Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1144/21

I ACz 499/21





WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 czerwca 2023 r.


Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSA Marek Boniecki (spr.)

Sędziowie: SSA Regina Kurek

SSA Paweł Czepiel

Protokolant: Katarzyna Mitan


po rozpoznaniu w dniu 21 czerwca 2023 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa Banku (...) S.A. w G.

przeciwko B. P.

o zapłatę

na skutek apelacji strony powodowej

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 26 maja 2021 r. sygn. akt I C 1580/18 i zażalenia pozwanego na rozstrzygnięcie o kosztach procesu zawarte w punkcie 2 powyższego wyroku

oddala apelację;

oddala zażalenie;

zasądza od strony powodowej na rzecz pozwanego kwotę 6.300 zł (sześć tysięcy trzysta) tytułem kosztów postępowania odwoławczego.





Sygn. akt I ACa 1144/21


Uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie

z 21 czerwca 2023 r.


Powód Bank (...) S.A. w G. wniósł o zasądzenie nakazem zapłaty
w postępowaniu nakazowym od pozwanego B. P. kwoty 75.318,79 CHF ze szczegółowo opisanymi odsetkami umownymi od 4 lipca 2018 r., tytułem należności wynikającej z zawartej między stronami umowy kredytowej, która została wypowiedziana.

Nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym z 18 lipca 2019 r., sygn. akt (...) Sąd Okręgowy w K. uwzględnił żądanie strony powodowej.

Pozwany w zarzutach od nakazu zapłaty wniósł o uchylenie nakazu zapłaty w całości
i oddalenie powództwa, podnosząc, że zawarta umowa była nieważna, ewentualnie wypowiedzenie było bezpodstawne.

W toku procesu powód zgłosił żądanie ewentualne o zasądzenie kwoty 74.173,59 CHF ze szczegółowo opisanymi odsetkami ustawowymi od 4 lipca 2018 r., przy założeniu, że kwestionowane przez pozwanego klauzule przeliczeniowe nie wiążą stron. Pozwany wniósł
o oddalenie także tego żądania, zarzucając dodatkowo, że Bank nie poinformował go
o możliwości restrukturyzacji zadłużenia i konieczności uregulowania zaległych rat zgodnie
z art. 75c prawa bankowego.

Postanowieniem z 28 stycznia 2020 r. Sąd Okręgowy w Krakowie uchylił ww. nakaz zapłaty, a wyrokiem z 26 maja 2023 r. oddalił żądanie główne i ewentualne oraz zasądził od strony powodowej na rzecz pozwanego kwotę 10.817 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Sąd pierwszej instancji ustalił stan faktyczny szczegółowo zaprezentowany
w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, z którego to uzasadnienia wynika, że:

- 21 czerwca 2006 r. Bank (...) S.A. w K. zawarł z pozwanym umowę o kredyt hipoteczny, na mocy której udzielił kredytu w wysokości 110.132,16 CHF z przeznaczeniem na kupno udziału w nieruchomości na rynku wtórnym;

- strony ustaliły, że spłata kredytu nastąpi w złotych polskich zgodnie z zasadami określonymi w załączniku nr 7 do umowy kredytu (§9 pkt. 9);

- zgodnie z §11 pkt 1 i 2 umowy Bank mógł na pisemny wniosek Kredytobiorcy dokonać zmiany warunków spłaty kredytu, w tym zmiany waluty; swoją decyzję Bank uzależnił od pozytywnej oceny zdolności kredytowej Kredytobiorcy;

- w przypadku gdy w okresie spłaty kredytu nastąpiłaby istotna zmiana kursu waluty kredytu, co w ocenie Banku skutkowałoby poważnym zagrożeniem spłaty kredytu, Bank został uprawniony do wystąpienia z wnioskiem o dokonanie przewalutowania kredytu na inną walutę, zgodnie z aktualnie obowiązującą ofertą walut w Banku lub ustanowienia dodatkowego zabezpieczenia spłaty kredytu;

- w załączniku nr 7 do umowy Kredytobiorca oświadczył, że jest mu znane oraz wyjaśnione przez Bank ryzyko zmiany kursu waluty, w której zaciągnął zobowiązanie kredytowe i jest świadomy ponoszenia przez siebie tego ryzyka; oświadczenie to zostało zilustrowane tabelą, w której pokazano wpływ zmiany kursu CHF na wysokość miesięcznej raty i zadłużenia;

- Kredytobiorca potwierdził, że przyjął do wiadomości, że kwota kredytu lub transzy kredytu wypłacana jest w złotych po przeliczeniu wg kursu kupna waluty kredytu obowiązującego w Banku w dniu wypłaty kwoty kredytu lub transzy, zgodnie z tabelą kursów walut Banku (...) S.A. ogłaszaną w siedzibie Banku z zastosowaniem zasad ustalania kursów walut obowiązujących w Banku, natomiast kwota spłaty kredytu podlega przeliczeniu na złote po kursie sprzedaży waluty kredytu obowiązującym w Banku w dniu dokonywania spłaty, zgodnie z tabelą kursów walut Banku (...) S.A. ogłaszaną w siedzibie Banku z zastosowaniem zasad ustalania kursów walut obowiązujących w Banku;

- kredyt w kwocie 110.132,16 CHF po przeliczeniu na PLN został wypłacony w dniu 22 czerwca 2006 r. w kwocie 280.000 zł na rzecz zbywcy nabywanej przez pozwanego nieruchomości;

- w chwili składania wniosku o kredyt hipoteczny, jak i zawierania umowy kredytu pozwany działał jako konsument; zanim zaciągnął zobowiązanie konsultował się z doradcą (...), który zaproponował kredyt w Banku (...) S.A., w którym jako jedynym mógł kupić udział w nieruchomości, a zabezpieczenie spłaty kredytu mogło zostać ustanowione na innej nieruchomości; pozwany nie porównywał ofert kredytowych z innych banków; osoba obsługująca powoda w Banku poinformowała go, że będzie mieć zdolność kredytową przy kredycie frankowym o wartości 280.000 zł, jeśli skorzysta z obowiązującej promocji, w której konieczne jest także posiadanie złotówkowego rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego w Banku;

- pozwany miał świadomość możliwych zmian kursu waluty, jednak osoba obsługująca go w oddziale Banku poinformowała go o stabilności franka szwajcarskiego jako waluty; jednocześnie Bank nie informował go o zasadach waloryzacji ani o sposobach ustalania kursów waluty;

- pozwany dokonywał wpłat z tytułu spłaty kredytu i do 15 grudnia 2017 r. wpłacił po przeliczeniu na CHF łącznie 55.901,17 CHF;

- pismem z 21 marca 2018 r. strona powodowa skierowała do pozwanego ostateczne wezwanie przed wypowiedzeniem umowy kredytowej, w którym wezwała go do zapłaty zaległości w spłacie kredytu w kwocie 1466,13 CHF w terminie 14 dni od otrzymania wezwania pod rygorem wypowiedzenia umowy; w piśmie tym zawarta była informacja
o możliwości złożenia wniosku o restrukturyzację zadłużenia, w terminie 14 dni roboczych od otrzymania wezwania;

- pismem doręczonym pozwanemu 18 maja 2018 r. powód dokonał wypowiedzenia umowy w związku z naruszeniem warunków kredytu, przez niedotrzymanie terminów zapłaty i wezwał pozwanego do zapłaty w terminie 30 dni od otrzymania wypowiedzenia kwoty kapitału kredytu w wysokości 74.738,62 CHF, odsetek zaległych w wysokości 181,61 CHF oraz odsetek za opóźnienie w wysokości 44,53 CHF wraz z dalszymi odsetkami liczonymi od dnia sporządzenia pisma do dnia zapłaty ww. należności;

- 4 lipca 2018 r. powód wystawił wyciąg z ksiąg banku, z którego wynikało, że Bankowi przysługiwała wobec pozwanego wierzytelność, według stanu zadłużenia na dzień jego sporządzenia, w łącznej wysokości 75.318,79 CHF.

W ustalonym przez siebie stanie faktycznym, po dokonaniu analizy zebranego
w sprawie materiału dowodowego, Sąd Okręgowy uznał powództwo w zakresie żądania głównego i ewentualnego za bezzasadne, wskazując, że:

- powód nie wykazał doręczenia pozwanemu pisma z 21 marca 2018 r. zawierającego ostateczne wezwanie przed wypowiedzeniem umowy kredytowej oraz informację o możliwości złożenia wniosku o restrukturyzację zadłużenia, zgodnie z art. 75c prawa bankowego; skoro powód nie odniósł się do zarzutu pozwanego w tym zakresie, okoliczność niedoręczenia ww. pisma uznać należało za przyznaną w rozumieniu art. 230 k.p.c.;

- nawet gdyby przyjąć, że Bank skutecznie wypowiedział pozwanemu umowę kredytu, to i tak powództwo podlegało oddaleniu z powodu nieważności tejże umowy;

- istnieją podstawy do stwierdzenia, że klauzule, na podstawie których dochodziło do przeliczenia kwoty kredytu, którą następnie wypłacono pozwanemu w złotówkach i spłacanej przez niego w złotówkach po przeliczeniu na CHF według kursu z tabeli Banku – były klauzulami abuzywnymi;

- pozwany posiadał status konsumenta;

- warunki umowy, poza wskazaniem kwoty, jakiej uzyskaniem był pozwany zainteresowany, a w ograniczonym zakresie terminu spłaty kredytu, nie były negocjowane (indywidualnie uzgadniane); Bank sformułował treść umowy oraz załączników i pozwany mógł wyłącznie podpisać umowę lub zrezygnować z jej zawarcia;

- nienegocjowane było postanowienie o wskazaniu kwoty kredytu w CHF, a następnie przeliczaniu środków po kursie kupna przed jego wypłatą oraz przeliczanie spłat dokonywanych w złotówkach po kursie sprzedaży, co wynika z faktu, że tylko powyższy kredyt został pozwanemu zaproponowany w celu uzyskania finansowania nabycia udziału
w nieruchomości,;

- przedstawiciel Banku nie zwracał uwagi kredytobiorcy na niebezpieczeństwo związane z możliwością arbitralnego ustalenia przez bank kursów waluty, a pozwany na pewno nie był świadomy tego niebezpieczeństwa związanego z obciążającym go spreadem walutowym; same postanowienia umowy oraz zapisy zawarte w załącznikach do umowy, dla osoby nie specjalizującej się w takim produkcie, były nieczytelne.

- umowa była tak skonstruowana, że w chwili jej zawarcia istniało porozumienie,
iż Bank w sposób zupełnie arbitralny ustala wysokość kursu, po którym zostanie dokonane przeliczenie; umowa, w zakresie dotyczącym kwestii ustalenia kursów waluty, ma podobne brzmienie, co pozostałe proponowane klientom umowy, w innych sprawach, a powszechna jest wiedza o tym, że w tym zakresie klient nie mógł negocjować warunków umowy;

- algorytm przeliczenia udzielonego kredytu w CHF na złotówki i następnie spłacanych w złotówkach ratach na CHF, odwołujący się do tabeli kursowej Banku, ukształtował prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszał jego interesy;

- nie wskazano żadnych wytycznych, w oparciu o które kurs miałby zostać wyznaczany;

- strona powodowa nie wskazała, jakie bieżące notowania wymiany walut są brane pod uwagę (skąd, gdzie publikowane, jakich banków, z jakiego okresu czasu), nie wskazano, w jaki sposób na poziom kursu wpływają pozostałe czynniki (podwyższają, obniżają, jaką mają wagę);

- oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone (art. 385 1 §1 k.c.), dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy;

- w kontekście daty, na którą ocenia się abuzywność postanowień umowy, nie miało znaczenia wejście w życie tzw. ustawy antyspreadowej;

- postanowienia dotyczące kursu wymiany waluty stanowią główny przedmiot umowy;

- postanowienia dotyczące sposobu ustalenia kursów waluty, w oparciu, o który miała być ustalona wysokość zobowiązania, nie były określone jednoznacznie; strona powodowa poza treścią umowy oraz załączników w tym przede wszystkim zał. nr 7 wraz ze wskazaną tam tabelką, nie przekazała pozwanemu żadnych szerszych informacji dotyczących sposobu ustalania kursów walut oraz możliwości zmiany tych kursów i ich wpływu na wysokość zobowiązania;

- bez zastosowania wskazanego w umowie mechanizmu przeliczania (o ile strony nie godzą się na jego wykorzystanie w formie określonej w umowie) niemożliwym było określenie wysokości zobowiązania pozwanego tak na początku umowy kredytowej, jak i w trakcie jej realizacji;

- decyzja w tym przedmiocie należy do konsumenta, który może domagać się bądź utrzymania w mocy umowy z wyłączeniem spornej klauzuli, bądź unieważnienia całej umowy;

- powód wprost wielokrotnie wskazywał, że żąda uznania umowy za nieważną
i podnosił jednocześnie, że ma świadomość konsekwencji prawnych z tym się wiążących;

- o kosztach procesu orzeczono na podst. art. 98 k.p.c.; na zasądzoną od strony powodowej na rzecz pozwanego kwotę 10.817 zł złożyły się koszty zastępstwa procesowego w kwocie 10.800 zł, zgodnie z § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł; brak było podstaw, aby podwyższyć wysokość wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego i przyznać je w wysokości dwukrotności stawki minimalnej, gdyż nakład pracy pełnomocników obydwóch stron był porównywalny, a ponadto pełnomocnik nie reprezentował pozwanego od samego początku sprawy.

Wyrok powyższy zaskarżył w całości apelacją powód, wnosząc o jego zmianę poprzez uwzględnienie powództwa w całości, ewentualnie uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.

Apelujący zarzucił: 1) pominięcie istotnych dla rozstrzygnięcia faktów, że:
a) w załączniku nr 7 do umowy kredytu Bank przedstawił pozwanemu symulacje przedstawiające zmianę kursu waluty CHF i jej wpływ zarówno na wysokość zobowiązania kredytowego, jak i na wysokość raty w walucie PLN; symulacje przedstawione pozwanemu zakładały, że kurs CHF (wynoszący w dacie wypłaty kredytu 2,6710) może wzrosnąć nawet do 4,00, co ma istotne znaczenie w okolicznościach niniejszej sprawy, bowiem potwierdza, że Bank zawierając z pozwanym umowę kredytu, nie naruszył dobrych obyczajów i poinformował go o ryzyku kursowym w sposób daleko wykraczający nawet poza standardy rynku, ustalone przez Komisję Nadzoru Finansowego dopiero w Rekomendacji S(II) z 2008 r.; b) pozwany miał możliwość spłaty kredytu bezpośrednio w CHF już od początku obowiązywania umowy, co ma istotne znaczenie w okolicznościach niniejszej sprawy, bowiem potwierdza, że Bank zawierając z pozwanym umowę, nie naruszył dobrych obyczajów oraz nie doszło do naruszenia interesów pozwanego jako konsumenta; c) wypłata kredytu nastąpiła jednorazowo w dniu 22 czerwca 2006 r. po kursie kupna CHF z Tabeli Kursów wynoszącym 2,6710, zaś kurs średni NBP dla CHF obowiązujący na dzień 22 czerwca 2006 r. wynosił 2,6023 i odbiegał zaledwie o 2,6% od kursu ustalonego przez stronę powodową oraz kursy sprzedaży CHF stosowane przez stronę powodową przy spłacie kredytu przez pozwanego były również ściśle skorelowane z kursami średnimi NBP, tj. w 97,46%, co ma istotne znaczenie w okolicznościach niniejszej sprawy, bowiem potwierdza, że Bank zawierając z pozwanym umowę, nie naruszył dobrych obyczajów oraz nie doszło do naruszenia interesów pozwanego jako konsumenta; d) jak wskazał sam pozwany, nie analizował w tamtym czasie umowy, natomiast gdy ją teraz przeczytał, to okazało się, że umowa ma kształt inny niż sobie to wyobrażał do grudnia 2016 r.; był przekonany, że kurs, po którym przeliczano zobowiązanie, to nie był swobodna decyzja Banku, tylko że można było go jakoś obliczyć, a okazało się że nie, zgodnie z umową; że będzie jasno wskazane, kto i w jaki sposób określa kurs; tu nawet nie ma odniesienia, że np. byłby to kurs Narodowego Banku Polskiego plus na przykład dziesięć groszy, co ma istotne znaczenie w okolicznościach niniejszej sprawy, bowiem potwierdza, że odwołując się do wykładni uzupełniającej, możliwe było zastąpienie nieuczciwego postanowienia umownego odsyłającego do wewnętrznych tabel kursowych ustalanych przez przedsiębiorcę i zastosowanie w to miejsce kursu średniego NBP, jako kursu niezależnego od każdej ze stron umowy; e) w dacie zawarcia umowy nie obowiązywała zarówno Rekomendacja S Komisji Nadzoru Finansowego, która weszła w życie w dniu 1 lipca 2006 r., jak również Rekomendacja S (II), która weszła wżycie w 2009 r., co ma istotne znaczenie w okolicznościach niniejszej sprawy, bowiem uchwała Sądu Najwyższego w sprawie III CZP 29/17 z 20 czerwca 2018 r. jednoznacznie nakazuje, aby dokonując kontroli abuzywności postanowienia umownego według stanu z chwili zawarcia umowy, sąd uwzględnił również istnienie tych czynników, które były wówczas dostępne, a więc treści umowy zawartej z wykorzystaniem tego postanowienia i treści umów powiązanych, okoliczności zaistniałych i działań podejmowanych przez strony (w tym udzielonych informacji) do chwili zawarcia umowy, stanów trwających
w tej chwili, istniejącego wówczas otoczenia prawnego i gospodarczego, posiadanej przez strony i dostępnej wiedzy, prognoz co do przyszłych zdarzeń i możliwości przewidzenia związanego z nimi ryzyka; dokonując oceny abuzywności postanowień umowy, należy brać pod uwagę, że w dacie konstruowania przez Bank zakwestionowanego wzorca umownego nie obowiązywał jakikolwiek przepis prawa lub choćby rekomendacja nadzoru finansowego, która nakazywałaby wskazywanie przez przedsiębiorcę w umowie kredytu sposobu ustalania kursów kupna i sprzedaży waluty obcej; uwzględniając otoczenie prawne obowiązujące w dacie zawarcia umowy strona powodowa zatem zasadnie uznawała, że jako bank jest w pełni uprawniona do tworzenia tabel kursów walut, stanowiących jej cennik, a przecież nie można uznać, że prawo przedsiębiorcy do określania własnej ceny stanowi naruszenie zasady równowagi kontraktowej stron; 2) naruszenie art. 15 zzs2 ustawy z dnia 2 marca 2020 r.
o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych - poprzez przyjęcie w postanowieniu z 26 maja 2021 r., że postępowanie dowodowe zostało przeprowadzone w całości, co skutkowało zamknięciem rozprawy, podczas gdy w piśmie przygotowawczym z 22 grudnia 2020 r. (obejmującym stanowisko końcowe w sprawie) pozwany przedstawił nowe (spóźnione) okoliczności faktyczne, co powinno skutkować ich pominięciem, zaś w przeciwnym wypadku powinno skutkować zobowiązaniem strony powodowej do ustosunkowania się do nowych okoliczności faktycznych przedstawionych przez pozwanego; zgłoszenie przez pozwanego nowych zarzutów, w przypadku braku ich pominięcia, aktualizowało po stronie Banku uprawnienie do powoływania nowych twierdzeń faktycznych i dowodów, a powyższe uchybienie miało istotny wpływ na wynik sprawy, bowiem doprowadziło Sąd do błędnego przyjęcia braku skutecznego wypowiedzenia umowy przez stronę powodową, a w konsekwencji do oddalenia powództwa; 3) naruszenie art. 493 §1 k.p.c. w zw. z art. 207 § 6 k.p.c. w zw. z art. 217 k.p.c. w zw. z art. 15 zzs3 ustawy COVID, ewentualnie art. 205 ( 12) § 2 k.p.c. (w brzmieniu z dnia wydawania zaskarżonego wyroku), poprzez uwzględnienie zarzutu braku skutecznego wezwania pozwanego do zapłaty i braku pouczenia pozwanego w trybie art. 75c prawa bankowego, podczas gdy powołany zarzut oraz okoliczności faktyczne wskazane na jego poparcie były rażąco spóźnione i powinny zostać pominięte przez Sąd jako zgłoszone przez pozwanego dopiero w stanowisku końcowym z 22 grudnia 2020 r., podczas gdy obowiązek sformułowania tego zarzutu spoczywał na pozwanym już w piśmie obejmującym zarzuty od nakazu zapłaty, względnie w piśmie przygotowawczym pozwanego z 16 października 2018 r.; powyższe uchybienie miało istotny wpływ na wynik sprawy, bowiem doprowadziło Sąd do błędnego przyjęcia braku skutecznego wypowiedzenia umowy, a w konsekwencji do oddalenia powództwa; 4) naruszenie art. 230 k.p.c. w zw. z art. 15 zzs3 ustawy COVID, poprzez błędne uznanie za przyznany przez Bank fakt rzekomego braku skutecznego wezwania pozwanego do zapłaty i braku pouczenia pozwanego w trybie art. 75c prawa bankowego, podczas gdy omawiane okoliczności faktyczne i zarzuty pozwanego były rażąco spóźnione i winny być pominięte przez Sąd pierwszej instancji, a zatem nie mogły zostać skutecznie przyznane; następnie, skoro Bank wraz z pismem przygotowawczym z 21 września 2018 r. przedstawił pismo z 21 marca 2018 r. obejmujące ostateczne wezwanie pozwanego do zapłaty, to Sąd pierwszej instancji nie mógł uznać fakt przedstawiony przez pozwanego dopiero w stanowisku końcowym z 22 grudnia 2020 r. za przyznany; niezależnie od powyższego, fakty te zostały przedstawione przez pozwanego dopiero w piśmie przygotowawczym obejmującym stanowisko końcowe w sprawie, a więc w piśmie kończącym postępowanie i mającym ze swej istoty stanowić podsumowanie przebiegu postępowania dowodowego i jego wyników, które nie jest miejscem do formułowania nowych zarzutów; powyższe uchybienie miało istotny wpływ na wynik sprawy, bowiem doprowadziło Sąd do błędnego przyjęcia braku skutecznego wypowiedzenia umowy przez stronę powodową, a w konsekwencji do oddalenia powództwa; 5) naruszenie art. 227 k.p.c. oraz art 235 ( 2) § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. art 278 § 1 k.p.c. - poprzez pominięcie dowodu z opinii biegłego sądowego w sytuacji, gdy Sąd uznał, że postanowienia spornej umowy są abuzywne, co wobec braku możliwości uznania jej za bezwzględnie nieważną, wymagało wykorzystania wiadomości specjalnych celem ustalenia wysokości wierzytelności Banku wobec pozwanego; 6) naruszenie art. 75 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe w zw. z art. 75c ust. 1-3 prawa bankowego, poprzez uznanie, że Bank nie dokonał skutecznego wypowiedzenia umowy, w sytuacji gdy pismem z 21 marca 2018 r. Bank wezwał pozwanego do uregulowania swoich wymagalnych zobowiązań przed wypowiedzeniem kredytu oraz umożliwił mu restrukturyzację jego zadłużenia; 7) naruszenie art. 385 ( 1) § 1 k.c. w zw. z art. 65 § 1 i 2 k.c., poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, iż postanowienia umowy odnoszące się do wypłaty i spłaty kredytu przy wykorzystaniu kursów kupna i sprzedaży CHF z Tabeli Kursów są abuzywne, podczas gdy sposób wypłaty i spłaty kredytu uzgodniony przez strony w umowie wyklucza możliwość kwalifikacji go za abuzywny; 8) naruszenie art. 3851 § 2 k.c., poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że w następstwie uznania postanowień umowy odnoszących się do wypłaty i spłaty kredytu przy wykorzystaniu kursów kupna i sprzedaży CHF z Tabeli Kursów za abuzywne, umowę należy uznać za nieważną, podczas gdy następstwem uznania postanowień umowy za abuzywne jest wyłącznie ich bezskuteczność, zaś po wyeliminowaniu z umowy postanowień odnoszących się do wypłaty i spłaty kredytu przy wykorzystaniu kursów kupna i sprzedaży CHF umowa mogłaby być wykonywana (z zastrzeżeniem jej skutecznego wypowiedzenia przez Bank), bowiem zarówno saldo kredytu, jak i wszystkie raty kredytu są wyrażone w walucie CHF; 9) naruszenie art. 358 § 1 k.c. w zw. z art. 385 ( 1) § 2 k.c. oraz przepisów ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o Narodowym Banku Polskim, tj. art. 32 w zw. z art. 24 oraz w zw. z uchwałą Nr 47/2007 Zarządu Narodowego Banku Polskiego z dnia 18 grudnia 2007 r. zmieniającą uchwałę nr 51/2002 Zarządu Narodowego Banku Polskiego z dnia 23 września 2002 r w sprawie sposobu wyliczania i ogłaszania bieżących kursów walut obcych, poprzez ich niezastosowanie, podczas gdy w niniejszej sprawie przedmiotem udzielonego kredytu nie była suma pieniężna wyrażona w złotych polskich, a we frankach szwajcarskich; nawet jeśli postanowienia odsyłające do kursów kupna i sprzedaży CHF z Tabeli Kursów okazały się abuzywne, to wyłącznym skutkiem takiego rozstrzygnięcia powinno ustalenie, jaką wierzytelność ma Bank względem pozwanego przy założeniu, że w trakcie obowiązywania umowy podstawy przeliczeń nie stanowiły kursy banku, lecz kurs średni NBP jako kurs niezależny od jakiejkolwiek ze stron umowy, tj. kurs sprawiedliwy.

W konkluzji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku Sądu poprzez uwzględnienie powództwa, ewentualni o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Apelujący wniósł również o uzupełnienie materiału dowodowego w zakresie dowodów z potwierdzenia nadania i doręczenia pozwanemu ostatecznego przedsądowego wezwania do zapłaty z 21 marca 2018 r. oraz opinii biegłego.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Jednocześnie pozwany wniósł zażalenie na rozstrzygnięcie o kosztach procesu
w zakresie, w jakim nie uwzględniono wniosku o przyznanie kosztów zastępstwa procesowego w podwójnej stawce, domagając się zasądzenia od powoda kwoty 21.617 zł i zarzucając naruszenie §15 ust. 2 i 3 pkt. 1, 3 i 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych, a także nieuwzględnienie, że w wyroku doszło do oddalenia zarówno żądania głównego, jak i ewentualnego.

Powód wniósł o oddalenie zażalenia i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.


Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.


Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd pierwszej instancji prawidłowo, z poszanowaniem reguł wyrażonych w przepisie art. 233 §1 k.p.c. ustalił stan faktyczny sprawy, co sprawiło, że Sąd Apelacyjny przyjął go za własny, uzupełniając go o ustalenie, że pismo Banku z 21 marca 2018 r. zawierające wezwanie do zapłaty zaległości w spłacie kredytu oraz informację o możliwości złożenia wniosku o restrukturyzację zadłużenia, w terminie 14 dni roboczych od otrzymania wezwania, zostało doręczone pozwanemu w dniu 26 marca 2018 r.

Okoliczność powyższą ustalono na podstawie dokumentu dowodu doręczenia pisma pozwanemu (k. 1685, 1686), który nie był kwestionowany pod względem swojej prawdziwości. Zauważyć wypada, że dowód ten miał istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia w rozumieniu art. 227 k.p.c. Jednocześnie nie sposób uznać go za zmierzający jedynie do przedłużenia postępowania (art. 235 2 §1 pkt 5 k.p.c.), szczególnie gdy się zważy, że okoliczność braku doręczenia wezwania do zapłaty została podniesiona przez pozwanego dopiero w późniejszym etapie procesu.

Przeprowadzeniu ww. dowodu w postępowaniu apelacyjnym nie stałby również na przeszkodzie art. 381 k.p.c., którego celem jest koncentracja materiału dowodowego
w postępowaniu odwoławczym dla uniknięcia jego przewlekłości. W rozpoznawanej sprawie obawa taka nie zachodziła, wobec czego Sąd Apelacyjny był uprawniony do niepomijania ww. dokumentu. Nie może być też tak, że sąd odwoławczy zignoruje dowód, który prima facie, bez potrzeby dalszej rozprawy, wskazuje, że dane ustalenie faktyczne przyjęte przez sąd pierwszej instancji było nieprawidłowe.

W kontekście powyższego za skuteczne uznać należało zarzuty apelacji skierowane przeciwko przyjęciu przez Sąd Okręgowy, że pozwanemu nie doręczono pisma, o którym mowa w art. 75c ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe (t. jedn. Dz. U. z 2022 r., poz. 2324 ze zm., dalej: prawo bankowe), a w konsekwencji zgodzić się ze skarżącym co do tego, że formalne wymogi wypowiedzenia spornej umowy kredytu zostały dochowane. Dodatkowo zauważyć wypada, że sytuacji, gdy strona nie wypowie się co do faktów przytoczonych przez stronę przeciwną, sąd nie może tylko z tej przyczyny uznać faktów za przyznane, ponieważ zastosowanie art. 230 k.p.c. jest możliwe tylko wówczas, gdy sąd weźmie pod uwagę wynik całej rozprawy. Oznacza to, że sąd musi powziąć na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, całego materiału procesowego, przekonanie, że strona nie zamierzała i nie zamierza zaprzeczyć istnieniu faktów przytoczonych przez stronę przeciwną. W razie wątpliwości nie można zastosować art. 230 k.p.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2004 r., II CK 293/03).

Zarzuty pominięcia istotnych dla rozstrzygnięcia faktów zostały z punktu widzenia przepisu art. 368 §1 ( 1) k.p.c. sformułowane o tyle nieprawidłowo, że dotyczyły okoliczności niespornych (treści załącznika nr 7, możliwości spłaty kredytu w CHF, kursu wymiany w dacie wypłaty środków, braku obowiązywania rekomendacji KNF), które stały się elementem podstawy faktycznej zaskarżonego rozstrzygnięcia, a jedynie Sąd Okręgowy przydał im inne znaczenie, niż oczekiwane przez apelującego. Ten element podlega jednak ocenie poprzez pryzmat przepisów prawa materialnego, o czym niżej, a nie wadliwych czy niepełnych ustaleń faktycznych, kwestionowaniu których służy właśnie art. 368 §1 ( 1) k.p.c.

Odnosząc się do zarzutu przywołującego zeznania pozwanego dotyczące sposobu zapoznania się przez niego z umową i jej pierwotnego rozumienia, stwierdzić należało, że wobec ustalenia abuzywności postanowień umowy oraz kategorycznej i świadomej odmowy zgody na jej dalsze obowiązywanie, nie dawały one podstawy do zastąpienia zapisów umówionych kursów wymiany średnim kursem NBP.

Sąd pierwszej instancji nie naruszył art. 227 k.p.c., art 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. art. 278 §1 k.p.c., poprzez pominięcie dowodu z opinii biegłego sądowego. Zarzut ten oparty był na założeniu braku możliwości uznania jej za bezwzględnie nieważną, które to założenie okazało się nieprawdziwe. Z tego też względu brak było podstaw do przeprowadzenia ww. dowodu w postępowaniu apelacyjnym.

Nie zasługiwały na uwzględnienie zarzuty obrazy prawa materialnego w zakresie,
w jakim dotyczyły one stwierdzenia abuzywności postanowień umowy kredytu oraz jego skutków. Sąd pierwszej instancji prawidłowo uznał wskazane przez siebie zapisy umowy za abuzywne. W aktualnym orzecznictwie Sądu Najwyższego, klauzule dotyczące przeliczenia kwoty wypłaconego kredytu i spłacanych rat na walutę obcą, są kwalifikowane jako określające główne świadczenia stron (zob. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z 30 września 2020 r., I CSK 556/18). Treść umowy wskazuje jednoznacznie, że przedsiębiorca – bank posługiwał się wzorcem (art. 384 §1 k.c.). W tych okolicznościach ciężar wykazania indywidulanego uzgodnienia postanowień umownych spoczywał na powodzie, stosownie do art. 385 1 §4 k.c. w zw. z art. 385 1 §3 k.c. Ciężarowi temu strona ta nie sprostała. Sam fakt zaakceptowania warunków umowy, a nawet oświadczenia o wzięciu pod uwagę ryzyka kursowego nie oznacza, że relewantne postanowienia umowne były negocjowane czy nawet negocjowalne. Swoboda kredytobiorcy we wpływaniu na kształt umowy nie dotyczyła tych jej zapisów, które decydowały w danym przypadku o ważności umowy. Odesłanie do bliżej nieokreślonego kursu kupna czy sprzedaży obowiązującego w Banku świadczy o tym, że kredytodawca dysponował arbitralnością w kształtowaniu kursów walut. Pamiętać bowiem należy, że oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone, dokonuje się wg stanu z chwili zawarcia umowy. Z tego punktu widzenia nie ma znaczenia fakt, że powód stosował mechanizmy rynkowe, a stosowane kursy miały ekonomiczne uzasadnienie. Kluczowe jest bowiem, że w samej umowie nie było wskazania, w jaki sposób ww. mechanizmy będą stosowane w odniesieniu do zobowiązania pozwanego. Istniała zatem możliwość naruszenia interesów konsumenta. Bez znaczenia w tej sytuacji pozostaje, że zgodnie z art. 5 ust. 2 pkt 7 prawa bankowego bank jest uprawniony do przeprowadzania określonych operacji walutowych oraz może stosować własne kursy walutowe, które obowiązany jest ogłaszać (art. 111 ust. 1 pkt 4 prawa bankowego). Żaden z powoływanych przepisów ani nie określał mechanizmu ustalania kursów walut, ani nie zwalniał z obowiązku jego precyzyjnego wskazania w umowach zawieranych z konsumentem. Nie sposób w tej sytuacji mówić o jednoznacznym sformułowaniu postanowień umowy.

Dokonując wykładni art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13/EWG w podobnym kontekście, dotyczącym swobody określania kursu wymiany przez bank, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że „wymóg, zgodnie z którym warunek umowny musi być wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, powinien być rozumiany jako nakazujący nie tylko, by dany warunek był zrozumiały dla konsumenta z gramatycznego punktu widzenia, ale także, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu wymiany waluty obcej, do którego odnosi się ów warunek, a także związek między tym mechanizmem
a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach dotyczących uruchomienia kredytu, tak by rzeczony konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne”. W sytuacji,
w której dana klauzula zawarta w umowie kredytowej nie realizuje przytoczonych kryteriów, a zatem jest niedozwolona (nieuczciwa), umowa nie pozwala na określenie rozmiarów świadczenia banku i kredytobiorcy w oparciu o obiektywne, niezależne od żadnej stron czynniki. Postanowienia uprawniające bank do jednostronnego ustalenia kursów walut są nietransparentne, pozostawiają bowiem pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz naruszają zasadę równości stron (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2022 r., II CSKP 45/22 i orzecznictwo przywołane w uzasadnieniu wyroku). W świetle zaprezentowanej argumentacji oraz okoliczności sprawy uznać należało, że ww. postanowienia umowne kształtowały prawa pozwanego jako konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszały jego interesy.

Na niepowodzenie skazane było powoływanie się na możliwość spłaty kredytu w CHF już od początku obowiązywania umowy. Nie sposób podzielić argumentacji, że kredytobiorca mógł uniknąć kwestionowanego aktualnie sposobu przeliczania walut, gdyby wybrał od początku spłatę we frankach szwajcarskich. Nie może bowiem znaleźć akceptacji sytuacja,
w której przedsiębiorca daje konsumentowi alternatywę w wyborze sposobu spełnienia świadczenia, a następnie odnosi korzyść z tego, że konsument wybrał sposób, który okazał się niezgodny z prawem.

Oceny, że postanowienia umowne dotyczące wypłaty i spłaty kredytu są abuzywne, nie zmienia fakt, że w dacie zawierania umowy nie obowiązywały rekomendacje KNF, które skierowane są do banków i nie mają waloru źródła prawa powszechnie obowiązującego,
w odróżnieniu od art. 385 1 i nast. k.c. W porządku prawnym funkcjonowała także już także Dyrektywa Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków
w umowach konsumenckich (Dz. U. UE. L. z 1993 r., Nr 95, str. 29 ze zm.), wedle reguł której interpretować należało także przepisy krajowe.

Nieskutecznie także skarżący powoływał się na symulację zmiany wysokości zobowiązania, zobrazowaną w załączniku nr 7. Nawet bowiem, jeśli działania banku w tym przypadku były ponadstandardowe i w pełniejszy sposób obrazowały ryzyko walutowe, to nie niwelowały w żadnym wypadku niebezpieczeństwa dowolności w kształtowaniu kursu wymiany ani nie czyniły przejrzystym sposób ustalania tego kursu. Niezależnie od powyższego mieć należy na uwadze, że abuzywność umów kredytów indeksowanych i denominowanych w CHF nie wyczerpuje się w klauzulach kształtujących mechanizm indeksacji. Za abuzywne uznawane są też postanowienia odnoszące się do ustalonego w walucie obcej mechanizmu waloryzacji świadczeń (określane niekiedy jako „klauzule ryzyka walutowego”), które wiążą się z obciążeniem kredytobiorcy - konsumenta nieograniczonym ryzykiem zmiany kursu waluty i związanym z tym ryzykiem zwiększenia kosztu kredytu (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z 2 czerwca 2023 r., I CSK 4379/22).

Niesłusznie zarzucił również powód brak rozważenia możliwości utrzymania umowy po eliminacji z niej postanowień niedozwolonych. W razie stwierdzenia abuzywności postanowień umowy kredytu indeksowanego odnoszących się do sposobu określania kursu waluty obcej, umowa nie może obowiązywać w pozostałym zakresie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 30 września 2022 r., I CSK 2071/22). Wiąże się to także z faktem, że zastąpienie niedozwolonego postanowienia poprzez wprowadzenie innego mechanizmu przeliczenia waluty stanowiłoby zbyt daleko idącą modyfikację umowy w celu ratowania sytuacji prawnej przedsiębiorcy, który abuzywną klauzulę zastosował. Pogląd powyższy należy zastosować również w przypadku kredytu denominowanego, gdyż pozostawienie zobowiązania kredytobiorcy we franku szwajcarskim w istocie w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami sanowałoby uchybienia banku w stosowaniu mechanizmu przeliczania walut, przerzucając negatywne następstwa zmiany kursu waluty wyłącznie na konsumenta.

Na niepowodzenie skazana była także próba zarzucania, że Sąd Okręgowy powinien był zastosować normy o charakterze dyspozytywnym. Za w pełni przekonujący uznać należy pogląd, zgodnie z którym art. 385 1 §2 k.c. wyłącza stosowanie art. 58 §3 k.c., co uzasadnia stanowisko, że nieuczciwe postanowienia indeksacyjne nie powinny być zastępowane innym mechanizmem przeliczeniowym opartym na przepisach kodeksu cywilnego. Również Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej co do zasady wyklucza, aby sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w umowach. Zwraca się uwagę, że działania sądu w razie stwierdzenia klauzuli abuzywnej mają mieć charakter sankcyjny, co oznacza osiągnięcie swoistego skutku zniechęcającego profesjonalnych kontrahentów, zawierających umowy z konsumentami do przewidywania w umowach z nimi nieuczciwych postanowień umownych. Skutek ten nie mógłby zostać osiągnięty, gdyby umowa mogła zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy przez wprowadzenie do umowy warunków uczciwych. Kontrahent konsumenta niczym by bowiem nie ryzykował, narzucając nieuczciwe postanowienia umowne, skoro mógłby liczyć na to, że sąd uzupełni umowę przez wprowadzenie uczciwych warunków, które powinny być przez niego zaproponowane od razu (tak: wyrok Sądu Najwyższego z 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18).

Sąd odwoławczy nie dostrzegł także, aby Sąd pierwszej instancji uchybił prawu materialnemu w zakresie nie objętym zarzutami apelacji. Niedozwolone postanowienie umowne (art. 385 1 §1 k.c.) jest od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść konsumenta, który może udzielić następczo świadomej i wolnej zgody na to postanowienie i w ten sposób przywrócić mu skuteczność z mocą wsteczną (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56). W rozpoznawanej sprawie nie może budzić żadnych wątpliwości, zważywszy na treść pism formułowanych osobiście przez pozwanego, że odmawiając zgody na dalsze funkcjonowanie umowy, był on w pełni świadomy skutków tej decyzji. Istotne znaczenie przypisać należy faktowi, że pozwany jest praktykującym radcą prawnym.

Wobec jasno określonej przez stronę powodową podstawy faktycznej żądania
i stanowiska konsekwentnie negującego możliwość uznania łączącej strony umowy za nieważną, rozważanie żądania pozwu w kontekście art. 410 k.c., stanowiłoby naruszenie art. 321 §1 k.p.c. w zw. z art. 187 §1 pkt 2 k.p.c.

Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

Na uwzględnienie nie zasługiwało również zażalenie pozwanego.

Zasądzając na rzecz pozwanego zwrot wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika w wysokości stawki minimalnej, Sąd pierwszej instancji nie naruszył §15 ust. 2 i 3 pkt. 1, 3 i 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.). Sam fakt przeprowadzenia rozprawy nie uzasadnia przyznania wynagrodzenia pełnomocnikowi w stawce wyższej niż minimalna, o czym przekonuje sama treść ww. §15 ust. 3. Jakkolwiek sprawa miała w istocie charakter zawiły, to wszelkie istotne dla rozstrzygnięcia okoliczności przytoczone zostały przez obie strony już na wstępnym etapie procesu, w czasie gdy pozwany działał samodzielnie. Dalsze stanowiska stron przytaczane w obszernych pismach procesowych nie przyczyniły się istotnie do wyjaśnienia i rozstrzygnięcia przedmiotu sprawy. Bez większego znaczenia był także fakt, że doszło do oddalenia zarówno żądania głównego, jak i ewentualnego, w sytuacji tożsamości argumentacji przytaczanej na potrzeby rozpoznania każdego z nich.

Za podstawę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania odwoławczego (apelacyjnego
i zażaleniowego), które po obu stronach ograniczyły się do wynagrodzenia radcy prawnego przyjęto art. 100 k.p.c. w zw. z art. 391 §1 k.p.c. oraz §2 pkt 5 i 7 w zw. z §10 ust. 1 pkt 2 i ust. 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.