Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI ACa 130/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 kwietnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SA– Teresa Mróz (spr.)

Sędzia SA– Małgorzata Kuracka

Sędzia SO (del.) – Marcin Strobel

Protokolant: – sekr. sądowy Beata Pelikańska

po rozpoznaniu w dniu 4 kwietnia 2014 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa K. K. (1)

przeciwko K. K. (2)

o zachowek

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 27 sierpnia 2012 r.

sygn. akt IV C 1682/09

I oddala apelację;

II zasądza od K. K. (2) na rzecz K. K. (1) kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt VI A Ca 130/13

UZASADNIENIE

Powódka K. K. (1) ostatecznie wniosła o zasądzenie od pozwanego K. K. (2) kwoty 275.564 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wymagalności do dnia zapłaty tytułem uzupełnienia zachowku.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa twierdząc, że powódka otrzymała od niego kwotę 22.250 USD tytułem zapisu o równowartości nie mniejszej niż 72.000 zł, jak również otrzymała od swojego ojca darowiznę aktem notarialnym z dnia 23 sierpnia 1993 r.

Wyrokiem z dnia 27 sierpnia 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 271.388,99 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 4 czerwca 2011 r. do dnia zapłaty w pozostałym zakresie powództwo oddalił. Zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 20.961,30 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 5.904 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 1.296 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego i 17 zł tytułem zwrotu opłaty od pełnomocnictwa. Kosztami nieopłaconego wynagrodzenia biegłego i opłaty za udzielenie informacji obciążył pozwanego w części odpowiadającej 82%, a powódkę w części odpowiadającej 18% i nakazał pobrać od pozwanego na rzecz funduszu Skarbu Państwa kwotę 3.012,70 zł, a od powódki kwotę 661,32 zł.

Orzeczenie powyższe zapadło na podstawie następujących ustaleń faktycznych i rozważań prawnych Sądu Okręgowego:

A. K. testamentem notarialnym z dnia 1 września 2000 r. powołał do całego spadku swojego brata K. K. (2). Córce K. K. (1) zapisał kwotę 22.250 USD wskazując, że kwota ta według aktualnych cen rynkowych stanowi równowartość połowy przysługującego mu spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu nr (...) w domu nr (...) przy Alejach (...) w W.. Zastrzegł, że kwota ta powinna zostać wypłacona córce dopiero po uzyskaniu przez nią pełnoletniości. Powódka urodziła się (...) A. K. zmarł 7 lipca 2007 r.

Postanowieniem z dnia 14 grudnia 2007 r. Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w sprawie o sygnaturze I Ns 738/07 stwierdził nabycie spadku po A. K. przez K. K. (2) na podstawie testamentu notarialnego z dnia 1 września 2007 r.

Sąd Okręgowy ustalił, że w skład spadku po spadkodawcy wchodziły spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...) położone przy Alejach (...) w W. o wartości 446.157 zł, nieruchomość gruntowa położona w Z. gm. P. stanowiąca działkę o numerze ewidencyjnym (...), o powierzchni 0,7100 ha o wartości 57.190 zł, środki finansowe w kwocie 2.776,89 zł , nie przedstawiający wartości handlowej samochód osobowy marki Ł. o numerze rejestracyjnym (...), rok produkcji 1991. W skład spadku po spadkodawcy nie wchodziły pasywa. Sąd ustalił, że czysta wartość spadku wynosi 503.347 zł. Powódka jest jedynym dzieckiem spadkodawcy. W chwili otwarcia spadku była niepełnoletnia.

Powódka w dniu 25 sierpnia 1993 r. otrzymała od dziadków J. i S. O. w formie darowizny własność ½ nieruchomości stanowiącej niezabudowaną nieruchomość stanowiącą działkę gruntu o obszarze 18.557 m 2, oznaczonej numerem (...) położonej w K.. Powódka pełnoletniość uzyskała w dniu 21 czerwca 2009 r. i w wykonaniu zapisu testamentowego na początku 2009 r. otrzymała od pozwanego kwotę 22.250 USD. Średni kurs dolara amerykańskiego z dnia 3 sierpnia 2009 r. wynosił 2,8843 zł za 1 dolara, zatem wartość przekazanej kwoty w przeliczeniu na złotówki na dzień 3 sierpnia 2009 r. wynosiła 64.175,67 zł.

W tych okolicznościach Sąd Okręgowy uznał, że powództwo zasługuje na częściowe uwzględnienie. Wobec tego, że w chwili otwarcia spadku powódka była osobą niepełnoletnią, stosownie do treści art. 991 § 1 k.c. przysługuje jej zachowek w wysokości 2/3 wartości udziału spadkowego, który przypadałby jej przy dziedziczeniu ustawowym.

Pomiędzy stronami nie było sporu co do tego, co wchodzi w skład spadku i jaka była czysta wartość spadku. Powódka nie powołała innych składników majątkowych wchodzących w skład spadku, a pozwany innych, poza zapisem, składników, o które wartość ta powinna zostać pomniejszona.

Sąd Okręgowy ustalił, że wysokość zachowku należnego powódce wynosi 271.388,99 zł (503.347 – 64.175,67 x 2/3). Odsetki od wskazanej kwoty Sąd zasądził od dnia 4 czerwca 2011 r. tj. od dnia, gdy doręczona została pozwanemu pierwsza opinia dotycząca wyceny głównego składnika majątkowego spadku i upłynął termin do złożenia przez stronę pozwaną zastrzeżeń do opinii. Sąd przyjął taką datę zasądzenia odsetek, bowiem wysokość kwoty należnej powódce podlegała ustaleniu w toku postępowania sądowego i nie była znana ani w chwili śmierci spadkodawcy, ani w chwili wydania postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.

Apelację od powyższego orzeczenia wywiódł pozwany. Zaskarżając wyrok w zakresie punktów 1, 3, 4 i 5, pozwany zarzucił Sądowi Okręgowemu naruszenie prawa procesowego:

- art. 217 § 1 k.p.c. poprzez błędne zastosowanie i pominięcie przez Sąd oferowanych przez pozwanego dowodów mimo niewyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy,

- art. 247 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie wobec wniosku o dopuszczenie dowodu z przesłuchania pozwanego w charakterze strony co do idei przewłaszczenia, o którym mowa w akcie notarialnym z dnia 25 sierpnia 1993 r.,

- art. 316 k.p.c. przez orzeczenie o prawach stron bez uwzględnienia ich realnej wartości wyrażonej aktualnymi cenami składników spadku.

Pozwany zarzucił również Sądowi Okręgowemu sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego wskutek naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie niewszechstronnej oceny materiału dowodowego z pominięciem znaczenia faktu, że ojciec powódki w dniu 25 sierpnia 1993 r. był faktycznym donatorem na rzecz córki nieruchomości opisanej w akcie notarialnym, że wartość otrzymanego przez powódkę zapisu w kwocie 22.250 USD winna być ustalana na datę wyrokowania, że upływ pięciu kwartałów w realiach (...) rynku nieruchomości stwarza konieczność aktualnego oszacowania lokalu mieszkalnego stanowiącego przedmiot spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, że biegły B. F. zanegował deklarowaną metodę oszacowania poprzez stwierdzenie, że nie odnotowano transakcji nieruchomościami podobnymi. Zdaniem pozwanego prawidłowa ocena materiału dowodowego doprowadziłaby do oddalenia powództwa. Pozwany zarzucił Sądowi Okręgowemu błąd w ustaleniach i przyjęcie, że wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego zgłoszony został w mowach końcowych, tymczasem złożony został wcześniej.

Pozwany zarzucił Sądowi Okręgowemu naruszenie prawa materialnego – art. 991 § 2 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie, skoro otrzymane przez powódkę pokryły należny jej zachowek.

W konkluzji apelacji pozwany wniósł o uchylenie wyroku w części co do punktów1, 3, 4 i 5 i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozbawiona jest uzasadnionych podstaw prawnych i jako taka podlega oddaleniu.

Nie można zgodzić się z zarzutami naruszenia przez Sąd Okręgowy prawa procesowego.

Odnośnie do zarzutu naruszenia art. 217 k.p.c. w pierwszym rzędzie wskazać należy, że sąd pierwszej instancji na rozprawie w dniu 23 sierpnia 2012 r. oddalił zgłaszane przez pozwanego wnioski dowodowe o zwrócenie się do Urzędu Gminy oraz o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego z uwagi na brak wskazania merytorycznych zarzutów do opinii biegłego. Pozwany reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika w toku postępowania nie zgłosił do protokołu zastrzeżenia w trybie art. 162 k.p.c.

Podkreślić należy, że celem regulacji z art. 162 k.p.c. jest pobudzenie inicjatywy stron w doprowadzeniu do szybkiego usunięcia dostrzeżonych przez nie naruszeń przepisów postępowania i umożliwienie sądowi niezwłocznego naprawienia błędu. Cel art. 162 k.p.c. byłby zatem trudny do osiągnięcia przy założeniu, że strona, która we właściwym czasie nie zgłosiła odpowiedniego zastrzeżenia, może powoływać się na rzekome uchybienia procesowe sądu pierwszej instancji dopiero po raz pierwszy w środku zaskarżenia. Strona nie może zatem skutecznie zarzucać w apelacji uchybienia przez sąd pierwszej instancji przepisom postępowania, dotyczącego oddalenia wniosków dowodowych, jeżeli nie zwróciła uwagi sądu na to uchybienie. Innymi słowy strona nie może skutecznie zarzucać w apelacji uchybienia przez sąd przepisom postępowania, dotyczącego wydania postanowienia oddalającego wnioski o przeprowadzenie dowodów, jeżeli w trybie art. 162 k.p.c. nie zwróciła uwagi sądu na to uchybienie (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 29 sierpnia 2013 r., I CSK 713/12 i Sąd Apelacyjny w Łodzi z dnia 10 grudnia 2013 r., I A Ca 784/13).

Oddalając wniosek o przesłuchanie pozwanego, Sąd Okręgowy wskazał, że okoliczności na jakie miałby pozwany zeznawać nie mają istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia. Sąd pierwszej instancji nie naruszył przepisu art. 247 k.p.c. Tekst dokumentu, chociaż ma zasadnicze znaczenie dla wykładni ujętych w nim oświadczeń woli, nie stanowi jej wyłącznej podstawy. Pomimo ograniczeń dowodowych z art. 247 k.p.c., dowód z przesłuchania świadków lub stron jest dopuszczalny , gdy jest to konieczne dla dokonania wykładni oświadczeń woli, gdyż dowody te nie są w takim wypadku skierowane przeciwko osnowie dokumentu, a jedynie mają posłużyć ustaleniu woli stron w drodze wykładni. Z uwagi na to, że pierwszorzędną regułę interpretacyjną oświadczeń woli stanowi rzeczywista wola stron, dopuszczalne jest sięganie do okoliczności towarzyszących złożeniu oświadczenia woli, które mogą być stwierdzone za pomocą innych niż dokumenty środków dowodowych (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 17 kwietnia 2013 r., I A Ca 260/13).

Treść oświadczeń woli zawartych w akcie notarialnym z dnia 25 sierpnia 1993 r. nie budzą wątpliwości, które wymagałyby dokonania wykładni w drodze przesłuchania pozwanego. Z dokumentu tego wynika, że ojciec powódki występował jako pełnomocnik J. J. (2), której przysługiwała ½ we własności nieruchomości położonej w K., udział ten był w pierwszym rzędzie przedmiotem sprzedaży na rzecz małżonków O., a następnie darowizny dokonanej przez małżonków O. na rzecz powódki, w imieniu której występowała jej matka U. K.. Dlatego też w ocenie Sądu Apelacyjnego rację ma Sąd Okręgowy konstatując, że przeprowadzenie dowodu z przesłuchania pozwanego na okoliczność „idei przewłaszczenia” zawartego w powyższym akcie prowadziłoby do naruszenia art. 247 k.p.c., bowiem w istocie byłby to dowód przeprowadzony przeciwko osnowie dokumentu. Ponadto również co do oddalenia wniosku o przesłuchanie pozwanego, nie zostało zgłoszone zastrzeżenie w trybie art. 162 k.p.c., o skutkach zaniechania zgłoszenia zastrzeżenia mowa była wyżej.

W tej sytuacji ubocznie należy wskazać, że stosownie do art. 996 k.c. darowiznę dokonaną przez spadkodawcę na rzecz uprawnionego do zachowku zalicza się na należny mu zachowek. Skoro, jak w niniejszej sprawie darowizna uczyniona na rzecz powódki nie była darowizną dokonaną przez spadkodawcę nie podlega ona zaliczeniu na należny powódce zachowek, jak chciałby tego pozwany.

Odnośnie do kwestionowania przez pozwanego kwoty, jaką Sąd Okręgowy przyjął jako równowartość 22.250 USD przekazanej powódce przez pozwanego w dniu 3 sierpnia 2009 r. nie można zgodzić się ze stanowiskiem pozwanego, że równowartość tę należy obliczyć według kursu dolara z dnia orzekania.

Stosownie do art. 995 k.c. wartość przedmiotu darowizny oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, a według cen z chwili ustalenia zachowku. W ten sposób chroniony jest interes uprawnionego do zachowku poprzez zapewnienie, że zawsze będzie brana pod uwagę rzeczywista wartość dokonanej darowizny. Uregulowania takiego brak jest dla zapisu. Zatem powstaje pytanie, na jaką datę należy dokonać przeliczenia równowartości kwoty 22.250 USD. Zapis zwykły jest długiem spadkowym. Roszczenie uprawnionego do wykonania zapisu przez zobowiązanego powstaje z chwilą ogłoszenia testamentu. Po tej dacie uprawniony może żądać wykonania zapisu, jeżeli spadkodawca nie poczynił w tym zakresie odmiennych dyspozycji. Ojciec powódki zastrzegł w testamencie, że kwota 22.250 USD ma zostać wypłacona powódce z chwilą uzyskania przez nią pełnoletniości. Powódka w dniu 31 lipca 2009 r. uzyskała pełnoletniość, natomiast w dniu 3 sierpnia 2009 r. została jej powyższa kwota przekazana przez pozwanego. Zgodnie z art. 358 k.c. jeżeli przedmiotem zobowiązania jest suma pieniężna wyrażona w walucie obcej, wartość tej waluty określa się według kursu średniego ogłaszanego przez NBP z dnia wymagalności roszczenia, chyba, że ustawa, orzeczenie sądowe lub czynność prawna stanowią inaczej. Do wymagalności zapisu zwykłego konieczne jest podjęcie przez wierzyciela działania w postaci wezwania do jego spełnienia. W aktach sprawy brak jest dowodu na okoliczność, że powódka wzywała pozwanego do wykonania zapisu, ponadto świadczenie to zostało spełnione niezwłocznie, w terminie 3 dni od uzyskania pełnoletniości przez powódkę. Dlatego też w ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy słusznie przyjął dla ustalenia równowartości w złotych przekazanej powódce kwoty dolarów, średni kurs dolara z dnia wykonania zobowiązania.

Podkreślić należy, że pozwany nie kwestionował dokonanej przez biegłego wyceny lokalu mieszkalnego wchodzącego w skład spadku. Zarzuty pozwanego dotyczą tego, że Sąd Okręgowy przyjął wycenę dokonaną w maju 2011 r., natomiast orzekał w sierpniu 2012 r. Zdaniem Sądu Apelacyjnego zarzut braku aktualności wyceny nie jest słuszny przede wszystkim dlatego, że na przestrzeni maj 2011 r. – sierpień 2012 r. nie odnotowano znacznych różnic w cenie 1 metra kwadratowego mieszkania na O. w W.. Ponadto w aktach sprawie brak jest odzwierciedlenia stanowiska pozwanego, jakoby wcześniej aniżeli dopiero w końcowym stanowisku złożył wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego w celu zaktualizowania wartości spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego.

Wobec powyższych argumentów należy uznać również za niezasadny zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy prawa materialnego art. 991 k.c.

Mając na uwadze podniesione okoliczności, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.c. orzekł jak w sentencji wyroku. O kosztach postępowania apelacyjnego rozstrzygnięto zgodnie z art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 98 k.p.c. stosownie do jego wyniku.