Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I ACa 545/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 maja 2022 roku

Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny

w składzie:

Sędzia Leon Miroszewski (przewodniczący)

Sędzia Krzysztof Górski

Sędzia Tomasz Sobieraj

po rozpoznaniu w dniu 19 maja 2022 w Szczecinie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) Bank spółki akcyjnej z siedzibą w W.

przeciwko P. A.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 28 maja 2021 roku, sygnatura akt I C 401/18

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 4.050,00 (cztery tysiące pięćdziesiąt) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, obejmujących wynagrodzenie należne radcy prawnemu M. K. za udzielenie pozwanemu pomocy prawnej z urzędu.

Krzysztof Górski Leon Miroszewski Tomasz Sobieraj

Sygn. akt I ACa 545/21

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 28 maja 2021 roku, w sprawie o sygnaturze akt I C 401/18, Sąd Okręgowy w Szczecinie w punkcie I. w całości oddalił powództwo o zasądzenie…. Od pozwanego P. A. na rzecz powoda (...) Bank spółki akcyjnej z siedzibą w W. zarówno w zakresie roszczeń głównych jak i ewentualnych; w punkcie II. zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 6.150 złotych tytułem kosztów procesu, w tym kwotę 5.400 złotych tytułem wynagrodzenia należnego radcy prawnemu M. K. za pomoc prawną udzieloną pozwanemu z urzędu; w punkcie III. zwrócił pozwanemu kwotę 136 zł tytułem niewykorzystanej części zaliczki, którą uiścił na poczet wydatków.

Sąd Okręgowy ustalił, że pozwany P. A., mający aktualnie 38 lat, po ukończeniu edykacji rozpoczął pracę w zakładach drzewnych, gdzie byli zatrudnieni jego rodzice. Jest operatorem maszyny służącej do obracania drewna. Od urodzenia mieszka wraz z rodzicami. W dziewiątym roku życia u pozwanego rozpoznano upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim, w związku z czym został zakwalifikowany do szkoły specjalnej. Z opinii psychologicznej nt. pozwanego wydanej w dniu 20 czerwca 2018 r. wynika, że „(…) jego możliwości intelektualne są na niskim poziomie. Rozwój intelektualny badanego jest opóźniony. Pan P. rozpoznaje litery, czyta pojedyncze głoski, ale nie potrafi łączyć ich w sylaby czy wyrazy. Nie potrafi ułożyć prostych zdań i ich zapisać. Nie jest w stanie przeczytać nawet krótkiego tekstu, czy pojedynczego zdania, wyrazu. Ma problemy ze zrozumieniem tekstu, który mu się przeczyta, szczególnie gdy dotyczy spraw urzędowych, czy umów. Potrafi się jedynie podpisać, choć i tu robi czasami błędy (pomija litery). U zainteresowanego obserwuje się spowolniałe tempo procesów umysłowych. Zaburzona jest wymowa w zakresie zniekształceń artykulacyjnych, szybkości mówienia. Nastrój badanego jest labilny, widoczne są objawy wzmożonej pobudliwości psychomotorycznej, niepokój, obniżenie nastroju. Pan P. na co dzień jest samodzielny, ale przy podejmowaniu trudnych i wiążących decyzji wymaga opieki i nadzoru osób odpowiedzialnych (rodziców)”.

Dalej Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 7 października 2016 r. pomiędzy powodowym Bankiem a pozwanym zawarta została umowa o kredyt konsolidacyjny nr (...). Przedmiotowa umowa została zawarta za pośrednictwem (...) S.A. z siedzibą w G.. Na podstawie tej umowy powód miał udzielić pozwanemu kredytu w kwocie 92.846,40 zł z przeznaczeniem na:

1)  potrzeby konsumpcyjne kredytobiorcy w wysokości 33.500 zł,

2)  spłatę zobowiązań kredytowych kredytobiorcy z tytułu umowy kredytu Kredyt niecelowy oraz studencki nr (...) na rachunek prowadzony w (...) Bank S.A. w wysokości 22.418 zł,

3)  zapłatę kosztów kredytu: prowizji od udzielonego kredytu w wysokości 23.675,83 zł i opłaty pobieranej przez pośrednika kredytowego w wysokości 13.252,57 zł.

Zgodnie z § 1 ust. 4 umowy kwotę udzielonego kredytu pozwany miał spłacić w 120 równych ratach kapitałowo - odsetkowych płatnych nie później niż do 6 dnia każdego miesiąca na zasadach określonych w umowie. W § 1 ust. 7 umowy wskazano, że ww. środki zostaną przekazane przez bank kredytobiorcy zgodnie z odrębną dyspozycją, stanowiącą załącznik do umowy. Stosownie do § 1 ust. 8 umowy pozwany jako kredytobiorca został zobowiązany pod rygorem wypowiedzenia umowy do dostarczenia w okresie 4 miesięcy od daty podpisania umowy zaświadczenia o zamknięciu zobowiązań podlegających konsolidacji wymienionych w § 1 ust. 1 pkt 2. Kredyt określono jako oprocentowany według stopy zmiennej, oprocentowanie kredytu w całym okresie kredytowania miało stanowić sumę stawki WIBOR 3M i stałej w trakcie trwania umowy marży w wysokości 7,78 punktów procentowych. Na dzień zawarcia umowy oprocentowanie to określono na 9,49 % w stosunku rocznym (§ 2 ust. 1-3 umowy). Bank zastrzegł sobie prawo obciążenia kredytobiorcy kosztami powstałymi w wyniku niewywiązania się kredytobiorcy z postanowień umowy, w szczególności: odsetkami karnymi od zadłużenia przeterminowanego, ewentualnymi kosztami sądowymi, egzekucyjnymi zgodnie z powszechnie obowiązującymi przepisami, opłatami za prowadzenie monitoringu.

Ponadto, w § 9 umowy zastrzeżono prawo wypowiedzenia umowy przez Bank z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia. Zgodnie z § 9 ust. 2 umowy Bank miał prawo wypowiedzieć umowę w przypadku wystąpienia jednej z poniższych sytuacji: 1) rażącego naruszenia postanowień umowy lub regulaminu udzielania pożyczek / kredytów dla osób fizycznych przez kredytobiorcę, 2) pogorszenia zdolności kredytowej kredytobiorcy, 3) negatywnej oceny ryzyka kredytobiorcy przez bank, 4) stwierdzenia przez bank zagrożenia w spłacie kredytu, 5) ujawnienia złożenia przez kredytobiorcę nieprawdziwych oświadczeń lub fałszywych dokumentów, 6) wypowiedzenia innych umów o produkty bankowe zawartych z kredytobiorca, 7) wszczęcia przez uprawniony organ egzekucyjny egzekucji z majątku kredytobiorcy, 8) wszczęcia przez bank postępowania sądowo-egzekucyjnego przeciwko kredytobiorcy. Nadto w § 9 ust. 3 umowy przewidziano, że w przypadku jeżeli kredytobiorca opóźni się ze spłatą zobowiązania z tytułu udzielonego kredytu, bank wezwie go do dokonania spłaty zaległości w terminie 14 dni roboczych od daty otrzymania wezwania. Jeżeli należności nie zostaną uregulowane w całości w wyznaczonym terminie, jak również w sytuacji, w której złożony przez kredytobiorcę wniosek o restrukturyzację zadłużenia zostanie odrzucony, bank będzie miał prawo wypowiedzieć umowę. Od następnego dnia po upływie okresu wypowiedzenia cale zobowiązanie z tytułu udzielonego kredytu staje się wymagalne i traktowane jest jako zadłużenie przeterminowane (§ 9 ust. 4). W § 14 umowy wskazano, że jej integralną część stanowią: harmonogram spłat, formularz odstąpienia od umowy, dyspozycja uruchomienia pożyczki/kredytu, Regulamin udzielania pożyczek/kredytów dla osób fizycznych, wyciąg z Taryfy Opłat i Prowizji (...) Banku S.A. dla Klientów Indywidualnych, oświadczenie o numerach rachunków i wysokości rat, potwierdzenie odbioru egzemplarza umowy kredytu, oświadczenia dotyczące ryzyka zmiennej stopy procentowej. Pozwany poprzez złożenie podpisu na umowie oświadczył, że zapoznał się z ww. dokumentami, zaakceptował ich treść, jak również potwierdził ich otrzymanie. Obok podpisy pozwanego na powyższej umowie znalazły się podpisy Dyrektora Departamentu Produktów KI J. G. oraz M. P.. Przy podpisie tego ostatniego znalazła się pieczęć firmowa Pośrednictwo (...) ul. (...) Ł.. Jako miejsce zawarcia umowy wskazano P..

Całkowita kwota kredytu wynosiła 55.918 zł. Kwota ta nie obejmowała kredytowanych przez bank kosztów w postaci prowizji i opłaty pobieranej przez pośrednika (§ 5 ust. 1). Całkowita kwota do zapłaty na dzień zawarcia umowy wynosiła 144.082,51 zł, a składały się na nią: całkowita kwota kredytu w kwocie 55.918 zł oraz całkowity koszt kredytu, wynoszący na dzień zawarcia umowy szacunkowo 88.164,51 zł (§ 5 ust. 2). Na całkowity koszt kredytu składały się: 1) należne odsetki umowne w wysokości 51.236,11 zł, 2) opłata pobierana przez pośrednika kredytowego w wysokości 13.252,57 zł, 3) prowizja od udzielonego kredytu w wysokości 23.675,83 zł (§ 5 ust. 3). RRSO na dzień zawarcia umowy wynosiła 28.81% (§5 ust. 4).

Integralną częścią powyższej umowy był formularz z danymi klienta. Wśród tych danych znalazły się m.in. informacje, że pozwany posiada wykształcenie średnie, prowadzi jednoosobowe gospodarstwo domowe, nie ma nikogo na utrzymaniu, a koszt jego utrzymania to 100 zł, od 1 grudnia 1992 r. zatrudniony jest w (...) Sp. z o.o. w B. przy ul. (...) na podstawie umowy o pracę bezterminowo, a jego dochody z pracy za ostatnie trzy miesiące wynoszą odpowiednio: 1.994,88 zł, 2.001,64 zł i 2.003,48 zł. Tożsame informacje zawierał wniosek o pożyczkę/kredyt konsolidacyjny podpisany przez pozwanego oraz opatrzony pieczęcią firmową i podpisem pośrednika finansowego M. P., datą sporządzenia 6 października 2017 r., w którym jako miejsce podpisania wskazano P.. Do umowy nr (...) został sporządzony także formularz informacyjny dotyczący kredytu konsumenckiego, opatrzony datą 7 października 2016 r.. W dokumencie tym zawarte zostały wszystkie dane dotyczące rodzaju i wysokości zaciągniętego zobowiązania, kosztów kredytu, zasad i terminów spłaty kredytu oraz jego pozostałych parametrów, w tym całkowitej kwoty do spłaty, wysokości RRSO i zasad jej ustalenia, wysokości odsetek, prowizji za udzielnie kredytu oraz wysokości opłaty pobranej przez pośrednika finansowego. Powyższy dokument został podpisany własnoręcznie przez pozwanego, a nadto został opatrzony pieczęcią firmową oraz podpisem pośrednika finansowego M. P.. Jako miejsce podpisania dokumentu wskazano P.. W dniu zawarcia przedmiotowej umowy pozwany podpisał także dokument zatytułowany „oświadczenie o numerach rachunków i wysokości rat”. Z jego treści wynikało, że pozwany posiada inne zobowiązania finansowe, a środki pochodzące z zawartej umowy kredytu przeznaczone będą na spłatę zobowiązań finansowych.

Zgodnie z podpisaną przez pozwanego w dniu 7 października 2016 r. dyspozycją uruchomienia kredytu nr (...) środki w kwocie 92.846,40 zł miały być rozdysponowane w następujący sposób:

-

w kwocie 33.500 zł miały zostać przelane na rachunek nr (...) w (...) Bank S.A. dla odbiorcy oznaczonego jako P. A.,

-

w wysokości 22.418 zł miały zostać przelane na rachunek nr (...) w (...) Bank S.A. z przeznaczeniem na spłatę zobowiązań kredytowych z tytułu umowy o kredyt niecelowy oraz studencki nr (...),

-

w kwocie 13.252,57 zł miały zostać przelane na rachunek nr (...) w (...) Bank (...) S.A. tytułem opłaty pobieranej przez pośrednika kredytowego (...) S.A.,

-

w kwocie 23.675,83 zł miały zostać przelane na rachunek kredytowy (...) z tytułu prowizji od udzielonego kredytu.

Powyższy dokument dotyczący dyspozycji uruchomienia kredytu nr (...) został opatrzony pieczęcią oraz podpisem pośrednika finansowego M. P.. Jako miejsce podpisania dokumentu wskazano P.. Powód uruchomił kredyt i wypłacił środki pieniężne zgodnie z ww. dyspozycją podpisaną przez pozwanego w dniu 11 października 2016 r. Na konto nr (...) dedykowane do spłaty kredytu zaciągniętego umową nr (...) wpłynęły następujące wpłaty: w dniu 14 listopada 2016 r. kwota 1.200,68 zł; w dniu 2 grudnia 2016 r. kwota 1.200,68 zł; w dniu 2 stycznia 2017 r. kwota 1.200,68 zł; w dniu 17 lutego 2017 r. kwota 1.300 zł; w dniu 13 marca 2017 r. kwota 1.200 zł.

W terminie zapadalności szóstej w kolejności raty spłaty kredytu, przypadającym na dzień 6 kwietnia 2017 r., na rachunku kredytowym nie odnotowano żadnej operacji. Po 13 marca 2017 r. na rachunek kredytowy nr (...) dedykowany do spłaty kredytu nie wpływały żadne środki. Według stanu na dzień 8 grudnia 2017 r. saldo kredytu wynosiło 97.834,53 zł, w tym zaległy kapitał 90.330,65 zł, a zaległe odsetki umowne 4.129,68 zł.

Sąd Okręgowy ustalił ponadto, że pismem z dnia 11 maja 2017 r. powód poinformował pozwanego o występujących zaległościach z tytułu zawartej umowy o kredyt konsolidacyjny nr (...). Wskazał, że na dzień sporządzenia pisma zaległość ta wynosi 2.310,02 zł, a powstała 6 kwietnia 2017 r. Powód wezwał pozwanego do uregulowania ww. zaległości, a nadto poinformował go o możliwości złożenia wniosku o restrukturyzację zadłużenia. Powyższa korespondencja została zaadresowana do pozwanego na podany przez niego adres zamieszkania przy ul. (...) w B.. Pismem z dnia 5 czerwca 2017 r. zatytułowanym „ostateczne wezwanie do zapłaty” powód wezwał pozwanego do uregulowania wymagalnego zadłużenia wynikającego z umowy w kwocie 2.318,77 zł w terminie 7 dni od otrzymania wezwania. Powyższa korespondencja została wysłana do pozwanego listem poleconym w dniu 7 czerwca 2017 r., a doręczona w dniu 12 czerwca 2017 r. Kolejne pismo do powoda, z dnia 6 lipca 2017 r., zostało zatytułowane „warunkowe wypowiedzenie umowy o kredyt konsolidacyjny nr (...)”. Doręczono je w dniu 13 lipca 2017 r. do rąk R. A. (ojca pozwanego). Pismem z dnia 5 września 2017 r. zatytułowanym Przedsądowe wezwanie do zapłaty powódka wezwała pozwanego do zapłaty wymagalnego zadłużenia z tytułu umowy pożyczki/kredytu konsolidacyjnego nr (...) z dnia 11 października 2016 r., które na dzień 4 września 2016 r. wynosiło 94.577,43 zł, w tym kwota 90.330,65 zł tytułem niespłaconego kapitału, kwota 4.129,68 zł tytułem odsetek umownych oraz kwota 117,10 zł tytułem odsetek karnych, wyznaczając termin 7 dni.

W wyciągu z ksiąg (...) Bank S.A. z siedzibą w W., sporządzonym w dniu 8 grudnia 2017 r., zostało stwierdzone, że według stanu na ten dzień widnieje w nich wymagalne zadłużenie P. A. w wysokości 97.834,53 zł z tytułu umowy nr (...) z dnia 11 października 2016 r., na które składają się następujące należności: niespłacony kapitał w kwocie 90.330,65 zł; odsetki umowne w kwocie 4.129,68 zł; odsetki umowne za opóźnienie w kwocie 3.374,20 zł; a od dnia 8 grudnia 2017 r. bankowi są należne odsetki ustawowe za opóźnienie, o których mowa w art. 481 § 2 k.c., naliczane od kwoty zadłużenia przeterminowanego, tj. kwoty z tytułu niespłaconego zadłużenia w wysokości 97.834,53 zł z tytułu ww. umowy.

Sąd Okręgowy ustalił dodatkowo, że Prokuratura Regionalna we W. Wydział I ds. Przestępczości Gospodarczej nadzoruje śledztwo prowadzone przez Komendę Wojewódzką Policji we W. za sygn. akt (...) Postępowanie to dotyczy przestępstw popełnianych przez pracowników lub reprezentantów podmiotów wchodzących w skład (...) S.A., (...), Kancelarii (...), które działały pod zmieniającymi się firmami. Postępowanie to dotyczy działalności szeregu podmiotów gospodarczych, powiązanych osobowo, kapitałowo i podmiotowo. W toku prowadzonego postępowania Prokuratura poczyniła ustalenia, które mogą świadczyć w szczególności o tym, że pracownicy firm pośredniczących w udzielaniu kredytów i pożyczek bankowych dopuszczali się przestępstw polegających na wprowadzaniu w błąd i doprowadzaniu do niekorzystnego rozporządzania mieniem osób fizycznych i banków, w wyniku zawieranych umów kredytów lub pożyczek. Cechą charakterystyczną podmiotów wykorzystywanych w przestępstwach była ich skomplikowana i dynamiczna struktura, zmieniana w zależności od reakcji urzędów państwowych i Komisji Nadzoru Finansowego, modyfikowana w przypadku zainteresowania medialnego. Jak wynikało dalej z uzyskanej przez Sąd Okręgowy informacji, osoby, którym przedstawiono zarzuty, doprowadziły do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 254.253,58 zł P. A. i W. S. oraz (...) Bank S.A. w kwocie 92.846,40 zł (...) Bank S.A. w kwocie 71.252,48 zł w ten sposób, że wiedząc o rzeczywistym przeznaczeniu środków mających pochodzić z proponowanego kredytu, jakim było wsparcie finansowe niemającej zdolności kredytowej W. S., wykorzystując niewiedzę oraz brak rozeznania pokrzywdzonych w sprawach finansowo - kredytowych, wprowadziła ww. w błąd co do rzeczywistego charakteru prawnego podejmowanych przez nich czynności, jak i warunków oraz wysokości zobowiązań zaciąganych z tytułu udzielanych kredytów, a w szczególności w trakcie przedstawiania warunków wprowadzili pokrzywdzonych w błąd co do rzeczywistej wysokości zaciąganych zobowiązań, konieczności zawarcia dwóch umów kredytowych, ilości i wysokości rat, poprzez utwierdzenie w przekonaniu, że po trzech miesiącach wysokość rat ulegnie zmniejszeniu do kwoty 500 zł, ilości, rodzaju, przeznaczenia i wysokości opłat prowizyjnych oraz co do rzeczywistej roli w zawieranym zobowiązaniu kredytowym poprzez utwierdzenie w przekonaniu, że zaciągany kredyt zostanie przeniesiony na W. S. w terminie trzech miesięcy, a P. A. z tytułu podpisania przedłożonych mu dokumentów nie poniesie żadnych kosztów, a ponadto zataiła przed pokrzywdzonymi, że kredyt jest kredytem konsolidacyjnym, którego P. A. nie miał zamiaru zawierać, a następnie wykorzystując wynikłą z opisanych działań, doprowadzili do podpisania przez P. A. umowy nr (...) o świadczenie usług pośrednictwa finansowego z dnia 6 października 2016 r. z (...) S.A., występującą pod nazwą handlową (...), a także spowodowała podpisanie przez P. A.:

-

umowy nr (...) o kredyt konsolidacyjny z (...) Bank S.A. z dnia 7 października 2016 r. zawierającej zobowiązanie do spłaty kwoty 144.082,51 zł, obejmującej m.in. opłatę brokerską w kwocie 13.252,57 zł dla (...) S.A., mimo że pośrednik ten faktycznie nie uczestniczył w procesie zawarcia niniejszej umowy oraz z którą wiązała się nie ujęta w umowie, a opłacona przez pokrzywdzonego prowizja dla (...) S.A. w kwocie 20.400 zł,

-

umowy nr (...) o udzielenie s. kredytu konsolidacyjnego z (...) Bank (...) S.A. z dnia 11 października 2016 r. zawierającej zobowiązanie do spłaty kwoty 110.171,17 zł, obejmującej m.in. opłatę brokerską w kwocie 13.411,30 zł dla (...) S.A., mimo że pośrednik ten faktycznie nie uczestniczył w procesie zawarcia niniejszej umowy oraz z którą wiązała się nie ujęta w umowie, a opłacona przez pokrzywdzonego prowizja dla (...) S.A. w kwocie 15.700 zł,

wprowadzając tym samym w błąd, jako osoby faktycznie pośredniczące w zawieraniu ww. umów kredytowych, osoby reprezentujące ww. banki co do świadomości P. A. w zakresie warunków zawieranych umów oraz co do zamiaru ich zawarcia przez pokrzywdzonego, a także co do zawarcia w tym samym okresie innych zobowiązań kredytowych wpływających na zdolność kredytową pokrzywdzonego co do faktu zawarcia w tym samym czasie dwóch umów konsolidacyjnych dotyczących tej samej wierzytelności, jak również kierowali działaniami P. A. polegającymi na złożeniu poświadczających nieprawdę, pisemnych oświadczeń zakresie bycia beneficjentem zawartych zobowiązań finansowych, posiadanego wykształcenia poprzez wskazanie wykształcenia średniego, podczas gdy faktycznie posiada wykształcenie zawodowe, a także co do miesięcznych kosztów utrzymania poprzez wskazanie, że wynoszą one 100 zł, które to informacje miały istotne znaczenie dla uzyskania ww. kredytów, tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. i art. 18 § 1 k.k. w zw. z art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.

W toku śledztwa prowadzonego przez Komendę Wojewódzką Policji we W. za sygn. akt (...) P. A. został poddany badaniom psychologicznym, celem oceny jego poziomu rozwoju umysłowego, emocjonalnego i psychospołecznego oraz zdolności do prawidłowego spostrzegania i odtwarzania faktów, a także ewentualnych tendencji do zniekształceń lub konfabulacji. W wyniku przeprowadzonych badań psychologicznych pozwanego, posiadającego w ww. postępowaniu status świadka i pokrzywdzonego, sporządzona została w dniu 7 listopada 2018 r. opinia psychologiczna, w której P. A. został uznany za osobę upośledzoną w stopniu lekkim, z występującym deficytem w zakresie zdolności spostrzegania i odtwarzania faktów i informacji, ograniczoną w zakresie rozumienia sytuacji społecznych i ich znaczenia, z minimalnymi możliwościami rozumienia tekstu pisanego, znaczenia słów i pojęć – praktycznie nie pisze i nie czyta, bezkrytyczną i łatwo poddającą się sugestii, o niepełnej dojrzałości psychospołecznej, bez tendencji do zmyślania, bądź konfabulacji, z możliwymi defektami organicznymi w zakresie CUN, wymagającą pomocy i nadzoru osoby trzeciej.

Z opinii biegłych wynika, że pozwany P. A. jest osobą upośledzoną w stopniu lekkim. Występuje u niego obniżony poziom intelektu oraz upośledzenie funkcjonowania społecznego. Rozwój intelektualny pozwanego pogorszony był już w okresie dzieciństwa i adolescencji, co jest typowe dla upośledzenia umysłowego. Rozumienie norm i zasad funkcjonowania społecznego jest u niego słabo rozwinięte, a myślenie przyczynowo - skutkowe wyraźnie zaburzone. Pozwany nie potrafi czytać i pisać. Zauważalna jest u niego niedojrzałość emocjonalna. Stwierdzone u pozwanego upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim odpowiada tzw. wiekowi rozwojowemu pomiędzy 9 a 12 rokiem życia, w związku z czym należy go traktować jako osobę, która na tym etapie zatrzymała się w rozwoju. Odnosi się to zarówno do stanu aktualnego, jak i zdarzeń z przeszłości, w szczególności stanu, w jakim znajdował się pozwany na dzień 11 października 2016 r., kiedy została zawarta ww. umowa o kredyt. W chwili zawierania umowy o kredyt z dnia 11 października 2016 r. znajdował się on w stanie wyłączającym świadome i swobodne powzięcie decyzji oraz wyrażenie woli, nie rozumiał skutków zaciągniętego w wyniku zawarcia tej umowy zobowiązania.

Mając na uwadze dokonane ustalenia Sąd Okręgowy uznał, że powództwo nie zasługuje na uwzględnienie, co do żądań głównych zgłoszonych w pozwie, jak i ewentualnych, wywiedzionych w piśmie powoda z 12 listopada 2020 r. Sąd Okręgowy wskazał na przepis art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe. Stwierdził, że po przeprowadzeniu analizy umowy łączącej strony postępowania doszedł do przekonania, że nosi ona cechy kredytu konsumenckiego, o jakim mowa w art. 78a ustawy prawo bankowe. Znajdowały zatem do niej zastosowanie przepisy ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (Dz.U. Nr 126, poz. 715 ze zm.), a w zakresie nieuregulowanym w tej ustawie również przepisy ustawy prawo bankowe.

Dalej Sąd Okręgowy wskazał, że do obowiązków dowodowych powoda będącego bankiem dochodzącym roszczenia zwrotu kredytu, należało - stosownie do art. 6 k.c. - wykazanie że: zawarł ze stroną pozwaną umowę kredytu o treści, na jaką się powołuje; spełnił na rzecz strony pozwanej będącej kredytobiorcą swoje zobowiązanie wynikające z umowy, a więc oddał do jej dyspozycji na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel; jeżeli wymagalność dochodzonych przez niego świadczeń nie wynika wprost z treści umowy, że dokonał czynności koniecznych do postawienia roszczeń o zapłatę tych świadczeń w stan wymagalności. Sąd Okręgowy zaznaczył, że co do zasady powód wywiązał się z tego obowiązku, niemniej jednak na ocenę niniejszego postępowania wpływ miało ujawnienie faktów sugerujących, że do zawarcia przedmiotowej umowy kredytu doszło w wyniku przestępstwa, którego ofiarą padł pozwany. Gdyby zostało stwierdzone, że umowa kredytu, z której powód wywodził dochodzone w niniejszej sprawie roszczenia główne, była zawarta na skutek przestępstwa, to Sąd byłby winien przyjąć, co postulował pełnomocnik pozwanego, że była ona nieważna na podstawie art. 58 § 1 k.c. jako czynność prawna sprzeczna z ustawą. Powyższe postępowanie karne nie zostało jednak zakończone. Materiał dowodowy zgromadzony w niniejszej sprawie nie wystarczał do ustalenia, że w okolicznościach zawarcia ww. umowy kredytu faktycznie dopuszczono się przestępstwa.

Sąd Okręgowy stwierdził, że zachodzą inne przesłanki nieważności umowy. Powołał się na art. 82 k.c. i przyjął, powołując się na opinię biegłego, że pozwany jest upośledzony w stopniu lekkim, już o lat dziecięcych, a w chwili zawierania umowy o kredyt konsolidacyjny z dnia 11 października 2016 r. znajdował się w stanie wyłączającym świadome i swobodne powzięcie decyzji oraz wyrażenie woli, nie rozumiał skutków zaciągniętego w wyniku zawarcia tej umowy zobowiązania. Powyższe stanowiło wadę oświadczenia woli skutkującą bezwzględną nieważnością opisanej w pozwie umowy kredytu. Ze względu na to Sąd I instancji winien był przyjąć, że powód na skutek zawarcia tej umowy nie nabył żadnych wierzytelności dochodzonych od pozwanego w niniejszej sprawie, co nakazywało oddalić powództwo w zakresie roszczeń głównych powoda w całości. W tym zakresie Sąd Okręgowy powołał się na opinię biegłego psychiatry, zgodnie z którą pozwany w dacie sporządzania dyspozycji uruchomienia kredytu znajdował się w takim samym stanie psychicznym, co przy zawieraniu umowy kredytu, czyli wyłączającym świadome i swobodne powzięcie decyzji oraz wyrażenie woli. Biegły wskazał, że pozwany jest osobą upośledzoną w stopniu lekkim, co odpowiada tzw. wiekowi rozwojowemu pomiędzy 9 a 12 rokiem życia, w związku z czym należy go traktować jako osobę, która na tym etapie zatrzymała się w rozwoju. Odnosi się to zarówno do stanu aktualnego, jak i zdarzeń z przeszłości, w szczególności stanu, w jakim znajdował się pozwany na dzień 11 października 2016 r. Reasumując Sąd Okręgowy nie dostrzegł możliwości, aby uznać, że z faktu podpisania przez pozwanego dokumentu dyspozycji uruchomienia kredytu, można wyciągać wnioski nakazujące stwierdzić, że pozwany był beneficjentem świadczenia spełnionego przez powoda w jakiejkolwiek części.

Sąd Okręgowy wskazał dodatkowo, że jako podstawę prawną roszczeń ewentualnych zgłoszonych w piśmie z 12 listopada 2020 r. powód wskazał art. 410 k.c. Wywodząc roszczenia na tej podstawie powód obowiązany był udowodnić, że spełnił na rzecz pozwanego określone w dochodzonym żądaniu świadczenie, a nie był do tego zobowiązany stosownie do wymienionych w tej regulacji okoliczności. W realiach niniejszej sprawy o braku takiego zobowiązania decydowała nieważność umowy, na podstawie której powód winien był spełnić określone w niej świadczenia. Pozwany nie wykazał jednak, że pozwany faktycznie uzyskał od powoda określone świadczenie na podstawie ww. umowy kredytu.

Roszenie ewentualne obejmowało żądanie zasądzenia kwoty 55.918 zł, która zgodnie z treścią umowy i złożonej do akt dyspozycji uruchomienia kredytu miała zostać wypłacona w części obejmującej 33.500 zł na potrzeby konsumpcyjne pozwanego na rachunek nr (...) w (...) Bank S.A., a w części obejmującej 22.418 zł na rachunek nr (...) w (...) Bank S.A. z przeznaczeniem na spłatę zobowiązań kredytowych z tytułu umowy o kredyt niecelowy oraz studencki nr (...).

W celu udowodnienia, że powód spełnił świadczenia w tej wysokości, przedstawił on wyłącznie jeden dokument w postaci wydruku historii rachunku kredytowego. Zdaniem Sądu Okręgowego dowód ten niewątpliwie mógł posłużyć potwierdzeniu faktu, że (...) Bank S.A. dokonał przelewów dwóch ww. kwot na rachunki bankowe nr (...) i (...), nie świadczył jednak o tym, że środki te pozwany faktycznie otrzymał, albo że zaspokojone zostały zobowiązania pozwanego wobec innych banków.

Na tej podstawie Sąd meriti uznał, że w celu wykazania, że pozwany otrzymał świadczenie, którego zwrotu powód domagał się w ramach powództwa ewentualnego, powód powinien przedstawić dodatkowe dowody. W celu wykazania, że pozwany otrzymał kwotę 33.500 zł przelaną przez bank w wykonaniu powyższej nieważnej umowy z 7 października 2016 r., którą kredytobiorca według jej treści miał otrzymać na potrzeby konsumpcyjne, powód w piśmie z 25 lutego 2019 r. wniósł o przeprowadzenie dowodu z informacji (...) Bank S.A., czy na rachunek P. A. nr (...) w październiku 2016 r. wpłynęła kwota 33.500 zł z tytułu kredytu udzielonego przez (...) Bank S.A. Sąd Okręgowy, uwzględnił ten wniosek, natomiast (...) Bank S.A. pismem z 1 kwietnia 2021 r. poinformował, że nigdy nie prowadził ww. rachunku bankowego. Tym samym w zgromadzonym materiale dowodowym brakowała dowodu, który potwierdzałby, że pozwany faktycznie otrzymał od powoda świadczenie obejmujące kwotę 33.500 zł.

W zakresie dotyczącym tej części umowy z 7 października 2016 r., która obligowała bank do wypłaty kwoty 22.418 zł, sytuacja prawna świadczenia powoda została ukształtowana w sposób bardziej złożony. Mianowicie już z treści umowy kredytu wynikało, że podmiotem, który wprost otrzyma świadczenie banku, nie będzie pozwany kredytobiorca, lecz inny bank. Sąd Okręgowy, mając na uwadze poglądy wyrażone w doktrynie i orzecznictwie, stanął na stanowisku, że powód w niniejszej sprawie mógłby domagać się od pozwanego zapłaty kwoty 22.418 zł na podstawie art. 410 § 1 i 2 k.c. jako świadczenia nienależnego, pomimo że to nie wprost pozwany otrzymał powyższe świadczenie, jednak pod warunkiem że faktycznie pozwany skorzystał z tego świadczenia, czyli - zważywszy na rolę, jaką miało ono spełniać zgodnie z treścią umowy kredytu z 7 października 2016 r. - że o taką kwotę zostało umorzone jego zobowiązanie ciążące na nim względem osoby trzeciej, a mianowicie (...) Bank S.A. Z umowy z 7 października 2016 r. wynikało, że kwota 22.418 zł miała posłużyć spłacie zobowiązań kredytowych kredytobiorcy z tytułu umowy o „kredyt niecelowy oraz studencki nr (...)” na rachunek prowadzony w (...) Bank S.A.. Zdaniem Sądu, aby powód mógł wykazać, że spełnił na rzecz powoda świadczenie w tej wysokości, winien był zatem przedstawić dowody przekonujące, że faktycznie na pozwanym ciążyło zobowiązanie wobec (...) Bank S.A. w wysokości 22.418 zł i że uległo ono umorzeniu na skutek spełnienia świadczenia powoda. W toku niniejszego procesu powód nie naprowadził żadnych dowodów potwierdzających te okoliczności. Sąd Okręgowy uznał za niezasadne, by jakiekolwiek ustalenia w omawianym zakresie czynić wprost w oparciu o dowód z przesłuchania pozwanego. Podczas składania zeznań pozwany co prawda wspominał o pożyczce, jaką miał w (...) Banku przed zawarciem umowy kredytu z powodem, jego relacje były jednak bardzo ogólnikowe. Sąd Okręgowy nie uzyskał od pozwanego żadnych konkretnych wyjaśnień dotyczących szczegółów związanych z zawarciem umowy kredytu. Pozwany wspominał o bliżej nieokreślonej pożyczce, podczas gdy w umowie z 7 października 2016 r. była mowa o „kredycie niecelowym oraz studenckim”. Zgromadzony materiał dowodowy wykluczał ustalenie, że pozwany kiedykolwiek studiował. Nie określił on również podczas przesłuchania wysokości ciążącego na nim zadłużenia. Ostatecznie Sąd Okręgowy nie był w stanie zweryfikować, czy zeznania te faktycznie dotyczą tego samego zobowiązania, którego pokryciu miała posłużyć wypłata przez powoda kwoty 22.418 zł.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł w oparciu o art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Powód przegrał sprawę w całości zatem powinien zwrócić pozwanemu wszystkie poniesione przez niego koszty procesu. Złożyły się na nie kwota 750 zł uiszczona tytułem zaliczki, a także wynagrodzenie pełnomocnika, który reprezentował go w niniejszej sprawie z urzędu. Zgodnie z § 2 pkt 6 rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804) stawki minimalne przy wartości przedmiotu sprawy wynoszą powyżej 50.000 zł do 200.000 zł wynoszą 5.400 zł.

Rozstrzygnięcie zawarte w punkcie III. Sąd Okręgowy wydał na podstawie art. 84 ust. 1 i 2 oraz art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.). Ostateczna wysokość poniesionych w sprawie wydatków została określona w postanowieniu z 19 sierpnia 2020 r. na 614 zł (k. 164). Do zwrotu na rzecz pozwanego przypadło zatem 136 zł.

Powód wniósł apelację od tego wyroku zaskarżając go w całości. Wyrokowi zarzucił:

1. naruszenie przepisów prawa procesowego, tj.:

a) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zgromadzonego materiału dowodowego i niezasadne przyjęcie, że środki finansowe przekazane na podstawie pisemnej dyspozycji pozwanego nie zostały faktycznie przekazane pozwanemu, podczas gdy ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, iż Powód udostępnił środki finansowe pozwanemu zgodnie z zawartymi warunkami Umowy kredytowej w tym pisemnej dyspozycji uruchomienia kredytu nr (...);

b) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zgromadzonego materiału dowodowego i niezasadne przyjęcie, nie znajdujące potwierdzenia w treści materiału dowodowego, że Umowa o Kredyt konsolidacyjny nr (...) z dnia 7 października 2016 r. pomiędzy Pozwanym a powodowym Bankiem została dotknięta wadą oświadczenia woli w rozumieniu art. 82 k.c..

2. naruszenie prawa materialnego, tj.:

a) art. 82 k.c. przez jego błędną wykładnię i przyjęcie, iż oświadczenie woli złożone przez pozwanego w dniu zawarcia umowy dotknięte było wadą oświadczenia woli to jest w stanie wyłączającym świadome lub swobodne powzięcie decyzji wyrażenie woli pomimo że z przedłożonego przez Powoda materiału dowodowego jednoznacznie wynika, że pozwany podejmował świadome działania składając miedzy innymi wniosek o kredyt konsolidacyjny, dokonując dobrowolnych wpłat na wskazany rachunek kredytowy celem spłaty zaciągniętego zobowiązania, zgłoszenia do Prokuratury faktu rzekomego przestępstwa oszustwa, którego padł ofiarą;

b) mające wpływ na treść wydanego rozstrzygnięcia, naruszenie przepisów prawa materialnego a to art. 410 §1 i 2 k.c., poprzez błędne przyjęcie, iż powód nie mógł domagać się od pozwanego zapłaty wskazanych w sprawie kwot jako świadczenia nienależnego w ramach powództwa ewentualnego w sytuacji gdy Powód w toku postępowania przed Sądem pierwszej instancji udowodnił przesunięcie majątkowe.

W oparciu o powyższe zarzuty, szerzej omówione w uzasadnieniu apelacji, powód wniósł o:

1. zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od Pozwanego na rzecz Powoda kwoty 97834.53 zł (słownie: dziewięćdziesiąt siedem tysięcy osiemset trzydzieści cztery zł 53/100) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, o których mowa w art. 481 § 2 k.c., liczonymi od tej kwoty od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od Pozwanego na rzecz Powoda kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych;

2. ewentualnie, na wypadek uznania przez Sąd, że nie zachodzi podstawa do zmiany zaskarżonego wyroku, wnoszę o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o oddalenie apelacji w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania w II instancji według norm przepisanych wraz z należnym podatkiem VAT, płatnych na rzecz pełnomocnika pozwanego ustanowionego z urzędu.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje

Rozpoznanie niniejszej sprawy w postępowaniu apelacyjnym nastąpiło z uwzględnieniem art. 15zzs ( 1) ust. 1 pkt 4 ustawa z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 2095 z późn. zm.). Zgodnie z zarządzeniem Prezesa Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 14 września 2021 r. nr (...), niniejsza sprawa rozpoznana została w składzie trzech sędziów. Ponadto Sąd Apelacyjny rozpoznał sprawę na posiedzeniu niejawnym. Żadna ze stron nie złożyła wiążącego wniosku o przeprowadzenie rozprawy z art. 374 k.p.c., natomiast w ocenie Sądu w sprawie nie ujawniły się żadne okoliczności, które przemawiałyby za koniecznością jej wyznaczenia.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego Sąd pierwszej instancji prawidłowo zgromadził w sprawie materiał dowodowy, a następnie dokonał właściwej jego oceny. W konsekwencji ustalił stan faktyczny odpowiadający treści tych dowodów. Na tej też podstawie, Sąd Apelacyjny przyjął dokonane przez ten Sąd ustalenia faktyczne za własne.

Sąd odwoławczy jest związany zarzutami prawa procesowego podniesionymi przez apelującego (art. 378 § 1 k.p.c.), natomiast z urzędu winien wziąć pod uwagę tego rodzaju naruszenia w tej sferze, które skutkują nieważnością postępowania. Nie dostrzegając ich wystąpienia w niniejszej sprawie, a nadto akceptując argumentację materialnoprawną Sądu I instancji, w tych wszystkich jej aspektach, które nie zostały objęte zarzutami apelacyjnymi, jak również poczynione przez ten Sąd ustalenia faktyczne (w oparciu o przeprowadzone w sprawie dowody), zadość wymogowi konstrukcyjnemu niniejszego uzasadnienia czyni odwołanie się do tej argumentacji, bez potrzeby jej powielania (art. 387 § 2 1 k.p.c.).

Odnosząc się natomiast do zarzutów apelacji w pierwszej kolejności należy rozważyć zarzuty naruszenia prawa procesowego, gdyż dopiero prawidłowo ustalony stan faktyczny stanowić może podstawę dla rozstrzygnięcia żądań zgłoszonych w niniejszej sprawie. Skuteczne zgłoszenie zarzutu dotyczącego naruszenia prawa materialnego wchodzi zasadniczo w rachubę tylko wtedy, gdy ustalony przez sąd pierwszej instancji stan faktyczny, będący podstawą zaskarżonego wyroku, nie budzi zastrzeżeń (por. wyrok SN z 26 marca 1997 roku, II CKN 60/97).

Zaczynając od zarzutów naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. przede wszystkim należy przypomnieć, że przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych, praktycznych, związków przyczynowych. Nie można też sądowi dokonującemu oceny materiału procesowego postawić skutecznie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. jeśli z tego samego materiału procesowego można równolegle wyprowadzić odmienne wnioski, co do przebiegu okoliczności istotnych dla sprawy, o ile ocena sądowa nie narusza wzorca określonego art. 233 § 1 k.p.c. W konsekwencji, podniesiony przez apelujących zarzut naruszenia powołanego przepisu mógłby okazać się skuteczny jedynie wówczas, gdyby którakolwiek ze stron postępowania wykazała, że sąd pierwszej instancji dokonał ustaleń faktycznych bez analizy całokształtu materiału dowodowego, traktując dowody wybiórczo i nie wskazując w sposób racjonalny, dlaczego jednym dowodom dał wiarę, a innym wiarygodności odmówił. Nadto zarzut ten mógłby być skuteczny gdyby sąd bezpodstawnie pominął niektóre dowody, ocenił je w sposób kontrfaktyczny, niespójny, czy też niezgodny z zasadami doświadczenia życiowego.

Zarzut błędnego przyjęcia, że środki finansowe przekazane na podstawie pisemnej dyspozycji pozwanego nie zostały faktycznie przekazane pozwanemu, powołujący naruszenie art. 233 § 1 k.p.c., opierał się na przedstawieniu przez skarżącą jej ustaleń faktycznych. Nie przedstawiono zarzutów uchybień w stosowaniu zasad logiki, czy doświadczenia życiowego.

Zarzut błędnego przekonania, że ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że Umowa o Kredyt konsolidacyjny nr (...) z dnia 7 października 2016 r. pomiędzy Pozwanym a powodowym Bankiem została dotknięta wadą oświadczenia woli w rozumieniu art. 82 k.c. nie jest zarzutem procesowym, zwłaszcza że powołuje przepis materialnoprawny.

W ślad za Sądem meriti wskazać należy, że apelujący nie naprowadził żadnych dowodów które potwierdzałyby fakt, że pozwany był faktycznie beneficjentem kredytu. W szczególności uwagę zwrócić należy na pismo z dnia 1 kwietnia 2021 r. sporządzone przez bank (...) S.A.. Z pisma tego jednoznacznie wynika, że nigdy bank ten nie prowadził rachunku bankowego nr (...), na który to zgodnie z umową zawartą pomiędzy stronami postępowania miała zostać przekazana kwota 33.500 zł. W oparciu o tak kluczową informację, Sąd mógł dojść do jednego słusznego przekonania, że pozwany de facto nie otrzymał świadczenia w wysokości 33.500 zł.

Dodatkowo powód nie przedstawił również żadnego dowodu potwierdzającego fakt, że na pozwanym faktycznie ciążyło zobowiązanie wobec (...) Bank S.A. w wysokości 22.418 zł i że uległo ono umorzeniu na skutek spełnienia świadczenia powoda. Jak już była mowa, rzekomy kredyt w (...) Banku nazwany jest „kredytem niecelowym oraz studenckim”. Z opinii biegłego jak i z samego przesłuchania pozwanego wynika jednoznacznie, że pozwany nigdy nie studiował. Pozwany, w sposób chaotyczny formułuje swoje wypowiedzi, co prawda wskazał, że posiada jakąś pożyczkę, niemniej jednak nie był w stanie sprecyzować wysokości zadłużenia oraz daty zaciągnięcia zobowiązania. Tym samym nie sposób uznać, że pożyczka o której mówił sam pozwany, jest tym samym kredytem, o którym mowa w umowie z dnia 7 października 2016 r., na mocy której powód miał przekazać bezpośrednio do (...) Banku kwotę 22.418 zł. Również na etapie postępowania apelacyjnego powód nie przedstawił żadnych dowodów, które potwierdzałyby, że pozwany był beneficjentem kredytu.

Zgodnie z opinią biegłego sądowego, lekarza specjalisty z zakresu psychiatrii W. B., a także opiniami z dnia 7 listopada 2018 r., 20 czerwca 2018 r., orzeczeniem kwalifikacyjnym nr (...) z dnia 23 lutego 1998 r., opinią psychologiczną nr (...) z dnia 24 lutego 1998 r., orzeczeniem nr (...) z dnia 16 czerwca 1992 r., u pozwanego występuje obniżony poziom intelektu oraz upośledzenie funkcjonowania społecznego. Rozumienie norm i zasad funkcjonowania społecznego jest u niego słabo rozwinięte, a myślenie przyczynowo - skutkowe wyraźnie zaburzone. Ponadto, co jest niezwykle istotne w niniejszej sprawie, pozwany nie potrafi czytać, ani pisać. Samo upośledzenie w stopniu lekkim odpowiada tzw. wiekowi rozwojowemu osoby pomiędzy 9 a 12 rokiem życia, w związku z czym należy przyjąć, że pozwany zatrzymał się w rozwoju na tym poziomie wiekowym. Odnosi się to zarówno do stanu aktualnego, jak i zdarzeń z przeszłości, w szczególności stanu, w jakim znajdował się pozwany w dniu 7 października 2016 r., kiedy została zawarta wskazana w pozwie umowa o kredyt. Trafna jest więc ocena Sądu Okręgowego, że w chwili zawierania tej umowy pozwany znajdował się w stanie wyłączającym świadome i swobodne powzięcie decyzji oraz wyrażenie woli, nie rozumiał skutków zaciągniętego w wyniku zawarcia tej umowy zobowiązania. Z zeznań pozwanego wynika, że nie zdawał on sobie sprawy, że zaciąga kredyt, sądził, że umowę zawiera W. S., której towarzyszył. Przebieg przesłuchania pozwanego wskazuje, że jest on osobą nieporadną. Nie zorientował się, że W. S., prowadząc rozmowę z osobą reprezentującą w sprawie kredytu powoda, działa na jego rzecz, a nie na swoją. Pozwany był przekonany, że zawarta umowa przenosi jego zobowiązania na W. S., że to właśnie ona spłaci jego rzekome zobowiązania względem innych banków. Pozwany odpowiadając na pytania Przewodniczącego mówił w sposób chaotyczny, nie potrafił wskazać żadnych faktów, przybliżyć dat, czy kwot zobowiązań, gubił się w swojej wypowiedzi, nie potrafił w sposób logiczny oraz spójny sformułować zdania. Nie potrafił także precyzyjne wskazać w jakich bankach posiada zadłużenia, w jakim okresie zawierał umowy, czy zadłużenia te uległy już spłacie. Wielokrotnie, zdawkowymi zdaniami podkreślał jedynie, że umowa zawarta została w celu spłaty jego zobowiązań przez Panią W. S.. Miała obciążać właśnie ją, bo to – zdaniem pozwanego – ona miała spłacić jego długi. Wypowiedzi te jednoznacznie potwierdzają, że pozwany nie miał świadomości składanego oświadczenia woli. Powyższe łącznie przesądza, że zarzut naruszenia art. 82 k.c. nie zasługuje na uwzględnienie.

Nie znajduje podstaw twierdzenie powoda, że pozwany podejmował świadome działania składając miedzy innymi wniosek o kredyt konsolidacyjny, skoro częściowo dokonał dobrowolnych wpłat na wskazany rachunek kredytowy celem spłaty zaciągniętego zobowiązania oraz doszło do zgłoszenia do Prokuratury faktu rzekomego przestępstwa oszustwa, którego padł ofiarą. W pierwszej kolejności podkreślić należy, że zgodnie z art. 82 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone przez osobę, która z jakichkolwiek powodów znajdowała się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli w chwili dokonywania czynności prawnej, zaś bez znaczenia jest inne jej zachowanie, w innym czasie, w innych okolicznościach.

Wracając do wykładni art. 82 k.c., z samej treści tego przepisu wynika, że wyłączenie świadomości lub swobody często wiąże się z chorobą psychiczną, niedorozwojem umysłowym albo innymi, chociażby nawet przemijającymi, zaburzeniami czynności psychicznych. Wskazać należy, że przyczyny wyłączające świadomość lub swobodę wskazane zostały w przywołanym przepisie tylko przykładowo, ponieważ nieważność złożonego oświadczenia woli wywołuje stan wyłączający świadomość oraz stan wyłączający swobodę podejmowania decyzji i wyrażania woli niezależnie od jego przyczyny. Stan wyłączający świadomość rozumieć należy jako brak rozeznania, niemożność rozumienia zachowań własnych i cudzych, niezdawanie sobie sprawy ze znaczenia i skutków własnego postępowania. Z kolei stan wyłączający swobodę podjęcia lub wyrażenia woli polega na tym, że osoba podejmująca decyzję i wyrażająca ją na zewnątrz z przyczyn wewnętrznych jest skupiona na określonym rozwiązaniu i - mimo świadomości istnienia innych i to być może bardziej odpowiadających jej możliwości nie może pokonać wewnętrznego przymusu postąpienia w określony sposób. Zwrócić również należy uwagę, że ze względu na wewnętrzny charakter ograniczeń niekiedy płynne i trudne do uchwycenia jest wyznaczenie granicy pomiędzy stanem wyłączającym świadome powzięcie decyzji a stanem wyłączającym jej swobodne powzięcie i wyrażenie woli (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2016 roku, V CSK 578/15). Ponadto, stan świadomości danej osoby w momencie składania oświadczenia woli jest ustaleniem faktycznym, dokonywanym przez sąd na podstawie oceny materiału dowodowego, przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności, mogących mieć wpływ na złożenie oświadczenia woli (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 grudnia 2021 roku, II CSK 459/21; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2019 roku, IV CSK 15/18).

Ostatni podniesiony zarzut przez apelującego odnosi się do art. 410 §1 i 2 k.c. Zasadza się on na twierdzeniu, że powód w toku postępowania przed Sądem pierwszej instancji udowodnił przesunięcia majątkowe zgodnie z powołaną w pozwie umową. Zarzut ten nie zasługiwał na uwzględnienie. Kwestia udowodnienia przesunięcia majątkowego omówiona została już omówiona w niniejszym uzasadnieniu, tym samym nie wymaga powtórzenia. Podzielić też należy stanowisko Sądu Okręgowego, że powód, wywodząc roszczenia na podstawie art. 410 k.c., obowiązany był udowodnić, że spełnił na rzecz pozwanego określone w dochodzonym żądaniu świadczenie, a nie był do tego zobowiązany stosownie do wymienionych w tej regulacji okoliczności. W realiach niniejszej sprawy o braku takiego zobowiązania decydowała nieważność umowy, na podstawie której powód miałby spełnić określone w niej świadczenia. Przedłożenie przez powoda dyspozycji uruchomienia kredytu oraz historii rachunku kredytowego nie jest wystarczające. Dowody te nie świadczą o tym, że pozwany był faktycznie beneficjentem kredytu, co wielokrotnie wskazane zostało już wyżej. W apelacji powód nie powołał się na żaden inny dowód, który miałby walor wykazania, że pozwany otrzymał jakiekolwiek świadczenie od powoda, albo powód zaspokoił dług ciążący na pozwanym wobec innego podmiotu. Słuszne zatem było przyjęcie, że powód nie udźwignął w tym zakresie ciężaru dowodowego wynikającego z art. 6 k.p.c..

Mając na uwadze wszystkie powyższe racje należy stwierdzić, że zaskarżony wyrok odpowiada prawu, co uzasadnia oddalenie apelacji na podstawie art. 385 k.c.

Rozstrzygając o kosztach postępowania apelacyjnego należało uwzględnić zasadę odpowiedzialności stron za wynik sprawy (art. 98 § 1 k.p.c.). Pozwany wygrał to postępowanie w całości, toteż na podstawie art. 108 § 1 k.p.c. Sąd odwoławczy zasądził od powoda na rzecz pozwanego zwrot kosztów procesu, obejmujących wynagrodzenie radcy prawnego zastępującego stronę pozwaną, ustanowionego z urzędu, w kwocie 4,050 zł, ustalone na podstawie § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804). W sytuacji zaistniałej w niniejszej sprawie nie mamy do czynienia z podstawami zastosowania przepisów o ponoszeniu przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.

Krzysztof Górski Leon Miroszewski Tomasz Sobieraj