Sygn. akt I ACa 733/21
Dnia 28 lutego 2023 roku
Sąd Apelacyjny w Łodzi w I Wydziale Cywilnym w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Michał Kłos
Protokolant: Kamila Jarosińska
po rozpoznaniu w dniu 21 lutego 2023 roku w Łodzi na rozprawie
sprawy z powództwa M. K. (1)
przeciwko M. K. (2) o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności
w przedmiocie apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Sieradzu z dnia 11 października 2019 roku sygn. akt I C 243/18
na skutek wznowienia postępowania zakończonego wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 3 marca 2021 roku w sprawie I ACa 141/20
uchyla wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 3 marca 2021 roku, zapadły w sprawie I ACa 141/20 i znosi postępowanie w zakresie rozprawy z dnia 3 marca 2021 roku;
zmienia zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w Sieradzu i oddala powództwo oraz nie obciąża powódki obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego;
nie obciąża powódki obowiązkiem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego na rzecz pozwanego;
zasądza od M. K. (1) na rzecz M. K. (3) kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) złotych z tytułu zwrotu kosztów procesu, wywołanych skargą o wznowienie postępowania.
Sygn. akt 733/21
Powódka M. K. (1) wniosła skargę o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 3 marca 2021 r. w sprawie I ACa 141/20 z jej powództwa przeciwko M. K. (2) o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności. Powołała się na podstawę wznowienia określoną w art. 401 ust. 2 k.p.c. albowiem nie była w tym postępowaniu należycie reprezentowana oraz na skutek naruszenia przepisów prawa była pozbawiona możności działania. W uzasadnieniu powyższych podstaw podniosła, że w toku postępowania zmarł jej pełnomocnik co skutkowało nieskutecznością doręczonego na jego adres przez awizo zawiadomienia o terminie rozprawy wyznaczonej na 3 marca 2021 r. Ustanowiony przez nią nowy pełnomocnik nie został o terminie rozprawy powiadomiony i nie wiedział ani o rozprawie, ani o ogłoszonym w dniu rozprawy wyroku – (k. 2 – 4).
Pozwany, który na wcześniejszym etapie postępowania nie brał w nim udziału, wniósł o odrzucenie skargi, ewentualnie o jej oddalenie i zasądzenie od skarżącej na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania, obejmującego także stadium wznowionego postępowania apelacyjnego.
Orzekając w zakresie podstaw wznowienia Sąd Apelacyjny ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 1 kwietnia 2020 r. został doręczony pełnomocnikowi powódki radcy prawnemu Z. K. odpis apelacji pozwanego – (k. 227). W dniu 15 listopada 2015 r. pełnomocnik powódki zmarł - (k. 4o.). O jego śmierci powódka, mieszkająca w owym czasie w L., dowiedziała się w styczniu lub lutym 2021 r. – (zeznania skarżącej – k. 61o.). Z dniem 10 lutego 2021 r. zostało uznane za doręczone zawiadomienie o terminie rozprawy apelacyjnej, wyznaczonej na 3 marca 2021 r., doręczone na adres r. pr. Z. K. – (k. 231). Na rozprawie 3 marca 2021 r. nie stawili się pełnomocnicy obu stron, zawiadomienia uznane zostały za doręczone prawidłowo i w tym samym dniu Sąd Apelacyjny ogłosił wyrok – (k. 232 i 234). W dniu 10 marca 2021 r. wpłynęło pismo procesowe nowego pełnomocnika powódki, datowane na 2 marca i nadane w urzędzie pocztowym w tym samym dniu, mocą którego załączyła pełnomocnictwo powódki (obejmujące informację o śmierci dotychczasowego pełnomocnika). Pełnomocnictwo zostało wystawione w dniu 11 lutego 2021 r. w W. – (k. 234).
Obecna pełnomocnik powódki prowadziła kancelarię w tym samym lokalu co radca prawny Z. K., nie została ustanowiona likwidatorem jego kancelarii. Uzyskała na poczcie jedynie informację o awizie i sygnaturze akt sprawy, której dotyczyło, nie otrzymała informacji o treści dokumentu – (niesporne).
W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne Sąd Apelacyjny doszedł do wniosku, że powołana w skardze podstawa wznowienia rzeczywiście nastąpiła. Zawiadomienie o terminie rozprawy apelacyjnej nie zostało prawidłowo doręczone pełnomocnikowi powódki, albowiem w dniu uznanym za doręczone nie żył. Powódka z kolei dowiedziała się o jego śmierci dopiero w styczniu, bądź lutym 2021 r. od radcy prawnej, która z kolei nie wiedziała o zbliżającej się rozprawie przed Sądem Apelacyjnym w Łodzi. W konsekwencji wprawdzie powódka ustanowiła r. pr. M. P. (obecnie B.) swoim pełnomocnikiem 11 lutego 2021 r., ta jednak poinformowała o tym sąd pismem, które zostało złożone do akt po dacie ogłoszenia wyroku. W okolicznościach towarzyszących tym zdarzeniom nie sposób postawić ani powódce, ani jej nowemu pełnomocnikowi zarzutu zbyt późnego poinformowania sądu o śmierci dotychczasowego pełnomocnika i ustanowieniu nowego. Z przyczyn zatem zarówno niezależnych od powódki, jak i sądu doszło do pozbawienia jej możliwości działania w rozumieniu art. 401 ust. 2 k.p.c. Skarga została złożona w dniu 14 maja 2021 r. – (k. 9), a zatem w ustawowym terminie, wynikającym z art. 407 § 1 k.p.c. Powyższe uzasadniło wznowienie postępowania, o czym Sąd orzekł postanowieniem z 28 czerwca 2022 r. – (k. 67).
W następstwie wznowienia postępowania, powróciło ono do stadium postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny musiał zatem ponownie rozstrzygnąć o złożonej przez pozwanego apelacji, stosownie do treści art. 412 k.p.c. Orzekając w tym zakresie zważył, co następuje:
Apelacja okazała się w całości uzasadniona.
Przedmiotem żądania pozwu było pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci aktu notarialnego z 18 stycznia 2011 r., Rep. A Nr 187/2011, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności na mocy postanowienia Sądu Rejonowego w Łasku z 4 lutego 2016 r., w sprawie I Co 61/16. U podstaw żądania pozwu legło twierdzenie, że umowa pożyczki zawarta między stronami 11 stycznia 2011 r., stanowiąca podstawę umowy o ustanowieniu hipoteki i oświadczenia o poddaniu się egzekucji została zawarta dla pozoru i – jako taka – jest nieważna zgodnie z art. 83 § 1 k.p.c. Pozwany konsekwentnie wnosił o oddalenie powództwa.
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Sieradzu pozbawił w całości w stosunku do powódki tytuł wykonawczy w postaci aktu notarialnego z 18 stycznia 2011 r., Rep. A Nr 187/2011, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności na mocy postanowienia Sądu Rejonowego w Łasku z 4 lutego 2016 r., w sprawie I Co 61/16 i rozstrzygnął o kosztach procesu stosownie do wyniku rozstrzygnięcia. Ustalił w szczególności, że powódka zaprzestała w pewnym momencie regularnej spłaty kredytu zaciągniętego na zakup domu w miejscowości P. nr 27, na skutek czego bank wypowiedział jej umowę kredytu. W tym okresie, pozostający z nią w relacjach przyjacielskich pozwany zaproponował jej zawarcie fikcyjnej umowy pożyczki i złożenie pozornego oświadczenia woli w celu zabezpieczenia jej nieruchomości przed egzekucją. W tym celu strony w dniu 18 stycznia 2011 r. przed notariuszem J. S. oświadczyły do aktu Rep. A Nr 187/2011, że w dniu 11 stycznia 2011 r. zawarły umowę pożyczki na kwotę 190.000 zł, którą powódka zobowiązała się spłacić do 31 grudnia 2011 r. i co do powyższego obowiązku poddała się egzekucji Jednocześnie, na zabezpieczenie spłaty pożyczki, ustanowiła na rzecz pozwanego hipotekę zwykłą w kwocie 190.000 zł i obciążyła nią swoją nieruchomość w miejscowości P. nr 27.
Stosownie do dalszych ustaleń Sądu I instancji, w 2015 r. powódka otrzymała powiadomienie, że pozwany złożył wniosek o nadanie klauzuli wykonalności powyższemu aktowi. Oświadczeniem z 16 listopada 2015 r. powódka uchyliła się od skutków prawnych umowy oraz oświadczenia o poddaniu się egzekucji.
Wyżej przedstawione ustalenia faktyczne dokonane zostały przez Sąd Okręgowy w wyniku oceny materiału dowodowego, przede wszystkim zeznań świadków i powódki, którym Sąd ten dał wiarę uznając, że w trudnej sytuacji, w jakiej powódka się znalazła, skorzystała z propozycji pozwanego i złożyła pozorne oświadczenia, opisane wyżej. Powyższe ustalenie dorowadziło do uznania powództwa za uzasadnione.
Powyższy wyrok zaskarżył w całości pozwany. Zarzucił naruszenie przepisów postępowania – art. 327 § 1, 233 § 1 k.p.c. i prawa materialnego – art. 840 § 1 k.p.c. W konkluzji wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa a także zasądzenie na jego rzecz od pozwanej zwrotu kosztów procesu za obie instancje.
Powódka wnosiła o oddalenie apelacji i zasądzenie na jej rzecz od pozwanego zwrotu kosztów procesu.
Orzekając ponownie, w wyniku wznowienia postępowania, należało uznać, że zarzut obrazy art. 327 § 1 k.p.c. nie okazał się uzasadniony. Sąd I instancji powołał wprawdzie sumarycznie wszystkie dowody, w oparciu o które dokonał ustaleń faktycznych. Utrudniło to, jednakże nie uniemożliwiło odtworzenia sposobu rozumowania, który legł u podstaw zaskarżonego wyroku, co zatem idzie dokonania kontroli instancyjnej. Tylko w takim wypadku zarzut naruszenia przepisu normującego sposób sporządzenia uzasadnienia byłby uzasadniony.
Trafny natomiast okazał się zarzut wadliwej oceny materiału dowodowego, a zatem obrazy art. 233 § 1 k.p.c. Sąd apelacyjny jest uprawniony, w ramach swojej kognicji, do dokonania odmiennej całkowicie oceny materiału dowodowego od tej, która legła u podstaw wyroku sądu I instancji, i to bez ponowienia przeprowadzonych przed tym sądem dowodów [tak m. in. uchwała SN (7, zasada prawna) z 23 marca 1999 r., III CZP 59/98, OSNC 1999 Nr 7-8, poz. 124]. Ocena materiału dowodowego, dokonana przez Sąd I instancji sprowadzała się do uznania, że umowa pożyczki, zawarta pomiędzy stronami, stanowiące jej część oświadczenie o poddaniu się egzekucji na podstawie art. 777 § 4 k.p.c., ustanowieniu hipoteki i pokwitowanie otrzymania pieniędzy, zawarta została dla pozoru. W istocie bowiem ustanowienie hipoteki miało zablokować sprzedaż nieruchomości powódki. Powyższe stanowisko wynikało z oceny przede wszystkim zeznań świadków i samej powódki. W ocenie Sądu Apelacyjnego jest to jednak stanowisko błędne.
Po pierwsze, wersja w myśl której do zawarcie wyżej opisanych umów miało być środkiem blokującym zagrażającą powódce egzekucję, w świetle doświadczenia życiowego nie może być a limine uznana za nieprawdopodobną. Wersja ta jednak pochodzi od samej powódki i tylko jej relacji. Świadkowie, którzy w swoich zeznaniach relacjonowali przebieg wydarzeń zgodnie z twierdzeniami powódki są osobami blisko z nią związanymi. Świadek D. J. jest jej koleżanką, M. O. – jej córką. Żadna z nich nie była jednak świadkiem uzgodnień pomiędzy stronami. Osoby te zeznały jedynie na okoliczności, o jakich powzięły wiedzę od samej powódki. Będąc zaś z nią emocjonalnie związanymi, z natury rzeczy były skłonne uznawać jej wersję wydarzeń jako wiarygodną. Świadkowie obcy dla stron a mianowicie B. W. i D. K. przedstawili wersję odmienną od twierdzeń powódki – (k. 154o., 184o.).
Po drugie, zdjęcia obrazujące czy to obecność pozwanego w domu powódki, czy to spotkanie towarzyskie stron świadczą co najwyżej o pewnej zażyłości, która sama w sobie nie stanowi jeszcze o gotowości zaoferowania udziału w dość złożonym i ryzykownym prawnie procederze. Nie świadczą natomiast o tym, że zażyłość ta była tego rodzaju, że skłoniła pozwanego do zaplanowania i zawarcia z powódką fikcyjnej umowy i – co istotniejsze – nie podważają wiarygodności zeznań pozwanego. Należy przypomnieć, że w swoich zeznaniach udziałowi we wspólnej imprezie, czy pobytowi w domu powódki pozwany nie przeczył, negując jedynie bliski emocjonalnie związek stron – (k. 162).
Po trzecie wreszcie i najistotniejsze, trudno przypisać walor wiarygodności zeznaniom powódki, która najpierw, celem utrudnienia egzekucji, miała wziąć udział w sfingowanym procederze, w ramach którego składała fałszywe oświadczenia przed notariuszem, osobą zaufania publicznego, później zaś wyjaśnia, że wcześniejsze relacje były nieprawdziwe, oświadczenia zaś – złożone li tylko dla pozoru.
Wbrew powódce, nie było podstaw do zobowiązania pozwanego do złożenia oświadczeń o dochodach i uzupełniających zeznań powódki. Na skutek wznowienia postępowania sprawa powraca do tego stadium procesu, które zostało wznowione, w tym wypadku do postępowania apelacyjnego. Oznacza to konieczność stosowania przepisów o postępowaniu apelacyjnym, w tym art. 381 k.p.c. Zgodnie z treścią powyższego przepisu Sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Oznacza to, że strona, która powołuje po raz pierwszy dopiero w postępowaniu apelacyjnym nowe fakty lub dowody, powinna wykazać, że nie mogła ich powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji lub, że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Powódka powinna zatem przynajmniej uprawdopodobnić wystąpienie okoliczności, o których mowa w art. 381 k.p.c. Natomiast obowiązkiem Sądu drugiej instancji jest dokonanie oceny wskazanych przez stronę okoliczności, które spowodowały opóźnienie w zgłoszeniu nowych faktów lub dowodów, z punktu widzenia przesłanek i celu omawianego przepisu, podjęcie decyzji o dopuszczeniu bądź pominięciu nowych faktów czy dowodów oraz uzasadnienie swojej decyzji w tym przedmiocie (tak SN w wyroku z 20 maja 2003 r., I PK 415/02, OSNP 2004/16/276). Uznanie przez Sąd Okręgowy, że strona nie udowodniła dostatecznie swoich twierdzeń nie stanowi podstawy do żądania uzupełnienia postępowania dowodnego w tym zakresie. Strona, która dopuszcza się zaniedbania w zakresie przysługującej jej inicjatywy dowodowej w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, musi się liczyć z tym, że sąd drugiej instancji jej wniosku dowodowego nie uwzględni (tak SN w wyroku z 17 kwietnia 2002 r., IV CKN 980/00, nie publ.). Był to zatem wniosek spóźniony. Powódka nie wskazała przyczyn, dla których nie złożyła tego wniosku w postępowaniu przed sądem I instancji. Dodać należy, że odpis apelacji został jej ówczesnemu pełnomocnikowi doręczony 1 kwietnia 2020 r. i wówczas mógł on formułować wszelkie wnioski dowodowe.
Nie sposób również uznać, że złożone deklaracje podatkowe pozwoliłyby na zobrazowanie sytuacji majątkowej pozwanego a – pośrednio – weryfikację jego wiarygodności, skoro wystarczające środki mógł mieć w wyniku zgromadzenia wcześniej oszczędności.
Przeciwko twierdzeniom powódki przemawia treść jej oświadczenia objętego umową o ustanowieniu hipoteki z 18 stycznia 2011 r., Rep. A Nr 187/2011. Wynika z niego, że strony 11 stycznia 2011 r. zawarły umowę pożyczki i kwota tej pożyczki została powódce przekazana – (k. 26 – 26o.). Treść powyższych dokumentów koresponduje z umową pożyczki z 11 stycznia 2011 r. – (k. 106), pismem na k. 116, sporządzeniem przez powódkę deklaracji podatkowej obejmującej podatek od umowy pożyczki – (k. 109), wreszcie zeznaniami wyżej przywołanych świadków i samego pozwanego. Na tych to dowodach należało się oprzeć, dokonując ustaleń faktycznych.
Prawidłowa ocena zgormadzonego w sprawie materiału dowodowego prowadzi zatem do ustalenia, że powódka pożyczyła od pozwanego kwotę 190.000 zł. Aktem notarialnym z 18 stycznia 2011 r., Rep. A Nr 187/2011 strony dokonały zabezpieczenia wykonania tej umowy. Powyższe oświadczenia woli nie zostały złożone w warunkach pozorności.
W oparciu o wyżej przedstawioną ocenę materiału dowodowego a także – będące jej skutkiem – ustalenia faktyczne należało dojść do wniosku, że powództwo. oparte na treści art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c., winno podlegać oddaleniu. Zgodnie z treścią tego przepisu, dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub części albo ograniczenia, jeżeli przeczy zdarzeniom, na których oparto wydanie klauzuli wykonalności, a w szczególności gdy kwestionuje istnienie obowiązku stwierdzonego tytułem egzekucyjnym niebędącym orzeczeniem sądu albo gdy kwestionuje przejście obowiązku mimo istnienia formalnego dokumentu stwierdzającego to przejście. Nieważność umowy pożyczki, wynikająca z jej pozorności (art. 83 § 1 k.c.) byłaby podstawą uznania nieważności oświadczenia o poddaniu się egzekucji na podstawie art. 777 § 1 pkt 4 k.p.c. i ustanowienia hipoteki i – w konsekwencji – uwzględniania powództwa. Powódka jednak nie udowodniła wystąpienia wady oświadczenia woli, jaką jest pozorność. W konsekwencji nie udowodniła podstawy dla uwzględnienia powództwa, opartego na treści art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c.
Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. należało zmienić zaskarżony wyrok i oddalić powództwo, o czym orzeczono w punkcie II sentencji.
Z uwagi na uznanie, że zaskarżony wyrok zapadł w warunkach nieważności, podlegał uchyleniu w całości. Sąd Apelacyjny w niniejszym składzie podziela w tym względzie pogląd przyjęty zarówno w orzecznictwie (tak postanowienie SN z 18 stycznia 2019 r., I CSK 489/18, L.), jak i w doktrynie (tak m.in. K. Weitz, w: J. Gudowski, System prawa procesowego, t. III, cz. 2, Warszawa 2013, s. 1495 – 1498; A. Olaś w: P. Rylski, KPC Komentarz, Legalis 2022, Nb 81). Ustalenie nieważności pociągnęło za sobą konieczność zniesienia postępowania w zakresie objętym nieważnością, tj. rozprawy w dniu 3 marca 2021 r. O powyższym orzeczono w punkcie I sentencji.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c., nie znajdując podstaw do odmiennej oceny, niż ta, której dokonał Sąd Apelacyjny w poprzednim orzeczeniu (pkt. III sentencji). Jedynie kosztami postępowania wznowieniowego należało obciążyć powódkę. W tym zakresie należało zastosować art. 98 § 1 k.p.c. i wyrażoną tym przepisem zasadę odpowiedzialności za wynik sprawy strony przegrywającej proces. O ich wysokości orzeczono na podstawie § 2 pkt 6 w zw. z 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia MS z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. 2015. 1800 z późn. zm.). Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w pkt IV sentencji.