Sygn. akt I ACa 1123/21
Dnia 17 marca 2023 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSA Jerzy Bess
Protokolant: Michał Góral
po rozpoznaniu w dniu 23 lutego 2023 r. w Krakowie na rozprawie
sprawy z powództwa K. M. (1)
przeciwko P. K. (1), K. S. (1), M. K.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanych
od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie
z dnia 11 czerwca 2021 r. sygn. akt I C 2060/20
1. oddala apelację;
2. zasądza od pozwanych na rzecz powódki kwotę 4.050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.
Sygn. akt I ACa 1123/21
Powódka K. M. (1) wniosła o zasądzenie solidarnie od pozwanych P. K. (1), K. S. (1) i M. K. kwoty 120.972,75 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 240.000 zł. od dnia 23-04-2016 do dnia 15-05-2020, od kwoty 260.000 zł. od dnia 4-09-2017 do dnia 15-05-2020 od kwoty 120.972,75 zł. od dnia 16-05-2020 do dnia zapłaty.
Na uzasadnienie swojego roszczenia podniosła następujące twierdzenia.
Powódka jako trener akrobatyki współpracowała z A. K. (1), który prowadził Centrum (...) w K.. A. K. (1) prowadził działalność w formie spółki cywilnej z pozwanymi. W 2015 r. postanowił wybudować na działkach nr (...) nowe centrum (...). A. K. zaproponował powódce, że w zamian za udzielenie pożyczki potrzebnej na budowę centrum, po jego powstaniu obejmie ona funkcję menadżera. Powódka udzieliła pozwanym pożyczki w kwocie 500.000 zł. Początkowo współpraca układała się dobrze, jednak na przełomie 2017 i 2018 r. powódka uzyskała informację, że architekt źle wykonał swoją pracę i po ponad 2 latach trzeba wykonać wszystkie prace od nowa. W 2019 r. A. K. zmarł, a sprawę budowy centrum przejęli pozostali wspólnicy – pozwani. Nie reagowali oni na propozycje rozmów ze strony powódki, do momentu gdy pod koniec 2019 r. zażądali oni od niej zapłaty 120.000 zł, twierdząc, że ponieśli koszty. Pozwani ostatecznie zwrócili powódce kwotę 379.027,25 zł, obciążając ją połową kosztów jakie ponieśli. Powódka domaga się zwrotu pozostałej części pieniędzy udzielonej pozwanym w wykonaniu zawartej umowy pożyczki.
W odpowiedzi na pozew pozwani wnieśli o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania.
Podnieśli, że zawarta z powódką umowa nie była umową pożyczki. Pozwani zamierzali wybudować halę, której koszt oszacowali na 1.400.000 zł, jednak nie posiadali takiej kwoty i zawarli z powódką faktyczną spółkę. Strony uzgodniły, że powódka sprzeda dwa mieszkania i będzie dysponowała kwotą 600.000 zł, a pozwani działając w ramach spółki cywilnej zaciągną kredyt na kwotę nie większą niż 800.000 zł. Powyższe nie doszło do skutku, gdyż powódka nie wpłaciła obiecanej kwoty, która miała służyć jako wkład własny. Wpłacona przez powódkę kwota 500.000 zł była traktowana jako udział powódki, a nie pożyczka. Celem zawartej umowy spółki było wybudowanie hali sportowej, a następnie zawarcie przewidzianej w umowie z dnia 14 kwietnia 2016 r. umowy spółki cywilnej, która miała prowadzić działalność hali sportowej. Powódka była na bieżąco informowana o postępie prac, co więcej architekt, który wykonywał prace i którego poleciła powódka był jej znajomym. Po wybudowaniu hali powódka nie miała pełnić roli menadżera, ale wspólnika. W maju 2020 r. strony rozwiązały porozumienie z 2016 r. Pierwotnie powódka nie negowała poniesienia kosztów i zaproponowała ich podział na osoby zawierające umowę.
Sąd Okręgowy w Krakowie zaskarżonym wyrokiem z dnia 11 czerwca 2021 r. sygn. akt I C 2060/20:
I. zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powódki kwotę 120.972,75 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od 16 maja 2020 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 11.449 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania;
II. w pozostałej części powództwo oddalił.
Podstawą rozstrzygnięcia były następujące okoliczności faktyczne:
Jako bezsporne w sprawie okazały się następujące okoliczności:
W wykonaniu umowy z dnia 14 kwietnia 2016 r. powódka dnia 23 kwietnia 2016 r. zapłaciła pozwanym kwotę 240.000 zł, a dnia 4 września 2017 r. kwotę 260.000 zł.
Dnia 15 maja 2020 r. pozwani zwrócili powódce kwotę 379.027,25 zł.
Dnia 15 maja 2020 r. strony wobec niezrealizowania zamierzenia inwestycyjnego rozwiązały umowę.
Dnia 15 czerwca 2020 r. powódka wezwała pozwanych do zapłaty kwoty 120.000 zł.
Nie doszło do wykonania hali.
Nadto Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
Przed dniem 1 kwietnia 2016 r. powódka jako osoba prowadząca działalność gospodarczą współpracowała z pozwanymi i prowadziła zajęcia z akrobatyki w centrum (...) prowadzonym przez A. K. (1) oraz pozwanych. Powódka nie była osobą decyzyjną, nie pełniła funkcji menadżera, pracownicy pozwanych oraz inni instruktorzy jej nie podlegali. Taką rolę pełniła do zakończenia współpracy z pozwanymi tj. do sierpnia 2020 r.
Rozmowy z powódką dotyczące podpisania umowy z dnia 14 kwietnia 2016 r., jako reprezentant pozwanych, prowadził ich ojciec - A. K. (1), który był kluczową postacią w prowadzeniu działalności gospodarczej. Następnie A. K. (1) rozmawiał z pozwanymi i przekazywał im poczynione z powódką ustalenia. Pozwani brali udział w niektórych rozmowach stron odnoszących się do planowanej inwestycji, lecz przygotowaniem umowy z dnia 14 kwietnia 2016 r. zajmowali się wyłącznie A. K. (1) i powódka.
Dnia 14 kwietnia 2016 r. powódka zawarła umowę z pozwanymi jako wspólnikami prowadzącymi działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod firmą Przedsiębiorstwo Produkcyjno Handlowo Usługowe (...).P. K., K. S. w K.. Strony oświadczyły, że na nieruchomości położonej w K. przy ul. (...), składającej się z działek (...) mają zamiar prowadzić wspólnie działalność polegającą między innymi na prowadzeniu wszelkiego typu zajęć sportowych i rekreacyjnych. W celu realizacji inwestycji mieli zamiar na opisanej wyżej nieruchomości posadowić halę namiotową typu półbeczka o powierzchni około 1.000 m 2. Przewidywany koszt inwestycji wynosi 1.400.000 zł. W § 2 umowy zatytułowanym (...) strony ustaliły, że powódka zobowiązuje się do przekazania pozwanym gotówki w kwocie 600.000 zł z przeznaczeniem tej kwoty na wkład własny jaki pozwani przedstawią bankowi udzielającemu kredyt. Środki finansowe pochodzące z udzielonego kredytu zostaną przeznaczone w całości i wyłącznie na realizację inwestycji. Jeżeli w terminie do dnia 28 lutego 2017 r. pozwani nie otrzymają pozytywnej decyzji kredytowej o przyznaniu kredytu w wysokości nie wyższej niż 800.000 zł zobowiązani są do zwrotu udzielonej im pożyczki w terminie 14 dni od tej daty bez odsetek. Za zgodą obu stron termin ten może zostać przedłużony o czas ustalony przez strony.
W § 4 umowy strony postanowiły, że po zakończeniu realizacji w celu ustalenia zasad i formy prowadzenia wspólnej działalności na inwestycji podpiszą w terminie 14 dni od dnia jej zakończenia umowę spółki cywilnej określającą zasady i warunki tej współpracy. Strony przy ustaleniu zasad i warunków tej umowy zobowiązane są uwzględnić wkłady dokonane przez każdą z nich na zrealizowanie inwestycji.
W § 5 umowy strony postanowiły, że umowa została zawarta na czas określony do dnia podpisania umowy spółki cywilnej.
W umowie dla powódki zastrzeżono prawo do wypowiedzenia z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia jeżeli z uwagi na sytuację majątkową wszystkich lub poszczególnych wspólników zwrot pożyczki będzie wątpliwy.
Dnia 27 lutego 2017 r. pozwani jako prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą PPHU (...).P. K., K. S. zawarli z (...) Bank S.A. w W. umowę kredytu na kwotę 500.000 zł.
Założeniem stron w czasie rozmów poprzedzających zawarcie umowy z dnia 14 kwietnia 2016 r. oraz w chwili jej zawarcia było, że po wybudowaniu hali sportowej zostanie zawarta umowa spółki cywilnej, w której wspólnikiem zostanie powódka. Strony zawarcie umowy spółki cywilnej chciały zawrzeć dopiero po wybudowaniu hali. Planowano zawrzeć nową umowę spółki cywilnej, gdyż z uwagi na rodzinny charakter dotychczas prowadzonej działalności gospodarczej, A. K. (1) nie przewidywał możliwości przystąpienia powódki do dotychczasowej umowy. Nieruchomość na której miała być budowana nowa hala sportowa nigdy nie miała stać się współwłasnością powódki.
Dowód: zeznania świadka A. K. (1) k. 181-182
zeznania powódki k. 183-184
zeznania pozwanego P. K. (1) k. 184-185
Pozwani nie prowadzili z powódką rozmów na temat strat jakie mogą wiązać się z realizowaną inwestycją, nie uzgodnili z nią kwestii partycypacji w kosztach. Pozwani wyłącznie między sobą uznali, że w razie niepowodzenia przedsięwzięcia wpłacone przez K. M. (1) pieniądze pokryją część strat.
Dowód: zeznania pozwanego P. K. (1) k. 184-185
Umowę z dnia 14 kwietnia 2016 r. przygotowywał adwokat reprezentujący powódkę.
Dowód: zeznania świadka A. K. (1) k. 181-182
zeznania powódki k. 183-184
W związku z jej realizacją pozwani ponieśli koszt wynagrodzenia wynajętego architekta w wysokości 65 000 zł. netto.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych dowodów. Dowodom z dokumentów Sąd dał wiarę w całości, gdyż nie budziły one wątpliwości odnośnie do ich autentyczności, a nadto strony ich nie kwestionowały. Spór odnosił się do rozumienia treści umowy, a nie samej jej pisemnej wersji.
Zeznaniom świadków A. K. (3), A. S. – K. (1), A. M., B. F., M. B. Sąd dał wiarę w całości. Świadkowie zgodnie zeznali na temat roli powódki w działalności sportowej pozwanych. Pracowali oni jednocześnie z K. M. i stwierdzili, że nie była ona osobą decyzyjną. Podobnie, choć dążąc do przedstawienia jej roli na pracę innych instruktorów jako istotniejszej, zeznał również pozwany P. K. (1).
Świadek Ł. M. był architektem i nie posiadał istotnych informacji na temat umowy stron, zeznania świadka stanowiły wyłącznie dowód w zakresie otrzymanego od pozwanych wynagrodzenie.
Zeznania powódki były prawdziwe w całości. Zeznawała ona spójnie i logicznie, a jej twierdzenia znajdowały potwierdzenie w innych wiarygodnych dowodach.
Zeznaniom pozwanych Sąd nie dał wiary jedynie w części odnoszącej się do charakteru wpłaconej przez powódkę kwoty jaki miał powstać po otrzymaniu przez pozwanych kredytu. W tej części były one sprzeczne z pisemną umową oraz zeznaniami powódki. Co istotne pozwani przyznali, że rozmowy z powódką prowadził ich nieżyjący ojciec, a następnie ten przekazywał wspólnikom informację. Udział pozwanych w rozmowach odnoszących się do umowy był marginalny. To pozwani między sobą, z pominięciem powódki, uznali, że wpłacone przez nią pieniądze będą pokrywały ewentualne straty jakie może przynieść realizacja inwestycji.
W rozważaniach prawnych Sąd I instancji przedstawił następujące motywy swego rozstrzygnięcia:
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.
Powódka oparła roszczenie zapłaty na twierdzeniu, że umowa z dnia 14 kwietnia 2016 r. stanowiła umowę pożyczki. Pozwani natomiast podnosili, że pomimo kilkukrotnego powtórzenia w treści nazwy pożyczka, umowa stanowiła w zamierzeniu stron umowę spółki (k. 88).
Po dokonaniu analizy materiału zgormadzonego w sprawie, a przede wszystkim samej umowy z dnia 14 kwietnia 2016 r. Sąd stwierdził, że celem i zamiarem stron było udzielenie przez powódkę pożyczki, której uzyskanie było pozwanym konieczne do otrzymania kredytu i realizacji zamierzonej inwestycji tj. budowa hali sportowej.
Zgodnie z art. 720 § 1 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości.
Do elementów przedmiotowo istotnych umowy pożyczki, które muszą być objęte zgodną wolą stron, aby doszło do zawarcia umowy jest ustalenie określonej ilości pieniędzy, które dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego, do jej zawarcia dochodzi przez samo porozumienie stron.
Wykładania zawartej przez strony umowy podlega ocenie zgodnie z dyrektywami określonymi w art. 65 § 1 i 2 k.c. Wykładnia ta dokonywana jest kolejno na trzech płaszczyznach: ustalenia literalnego brzmienia umowy, ustalenia treści oświadczeń woli przy zastosowaniu reguł określonych w art. 65 § 1 k.c. oraz ustalenia sensu złożonych oświadczeń woli poprzez odwołanie się do zgodnego zamiaru stron i celu umowy. Na tle art. 65 k.c. przyjmuje się kombinowaną metodę wykładni, która w przypadku oświadczeń woli składanych innej osobie, przyznaje pierwszeństwo temu znaczeniu oświadczenia, jakie rzeczywiście nadawały mu obie strony w chwili jego złożenia. Priorytet stosowania wykładni subiektywnej wynika z art. 65 § 2 k.c. Jeżeli okaże się, że strony nie przyjmowały tego samego znaczenia oświadczenia woli, konieczne jest przejście do wykładni obiektywnej, tj. ustalenia właściwego sensu oświadczenia woli na podstawie przypisania normatywnego, czyli tak jak adresat oświadczenia woli rozumiał to oświadczenie lub powinien je rozumieć. W przypadku oświadczenia ujętego w formie pisemnej, sens oświadczeń woli ustala się na podstawie wykładni tekstu dokumentu. Podstawową rolę grają tu językowe normy znaczeniowe, ale także kontekst i związki znaczeniowe poszczególnych postanowień w świetle całości postanowień umownych (kontekst umowny). Tekst nie stanowi wyłącznej podstawy wykładni ujętych w nim oświadczeń, konieczne jest również zrekonstruowanie, na podstawie przedstawionych przez strony dowodów, zgodnego zamiaru i celu stron, a zatem ustalenie tego, do czego strony dążyły dokonując określonej czynności prawnej; znaczenie mają tu okoliczności faktyczne, w których umowę uzgadniano i zawarto, a także zachowanie stron umowy przed i po jej sfinalizowaniu, w tym zachowania polegające na jej wykonywaniu, zwłaszcza w sytuacji, w której nie doszło jeszcze do sporu. Dla oceny sposobu rozumienia oświadczenia woli miarodajna jest chwila jego złożenia, a późniejsze zachowania składającego oświadczenie oraz adresata mogą być jedynie potwierdzeniem przydawania oświadczeniu określonej treści. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego Warszawie z dnia 29 czerwca 2020 r., V ACa 367/19, wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 19 czerwca 2019 r., I AGa 445/18).
Zdaniem Sądu zasadnym jest stwierdzenie, że strony zawarły umowę pożyczki o czym świadczą następujące argumenty :
- nie budzi wątpliwości, że uzgodnienia stron dotyczyły współpracy i wspólnie prowadzonej działalności, z czego jednak nie wynika, że ta współpraca przybrała postać stosunku prawnego spółki cywilnej od momentu podpisania umowy. W tym zakresie zwrócić należy uwagę na okoliczności, powódka prowadziła rozmowy dotyczące współpracy z A. K. (1). Stąd pozwani mają ograniczoną wiedze co do powyższego. Powódka wykonywała pracę trenera, była ceniona przez A. K. (1) i ten zaproponował jej wspólne prowadzenie działalności gospodarczej (miała być wspólnikiem w tej działalności). Podkreślić jednak należy okoliczność, że miało to nastąpić w przyszłości. Rozmowy i uzgodnienia zawarte pomiędzy powódką iA. K. (1) (reprezentującym pozwanych) znalazły odzwierciedlenie w pisemnej umowie, co istotne przygotowanej przez adwokata. Analizując umowę , można zauważyć , że dzieli się ona dwie części. To co ma nastąpić w przyszłości (czyli rozpoczęcie przyszłej działalności gospodarczej) wynika z par 4, gdzie wskazano , że po zakończeniu realizacji budowy hali strony podpiszą umowę spółki cywilnej określającą zasady i formy współpracy. Tak więc z powyższego wynika, że w przyszłości, po zakończeniu budowy hali, powołana zostanie spółka w ramach której strony będą współpracować.
- do czasu powołania spółki (podpisania umowy spółki cywilnej) pozwani na swojej nieruchomości (będącej własnością jednej z należących do nich spółek) mieli zrealizować inwestycję budowy nieruchomości. Inwestorem mieli być wyłącznie pozwani i faktycznie tylko oni byli uczestnikiem procesu budowlanego.
- ponieważ pozwani nie posiadali w całości środków na realizację inwestycji, środki miały częściowo pochodzić od powódki, która znowuż liczyła tym samym na to, że będzie (w przyszłości) wspólnikiem pozwanych , co związane będzie również z określonymi profitami. Ponieważ współpraca stron (w ramach spółki cywilnej) miała rozpocząć się po zakończeniu inwestycji, a powódka miała przekazać te środki pozwanym wcześniej, zaistniała konieczność określania podstawy transferu tych środków. Treść pisemnej umowy oraz okoliczności towarzyszące jej podpisaniu dają podstawy do kwalifikacji przekazanych środków jako pożyczki. Paragraf 2, odnoszący się do kwestii przekazania przez powódkę środków został zatytułowany „pożyczka”. Zawiera on zobowiązanie powódki do przekazania pozwanym kwoty 600 000 zł. Nie można pomijać okoliczności , że po jednej stronie umowy współpracy mamy do czynienia z przedsiębiorcą, a sama umowa została sporządzona przez profesjonalnego prawnika. Umieszczenie sformułowania „pożyczka” w umowie było intencjonalne, a nie przypadkowe, uczestnicy porozumienia zdawali sobie sprawę ze znaczenia tego słowa i konsekwencji prawnych przyjęcia takiej podstawy transferu środków.
- nie było przeszkód aby od razu uregulować współprace stron w ramach stosunku prawnego spółki cywilnej, gdzie określono by skutek w postaci partycypacji powódki w stratach (ryzyku) związanych z inwestycją. Sąd jest przekonany, że gdyby takie były intencje stron umowy, mając na uwadze , iż projekt został przygotowany przez adwokata – treść umowy była by inne. Została wybrana podstawa „pożyczki” z tego powodu, że powódka nie godziła się na ponoszenia ryzyka z wiązanego z inwestycją z prostego powodu. Nie była właścicielem nieruchomości, nie była inwestorem i nigdy nie miała być dopuszczona do własności. Stąd na etapie inwestycji miała przekazać środki wyłącznie w ramach umowy pożyczki, a całość ryzyka związanego z inwestycją ponosili pozwani, jak również oni to mieli być wyłącznie przysporzeni inwestycją (zwiększenie wartości ich majątku). Wyjaśnienia wymaga sens par. 4 w kontekście „uwzględnienia dokonanych wkładów”. Wydaje się , że stronom chodziło o to, że po wykonaniu inwestycji, strony miały poczynić uzgodnienia co do takiego uregulowania wzajemnych praw i obowiązków, że roszczenie powódki o zwrot pożyczki miało (w przyszłości mocą oświadczeń woli stron) zostać przekształcone we wkład do nowej spółki cywilnej.
- odnieść należy się też do zeznań P. K. (1)(k.185) , który stwierdził, że rozumiał umowę w ten sposób, iż jak nie dostaną kredytu to traktują umowę jako pożyczkę , w domyśle jeżeli dostaną kredyt to umowę spółki. Zeznanie to potwierdza, że nie da się pominąć tego, że strony zawarły jednak umowę pożyczki. Inna interpretacja jest absurdalna. Natomiast propozycja interpretacji pozwanego pozostaje w kolizji z intencjami stron umowy wskazanymi wyżej oraz samą treścią umowy. Jakkolwiek z par 2 (ostatni ustęp) wynika, że w razie nie przyznania kredytu do określonego dnia , pożyczka podlega zwrotowi to ten fragment nie może świadczyć o przekształceniu się pożyczki w umowę spółki w przypadku otrzymania kredytu. Powódka zabezpieczała swój interes w ten sposób aby ograniczyć czasowo korzystanie przez pozwanych z jej środków.
- istotnym dla interpretacji umowy (w stopniu decydującym) jest par 5 umowy. Wskazano, że powódce przysługuje prawo wypowiedzenia umowy gdy m.in. z uwagi na sytuacje finansową pozwanych zwrot pożyczki jest wątpliwy oraz jeżeli w terminie określonym w paragrafie 4 pkt 2 nie zostanie podpisana umowa o której mowa w tym ustępie. Przypomnieć należy, że chodzi o 14 dni po zakończeniu inwestycji. Dalej wskazano, że w przypadku o którym mowa w ust. powyżej firma zobowiązana jest do zwrotu pożyczki. Czyli konkludując: jeżeli w terminie 14 dni od dnia zakończenia inwestycji nie zostanie podpisana umowa spółki cywilnej , powódka może wypowiedzieć umowę i pozwany zwraca pożyczkę. Nie ma więc żadnych podstaw do interpretacji, iż przekazana kwota miała być traktowana jako pożyczka wyłącznie do czasu przyznania kredytu, skoro wypowiedzenie umowy przez powódkę po zakończeniu inwestycji, miało prowadzić do zwrotu pożyczki.
- powyższa argumentacja skłania Sąd do twierdzenia, że powódka nie miała partycypować w ryzyku prowadzonej inwestycji oraz jej kosztach. Zatem pozwani powinni po rozwiązaniu umowy zwrócić całość pożyczonych od powódki środków.
Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak w punkcie I wyroku na podstawie powołanych przepisów.
Powódka domagała się zasądzenia odsetek za opóźnienie liczonymi od kwoty 240.000 zł od dnia 23 kwietnia 2016 r. do dnia 15 maja 2020 r. oraz od kwoty 260.000 zł od dnia 4 września 2017 r. do dnia 15 maja 2020 r. oraz od kwoty 120.972,75 r. od dnia 16 maja 2020 r. do dnia zapłaty. Jednak roszczenie to było częściowo niezasadne, gdyż pozwani nie pozostawali w zwłoce ze zwrotem pieniędzy od momentu ich otrzymania. Strony rozwiązały umowę porozumieniem z dnia 15 maja 2020 r. W zwłoce ze spełnieniem świadczenia pozwani pozostawali zatem dopiero od dnia 16 maja 2020 r. i od tego dnia ziścił się obowiązek zapłaty odsetek za opóźnienie (art. 481 § 1 k.c.). Dalej idące roszczenie o zapłatę odsetek Sąd oddalił w punkcie II wyroku.
Powódka wygrała postępowanie co zasady, uległa jedynie w nieznacznej części dotyczącej odsetek. Sąd zatem orzekł o kosztach postępowania na zasadzie art. 100 k.p.c. i zasądził od pozwanych na rzecz powódki całość poniesionych kosztów. Na zasądzoną kwotę złożyło się 6.049 zł opłaty od pozwu, 5.400 zł wynagrodzenia pełnomocnika (§ 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. o opłatach za czynności adwokackie, Dz. U. z 2015 r., poz. 1800).
Pozwani apelacją zaskarżyli niniejszy wyrok w całości, zarzucając naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a mianowicie:
I. Na zasadzie art. 368 §1 1 k.p.c. - błąd w ustaleniu stanu faktycznego sprawy poprzez
a) ustalenie, że:
1. „Przygotowaniem umowy z dnia 14.04.2016 zajmowali się wyłącznie A. K. (1) i powódka", - podczas gdy, 1) przygotowaniem umowy zajęła się wyłącznie powódka, a w/w osoby między sobą wyłącznie omówiły przyszłe zamierzenie, oparte na pomyśle J. C. (1) i A. K. (1), który przedstawił propozycje umiejscowienia budowanej hali vis a vis istniejącej szkoły, w 2) nie miało miejsca przygotowanie umowy między tymi osobami, gdyż tekst umowy został przygotowany przez powódkę, zredagowany z jej depozycji poprzez pełnomocnika procesowego K. K. (obecnie M.) i przedstawiony do podpisu stronom umowy, zaś A. K. (1) nie był stroną tej umowy;
2. „Planowano zawrzeć nową umowę spółki cywilnej, gdyż z uwagi na rodzinny charakter dotychczas prowadzonej działalności gospodarczej, A. K. (1) nie przewidywał możliwości przystąpienia powódki do dotychczasowej umowy.” - podczas gdy, to nie kryterium podmiotowe było przyczyną dla zawarcia nowej spółki, lecz nowy przedmiot jej działalności, - nowa umowa spółki cywilnej z powódką dotyczyć miała innego przedmiotu działalności, tj. korzystania z hali sportowej i prowadzenia zajęć sportowych, podczas gdy istniejąca spółka pozwanych zajmowała się prowadzeniem rodzinnej piekarni,
3. „Pozwani nie prowadzili z powódką rozmów na temat strat, jakie mogą wiązać się z realizowaną inwestycją, nie uzgodnili z nią kwestii partycypacji w kosztach. Pozwani wyłącznie między sobą uznali, że w razie niepowodzenia przedsięwzięcia wpłacone przez K. M. (1) pieniądze pokryją część stratP podczas, gdy to przede wszystkim powódka, inicjując zawarcie umowy nie prowadziła z pozwanymi rozmów na temat pokrycia strat, przedstawiona przez nią umowa pomimo jej brzmienia (§1 ppkt.5) nie zawierała tych zasad, a żadna ze stron umowy nie przewidziała, że po wykonaniu określonych w umowie zobowiązań stron, wpłaceniu przez powódkę jej wkładu i uzyskaniu przez pozwanych kredytu bankowego, tj.ich wkładu, może nie zostać wybudowana hala sportowa opisana szczegółowo w umowie; a nadto, że zasady partycypacji w kosztach stron oparte były na pokryciu wszelkich potrzeb projektowo - budowlanych z wpłaconych na ten cel przez strony wkładów w kwotach po 500.000,00 PLN, do czego zobowiązywała strony sama umowa - §2 ppkt.3 („Środki finansowe pochodzące z udzielonego kredytu zostaną przeznaczone w całości i wyłącznie na realizację Inwestycji”)
4. „Założeniem Stron w czasie rozmów poprzedzających zawarcie umowy z dnia 14 kwietnia 2016 r. oraz w chwili jej zawarcia było, że po wybudowaniu hali sportowej zostanie zawarta umowa spółki cywilnej, w której wspólnikiem zostanie powódka. ” podczas gdy założeniem stron było, prowadzenie wspólnego zamierzenia inwestycyjnego w postaci zajęć sportowych, po wspólnym wybudowaniu hali sportowej określonej jako inwestycja, dla którego to zamierzenia inwestycyjnego miała zostać zawarta umowa spółki cywilnej, odzwierciedlająca przy ustalaniu zasad i warunków te umowy wkłady dokonane przez każdą ze stron na zrealizowanie inwestycji
5. „Strony w dniu 14 kwietnia 2016 r. zawarły umowę pożyczki” podczas, gdy prawidłowym ustaleniem jest, że tego dnia zawarły umowę nienazwaną zbliżoną swoimi ustaleniami do umów spółki, spółki cichej i umowy o współpracy, której umownym celem było prowadzenie na nieruchomości wspólnie działalności polegającej na między innymi na prowadzeniu wszelkiego typu zajęć sportowych i rekreacyjnych (§1 ppkt.3), a w celu realizacji tego zamierzenia inwestycyjnego mają zamiar na tej nieruchomości (...) posadowić halę namiotową typu półbeczka o pow.ok.1000 m , a przewidywany koszt inwestycji wynosi około 1400.000,0 zł
6. „W §2 umowy stron zatytułowanym „pożyczka” powódka zobowiązuje się do przekazania pozwanym 600.000,00 zl”, - podczas gdy prawidłowym ustaleniem jest, że § 2 umowy zatytułowany pożyczka przewiduje następujące zobowiązania obu stron, (a nie jednej strony). Zobowiązania przytoczone są w kolejności przyjętej w umowie: 1) Firma zobowiązuje się do wystąpienia z wnioskiem o przyznanie kredytu inwestycyjnego na realizację inwestycji, o której mowa w §1 pkt.4, 2) K. K. (obecnie M.) zobowiązuje się do przekazania Firmie gotówki w kwocie 600.000,0 zł, z przeznaczeniem na wkład własny jaki Firma przedstawi bankowi udzielającemu kredyt, a środki z udzielonego kredytu zostaną przeznaczone w całości i wyłącznie na realizację inwestycji.
7. „W związku z jej realizacją pozwani ponieśli koszt wynagrodzenia wynajętego architekta w wysokości 65 000 zł netto. ” podczas gdy prawidłowym ustaleniem jest, że to strony umowy poniosły koszt pracy architekta, a pozwani dokonali zapłaty kwoty 65.000,0 zł netto ze środków pochodzących z wniesionych przez strony wkładów
b) zaniechanie ustalenia, że
1. Strony w dniu 14 kwietnia 2016 r. zawarły umowę spółki w celu realizacji wspólnego zamierzenia inwestycyjnego polegającego budowie hali sportowej i na prowadzeniu zajęć sportowych w nowo wybudowanej hali sportowej
2. Plan inwestycji polegającej na budowie i wykorzystaniu hali sportowej powstał pomiędzy K. K., J. C. (2) i A. K. (1), z uwagi na to że „klub chciał się rozwijać, powódka chciała się rozwijać (zeznania powódki), wkładem J. C. (1) byliby jego zawodnicy, wkładem K. K. (obecnie M.) miała być wiedza, a wkładem A. K. (1) możliwość jej (tj.hali) wzniesienia na działce, do której prawo dysponowania nią mu przysługiwało
3. W czasie rozmów o planowanej inwestycji A. K. (1) zapytał powódkę czy mogłaby wnieść coś więcej prócz wiedzy, - zaś w odpowiedzi powódka zadeklarowała po konsultacji z ojcem, że może wnieść pieniądze w wysokości nie większej niż 600.000,0 zł pochodzące ze sprzedaży należących do ojca mieszkań, które użyczy córce
4. Wpłacona przez powódkę kwota stanowiła jej wkład na poczet realizacji zamierzenia inwestycyjnego, - a nie pożyczkę, w szczególności umowa stron wskazała, że „K. K. zobowiązuje się do przekazania Firmie gotówki (...) z przeznaczeniem na wkład własny jaki Firma przedstawi Bankowi udzielającemu kredyt
5. K. K. (obecnie M.) sama uznawała swoją wpłatę jako „użyczenie” pieniędzy „użyczonych” z kolei jej przez ojca, zaś pełnomocnikowi dla celów sporządzenia umowy wskazała, że zwrot „pożyczki” ma następować w transzach w pensji, gdyż taka było ustalenie ustne.
6. K. K. (obecnie M.), w chwili podpisania umowy, wbrew złożonemu oświadczeniu w umowie, w §1 pkt.2 nie dysponowała gotówką w kwocie 600.000,00 - zł, - gdyż środki na realizację umowy pochodzić miały ze sprzedaży (dopiero w czasie następującym po zawarciu umowy, różnym dla każdej nieruchomości), przez ojca K. K. dwu, należących do niego, a nie do niej mieszkań.
7. Każdy ze wspólników spółki - powódka i pozwani - wpłacił do spółki po 500.000,00 PLN. Powódka wpłaciła drugą część swojego udziału (260.000,0 zł) już po uzyskaniu kredytu przez pozwanych, co świadczy o realizowaniu przez Nią celu inwestycyjnego, nie pożyczki
8. Strony w umowie w §1 pkt. 5 wskazały cel zawartej umowy tj. że „w celu ustalenia zasad realizacji celu inwestycyjnego o którym mowa powyżej, w szczególności zasad partycypacji w kosztach, zasad ich ponoszenia, zwrotu oraz dalszych czynności strony postanawiają zawrzeć niniejszą umowę”.
9. Z umowy, (§3) inwestorowi K. K. (obecnie M.) wynikały uprawnienia kształtujące proces budowlany poprzez; - 1) konsultowanie z Nią powierzenia wykonania prac osobom trzecim, - 2) niezwłoczne informowanie Jej o każdych nieprawidłowościach występujących w związku z realizacją inwestycji, w szczególności terminowego wykonania prac i monitoringu mediów, - 3) niezwłocznego informowania K. K. (obecnie M.) o wszelkich okolicznościach i zdarzeniach mogących mieć wpływ na realizację inwestycji,- 4) przekazywania jej wszelkich dokumentów oraz ich uzupełnień niezbędnych do realizacji inwestycji na pierwsze wezwanie i bez zbędnej zwłoki, - oraz że w/w obowiązki informacyjne były wykonywane przez Firmę (zeznanie powódki 02:28:05)
10. Zwrot kwoty, jaką zobowiązała się wpłacić/wpłaciła powódka K. K. (obecnie M.) na cel realizacji inwestycji możliwy był tylko w trzech następujących sytuacjach:
1) (§2 pkt.5) — jeżeli w terminie do dnia 28.02.2017 roku Firma nie otrzyma pozytywnej decyzji kredytowej o przyznaniu kredytu w wysokości nie wyższej niż 800.000,00 PLN,
2) (§5 pkt.5) - jeżeli z uwagi na sytuację cyt. „majątkową finansową” Firmy bądź jej poszczególnych wspólników zwrot pożyczki będzie wątpliwy,
3) (§5 pkt.6) - jeżeli w terminie o którym mowa w §4 pkt.2 [tj.14 dni po zakończeniu realizacji inwestycji] nie zostanie zawarta umowa o której mowa w tym ustępie.
11. Powódka nigdy, z przyczyn wymienionych w umowie ani z jakiejkolwiek innej przyczyny nie dokonała zgodnie z art.723 k.c wypowiedzenia umowy pożyczki. W miejsce tego przystąpiła do porozumienia z 15.06.2020 r. o rozwiązaniu umowy, którego causa zawarcia było to, że (...)„nie doszło do realizacji celu umowy określonego jako „zamierzenie inwestycyjne^...).
12. Celem umowy stron była wspólna inwestycji
13. Pozwani ponieśli koszt uzyskanego na cele realizacji umowy kredytu w kwocie 500.000,0 PLN, oraz koszt pracy pracowni architektonicznej, łącznie nieco ponad 240.000,00 pin.
IL Na zasadzie art. 368 §1 k.p.c - naruszenie prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, dokonanie oceny wybiórczej i dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego poprzez:
- dowolną interpretację umowy stron polegającą na przyjęciu, że treść umowy oraz okoliczności towarzyszące jej zawarciu pozwala na przyjęcie, że była to pożyczka podczas gdy z okoliczności towarzyszących zawarciu umowy, a także z działań podejmowanych przez strony przed i po zawarciu umowy, jednoznacznie wynika, że działały one w zgodnym zamiarze wspólnego przedsięwzięcia,
- dowolną interpretację umowy stron polegającą na przyjęciu, że powódka udzieliła samoistnej pożyczki, - podczas gdy wpłacone przez nią pieniądze miały w stosunku zewnętrznym charakter „bankowego wkładu własnego” w kredyt udzielony drugiej stronie umowy - spółce, która ten kredyt z uwagi na wypłacalność mogła zaciągnąć, zaś w wewnętrznym wkład w realizację inwestycji, z którego miały być pokryte koszty jej realizacji,
- dowolną interpretację, że §2 umowy opisuję pożyczkę jakiej miała udzielić powódka, pomimo, że ten paragraf umowy opisuje zobowiązania stron względem realizacji inwestycji, a pierwszy punkt tego paragrafu zat. (...) opisuje pożyczkę/kredyt jaką mieli zaciągnąć pozwani, a zobowiązanie K. K. opisane jest (przez nią) jako „zobowiązanie do przekazania gotówki w kwocie 600.000,zł z przeznaczeniem na wkład własny jaki Firma przedstawi Bankowi udzielającemu kredyt,
- dowolną interpretację, że planowana inwestycja była „inwestycją pozwanych” - podczas gdy planowana budowa hali była inwestycją obu stron umowy,
- dowolną interpretację, błędne przyjęcie, że to pozwani byli wyłącznymi uczestnikami procesu budowlanego, podczas gdy opisane w umowie uprawnienia powódki w procesie budowlanym (§3) wskazują na jej uprawnienia kształtujące ten proces, a pozwani mieli w nim rolę wykonawczą
- dowolną interpretację stosunku prawnego stron wrażającą się w przyjęciu, że "nie było przeszkód by od razu uregulować współpracę stron w ramach stosunku prawnego ”: - podczas gdy a) strony wadliwie i nieprecyzyjnie, poprzez treść umowy zaproponowana przez powódkę ustaliły swoje obowiązki i uprawnia powódki w realizacji zamierzenia inwestycyjnego, oraz a conlrario dowolne ustalenie że istniały więc jakieś przeszkody by zawrzeć między stronami umowę pożyczki, - jeśli to miały być pieniądze pożyczone, - b) podczas gdy - jeśli jej zamierzeniem było udzielenie pożyczki - nie było przeszkód by powódka zawarła z pozwanymi umowę pożyczki, tym bardziej, że to ona sporządziła projekt umowy.
- dowolną, wybiórczą interpretację zeznań powódki, która w swoich zeznaniach określa przekazane przez siebie pieniądze sprzecznie ze sobą, tj. jako 1) pożyczkę, spłacaną później w transzach w pensji, (02:05) , 2) użyczonych pieniądzach na potrzebę wzięcia kredytu (01:51:15), zaś w pozwie i składanych pismach jako pożyczkę,
IIL Naruszenie prawa materialnego,
art. 65 §2 k.c. poprzez jego niewłaściwe/wadliwe zastosowanie prowadzące do zmiany umowy w wyniku jej interpretacji wyrażające się:
błędną interpretacją woli stron umowy oraz zgodnego zamiaru wynikłą z zaniechania ustalenia i późniejszego uwzględnienia w interpretacji umowy celu umowy stron, zaniechaniu uwzględnienia okoliczności towarzyszących złożeniu oświadczeń woli przez strony, wyrażających się chęcią podjęcia wspólnego zamierzenia dla prowadzenia wspólnej działalności, braku uwzględnienia w interpretacji oświadczeń stron umowy zasad współżycia społecznego i ustalonych zwyczajów dekodowanych tu jako zakaz wykorzystywania innych osób, zakładaną równość stron umowy,
- pominięcie sensu oświadczeń woli stron ustalonych przez odwołanie się do zgodnego zamiaru stron i celu umowy,
zaniechanie uwzględniania przy interpretacji woli stron ich zachowania po zawarciu umowy, sposobu jej wykonania wyrażającym się wykonaniem zobowiązania umownego tj. wpłaceniem wkładów w tej samej wysokości, choć w różnym czasie, w szczególności wpłacenia przez powódkę drugiej części wkładu już po uzyskaniu kredytu bankowego przez pozwanych
dokonanie wykładni oświadczeń woli stron zawartych w umowie bez uwzględnienia ochrony zaufania drugiej strony umowy, przystępujących do jej zaproponowanej przez powódkę treści - tj. pozwanych, bez uwzględnienia słusznościowego wymagania by wprowadzenie do umowy postanowień budzących wątpliwości czy też braku określonych postanowień umownych obciążało autora umowy, tj .powódkę,
dokonanie interpretacji umowy stron z naruszeniem uwzględnienia zasady ekwiwalentności świadczeń umów wzajemnych, tj. przyjęcie takiej wykładni umowy, która nie uwzględnia okoliczności jakie strony w chwili zawarcia umowy uznawały za ekwiwalentne (obowiązek świadczenia, podjęcie inwestycji, kierowanie procesem inwestycji, obowiązki informacyjno- konsultacyjne wobec powódki, uwzględnienie wpłaconych udziałów przy określeniu praw i obowiązków wspólników w przyszłej spółce),
dokonanie interpretacji umowy zgodnie z „wolą wewnętrzną powódki” nie zaś na podstawie zdekodowania zgodnego zamierzenia stron, obiektywnego celu umowy, wykazanego przy uwzględnieniu zasad doświadczenia życiowego oraz notoryjnie przyjętych w realizacji wspólnych przedsięwzięć zasad i zwyczajów
art. 65 §2 k.c. w zw. z art. 56 k.c. - poprzez ustalenie treści czynności prawnej bez uwzględnienia jej skutku (zgromadzenia kapitału), tj. z pominięciem normy przepisu art. 56 k.c. stanowiącego, że czynność prawna wywołuje nie tylko skutki w niej wyrażone, lecz również te, które wynikają z ustawy, z zasad współżycia i ustalonych zwyczajów.
art. 354 §1 i 2 k.c. poprzez jego nieuwzględnienie w procesie interpretacji umowy, podczas gdy zgodnie z normą w nim zawartą, uzupełniającą zakres interpretacji woli stron w przedmiotowej sprawie, strony umowy były zobowiązane do współdziałania przy wykonywaniu zobowiązania tak, aby zobowiązanie wykonać nie tylko zgodnie z jego treścią, ale jednocześnie w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego,
art. 860 i nast. k.c. wskazującego elementy konstytutywne umowy spółki poprzez brak jego zastosowania do wyniku interpretacji umowy stron - podczas gdy interpretacja ta prowadzi do przyjęcia, że łączący strony stosunek umowy jest bliski umowie spółki, a każdym zaś razie z całą pewnością jest to umowa wspólnego działania,
art. 720 §1 i nast. k.c. wskazującego na elementy konstytutywne umowy pożyczki, poprzez jego błędną interpretację i niewłaściwe zastosowanie wyrażające się przyjęciem, że łączący stosunek umowy jest wyłącznie pożyczką powódki dla pozwanych, podczas gdy w umowie pożyczki strony nie określiłby swoich obowiązków i uprawnień w sposób jaki uczyniły to strony umowy,
a nadto:
art. ó k.c. poprzez uwzględnienie powództwa pomimo braku wykonania ciążącego na stronie powodowej udowodnienia zgłoszonego roszczenia,
Na zasadzie art.368 §1 pkt.5 k.p.c. pozwani wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu za obie instancje.
Powódka w odpowiedzi na apelację, wniosła o:
1. oddalenie apelacji pozwanych w całości;
2. zasądzenie od pozwanych na rzecz powódki zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, liczonych według norm prawem przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje:
Apelacja pozwanego jest bezzasadna z przyczyn wskazanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne Sądu I instancji i poczynione na ich podstawie rozważania prawne, uznając je za własne.
W istocie podniesione zarzuty apelacji były już przedmiotem oceny Sądu I instancji, tym samym zbędnym jest ich ponowne przytaczanie.
W pierwszej kolejności należy odnieść się do podniesionego w apelacji zarzutu naruszenia prawa procesowego, koncentrującego się one na szeroko rozbudowanej argumentacji naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., w tym błędów w ustaleniach faktycznych, poprzez naruszenie obowiązku wszechstronnego rozważenia całości materiału dowodowego i dokonanie ustaleń faktycznych jedynie na podstawie dowodów korzystnych dla jednej ze stron, z pominięciem korzystnych dla drugiej strony.
W tym kontekście należy wskazać, iż w orzecznictwie Sądu Najwyższego podnosi się, iż „dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie można poprzestać na stwierdzeniu, że dokonane ustalenia faktyczne są wadliwe, odnosząc się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Niezbędne jest wskazanie przyczyn, które dyskwalifikują postępowanie sądu w zakresie ustaleń. Skarżący powinien zwłaszcza wskazać, jakie kryteria oceny zostały naruszone przez sąd przy analizie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im taką moc przyznając" (zob. postanowienie SN z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00, Lex nr 52753; wyrok SN z dnia 6 lipca 2005 r., III CK 3/05, Lex nr 180925). Ponadto Sąd Najwyższy wielokrotnie w swoim orzecznictwie wskazywał, że „jeżeli wnioski wyprowadzone przez sąd orzekający z zebranego materiału dowodowego są logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, ocena tego sądu nie narusza przepisu art. 233 § 1 k.p.c. i musi się ostać, choćby z materiału tego dawały się wysnuć również wnioski odmienne. Tylko wówczas, gdy brakuje logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych związków przyczynowo-skutkowych, przeprowadzona przez sąd orzekający ocena dowodów może być skutecznie podważona "(Zob. m.in. wyrok SN z 7.10.2005 r., IV CK 122/05, LEX nr 187124).
Należy zatem stwierdzić, iż skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art. 233 § 1 k.p.c. wymaga nie polemiki, lecz wskazania, że Sąd ten uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu Sądu do dokonania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął Sąd doniosłości (wadze) poszczególnych dowodów, ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu pierwszej instancji.
W ocenie Sądu Apelacyjnego zarzuty apelacji, w tym także zarzut błędów w ustaleniach faktycznych, nie mają żadnego merytorycznego uzasadnienia, a jedynie charakter polemiki z oceną dokonaną przez Sąd I instancji.
W związku z faktem, że zarzuty naruszenia prawa materialnego oparte były na zakwestionowaniu ustaleń stanu faktycznego, konsekwencją bezzasadności tych zarzutów, jest braku podstaw do uwzględnienia zarzutu naruszenia prawa materialnego, które skutkowałyby uznaniem wadliwości rozstrzygnięcia Sądu I instancji i uwzględnieniem apelacji na podstawie podniesionych przez pozwanych zarzutów.
Należy też podkreślić, że konstrukcja uzasadnienia zaskarżonego wyroku pozwala poddać ocenie sposób rozumowania Sądu I instancji, gdyż spełnia niezbędne przesłanki z art. 327 1 k.p.c.
Trafnie też w odpowiedzi powódki na apelację pozwanych wskazano, że w postępowaniu przed Sądem I instancji w niniejszej sprawie zostały przeprowadzone wszystkie dowody zawnioskowane i przez stronę powodową i przez stronę pozwaną.
Wszystkie one następnie zostały przez Sąd I instancji w aspekcie istotnym dla rozstrzygnięcia sprawy poddane wszechstronnej analizie, a dalej z ustalonych faktów Sąd wysnuł prawidłowe wnioski. Starannie zebrał oraz szczegółowo rozważył zgłoszone dowody mające znaczenie dla rozstrzygnięcia, przy tym ocenił je w sposób nie naruszający swobodnej oceny dowodów, uwzględniając w ramach tej oceny zasady logiki oraz wskazania doświadczenia życiowego. Nie sposób podważać adekwatności dokonanych przez Sąd ustaleń do treści przeprowadzonych dowodów, a w każdym razie pozwana nie zdołała podważyć wiarygodności materiału dowodowego, który stał się podstawą ustaleń Sądu Okręgowego. Ten materiał dowodowy, tak ze źródeł osobowych, jak i dokumentów, koresponduje ze sobą tworząc przy tym logiczny stan rzeczy.
Dlatego też, uznając apelację za bezzasadną, Sąd Apelacyjny orzekł jak w pkt I sentencji na mocy art. 385 k.p.c.
O kosztach o kosztach postępowania apelacyjnego pomiędzy stronami orzeczono jak w pkt 2 sentencji według zasady odpowiedzialności za wynik postępowania określonej w art. 98 § 1 k.p.c., w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., a co do wysokości odnośnie zwrotu kosztów zastępstwa, zgodnie z stawkami określonym w § 2 pkt 6 oraz § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości 3 października 2016 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2016 r. poz. 1668).