Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 889/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Gdańsk, dnia 23 stycznia 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku I Wydział Cywilny

w następującym składzie:

Przewodniczący : SSA Zbigniew Merchel

Protokolant: stażysta Sandra Speck

po rozpoznaniu w dniu 12 stycznia 2023 r. w Gdańsku

na rozprawie

sprawy z powództwa T. K. (1) i A. K. (1)

przeciwko R. Bank (...) z siedzibą w W.

o ustalenie i zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy

z dnia 25 kwietnia 2022r., sygn. akt I C 592/21

I/ oddala apelację;

II/ zasądza od pozwanego R. Bank (...) z siedzibą w W. na rzecz powodów T. K. (1) i A. K. (1) kwotę 8.100 (cztery tysiące pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie za czas po upływie tygodnia od dnia ogłoszenia orzeczenia do dnia zapłaty.

Na oryginale właściwy podpis.

I ACa 889/22

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 25 kwietnia 2022 r. w sprawie I C 592/21 Sąd Okręgowy w Bydgoszczy uwzględnił w całości powództwo główne powodów T. K. (1) i A. K. (1) przeciwko R. Bank (...) z siedzibą w W. i :

- ustalił nieistnienie stosunku prawnego kredytu wynikającego z umowy kredytu hipotecznego nr (...) zawartej pomiędzy T. K. (1) i A. K. (1) a (...) S.A., poprzednikiem prawnym pozwanego R. Bank (...) z siedzibą w W., sporządzonej w dniu 3 czerwca 2008 r. (pkt I.);

- zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 63 873,50 zł oraz kwotę 18 624,16 CHF wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie licznymi od dnia 5 września 2019 r. do dnia zapłaty (pkt II.);

- zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 6 434 zł tytułem zwrotu kosztów procesu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

Sąd Okręgowy orzeczenie oparł na następujących ustaleniach faktycznych:

W dniu 3 czerwca 2008 r. powodowie zawarli z poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Spółka Akcyjna Oddział w Polsce z siedzibą w W. (obecnie: R. Bank (...) z siedzibą w W.) umowę o kredyt hipoteczny nr (...). Powodowie zawarli umowę jako konsumenci. Strony ustaliły, że kredyt będzie indeksowany do waluty obcej CHF.

Zgodnie z § 2 ust. 1 umowy Bank zobowiązał się oddać do dyspozycji Kredytobiorców kwotę w wysokości 188.500 zł z przeznaczeniem na zakup lokalu mieszkalnego na rynku wtórnym, modernizację oraz koszty dodatkowe związane z udzieleniem kredytu. Wypłata tej kwoty miała nastąpić w walucie polskiej z jednoczesnym zastosowaniem mechanizmu opisanego w § 7 ust. 4 Regulaminu, przez co została przeliczona według kursu nie niższego niż kurs kupna zgodnie z Tabelą obowiązującą w momencie wypłaty środków z kredytu lub transzy kredytu. Okres kredytowania wynosił 360 miesięcy.

Zgodnie z § 3 umowy kredyt oprocentowany był według zmiennej stopy procentowej, która na dzień sporządzenia umowy wynosiła 4,27500% w stosunku rocznym, z zastrzeżeniem postanowień Regulaminu w zakresie ustalania wysokości oprocentowania. Zmienna stopa procentowa ustalana była jako suma stopy referencyjnej LIBOR 3M (CHF) oraz stałej marży Banku w wysokości 1,50 punktów procentowych. Oprocentowanie kredytu ulegało zmianie w zależności od zmiany stopy oprocentowania LIBOR 3M (CHF).

W § 9 ust. 2 Regulaminu kredytowania wskazano, że w przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej raty kredytu podlegające spłacie wyrażone w walucie obcej w dniu wymagalności raty kredytu pobierane są z rachunku bankowego Kredytobiorcy, według kursu sprzedaży zgodnie z tabelą obowiązującą w Banku na koniec dnia roboczego poprzedzającego dzień wymagalności raty spłaty kredytu, a jeśli dzień wymagalności raty kredytu przypada na dzień wolny od pracy, stosuje się kurs sprzedaży zgodnie z tabelą obowiązująca w Banku na koniec ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień wymagalności spłaty raty kredytu.

Ustalono również, że spłata rat kredytu obejmujących część kapitałową i odsetkową przez Kredytobiorcę następować będzie w terminach i wysokościach określonych w umowie (§ 6 ust. 1). Informacje na temat zmiany stopy procentowej, wysokości rat spłaty oraz terminów spłaty Kredytobiorca miał otrzymywać w wyciągu bankowym dotyczącym kredytu.

Kredytobiorca miał prawo wcześniejszej spłaty kredytu. W przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej, wcześniejsza spłata miała być dokonywana w oparciu o kurs sprzedaży zgodnie z Tabelą obowiązującą w banku w momencie realizacji dyspozycji (§ 13 ust. 7 Regulaminu).

Zabezpieczenie spłaty kredytu, tj. kapitału kredytu, odsetek, innych kosztów oraz odsetek od zadłużenia przeterminowanego jest hipoteka kaucyjna do wysokości 377.000 zł ustanowiona na rzecz pozwanego na spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego oraz cesja praw na rzecz Banku z polisy ubezpieczenia w/w nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych.

Ustalił dalej sąd I instancji, że umowa zawarta została przez strony z wykorzystaniem przedłożonego przez bank wzorca umownego bez możliwości negocjacji jej treści. Oferta kredytu w CHF została przedstawiona przez pracownika pozwanego banku powodom jako korzystna i bezpieczna z uwagi na stabilność waluty CHF. Powodowie po zapoznaniu się z tą ofertą pozwanego zdecydowali, że wybiorą kredyt indeksowany w walucie obcej - CHF. Bank nie informował powodów, że zmiany kursu CHF mogą być nieograniczone.

Powodowie podpisali również oświadczanie, z którego wynikało, że zostali zapoznani przez pracownika pozwanego z kwestią ryzyka zmiany stopy procentowej oraz że są świadomi ponoszenia ryzyka związanego z wahaniem kursów waluty.

Kredyt został uruchomiony poprzez wypłatę w dniu 1 sierpnia 2008 r. kwoty 188 500 zł na rachunek powodów.

Powodowie dokonywali regularnie spłaty rat kapitałowo-odsetkowych zgodnie z harmonogramem spłat. W okresie od 3 czerwca 2008 r. do dnia 3 czerwca 2019 r. powodowie spłacili tytułem kapitału i odsetek łącznie kwotę 63.873,50 zł oraz kwotę 18.624,16 CHF.

Powodowie pismem z dnia 27 sierpnia 2019 r. wezwali pozwanego do zapłaty kwoty 135. 023,07 zł ze względu na nieważność umowy kredytu. Pozwany nie uznał roszczeń powodów.

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli w Warszawie, sygn. akt II Co 2381/19 na rozprawie stwierdził, że do zawarcia ugody pomiędzy stronami nie doszło.

Na rozprawie w dniu 11 kwietnia 2022 r. strona powodowa została pouczona o skutkach ewentualnego uwzględnienia żądania ustalenia nieważności umowy, w szczególności, iż będzie się to wiązać z obowiązkiem wzajemnego zwrotu świadczeń uzyskanych przez strony w związku z wykonaniem umowy oraz, że może się to wiązać z ewentualnymi roszczeniami pozwanego o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie przez powodów z udostępnionego kapitału. Strona powodowa oświadczyła, że ma świadomość tych konsekwencji i podtrzymała w całości swoje żądania.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie w/w dokumentów złożonych przez strony w toku postępowania, jak również na podstawie przesłuchania powodów.

Przy czym dokumenty w postaci: publikacji (...) Banków (...) z dnia 30 stycznia 2018 r. pt. „Fakty na temat kredytów frankowych”, (...) w zakresie skutków projektu ustawy o sposobie przywracania równości stron niektórych umów kredytu i umów pożyczki. Wpływ na instytucje kredytowe” opublikowane przez Urząd (...), stanowiska NBP z 5 września 2016 r., „Oceny wpływu na sytuację sektora bankowego i polskiej gospodarki propozycji przewalutowania kredytów mieszkaniowych udzielonych w CHF na PLN według kursu z dnia udzielenia kredytu” opublikowaną przez Urząd (...), porównanie kursów sprzedaży pozwanego oraz kursów sprzedaży NBP oraz uchwał Zarządu NBP nie wniosły niczego istotnego do sprawy oraz nie były przydatne dla stwierdzenia okoliczności faktycznych istotnych dla niniejszej sprawy. Sąd uznał za nieprzydatne również dowody w dokumentów w postaci Zarządzeń Dyrektora Generalnego (...) S.A. z 2009 r. oraz pism banku wysyłanych do klientów dotyczących zmian Regulaminu w latach 2009-2016. Wskazać należy, że wprowadzane przez pozwanego zmiany zarówno do stosunku umownego, jak i do Regulaminu po zawarciu przedmiotowej umowy kredytu nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Wskazał sąd, że abuzywność zapisów, co podnosili powodowie powinno się badać na moment zawierania umowy przez konsumenta z przedsiębiorcą. W takiej sytuacji nie miały znaczenia, w jaki sposób przedsiębiorca wykonywał umowę, w tym jakie zmiany w treści stosunku prawnego między stronami wprowadzał po zawarciu umowy.

Sąd Okręgowy uznał zeznania świadka A. S. za nieprzydatne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy na okoliczność procedury związanej z udzieleniem kredytu w momencie zawierania umowy oraz rodzaju kredytów hipotecznych dostępnych w tym czasie w ofercie banku, różnic w wysokości oprocentowania kredytów w złotych i waloryzowanych do waluty obcej, zasad ustalania kursów wymiany walut mających zastosowanie do umowy, możliwość wyboru oraz zmiany przez powoda waluty udzielonego kredytu. Powołany świadek nie brał udziału w procesie zawierania przez strony kwestionowanej umowy kredytu, przez co nie mógł posiadać wiedzy istotnej dla rozstrzygnięcia sprawy. W związku z tym dowód ten został pominięty przez Sąd przy ocenie prawnej przedmiotowej sprawy.

Sąd pominął także dowód z opinii biegłego z zakresu rachunkowości finansowej z uwagi na jego nieprzydatność dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy tj. na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. Podkreślić należy, że dla oceny abuzywności postanowień umowy nie ma znaczenia to, w jaki sposób bank rzeczywiście ustalał kurs w trakcie wykonywania umowy i jaka była relacja kursu banku do kursu rynkowego. Są to okoliczności obojętne na gruncie art. 385 2 k.c., jak również oceny możliwego naruszenia interesów konsumenta.

W oparciu o wyżej wskazane dowody Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

W sprawie bezsporne było, że strony zawarły umowę kredytu na kwotę 188.500 zł. Kredyt był indeksowany do waluty obcej CHF. Wypłata tej kwoty nastąpiła w walucie polskiej z jednoczesnym zastosowaniem mechanizmu opisanego w § 7 ust. 4 Regulaminu, przez co została przeliczona według kursu nie niższego niż kurs kupna zgodnie z Tabelą obowiązującą w momencie wypłaty środków z kredytu lub transzy kredytu. Powodowie, zgodnie z umową, mieli obowiązek spłacać kredyt w miesięcznych ratach, zgodnie z harmonogramem spłaty, z zastosowaniem mechanizmu opisanego w § 9 ust. 2 Regulaminu tj. w przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej, raty kredytu podlegające spłacie wyrażone w walucie obcej i w dniu wymagalności raty kredytu miały być pobierane z rachunku bankowego prowadzonego w złotych według kursu sprzedaży waluty zgodnie z Tabelą obowiązującą w banku na koniec dnia roboczego poprzedzającego dzień wymagalności spłaty kredytu. Z poczynionych ustaleń faktycznych wynika również, że przedmiotowa umowa kredytu nie została przez żadną ze stron wypowiedziana i tym samym w dalszym ciągu jest ona przez strony wykonywana.

Sąd ustalił również, że przedmiotowa umowa zawarta została z wykorzystaniem przedłożonego przez bank wzorca umowy. Powyższe uzasadnia przekonanie, że powodowie nie mieli żadnego wpływu na treść umowy, szczególnie w zakresie jej postanowień, które uznają za abuzywne. Bank wykazał natomiast, że w trakcie procedury udzielania kredytu informował powodów jedynie o ryzyku wynikającym ze zmiany kursu waluty obcej w przypadku udzielenia kredytu indeksowanego do waluty obcej oraz mogącym z tego wyniknąć wzroście jego zadłużenia względem banku z tytułu zaciągniętego kredytu. Nie przedstawił im jednak w sposób rzetelny i pełny nieograniczonego zakresu tego ryzyka kursowego. Z powyższego wynika, że praktycznie swoboda powodów sprowadzała się do możliwości zawarcia lub nie przedmiotowej umowy.

W pierwszej kolejności Sąd Okręgowy rozpoznał żądanie główne powodów sprowadzające się do ustalenia nieważności umowy z uwagi na zawarcie w jej treści postanowień niedozwolonych w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., co miało dawać pozwanemu możliwość narzucenia sposobu ustalania wysokości kwoty podlegającej zwrotowi, a w konsekwencji i wysokości odsetek, a więc głównych świadczeń kredytobiorców. Powołane przez powodów klauzule tj. § 7 ust. 4, § 9 ust. 1 i 2 regulaminu, w rzeczywistości mogły zostać uznane za niedozwolone w rozumieniu art. 385 1 k.c. W tym zakresie sąd wskazał, że pozwany prowadzi działalność gospodarczą w zakresie czynności bankowych. Powodowie natomiast zawarli przedmiotową umowę jako osoby fizyczne na cele konsumpcyjne. W świetle powyższego nie budzi wątpliwości, że powodowie w niniejszej sprawie posiadają status konsumenta w rozumieniu art. 22 1 k.c. Powodowie wykazali w toku postępowania, że wskazane klauzule nie zostały przez nich uzgodnione z bankiem, a ich rola w procesie zawierania umowy sprowadzała się w zasadzie do podjęcia decyzji o zawarciu lub nie umowy przygotowanej uprzednio przez bank. Jednocześnie wszystkie te klauzule mogą uchodzić za niedozwolone, albowiem przyznają wyłącznie bankowi prawo do dowolnego przerzucania odpowiedzialności za ryzyko związane z wzrostem kursu waluty CHF na powodów. Przede wszystkim konstrukcja indeksacji znajdująca się w umowie powoduje możliwość narzucenia przez bank wysokości kwoty podlegającej zwrotowi, a w konsekwencji i wysokości odsetek, a więc głównych świadczeń strony powodowej. Ustalenie ich wysokości wiązało się bowiem z koniecznością odwołania się do kursu walut ustanawianych w wewnętrznej, dowolnej i nieznanej powodom tabeli kursów banku. Takie klauzule już od dawna uznawane są jako abuzywne z uwagi na nieokreślony i nieobiektywny miernik, według którego następuje ostatecznie określenie wysokości zobowiązania kredytobiorcy, które jest niemożliwe do przewidzenia i obliczenia w chwili zawarcia umowy (w tym zakresie sąd powołał się na liczne poglądy orzecznictwa) . Zaznaczył, że nie ma znaczenia dla dokonywanej oceny to, w jaki sposób bank rzeczywiście ustalał kurs w trakcie wykonywania umowy i jaka była relacja kursu banku do kursu rynkowego. Są to okoliczności obojętne na gruncie art. 385 2 k.c., jak również oceny możliwego naruszenia interesów konsumenta. Istotne jest jedynie, że postanowienia umowy dawały przedsiębiorcy nieograniczoną swobodę w wyznaczaniu kursu waluty, a w konsekwencji – wysokości zobowiązań konsumenta.

Dalej wskazał sąd, że kwota podlegająca zwrotowi na rzecz banku nie została dostatecznie i ściśle w umowie określona, nie odpowiada ona nominalnie kwocie wykorzystanego kredytu i nie były określone w sposób obiektywny zasady jej ustalenia. Stąd przyjął, że wszelkie zapisy umowne dopuszczające dowolną waloryzację są sprzeczne z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe w zw. z art. 358 1 § 2 i 5 k.c. i rażąco naruszają interesy konsumenta. Także nieprecyzyjne i dowolne odwołanie się do bliżej nieznanej tabeli kursów sporządzanej na wewnętrzne potrzeby przez bank narusza wskazany przepis. Szczególnie istotne jest to, że strona powodowa nie wiedziała i nie mogła wiedzieć, według jakiego kursu ostatecznie zostanie przeliczona jej rata, w każdym kolejnym miesiącu powodowie nie wiedzieli więc w praktyce ile wynosi rata, którą zobowiązani są uiścić. Naruszenie więc przez bank art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe jest oczywiste. Powoduje to w efekcie nieważność całej umowy kredytowej – zgodnie z treścią art. 58 k.c. Dodał, że umowę należało ocenić jako sprzeczną z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami także i z tej przyczyny, że nawet, gdyby za rzeczywistą przyczynę wytoczenia powództwa uznać nie tyle skutki tzw. spreadu, co sam fakt znacznego wzrostu kursu franka szwajcarskiego, w dniu zawarcia umowy powodowie obejmowali swoją świadomością możliwość kilkuprocentowej zwyżki i jej skutki. Taka świadomość ryzyka nie obejmuje, w ocenie Sądu, świadomego ryzyka uwolnienia kursu waluty przez kraj emisji i w efekcie zwyżki kursu o 100%.

Mając powyższe okoliczności na względzie Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że żądanie strony powodowej dotyczące ustalenia nieważności przedmiotowej umowy kredytowej było zasadne. Uznając, że przywołane przez stronę powodową klauzule w rzeczywistości są abuzywne, bezskuteczne i nie wiążą powodów, umowa jako sprzeczna z przepisami prawa jest nieważna na podstawie art. 58 k.c., a bez wyeliminowanych postanowień jej wykonanie nie jest możliwe. Powodowie mają przy tym interes prawny określony w treści art. 189 k.p.c. w ustaleniu tej nieważności, albowiem takie ustalenie rozstrzyga ostatecznie o ich prawach i obowiązkach, które wynikają z istniejącego stosunku zobowiązaniowego. Ustalenie nieważności przedmiotowej umowy ma ten skutek, że strony nie są nią związane i od początku nie były. Są więc obowiązane zwrócić sobie wzajemnie to, co już świadczyły na rzecz drugiej strony umowy wzajemnej.

Przechodząc do żądania powodów zasądzenia od pozwanego na ich rzecz łącznie kwoty 63.873,50 zł oraz kwoty 18.624,16 CHF wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 5 września 2019 r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu nienależnych świadczeń spełnionych przez powodów na rzecz pozwanego i jego poprzednika prawnego w okresie od dnia 1 czerwca 2009 r. do 3 czerwca 2019 r. w związku z nieważnością umowy kredytu hipotecznego nr (...) sporządzonej w dniu 3 czerwca 2008 r., Sąd uznał, że właściwym sposobem na rozstrzygnięcie o roszczeniu osób pokrzywdzonych kredytem walutowym jest tzw. teoria dwóch kondykcji. Sąd podzielił w tym zakresie pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy, że stronie, która w wykonaniu umowy kredytu, dotkniętej nieważnością, spłacała kredyt, przysługuje roszczenie o zwrot spłaconych środków pieniężnych jako świadczenia nienależnego (art. 410 § 1 w związku z art. 405 k.c.) niezależnie od tego, czy i w jakim zakresie jest dłużnikiem banku z tytułu zwrotu nienależnie otrzymanej kwoty kredytu (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2021 r., sygn. akt III CZP 11/21, OSNC 2021/6/40). Dalej sąd opierając się na poglądzie z uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021r., sygn. akt III CZP 6/21 podjętej w składzie 7-osobowym przyjął, że roszczenia kredytobiorców i banków nie uległy przedawnieniu. Dla roszczeń kredytobiorców termin ten rozpoczyna się w momencie, w którym dowiedzieli się oni, albo wykazując się oczekiwanym od niech rozsądkiem, powinni byli dowiedzieć się o tym, że umowa zawiera niedozwolone postanowienia umowne.

Spłacone przez powodów środki pieniężne w okresie od 3 czerwca 2008 r. do dnia 3 czerwca 2019 r. wyniosły kwotę 63.873,50 zł oraz kwotę 18.624,16 CHF (w/g zaświadczenia z banku o wysokości spłaconego kapitału i odsetek).

Mając na uwadze wszystkie przytoczone okoliczności, Sąd Okręgowy na podstawie art. 189 k.p.c. w zw. z art. 58 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe w zw. z art. 385 1 § 1 k.c. ustalił nieistnienie stosunku prawnego kredytu wynikającego z umowy kredytu hipotecznego nr (...) zawartej pomiędzy T. K. (2) i A. K. (1) a (...) S.A. (poprzednikiem prawnym pozwanego) sporządzonej w dniu 3 czerwca 2008 r. (pkt I wyroku), a na podstawie art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 63 873,50 zł oraz kwotę 18 624,16 CHF wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie licznymi od dnia 5 września 2019 r. do dnia zapłaty (pkt II wyroku).

Z uwagi na uwzględnienie żądania głównego o ustalenie nieistnienia umowy kredytowej i zapłatę, nie znalazł sąd I instancji podstaw do rozpatrywania zasadności zgłoszonych przez powodów żądań ewentualnych.

O kosztach procesu orzekł w punkcie III sentencji wyroku z uwzględnieniem wyniku sprawy, którą pozwany przegrał w całości. Zgodnie z treścią art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca zobowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Na koszty procesu, które ponieśli powodowie składają się : opłata od pozwu – 1.000 zł, koszty zastępstwa procesowego – 5.400 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 34 zł. Z tego tytułu zasądzono od pozwanego na rzecz powodów kwotę 6.434 zł (1.000 zł + 5.400 + 34 zł). Wysokość przyznanych powodom kosztów zastępstwa procesowego Sąd ustalił na podstawie § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. Nr 1804 ze zm.).

Apelację od tego orzeczenia wywiódł pozwany R. Bank (...) z siedzibą w W.. Zaskarżał wyrok Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 25 kwietnia 2022 roku, sygn. akt I C 592/21, w całości.

I.  Na podstawie artykułu 368 § 1 pkt 2 k.p.c. zaskarżonemu wyrokowi zarzucał apelant:

1.  Naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj.:

a)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie wszechstronnej oceny materiału dowodowego oraz dokonanie ustaleń sprzecznych z treścią materiału dowodowego i niezgodnych z rzeczywistym stanem rzeczy, tj.:

i.  ustalenie niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy oraz wyłącznie na podstawie zeznań strony powodowej, że postanowienia umowne dotyczące indeksacji nie zostały indywidualnie uzgodnione ze stroną powodową, podczas gdy z dowodów przeprowadzonych w niniejszej sprawie, w tym w szczególności dowodów z dokumentów, wynikają okoliczności przeciwne;

i.  brak uwzględnienia okoliczności: (i) zapoznania się przez stronę powodową z postanowieniami umowy i regulaminu w odniesieniu do kredytu indeksowanego do waluty obcej; (ii) zapoznania strony powodowej z kwestią ryzyka kursowego, ( (...)) świadomości strony powodowej w zakresie ryzyka kursowego związanego z wahaniem kursów waluty, do której indeksowany jest kredyt, (iv) świadomego i swobodnego wyboru przez stronę powodową kredytu indeksowanego do waluty obcej oraz świadomej rezygnacji z zaciągnięcia kredytu w złotych i oparcie się w zakresie tych okoliczności wyłącznie na treści zeznań strony powodowej ocenionych w sposób dowolny, podczas gdy z dowodów w postaci dokumentów złożonych w niniejszej sprawie wynikają wskazane okoliczności;

ii.  ustalenie niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy, że pozwanemu została przyznana dowolność i swoboda w zakresie kształtowania kursów wymiany walut mających zastosowanie do umowy, podczas gdy okoliczność taka nie wynika z żadnych przeprowadzonych w sprawie dowodów, zaś z dostarczonych przez pozwanego informacji i dokumentów wynika, że pozwany bank nie posiadał uprawnienia do arbitralnego lub dowolnego ustalania kursów walut;

(...).  ustalenie, że pozwany nieprawidłowo pouczył stronę powodową o ryzyku kursowym, podczas gdy brak jest wskazań prawnych co do zakresu informacyjnego, jaki powinien zostać spełniony przez pozwany bank w tym zakresie, jak również Sąd nie wypowiada się, jaki zakres powinna mieć "modelowa" informacja o ryzyku kursowym;

iv.  ustalenie, że zeznania świadka A. S. nie mają istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy i w konsekwencji brak uwzględnienia tych zeznań przy ocenie okoliczności faktycznych niniejszej sprawy;

v.  ustalenie, że dowód z dokumentów w postaci regulaminu kredytu hipotecznego udzielonego przez (...) wprowadzonego Zarządzeniem nr 60/Z/ (...). (...) Dyrektora Generalnego (...) S.A. Spółka Akcyjna Oddział w Polsce z dnia 28 kwietnia 2009 r. oraz pism banku wysyłanych do klientów dotyczących zmian Regulaminu z lat 2009-2016, nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy i w konsekwencji brak uwzględnienia tych dokumentów przy ocenie okoliczności faktycznych niniejszej sprawy.

Powyższe naruszenia przepisów postępowania skutkowały błędnym ustaleniem stanu faktycznego sprawy i w konsekwencji doprowadziły do nieprawidłowego rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

1.  Naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

a)  art. 189 k.p.c. poprzez przyjęcie, że stronie powodowej przysługuje interes prawny w ustaleniu nieważności umowy kredytu;

a)  art. 69 ust. 1 i 2 prawa bankowego w zw. z art. 58 § 1, 2 i § 3 k.c. w zw. z art. 358 1 § 2 i 5 k.c. oraz art. 65 k.c. poprzez przyjęcie, że konstrukcja indeksacji przyjęta w umowie zawartej ze stroną powodową zezwala na dokonywanie waloryzacji w sposób dowolny oraz, że umowa kredytu została ukształtowana z naruszeniem zasad współżycia społecznego, co prowadzi do nieważności umowy w całości;

b)  art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe, art. 69 ust. 2 pkt 4a ustawy Prawo bankowe zw. z art. 358 1 k.c. w zw. z art. 58 § 1, § 2 i § 3 k.c. poprzez uznanie, że konstrukcja umowy narusza ww. przepisy, co miałoby prowadzić w konsekwencji do nieważności umowy w całości, podczas gdy przedmiotem zobowiązania strony powodowej jest niezmienna w czasie suma jednostek pieniężnych wyrażona w CHF, natomiast dopuszczalność konstrukcji kredytu indeksowanego do waluty obcej jako zgodnej z prawem nie budzi wątpliwości w orzecznictwie i doktrynie, a dodatkowo wskazany przez Sąd przepis art. 69 ust. 2 pkt 4a ustawy Prawo bankowe nie obowiązywał jeszcze w dacie zawierania umowy przez strony;

c)  art. 385 1 § 1 k.c. w związku z art. 4 ust. 2 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.Urz.UE.L 1993 Nr 95, str. 29) (dalej "Dyrektywa 93/13") poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, polegające na niewyodrębnieniu w łączącej strony umowie o kredyt hipoteczny indeksowany kursem waluty obcej klauzul ryzyka walutowego, dotyczących stricte zastosowania mechanizmu indeksacji zobowiązania kredytowego kursem waluty obcej (dalej "klauzule ryzyka walutowego") i klauzul spreadów walutowych, dotyczących wyłącznie odesłania do stosowanych przez bank kursów walutowych (dalej "klauzule spreadowe"), podczas gdy w świetle aktualnego na dzień orzekania orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, wydanego na gruncie podobnych spraw, klauzule ryzyka walutowego, uwzględniwszy wyżej wspomniane ich wyodrębnienie, są postanowieniami określającymi główne świadczenia stron, zaś klauzule spreadowe są takiego charakteru pozbawione, tj. nie określają głównego świadczenia stron, co w konsekwencji doprowadziło do przeprowadzenia oceny łącznie klauzuli ryzyka walutowego i klauzuli spreadowej przez pryzmat przesłanek, o których mowa w art. 385 1 § 1 k.c.;

d)  art. 385 1 § 1 i § 2 k.c. w zw. z art. 58 k.c. poprzez przyjęcie, że postanowienia umowne dotyczące indeksacji, stanowią niedozwolone postanowienia umowne;

e)  art. 56 k.c. w zw. z art. 358 § 2 k.c. w zw. z art. 69 ust. 3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe w zw. z art. 6 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich poprzez błędne przyjęcie, że brak jest odpowiednich przepisów dyspozytywnych określających zasady waloryzacji walutowej w umowach kredytu bankowego i w konsekwencji brak odwołania się przez Sąd I instancji do normy art. 358 § 2 k.c. wykładanej łącznie z art. 69 ust. 3 Prawa bankowego w miejsce uznanych za niedozwolone klauzul indeksacyjnych w zakresie, w jakim klauzule te zawierają odesłanie do tabel kursowych banku, w sytuacji gdy taki proces stosowania prawa zmierza do przywrócenia równowagi kontraktowej stron przy jednoczesnym zachowaniu ważności umowy, służy realizacji celów Dyrektywy 93/13/EWG, a ponadto jest zgodny z przepisami prawa krajowego;

f)  art. 385 1 § 2 k.c. w związku z art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13 oraz w związku z motywem dwudziestym pierwszym Dyrektywy 93/13 poprzez brak przyjęcia, że w sytuacji stwierdzenia niedozwolonego (nieuczciwego) charakteru całego mechanizmu indeksacji i konieczności wyeliminowania z umowy postanowień indeksacyjnych dotyczących zasad wypłaty oraz spłaty kredytu, możliwe jest zastosowanie stawki referencyjnej WIBOR, podczas gdy wyeliminowanie całego mechanizmu indeksacji zastosowanego w umowie powinno prowadzić do uznania, że kredyt jest kredytem zlotowym, oprocentowanym według sumy stawki referencyjnej WIBOR charakterystycznej dla zobowiązań w walucie polskiej oraz marży banku;

g)  art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 1 i 2 k.c. poprzez przyjęcie, że roszczenie strony powodowej znajduje uzasadnienie w przepisach o bezpodstawnym wzbogaceniu;

h)  art. 411 pkt 2 i 4 k.c. poprzez uznanie, że stronie powodowej przysługuje prawo do żądania zwrotu uiszczonych rat kredytu w okolicznościach, gdy świadczenia te czyniły zadość zasadom współżycia społecznego, a także miały charakter spełnienia świadczenia przed nadejściem terminu wymagalności;

i)  art. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2011 r., o zmianie ustawy - prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw w zw. z art. 69 ust. 3 prawa bankowego i art. 75b prawa bankowego poprzez pominięcie skutków aneksu zawartego do umowy;

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wnosił o zmianę wyroku w całości poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Na zasadzie art. 374 k.p.c. apelant wnosił o przeprowadzenie rozprawy w niniejszej sprawie. Poza tym w trakcie postępowania apelacyjnego strono apelująca zgłosiła zarzut zatrzymania przedkładając dowody na złożenie powodom stosownych oświadczeń materialno – prawnych.

Powodowie w odpowiedzi na apelację wnosili o:

1)  oddalenie apelacji pozwanego;

1)  zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

Na rozprawie apelacyjnej powodowie sprzeciwiali się uwzględnieniu zgłoszonego przez pozwany Bank zarzutu zatrzymania.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Na wstępie sąd II instancji wskazuje, że prowadzenie rozprawy przed sądem wynikało z wniosku strony apelującej zgłoszonego w trybie art. 374 zd. 2 k.p.c. Poza tym sąd II instancji orzekał w oparciu o art. 15zzs 1 pkt 1 i 4 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem (...)19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (T.j. Dz.U. z 2020 r., poz. 1842 ze zm. – szczególnie uwzględniwszy zmianę art. 15zzs 1 wynikającą z art. 4 pkt 1 i art. 6 ustawy z dnia 28 marca 2021r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw - Dz. U. poz. 1090), a więc przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających przeprowadzenie rozprawy na odległość, a nadto sąd II instancji w związku z tymi regulacjami orzekał w sprawie w składzie jednego sędziego.

W związku z tym, że sprawa toczyła się już po zmianach wywołanych ustawą z dnia 4 lipca 2019 r. (Dz.U. poz. 1469) zmieniającej Kodeks postępowania cywilnego z dniem 7 listopada 2019 r. stąd uzasadniając zapadłe rozstrzygnięcie Sąd Apelacyjny odwołuje się do regulacji art. 387 § 2 1 k.p.c., który wskazuje, że w uzasadnieniu wyroku sądu drugiej instancji wymagane jest:

1) wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, które może ograniczyć się do stwierdzenia, że sąd drugiej instancji przyjął za własne ustalenia sądu pierwszej instancji, chyba że sąd drugiej instancji zmienił lub uzupełnił te ustalenia; jeżeli sąd drugiej instancji przeprowadził postępowanie dowodowe lub odmiennie ocenił dowody przeprowadzone przed sądem pierwszej instancji, uzasadnienie powinno także zawierać ustalenie faktów, które sąd drugiej instancji uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej (co w niniejszej sprawie nie miało miejsca) oraz

2) wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa, przy czym może ograniczyć się do stwierdzenia, że sąd drugiej instancji przyjął za własne oceny sądu pierwszej instancji.

Mając na uwadze, że sąd II instancji uzupełniał postępowanie dowodowe tylko w niewielkim zakresie, co do zgłoszonego zarzutu zatrzymania, o czym wypowie się dalej oraz mając na uwadze ekonomikę procesową Sąd Apelacyjny wskazuje, że wydane przez siebie orzeczenie oparł na dokonanych ustaleniach faktycznych sądu I instancji, które to ustalenia aprobuje i przyjmuje za własne. Stąd w swoim pisemnym uzasadnieniu nie będzie powtarzał ustaleń i rozważań sądu I instancji, które zawarte są w doręczonym skarżącemu pisemnym uzasadnieniu Sądu Okręgowego.

Sąd II instancji podzielił ustalenia faktyczne i w znacznej części rozważania prawne Sądu Okręgowego co do podstawy prawnej dochodzonego roszczenia.

Przechodząc do oceny apelacji, na wstępie należy wskazać, że Sąd II instancji jest sądem meriti. Przy czym zgodnie z art. 378 § 1 zdanie pierwsze k.p.c. ma obowiązek rozpoznania sprawy w granicach apelacji. Rozpoznanie „sprawy” w granicach apelacji oznacza, że sąd drugiej instancji nie koncentruje się jedynie na ocenie zasadności zarzutów apelacyjnych, lecz rozstrzyga merytorycznie o zasadności zgłoszonych roszczeń procesowych, chyba że chodziło o nieważność postępowania, którą bierze pod uwagę z urzędu. W niniejszej sprawie tej ostatniej okoliczności sąd II instancji nie dopatrzył się. Rozpoznanie sprawy w granicach apelacji oznacza też z jednej strony zakaz wykraczania przez sąd drugiej instancji poza te granice, z drugiej zaś nakaz wzięcia pod uwagę i rozważenia wszystkich podniesionych w apelacji zarzutów i wniosków. W konsekwencji, sąd drugiej instancji może - a jeżeli je dostrzeże, powinien - naprawić wszystkie stwierdzone w postępowaniu apelacyjnym naruszenia prawa materialnego przez sąd pierwszej instancji, niezależnie od tego, czy zostały wytknięte w apelacji, pod warunkiem, że mieszczą się w granicach zaskarżenia, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego. Ocenia więc ustalony stan faktyczny oraz prawidłowość zastosowania właściwych przepisów prawa materialnego (nawet, gdyby to nie było przedmiotem zarzutów apelacji). Postępowanie apelacyjne - choć odwoławcze - ma charakter rozpoznawczy (merytoryczny), a z punktu widzenia metodologicznego stanowi dalszy ciąg postępowania przeprowadzonego w pierwszej instancji. Postępowanie apelacyjne polega na merytorycznym rozpoznaniu sprawy. Wydane orzeczenie musi opierać się na własnych ustaleniach faktycznych i prawnych sądu II instancji (art. 382 k.p.c.), według stanu z chwili orzekania przez ten sąd (art. 316 k.p.c.). Ten ostatni przepis wyraża jedną z podstawowych zasad orzekania, nakazując sądowi uwzględnienie stanu faktycznego i prawnego (stanu rzeczy) istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy, a zatem także ewentualnych zmian, do których doszło w tej mierze w toku postępowania, włącznie z postępowaniem apelacyjnym, jednak takich w tej sprawie sąd II instancji nie stwierdził.

Przechodząc do oceny zarzutów apelacji wskazać należy, że w apelacji postawiono zarówno zarzuty naruszenia prawa procesowego, jak i materialnego. Logicznym jest, że prawidłowość zastosowania lub wykładni prawa materialnego może być właściwie oceniona jedynie na kanwie niewadliwego ustalenia podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Skuteczne zatem zgłoszenie zarzutu naruszenia prawa materialnego wchodzi zasadniczo w rachubę tylko wtedy, gdy ustalony przez sąd I instancji stan faktyczny, będący podstawą rozstrzygnięcia zaskarżonego wyroku, nie budzi zastrzeżeń. Powyższe rodzi konieczność oceny w pierwszym rzędzie dokonanych ustaleń zmierzających do zakwestionowania ustaleń faktycznych w związku z zarzutami naruszenia prawa procesowego.

Nie zasadny był zarzuty dotyczące naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. (pkt II. ppkt 1a zarzutów).

Do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. dochodzi wówczas, gdy ocena materiału dowodowego koliduje z zasadami doświadczenia życiowego lub regułami logicznego wnioskowania. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać choćby w równym stopniu na podstawie tego materiału dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych, praktycznych związków przyczynowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona.

Wbrew zarzutom w tym zakresie sąd I instancji nie negował, że wszystkie postanowienia umowy nie były indywidualnie negocjowane z powodami (pkt II. pkt 1a ppkt i.), czy też, że powodowie nie zostali zapoznani z postanowieniami umowy i regulaminu, kwestią ryzyka kursowego związanego z wahaniem kursów waluty obcej CHF, do której to waluty indeksowany był kredyt (pkt II. pkt 1a ppkt ii., iv). Wręcz przeciwnie jak wynika z ustaleń sądu I instancji powodom przedstawiono te kwestie i nawet podpisali oni stosowne oświadczenia, gdzie zawarli stwierdzenie, że się z nimi zapoznali. Jednak, jak wynika z uzasadnienia pisemnego sądu I instancji na inną kwestię zwrócił sąd uwagę. W jego ocenie najistotniejsze było ustalenie w zakresie zawartej umowy czy powodowie mieli rzeczywisty wpływ na treść kwestionowanych przez nich klauzul waloryzacyjnych, do których odnosiła się umowa, a więc czy to one były z nimi uzgadniane indywidualnie. W tym zakresie Sąd Apelacyjny w pełni zgadza się ze stanowiskiem sądu I instancji, że powodowie takiego wpływu nie mieli. Sąd Apelacyjny pragnie podkreślić, że o indywidulanym uzgodnieniu treści umowy możemy, gdy strony wprowadzają do umowy nowe, nieprzewidziane wcześniej przez przedsiębiorcę rozwiązania bądź wyraźnie je zmieniają, a nie w sytuacji akceptacji treści umowy opracowanej przez przedsiębiorcę. Sąd Apelacyjny podziela stanowisko jakie w tym zakresie prezentuje w swym orzecznictwie Sąd Najwyższy (patrz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2019 r., I CSK 462/18; LEX nr 2629877), gdzie stwierdził, że „w celu ustalenia czy konkretne postanowienie umowne należy kwalifikować jako „nieuzgodnione (uzgodnione) indywidualnie” należy zbadać, czy konsument miał na treść danego postanowienia „rzeczywisty wpływ” (art. 385 1 § 3 k.c.), co zwykle nie będzie miało miejsca w przypadku postanowień umowy przyjętych z wzorca zaproponowanemu konsumentowi przez przedsiębiorcę. Dla zrealizowania przesłanki rzeczywistego wpływu konsumenta na treść postanowień umownych nie wystarczy wykazanie, że konsument dowiedział się o treści klauzuli w odpowiednim czasie, a strony prowadziły w tym przedmiocie negocjacje. Konieczne jest udowodnienie wspólnego ustalenia ostatecznego brzmienia klauzuli, w wyniku rzetelnych negocjacji w ramach, których konsument miał realny wpływ na treść określonego postanowienia umownego, chyba że zostało ono sformułowane przez konsumenta i włączone do umowy na jego żądanie.

W realiach niniejszej sprawy słusznie przyjął sąd I instancji, że pozwany nie udowodnił, by przedmiotowe klauzule tworzące mechanizm indeksacyjny były wspólnie ustalane przez strony umowy i aby powodowie mieli faktyczny i rzeczywisty wpływ na ustalenie ich treści.

Co do zarzutu, że pozwana nie miała dowolności i swobody w zakresie kształtowania kursów wymiany walut mających zastosowanie do umowy (pkt II. pkt 1a ppkt iii zarzutów) to wskazać należy, że również nie znalazł uznania sądu II instancji.

Zawierając umowę poprzednik prawny pozwanego w umowie kredytu posłużył się postanowieniami dotyczącymi waloryzacji wysokości zaciągniętego kredytu oraz wysokości rat spłaty do waluty obcej. W § 2 ust. 1 umowy zawarto zapis, że kredyt jest indeksowany do waluty obcej CHF. Bank zobowiązał się oddać do dyspozycji kredytobiorców kwotę 188.500 złotych z zastosowaniem mechanizmu przeliczeniowego określonego w § 7 ust. 4 regulaminu, a ten stanowił, że w przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej, wypłata kredytu następuje w złotych według kursu nie niższego niż kurs kupna zgodnie z Tabelą obowiązującą w momencie wypłaty środków z kredytu. W przypadku wypłaty kredytu w transzach, stosowało się kurs nie niższy niż kurs kupna zgodnie z Tabelą obowiązującą w momencie wypłaty poszczególnych transz. Stosownie natomiast do treści § 9 ust. 2 Regulaminu w przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej 1) raty kredytu podlegające spłacie wyrażone były w walucie obcej i w dniu wymagalności raty kredytu pobierane z rachunku bankowego, kredytobiorcy prowadzonego w złotych, wskazanego w umowie, według kursu sprzedaży zgodnie z Tabelą obowiązującą w banku na koniec dnia roboczego poprzedzającego dzień wymagalności raty spłaty kredytu; 2) jeśli dzień wymagalności raty kredytu przypadał na dzień wolny od pracy, stosowało się kurs sprzedaży zgodnie z Tabelą obowiązującą w banku na koniec ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień wymagalności raty spłaty kredytu.

Takie zasady ustalania kursu nie tylko nie pozwalały powodom jako konsumentom na zrozumienie zasad ustalania kursy CHF będącego podstawą indeksacji jego świadczenia, ale wskazują, że ustalanie kursu miało charakter jednostronny. Uprawnienie banku do określania wysokości kursu kupna i sprzedaży CHF nie było w żaden sposób formalnie ograniczone, zwłaszcza nie przewiduje wymogu, aby wysokość kursu ustalonego przez bank pozostawała w określonej relacji, np. do średniego kursu NBP. Przyznanie sobie przez bank prawa do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu waloryzowanego kursem CHF w taki sposób zasadnie zostało uznane za sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszało interes konsumenta, który nie ma możliwości uprzedniej oceny własnej sytuacji – w tym wysokości wymagalnych rat kredytu – i jest zdany wyłącznie na arbitralne decyzje banku.

Jeśli chodzi o kwestie oceny zeznań świadka A. S. (zarzut z pkt II. ppkt 1a v.) to zasadnie uznał sąd I instancji, że nie mają jakiegokolwiek znaczenia dla niniejszej sprawy. Nie tylko nie miał on nigdy kontaktu z powodami, ale nawet nie zajmował się udzielaniem kredytów indeksowanych konsumentom. Wskazał wprost, że nie zna on okoliczności zawarcia umowy z powodami. Podobnie ocenił też sąd II instancji dowód z dokumentów w postaci regulaminu kredytu udzielonego przez (...) wprowadzonego Zarządzeniem nr 60/Z/ (...). (...) Dyrektora Generalnego (...) S.A. Spółka Akcyjna Oddział w Polsce z dnia 28 kwietnia 2009 r. oraz pism banku wysyłanych do klientów dotyczących zmian Regulaminu z lat 2009-2016, nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Wskazać trzeba, że dokumenty te powstały po udzieleniu powodom kredytu. Miały negować zdaniem pozwanego Banku ustalenie co do abuzywności zapisów umowy. Jednakże abuzywność zapisów umowy bada się na moment zawierania umowy przez konsumenta z przedsiębiorcą. W takiej sytuacji te dokumenty nie miały znaczenia, w jaki sposób przedsiębiorca wykonywał umowę, w tym jakie zmiany w treści stosunku prawnego między stronami wprowadzał po zawarciu umowy.

Przechodząc do zarzucanych naruszeń prawa materialnego to niezasadny był zarzut naruszenia art. 189 k.p.c. Nie budzi wątpliwości w judykaturze i doktrynie, że mimo, iż norma art. 189 zawarta została w regulacji procesowej, to ma jednak charakter materialnoprawny (zob. np. wyrok SN z 16 listopada 2016r., I CSK 754/15, LEX nr 2230387).

Podstawową przesłanką merytoryczną powództwa o ustalenie jest zatem istnienie interesu prawnego w żądaniu ustalenia istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa. Dla ustalenia, że powód posiada interes prawny istotne jest to, aby rozstrzygnięcie wydane w oparciu o art. 189 k.p.c. gwarantowało powodowi skuteczną ochronę jego interesów. Wyrok ustalający musi prowadzić definitywnie do zakończenia sporu stron co do prawa czy stosunku prawnego. Interes prawny do wytoczenia powództwa o ustalenie istnienia lub nieistnienia prawa lub stosunku prawnego w zasadzie nie zachodzi, jeżeli zainteresowany może na innej drodze osiągnąć w pełni ochronę swoich praw, w szczególności na drodze powództwa o spełnienie świadczenia. Tak więc należało w tym zakresie ocenić czy powodowie pomimo zgłoszenia żądania zasądzenia świadczenia, mają także interes prawny w ustaleniu nieważności przedmiotowej umowy kredytowej. Zdaniem sądu II instancji brak interesu prawnego wystąpi jedynie wówczas, gdy wyrok zasądzający świadczenie zapewnia pełną (adekwatną do sytuacji prawnej powoda) ochronę prawną jego uzasadnionych interesów. W przypadku gdy sporem oświadczenie nie będą mogły (ze swej natury) być objęte wszystkie uprawnienia istotne z perspektywy ochrony sfery prawnej powoda, przyjąć należy, że powód ma interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. Skoro mimo uwzględnienia roszczenia o zapłatę pozwany Bank rości sobie również ze stosunku prawnego objętego powództwem prawo do świadczenia ze strony powodów (np. żąda zwrotu udzielonego kredytu w wysokości obliczonej zgodnie z treścią kwestionowanej umowy) to należy przyjąć, że w takiej sytuacji nie sposób odmówić dłużnikom (powodom) dążącym do wykazania, że nie są zobowiązani do świadczenia w wysokości poszczególnych rat - przy wykorzystaniu zakwestionowanych klauzul indeksacyjnych - interesu prawnego w dochodzeniu żądania ustalenia nieistnienia stosunku. Tak więc ustalenie nieważności umowy in causa daje im pewność, że nie powstaną na przyszłość jakiekolwiek świadczenia wynikające z umowy

Co do zarzutu naruszenia art. 69 ust. 1 i 2 prawa bankowego w zw. z art. 58 § 1, 2 i § 3 k.c. w zw. z art. 358 1 § 2 i 5 k.c. oraz art. 65 k.c. poprzez przyjęcie, że konstrukcja indeksacji przyjęta w umowie zawartej ze stroną powodową zezwala na dokonywanie waloryzacji w sposób dowolny oraz, że umowa kredytu została ukształtowana z naruszeniem zasad współżycia społecznego, co prowadzi do nieważności umowy w całości to sąd II instancji stoi na stanowisku, że zastosowanie w spornej umowie indeksacji poprzez pozostawienie bankowi uprawnienia do jednostronnego w zasadzie, bez udziału powodów, określenia wysokości rat kapitałowo - odsetkowych, które były wyliczane i samodzielnie ustalane przez bank, pomimo ich związku z tendencjami kursowymi na rynku, naruszało dobre obyczaje, a przy tym rażąco naruszało interesy powodów jako konsumentów uzyskujących kredyt spłacany na zasadach ustalonych tylko przez bank, w całości i bez jakiegokolwiek ograniczenia i zabezpieczenia kredytobiorców, wyłącznie na powodów przerzucało ryzyko zmian kursowych, a zwłaszcza załamania kursu złotego w relacji do CHF.

Sąd II instancji nie podziela natomiast stanowiska sądu I instancji, że ukształtowanie umowy i zawarcie w niej postanowień o waloryzacji świadczeń, doprowadziło do sprzeczności jej treści i celu z właściwością (naturą) umowy o kredyt oraz z zasadami współżycia społecznego poprzez obciążenie całym ryzykiem kursowym konsumenta. Sąd Apelacyjny stoi na stanowisku, że sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są jedynie te postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu. Postanowienia takie, jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniu k.c. (...) k.c. Podobne stanowisko prezentowane jest w orzecznictwie sądu Najwyższego (np. uchwała SN z dnia 28 kwietnia 2022 r. III CZP 40/22; OSNC 2022/11/109). Natomiast brak w umowie klauzul, które w przypadku znacznego wzrostu kursu CHF rozkładałyby na jej strony ciężar tego wzrostu w sposób uczciwy nie powoduje nieważności umowy.

Zaistniałe naruszenie art. 58 § 2 i 3 k.c. i przyjęcia przez sąd I instancji, że umowa jest nieważna nie powodowało jednak wadliwości orzeczenia sądu I instancji, a tym samym potrzeby jego uchylenia lub zmiany, albowiem pozostała inna podstawa nieważności, a wydane orzeczenie odpowiadało prawu.

Zarzuty naruszenia prawa materialnego wskazane w pkt II. ppkt 2 litery c - g sprowadzały się do uznania umowy w całości za nieważną mimo ustalenia jedynie za nieważne tylko niektórych postanowień umowy i ewentualnej możliwości utrzymania umowy w części.

Rozważania w tej kwestii należy rozpocząć od artykuł 385 1 § 1 k.c., który stanowi, że postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Natomiast art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 stanowi, że ocena nieuczciwego charakteru warunków nie dotyczy ani określenia głównego przedmiotu umowy, ani relacji ceny i wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów lub usług, o ile warunki te zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem. Równocześnie za świadczenia główne należy uznać świadczenia należące do kategorii przedmiotowo istotnych w powstałym między stronami stosunku cywilnym, typowe dla niego i charakterystyczne, decydujące o istocie umowy, chociaż niekonieczne zaliczane w systematykach doktrynalnych do kategorii essentialia negotii. Obecnie nie budzi wątpliwości w orzecznictwie, że klauzule kształtujące mechanizm indeksacji określają główne świadczenie kredytobiorcy. Jeśli bowiem zważyć, że stosownie do art. 69 ust. 1 Prawa bankowego przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu, wówczas nie powinno budzić wątpliwości, że obowiązek zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu stanowi główne świadczenie kredytobiorców. Skoro tak, trudno podzielić stanowisko, że klauzula indeksacyjna nie odnosi się bezpośrednio do elementów przedmiotowo istotnych umowy kredytu bankowego, a zatem do oddania i zwrotu sumy kredytu, skoro wysokość tej sumy wprost kształtuje (zob. np. orzeczenia Sądu Najwyższego: z 30 września 2020 r., I CSK 556/18; z 2 czerwca 2021 r., I (...) 55/21; z 27 lipca 2021 r., (...) 49/21; z 3 lutego 2022 r., (...) 415/22; z 3 lutego 2022 r., (...) 459/22). W orzecznictwie (...) również wskazano, że za warunki umowy, które mieszczą się w pojęciu określenia głównego przedmiotu umowy w rozumieniu art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13, należy uważać te, które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które z tego względu charakteryzują tę umowę (zob. wyrok (...) z 30 kwietnia 2014 r., C-26/13, Á. K. i H. R. przeciwko (...), pkt 49 oraz liczne wyroki, które się na niego powołują).

Odnosząc się do zarzutów naruszenia art. 385 ( 1) § 1 k.c. odnoszących się do zasadności uznania klauzul indeksacyjnych za abuzywne z uwagi na naruszenie interesu konsumenta, wskazać trzeba, że prawodawca unijny, a za nim polski ustawodawca, zdecydowali o wykluczeniu kontroli postanowień umownych określających główne świadczenia stron, ponieważ są one objęte należytą uwagą obu stron, a zatem można mniemać, że odzwierciedlają rzeczywistą wolę konsumenta. Jedyny wyjątek w tym zakresie poczyniono dla postanowień, które nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (art. 385 ( 1) § 1 zd. 2 k.c.). Analizowane klauzule indeksacyjne zawarte w umowie stron, jak słusznie uznał Sąd Okręgowy, nie sprostały testowi transparentności. Jak wskazuje się w orzecznictwie (...) że wymóg, zgodnie z którym warunek umowny musi być wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, powinien być rozumiany jako nakazujący nie tylko, by dany warunek był zrozumiały dla konsumenta z gramatycznego punktu widzenia, ale także, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu wymiany waluty obcej, do którego odnosi się ów warunek, a także związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach dotyczących uruchomienia kredytu, tak by konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne (wyrok TSUE z 30 kwietnia 2014 r., C-26/13, Á. K. i H. R. przeciwko (...), pkt 75 i kolejne, które się na niego powołują). W praktyce oznacza to możliwość ustalenia treści stosunku zobowiązaniowego, w tym zwłaszcza rozmiaru przyszłego świadczenia konsumenta, przy wykorzystaniu zobiektywizowanego kryterium przeciętnego konsumenta. Sąd Najwyższy w swym orzecznictwie wielokrotnie wskazywał, że postanowienia, które uprawniają bank do jednostronnego ustalenia kursów walut, są nietransparentne, ponieważ pozostawiają pole do arbitralnego działania banku, a równocześnie obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem. W konsekwencji postanowienia umowy (regulaminu), określające zarówno zasady przeliczenia kwoty udzielonego kredytu na złotówki przy wypłacie kredytu, jak i spłacanych rat na walutę obcą, pozwalające bankowi swobodnie kształtować kurs waluty obcej, mają charakter niedozwolonych postanowień umownych (zob. np. orzeczenia z 29 października 2019 r., IV CSK 309/18, OSNC 2020, nr 7-8, poz. 64; z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, OSNC-ZD 2021, nr B, poz. 20; z 30 września 2020 r., I CSK 556/18; z 2 czerwca 2021 r., I CSKP 55/21; z 27 lipca 2021 r., V CSKP 49/21; z 3 lutego 2022 r., (...) 415/22). Sprzeczność z dobrymi obyczajami i naruszenie interesów konsumenta polega w tym przypadku na uzależnieniu wysokości świadczenia banku oraz wysokości świadczenia konsumenta od swobodnej decyzji banku, przy czym dla tej oceny nie ma znaczenia, czy bank w rzeczywistości z tej swobody korzystał, niekorzystnie kształtując pozycję konsumenta. Podkreślenia wymaga bowiem, że oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone (art. 385 ( 1 )§ 1 k.c.), dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy (uchwała Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019, nr 1, poz. 2). Reasumując, wbrew zarzutom skarżącego, kwestionowane przez powodów postanowienia stanowiące klauzule indeksacyjne są abuzywne, a zatem są od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść kredytobiorcy, chyba że następczo udzieli on świadomej i wolnej zgody na te klauzule i w ten sposób przywróci skuteczność z mocą wsteczną (zob. uchwałę składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21). Z tą ostatnią sytuacją w niniejszej sprawie z pewności nie mamy jednak do czynienia.

Bezzasadny był zarzut skarżącego naruszenia art. 385 1 § 2 k.c. w zw. z art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 (choć już nie art. 358 § 2 i art. 65 § 2 k.c.) 13 przez uznanie, że bezskuteczność klauzul indeksacyjnych powoduje, że umowa kredytu stron powinna zostać uznana w całości za nieważną oraz możliwym zastosowaniem stawki referencyjnej WIBOR.

W ocenie sądu II instancji bezskuteczność zapisów, które dotyczyły opisanego w umowie mechanizmu indeksacji, w zakresie głównych jej postanowień, niezależnie od tego, czy dotyczyło elementów przedmiotowo istotnych (essentialia negotii), prowadzić musiało do nieważności spornej umowy z powodu niemożności określenia na jej postawie głównych świadczeń stron, rat kapitałowo - odsetkowych, które miały być i faktycznie były ustalane wyłącznie jednostronnie według kursu sprzedaży z dat wymagalności tych świadczeń, określonego w tabelach kursowych banku. W pełni było uzasadnione przyjęcie, że konieczność pominięcia wskazanych zapisów, a nie samej wysokości kursów określanych przez bank na tych zasadach, nie zostały one bowiem zapisane w umowie ponad sposób ich określenia, dawała podstawę do uznania, że w spornej umowie nie doszło do określenia zasad jego spłacania poprzez regulowanie przez powoda rat kapitałowo - odsetkowych, do ustalenia których niezbędne wręcz było posłużenie się niedopuszczalnymi z podanych względów klauzulami umownymi. Umowa zawarta przez strony była tym samym jawnie sprzeczna z bezwzględnie obowiązującym przepisem art. 69 ust. 2 pkt 4 Prawa bankowego, a tym samym nieważna w rozumieniu, które zostało przyjęte w art. 58 § 1 k.c., i ze skutkami wynikającymi z całkowitej jej nieważności, w tym bez możliwości zastosowania art. 58 § 3 k.c. i art. 385 1 § 2 k.c.

Sąd Apelacyjny stoi na stanowisku, że kwestionowane postanowienia stanowiące klauzule indeksacyjne są abuzywne, co oznacza, że są od początku, z mocy samego prawa dotknięte bezskutecznością na korzyść kredytobiorcy, chyba że następczo udzieli on świadomej i wolnej zgody na te klauzule i w ten sposób przywróci skuteczność z mocą wsteczną (zob. uchwałę składu 7 sędziów SN – zasada prawna z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021, nr 9, poz. 56). Powodowie takiej zgody nie udzieli, o czym świadczą twierdzenia i zarzuty podnoszone w toku procesu. Konsekwencją tego jest, że eliminacja niedozwolonego postanowienia umownego. Wyeliminowanie z łączącej strony umowy abuzywnych postanowień umownych rodziło konieczność dokonania oceny czy umowa w pozostałym zakresie jest możliwa do utrzymania. Sąd meriti rozważył tę kwestię, uznając, że obowiązywanie umowy po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków jest w takim przypadku niemożliwe. Wyeliminowanie ryzyka kursowego, charakterystycznego dla umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką WIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, że należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu. Oznacza to z kolei, że po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzul utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe, co przemawia za jej całkowitą nieważnością. Stwierdzenie nieważności umowy mieści się w zakresie sankcji, jaką Dyrektywa 93/13 przewiduje w związku z wykorzystywaniem przez przedsiębiorcę nieuczciwych postanowień umownych, szczególnie z art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13, który przewiduje, że nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych.

Niezasadny był zarzut naruszenia prawa materialnego, to jest art. 405 k.c. w zw. art. 410 § 2 k.c. polegające na przyjęciu tej podstawy rozstrzygnięcia. Skoro sąd uznał nieważność umowy to rozliczenie nieważnej umowy odbywa się poprzez stosowanie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu i o nienależnym świadczeniu. Zgodnie z przepisem art. 410 § 2 k.c., świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

W ocenie Sądu Apelacyjnego zastosowanie ma w tym wypadku przepis art. 410 § 2 zdanie drugie k.c. w zw. z art. 405 k.c., gdyż na skutek stwierdzenia abuzywności postanowień umowy i braku możliwości jej utrzymania bez tych postanowień należy uznać, że podstawa świadczenia odpadła w toku wykonywania umowy na skutek orzeczenia sądu, przy czym orzeczenie to ma charakter konstytutywny. Wobec tego strony powinny zwrócić sobie wzajemnie to, co świadczyły. Roszczenie powodów jest przy tym niezależne od ich zobowiązania wobec pozwanego (tak, Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 16 lutego 2021 roku, (...)) i jest rozliczane na zasadzie dwóch kondykcji. Zgodnie z poglądem wyrażonym w przywołanym orzeczeniu, roszczenie powodów jest niezależne od tego, czy i w jakim zakresie są dłużnikami banku z tytułu zwrotu nienależnie otrzymanej kwoty kredytu. Mają więc prawo domagania się zwrotu spełnionych świadczeń.

Niezasadny był kolejny zarzut naruszenia art. 411 pkt 2 i 4 k.c. Powodów nie obejmują wskazane przesłanki wyłączające. Powodowie nie wiedzieli, że nie byli do świadczenia zobowiązani. Pozwany jako podmiot profesjonalny zawarł nieważną umowę i w toku procesu utrzymywał, że jest ona ważna, obowiązuje strony. Powodowie dokonywali spłat na poczet nieważnej umowy. Świadczenia powodów stanowiły wykonanie zobowiązania pieniężnego, a pieniądz jest rzeczą oznaczoną co do gatunku. Rozliczenie powodów następowało poprzez odpowiednie zapisy na rachunku prowadzonym dla spłaty kredytu. Pozwany nie mógł więc zużyć środków zapłaconych przez powodów, skoro pieniądz w postaci PLN istnieje i podlega obrotowi finansowemu, a pozwany nadal dysponuje środkami pieniężnymi w formie gotówkowej i bezgotówkowej.

Wbrew stanowisku pozwanego, w sytuacji powodów nie ma zastosowania przepis art. 411 pkt. 4 k.c. Powodowie spełniali świadczenia z tytułu umowy kredytu, co do której nie wiedzieli, że jest nieważna. Obecnie dochodzą zwrotu nienależnego świadczenia, a nie świadczenia spełnianego na poczet zobowiązania umownego jeszcze niewymagalnego. Pozwany uruchomił i wypłacił kredyt, a wysokość wypłaconych kwot i dokonanych spłat wynika z zaświadczenia wydanego przez pozwanego. Ponieważ umowa jest nieważna ex tunc, czyli ze skutkiem od momentu jej zawarcia, strony powinny zwrócić sobie to, co wzajemnie świadczyły.

Sąd Apelacyjny nie podziela stanowiska pozwanego Banku co do naruszenia art. 4 ustawy z 29 lipca 2011r. w zw. z art. 69 ust. 3 i 75b prawa bankowego poprzez pominięcie skutków aneksu zawartego do umowy. Wprawdzie strony uzgodniły wtedy, że spłata zobowiązania będzie następowała bezpośrednio w walucie indeksacji, a więc w tym zakresie od tej chwili do ustalenia wysokości rat kredytu powodów nie znajdował zastosowania kurs wymiany walut jaki stosował Bank, to wysokość rat spłaty kredytu zależna dalej była nie tylko od czasookresu spłaty, oprocentowania, ale i od kwoty do spłaty, która została ustalona pierwotnie na podstawie umowy i wtedy stosowanego go przelicznika.

Ostatecznie Sąd Apelacyjny uznał w realiach niniejszej sprawy za nieuzasadniony podniesiony przez stronę pozwaną zarzut zatrzymania świadczenia należnego stronie powodowej od strony pozwanej do chwili, gdy strona powodowa nie zaofiaruje zwrotu świadczenia otrzymanego od banku w wykonaniu nieważnej umowy kredytu. Podstawę prawną zastosowania tej instytucji stanowi przepis art. 496 k.c. w zw. z art. 497 k.c. Stosownie do art. 496 k.c., jeżeli wskutek odstąpienia od umowy strony mają dokonać zwrotu świadczeń wzajemnych, każdej z nich przysługuje prawo zatrzymania, dopóki druga strona nie zaofiaruje zwrotu otrzymanego świadczenia albo nie zabezpieczy roszczenia o zwrot. Z mocy art. 497 k.c. przepis ten ma odpowiednie zastosowanie w razie rozwiązania lub nieważności umowy wzajemnej. Przywołane przepisy odnoszą się do świadczeń wzajemnych. Zdaniem sądu II instancji świadczenia stron z umowy kredytu mają charakter wzajemny. W tej sytuacji uznać należało, że pozwany mógł zgłosić ten zarzut na wypadek niepodzielenia jego argumentów przeciwko ustaleniu nieważności umowy. Zarzut prawa zatrzymania ma podwójny charakter, w zakresie prawa materialnego stanowi on jednostronne oświadczenie woli, prowadzące do zahamowania skuteczności roszczenia strony przeciwnej. Powołanie się na ten zarzut w trakcie procesu jest czynnością procesową o charakterze zarzutu merytorycznego. Uwzględnienie zarzutu zatrzymania zgłoszonego w toku postępowania skutkuje zawarciem w wyroku zastrzeżenia, że spełnienie przez pozwanego świadczenia będzie uzależnione od jednoczesnego spełniania świadczenia wzajemnego przez powódkę lub zabezpieczenia roszczenia pozwanego o zwrot świadczenia.

Odnosząc te ogólne rozważania do sprawy niniejszej wskazać trzeba, że zgłoszony przez pozwany bank zarzut zatrzymania świadczenia został oparty na twierdzeniu, że w przypadku uznania przez sąd, że umowa jest nieważna (co nastąpiło ostatecznie w wyroku sądu II instancji) bankowi przysługuje wobec powodów roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia spełnionego przez bank w wykonaniu nieważnej umowy. Było w sprawie bezsporne, że bank wypłacił powodom na podstawie spornej umowy kwotę 188.500 zł , a więc w sytuacji ustalenia nieważności umowy bankowi przysługuje roszczenie o zwrot dokonanej wypłaty. Wymaga zaznaczenia, że złożenie materialnoprawnego oświadczenia o zatrzymaniu (podobnie jak i w przypadku oświadczenia o potrąceniu) co do zasady wymaga posiadania przez pełnomocnika strony pozwanej podnoszącego taki zarzut zatrzymania pełnomocnictwa wykazującego umocowanie do takiej czynności. W niniejszej sprawie pełnomocnik procesowy pozwanego, składając oświadczenie o potrąceniu, niewątpliwie dysponował stosownymi umocowaniami materialno-prawnymi pochodzącymi od mocodawcy do składania takich oświadczeń. Adresatem i odbiorcą takich oświadczeń byli powodowie, przy czym powodowi T. K. doręczono je 2.01.2023r., natomiast powódce A. K. nie doręczono go do dnia zamknięcia rozprawy, a więc do niej ono nie dotarło. Wobec faktu, że zasądzono na rzecz powodów należności wspólnie, by uwzględnić zarzut zatrzymania wymagane było wykazanie przez pozwanego, że dotarły one do obojga powodów przed zamknięciem rozprawy z uwagi na uregulowanie z art. 316 § 1 k.p.c., który wskazuje jaki stan rzeczy uwzględnia sąd orzekający. Skoro tego pozwany nie udowodnił zarzut nie mógł być uwzględniony.

Z przyczyn zarzuty i wnioski apelacji okazały się bezzasadne. Stąd na podstawie art. 385 k.p.c. orzeczono jak w punkcie I. wyroku.

Ponieważ zarzuty apelacji pozwanego, skierowane przeciwko zasadności roszczenia powództwa, zostały w całości oddalone, należało uznać go za przegrywającego postępowanie apelacyjne w rozumieniu przepisów art. 98 § 1, 1 1 i 3 k.p.c. i stąd kosztami tego postępowania obciążono pozwany Bank ustalając je w wysokości 8.100 zł (§ 10 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 2 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokatów (Dz.U. z 2015r., poz. 1800 ze zm.) - punkt II. wyroku.

Na oryginale właściwy podpis.