Sygn. akt XXVII Ca 1617/21
Dnia 27 października 2022 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie XXVII Wydział Cywilny – Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Agnieszka Fronczak
po rozpoznaniu w dniu 27 października 2022 r. w Warszawie
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa L. M. i E. M.
przeciwko (...) z siedzibą w K. (N.) reprezentowanej przez (...) S. A. Oddział w P. z siedzibą w W.
o zapłatę
na skutek apelacji powodów
od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli w Warszawie
z dnia 9 marca 2021 r. sygn. akt II C 1866/19
1. oddala apelację;
2. zasądza od L. M. i E. M. na rzecz (...) z siedzibą w K. (N.) reprezentowanej przez (...) S. A. Oddział w P. z siedzibą w W. kwoty po 450 zł (czterysta pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.
Sygn. akt XXVII Ca 1617/21
Z uwagi na to, że niniejsza sprawa podlegała rozpoznaniu według przepisów o postępowaniu uproszczonym i Sąd odwoławczy nie przeprowadził postępowania dowodowego, stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c. ograniczono uzasadnienie wyroku do wyjaśnienia jego podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje;
Apelacja wywiedziona przez powodów jako bezzasadna podlegała oddaleniu, albowiem wydane rozstrzygnięcie w pełni odpowiada prawu.
Powodowie mieli odbyć lot obsługiwany przez przewoźnika (...) z N. do R. z przesiadką w M.. Lot nr (...) z N. do M. odbył się z 26-minutowym opóźnieniem spowodowanym zderzeniem podczas wcześniejszego lotu rotacyjnego nr (...) z ptakiem lub innym obiektem. W wyniku powyższego powodowie utracili możliwość przesiadki na dalszy lot łączony nr (...) z M. do R. i na miejsce docelowe dotarli pierwszym dostępnym alternatywnym lotem.
Sąd Okręgowy w całości podziela ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy, czyniąc je jednocześnie podstawą swojego rozstrzygnięcia.
Sąd I instancji, w wyniku prawidłowo przeprowadzonego postępowania dowodowego, ustalił bowiem wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności, które znajdowały odzwierciedlenie w całokształcie zgromadzonego materiału dowodowego. Jednocześnie na podstawie tak przeprowadzonego postępowania dowodowego i zgromadzonych dowodów, Sąd I instancji wywiódł trafne wnioski i oceny prawne, które Sąd Okręgowy w całości podziela.
Zarzuty apelacyjne nie mogły natomiast wpłynąć na postulowaną zmianę orzeczenia, albowiem stanowiły nieuzasadnioną polemikę z trafnym rozstrzygnięciem Sądu I instancji.
Na gruncie omawianej sprawy w pierwszej kolejności należy podkreślić, że opóźnienie w przylocie nie kreuje po stronie pasażerów prawa do odszkodowania, jeżeli przewoźnik lotniczy jest w stanie dowieść, że odwołanie lub duże opóźnienie lotu zostało spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków (art. 5 ust. 3 Rozporządzenia (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 r. ustanawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów, dalej: Rozporządzenie) w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, to jest okoliczności, które pozostają poza zakresem skutecznej kontroli przewoźnika lotniczego (vide: ETS w wyroku z dnia 19 listopada 2009 r. w sprawach połączonych C-402/07 i C 432/07 C. S. i inni przeciwko (...)).
Za nadzwyczajne okoliczności w rozumieniu art. 5 ust. 3 rozporządzenia nr 261/2004 można uznać zdarzenia, które ze względu na swój charakter lub swoje źródło nie wpisują się w ramy normalnego wykonywania działalności danego przewoźnika lotniczego i nie pozwalają na skuteczne nad nim panowanie (zob. wyroki TSUE: z dnia 22 grudnia 2008 r., C 549/07; z dnia 31 stycznia 2013 r., C 12/11; z dnia 17 września 2015 r., C 257/14).
Zdaniem Sądu Okręgowego, na zaistnienie takich właśnie okoliczności skutecznie powoływał się pozwany wskazując, że przyczyną opóźnienia lotu nr (...) była konieczność przeprowadzenia oceny uszkodzeń samolotu spowodowanych zderzeniem z ptakiem, do którego doszło podczas rejsu bezpośrednio poprzedzającego opóźniony lot, jak też czasu potrzebnego na dostosowanie zastępczego samolotu do wykonania lotu.
Wobec powyższego, w realiach omawianej sprawy uprawnionym jest twierdzenie, że opóźnienie lotu było zdarzeniem nadzwyczajnym, którego nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków. Pomiędzy zderzeniem samolotu z ptakiem a koniecznością sprawdzenia stanu technicznego samolotu zaistniał przy tym adekwatny związek przyczynowy.
W ocenie Sądu odwoławczego, bezzasadne są przy tym podnoszone przez stronę powodową argumenty podważające wartość dowodową złożonej w toku postępowania dokumentacji wewnętrznej przewoźnika.
Sąd Okręgowy nie znalazł żadnych podstaw do kwestionowania przedstawionych przez stronę pozwaną dokumentów, uznając je za wystarczający dowód na wykazanie przyczyn opóźnienia lotu. Powyższe jest tym bardziej uzasadnione, że zarówno przepisy rozporządzenia jak i przepisy Kodeksu postępowania cywilnego nie nakładają na przewoźnika obowiązku posłużenia się ściśle określonymi dowodami, a zatem przedstawione wyciągi z systemu pozwanej podlegały ocenie na zasadach ogólnych, zarówno pod względem ich wiarygodności, jak i mocy dowodowej.
Jednocześnie wbrew twierdzeniom skarżących Sąd Rejonowy nie przekroczył granic swobody zakreślonych treścią art. 233 § 1 k.p.c.
W sposób kompleksowy poddał bowiem analizie zebrany w sprawie materiał dowodowy, a prawidłowość oceny dowodów nie została przez skarżących skutecznie podważona. Samo zaś przedstawienie przez stronę odmiennych wniosków niż wynikają z dokonanej oceny nie świadczy jeszcze o przekroczeniu swobodnej oceny dowodów (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 1998 r., III CKN 4/98).
Nie mogły również przynieść oczekiwanego rezultatu, formułowane w apelacji zarzuty strony powodowej, dotyczące możliwości zapobieżenia zderzeniu maszyny z ptakiem.
W tym miejscu podkreślenia wymaga, że stan techniczny lotniska pozostaje poza kompetencjami przewoźnika, który nie jest odpowiedzialny za wyposażenie portu w urządzania odstraszające ptactwo. Zderzenie samolotu z ptakiem jest przy tym sytuacją naturalnie występującą w przestrzeni powietrznej, która zdarzyć się może mimo stosowania zaawansowanych technik odstraszających.
Nie zasługiwał kolejno na uwzględnienie zarzut strony powodowej wskazujący na okoliczność, iż nadzwyczajne zdarzenie powodujące opóźnienie lotu wystąpiło na rejsie poprzedzającym sporny lot.
W tym miejscu na przywołanie zasługuje orzeczenie TSUE z dnia 11 czerwca 2020 roku w spawie C- 74/19 zgodnie z którym przewoźnik lotniczy może powołać się na 'nadzwyczajną okoliczność', która miała wpływ na poprzedni lot obsługiwany przez tego samego przewoźnika za pośrednictwem tego samego statku powietrznego, pod warunkiem że istnieje bezpośredni związek przyczynowy między wystąpieniem owej okoliczności a opóźnieniem, względnie odwołaniem kolejnego lotu.
Taka sytuacja miała zaś miejsce na gruncie omawianej sprawy, co zostało przedstawione w pierwszej części uzasadnienia wyroku.
Na samym końcu, odnosząc się do wskazywanej przez apelujących kwestii braku racjonalnego czasu na przesiadkę pomiędzy lotami łączonymi, Sąd Okręgowy pragnie zauważyć, iż okoliczność ta nie była wskazywana przez apelujących w toku procedowania przed Sądem I instancji, a zatem zarzut w tym zakresie należało pominąć, jako twierdzenie spóźnione.
Jednocześnie zdaniem Sądu II instancji kwestia legitymacji czynnej powodów została prawidłowo oceniona przez Sąd Rejonowy i pozostawała bez wpływu na ocenę apelacji.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c., orzekając o kosztach postępowania odwoławczego na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 3 w zw. § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.