Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 449/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 stycznia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach

Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Wojciech Bzibziak (spr.)

Sędziowie

SSA Witold Nowakowski

SSA Alicja Kolonko

Protokolant

Joanna Keller

po rozpoznaniu w dniu 28 stycznia 2016r. w Katowicach

sprawy z odwołania J. K. (J. K. )

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji ubezpieczonego J. K.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach

z dnia 9 stycznia 2015r. sygn. akt XI U 2472/14

oddala apelację.

/-/SSA W. Nowakowski /-/ SSA W. Bzibziak /-/ SSA A. Kolonko

Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt III AUa 449/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 2 września 2014r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w R. odmówił przyznania ubezpieczonemu J. K. prawa do emerytury
z tytułu pracy w warunkach szczególnych, gdyż nie wykazał na dzień 1 stycznia 1999r. 15 lat takiej pracy.

W odwołaniu od tej decyzji ubezpieczony domagał się jej zmiany i przyznania emerytury podnosząc, że w okresie od 25 sierpnia 1973r. do 16 kwietnia 1993r. pracował
w Przedsiębiorstwie Budownictwa (...) w T. jako cieśla w brygadzie
budowlanej. Była to praca przy montażu konstrukcji na znacznych wysokościach, nawet do kilkudziesięciu metrów. Tego rodzaju prace wykonywał m.in. w T., B., P.. Regularnie był poddawany badaniom wysokościowym. Wniósł o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania podając okoliczności wskazane
w zaskarżonej decyzji.

Wyrokiem z dnia 9 stycznia 2015r., sygn. akt XI U 2472/14 Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach oddalił odwołanie J. K..

Na podstawie: akt osobowych, świadectwa pracy z 27 kwietnia 1993r., akt rentowych,
zeznań świadków: W. B. (k. 19-20 a.s.), W. K. (k. 20 a.s.),
S. M. (k. 20-21 a.s.) i J. P. (k. 21 a.s.) oraz przesłuchania ubezpieczonego w charakterze strony (k. 21 a.s.) ustalił Sąd, że odwołujący się w okresie
od 25 sierpnia 1973r. do 16 kwietnia 1993r. był zatrudniony w Przedsiębiorstwie Budownictwa (...) w T. w pełnym wymiarze czasu pracy, początkowo na stanowisku pomocnika murarza, a potem cieśli. Co najmniej z dniem 1 października 1978r. powierzono mu obowiązki cieśli. W okresie zatrudnienia od 18 października 1991r. do
14 listopada 1991r. ubezpieczony korzystał z urlopu bezpłatnego.

Przedmiotem działalności Przedsiębiorstwa Budownictwa (...) w T. było budowanie budynków mieszkalnych i użyteczności publicznej. J. K. pracował
w brygadzie zajmującej się montażem elementów z wielkiej płyty. Pracowali w niej montażyści, zbrojarze i cieśle. Ubezpieczony początkowo, przez około miesiąc pracował jako pomocnik murarza. Później przeszedł badania wysokościowe i pracował na stanowisku cieśli. Zadaniem cieśli było deskowanie wszystkich elementów łączeniowych w ramach wielkiej płyty ściennej, czyli słupów narożnych, środkowych, podciągów, klatek schodowych,
wind, wykonywanie wieńców i deskowań przy windach, zabezpieczeń z drewna na balkonach. Cieśle wykonywali konstrukcje z desek, które następnie były wypełniane betonem. Zajmowali się też betonowaniem, gdy nie było dla nich pracy ciesielskiej. Odwołujący się z reguły wykonywał pracę na wysokości. Cieśle wykonywali również szalunki na poziomie „zero”. Brygady pracowały w systemie trzyzmianowym, po 8 godzin dziennie. Była to praca w szkodliwych warunkach. J. K. był narażony na oddziaływanie niskiej temperatury i przeciągi. Za pracę w warunkach szkodliwych otrzymywał dodatek do wynagrodzenia oraz posiłki regeneracyjne.

Przesłuchani świadkowie: W. K. – przełożony (brygadzista) ubezpieczonego oraz S. M. i J. P. – jego współpracownicy, otrzymali świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych i nabyli z tego tytułu prawo do wcześniejszej emerytury.

Ustalił nadto Sąd, że odwołujący się nie jest członkiem OFE. W dniu (...) ukończył 60 lat. Na dzień 1 stycznia 1999r. osiągnął 25 lat okresów składkowych
i nieskładkowych.

Stwierdził Sąd, że te okoliczności nie były kwestionowane przez strony.

Spornym jedynie pozostawało, czy okres zatrudnienia J. K. od 25 sierpnia 1973r.
do 16 kwietnia 1993r. (z wyłączeniem okresu urlopu bezpłatnego od 18 października 1991r.
do 14 listopada 1991r.) powinien zostać zaliczony do pracy wykonywanej w warunkach szczególnych.

Przechodząc do rozważań prawnych Sąd Okręgowy w Katowicach przytoczył treść art.184 ust. 1, art. 32 ust. 1,2 i 4 ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz § 2 ust. 1 i § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów
z 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze
i stwierdził, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dawał podstaw do ustalenia, iż ubezpieczony wykazał co najmniej 15 lat
pracy wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych.
Do takiej pracy nie podlega zaliczeniu okres od 25 sierpnia 1973r. do 16 kwietnia 1993r.

Zauważył Sąd, że Przedsiębiorstwo Budownictwa (...) w T. należało do resortu budownictwa. W dziale V wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. dotyczącym budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych, nie jest wymieniona praca cieśli, czy cieśli na wysokości, którą odwołujący się wykonywał
w całym okresie zatrudnienia. Do uzyskania emerytury na podstawie art. 32 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych uprawnia natomiast wyłącznie wykonywanie pracy na stanowisku określonym w wykazach A lub B stanowiących załącznik do tego rozporządzenia. W tym zakresie Sąd I instancji odwołał się do wyroków Sądu Najwyższego z dnia 20 października 2005r., sygn. I UK 41/2005 (OSNP 2006, Nr 19-20,
poz. 306) i z dnia 9 maja 2006r., sygn. II UK 183/2005 (niepublikowany).

Zdaniem Sądu pracy wykonywanej przez odwołującego się nie można zakwalifikować do pracy warunkach szczególnych wymienionej w pkt 5 dziale V wykazu A, tj. przy
montażu konstrukcji metalowych na wysokości. Stwierdził Sąd, że J. K. jeżeli nawet
pracował przy montażu konstrukcji, to montował elementy drewniane. Gdyby zdarzało się,
że składał konstrukcje metalowe na wysokości, to nie robił tego stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Praca ubezpieczonego na stanowisku cieśli nie polegała na montażu konstrukcji metalowych na wysokości, a jeżeli takie konstrukcje na wysokości wykonywał, to zajmowały mu one jedynie część czasu pracy, gdyż podstawową jego pracą było wykonywanie konstrukcji drewnianych.

Podał nadto Sąd, że zarządzenia resortowe wydane na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. zawierającego upoważnienie dla właściwych ministrów, kierowników urzędów centralnych i centralnych związków spółdzielczych do ustalenia
w podległych i nadzorowanych zakładach stanowisk pracy, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach, muszą być dostosowane do przepisów rozporządzenia, w którym jest zawarty kompletny wykaz stanowisk pracy wykonywanej w warunkach szczególnych. Dla uznania zatem konkretnego rodzaju lub stanowiska pracy za wykonywaną w warunkach szczególnych decydujące znaczenie ma to, czy jest to praca wymieniona w załącznikach do rozporządzenia, natomiast wykazy stanowisk pracy ustalone przez właściwych ministrów mają tylko charakter techniczno-porządkujący.

Dlatego też, podstawą do ustalenia charakteru pracy odwołującego się nie może być zarządzenie nr 16 Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z 10 grudnia 1983r., ani zarządzenie nr 9 Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z
1 sierpnia 1983r. w sprawie wykazu stanowisk pracy w zakładach pracy nadzorowanych przez Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach, uprawniające do wcześniejszego przejścia na emeryturę, które wymieniają stanowisko cieśli na wysokości.

Wskazał Sąd, że prawo do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych, stanowi wyjątkowe rozwiązanie w systemie emerytalnym, dlatego też przepisy ustalające prawo do świadczenia, powinny być wykładane w sposób ścisły. Odnosi się to do normatywnego rozumienia stanowisk, na których wykonywano taką pracę. Prawo do emerytury w wieku niższym od powszechnego z tytułu wykonywania pracy w szczególnych warunkach jest związane z szybszą utratą zdolności do zarobkowania z uwagi na szczególne warunki lub szczególny charakter pracy.

W ocenie Sądu nie można zatem w sposób dowolny przyjąć, że praca cieśli, to praca przy montażu konstrukcji metalowych na wysokości. Ubezpieczony chociaż wykonywał prace przy montażu konstrukcji metalowych na wysokości, to wykonywał również prace związane
z konstrukcjami drewnianymi i tym samym praca przy montażu konstrukcji metalowych nie wypełniała mu całego czasu pracy. Pracą w warunkach szczególnych jest zaś tylko taka praca wymieniona w rozporządzeniu, która jest świadczona stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

W konsekwencji Sąd Okręgowy w Katowicach uznał, że J. K. nie wykazał na dzień
1 stycznia 1999r. co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach i na zasadzie art. 477 14 §1 kpc oddalił jego odwołanie.

Powyższy wyrok zaskarżył ubezpieczony działający przez pełnomocnika będącego radcą prawnym i opierając apelację na zarzutach:

1.  naruszenia przepisu prawa materialnego, tj. art.32 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w świetle treści wykazu A działu V pkt 5 stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r., poprzez jego błędną interpretację, mającego istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku (rozstrzygnięcie sprawy),

2.  naruszenia przepisu prawa materialnego, tj. zarządzenia nr 9 Ministra Budownictwa
i Przemysłu Materiałów Budowlanych z 1 sierpnia 1983r. – załącznika nr 1 wykaz A dział V pkt 5 ppkt 3, poprzez jego niezastosowanie –

wniósł o jego zmianę i przyznanie prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy
w warunkach szczególnych oraz o zasądzenie od organu rentowego na jego rzecz kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazania Sądowi I instancji sprawy do ponownego rozpoznania wraz z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia
o kosztach postępowania w II instancji.

Pełnomocnik skarżącego stwierdził, że Sąd I instancji prawidłowo ustalił stan faktyczny,
a zatem J. K. od 25 sierpnia 1973r. do 16 kwietnia 1993r. stale i w pełnym
wymiarze czasu wykonywał pracę na stanowisku cieśli. Praca była świadczona na wysokości. Warunkiem jej wykonywania było przebycie badań i uzyskanie zaświadczenia dopuszczającego do pracy na wysokości. Z tytułu pracy ubezpieczony otrzymywał dodatek
do wynagrodzenia oraz posiłki regeneracyjne.

Zdaniem skarżącego określenie „prace przy montażu konstrukcji metalowych na wysokości” nie jest tożsame z dosłownym montażem konstrukcji metalowych na wysokości, jak przyjął to Sąd I instancji. Prace przy montażu takich konstrukcji można realizować w ramach
różnych zawodów – jako cieśla, zbrojarz, betoniarz, cieśla, monter. W przeciwnym wypadku uprawnionymi byliby jedynie ci pracownicy, którzy faktycznie bezpośrednio, dosłownie „montowali” konstrukcje metalowe. Praca na każdym z wymienionych stanowisk wysokościowych jest konieczna, żeby obiekt powstał i muszą oni ze sobą ściśle współdziałać w ramach swoich obowiązków.

Zarzucił, że Sąd I instancji nieprawidłowo zinterpretował treść rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r., przeprowadził błędne rozumowanie i w efekcie uznał,
iż niezbędnym warunkiem przyznania mu emerytury było stałe i w pełnym wymiarze
czasu pracy dosłowne „montowanie konstrukcji metalowych” (lub jak to określił Sąd „składanie”), co byłoby raczej utrudnione biorąc pod uwagę fakt, że wykonywał zawód cieśli (oczywiście przy montażu konstrukcji metalowych na wysokości), czyli co do zasady pracował z drewnem.

Wskazał nadto, że w zarządzeniu nr 9 Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z 1 sierpnia 1983r. doprecyzowano, iż że do „prac przy montażu konstrukcji metalowych na wysokości” zalicza się, m.in. pracę „cieśli wykonującego pracę
na wysokości”. Wprawdzie zarządzenia w systemie źródeł prawa nie mają charakteru powszechnie obowiązującego i stanowią jedynie pomocnicze akty prawa niższego rzędu,
ale w orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że z faktu, iż właściwy minister ustalił w podległych i nadzorowanych zakładach pracy, że dane stanowisko jest stanowiskiem pracy w szczególnych warunkach, może płynąć domniemanie faktyczne, iż praca na tym stanowisku w istocie wykonywana była w takich warunkach. W tym zakresie odwołał się do wyroków Sądu Najwyższego z 25 lutego 2010r., sygn. II UK 218/09 i z 24 listopada 2011r., sygn.
I UK 164/11. Jego zdaniem uznać zatem należało, że praca cieśli przy montażu konstrukcji metalowych na wysokości jest pracą w warunkach szczególnych.

Pełnomocnik ubezpieczonego przytoczył nadto wyroki Sądu Okręgowego w Gdańsku z
dnia 7 sierpnia 2013r., sygn. akt VII U 1037/13 i Sądu Okręgowego w Ostrołęce z dnia
14 listopada 2013r., sygn. akt III U 698/13, które zostały wydane w niemal identycznych stanach faktycznych, jak w rozpoznawanej sprawie.

Zwrócił także uwagę, iż praktycznie wszyscy świadkowie zeznający w sprawie – jego wieloletni koledzy z pracy – uzyskali wcześniejszą emeryturę z powodu pracy
w szczególnych warunkach. Jedynie W. B. nie otrzymał takiego świadczenia,
ale nastąpiło to wyłącznie z uwagi na fakt, że był przełożonym wobec ubezpieczonego
i świadków, i z racji charakteru wykonywanej przez niego pracy (obowiązków biurowych) uznano, iż nie mógł stale i w pełnym wymiarze świadczyć pracy na wysokości.

Pełnomocnik skarżącego podkreślił, że praca ubezpieczonego była niezwykle niebezpieczna, wykonywana na ogromnych wysokościach, na takich obiektach, jak kościoły, szpitale,
szkoły, gmachy administracji publicznej, budynki mieszkaniowe z wielkiej płyty itp.
Była świadczona z narażeniem zdrowia i życia, przy ogromnym stresie i innych obciążeniach, wynikających chociażby z warunków atmosferycznych (śnieg, deszcz, silne powiewy wiatru będące typowym zjawiskiem na wysokości kilkudziesięciu metrów itp.). Była to praca często niedoceniana, zazwyczaj wykonywana znacznie dłużej ponad podstawowy wymiar pracy, także w weekendy, co również negatywnie odbijało się na jego zdrowiu, życiu rodzinnym, kontaktach i czasie spędzanym z rodziną. Podniósł, że w latach 70-tych, 80-tych i 90-tych standardy bezpieczeństwa pracy na wysokościach znacznie odbiegały od tych obecnych,
a wypadki, w tym śmiertelne, związane z taką pracą nie należały do rzadkości.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

apelacja nie jest zasadna.

Spór w rozstrzyganej sprawie dotyczył prawa do emerytury na podstawie art. 32 ust. 1 w związku z art. 184 ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2015r., poz. 748 ze zm.) i § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze
(Dz. U. Nr 8, poz.43 ze zm.).

Zgodnie z art. 184 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948r. przysługuje emerytura
po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury
w wieku niższym niż 60 lat – dla kobiet i 65 lat – dla mężczyzn oraz okres składkowy
i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27. Stosownie natomiast do treści ustępu 2 tego artykułu emerytura przewidziana powyżej przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia
do Otwartego Funduszu Emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w tym Funduszu, za pośrednictwem ZUS, na dochody budżetu państwa oraz rozwiązania stosunku pracy – w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem.

Z kolei § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. stanowi, że emerytura przysługuje pracownikowi, który wykonywał prace w szczególnych warunkach wymienione w wykazie A, jeżeli osiągnął wiek emerytalny wynoszący 60 lat dla mężczyzny, ma wymagany okres zatrudnienia (25 lat), w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Wskazać nadto należy na treść § 2 ust. 1 tego rozporządzenia, w myśl
którego okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń są okresy, w których praca
w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale
i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy.

Poza sporem było, że ubezpieczony J. K. spełnia warunek dotyczący wymaganego wieku (urodził się (...)) oraz wykazał wymaganą ilość okresów składkowych
i nieskładkowych, a także nie przystąpił do Otwartego Funduszu Emerytalnego.

Kwestia sporna sprowadzała się zatem do oceny, czy skarżący posiada co najmniej 15 lat pracy w warunkach szczególnych, bowiem organ rentowy nie zaliczył mu żadnego okresu takiej pracy.

Dla wyjaśnienia tego zagadnienia Sąd Okręgowy w Katowicach właściwie przeprowadził postępowanie, prawidłowo ustalił okoliczności faktyczne, dokonał trafnej oceny zebranego materiału wyciągając słuszne wnioski końcowe. Zarówno ustalenia faktyczne, jak
i przeprowadzoną przez Sąd I instancji ocenę w pełni podziela Sąd Apelacyjny.

Nie ulega wątpliwości, że J. K. w okresie od 25 sierpnia 1973r. do 16 kwietnia 1993r. był zatrudniony w Przedsiębiorstwie Budownictwa (...) w T. w pełnym wymiarze czasu pracy, początkowo na stanowisku pomocnika murarza, a potem – w zasadzie przez cały czas – cieśli.

Prawidłowo wskazał Sąd Okręgowy w Katowicach, że praca na tym stanowisku (również na wysokości) nie została wymieniona w wykazie A dziale V dotyczącym budownictwa
i przemysłu materiałów budowlanych, stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r.

Słusznie uznał Sąd I instancji, że nie można jej także zakwalifikować jako pracy wskazanej
w pkt 5 działu V wykazu A, czyli przy montażu konstrukcji metalowych na wysokości.

Pomijając okoliczność, że pracownicy zatrudnieni na stanowiskach cieśli wykonywali szalunki również na poziomie „zero” (por. zeznania świadka W. B. – k. 20 a.s.), zauważyć należy, iż praca ubezpieczonego nie była związana z montażem konstrukcji metalowych na wysokości. Taki charakter wykonywanych czynności nie wynika z zeznań przesłuchanych świadków, jak i wyjaśnień samego ubezpieczonego. Ich praca polegała przede wszystkim na deskowaniu wszystkich elementów łączeniowych w ramach wielkiej płyty ściennej – słupów narożnych, środkowych, podciągów, klatek schodowych, wind, wykonywaniu wieńców i deskowań przy windach, zabezpieczeń z drewna na balkonach. Cieśle robili konstrukcje z desek, które następnie były wypełniane betonem.

Brak zatem było podstaw do uznania, że skarżący stale i w pełnym wymiarze czasu wykonywał pracę w szczególnych warunkach określoną w wykazie A dziale V pkt 5 stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r.

Oceny tej nie zmienia wymienienie w zarządzeniu nr 9 Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z 1 sierpnia 1983r. w sprawie wykazu stanowisk pracy w zakładach pracy nadzorowanych przez Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych,
na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach, uprawniające do wcześniejszego przejścia na emeryturę oraz do wzrostu emerytury lub renty (Dz. Urz. MB
i PMB Nr 3, poz. 6) w wykazie A dziale V poz. 5 pkt 3 stanowiska cieśli wykonującego
pracę na wysokości.

Jak trafnie wskazał Sąd Okręgowy w Katowicach zarządzenia resortowe wydane na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. nie są źródłem
prawa i nie mogą stanowić samodzielnej podstawy prawnej indywidualnych decyzji.
Muszą być dostosowane do przepisów rozporządzenia, w którym jest zawarty kompletny wykaz stanowisk pracy wykonywanej w warunkach szczególnych. Dla uznania zatem
konkretnego rodzaju lub stanowiska pracy za świadczoną w warunkach szczególnych decydujące znaczenie jest, czy są one wymienione w załącznikach do rozporządzenia. Wykazy stanowisk pracy ustalone przez właściwych ministrów mają obecnie jedynie charakter techniczno - porządkujący.

Przedstawione okoliczności przemawiały zatem przeciwko zaliczeniu pracy wykonywanej przez ubezpieczonego w spornym okresie do pracy w szczególnych warunkach. Tym samym J. K. nie spełnia warunków do przyznania emerytury na podstawie wskazanych na wstępie przepisów, gdyż nie wykazał 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Mając powyższe względy na uwadze, skoro apelacja okazała się bezzasadna, Sąd II instancji na mocy art. 385 kpc oddalił ją.

/-/SSA W. Nowakowski /-/ SSA W. Bzibziak /-/ SSA A. Kolonko

Sędzia Przewodniczący Sędzia

MP