ze świadectw pochodzenia. Mówiąc inaczej jest to kara umowna za to, że kupujący wprowadził do sieci elektroenergetycznej energię, ale w ramach transakcji giełdowych sprzedał ją powodowi w mniejszej ilości lub nie sprzedał w ogóle.

Reasumując, kara umowna – zgodnie z podanym wzorem – została przewidziana na wypadek, gdy pozwany produkując i wprowadzając energię do sieci elektroenergetycznej, sprzedał i przeniósł na powoda prawa majątkowe wynikające ze świadectw pochodzenia w mniejszej ilości niż energia wprowadzona do sieci lub w ogóle nie sprzedał i nie przeniósł na powoda praw majątkowych.

Powyższego wzoru nie dałoby się natomiast zastosować, gdyby pozwany, będąc nadal właścicielem elektrowni, w ogóle nie wprowadził energii do sieci, ponieważ wówczas pod symbolem PMwi należałoby wpisać zero, co oznaczałoby, że kara umowna w ogóle nie należałaby się powodowi. A zatem, de facto strony nie przewidziały kary umownej w sytuacji opisanej w zdaniu poprzednim.

Podobnie ma się rzecz w przypadku, który dotyczy niniejszej sprawy. Pozwany nie wprowadził do sieci elektroenergetycznej żadnej ilości energii odnawialnej, powód wpisał zaś do wzoru pod symbolem PMwi dane wynikające z faktur wystawionych przez M. W. (1). Jeżeli założyć, że na fakturach jest wymieniona ilość energii wprowadzona przez niego do sieci, to w ocenie Sądu Apelacyjnego rację ma skarżący, że pod symbolem (...) powód powinien konsekwentnie wpisać ilość energii dla której M. W. (1) wydał świadectwa pochodzenia z której wynikają prawa majątkowe sprzedane pozwanemu. Jeżeli bowiem powód nabył energię od osoby która wprowadziła ją do sieci, to nie może tego faktu pominąć, skoro tytułem kary umownej domaga się wartości energii wprowadzonej do sieci przez M. W. (1).

W takiej sytuacji wysokość kary umownej którą obciążono pozwanego, zależałaby wyłącznie od działań osoby trzeciej w tym wypadku M. W. (1). W zależności od tego ile energii wprowadził do sieci elektroenergetycznej, kara umowna, którą pozwany jest zobowiązany zapłacić, byłaby wyższa lub niższa.

Nadto powód nie wykazał, że ilość energii wymieniona w fakturach wystawionych przez M. W. (2) to rzeczywiście ilość energii wprowadzonej przez niego do sieci elektroenergetycznej i że dane w nich, wymienione można było wpisać pod symbolem PMwi.

Dlatego też w ocenie Sądu Apelacyjnego strony w istocie nie zastrzegły kary umownej w sytuacji, gdy naruszenie umowy polega na zbyciu przez pozwanego elektrowni, a powód z tego tytułu może się domagać odszkodowania na zasadach ogólnych. Nie budzi bowiem wątpliwości, że pozwany zbywając elektrownię naruszył umowę.

W tym stanie rzeczy na podstawie art. 386 § 1 kpc należało orzec jak w punkcie I sentencji wyroku.

O kosztach zastępstwa procesowego orzeczono stosownie do art. 98 kpc w zw. z art. 391 § 1 kpc i § 6 pkt. 7 w zw. z § 13 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. nr 163 poz. 1349 ze zm.).

SSA Jacek Nowicki SSA Małgorzata Kaźmierczak SSA Piotr Górecki