Sygn. akt I ACa 1778/22
Dnia 13 stycznia 2023 roku
Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny
w następującym składzie:
Przewodniczący: Sędzia SA Wiesława Kuberska (spr.)
po rozpoznaniu w dniu 13 stycznia 2023 roku w Łodzi
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa E. C. i M. C.
przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o zadośćuczynienie i odszkodowanie
na skutek apelacji strony pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego w Płocku
z dnia 2 kwietnia 2022 r., sygn. akt I C 2094/21
I. zmienia zaskarżony wyrok w zakresie punktów 1 i 6 w ten sposób, że:
- w punkcie 1 zasądzoną kwotę zadośćuczynienia na rzecz E. C. obniża z166.300 zł do kwoty 126.300 (sto dwadzieścia sześć tysięcy trzysta) zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 27 sierpnia 2020 r. do dnia zapłaty, oddając powództwo o zadośćuczynienie w wysokości 40.000 (czterdzieści tysięcy) zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 27 sierpnia 2020 r. do dnia zapłaty;
- w punkcie 6 nakazaną do pobrania kwotę obniża z 7.483,50 zł do kwoty 5.483,50 (pięć tysięcy czterysta osiemdziesiąt trzy i 50/100) zł;
II. oddala apelację w pozostałym zakresie;
III. znosi pomiędzy E. C. i stroną pozwaną koszty postępowania apelacyjnego;
IV. zasądza od Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz M. C. kwotę 4.050 (cztery tysiące pięćdziesiąt) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
Sygn. akt I ACa 1778/22
Zaskarżonym wyrokiem z 21 kwietnia 2022 r. Sąd Okręgowy
w P., w sprawie z powództwa E. C. i M. C. przeciwko Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W.
o zapłatę, zasądził od pozwanego ubezpieczyciela na rzecz powódki tytułem zadośćuczynienia kwotę 166.300 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 27 sierpnia 2020 r. do dnia zapłaty (pkt 1) oraz tytułem odszkodowania kwotę 20.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 27 sierpnia 2020 r. do
dnia zapłaty (pkt 2), oddalając w pozostałym zakresie powództwo E. C. o zapłatę odszkodowania (pkt 3), zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 11.520 zł tytułem zwrotu części kosztów procesu (pkt 4), zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 1.081,70 zł tytułem zwrotu części kosztów zastępstwa procesowego (pkt 5), nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Płocku kwotę 7.483,50 zł tytułem zwrotu części kosztów sądowych nieuiszczonych przez powódkę (pkt 6), a także zasądził od pozwanego na rzecz powoda tytułem zadośćuczynienia kwotę 178.250 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 27 sierpnia 2020 r. do dnia zapłaty (pkt 7) oraz tytułem odszkodowania kwotę 40.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 27 sierpnia 2020 r. do dnia zapłaty (pkt 8), zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 12.817 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę
10.800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 9), jak również nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego
w P. kwotę 8.913 zł tytułem zwrotu części kosztów sądowych nieuiszczonych przez powoda (pkt 10)
(wyrok – k. 154 – 155).
Powyższe rozstrzygnięcie zostało oparte na ustaleniach, które Sąd Apelacyjny w całości podzielił i przyjął za własne. Z ustaleń tych wynikało, że
w dniu 5 lipca 2020 r. w Z., gmina Z., kierujący samochodem osobowym marki O. (...) o nr. rej. (...) P. K. nie zastosował szczególnej ostrożności i na prostym odcinku drogi, nie dostosowując techniki oraz taktyki jazdy do panujących warunków atmosferyczno-drogowych oraz przekraczając dopuszczalną prędkość, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwległy pas ruchu, uderzając czołowo w prawidłowo jadący tym pasem ruchu motocykl marki (...) o nr. rej. (...), kierowany przez K. C.. W następstwie tego uderzenia motocyklista K. C. na skutek odniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu. P. K. był w stanie
po użyciu alkoholu i środków psychotropowych. P. K. został uznany za winnego spowodowania tego wypadku wyrokiem Sądu Rejonowego w Płońsku
z 18 czerwca 2021 r., sygn. akt II K 658/20 i skazany. W treści wyroku orzeczono na rzecz E. C. kwotę 20.000 zł tytułem częściowego naprawienia szkody.
Sprawca wypadku był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w Towarzystwie (...)
i (...) S.A. z siedzibą w W..
K. C. (mąż powódki i ojciec powoda) w dacie wypadku miał 35 lat.
Z wykształcenia był mechanikiem samochodowym. Był zatrudniony w (...) spółce z o.o. na stanowisku operatora koparko-ładowarki, osiągając z tego tytułu wynagrodzenie rzędu 2.200 zł netto.
K. C. od 12 lat pozostawał w związku małżeńskim z E. C., która w dacie zdarzenia miała 31 lat i była w ósmym miesiącu ciąży. E. C. i K. C. od 2006 r. tworzyli parę, związek małżeński zawarli w 2008 r.
Małoletni M. C. był długo wyczekiwanym dzieckiem. Urodził się
po śmierci ojca. K. C. płakał, gdy dowiedział się o ciąży. Małżeństwo planowało trójkę dzieci.
E. C. jest zatrudniona w (...) S.A. na stanowisku sprzedawca-kasjer z wynagrodzeniem za okres luty - lipiec 2020 r. wynoszącym średnio 2.834,42 zł netto.
Za 2019 r. K. C. osiągnął dochód w wysokości 40.143,85 zł wraz
z innymi źródłami poza stosunkiem pracy, natomiast E. C. w wysokości 30.855,10 zł.
Śmierć K. C. była nagła i niespodziewana. Powódka nie mogła uwierzyć, że mąż nie żyje. W dalszym ciągu jest w złym stanie psychicznym. Powódka obawiała się o ciążę, bała się porodu, jak sobie poradzi sama
z dzieckiem, obawia się o przyszłość dziecka oraz własną. Jej mąż był pełny życia i energii. Ceniono go w pracy. Bardzo cieszył się, że zostanie ojcem, wybrał imię dla syna, planował go nazywać (...). Małżonkowie kochali się, szanowali i wzajemnie wspierali. K. C. opiekował się żoną, był czułym i troskliwym mężem, udzielał powódce wsparcia. Przejął większość obowiązków, wykonywał większość prac w gospodarstwie domowym, jak naprawa auta, maszyn, wykonywał prace wykończeniowe domu, rąbał drewno, usuwał awarie, wykonywał wszelkie prace ogrodowe.
Powódka nadal rozpacza z powodu nagłego odejścia męża, nie może mówić o wypadku bez łez, nie miała siły, aby słuchać zeznań świadków - opuściła salę na ten czas. Bardzo obciąża ją świadomość, że dziecko nigdy nie pozna ojca, nie spędzi z nim czasu, nie odczuje jego wparcia i miłości. Do trumny załączyła płytę z nagraniem USG dziecka. Powódka pielęgnuje pamięć
o mężu. Dziecko reaguje na zdjęcie ojca, wyciąga rączki i mówi „tata”. Powódka bardzo często odwiedza miejsce wypadku oraz grób męża.
Powódka sama musi radzić sobie z prowadzeniem domu i opieką nad dzieckiem. Powódka nie ma rodziców, którzy zmarli, gdy miała 6 lat. Powodowie mieszkają w domu rodziców zmarłego, dzielą się opłatami. Teściowie powódki pracują. Powódka uzyskała wsparcie z ich strony po śmierci męża, jednak oni również byli pogrążeni w żałobie. Pomogli jej także przyjaciele. Powódka wciąż przeżywa śmierć męża, nie pogodziła się z nią. Zamierza w pełni poświęcić się dziecku, obawia się je zostawić. Wie, że wymaga wsparcia psychologicznego,
o które zamierza się zwrócić. Nie widzi możliwości związania się z innym mężczyzną.
Powódka aktualnie przebywa na urlopie wychowawczym bezpłatnym do października 2024 r. Pobiera rentę rodzinną w łącznej kwocie 1.880 zł na
siebie i syna oraz świadczenie 500+.
K. C. zmarł w wyniku obrażeń doznanych w wypadku, do którego doszło bez jakiegokolwiek przyczynienia się z jego strony.
Na skutek zgłoszenia szkody ubezpieczyciel przyznał tytułem zadośćuczynienia E. C. kwotę 33.700 zł, a M. C. kwotę 21.750 zł.
Sąd Okręgowy w tak zilustrowanym stanie sprawy uznał powództwo za zasadne w dominującej części, nie mając wątpliwości co do tego, że zostały spełnione przesłanki warunkujące odpowiedzialność strony pozwanej,
a powodowie – jako osoby najbliższe poszkodowanemu (żona i syn) – wskutek jego śmierci ponieśli szkodę uprawiającą do uzyskania rekompensaty.
Oceniając wszystkie ustalone okoliczności zdarzenia oraz jego konsekwencje
dla życia powodów, Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że odpowiednim zadośćuczynieniem za zerwanie łączącej ich więzi będzie kwota 200.000 zł dla każdego z powodów, którą pomniejszył o wypłacone przez ubezpieczyciela świadczenia. Jednocześnie, zdaniem Sądu, nastąpiło znaczne pogorszenie sytuacji życiowej powodów na skutek śmierci K. C., które uzasadniało przyznanie każdemu z nich odszkodowania w kwocie 40.000 zł. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika bowiem, że K.
C. był aktywny zawodowo i otrzymywał stały, miesięczny dochód. Dokładał starań, by zaspokoić wszelkie potrzeby żony i syna. Nie ma zatem podstaw do przyjęcia, że nie wspierałby ich finansowo oraz dzieląc obowiązki dnia codziennego, łącznie z obowiązkami opiekuńczymi i gospodarskimi, tak
w okresie przed osiągnięciem pełnoletności syna, jak i później, w jego dorosłym życiu. Wskutek nagłej śmierci K. C. – jak zauważył Sąd Okręgowy - powód został osamotniony i pozbawiony możliwości dorastania, poznawania świata i rozwoju przy obecności kochającego go ojca, co samo w sobie świadczy o znacznym pogorszeniu jego sytuacji życiowej. Podobnie, jak E. C., utracił on nie tylko najbliższą osobę, ale również oparcie w różnych sytuacjach życiowych oraz szansę na wsparcie i pomoc ze strony ojca w przyszłości, na które mógłby zasadnie liczyć i spodziewać się w chwilach wymagających takich zachowań.
Powyższe kwoty zostały zasądzone wraz z odsetkami naliczanymi zgodnie z żądaniem pozwu.
Oddalając roszczenie powódki w zakresie 20.000 zł, Sąd Okręgowy miał na względzie obowiązek naprawienia szkody orzeczony na jej rzecz wyrokiem Sądu Rejonowego w Płońsku z 18 czerwca 2021 r.
Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach postępowania w stosunku do powoda był art. 98 k.p.c., a w stosunku do powódki art. 100 k.p.c. przy założeniu, że powódka wygrała spór w 90%
(uzasadnienie zaskarżonego wyroku – k. 165 – 176).
Pozwany zaskarżył opisany wyrok w części:
1. zasądzającej na rzecz powódki zadośćuczynienie ponad kwotę 96.300 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 27 sierpnia 2020 r. do dnia zapłaty - pkt 1 zaskarżonego wyroku,
2. zasądzającej na rzecz powódki kwotę 11.520 zł tytułem zwrotu części kosztów procesu - pkt 4 zaskarżonego wyroku,
3. nakazującej pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 7.483,50 zł tytułem zwrotu części kosztów sądowych nieuiszczonych przez powódkę - pkt 6 zaskarżonego wyroku,
4. zasądzającej na rzecz powoda zadośćuczynienie ponad kwotę 88.250 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 27 sierpnia 2020 r. do dnia zapłaty - pkt 7 zaskarżonego wyroku,
5. zasądzającej na rzecz powoda odszkodowanie ponad kwotę 30.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 27 sierpnia 2020 r. do dnia zapłaty - pkt 8 zaskarżonego wyroku,
6. zasądzającej na rzecz powoda kwotę 11.817 zł tytułem zwrotu kosztów procesu - pkt 9 zaskarżonego wyroku,
7. nakazującej pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 8.913 zł tytułem brakującej opłaty od pozwu - pkt 10 zaskarżonego wyroku.
W apelacji tej pozwany zarzucił:
1. naruszenie przepisów postępowania, tj.:
1) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez:
• brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i błędne przyjęcie, że rozmiar cierpień powodów był na tyle duży, że uzasadniał przyjęcie kwot po 200.000 zł tytułem zadośćuczynienia,
• przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych wbrew zasadom doświadczenia życiowego, polegające na przyjęciu, że powódka nigdy z nikim się nie zwiąże i nie założy rodziny, natomiast M. C. nikt nie zastąpi ojca i zawsze będzie towarzyszyło mu poczucie dotkliwej straty,
2. naruszenie prawa materialnego, tj.:
1) art. 446 § 4 k.c. przez jego błędną wykładnię i uznanie kwot łącznie po 200.000 zł na rzecz powodów tytułem zadośćuczynienia za śmierć K. C. za kwoty odpowiednie w rozumieniu ww. przepisu, a tym samym, że są adekwatne do rozmiaru doznanej przez powodów krzywdy i odpowiadają
jej zakresowi, podczas gdy w ocenie pozwanego, na gruncie okoliczności faktycznych sprawy kwoty te są rażąco wygórowane,
2) art 446 § 3 k.c. przez jego błędną wykładnię i uznanie, że po śmieci K. C. nastąpiło znaczne pogorszenie sytuacji życiowej M. C., uzasadniające przyznanie odszkodowania w kwocie 40.000 zł.
W konkluzji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa w zaskarżonej części prowadzące do obniżenia zasądzonych na rzecz powodów świadczeń i zasądzenie kosztów procesu za obie instancje
(apelacja – k. 181 – 187).
Powodowie w odpowiedzi na apelację wnieśli o jej oddalenie oraz zwrot kosztów, które ponieśli na tym etapie sporu (k. 201 – 205 verte).
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Zaskarżony wyrok podlegał zmianie będącej następstwem uwzględnienia zgłoszonych w apelacji zastrzeżeń co do wysokości należnego powódce zadośćuczynienia, która - jak trafnie zauważył skarżący - odbiegała od przewidzianego w art. 446 § 4 k.c. wymogu przyznania „sumy odpowiedniej”.
Pojęcie to nie ma wprawdzie precyzyjnie określonego zakresu semantycznego, jednakże w judykaturze zostały wypracowane kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu rozmiaru zadośćuczynienia. Świadczenie
to ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny. Stąd też nie
może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość. Z drugiej zaś strony musi być utrzymane w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom gospodarki rynkowej
i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa
(wyrok SN z 10 marca 2006 r., IV CSK 80/05; wyrok SN z 30 maja 2007 r., II C 36/05, niepubl.; wyrok SN z 14 stycznia 2011 r., I PK 145/10).
Ustalając wysokość zasądzonej z tego tytułu kwoty sąd zawsze
winien mieć na względzie, że roszczenie najbliższych członków rodziny poszkodowanego, który na skutek czynu niedozwolonego zmarł ma na celu zapewnienie uprawnionemu pomocy w dostosowaniu się do nowej rzeczywistości oraz złagodzenie jego cierpienia wywołanego utratą tej osoby, a okolicznościami mającymi tu szczególne znaczenie pozostaje między innymi zakres doznań
osoby bliskiej zmarłemu, poczucie osamotnienia, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny, charakter zaburzeń w prawidłowym funkcjonowaniu, stopień,
w jakim będzie ona zdolna zaakceptować obecny stan rzeczy, korzystanie
z pomocy fachowej w czasie radzenia sobie w tej trudnej sytuacji, proces leczenia doznanej traumy oraz pozycja, jaką w rodzinie zajmowała osoba zmarłego.
„Wycena” krzywdy każdorazowo wymaga rozważenia wszystkich okoliczności sprawy, w czym należy postępować zgodnie z miernikami zobiektywizowanymi, a nie tylko poprzestawać na subiektywnych odczuciach pokrzywdzonego. Co więcej, zasadniczo należy ona do sądu I instancji, a sąd odwoławczy jest władny ją zweryfikować tylko w drodze wyjątku, w razie stwierdzenia oczywistego i rażącego naruszenia ogólnych kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia, co przykładowo może mieć miejsce, gdy któreś
z nich zostało pominięte lub uczynione elementem dominującym
(zob. przykładowo wyroki SN z 5 grudnia 2006 r., II PK 102/06; z 18 listopada
2004 r., I CK 219/04; z 30 października 2003 r., IV CK 151/02; z 7 listopada 2003 r., V CK 110/03; z 9 lipca 1970 r., III PRN 39/70). W ramach
kontroli instancyjnej nie może jednak dojść do wkroczenia w sferę swobodnego uznania sędziowskiego. O oczywistym i rażącym naruszeniu zasad
ustalania „odpowiedniego” zadośćuczynienia może świadczyć przyznanie zadośćuczynienia symbolicznego zamiast stanowiącego rekompensatę doznanej krzywdy bądź kwoty wygórowanej, prowadzącej do niestosownego wzbogacenia się tą drogą.
Taka też sytuacja zaistniała w rozpoznawanej sprawie, bowiem Sąd Okręgowy ukształtował zadośćuczynienie dla powodów przyjmując, że krzywda, której doświadczyli była na jednakowym poziomie, a co za tym idzie za wyjściową dla jego wyliczenia obrał taką samą sumę pieniężną (200.000 zł), podczas gdy w rzeczywistości istniały przesłanki do tego, by uznać, że krzywda każdego z powodów miała inny wymiar (w przypadku powódki mniejszy)
i uzasadniała zróżnicowanie podstawy zasądzonych na ich rzecz świadczeń.
W szczególności należało się zgodzić ze skarżącym, że strata męża dla powódki nie przekreśla definitywnie jej przyszłości i szansy na nowy związek, choć obecnie zdominowała jej codzienność, naznaczając ją cierpieniem. Powódka, pomimo tego, że na ten moment nie potrafi sobie wyobrazić innego mężczyzny
u swojego boku z uwagi na przeżywany proces żałoby, nie może kategorycznie wypowiadać się odnośnie dalszego życia, zwłaszcza gdy w naturalny sposób należy spodziewać się wystąpienia w nim zmian, które w tej chwili są trudne do przewidzenia. Nic nie wskazuje przy tym na powikłanie przebiegu tego procesu, co biorąc pod uwagę młody wiek powódki przemawia za trafnością powyższego wniosku.
W konsekwencji Sąd Apelacyjny w trybie art. 386 § 1 k.p.c. obniżył przyznane powódce zadośćuczynienie do 126.300 zł, za adekwatną do rozmiaru jej krzywdy uznając kwotę 160.000 zł, którą pomniejszył o wypłacone
w postępowaniu likwidacyjnym 33.700 zł oraz stosownie do ostatecznego stopnia jej wygranej ustalił wysokość kosztów, o których rozstrzygnięto w pkt. 6 sentencji zaskarżonego wyroku. Tym samym w tej tylko części przychylił się do wniosków apelacji.
Nie znalazł natomiast podstaw do redukcji tego świadczenia
w przypadku powoda, które w razie nadania mu wysokości zaproponowanej przez skarżącego straciłoby swój kompensacyjny charakter, zważywszy na pierwotny i niezastępowalny brak ojca w jego życiu oraz dłuższą niż
w przypadku powódki perspektywę odczuwania skutków śmierci K. C.. Jednocześnie nie dostrzegł w wywodach skarżącego jakichkolwiek racjonalnych argumentów, które miałyby przemawiać za zmniejszeniem zasądzonego na jego rzecz odszkodowania o 10.000 zł. Apelujący w tej kwestii nie przedstawił żadnej kalkulacji, ani nie podważył trafności oceny poczynionej przez Sąd Okręgowy.
W tym więc zakresie Sąd Apelacyjny oddalił apelację po myśli art. 385 k.p.c.
O kosztach postępowania apelacyjnego w relacji między powódką
a pozwanym Sąd Apelacyjny orzekł z zastosowaniem reguły przewidzianej
w art. 100 zd. 2 k.p.c. poprzez ich zniesienie, zaś w relacji między powodem
a pozwanym stosownie do art. 98 k.p.c. i art. 99 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 6 oraz
§ 10 ust. 1 pkt 2
in principio rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości
z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2018.265 t.j.).