Sygn. akt XI GC 480/22
Powód T. B. wniósł przeciwko pozwanemu J. K. o zapłatę kwoty 3617 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 15 kwietnia 2021 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazał, że dochodzi zwrotu kosztów windykacji należności pozwanego przysługujących mu od jego dłużnika.
W przepisanym terminie pozwany wniósł odpowiedź na pozew, kwestionując roszczenie co do zasady jak i wysokości podnosząc, że z ustaleń poczynionych z powodem wynikała nieodpłatność świadczonej usługi, zaś pozwany nie posiada żadnego majątku, wobec egzekucji komorniczej, jest osobą bezdomną. Nadto z winy powoda doszło do niekorzystnego rozstrzygnięcia procesu prowadzonego na jego rzecz.
Postanowieniem z dni 30 września 2022 r Sąd ustanowił na wniosek pozwanego pełnomocnika z urzędu w osobie radcy prawnego A. K..
W replice na odpowiedź na pozew, powód podtrzymał żądanie pozwu, kwestionując zarzuty pozwanego dotyczące poczynionych ustaleń, podnosząc że wierzytelność dotyczy zwrotu kosztów procesu zgodnie z regulaminem umowy łączącej strony.
W odpowiedzi na pismo powoda, pozwany zarzucił, że w treści umowy jak i zleceniu windykacji brak jest zapisów umożliwiających powodowi żądanie pokrycia kosztów procesu od pozwanego. Nadto powód nie doprowadził do skutecznej windykacji roszczenia, wobec czego koszty procesu obciążają powoda jako powiernika wierzytelności.
W toku postępowania strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Dnia 25 sierpnia 2017 r. pozwany J. K. prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) (zleceniodawca) zawarł umowę z powodem T. B. prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą Giełda Dłużników T. B. (zleceniobiorca). Jej przedmiotem było dochodzenie należności w sprawie przeciwko Klub (...), (...)-(...) M., w kwocie głównej 45 232,26 zł na podstawie dokumentów: umowa o roboty budowlane z dnia 1 października 2007 r.
Pozwany zobowiązał się zapłacić na rzecz powoda wynagrodzenie od każdej odzyskanej kwoty w wysokości 4% netto od kwoty głównej oraz 40% netto od odsetek ustawowych. Powodowi przysługiwała również kwota odsetek umownych w zakresie przekraczającym kwotę odsetek ustawowych oraz dalsze ewentualne odzyskane kwoty nie wchodzące do łącznej kwoty głównej takie jak naliczone dłużnikowi kary, koszty windykacyjne.
W przypadku spłaty przez dłużnika prowizji w postaci kosztów windykacji pozwanemu przysługiwało prawo do jej zwrotu lub jej umorzenia lecz w wysokości nie większej niż kwoty faktycznie zapłaconej prowizji.
Dowód:
- umowa z dnia 25 sierpnia 2017 r., wraz z pełnomocnictwem k. 8;
- zeznania świadka Y. O. k. 79;
- zeznania J. K. k. 79v.
Dnia 8 kwietnia 2019 r. strony zawarły aneks do zlecenia windykacji z dnia 25 sierpnia 2017 r., modyfikując treść umowy poprzez dodatnie zapisu, że w przypadku gdyby postępowanie polubowne nie doprowadziło do spłaty należności, wówczas powód kieruje sprawę do współpracującej z nim kancelarii prawnej w celu wystąpienia na drogę sądową. Pozwany zobowiązał się do wniesienia opłaty w kwocie 700 (siedemset) zł netto, na podstawie faktury VAT, termin płatności 7 dni, opłata ta należna była niezależnie od dalszego przebiegu windykacji. Pozwany miał również pokryć na wezwanie opłaty sądowe (wpis sądowy), skarbowe (opłata od pełnomocnictwa). Pozwany upoważnił powoda do przesłania faktury pocztą elektroniczną na adres e-mailowy.
W przypadku gdyby postępowanie sądowe nie doprowadziło do spłaty należności, wówczas współpracująca ze powodem kancelaria prawna miała przygotować wniosek egzekucyjny i skierować go do komornika. Pozwany zobowiązany był w terminie uiszczać opłaty w postępowaniu egzekucyjnym, zgodnie z wezwaniem Organów egzekucyjnych (zaliczka komornicza).
Powód miał podjąć powyższe czynności po dokonaniu przez pozwanego powierniczego przelewu wierzytelności w celu windykacji.
Dowód:
- aneks z dnia 8 kwietnia 2019 r. k. 9;
- zeznania J. K. k. 79v.
Powód telefonicznie namawiał pozwanego do zawarcia umowy przelewu, wskazując, że pozwany nie będzie ponosił z tego tytułu żadnych kosztów.
Dowód:
- zeznania świadka Y. O., k. 79, 82,
- zeznania J. K. k. 79v.
Dnia 20 maja 2019 r. strony zawarły umowę powierniczego przelewu w celu windykacji wierzytelności.
Przedmiotem umowy było zlecenie powodowi (powiernikowi) wykonania usługi odzyskania należności od dłużnika we własnym imieniu w zamian za określoną w umowie z dnia 25 sierpnia 2017 r., prowizję, przy czym szczegółowe zasady wykonanie usługi i rozliczenia miał określać regulamin stanowiący integralną część umowy. Pozwany miał otrzymać i zaakceptować regulamin. Pozwany w celu realizacji zlecenia przelał na rzecz powoda posiadaną wymagalną wierzytelność wobec dłużnika w kwocie 20 246,26 zł.
Dowód:
- umowa przelewu k. 10,
- zeznania J. K. k. 79v.
Powód sporządził pismo zatytułowanego „regulaminu związany z Umową Powierniczego Przelewu Wierzytelności w celu windykacji wierzytelności” i opatrzył je datą 23 stycznia 2017r. Zgodnie z punktem 6 wynagrodzenie powoda (powiernika) stanowiła prowizja od kwoty głównej oraz prowizja od odsetek ustawowych wskazana procentowo w umowie i powiększona o VAT, prowizja płatna sukcesywnie ze ściąganej wierzytelności, począwszy od dnia podpisani umowy bez względu na ich przyczyny. Wynagrodzeniem powoda były ponadto odsetki ponad odsetki ustawowe oraz dalsze kwoty nie wchodzące do łącznej kwoty głównej takie jak naliczone dłużnikowi koszty windykacyjne, kary umowne, świadczenia gwarancyjne zasądzone od przeciwnika koszty zastępstwa procesowego i egzekucyjnego itp. Sposób rozliczania ściągniętych kwot określał powód uwzględniając praktykę i regulacje prawne.
W punkcie 5 powód wskazał, że pozwany ponosi wyłączną odpowiedzialność za przekazane powodowi informacje dotyczące wierzytelności i dłużnika, w szczególności potwierdza, że są one zgodne ze stanem faktycznym.
Stosownie do punktu 8 pisma pozwany był zobowiązany do podawania rzetelnych danych dotyczących długu objętego umową.
Powód sporządził również pismo zatytułowanego (...) i opatrzył je datą 7 stycznia 2019r. Zgodnie z treścią punktem 7 tego pisma powód mógł żądać od pozwanego zwrotu kosztów procesu zasądzonych na rzecz dłużnika pozwanego, w razie podniesienia przez dłużnika, w toku procesu skutecznych zarzutów. W punkcie 5 powód wskazał, że pozwany ponosi wyłączną odpowiedzialność za przekazane powodowi informacje dotyczące wierzytelności i dłużnika, w szczególności potwierdza, że są one zgodne ze stanem faktycznym.
Dowód:
- regulamin k. 11;
- regulamin z dnia 7 stycznia 2019 r. k. 71;
- zeznania J. K. k. 79v.;
Na skutek wytoczonego przez powoda powództwa przeciwko dłużnikowi- Klubowi (...) w M., Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie wyrokiem z dnia 17 listopada 2020 r. oddalił powództwo, zasądzając od powoda na rzecz dłużnika pozwanego koszty procesu w kwocie 3617 zł.
Powód nie wniósł apelacji.
Dowód:
- wyrok z dnia 17 listopada 2020 r. w sprawie XI GC 88/20 wraz z uzasadnieniem k. 12-10;
- zeznania J. K. k. 79v.
Przelewem z dnia 24 lutego 2021 r. powód uiścił na rzecz dłużnika kwotę kosztów procesu tj. 3617 zł.
Dowód:
- potwierdzenie przelewu k. 17.
Pismem z dnia 22 marca 2021 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 3617zł, w terminie 7 dni, wobec oddalenie powództwa przeciwko dłużnikowi.
Dowód:
- pismo z dnia 22 marca 2021 r. k. 18.
Pismem z dnia 7 kwietnia 2021 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty łącznej kwoty 4647,30 zł na która składały się kwoty 316 zł, tytułem należności głównej, 113,76 zł tytułem odsetek, 181,54 zł tytułem kosztów windykacji (rekompensata za koszty odzyskiwania należności), co łącznie daje kwotę 3912,30 zł oraz kwota 7356 zł tytułem pozostałych kosztów odzyskiwania należności (wykupiona cała procedura łącznie z procesem i egzekucją).
Dowód:
- pismo z dnia 7 kwietnia 2021 r. k. 19;
- dowód nadania k. 20;
- projekt ugody k. 21.
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.
Powód dochodził roszczeń wynikających z umowy o świadczenie usług, uregulowanej w art. 750 kc, do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami, stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu oraz umowa powierniczego przelewu wierzytelności oparta o treść art. 509 kc, wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. § 2. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.
W sprawie nie sporne było zawarcie między powodem, a pozwanym umowy o windykację należności wraz z aneksem oraz powierniczego przelewu wierzytelności.
Spór dotyczył treści umowy, regulaminu i sposobu rozliczenia stron.
Zarzuty pozwanego w zakresie treści łączącej strony umowy okazały się zasadne.
Przede wszystkim istotnie trudno było nadać jakąkolwiek moc dowodową pismom złożonym przez powoda zatytułowanym „regulamin”. Pisma ta nie stanowiły nawet dokumentu w rozumieniu art. 243 1 kpc, zgodnie z którym przepisy niniejszego oddziału stosuje się do dokumentów zawierających tekst, umożliwiających ustalenie ich wystawców. Tym samym dowód ten nie miał mocy dokumentu prywatnego – gdyż stosownie do treści art. 245 kpc dokument prywatny sporządzony w formie pisemnej albo elektronicznej stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Dwa przedłożone przez powoda regulaminy, stanowiły wyłącznie pisma, nie opatrzone jakimkolwiek podpisem, a nawet trudno ustalić jakiej umowy miały one dotyczyć. Tak sporządzone pisma nie zawierały żadnych cech umożliwiających ich uwiarygodnienie, zarówno co do rzeczywistej daty sporządzenia, osoby, od której pochodzi czy też umowy, do której się w rzeczywistości odnosiły. Co więcej nawet pełnomocnik powoda nie był w stanie potwierdzić ich zgodności z okazanym oryginałem, gdyż pisma nie zawierały poświadczenia. Tym samym należało wskazać, że tak zapisane karty, miały znikomą moc dowodową, tym bardziej, że żaden inny dowód w sprawie nie potwierdził, czy którykolwiek z tych dowodów w rzeczywistości stanowił załącznik do umowy, czy istotnie w chwili zawierania umowy miał on taką treść, kto i kiedy wytworzył składane obecnie przez powoda „regulaminy”.
Nadto w treści umowy przelewu powierniczego, w żaden sposób nie skonkretyzowano jaki to regulamin miał stanowić integralną część umowy i zostać zaakceptowany przez pozwanego. Nie wskazano z jakiej daty miał być to dokument, czy też nie odwołano się do żadnych konkretnych jego postanowień. W kontekście zarzutów pozwanego co do treści regulaminu i jego akceptacji, nie sposób było uznać, że to właśnie regulamin dołączony przez powoda stanowił ten zaakceptowany przez pozwanego. Uznając odmiennie, należałoby przyjąć, że niezależnie od tego jaki regulamin, kiedy stworzono i o jakiej treści, powód przedłożyłby jak dowód w sprawie, to pozwany już w umowie niejako in blanco go zaakceptował. Takie podejście byłoby w oczywisty sposób nieprawidłowe i przerzucałoby na pozwanego ciężar wykazania treści stosunku prawnego łączącego strony.
Dodatkowo przedłożone regulaminy nie zawierały nie tylko podpisu wystawcy, lecz przede wszystkim pozwanego. Nie sposób więc stwierdzić czy i kiedy pozwany się z nimi zapoznał. Nie sposób też ustalić, z którym to regulaminem (pierwotnie złożonym do pozwu, złożonym dopiero w toku procesu czy jakimkolwiek innym) zgodnie z treścią umowy miał zapoznać się pozwany i go zaakceptować. Skoro powód zmieniał co pewien czas regulaminy, powinien był wykazać, który konkretnie regulamin został pozwanemu przedłożony i który zaakceptowały. Nie można również wykluczyć, że po styczniu 2019r. powód stworzył kolejny regulamin. Jednocześnie skoro powód nawet do pozwu załączył inny regulamin, niż ten, który rzekomo miał był „właściwy”, wątpliwości budzi to czy pozwanemu również nie został udostępniony regulamin „niewłaściwy”. Ma to istotne znaczenie w sprawie, gdyż pierwotnie złożony do pozwu regulamin (k. 11), nie zawierał żadnego postanowienia nakładającego na pozwanego obowiązek pokrycia kosztów przegranego procesu. Tymczasem regulamin stworzony przez powoda, opatrzony datą 7 stycznia 2019r. (k. 71), zawierał pkt 8 nakładający na pozwanego obowiązek pokrycia kosztów przegranego procesu. Tym samym to wyłącznie w interesie powoda leżało nie tylko faktyczne przedłożenie pozwanemu właściwego regulaminu, lecz i takie sformułowanie treści umowy aby nie było wątpliwości, jaki regulamin pozwany zaakceptował. Skoro powód nie dopilnował lub nawet nie wymagał od pozwanego złożenia podpisu pod treścią regulaminu, nie może obecnie wyciągać co do tego negatywnych konsekwencji wobec pozwanego, uznając, że pozwany z pewnością zaakceptował akurat ten regulamin, o którym w danym momencie twierdzi powód. To powód był zobowiązany do wykazania treści umowy, w tym więc również integralnej jego części, jakim miał być regulamin.
Żaden inny dowód przedłożony przez powoda nie wykazał czy, kiedy i jaki regulamin miał zaakceptować pozwany. W trakcie zaś przesłuchania pozwany przyznał, że do umowy był dołączony jakiś regulamin, ale nie był w stanie stwierdzić jaki. Co więcej zarówno pozwany, jak i świadek Y. O., zeznawali, że w trakcie rozmów telefonicznych powód zapewniał pozwanego, iż w związku z umową nie będzie musiał niczego płacić, a ewentualne wynagrodzenie potrąci z wyegzekwowanych należności. W tym kontekście również wątpliwe jest aby pozwany miał akceptować regulamin zawierający jego zobowiązanie do zwrotu kosztów procesu.
W tej sytuacji należało przyjąć, że powód nie dźwignął ciężaru dowodu wykazania jaka była rzeczywista treść umowy łączącej strony, w tym regulaminu, który miał stanowić jej integralną część. Również z treści samych umów czy to zlecenia czy przelewu nie wynikało żadne zobowiązania pozwanego do pokrycia kosztów przegranego procesu.
Już więc z tej przyczyny roszczenie powoda wywodzone właśnie w oparciu o treść regulaminu, podlegało oddaleniu.
Dodatkowo postanowienie z dnia 10.02.2023r. na podstawie art. 505 4 § 1 kpc uznano za niedopuszczalną ewentualną zmianę powództwa na odszkodowawcze na zasadach ogólnych tj. z art. 471 kc lub też art. 415 kc. W swoim piśmie procesowym z dnia 1 grudnia 2022r. powód wskazywał bowiem, że niezależnie od żądania związanego ze zobowiązaniem wynikającym z umowy jego żądanie można oprzeć o zasady ogólne dotyczące odszkodowania. Powód wskazywał, że stosownie do treści regulaminów powierzający ponosił pełną odpowiedzialność za przekazane powodowi informacje dotyczące wierzytelności oraz dłużnika. Po pierwsze jednak jak wskazano w postanowieniu, taka zmiana była niedopuszczalna w postępowaniu uproszczonym. Niewątpliwie zmiana podstawy prawnej roszczenia ze zobowiązania umownego, na odszkodowawcze, stanowiła zmianę powództwa. Inna w takiej sytuacji była materialnoprawna podstawa żądania zapłaty, związana ze zobowiązaniem umownym – znajdująca podstawę prawną w danym typie umowy – a inna wynikająca z odszkodowania – z art. 471 kc, czy nawet art. 415 kc. Powód w obu przypadkach byłby zobowiązany do wykazania innych przesłanek – w pierwszym jedynie istnienia zobowiązania umownego i jego niewykonania – a w drugim – istnienia zobowiązania, jego niewykonania, powstania i wysokości szkody oraz związku przyczynowego. Tym samym uznano taką zmianę za niedopuszczalną.
Po drugie nawet przy uznaniu jej dopuszczalności, to jak już wyżej wskazano, powód nie wykazał, w ogóle regulaminu, który miał zaakceptować pozwany. Nie sposób uznać czy był to regulamin pierwotnie złożony (k. 11), złożony w toku procesu (k. 71) czy może jeszcze inny. Jak wskazano powyżej moc dowodowa tak złożonych regulaminów była znikoma, a z pewnością brak było jakiegokolwiek dowodu wskazującego, że chociażby jeden z nich w rzeczywistości został zaakceptowany przez pozwanego. Sam pozwany również nie był w stanie wskazać, jaki regulamin o jakiej treści zaakceptował.
Po trzecie wreszcie czym innym jest oświadczenie o prawdziwości informacji, a czym innym jest negatywna ocena zeznań pozwanego jako świadka. Jak wynikało z uzasadnienia wyroku, sąd przede wszystkim nie dał wiary twierdzeniom pozwanego (ówczesnego świadka w sprawie), z uwagi na brak innych dowodów, w tym przede wszystkim księgowych. Nie musiało to przesądzać o fałszywości informacji podawancyh przez pozwanego powodowi.
Z tym względów powództwo podlegało oddaleniu w całości.
O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 kpc, art. 122 kpc, oraz § 2 pkt 3 Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości, z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Jednocześnie uwzględniono stanowisko Trybunału Konstytucyjnego wyrażone w wyroku z dnia 20 grudnia 2022r. sygn. akt SK 78/21, uznające za niezgodne z Konstytucją § 17 ust. 1 pkt 2 oraz § 17 ust. 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. z 2019 r. poz. 18, ze zm.), w zakresie w jakim różnicują wysokości wynagrodzenia pełnomocnika działającego z urzędu w sprawie karnej, a działającego w takiej samej sprawie „z wyboru”. W tym kontekście oraz w ramach zasady bezpośredniego stosowania Konstytucji (art. 8), należało przyjąć, że również wynagrodzenie pełnomocnika z urzędu w niniejszej sprawie w wysokości niższej niż wynagrodzenie pełnomocnika „z wyboru”, jak słusznie wskazał Trybunał Konstytucyjny, godziłoby w zasady konstytucyjne. Przez to stosując akt rangi podustawowej – Rozporządzenie - zasądzono od strony przegrywającej wynagrodzenie w wysokości również wynagrodzeniu radcy prawnego wykonującego swoje czynności, jak w ww. Rozporządzeniu wraz z należnym podatkiem VAT.
1. (...)
2. (...)
3. (...)