Sygn. akt II AKzw 207/23
Dnia 8 marca 2023 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie, II Wydział Karny, w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Robert Pelewicz (del.)
Protokolant: Dominik Dąbrowny
przy udziale Prokuratora Prokuratury (...) w K. A. S.
po rozpoznaniu w sprawie
M. L.
skazanego z art. 291 § 1 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k.
zażalenia obrońcy skazanego
na postanowienie Sądu Okręgowego w Krakowie
z dnia 10 stycznia 2023 r., sygn. akt V Kow 2208/22
w przedmiocie odmowy udzielenia zezwolenia na odbycie kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego
na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. i art. 634 k.p.k. w zw. z art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 1 § 2 k.k.w.
postanawia
1/ utrzymać w mocy zaskarżone postanowienie;
2/ zwolnić skazanego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa wydatków za postępowanie odwoławcze.
Zaskarżonym postanowieniem z 10 stycznia 2023 r., sygn. akt V Kow 2208/22, Sąd Okręgowy w Krakowie odmówił udzielenia skazanemu M. L. zezwolenia na odbycie kary 4 miesięcy pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego, orzeczonej wyrokiem Sądu Rejonowego w Oświęcimiu z 29 października 2021 r., sygn. akt II K 741/20 [k. 46-48].
Na powyższe postanowienie zażalenie wniósł obrońca skazanego, który zarzucił:
1. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, polegający na uznaniu, że stopień demoralizacji skazanego przemawia za tym, by nie udzielać mu zezwolenia na odbycie kary w systemie dozoru elektronicznego;
2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, polegający na dojściu do przekonania o nieskuteczności wcześniejszego procesu resocjalizacyjnego podejmowanego co do skazanego w warunkach izolacyjnych, a co za tym idzie ustaleniu negatywnej prognozy kryminalno-społecznej, podczas gdy pogłębiona analiza karty karnej skazanego pozwala dostrzec, że jest przeciwnie; apogeum działalności przestępczej skazanego przypadało w okresie od początku lat 90-tych do 2010 roku, a po tym czasie zatargi z prawem skazany miewał sporadycznie, a stopień naruszania przezeń dóbr prawnie chronionych miał mniejszą intensywność – proces resocjalizacji się zatem powiódł.
Podnosząc powyższe zarzuty odwoławcze obrońca skazanego wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienie poprzez udzielenie skazanemu zezwolenia na odbycie kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego [k. 50-51].
Sąd Apelacyjny stwierdził, co następuje:
Zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie.
Skazanemu, który nie rozpoczął jeszcze wykonywania kary w zakładzie karnym, można udzielić zezwolenia na odbycie kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego, jeżeli – oprócz łącznego spełnienia warunków określonych w art. 43la § 1 k.k.w. – względy bezpieczeństwa, stopień demoralizacji oraz inne szczególne okoliczności nie przemawiają za potrzebą osadzenia go w zakładzie karnym (art. 43la § 2 k.k.w.). O ile M. L. – jak słusznie zauważa Sąd Okręgowy w części motywacyjnej zaskarżonego postanowienia - spełnia warunki formalne i warunek techniczny określone w art. 43la § 1 pkt 1, 3, 4 i 5 k.k.w., to wbrew stanowisku skarżącego należy podzielić ocenę Sądu Okręgowego, że udzielenie skazanemu przedmiotowego zezwolenia byłoby niewystarczające do osiągnięcia celów orzeczonej wobec niego kary (art. 43la § 1 pkt 2 k.k.w.), tym bardziej, że nie przemawiają za tym również względy bezpieczeństwa oraz stopień jego demoralizacji.
Obrońca skazanego w swym zażaleniu nie przedstawia żadnych argumentów, które uzasadniałyby twierdzenie, że przekonanie Sądu Okręgowego o nieskuteczności wcześniejszego procesu resocjalizacyjnego podejmowanego co do skazanego w warunkach izolacyjnych, a co za tym idzie ustaleniu negatywnej prognozy kryminalno-społecznej, jest niezasadny. Wbrew twierdzeniom obrońcy skazanego, pogłębiona analiza karty karnej skazanego nie pozwala dostrzec, że jest przeciwnie i „apogeum działalności przestępczej skazanego przypadało w okresie od początku lat 90-tych do 2010 roku, a po tym czasie zatargi z prawem skazany miewał sporadycznie, a stopień naruszania przezeń dóbr prawnie chronionych miał mniejszą intensywność – proces resocjalizacji się zatem powiódł.” (k. 50v).
W przeciwieństwie do Sądu Okręgowego obrońca skazanego posługuje się rozumowaniem redukcyjnym w swoim zażaleniu i eksponuje jedynie okoliczności rzekomo korzystne dla skazanego, nie dostrzegając karalności M. L. choćby za przestępstwa popełnione na terenie Austrii (k. 21). Rację ma przy tym obrońca skazanego, że sam fakt, iż M. L. jest osobą wielokrotnie karaną, nie pozbawia go możliwości ubiegania się o zezwolenie na wykonanie orzeczonych wobec niego kar izolacyjnych w systemie dozoru elektronicznego, jednakże w realiach przedmiotowej sprawy wcześniejsza karalność skazanego i charakter popełnionych przez niego przestępstw, jakich w przeszłości się on dopuścił, stanowią okoliczności świadczące o nieskuteczności oddziaływań resocjalizacyjnych, którym był on poddawany.
W powyższym kontekście nie należy tracić z oczu także i tej okoliczności, że wobec M. L. wydano nakaz doprowadzenia do Zakładu Karnego w W. celem odbycia kary pozbawienia wolności (k. 41), jednakże pomimo tego, iż Sąd Okręgowy odmówił wstrzymania wykonania tej kary (k. 39), skazany w dalszym ciągu przebywa w Szwecji i nie zgłosił się on do tej jednostki penitencjarnej celem rozpoczęcia jej realizacji. Tym samym skazany od wielu miesięcy bezprawnie przebywa na wolności.
W ocenie Sądu Apelacyjnego słuszne jest więc założenie Sądu Okręgowego, iż udzielenie skazanemu zezwolenia na wykonywanie kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego byłoby niewystarczające do osiągnięcia jej celów określonych w treści art. 67 § 1 k.k.w., a więc wzbudzenia w nim woli współdziałania w kształtowaniu jego społecznie pożądanych postaw, w szczególności poczucia odpowiedzialności oraz potrzeby przestrzegania porządku prawnego, a tym samym powstrzymania się od powrotu do przestępstwa. Ewentualne wykonywanie kary w tym systemie sprawiłoby, że w żaden sposób nie odczułby on jej dolegliwości, co więcej, mogłoby dodatkowo wzbudzić w nim poczucie bezkarności i przekonanie o niskiej szkodliwości jego zachowania. Zażalenie obrońcy skazanego należało zatem uznać za niezasadne.
Ze względu na sytuację finansową i stan zdrowia skazanego zwolniono go z obowiązku zapłaty na rzecz Skarbu Państwa wydatków za postępowanie odwoławcze.
Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak we wstępie.