Sygn. akt XVII AmE 295/19
Dnia 24 listopada 2021 roku
Sąd Okręgowy w Warszawie XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
w składzie:
Przewodniczący: Sędzia SO Jolanta Stasińska
Protokolant: stażysta Magdalena Ratajczyk
po rozpoznaniu w dniu 10 listopada 2021 roku w Warszawie
na rozprawie
sprawy z odwołania „(...)” Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w likwidacji z siedzibą w B.
przeciwko Prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki
o nałożenie kary pieniężnej
na skutek odwołania „(...)” Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w likwidacji z siedzibą w B. od decyzji Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z dnia 3 grudnia 2010 roku, Nr (...) (...)
1. oddala odwołanie,
2. zasądza od „(...)” Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w likwidacji z siedzibą w B. na rzecz Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki kwotę 720,00 zł (siedemset dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje,
3. przyznaje i nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie na rzecz adwokata I. M. kwotę 1.260,00 zł (jeden tysiąc dwieście sześćdziesiąt złotych) tytułem wynagrodzenia kuratora procesowego powoda za obie instancje,
4. nakazuje pobrać od „(...)” Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w likwidacji z siedzibą w B. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 1.260,00 zł (jeden tysiąc dwieście sześćdziesiąt złotych) tytułem wydatku.
Sędzia SO Jolanta Stasińska
Sygn. akt XVII AmE 295/19
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki decyzją z dnia 3 grudnia 2010 roku, numer (...) (...), na podstawie art. 56 ust. 1 pkt 12 w związku z art. 56 ust. 2 pkt 1, ust. 3 i ust. 6 ustawy z 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne oraz art. 104 k.p.a., po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego w sprawie wymierzenia kary pieniężnej przedsiębiorcy - (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B., posiadającemu numer NIP: (...), orzekł, że:
1. przedsiębiorca (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B. naruszył warunek 2.2.3. koncesji na obrót paliwami ciekłymi z dnia 28 listopada 2001r. Nr (...), zmienionej decyzją z dnia 6 stycznia 2005r. Nr (...) w ten sposób, że wprowadził do obrotu poprzez stację paliw w B. przy ul. (...) benzynę bezołowiową Pb - 95 nie spełniającą wymagań jakościowych określonych w rozporządzeniu Ministra Gospodarki i Pracy z dn. 9.12.2008r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych (DZ. U. z 2008 nr 221, poz. 1441),
2. za działanie określone w pkt 1 wymierzam przedsiębiorcy (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B. karę pieniężną w kwocie 40 600,00 zł, co stanowi (...) przychodów z działalności koncesjonowanej uzyskanych przez ww. Przedsiębiorcę w 2009 r.
Od wyżej wymienionej decyzji powód (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialności z siedzibą w B. (obecnie: (...) z siedzibą w B.) wniósł odwołanie. Zaskarżył decyzję w całości.
Zaskarżonej decyzji zarzucił następujące naruszenia:
I. naruszenie przepisów prawa procesowego poprzez niewłaściwe zastosowanie art. 107 § 3 k.p.a. poprzez niewskazanie jakich wymagań jakościowych, określonych przepisami rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 9.12.2008 r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych (Dz. U. Nr 221., poz. 1441), nie spełniała benzyna bezołowiowa Pb95 wprowadzona do obrotu poprzez stację paliw prowadzoną przez spółkę,
II. Naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez:
1. niezastosowanie art. 56 ust. 6a ustawy z dnia 10.04.1997 r. Prawo energetyczne (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 89 poz. 625 ze zm. - dalej ustawa), w sytuacji gdy zaistniały przesłanki pozwalające na odstąpienie od wymierzenia Spółce kary pieniężnej, tj. stopień szkodliwości czynu był znikomy, a Spółka zaprzestała naruszania prawa;
2. niewłaściwe zastosowanie art. 56 ust. 6 ustawy poprzez nieuwzględnienie, przy ustalaniu wysokość kary pieniężnej, stopnia szkodliwości czynu, stopnia zawinienia oraz dotychczasowego zachowania podmiotu i jego możliwości finansowych, i wymierzenie kary w wygórowanej wysokości.
Wskazując na powyższe wniósł o:
1) uchylenie zaskarżonej decyzji w całości;
ewentualnie
2) zmianę zaskarżonej decyzji poprzez odstąpienie od wymierzenia Spółce kary pieniężnej, ewentualnie zmniejszenie wysokości kary pieniężnej.
Ponadto wniósł o:
1) przesłuchanie Pani K. W. - Prezesa Zarządu Spółki - w charakterze strony w celu stwierdzenia przyczyn wprowadzenia do obrotu benzyny PB95, której próbka okazała się dwufazowa, jakie skutki wiązały się ze sprzedażą tej benzyny, jakie działania podjęła Spółka w celu usunięcia tych przyczyn i skutków, oraz na okoliczność określenia sytuacji finansowej Spółki w kontekście wymierzonej przez Prezesa URE kary pieniężnej;
2) zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Pozwany Prezes Urzędu Regulacji Energetyki wniósł o:
1. oddalenie odwołania,
2. oddalenie wniosku dowodowego zgłoszonego w odwołaniu.
Pozwany podtrzymał stanowisko zawarte w treści decyzji.
Wyrokiem z dnia 23 stycznia 2013 roku Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sprawie o sygn. akt XVII AmE 67/11 oddalił odwołanie.
Od powyższego wyroku apelację wniósł powód, zaskarżając wyrok w całości. Pozwany w odpowiedzi na apelację powoda, wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego.
Postanowieniem z dnia 1 lutego 2019 roku Sąd Okręgowy w Warszawie, XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ustanowił dla powoda kuratora procesowego w trybie art. 169 § 1 k.p.c. do dokonywania wszystkich czynności łączących się ze sprawą w osobie adwokat I. M..
Sąd Apelacyjny w Warszawie, VII Wydział Gospodarczy wyrokiem z dnia 3 września 2009 roku w sprawie o sygn. skt VII AGa 165/19 uchylił zaskarżony wyrok, zniósł postępowanie w sprawie w zakresie dotkniętym nieważnością począwszy od dnia 12 czerwca 2012 roku i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu - Sądowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie.
W toku rozprawy strony podtrzymały dotychczasowe stanowiska w sprawie.
Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ustalił następujący stan faktyczny:
Decyzją z dnia 28 listopada 2001 r. Nr (...), zmienioną decyzją z dnia 6 stycznia 2005 r. Nr (...))P, Prezes URE udzielił koncesji na obrót paliwami ciekłymi Przedsiębiorcy - (...) Spółka z ograniczoną w B., posiadającemu numer identyfikacji podatkowej (NIP): (...) (zwanemu dalej: „Przedsiębiorcą"), na okres od 30 listopada 2001 r. do 30 listopada 2011 r. / okoliczność bezsporna/
Pismem z dn. 12.3.2010r. Prezes URE został poinformowany przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o wynikach kontroli przeprowadzonej przez Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej w B. na należącej do powoda stacji paliw zlokalizowanej w B. przy ul. (...). Do pisma dołączony został protokół kontroli z którego wynika, że w dniu 28.10.2009r. na stacji paliw prowadzonej przez powoda pobrane zostały próbki oleju napędowego i benzyny bezołowiowej Pb 95 . /k. 1-2, 3-7, 18-19 akt adm./
W wyniku przeprowadzonych badań pobranych próbek, które przeprowadzone zostały w Instytucie (...) w W. stwierdzono, iż próbka oleju napędowego spełnia normy jakościowe określone w rozporządzeniu Ministra Gospodarki z dnia 9 grudnia 2008r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych, natomiast próbka benzyny bezołowiowej nie mogła zostać zbadana z uwagi na jej dwufazowość (faza górna to prawdopodobnie faza paliwowa, dolna faza to prawdopodobnie faza wodna), podczas, gdy próbka benzyny powinna być jednofazowa. /k. 9, 21-22akt adm./
W związku z powyższym, pismem z dnia 23 kwietnia 2010r. Prezes URE zawiadomił Przedsiębiorcę o wszczęciu z urzędu postępowania administracyjnego oraz wezwał go do złożenia szczegółowych wyjaśnień w sprawie, wniosków dowodowych oraz przesłanie uwierzytelnionych kopii dokumentów mających związek z naruszeniem warunku 2.2.3. koncesji. /k. 51-53 akt adm./
W odpowiedzi na powyższe pismo, pismem, z dnia 17 maja 2010r. Przedsiębiorca wyjaśnił, że dostawa przedmiotowej benzyny na stację paliw miała miejsce w dniu 9 października 2009r, wskazał dane dostawcy i przewoźnika. Jakość paliwa potwierdzało świadectwo jakości nr (...) z dnia 9 października 2009r. wystawione przez (...) SA. Przedsiębiorca natychmiast po otrzymaniu wyników kontroli poinformował o zaistniałych wydarzeniach podmiot, od którego dzierżawi stację paliw, niezależnie jednak od tego przystąpił do samodzielnego ustalenia i usunięcia przyczyn nieprawidłowości. W dniu 2 listopada 2009r. przeprowadzone zostały badania stanu technicznego zbiornika, w którym przechowywano benzynę bezołowiową Pb 95. Analiza wykazała nieszczelność uszczelki pokrywy włazowej zbiornika z w/w benzyną. Przedsiębiorca poinformował, że jeszcze tego samego dnia zbiornik został oczyszczony, a uszkodzoną uszczelkę wymieniono. Odpady zawierające ropę naftową lub jej produkty, w ilości 0, 085 Mg (85kg), przekazano dla (...) Sp. z o.o. ((...)-(...) T., ul. (...)). Przedsiębiorca podkreślił, że uznając roszczenia klientów, poszkodowanych w związku z zakupem wadliwego paliwa w dniu 28 października 2009r. poniósł koszty naprawy unieruchomionych pojazdów, rekompensując tym samym wyrządzoną szkodę. Stwierdził, iż nie można przypisać mu winy albowiem zaistniała nieprawidłowość była wynikiem awarii technicznej uszczelki pokrywy włazowej zbiornika paliwa, na które to losowe zdarzenie nie miał on żadnego wpływu. Zaznaczył również, iż dołożył wszelkich starań w celu utrzymania zbiorników w stanie zdatnym do normalnego użytku. Zbiorniki na jego stacji poddawane są bowiem regularnym badaniom okresowym stanu technicznego, w tym ostatnie badanie odbyło się przed opisaną awarią w dniu 19 września 2009 i przeprowadzone zostało przez Oddział (...) w B.. Badanie to nie wykazało żadnych nieprawidłowości. W ocenie powoda, mając na uwadze przedstawione okoliczności należy stwierdzić, iż stopień szkodliwości czynu Spółki był znikomy, przedsiębiorca nie ponosił winy za zaistniałą sytuację, a jego natychmiastowa reakcja i dotychczasowe zachowanie winny prowadzić do odstąpienia od nałożenia kary. / k. 55-57 akt adm./
Pismem z dnia 10 czerwca 2010 r. Prezes URE zawiadomił Przedsiębiorcę o zakończeniu postępowania dowodowego w niniejszej sprawie i poinformował go o możliwości zapoznania się z materiałem dowodowym oraz złożenia ewentualnych dodatkowych uwag i wyjaśnień w terminie 7 dnia od dnia otrzymania tego zawiadomienia. Pismo to zostało doręczone Przedsiębiorcy w dniu 21 czerwca 2010r., jednak nie skorzystał on z przysługujących mu uprawnień . /k. 85-86, 87 akt adm./
Przedsiębiorca w roku 2009 osiągnął przychód z działalności koncesjonowanej w wysokości (...) zł oraz dochód w wysokości (...) zł. /k. 80-81 akt adm./
Powyższy stan faktyczny został ustalony w oparciu o dowody z dokumentów zgromadzonych w postępowaniu administracyjnym, które nie były przez żadną ze stron niniejszego postępowania kwestionowane, jak również w ocenie Sądu nie budziły wątpliwości.
Postanowieniem z dnia 10 listopada 2021 roku Sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 4 k.p.c. pominął dowód z zeznań świadka K. W., na okoliczność wskazaną w odwołaniu, gdyż kurator procesowy powoda w zakreślonym terminie nie wskazał aktualnego adresu zamieszkania świadka, a zatem nie było możliwości przeprowadzenia tego dowodu.
Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, zważył co następuje:
Odwołanie jest niezasadne.
Powód podniósł, że przepis art. 107 § 3 k.p.a. wyraźnie obliguje organ do przytoczenia w uzasadnieniu przepisów stanowiących podstawę prawną decyzji. Nie można przyjąć, że samo wskazanie aktu prawnego wyczerpuje ten obowiązek. Podkreślił, że skoro Prezes URE uznał naruszenie przez Spółkę warunku 2.2.3 koncesji poprzez dystrybucję paliwa nie spełniającego norm przewidzianych prawem, to powinien wskazać jakie konkretnie normy zostały naruszone oraz przepisy je ustalające. Zdaniem powoda wskazane powyżej braki w zakresie uzasadnienia skarżonej decyzji uzasadniają jej uchylenie w wyniku postępowania przed Sądem.
W odniesieniu do podniesionego wyżej zarzutu dotyczącego naruszenia prawa procesowego zauważyć należy, że w przypadku wniesienia odwołania od decyzji Prezesa URE do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Sąd rozpoznaje sprawę merytorycznie. Mając bowiem na względzie charakter postępowania przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, postępowanie niniejsze tj, z odwołania od decyzji Prezes URE ma charakter postępowania rozpoznawczego, pierwszoinstancyjnego i kontradyktoryjnego. Z tych względów, mając na względzie wymogi odwołania przyjęte przez ustawodawcę, odwołanie odpowiada konstrukcji pozwu w ogólnym postępowaniu cywilnym, bowiem wymagania odnoszące się do odwołania (art. 479 49 k.p.c.) są zbliżone do wymagań pozwu (art. 187 k.p.c.), a ponadto odwołanie, podobnie jak pozew, uruchamia postępowanie sądowe w pierwszej instancji, a w związku z tym w niniejszym procesie zastosowanie znajdą przepisy prawa procesowego przewidziane w kodeksie postępowania cywilnego. Z tego względu wskazany wyżej zarzut naruszenia prawa procesowego tj. art. 107 § 3 k.p.a. nie może skutkować uchyleniem decyzji.
Przede wszystkim należy wskazać, że przeprowadzenie kontroli w dniu 28 października 2009 roku zostało udokumentowane należycie. Należy też przy tym przypomnieć, że przedmiotowy protokół kontroli Inspekcji Handlowej z dnia 28 października 2009 roku sporządzony z udziałem osoby czynnej w lokalu – pracownika powoda, z zapewnieniem możliwości przedstawienia przez kontrolowanego własnej wersji zdarzeń, jest w rozumieniu art. 76 § 1 k.p.a., dokumentem urzędowym. A zatem, dokument ten, sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy państwowe w zakresie ich działania, stanowi dowód tego, co zostało w nich urzędowo stwierdzone. Obalenie ustaleń protokołu kontroli, jako dokumentu urzędowego, jest możliwe i stosownie do art. 76 § 3 k.p.a. wymaga przedstawienia przez stronę stosownych dowodów (tak też: NSA w wyrokach: z dnia 16 lipca 2015 r., sygn. akt: IIGSK 1491/14, z dnia 5 września 2017 r., sygn. akt: II GSK 3317/15). W niniejszym postępowaniu powód natomiast w żaden sposób nie zakwestionował wyników przedmiotowej kontroli.
Tym samym bezsprzecznie powód oferował do sprzedaży w prowadzonej przez siebie stacji paliw w B. przy ul. (...) benzynę bezołowiową Pb - 95 nie spełniającą wymagań jakościowych określonych w rozporządzeniu Ministra Gospodarki i Pracy z dn. 9.12.2008r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych (DZ. U. z 2008 nr 221, poz. 1441). Należy tu przypomnieć, że powód wprowadził do obrotu paliwo ciekłe, którego jakość nie tylko nie pozwalała zakwalifikować go jako pełnowartościowego paliwa nadającego się do użycia zgodnie z przeznaczeniem, lecz nawet nie kwalifikowała się do wykonania badań, tym samym paliwo nie spełniało żadnych wymogów (żadnego parametru), które były wymagane powyższym rozporządzeniem. Tym samym niezrozumiały był zarzut powoda jakoby Prezes URE nie wskazał treści przepisów rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 9.12.2008 r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych, które miałyby ulec naruszeniu przez przedsiębiorcę, podając jedynie nazwę przedmiotowego aktu prawnego. Tym bardziej, że powód nie wskazał natomiast na jakikolwiek parametr przedmiotowego paliwa, który byłby zgodny z wymogami jakościowymi wskazanego rozporządzenia.
Powód zarzucił również, że pozwany organ dokonał w przedmiotowej sprawie bezpodstawnej odmowy zastosowania art. 56 ust. 6a ustawy. W przekonaniu powoda stopień szkodliwości czynu był znikomy. Powód podniósł, że nie doszło do żadnego poważnego uszkodzenia dwóch pojazdów, które zatankowały przedmiotowe paliwo, a spółka niezwłocznie, na własny koszt, dokonała wszelkich niezbędnych czynności naprawczych, aby normalna eksploatacja tych pojazdów była zapewniona, rekompensując tym samym i zapobiegając szkodzie, którą mogli ponieść z tego tytułu użytkownicy tych pojazdów. Żaden inny klient stacji paliw nie zgłaszał jakichkolwiek zastrzeżeń co do jakości paliwa oraz nie zgłaszano żadnych szkód związanych z tankowaniem paliwa na stacji prowadzonej przez spółkę.
Istotnie, w treści przepisu art. 56 ust. 6a ustawy – Prawo energetyczne została przewidziana przedmiotowa instytucja. Podkreślenia jednak wymaga, iż według ustawodawcy, Prezes URE może odstąpić od wymierzenia kary, jeżeli stopień szkodliwości czynu jest znikomy, a podmiot zaprzestał naruszania prawa lub zrealizował obowiązek. Z treści powołanego przepisu wynika w szczególności, iż Prezes URE ma jedynie „możliwość” zastosowania tej instytucji, nie zaś obowiązek, co wpływa na fakultatywny, a nie obligatoryjny charakter tej instytucji. W przypadku zatem nawet łącznego wystąpienia obu przesłanek koniecznych, wskazany organ może, ale nie musi skorzystać z tej kompetencji.
W dalszej kolejności wskazać należy, iż zastosowanie instytucji odstąpienia od wymierzenia kary wymaga łącznego spełnienia obu przesłanek wymienionych w treści powołanego przepisu.
Jedną z przesłanek koniecznych do zaistnienia możliwości zastosowania wyżej wymienionej instytucji jest znikomy stopień szkodliwości czynu. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 października 2014 r. (III SK 47/13, OSNP 2016, Nr 8, poz. 112) wskazał, że rozstrzygając, czy naruszenie obowiązku ciążącego na przedsiębiorcy można w okolicznościach faktycznych sprawy uznać za czyn o znikomym stopniu szkodliwości, zasadne jest odwołanie się do sposobu weryfikacji tego stopnia wypracowanego w prawie karnym, skoro prawodawca posłużył się w art. 56 ust. 6a ustawy – Prawo energetyczne instytucją prawa karnego, z uwagi na represyjny charakter kar pieniężnych przewidzianych w tym przepisie. Zgodnie z art. 115 § 2 k.k. przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynu bierze się pod uwagę: rodzaj i charakter naruszonego dobra, rozmiary wyrządzonej szkody, sposób i okoliczności popełnienia czynu, wagę naruszonych obowiązków, postać zamiaru, motywację sprawcy oraz rodzaj naruszonych reguł ostrożności i stopień ich naruszenia. W orzecznictwie wskazuje się, że przy ocenie stopnia szkodliwości społecznej czynu, mają decydować wyłącznie okoliczności związane z czynem, a podstawowe znaczenie mają rodzaj i charakter naruszonego przez oskarżonego dobra chronionego prawem, rozmiar wyrządzonej i grożącej szkody oraz zamiar i motywacja sprawcy.
W orzecznictwie sądowym przyjmuje się, gdy chodzi o tzw. profesjonalistów, czyli, jak w przypadku powoda – przedsiębiorcy prowadzącego na własny rachunek działalność gospodarczą, spoczywa na nim obowiązek znajomości przepisów prawnych i dołożenia należytej staranności w zakresie jej prowadzenia. Powód zatem jako podmiot profesjonalny, prowadzący działalność koncesjonowaną i świadomy warunków koncesji, powinien był podjąć odpowiednie działania, mające na celu monitorowanie jakości paliwa, które oferował klientom. Wymóg podejmowania stosownych działań przez powoda wynika z konieczności realizacji obowiązku prowadzenia działalności gospodarczej z należytą starannością, zgodnie z treści art. 355 § 2 k.c. Również z treści tego przepisu wynika, że należytą staranność określa się przy uwzględnieniu „charakteru tej działalności”. Do decyzji powoda pozostawał zatem dobór odpowiednich środków, dzięki którym nie doszłoby do sprzedaży paliwa, o jakości niezgodnej z powyższym rozporządzeniem. Gdyby bowiem przyjąć, że powód nie ma „żadnych” możliwości monitorowania jakości sprzedawanego paliwa przed wprowadzeniem go do obrotu, to należałoby przyjąć, że powód nie ma możliwości prowadzenia koncesjonowanej działalności gospodarczej, w sposób zgodny zarówno z warunkami koncesji, jak również z obowiązującymi przepisami prawa. Wymóg sprzedaży paliwa zgodnego z parametrami określonymi obowiązującymi przepisami prawa jest jednym z podstawowych obowiązków, który musi być spełniony, aby można było mówić o prowadzeniu działalności koncesyjnej zgodnej z przepisami prawa. Mając to wszystko na względzie mylne jest przekonanie powoda, że zakres jego obowiązków w przedmiotowym zakresie ograniczał w tym przypadku do poddawania regularnie badaniom okresowym stanu technicznego zbiorników na stacji paliw. Wskazał, że ostatnie takie badanie, przed opisaną powyżej awarią, przeprowadzone zostało przez Oddział Urzędu Dozoru Technicznego w B. w dnia 19 października 2009 r. i nie wykazało żadnych nieprawidłowości. Od czasu tej kontroli technicznej klienci nie zgłaszali żadnych skarg co do jakości sprzedawanego na stacji paliwa. Należy tu przypomnieć, że powód powinien był podejmować działanie mające na celu wyeliminowanie wprowadzenia do obrotu paliwa niespełniającego wymagań jakościowych. Bazowanie na ewentualnych sygnałach od klientów stacji co do jakości sprzedawanego paliwa nie tyle jest niewystraczające, co przede wszystkim spóźnione. Skoro powód podjął się prowadzenia działalności koncesyjnej w przedmiocie obrotu paliwem powinien był podejmować działania dotyczące bieżącego monitorowania jakości nabywanego paliwa do dalszej sprzedaży. Powyższe pozostaje w ewidentnej sprzeczności z obowiązkiem podjęcia odpowiednich aktów staranności koncesjonariusza, aby nie doszło do naruszenia warunku 2.2.3 koncesji, z którego wynika, że nie wolno czynić przedmiotem obrotu paliw ciekłych, których parametry jakościowe są niezgodne z parametrami określonymi obowiązującymi przepisami i wynikającymi z zawartych umów. Powód nie wykazał w niniejszym postępowaniu, aby podejmował jakiekolwiek działania dotyczące sprawdzenia rzeczywistej jakości paliwa od dostawcy przed wprowadzeniem go do sprzedaży konsumentom. Należy też wskazać, że odpowiedzialności powoda nie wyłącza również wskazywana przez niego okoliczność, że wskutek jego szybkich i zdecydowanych działań, kolejna kontrola (...) Wojewódzkiego Inspektora Inspekcji Handlowej, z dnia 9.11.2009 r., a więc niespełna dwa tygodnie po pierwszej kontroli z dnia 28.10.2009 r., nie wykazała jakichkolwiek nieprawidłowości w zakresie jakości benzyny sprzedawanej przez Spółkę. Pobrana próbka benzyny bezołowiowej Pb 95 została przesłana do Laboratorium (...) w W., który stwierdził, że spełnia ona wymagania rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 9 grudnia 2008 r. w sprawie wymagań jakościowych paliw ciekłych. Taka bowiem jakość paliwa powinna być oferowana stale.
Nie można też w niniejszej sprawie przyjąć, że powód wyeliminował wszelkie możliwe szkody, dokonując na własny koszt wszelkich niezbędnych czynności naprawczych, aby normalna eksploatacja dwóch pojazdów była zapewniona, rekompensując tym samym i zapobiegając szkodzie, którą mogli ponieść z tego tytułu użytkownicy tych pojazdów. Brak jest bowiem możliwości określenia wszelkich możliwych szkód zatankowania pojazdu przedmiotowym paliwem, bowiem jak zasadnie wskazał pozwany w zaskarżonej decyzji zakwestionowane paliwo to produkt, który utracił cechy, które pozwoliłby zakwalifikować go jako pełnowartościowe paliwo ciekłe nadające się do jego użycia zgodnie z przeznaczeniem, tj. do napędu pojazdów silnikowych. Zasadnie też zauważył, że dostanie się wody do benzyny powoduje co najmniej nierówną pracę silnika, a najczęściej brak możliwości jego uruchomienia, czy też nawet w szczególności w okresie zimowym, woda obecna na dnie zbiornika paliwa może doprowadzić do usterki układu paliwowego i elementów silnika.
Powyższe okoliczności świadczą o stopniu szkodliwości czynu powoda w stopniu wyższym niż znikomy. Ustalenie szkodliwości czynu powoda w stopniu wyższym niż znikomy uniemożliwiało odstąpienie od nałożenia na powoda kary na podstawie powołanego wyżej art. 56 ust. 6a ustawy – Prawo energetyczne. Należy tu dodać, że jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 listopada 2019 roku (sygn. akt I NSK 95/2018, Lex nr 2817533): „Prezes URE, mając na względzie cele prawa energetycznego, realia rynkowe i sytuację konsumentów, może więc podjąć decyzję o nieskorzystaniu z kompetencji określonej w art. 56 ust. 6a ustawy – Prawo energetyczne nawet przy znikomej szkodliwości społecznej czynu. Jako że są to kryteria słusznościowe, których stosowanie jest wpisane w istotę uznania administracyjnego, sąd nie powinien co do zasady zastępować Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki w ocenie, czy w danych okolicznościach wspomniane kryteria wymagają nałożenia kary, czy raczej odstąpienia od jej nałożenia.”
Bezsporna była okoliczność, że zgodnie z warunkiem 2.2.3. udzielonej powodowi koncesji koncesjonariuszowi nie wolno czynić przedmiotem obrotu paliw ciekłych, których parametry jakościowe są niezgodne z parametrami określonymi obowiązującymi przepisami i wynikającymi z zawartych umów.
W uzasadnieniu wyroku z dnia 8 maja 2020 r. (sygn. akt I NSK 108/18, LEX nr 2978699) Sąd Najwyższy wskazał, że „Wykładnia art. 56 ust. 1 pkt 12 u.p.e. powinna przede wszystkim uwzględniać wyniki wykładni logiczno-językowej. Taka wykładnia art. 56 ust. 1 pkt 12 u.p.e. prowadzi zaś do wniosku, że obowiązek wynika z koncesji zawsze wtedy, gdy jest w decyzji koncesyjnej formalnie określony. To kryterium jest jednoznaczne i pozwala zawsze, zarówno organowi koncesyjnemu, jak i koncesjonariuszowi, ustalić, jakie obowiązki wynikają z koncesji - bez względu na to, czy teoretycznie obowiązki te mogą być także rekonstruowane z innych źródeł.”
Mając na względzie powyższe oraz treść warunku 2.2.3. koncesji, po stronie powodowej jako koncesjonariusza pozostawało podjęcie odpowiednich starań prowadzących do rezultatu w postaci wprowadzenia do obrotu paliw ciekłych, których parametry jakościowe są zgodne z parametrami określonymi obowiązującymi przepisami i wynikającymi z zawartych umów. Tym samym przyjąć należało, iż obowiązek wprowadzenia do obrotu paliwa ciekłego o jakości zgodnej z obowiązującymi przepisami określonymi w rozporządzeniu Ministra Gospodarki i Pracy z dn. 9.12.2008r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych (DZ. U. z 2008 nr 221, poz. 1441), objęty był treścią wskazanego wyżej warunku decyzji koncesyjnej.
Zgodnie z treścią art. 56 ust. 1 pkt 12 ustawy – Prawo energetyczne (w brzmieniu obowiązującym w dacie wydania zaskarżonej decyzji) karze pieniężnej podlega ten, kto nie przestrzega obowiązków wynikających z koncesji. Powyższe oznacza, że naruszenie jednego z warunków koncesji jest wystarczającą przesłanką do nałożenia na przedsiębiorcę przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki kary pieniężnej przy czym, jak już wyżej wskazano, nie jest wymagane wykazanie zawinionego działania przedsiębiorcy. Wymierzenie na tej podstawie kary pieniężnej ma charakter obligatoryjny.
Zgodnie z treścią art. 56 ust. 3 ustawy – Prawo energetyczne (w brzmieniu obowiązującym w dacie wydania zaskarżonej decyzji) wysokość kary pieniężnej, o której mowa w ust. 1 nie może przekroczyć 15% przychodu ukaranego przedsiębiorcy, osiągniętego w poprzednim roku podatkowym, a jeżeli kara pieniężna związana jest z działalnością prowadzoną na podstawie koncesji, wysokość kary nie może przekroczyć 15% przychodu ukaranego przedsiębiorcy, wynikającego z działalności koncesjonowanej, osiągniętego w poprzednim roku podatkowym. Zgodnie natomiast z ust. 6 ustalając wysokość kary pieniężnej, Prezes URE uwzględnia stopień szkodliwości czynu, stopień zawinienia oraz dotychczasowe zachowanie podmiotu i jego możliwości finansowe.
W niniejszej sprawie, z przyczyn, które już wyżej zostały wskazane, stopień szkodliwości należało ocenić jako wyższy niż znikomy. Zasadnie pozwany uwzględnił okoliczność, że powód podjął działania naprawcze oraz, że było to pierwsze naruszenie przez powoda warunków udzielonej koncesji. Przy wymiarze kary należało jednak uwzględnić stopień zawinienia jako znaczny, z uwagi nie tylko na możliwe negatywne skutki zaniechań powoda w dołożeniu należytej staranności, ale również skutki, które realnie wystąpiły w postaci unieruchomienia pojazdów.
W niniejszej sprawie strona powodowa nie wykazała żadnych okoliczności, które mogłyby skutkować zmniejszeniem nałożonej kary. Z treści zaskarżonej decyzji wynika bowiem, iż pozwany przy wymiarze kary uwzględnił wszystkie przesłanki, o których mowa w treści cytowanego wyżej art. 56 ust. 6 ustawy – Prawo energetyczne.
Mając powyższe na względzie oraz treść art. 56 ust.3 cytowanej wyżej ustawy przyjąć należało, iż nałożona na powoda kara w wysokości 40.600,00 zł stanowiąca(...)% przychodu ukaranego przedsiębiorcy, wynikającego z działalności koncesjonowanej w 2009 roku nie jest zbyt surowa i nie wpływała w sposób znaczący na sytuację finansową powoda, zwłaszcza, że jak wynika z treści złożonych przez powoda dokumentów (k. 80-81 akt adm.), w 2009 roku działalność powoda stanowiła działalność przynoszącą dochód. Tym samym, wbrew twierdzeniom powoda podniesionym w treści odwołania, pozwany w sposób należyty uwzględnił dane finansowe spółki za 2009 roku, jako rok poprzedzający rok wydania decyzji.
Wskazać przy tym należy, iż kara w nałożonej wysokości, relatywnie niska i zarazem adekwatna do zakresu stwierdzonych naruszeń, będzie również odpowiednio odczuwalna, na tyle dolegliwa, aby spełniła swoje funkcje. Kara administracyjna nie stanowi bowiem odpłaty za popełniony czyn, lecz ma charakter środka przymusu służącego zapewnieniu realizacji wykonawczo – zarządzających zadań administracji agregowanych przez pojęcie interesu publicznego (wyrok TK z dnia 31 marca 2008r., SK 75/06, OTK-A 2008, Nr 2, poz. 30). Należało zatem przyjąć, iż kara w wysokości 40.600,00 zł będzie na tyle odczuwalna dla powoda, aby spełniła swoje funkcje represyjną i zapobiegawczą sprawiając, że powód, jako podmiot ukarany będzie stosował się do obowiązującego porządku prawnego, a także wychowawczą oddziałując zniechęcająco na innych przedsiębiorców do podejmowania działań niezgodnych z prawem.
Mając powyższe na względzie, Sąd na podstawie art. 479 53 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie, jako niezasadne.
O kosztach procesu, Sąd orzekł stosownie do wyników postępowania na podstawie art. 98 k.p.c. Na koszty procesu po stronie pozwanego złożył się koszt zastępstwa procesowego łącznie w wysokości 720,00 zł za obie instancje (po 360 zł za każdą instancję), zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.
Z uwagi na to, że kurator procesowy powoda został ustanowiony postanowieniem z dnia 1 lutego 2019 roku, o jego wynagrodzeniu – w wysokości 720 zł za pierwszą instancję oraz 540 zł za drugą instancję, orzeczono w oparciu o §1 ust. 1 i 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 9 marca 2018 r. w sprawie określenia wysokości wynagrodzenia i zwrotu wydatków poniesionych przez kuratorów ustanowionych dla strony w sprawie cywilnej (Dz.U.2018.536) w związku z § 14 ust. 2 pkt 3, § 10 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie. Niniejsza sprawa wymagała bowiem przeprowadzenia rozprawy, a wysokość wynagrodzenia uzasadniona była nakładem pracy kuratora, w szczególności poświęconym na przygotowanie się do działania w postępowaniu.
Na podstawie art. 113 ustawy o kosztach sadowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 roku (Dz.U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.) zgodnie z wynikiem procesu nakazano pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1260 zł tytułem wydatku, w postaci wynagrodzenia kuratora.
Z uwagi na powyższe, orzeczono jak w sentencji.
Sędzia SO Jolanta Stasińska