I AGa 149/23
Dnia 12 lutego 2023 r.
Sąd Apelacyjny w Łodzi Wydział I Cywilny
w składzie:
Przewodniczący |
Sędzia SA |
Krzysztof Depczyński |
Protokolant |
Weronika Stokowska |
porozpoznaniuwdniu 24 stycznia 2023 r. w Łodzi
na rozprawie
sprawyzpowództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.
przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w T.
o zapłatę
na skutekapelacji strony powodowej
odwyroku Sądu Okręgowego w Łodzi
z dnia 9 marca 2023 r.
sygn. akt X GC 188/20
I. oddala apelację;
II. zasądza od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w T.kwotę 4 050 (cztery tysiące pięćdziesiąt) zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od uprawomocnienie się orzeczenia tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
I AGa 149/23
Wyrokiem z 9 marca 2023 roku w sprawie z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą wT., o zapłatę 91 100 zł, Sąd Okręgowy w Łodzi:
1/ zasądził od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w T. na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. 5 250 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 18 grudnia 2019 roku do dnia zapłaty;
2/ oddalił powództwo w pozostałej części;
3/ zasądził od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w T. 6 923,66 złote tytułem zwrotu kosztów procesu;
4/ nakazał pobrać od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w T. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi 169,98 złotych tytułem kosztów sądowych;
5/ nakazał pobrać od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi 2 663,03 złote tytułem kosztów sądowych.
Powyższe rozstrzygnięcie zostało oparte na następujących ustaleniach faktycznych:
(...) sp. z o.o. planowała wymianę oświetlenia znajdującego się w jej siedzibie, jednak z uwagi na brak środków własnych na realizację tej inwestycji, była zmuszona ubiegać się o środki zewnętrzne. W listopadzie 2017 roku (...) sp. z o.o. nawiązała znajomość z (...) sp. z o.o. podczas targów w Ł., podczas których prezes zarządu (...) sp. z o.o. P. K. miał stoisko w lampami ledowymi. Wówczas powódka uzyskała podstawowe informacje o wymianie oświetlenia. Wskutek inicjatywy prezesa zarządu (...) sp. z o.o. K. A. w grudniu 2017 roku doszło do spotkania z pozwaną, podczas którego przedstawiła ona koncepcję wymiany oświetlenia oraz możliwe źródła finansowania, przy czym były to jedynie ogólne stwierdzenia odnośnie możliwości realizacji tego projektu. Konieczne było wykonanie przez pozwaną osobnych obliczeń, ponieważ w każdym przypadku trzeba indywidualnie dobrać oświetlenie do danego obiektu oraz potrzeb inwestora. Prezesowi zarządu powodowej spółki zależało na spełnieniu wszelkich norm świetlenia wynikających z odrębnych przepisów, przy jednoczesnym minimalizowaniu kosztów inwestycji. Celem powódki było zmniejszenie kosztów eksploatacji oświetlenia w magazynie, który działał całą dobę. W związku z dalszymi planami konieczne było najpierw sporządzenie części technicznej, w tym inwentaryzacji, aby zweryfikować, jakie elementy można będzie zachować, a także jakie są możliwe warianty modernizacji oświetlenia.
W dniu 9 stycznia 2018 roku (...) sp. z o.o. jako zamawiająca z (...) sp. z o.o. jako przyjmującym zamówienie zawarła umowę o dzieło w zakresie opracowania dokumentacji technicznej dotyczącej przedsięwzięcia (...) sp. z o.o. promuje (...) . Zgodnie z § 1 ust. 1 umowy przedmiotem umowy było wykonanie inwentaryzacji oraz audytu oświetlenia wewnętrznego i zewnętrznego obiektu przy ul. (...) w W. (pkt a); wykonanie projektu rozmieszczenia opraw potwierdzającego natężenie oświetlenia w w/w obiekcie (pkt b); opracowanie audytu energetycznego w/w obiektu wraz z analizą możliwości wykorzystania (...) w obiekcie (pkt c); wykonanie analizy środowiskowej dla zadania (pkt d); wykonanie zbiorczego zestawienia kosztów lub kosztorysów inwestorskich dla każdej branży osobno (pkt e); opracowanie Programu funkcjonalno-użytkowego dla przedsięwzięcia (pkt f). Ustalono, że przedmiot umowy nie będzie wykonywany pod kierownictwem zamawiającego (§ 1 ust. 4). Jednocześnie przedmiot umowy miał być wykonany przy niezbędnej pomocy udzielonej przez zamawiającego i osoby upoważnione ze strony przyjmującego zamówienie, o ile zajdzie taka konieczność (§ 1 ust. 2). Zgodnie z § 2 ust. 1 umowy przyjmujący zamówienie zobowiązał się wykonać przedmiot umowy i przygotować dokumenty wynikowe w wersji papierowej do 19 stycznia 2018 roku.
Stosownie do treści § 4 umowy do obowiązków zamawiającego należało udostępnienie przyjmującemu zamówienie informacji i środków niezbędnych do wykonania umowy, udzielanie – na każde wezwanie przyjmującego – telefonicznych wyjaśnień, konsultowanie, informowanie mailowo i telefonicznie o wszystkich sprawach związanych z przedmiotem umowy. Ponadto zamawiający zobowiązał się do przekazania wszystkich niezbędnych danych, do przygotowania przedmiotu umowy w terminie do 1 dnia kalendarzowego od dnia otrzymania stosownej informacji mailowej, a także do przedłożenia m.in. dokumentów formalnych i rejestrowych podmiotu, inwentaryzacji budowlanej obiektu w posiadanym formacie. Przyjmujący zamówienie nie ponosił odpowiedzialności za prawidłowość danych udostępnionych przez zamawiającego (§ 4 ust. 5).
Stosownie do treści § 7 umowy potwierdzeniem wykonania przedmiotu umowy miało być podpisanie protokołu odbioru końcowego przedmiotu umowy przez upoważnionych przedstawicieli stron. Po przekazaniu zamawiającemu przedmiotu odbioru zamawiający w ciągu 2 dni roboczych miał sprawdzić przedmiot odbioru z punktu widzenia kompletności jego wykonania, a na tę okoliczność miał sporządzić protokół sprawdzenia. W razie stwierdzenia wad, zamawiający miał zwrócić go wraz z protokołem sprawdzenia przyjmującemu zamówienie celem ich usunięcia, wyznaczając termin na usunięcie tychże wad.
Zgodnie z § 8 umowy za wykonanie przedmiotu umowy, o którym mowa w § 1:
1) pkt a) ustalono wynagrodzenie w wysokości 6 500 złotych netto,
1) pkt b) ustalono wynagrodzenie w wysokości 4 000 złotych netto,
2) pkt c) ustalono wynagrodzenie w wysokości 8 000 złotych netto,
3) pkt d) ustalono wynagrodzenie w wysokości 18 000 złotych netto,
4) pkt e) ustalono wynagrodzenie w wysokości 1 200 złotych netto,
5) pkt f) ustalono wynagrodzenie w wysokości 22 000 złotych netto.
Wynagrodzenie to miało charakter ryczałtowy, a zapłata miała nastąpić maksymalnie w ciągu 17 dni od dnia otrzymania faktury VAT (§ 8 ust. 7 i 8).
Dokumentacja techniczna stanowiąca przedmiot umowy o dzieło z 9 stycznia 2018 roku nie była jednym z obligatoryjnych załączników do wniosku o dofinansowanie. Program funkcjonalno-użytkowy określa, jaki zakres jest konieczny do wykonania danego zadania, a także w jakiej kolejności należy wykonywać te roboty. Na podstawie programu możliwe jest oszacowanie kosztów inwestycji. Program sporządzany jest na podstawie wytycznych inwestora, który określa cel danego zadania. Audyt energetyczny może być jednym z elementów dokumentacji takiego programu. Pozwana sporządziła trzy oddzielne programy funkcjonalno-użytkowe: program dotyczący pomp ciepła, fotowoltaiki, oświetlenia, w którym to programie konieczne było posłużenie się audytem energetycznym. Przy wymianie oświetlenia niezbędna jest inwentaryzacja oświetlenia, ponieważ trzeba ustalić, jaki jest stan faktyczny danej nieruchomości. (...) energetyczny trwał kilka tygodni i skończył się na początku 2018 roku. Został on opracowany przy współudziale księgowej powódki – M. J. – która dostarczała faktury oraz inne niezbędne dane.
Wiceprezes pozwanej spółki (...), która również była obecna na spotkaniach, zaczerpnęła informacje w Urzędzie Marszałkowskim w Ł. co do możliwości dofinansowania projektu zmiany oświetlenia u powódki. Wówczas dowiedziała się o ogłoszeniu przez Urząd Marszałkowski konkursu na dofinansowanie. K. C. odradzała powódce wzięcie udziału w tym procesie, ponieważ termin na przygotowanie wniosku był bardzo krótki, a Urząd Marszałkowski miał organizować następne konkursy. Jednak prezes powodowej spółki podjął decyzję o wzięciu udziału w konkursie.
(...) sp. z o.o. jako zamawiająca z (...) sp. z o.o. jako przyjmującym zamówienie zawarła umowę o dzieło w zakresie opracowania dokumentacji aplikacyjnej dotyczącej przedsięwzięcia (...) sp. z o.o. promuje (...) . Zgodnie z § 1 ust. 1 przedmiot umowy stanowiło opracowanie: wniosku o dofinansowanie przedsięwzięcia (...) sp. z o.o. promuje (...) w ramach naboru nr (...).04.01.02-IZ.00-10-001/17 organizowanego przez Urząd Marszałkowski w Ł. (pkt a); studium wykonalności wraz z analizą finansową w/w przedsięwzięcia (pkt b); wniosku o dofinansowanie w formie pożyczki pomostowej dla w/w przedsięwzięcia w trybie ciągłym, organizowanym przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska w Ł. (pkt c). Stosownie do treści § 1 ust. 4 i 2 przedmiot umowy miał nie być wykonywany pod kierownictwem zamawiającego, jednak przy niezbędnej pomocy udzielonej przez zamawiającego i osoby upoważnione ze strony przyjmującego zamówienie, o ile zaszłaby taka konieczność. Zgodnie z § 2 ust. 2 termin na wykonanie przedmiotu umowy określonego w § 1 ust. 1 pkt a-b został określony na 19 stycznia 2018 roku, natomiast dla przedmiotu umowy z § 1 ust. 1 pkt c – 28 lutego 2018 roku. Przyjmujący zamówienie zobowiązał się wykonać powierzoną pracę z należytą starannością, według najlepszej wiedzy i umiejętności zawodowych (§ 2 ust. 3). Stosownie do treści § 3 umowy przyjmujący zamówienie zobowiązany był do informowania zamawiającego o stanie wykonania przedmiotu umowy, wykonania opracowania zgodnie z informacjami przedłożonymi przez zamawiającego, a także do wykonania przedmiotu umowy zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Natomiast zamawiający – zgodnie z § 4 ust. 1 umowy – zobowiązał się do udostępnienia przyjmującemu zamówienie informacji i środków niezbędnych do wykonania umowy, udzielanie – na każde wezwanie przyjmującego – telefonicznych wyjaśnień, konsultowanie, informowanie mailowo i telefonicznie o wszystkich sprawach związanych z przedmiotem umowy. Ponadto zamawiający zobowiązał się do przekazania wszystkich niezbędnych danych, do przygotowania przedmiotu umowy w terminie 1 dnia kalendarzowego liczonego od dnia otrzymania informacji mailowej (§ 4 ust. 2), a także do przedłożenia m.in. dokumentów formalnych i rejestrowych podmiotu, inwentaryzacji budowlanej obiektu w posiadanym formacie oraz innych dokumentów podyktowanych zasadami konkursu (§ 4 ust. 3). Jednocześnie przyjmujący zamówienie nie ponosił odpowiedzialności za prawidłowość danych udostępnionych przez zamawiającego (§ 4 ust. 5 umowy). Zgodnie z § 7 umowy potwierdzeniem wykonania przedmiotu umowy miało być podpisanie protokołu odbioru końcowego przedmiotu umowy przez upoważnionych przedstawicieli stron. Po przekazaniu zamawiającemu przedmiotu odbioru zamawiający w ciągu 2 dni roboczych miał sprawdzić przedmiot odbioru z punktu widzenia kompletności jego wykonania, a na tę okoliczność miał sporządzić protokół sprawdzenia. W razie stwierdzenia wad, zamawiający miał zwrócić go wraz z protokołem sprawdzenia przyjmującemu zamówienie celem ich usunięcia, wyznaczając termin na usunięcie tychże wad. Stosownie do treści § 8 za wykonanie przedmiotu umowy, o którym mowa w § 1 ust. 1: pkt a) ustalono wynagrodzenie w wysokości 10 000 złotych netto, pkt b) ustalono wynagrodzenie w wysokości 25 000 złotych netto, pkt c) ustalono wynagrodzenie w wysokości 10 000 złotych netto. W przypadku otrzymania pozytywnej decyzji o dofinansowaniu przedsięwzięcia będącego przedmiotem wniosków określonych w § 1 ust. 1 pkt a i c zamawiający miał wypłacić przyjmującemu zamówienie dodatkowe wynagrodzenie w wysokości 1,9% przyznanego dofinansowania (§ 8b ust. 4 umowy). Zgodnie z § 8 ust. 10 umowy w przypadku błędów formalnych bądź merytorycznych wynikłych z winy przyjmującego zamówienie związanych z opracowaniem wniosku o dofinansowanie, studium wykonalności bądź analizą finansową, stanowiącym przedmiot umowy, przyjmujący zamówienie był zobowiązany do bezspornej zapłaty 15% wynagrodzenia, o którym mowa w § 8 ust. 1 lub ust. 2 lub ust. 3, tytułem kary za poniesione koszty związane z realizacją umowy. Aneksem nr (...) do umowy o dzieło dotyczącej sporządzenia dokumentacji aplikacyjnej strony przedłużyły termin na sporządzenie wniosku o dofinansowanie w formie pożyczki pomostowej dla wspomnianego przedsięwzięcia (§ 1 ust. 1 pkt c umowy) do 31 marca 2018 roku.
Przedmiotem działalności (...) sp. z o.o. jest udzielanie pomocy innym podmiotom w uzyskiwaniu dotacji związanych z efektywnością energetyczną. Pozwana dla celów marketingowych prowadzi stronę internetową, na której opisuje swoją działalność.
19 stycznia 2018 roku powódka odebrała przedmiot umowy o dzieło dotyczącej opracowania dokumentacji technicznej dotyczącej przedsięwzięcia (...) sp. z o.o. promuje (...) . Składając przedmiotową dokumentację pozwana oświadczyła, że dokumentacja ta została wykonana zgodnie z umową i jest kompletna z punktu widzenia celu, któremu ma służyć. Odbiór nastąpił bez zastrzeżeń, a powódka nie wnosiła żadnych uwag. Jednocześnie powódka stwierdziła, że prace zostały wykonane bezusterkowo, w terminie, zgodnie z zapisami umowy. W związku z tym pozwana wystawiła fakturę VAT nr (...) na kwotę 46 100 złotych netto, tj. 56 703 złote brutto. 19 stycznia 2018 roku powódka dokonała odbioru prac polegających na przygotowaniu wniosku o dofinansowanie przedsięwzięcia (...) sp. z o.o. promuje (...) oraz studium wykonalności wraz z analizą finansową przedsięwzięcia. Powódka nie miała żadnych uwag co do wykonanej dokumentacji i stwierdziła, że przedmiot umowy został wykonany w terminie i zgodnie z zapisami umowy. W związku z tym odbiór nastąpił bez zastrzeżeń.
19 stycznia 2018 roku (...) sp. z o.o. złożył do Urzędu Marszałkowskiego Województwa (...) wniosek o dofinansowanie projektu nr (...).04.01.02-10- (...) sp. z o.o. promuje (...) wraz w załącznikami w ramach naboru nr (...).04.01.02-IZ.00-10-001/17. 7 lutego 2018 roku pozwana wystawiła fakturę VAT nr (...) na kwotę 35 000 złotych netto, tj. 43 050 złotych brutto. 23 marca 2018 roku powódka dokonała odbioru wniosku o dofinansowanie w formie pożyczki pomostowej, na okoliczność czego został sporządzony protokół odbioru podpisany przez obie strony. Powódka nie miała żadnych zastrzeżeń oraz uwag. Ponadto stwierdziła, że wniosek został sporządzony terminowo i zgodnie z zapisami umowy. W związku z tym tego samego dnia pozwana wystawiła fakturę VAT nr (...) na kwotę 10 000 złotych netto, tj. 12 300 złotych brutto. Pozwana uregulowała faktury VAT nr (...), łącznie przelewając na rzecz pozwanej kwotę 99 753 złote.
Pozwana informowała S. M., jak wygląda przebieg procesu udzielenia pożyczki pomostowej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Ł.. W sytuacji powódki warunkiem udzielenia pożyczki było przyznanie decyzji o dofinansowaniu z Urzędu Marszałkowskiego. S. M. poinformował, że finansowanie projektu (...) sp. z o.o. promuje (...) ma charakter komplementarny, tj. dotacja z (...) oraz pożyczka z (...). W związku z czym konieczne było złożenie wniosku o udzielenie pożyczki pomostowej w takim terminie, aby decyzja o dofinansowaniu i przyznaniu pożyczki zbiegły się w czasie. 30 marca 2018 roku powódka złożyła do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Ł. wniosek o udzielenie dofinansowania w formie pożyczki pomostowej w ramach zadania (...) sp. z o.o. promuje (...) w wysokości 2.792.814 złotych. Pismem z 16 kwietnia 2018 roku Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Ł. poinformował powódkę, że złożony przez nią wniosek o udzielenie dofinansowania w formie pożyczki pomostowej nie został pozytywnie oceniony pod względem formalnym. W uzasadnieniu wskazano, że pkt 8. wniosku w przedmiocie informacji dotyczących finansowania ze środków UE lub innych funduszy zagranicznych nie został wypełniony; formularz wniosku nie został opatrzony datą jego sporządzenia; w Harmonogramie rzeczowo-finansowym zadania nie wypełniono wszystkich informacji, a także podano informacje nieprawidłowe; w Karcie planowanego efektu rzeczowego i ekologicznego zadania nie wypełniono tabeli dotyczącej efektu ekologicznego zadania; w Oświadczeniu o zapewnieniu pełnego zbilansowania kosztów zadania i wskazaniu źródeł ich finansowania zostały podane nieprawidłowe dane; w ramach wniosku przedłożony został komplet wypełnionych druków dotyczących pomocy publicznej podczas gdy wnioskodawca powinien wskazać jeden rodzaj pomocy publicznej; do części wniosku dotyczącej sytuacji finansowej wnioskodawcy nie załączono kompletu wymaganych dokumentów. Jednocześnie powódka została poinformowana o możliwości złożenia aktualizacji wniosku wraz z kompletem niezbędnych załączników w terminie 21 dni roboczych liczonych od dnia otrzymania przedmiotowego pisma.
17 kwietnia 2018 roku Zarząd Województwa (...) wprowadził zmiany w regulaminie konkursu dotyczącego odnawialnych źródeł energii, na podstawie których ocena formalna wniosków projektów miała zostać przeprowadzona w terminie 252 dni roboczych, tj. od 22 stycznia 2018 roku do 22 stycznia 2019 roku. Pozwana poinformowała powódkę o wydłużeniu terminu. Ponadto pozwana poinformowała powódkę o alternatywnych możliwościach przekształcenia wniosku o udzielenie pożyczki pomostowej i sfinansowania działań związanych z modernizacją oświetlenia. Jednak S. M. wskazał, że wniosek o pożyczkę nie powinien zostać przekształcony w inną formę z uwagi na duże prawdopodobieństwo, że pożyczka zostanie udzielona na rzecz powódki, natomiast nie ma pewności co do podpisania umowy o dotację. W odpowiedzi na pismo Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Ł. 25 maja 2018 roku powódka ponownie złożyła wniosek o dofinansowanie wraz z wyjaśnieniami.
7 czerwca 2018 roku (...) sp. z o.o. wniosła do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie, VI Wydział Cywilny, pozew przeciwko (...) sp. z o.o. o zapłatę 12 300 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych od 24 kwietnia 2018 roku do dnia zapłaty, a także wraz z kosztami postępowania. W uzasadnieniu wskazała że dochodzona kwota związana jest z przygotowaniem przez (...) sp. z o.o. wniosku o udzielenie pożyczki pomostowej. Postanowieniem z 21 sierpnia 2018 roku referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym Lublin-Zachód w Lublinie, w sprawie o sygn. akt VI Nc-e 1056453/18, stwierdził brak podstaw do wydania nakazu zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym i przekazał sprawę do Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim, Wydział Gospodarczy. W dniu 17 października 2018 roku Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim w sprawie o sygn. akt V GC 2086/18, wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, w którym zasądził zgodnie z żądaniem pozwu.
W dniu 19 września 2018 roku Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Ł. poinformował o tym, że zgodnie z uchwałą nr 2032/2018 złożony przez (...) sp. z o.o. wniosek nie został pozytywnie zaopiniowany z uwagi na brak dofinansowania zadania ze środków Unii Europejskiej lub z innych funduszy zagranicznych, a także zbyt długi czas oczekiwania na decyzję w tym zakresie. Wiadomością e-mailową z 24 września 2018 roku pozwana poinformowała powódkę o negatywnej decyzji Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Ł., wyjaśniając, że jest ona związana z przedłużeniem postępowania przez Urząd Marszałkowski Województwa (...). Powód poinformował, że jego stanowisko nie ulega zmianie i należy czekać na decyzję Urzędu Marszałkowskiego w sprawie przyznania dofinansowania. Powódka złożyła sporządzone przez (...) sp. z o.o. odwołanie od wydanej decyzji, jednak zostało ono negatywnie rozpatrzone. Powodem nieuwzględnienia odwołania był fakt, że powódka nie miała pozytywnej decyzji z Urzędu Marszałkowskiego Województwa (...) o dofinansowaniu.
Wniosek o udzielenie dofinansowania ze środków (...) w Ł. w formie pożyczki pomostowej został negatywnie oceniony pod względem formalnym z uwagi na brak zgodności celu pożyczki z ówczesnym stanem faktycznym - braku zawarcia umowy o dofinansowanie inwestycji z Urzędem Wojewódzkim w Ł., a także z uwagi na istotne opóźnienie w realizacji projektu. Wystąpienie o dofinansowanie w formie pożyczki było przedwczesne, a zaplanowanie montażu finansowego było niewłaściwe, gdyż w chwili składania wniosku powódka nie dysponowała środkami z dotacji, jak również nie miała zawartej umowy o dofinansowanie. Złożenie wniosku B1/B2 było możliwe dopiero po uzyskaniu pozytywnej oceny merytorycznej wniosku A1/A2 i zawarciu umowy o dofinansowanie. Braki formalne wniosku A1/A2 nie miały wpływu na ocenę wniosku B1/B2, ponieważ opóźnienie w procesie oceny wniosku A2 wynikało z przyczyn niezależnych od pozwanej. Na pytanie dotyczące dofinansowania ze środków Unii Europejskiej lub innych funduszy zagranicznych powódka wpisała w trakcie oceny. W dalszej części wniosku konieczne było podanie numeru umowy o przyznaniu pomocy oraz datę jej zawarcia. W pkt. 5 wniosku B1 wnioskodawca poinformował, że otrzymał dofinansowanie udzielone przez Instytucję Zarządzającą w wysokości 2.792.814,92 złotych, mimo że nie otrzymała takiego dofinansowania, a sam wniosek w tym zakresie wówczas nie był jeszcze sprawdzony pod względem formalnym.
Pismem z 31 stycznia 2019 roku Urząd Marszałkowski Województwa (...) poinformował (...) o ocenieniu wniosku przez Komisję Oceny Projektów oraz wskazał błędy formalne wniosku zidentyfikowane przez członków wspomnianej komisji. Jednocześnie (...) został wezwany do dostarczenia poprawionego wniosku w terminie 14 dni od dnia otrzymania informacji o zidentyfikowanych uchybieniach formalnych, pod rygorem uzyskania negatywnej oceny. Przedmiotowe pismo zostało wysłane do powódki, ponieważ to ona składała wniosek. Następnie 8 lutego 2019 roku korespondencja została przekazana K. C., która po zapoznaniu się z pismem wysłała do powódki prośbę o uzupełnienie i wyjaśnienie kluczowych informacji dotyczących finansowania projektu najpóźniej do 15 lutego 2019 roku. Na początku lutego 2019 roku pracownik powódki S. M., który był pracownikiem dedykowanym do kontaktów z pozwaną, trafił do szpitala, w związku z czym nie odpisywał na wiadomości K. C. ani nie odbierał jej telefonów. Osobą wskazaną do kontaktu z Urzędem Marszałkowskim był S. M., w związku z czym pozwana nie miała możliwości samodzielnego poprawienia wniosku. Wypełnienie wniosku o dofinansowanie wymagało współdziałania pozwanej i powódki, ponieważ znaczna część niezbędnych informacji była związana z dokładną oceną sytuacji danego wnioskodawcy i jego oczekiwań co do skutków inwestycji. Do takich elementów wniosków można zaliczyć m.in. informacje na temat celu i uzasadnienia projektu w kontekście aktualnej i prognozowanej sytuacji wnioskodawcy (wniosek A2), określenie stanu przygotowania do projektu (wniosek A2), wskaźniki rezultatów projektu adekwatne do sytuacji wnioskodawcy (wniosek A2), informacje o źródłach finansowania projektu, określenie udziałów środków własnych (wniosek B1), uzyskanie zaświadczenia z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Urzędu Skarbowego (wniosek B1), uzyskanie aktualnych sprawozdań finansowych (wniosek B1).
Po pewnym czasie K. C. otrzymała od S. M. informację o tym, że aktualnie przebywa on w szpitalu i żeby kontaktować się z księgową powódki M. J., która 15 lutego 2019 roku przejęła realizację projektu. Na kilka dni przed upływem terminu na złożenie skorygowanego wniosku M. J. otrzymała maila z prośbą o udzielenie informacji niezbędnych do poprawienia wniosku. M. J. złożyła wyjaśnienia i dokumenty dotyczące spółki, którymi aktualnie dysponowała, tj. sprawozdania finansowe i zaświadczenia dotyczące udzielenia pomocy, jednak nie skontaktowała się ona z Urzędem Marszałkowskim w celu wyjaśnienia spornej kwestii dotyczącej odnawialnych źródeł energii. Ponadto powódka nie przekazała kluczowych dokumentów potrzebnych do pozytywnego rozpatrzenia wniosku, m.in. rozstrzygających kwestię, czy powódka będzie sprzedawała energię na giełdzie. Termin na złożenie skorygowanego wniosku upływał 21 lutego 2019 roku i nie podlegał przedłużeniu. Wymagane dokumenty zostały przesłane przez pozwaną powódce w dniu, kiedy upływał termin na złożenie wniosku. W dokumentach zaznaczono miejsca, w których prezes zarządu (...) sp. z o.o. miał złożyć podpis. Po złożeniu podpisów M. J. złożyła przedmiotowe dokumenty w Urzędzie Marszałkowskim w wymaganym terminie. 21 lutego 2019 roku (...) sp. z o.o. złożyła skorygowany wniosek o dofinansowanie projektu nr (...).04.01.02-10- (...) sp. z o.o. promuje (...) . Pismem nr (...).432.56.200.2017 z 27 marca 2019 roku Urząd Marszałkowski Województwa (...) poinformował (...) sp. z o.o. o negatywnej ocenie formalnej złożonego przez wniosku o dofinansowanie projektu nr (...).04.01.02-10- (...) sp. z o.o. promuje (...) . W uzasadnieniu wskazano, że nie zostały spełnione następujące kryteria: 1/ formularz wniosku o dofinansowanie i załączniki zostały przygotowane zgodnie z obowiązującymi dla nich wzorami, instrukcjami i wytycznymi (pkt 2.12 formularza wniosku o dofinansowanie pozostał bez zmian, mimo że wnioskodawca poinformował, że skorygował zapisy zgodnie z Instrukcją wypełnienia wniosku; brak przedstawienia wskaźnika Liczba przedsiębiorstw otrzymujących dotacje; w części dotyczącej wskaźników produktu oraz wskaźników rezultatu bezpośredniego wnioskodawca wskazał wskaźniki, które nie znajdowały się w załączniku nr 1 Regulaminu konkursu, podczas gdy należał wybrać wskaźniki określone we wspomnianej liście), 2/kwalifikowalność wydatków (wnioskodawca nie przeniósł wydatku w postaci instalacji mat grzewczych do kosztów niekwalifikowanych, mimo że takie przeniesienie wskazał), 3/zachowanie spójności informacji między poszczególnymi elementami wniosku o dofinansowanie (w pkt 7.1. wniosku nie wykazano żadnego wskaźnika rezultatu bezpośredniego, natomiast wskazał te wskaźniki w pkt 7.2. wniosku; w pkt 7.2. wniosku przedstawiono liczbę przedsiębiorców otrzymujących dotacje, podczas gdy w pkt 7.1. wniosku nie wykazano przedmiotowego wskaźnika; w pkt. IX wnioskodawca wskazał, że ubiega się o pomoc de minimis dla kosztu przedstawionego jako wydatek w całości niekwalifikowany; w pkt. 12.1. formularza wnioskodawca wskazał błędne kwoty dla wierszy prywatne i razem w kolumnie ogółem; wnioskodawca złożył podpis i wyjaśnienia w niewłaściwym miejscu formularza; nie przedłożono skorygowanego załącznika dotyczącego dofinansowania objętego pomocą publiczną), 4/poprawność wyliczeń arytmetycznych (wnioskodawca błędnie wskazał kwotę wkładu własnego dla kosztu budowy gruntowej pompy ciepła), 5/prawidłowość opracowanego montażu finansowego (wskazany we wniosku okres identyfikacji pomocy publicznej nie pokrywa się z okresem trwałości projektu). Jednocześnie wnioskodawca został poinformowany o możliwości złożenia pisemnego protestu w terminie 14 dni od dnia otrzymania przedmiotowego pisma.
K. C., na prośbę S. M., przygotowała znaczną część protestu. W dniu 12 kwietnia 2019 roku wspomniany protest został złożony do Zarządu Województwa (...) protest w odpowiedzi na pismo (...).432.56.200.2017 z 27 marca 2019 roku. W dniu 24 maja 2019 roku Zarząd Województwa (...) podjął uchwałę nr 692/19 w sprawie nieuwzględnienia protestu od negatywnej oceny formalnej projektu nr (...).04.01.02-10- (...). W uzasadnieniu uchwały wskazano, że pomimo wezwania wnioskodawcy do korekty złożonego wniosku (...) sp. z o.o. nie dokonał odpowiednich zmian w formularzu wniosku. Pozwana poinformowała powódkę, że w związku z wieloma uchybieniami Komisji oceniającej projekt zasadne jest rozważenie złożenia skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Pismem z 27 czerwca 2019 roku (data na piśmie) (...) sp. z o.o. poinformowała (...) sp. z o.o., że zawarta umowa o dzieło nie zobowiązuje (...) sp. z o.o. do uczestnictwa w postępowaniu odwoławczym m.in. przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym oraz podkreśliła, że w sposób prawidłowy wykonała przedmiot umowy. Jednocześnie pozwana zadeklarowała, że udzieli informacji, które mogą być przydatne w postępowaniu przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym. Na kilka dni przed terminem do wniesienia skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego do K. C. zadzwonił S. M. z zapytaniem, czy pozwana podjęłaby się przygotowania skargi. K. C. zauważyła, że przygotowaniem takiej skargi powinien zająć się doświadczony prawnik, a ona sama może jedynie przekazać dane potrzebne do jej sporządzenia. (...) sp. z o.o. nie skorzystała z propozycji pozwanej i nie zwróciła się do niej o udzielenie informacji.
W dniu 17 czerwca 2019 roku (data na piśmie) (...) sp. z o.o. złożyła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Ł., Wydział I, skargę na uchwałę Zarządu Województwa (...) nr 692/19 z 24 maja 2019 roku w sprawie nieuwzględnienia protestu od negatywnej oceny formalnej projektu nr (...).04.01.02-10- (...). Wnioskiem z 22 lipca 2019 roku (...) sp. z o.o. wystąpiła do Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi o zawezwanie do próby ugodowej (...) sp. z o.o. w zakresie zapłaty na rzecz (...) sp. z o.o. kwoty 91 000 złotych tytułem odszkodowania za szkodę związaną z nienależytym wykonaniem umowy wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie. Jednak w wyniku wszczętego postępowania nie doszło do zawarcia ugody między stronami.
Wyrokiem z 26 września 2019 roku Sąd Administracyjny w Ł., Wydział III, w sprawie o sygn. akt III SA/Łd 592/19, oddalił skargę (...) sp. z o.o. na uchwałę Zarządu Województwa (...) z 24 maja 2019 roku nr 692/19 o nieuwzględnieniu protestu od negatywnej oceny formalnej projektu. W uzasadnieniu wyroku w/w Sąd wskazał, że wniosek złożony przez (...) był obarczony licznymi błędami, które wynikały z braku należytej staranności podczas przygotowania, a nie z powodu braku przejrzystości reguł konkursu. Podkreślił, że zarówno postępowanie konkursowe, jak i postępowanie dotyczące rozpatrzenia protestu zostało przeprowadzone w sposób rzetelny i odpowiadający przepisom prawa.
Wniosek o dofinansowanie nr (...).04.01.02-10- (...) został przygotowany niezgodnie z Instrukcją wypełnienia wniosku o dofinansowanie. We wniosku występowały zarówno błędy formalne, które nie zostały poprawione pomimo wezwania przez Instytucję Zarządzającą, jak i błędy formalne, które zostały wykryte podczas ponownej oceny formalnej. Złożenie wniosku o dofinansowanie niespełniającego warunków zawartych w Regulaminie konkursu uniemożliwiało dokonanie rzetelnej oceny wniosku przez Instytucję Zarządzającą. W związku z tym wniosek A2 powódki nie został przedstawiany do oceny merytorycznej jako niespełniający wymogów formalnych. Instytucja Zarządzająca bardzo szczegółowo przeprowadza procedurę oceny projektów tak, aby wybrać te najlepiej przygotowane. Powodem takiego postępowania jest fakt, że środki finansowe dotacji stanowią finansowanie bezzwrotne, a sama Instytucja Zarządzająca również podlega obowiązkowi rozliczenia rozdanych środków pieniężnych.
Dokonując oceny prawnej Sąd Okręgowy uznał powództwo za zasadne jedynie w części podzielając argumentację pozwanej, zgodnie z którą umowę o dzieło w zakresie opracowania dokumentacji technicznej dotyczącej przedsięwzięcia (...) sp. z o.o. promuje (...) oraz umowę o dzieło w zakresie opracowania dokumentacji aplikacyjnej dotyczącej przedsięwzięcia (...) sp. z o.o. promuje (...) należy rozpatrywać oddzielnie. W żadnej ze wspomnianych umów strony nie przewidziały ich powiązania, a w treści tych umów nie znajdowały się wzajemne odniesienia do drugiej z umów. Przedmiot obu umów został określony w sposób odmienny. W ocenie Sądu a quo gdyby strony miały zamiar połączenia umów, powinny w ramach swobody umów połączyć je w jedną umowę, ewentualnie w obydwu umowach zawrzeć odpowiednie zapisy łączące przedmiot obydwu umów. Jednak w sprawie zostały zawarte dwie odrębne umowy, w których strony nie zawarły takich elementów, które pozwalałyby w sposób jednoznaczny przesądzić, że umowy te zostały ze sobą powiązane. Terminy wykonania przedmiotu umowy w obydwu umowach oraz kwestia wynagrodzenia zostały uregulowane w różny, odrębny sposób. Zasadniczo żaden z zapisów jednej umowy nie determinował skutków drugiej z umowy. Dokumentacja techniczna stanowiąca przedmiot umowy o dzieło z 9 stycznia 2018 roku nie była jednym z obligatoryjnych załączników do wniosku o dofinansowanie organizowanego przez Urząd Marszałkowski w Ł.. Sąd ten nadto wskazał, że informacje zawarte w tej dokumentacji mogły zostać wykorzystane do opracowywania różnych projektów, w tym wniosków o dofinansowanie, związanych z oświetleniem w obiekcie przy ul. (...) w W..
Powódka odebrała przedmiot umowy o dzieło dotyczącej opracowania dokumentacji technicznej; Nadto odebrała prace polegające na przygotowaniu wniosku o dofinansowanie przedsięwzięcia (...) sp. z o.o. promuje (...) oraz studium wykonalności wraz z analizą finansową przedsięwzięcia oraz dokonała odbioru wniosku o dofinansowanie w formie pożyczki pomostowej. Podczas dokonywania odbiorów nie kwestionowała prawidłowości przekazanych jej dokumentów, chociaż takie uprawnienie zostało wprost przewidziane w treści umów. W ramach każdego z odbiorów został sporządzony protokół odbioru podpisany przez obie strony. W ich treści powódka oświadczyła, że przedmiot umowy został wykonany terminowo i zgodnie z zapisami umowy.
Sąd Okręgowy miał również na uwadze, że powódka zapłaciła za wykonanie przedmiotu obydwu umów. Kwestią sporną na etapie regulowania należności była zapłata za przygotowanie wniosku o udzielenie pożyczki pomostowej. Między stronami toczyło się postępowanie sądowe z powództwa (...) sp. z o.o. W wyniku tego postępowania na rzecz (...) sp. z o.o. został wydany nakaz zapłaty przeciwko (...) sp. z o.o. Wówczas (...) nie zaskarżyła wydanego nakazu zapłaty i dokonała stosownej płatności.
W ocenie Sądu a quo w toku niniejszego postępowania powódka nie wykazała, aby przedmiot pierwszej z umów o dzieło, tj. przeprowadzenie audytu energetycznego wraz ze sporządzeniem stosownej dokumentacji, został wykonany w sposób wadliwy, a wręcz sama potwierdziła jego prawidłowość. Podstawą kwestionowania przez powódkę zasadności zapłaty wynagrodzenia tytułem wykonania umowy o dzieło dotyczącej wykonania dokumentacji technicznej wraz z audytem energetycznym było to, że w ocenie powódki obie umowy o dzieło należało rozpatrywać łącznie. Dlatego zasadnym wydało się powódce zakwestionowanie tej umowy z uwagi na błędy formalne, którymi obarczony był przedmiot drugiej z umowy. Jednak obie umowy należy rozpatrywać samodzielnie, w związku z czym ewentualne wady w wykonaniu jednej z umów nie mogą być podstawą żądania zwrotu zapłaty za drugą z nich.
Odnosząc się do wykonania drugiej z umów Sąd Okręgowy wyjaśnił, że pozwana przygotowała wniosek o dofinansowanie w formie pożyczki pomostowej dla przedsięwzięcia w trybie ciągłym organizowanym przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska w Ł.. Warunkiem koniecznym do udzielenia pożyczki było uzyskanie dofinansowania zadania ze środków Unii Europejskiej lub z innych funduszy zagranicznych. Pozwana w toku współpracy z powódką informowała ją o warunkach udzielania wspomnianych pożyczek pomostowych. Przygotowany przez pozwaną wniosek zawierał braki formalne, jednak mogły one zostać usunięte w drodze aktualizacji wniosku. Finalnie wniosek o udzielenie pożyczki pomostowej nie otrzymał pozytywnej oceny, jednak podstawą takiego rozstrzygnięcia zasadniczo nie były braki formalne, a niespełnienie podstawowego kryterium, tj. brak dofinansowania zadania ze środków Unii Europejskiej lub z innych funduszy zagranicznych, a także zbyt długi czas oczekiwania na decyzję w tym zakresie.
Sąd Okręgowy zaznaczył, że pozwana informowała powódkę o warunkach udzielenia pożyczki pomostowej, w tym o konieczności uzyskania dofinansowania z środków zewnętrznych. S. M., który był przedstawicielem powodowej spółki, poinformował pozwaną o konieczności złożenia wniosku o udzielenie pożyczki pomostowej w takim terminie, aby decyzje o dofinansowaniu i przyznaniu pożyczki zbiegły się w czasie. Powódka zaryzykowała zakładając, że uzyska pozytywną decyzję o dofinansowaniu z Urzędu Marszałkowskiego Województwa (...) jeszcze przed rozpatrzeniem wniosku o udzielenie pożyczki pomostowej. Procedura oceny projektów złożonych w ramach naboru organizowanego przez Urząd Marszałkowski w Ł. uległa wydłużeniu. Była to okoliczność, na którą pozwana nie miała wpływu i za którą to okoliczność nie może ponosić odpowiedzialności. W ocenie Sądu a quo powódka została należycie poinformowana o procedurze udzielania pożyczek pomostowych, w związku z czym miała świadomość, że składając taki wniosek poważnie ryzykuje, że nie otrzyma stosownego finansowania. Co więcej, sama pozwana informowała powódkę o alternatywnych możliwościach wykorzystania wniosku przygotowanego w ramach pożyczki pomostowej, jednak powódka nie była zainteresowana takimi rozwiązaniami.
W nawiązaniu do wniosku o dofinansowanie przedsięwzięcia (...) sp. z o.o. promuje (...) w ramach naboru nr (...).04.01.02-IZ.00-10-001/17 organizowanego przez Urząd Marszałkowski w Ł., Sąd Okręgowy podkreślił, że ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że wniosek ten zawierał braki formalne. Powódka jako wnioskodawca została wezwana do ich usunięcia w terminie 14 dni roboczych. Zgodnie z § 1 ust. 4 przedmiot umowy miał nie być wykonywany pod kierownictwem zamawiającego, jednak wykonanie przedmiotu umowy miało nastąpić przy niezbędnej pomocy udzielonej przez zamawiającego i osoby upoważnione ze strony przyjmującego zamówienie, o ile zaszłaby taka konieczność (§ 1 ust. 2 umowy). Stosownie do treści § 4 umowy powódka jako zamawiająca zobowiązana była do udostępnienia przyjmującemu zamówienie, tj. pozwanej, informacji i środków niezbędnych do wykonania umowy, udzielanie – na każde wezwanie jej – telefonicznych wyjaśnień, konsultowanie, informowanie mailowo i telefonicznie o wszystkich sprawach związanych z przedmiotem umowy, jak również zobowiązana była do przekazania wszystkich niezbędnych danych do przygotowania przedmiotu umowy w terminie 1 dnia kalendarzowego liczonego od dnia otrzymania informacji mailowej, a także do przedłożenia m.in. dokumentów formalnych i rejestrowych podmiotu, inwentaryzacji budowlanej obiektu w posiadanym formacie oraz innych dokumentów podyktowanych zasadami konkursu.
Tym samym na powódce ciążył obowiązek współdziałania z pozwaną podczas wykonywania przedmiotu umowy, w tym w trakcie korygowania wniosku. Prawidłowe wypełnienie wniosku o dofinansowanie wymagało współdziałania stron, ponieważ część niezbędnych informacji wiązała się z dokładną oceną sytuacji wnioskodawcy i jego oczekiwań w zakresie skutków inwestycji. Natomiast jak wynika z dowodów zaprezentowanych przez pozwaną, powódka uchybiła przyjętym na siebie obowiązkom. Najpierw przekazała pismo wzywające do uzupełnienia braków po niemalże tygodniu czasu, mimo że wiedziała, że termin na uzupełnienie braków wynosi jedynie 14 dni. Po zapoznaniu się z wnioskiem pozwana przesłała S. M. informację o konieczności udzielenia odpowiedzi na szereg pytań, jednak nie odpowiadał on na przesyłane do niego wiadomości e-mailowe oraz nie odbierał telefonów. Sąd Okręgowy podkreślił, że o ile choroba i związany z nią pobyt w szpitalu są zdarzeniami nagłymi, trudnymi do przewidzenia, o tyle powódka jako podmiot profesjonalny powinna niezwłocznie wyznaczyć osobę zastępującą S. M.. Jak wynika z zeznań świadków oraz korespondencji e-mailowej pozwana poprosiła o przekazanie wymienionej w wiadomości dokumentacji w terminie do 15 lutego 2019 roku, natomiast powódka wyznaczyła zastępcę S. M. dopiero 15 lutego 2019 roku, a zatem po upływie tygodnia od przekazania korespondencji pozwanej oraz w dniu, kiedy powódka miała dostarczyć pozwanej dane niezbędne do skorygowania wniosku. Zgodnie z zapisami umowy powódka była zobowiązana do przekazania wszystkich niezbędnych danych do przygotowania przedmiotu umowy w terminie 1 dnia kalendarzowego liczonego od dnia otrzymania informacji mailowej, a także do udostępnienia pozwanej informacji i środków niezbędnych do wykonania umowy, udzielania na każde wezwanie pozwanej telefonicznych wyjaśnień, konsultowanie, informowanie mailowo i telefonicznie o wszystkich sprawach związanych z przedmiotem umowy.
Nadto Sąd Okręgowy miał na uwadze, że wniosek przygotowany przez pozwaną zawierał braki formalne, które uniemożliwiały nadanie biegu sprawie także w zakresie w jakim powódka udzieliła niezbędnych wyjaśnień. Został przygotowany niezgodnie z Instrukcją wypełnienia wniosku o dofinansowanie oraz Regulaminem konkursu, co zostało potwierdzone w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z 26 września 2019 roku w sprawie o sygn. akt III SA/Łd 592/19. Braki te uniemożliwiały dokonanie rzetelnej i kompleksowej oceny przez Instytucję Zarządzającą. Prawidłowe oraz jak najdokładniejsze przygotowanie wniosku o dofinansowanie było elementem przesądzającym przyznaniem dofinansowania, ponieważ przedmiotowy konkurs dotyczył dotacji stanowiących finansowanie bezzwrotne, z przyznawania których to środków Instytucja Zarządzająca była szczegółowo rozliczana.
Mimo że powszechną praktyką w tego typu naborach było składanie wniosków obarczonych pewnymi brakami, które na późniejszym etapie, po dokonaniu stosownego wezwania, były usuwane, pozwana nie skorygowała w prawidłowy sposób wspomnianego wniosku. Finalnie wniosek zawierał błędy formalne, które nie zostały poprawione mimo wezwania przez Instytucję Zarządzającą, jak i inne błędy formalne wykryte dopiero podczas ponownej oceny formalnej. Przedmiotowy wniosek nie spełniał takich kryteriów jak: przygotowanie wniosku zgodnie z obowiązującymi dla nich wzorami, instrukcjami i wytycznymi, kwalifikowalność wydatków, zachowanie spójności informacji między poszczególnymi elementami wniosku o dofinansowanie, poprawność wyliczeń arytmetycznych, prawidłowość opracowanego montażu finansowego. W związku z tym wniosek nie otrzymał pozytywnej oceny już na etapie formalnego rozpoznawania wniosków, zatem ocena merytoryczna wniosku stała się bezprzedmiotowa.
Z uwagi na powyższe za zasadne uznał Sąd Okręgowy zasądzenie na rzecz powódki kwoty stanowiącej 15% wynagrodzenia, o którym mowa w § 8 ust. 1 lub ust. 2 lub ust. 3, tytułem kary za poniesione koszty związane z realizacją umowy. W ocenie tego Sadu pozwana nie wykazała, aby nie ponosiła winy za braki formalne stwierdzone we wniosku o dofinansowanie przedsięwzięcia (...) sp. z o.o. promuje (...) w ramach naboru organizowanego przez Urząd Marszałkowski w Ł. (§ 1 ust. 1 pkt a umowy). Brak współdziałania ze strony powódki miał miejsce na późniejszym etapie. Fakt, że powszechną praktyką w tego typu konkursach jest składanie wniosków obarczonych brakami, które dopiero później są usuwane przez wnioskodawcę, w ocenie Sądu a quo jest irrelewantny w świetle § 8 ust. 10 umowy. Pozwana jako profesjonalistka zobowiązana była – na podstawie art. 355 § 2 k.c. – do dołożenia należytej staranności uwzględniającej zawodowy charakter prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej. Ponadto, zgodnie z § 2 ust. 3 umowy pozwana zobowiązała się wykonać powierzoną pracę z należytą starannością, według najlepszej wiedzy i umiejętności zawodowych. Jednocześnie żaden z zapisów umowy nie przewidywał, aby pozwana jako przyjmująca zamówienie uprawniona była do przygotowania wniosków obarczonych brakami formalnymi, które to braki mogłyby zostać uzupełnione na późniejszym etapie, czyli w praktyce do odsuniętego w czasie przygotowania prawidłowych wniosków. Dlatego też wniosek o dofinansowanie oraz wniosek o udzielenie pożyczki pomostowej już na początkowym etapie naboru powinny zostać przygotowane starannie zarówno pod względem formalnym, jak i merytorycznym.
Wysokość kary została wyliczona jako 15% sumy wynagrodzenia przewidzianego w § 8 ust. 1 i 2, gdyż błędy dotyczyły przedmiotu umowy określonego w § 1 ust. 1 pkt a. i b. w zw. z § 8 ust. 1. i 2. (35 000 złotych x 15%). Umowa przewidywała dochodzenie odszkodowania przewyższającego karę umowną, jednak w ocenie Sądu Okręgowego powódka nie wykazała, aby poniosła wyższą szkodę. Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy zasądził od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w T. na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. 5 250 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 18 grudnia 2019 roku do dnia zapłaty. O odsetkach Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c. Powództwo w pozostałej części podlegało oddaleniu. Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu stanowił art. 100 zd. 1 k.p.c.
Apelację od powyższego wyroku wywiodła powódka zaskarżając go w zakresie punktów: 2, 3 i 5, zarzucając:
I. naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na rozstrzygnięcie w sprawie, a to:
1/ art. 233 § 1 k.p.c. poprzez uchybienie obowiązkowi wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego w zakresie materiałów z dokumentów jak i osobowych źródeł dowodowych, z których wynika, że wolą powoda w pełni akceptowaną przez obie strony na całym etapie realizacji obu umów zawartych w dniu 9 stycznia 2018 r. było wyłącznie sporządzenie przez pozwaną spółkę wniosków i załączników w formie dokumentów niezbędnych dla osiągnięcia wskazanego w nich celu: tj. opracowanie wniosku i dokumentacji aplikacyjnej i technicznej dotyczącej przedsięwzięcia pn. (...) sp. z o.o. promuje (...) ” oraz uzyskanie na ten cel dofinansowania z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Z przyczyn niejasnych i nie wywiedzionych logicznie ani z zamiaru stron na etapie zawarcia i realizacji obu umów ani z przedmiotu i treści tych umów, Sąd wywiódł wniosek, że poszczególne czynności i dokumenty wykonane przez pozwaną dla przedmiotowego celu mają byt samodzielny, oderwany od umówionego celu co powoduje, że Sąd uznał, że pozwanemu należy się wynagrodzenie za te poszczególne załączniki- dokumenty mimo, iż zakładany cel nie został osiągnięty z winy pozwanego. Brak wnikliwego rozpoznania przez Sąd całokształtu stosunku cywilnoprawnego łączącego strony, w tym wpływu nienależytego sporządzenia przez pozwaną wniosku w ramach naboru zorganizowanego przez Urząd Marszałkowski skutkującego jego odrzuceniem z przyczyn błędów formalnych przekłada się na ocenę, że Sąd wychodząc z oczywiście błędnych przesłanek, podniesionych przez pozwaną wyłącznie dla celów procesowych a nie wynikających z zebranych w sprawie dowodów, powoduje, że zasadny jest wniosek, iż Sąd nie rozpoznał istoty tego sporu;
2/ art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów oraz dokonywanie ustaleń w sposób dowolny, arbitralny a nawet wprost sprzeczny ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym zarówno co do celu w jakim stosunek cywilnoprawny pomiędzy stronami został zawarty, celu dla jakiego zostały sporządzone przez pozwaną poszczególne dokumenty składające się na jego realizację, skutków nienależytego wykonania zobowiązania przez pozwaną w zakresie wadliwego z punktu formalnego wypełnienia wniosku, który z tej przyczyny został odrzucony przez Urząd Marszałkowski i w konsekwencji nie mógł zostać zrealizowany wniosek o dofinansowanie z (...), co spowodowało, że także dokumenty powstałe jako załączniki na potrzeby ww. wniosków okazały się zbędne i nieprzydatne;
3/ art. 230 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez nieuzasadnione pominięcie faktu, że pozwana nigdy w całym procesie realizacyjnym a zwłaszcza na etapie negocjowania i zawierania umów nie podnosiła argumentów, że którykolwiek z dokumentów powstałych w czasie jego realizacji ma inny charakter niż związany z realizacją programu (...) promuje (...)” oraz uzyskaniem dofinansowania we wskazanym okresie czasu. To na pozwanej spoczywał dowód w tym zakresie, jeżeli przeczyła stanowisku powoda o integralności określonych czynności oraz powstałych dokumentów będących przedmiotem zamówienia;
4/ art. 229 k.p.c. i 230 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. ze względu na nieuwzględnienie dowodu z opinii biegłych sądowych: z zakresu ekonomii, analizy ekonomicznej przedsiębiorstw, bankowości, finansów i Strukturalnych Funduszy (...) dr K. S. oraz biegłej A. D. (1) – eksperta od oceny wniosków w perspektywie finansowej, z których jednoznacznie wynika, że zostały popełnione błędy przez pozwaną we wniosku o dofinansowanie w ramach projektu Urzędu Marszałkowskiego i że uzasadnione było jego odrzucenie już na etapie oceny formalnej. Sąd ważąc nie wziął pod uwagę logicznych i prawnych konsekwencji oceny wniosku aplikacyjnego sporządzonego przez pozwaną, wynikającej z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z dnia 26.09.2019 r. sygn. akt: IIISA/Łd 592/19, który w sposób jednoznaczny, jasny i przejrzysty wywiódł m.in. że wniosek ten zawierał liczne w toku postępowania nie poprawione przez pozwaną błędy, które zgodnie z obowiązującymi przepisami powodowały jego odrzucenie, a zatem, iż wniosek nie mógł przejść oceny merytorycznej, której podstawą byłyby sporządzone do niego załączniki- dokumentacja aplikacyjna i techniczna; Sąd I instancji ponadto nie wysnuł logicznych i zgodnych z zasadami wiedzy wniosków z opinii obojga biegłych (K. S. i A.M. D.) z których wynika, że dokumenty techniczne i finansowe sporządzone przez pozwaną nie są przydatne dla innych celów niż wniosek o dofinansowanie i pożyczkę będące przedmiotem umów stron, a jeżeli już to mogą wyłącznie w niewielkim stopniu być przydatne do sporządzenia innego wniosku w kolejnej aplikacji z uwagi na to, że może się zmienić stan faktyczny, na bazie którego były one sporządzone przez pozwaną a ponadto dokumenty te podlegają przedawnieniu. Sąd dokonał tu własnej, arbitralnej oceny, przeciwnej do wniosków obojga biegłych, wykraczając poza zasadę swobody oceny dowodów, chociażby z tego powodu, że przedmiotowa ocena biegłych wymagała wiadomości specjalnych;
5/ art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 231 i 232 k.p.c. poprzez nieuprawnione przyjęcie przez Sąd domniemań faktycznych w zakresie i przedmiocie woli stron co do przedmiotu zamówienia i celu, dla jakiego umowy zostały zawarte, mimo, że takie można stosować wyłącznie w przypadkach wskazanych w ustawie;
II/ naruszenie przepisów prawa materialnego tj.:
1/ art. 65 § 2 k.c. z uwagi na jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie a przez to nieuzasadnione przyjęcie, że strony zawarły w tym samym dniu 2 odrębne umowy, nie będące ze sobą w związku funkcjonalnym, podczas gdy przepis nakłada obowiązek przede wszystkim uwzględnienia zgodnego zamiaru stron wynikającego z ustalonego celu dla jakiego zostały zawarte; jak wynika z dowodów z dokumentów oraz zeznań świadków S. M. i M. J. oraz dokumentacji e- mailowej wymienianej przez strony, jedynym, wyłącznym powodem, dla którego umowy w dniu 9.01.2018 r. zostały przez strony zawarte (zgodny zamiar stron) było opracowanie wniosku o dofinansowanie dla przedsięwzięcia (...) promuje (...)” wraz z konieczną dokumentacją oraz wniosku do (...) wraz z konieczną dokumentacją dla tego samego przedsięwzięcia. Sąd przy tym nie wziął pod uwagę, że w tym stosunku prawnym to pozwana była profesjonalnym przedsiębiorcą, której przedmiot działalności obejmował przedmiot zawartych umów, podpisanych w pełnym zaufaniu przez powodową spółkę. To zatem pozwana zgodnie z zasadą generalną winna udowodnić w sposób nie budzący wątpliwości, że rzeczywisty cel był inny niż ten, jaki wywodzi powodowa spółka, ale nawet i ona, wbrew obowiązkowi tego nie czyni, a nawet przyznaje w trakcie zeznań, wywodząc jedynie gołosłownie o rzekomej przydatności powstałej dokumentacji dla powoda a to wbrew jego stanowczemu stanowisku w tym zakresie potwierdzonemu opinią obojga biegłych, o których mowa powyżej. W sposób zatem ewidentny Sąd nadużył w tym przypadku swojego prawa do oceny swobodnej a rozstrzygnął arbitralnie, wbrew dowodom i w sprzeczności do dowodów znajdujących się w aktach sprawy;
2/ art. 471 k.c. poprzez niezastosowanie w sytuacji, gdy zostało dowiedzione, że z winy pozwanej wniosek o dofinansowanie przedsięwzięcia został odrzucony już na etapie oceny formalnej wniosku (wina), powódka poniosła szkodę w wysokości dochodzonej pozwem (szkoda) a pomiędzy szkodą a winą pozwanej zachodzi adekwatny, bezpośredni związek przyczynowy.
Wskazując powyższe zarzuty skarżąca wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonej części i uwzględnienie powództwa co do kwoty 85.850 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 18.12.2019 r. do dnia zapłaty, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania według norm przepisanych za obie instancje oraz kosztów zawezwania przez powódkę do próby ugodowej z dnia 22.07.2019 r.
Pozwana w odpowiedzi na apelację wniosła o jej oddalenie w całości oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm prawem przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył:
Apelacja okazała się bezzasadna.
Wywiedziona przez powódkę apelacja stanowi jedynie bezzasadną polemikę z prawidłowym rozstrzygnięciem Sądu Okręgowego i prawidłową oceną przez ten Sąd zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne ustalenia Sądu pierwszej instancji i czyni je podstawą niniejszego rozstrzygnięcia.
W pierwszej kolejności jako bezzasadny ocenić trzeba zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. (samodzielnie oraz w związku z innymi przepisami). Wbrew odmiennej ocenie apelującego, Sąd Okręgowy wszechstronnie rozważył zebrane w sprawie dowody, w oparciu o które poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne. Fakty stanowiące podstawę rozstrzygnięcia znajdują oparcie w treści zaprezentowanych dowodów, których ocena nie narusza reguł wynikających z art. 233 § 1 k.p.c.
W odniesieniu do zarzutu błędnej oceny dowodów wyjaśnienia bowiem wymaga, że strona nie może domagać się jego uwzględnienia wyłącznie na podstawie własnego twierdzenia, że sąd I instancji nieprawidłowo uznał określone dowody za wiarygodne, a ustaleń winien dokonać w oparciu o dowody, którym odmówił wiarygodności i mocy dowodowej. Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. sąd rozstrzyga o wiarygodności i mocy dowodowej poszczególnych dowodów według własnego przekonania po wszechstronnym rozważeniu materiału dowodowego. Tylko wówczas, gdy ocena tych okoliczności uchybia regułom logicznego myślenia, zasadom doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów, bądź pomija okoliczności istotne, może zostać skutecznie podważona. Do przyjęcia trafności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza zatem wskazanie innej, możliwej na gruncie zebranych dowodów wersji faktycznej, lecz niezbędne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących ocenę sądu, a podniesione w tym zakresie argumenty winny wskazywać na brak powiązania, w świetle kryteriów wyżej wzmiankowanych, przyjętych wniosków z zebranym materiałem dowodowym. Z zasad określonych w art. 233 § 1 k.p.c. wynika uprawnienie dla sądu rozstrzygnięcia w części dotyczącej ustalenia faktów według własnego przekonania sędziego powziętego w wyniku bezpośredniego zetknięcia się z dowodami, rolą zaś sądu odwoławczego jest jedynie kontrola, czy granice swobodnego uznania sędziowskiego, w tym granice swobodnej oceny dowodów, nie zostały przekroczone.
Obrazy omawianego przepisu, (czy to samodzielnie, czy w związku z innymi przepisami), skarżąca upatruje w przyjęciu przez Sąd Okręgowy braku powiązania pomiędzy obiema łączącymi strony niniejszego procesu umowami a w konsekwencji – w przyjęciu, że oceny realizacji każdej z umów należy dokonywać odrębnie. Wbrew odmiennemu stanowisku apelującej, ocena dokonana przez Sąd a quo była w pełni uprawniona przede wszystkim w świetle treści obu umów, choć nie tylko. Lektura obu umów nie pozostawia wątpliwości co do przedmiotu każdej nich. Zgodnie z § 1 ust. 1 pierwszej umowy jej przedmiotem było wykonanie inwentaryzacji oraz audytu oświetlenia wewnętrznego i zewnętrznego obiektu przy ul. (...) w W., wykonanie projektu rozmieszczenia opraw potwierdzającego natężenie oświetlenia w obiekcie; opracowanie audytu energetycznego obiektu wraz z analizą możliwości wykorzystania (...); wykonanie analizy środowiskowej dla tego zadania; wykonanie zbiorczego zestawienia kosztów lub kosztorysów inwestorskich dla każdej branży osobno oraz opracowanie programu funkcjonalno-użytkowego dla przedsięwzięcia. Natomiast przedmiotem drugiej umowy – w myśl § 1 ust. 1 – było opracowanie wniosku o dofinansowanie przedsięwzięcia (...) sp. z o.o. promuje (...) w ramach naboru organizowanego przez Urząd Marszałkowski w Ł.; studium wykonalności z analizą finansową oraz opracowanie wniosku o dofinansowanie w formie pożyczki pomostowej ww. przedsięwzięcia organizowanym przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska w Ł.. Ogólniej rzecz ujmując, pierwsza umowa dotyczyła opracowania dokumentacji technicznej dotyczącej przedsięwzięcia (...) sp. z o.o. promuje (...) , co wiązało się z przeprowadzeniem audytu energetycznego. Druga dotyczyła opracowania dokumentacji aplikacyjnej ww. przedsięwzięcia celem uzyskania dofinansowania w ramach konkretnych dwóch programów dofinansowań.
Trafnie również zauważył Sąd I instancji, że w żadnej z umów nie było zapisów świadczących o ich powiązaniu, umowa o wykonaniu dokumentacji technicznej nie zawierała zapisów dotyczących źródeł jej finansowania. W umowach nie zawarto żadnych elementów, które pozwalałyby na stwierdzenie, że umowy są ze sobą powiązane. Każda z nich miała określony swój termin realizacji i kwestie związane z wynagrodzeniem. Istotną okolicznością wskazującą na brak funkcjonalnego powiązania umów jest fakt, że dokumentacja techniczna stanowiąca przedmiot umowy o dzieło nie była obligatoryjnym załącznikiem do wniosku o dofinansowanie w ramach naboru organizowanego przez Urząd Marszałkowski w Ł., na co również słusznie zwrócił uwagę Sąd Okręgowy. Sąd ten trafnie argumentował, że przygotowana przez pozwaną dokumentacja techniczna była pomocna w opracowaniu tego konkretnego wniosku, jednak po pierwsze – nie stanowiła niezbędnego załącznika do tego wniosku. Po wtóre zaś – informacje w niej zawarte mogły zostać wykorzystane do opracowywania różnych projektów, w tym innych wniosków o dofinansowanie związanych z modernizacją oświetlenia w spornym obiekcie. Charakter opracowania tej dokumentacji w przeważającej części pozwalał na wykorzystanie uzyskanych informacji oraz dokumentów do różnych celów związanych z wykorzystaniem przez powódkę alternatywnych sposobów oświetlenia w obiekcie, w tym do ubiegania się o dofinansowanie planowanej inwestycji. Natomiast w żadnym z zapisów umowy nie wspomniano o konkretnym programie dotacji wymiany oświetlenia, w szczególności, że sporządzona w wykonaniu pierwszej umowy dokumentacja techniczna ma służyć wyłącznie do uzyskania dofinansowania w ramach programów dofinansowania opisanych w drugiej umowie. Nawet jeśli faktycznie ostatecznie służyła wyłącznie temu celowi, to nic nie stało na przeszkodzie, by została przez powódkę wykorzystana do realizacji przyjętej koncepcji zmiany oświetlenia w ramach innych programów dofinansowania. Oceny tej nie zmienia stwierdzenie biegłej A. D., że wszelka dokumentacja techniczna i/lub technologiczna ulegają przedawnieniu, co regulują odpowiednie przepisy prawa. Oczywistym jest, że tego rodzaju dokumentacja jak audyt energetyczny oraz inwentaryzacja oświetlenia zachowuje aktualność przez pewien czas tj. tak długo, jak długo trwa stan rzeczy w niej opisany bądź przez czas określony w stosownych przepisach. Natomiast w rozpoznawanej sprawie najistotniejsze jest to, że dopóty, dopóki sporządzona przez pozwaną w ramach realizacji pierwszej umowy dokumentacja zachowuje (zachowywała) aktualność, może (mogła) być przez powódkę wielokrotnie wykorzystywana do realizacji przedsięwzięcia modernizacji oświetlenia zgodnie z przyjętą koncepcją. Z żadnej bowiem z umów nie wynika tego rodzaju wyłączenie. Zatem dokumentacja ta mogła być wykorzystywana wielokrotnie dla różnych celów, do czasu, aż nie nastąpiłyby zmiany w stanie faktycznym dokumentowanego stanu oświetlenia. Dokumentacja dotyczyła określonego przedsięwzięcia inwestycyjnego, polegającego zgodnie z zamysłem powódki na wdrożeniu rozwiązań mających na celu zmniejszenie kosztów zużycia energii, w systemie Zaprojektuj i wybuduj. Przeprowadzenie audytu energetycznego było niezbędne dla ustalenia stanu dotychczasowego oświetlenia oraz możliwości modernizacji i opracowania programu funkcjonalno-użytkowego oświetlenia. Program funkcjonalno-użytkowy pozwalał określić, jaki zakres prac jest niezbędny do wykonania danej inwestycji, w jakiej kolejności należy wykonywać te prace, jak również pozwalał oszacować koszty inwestycji. Dokumentacja techniczna pozwalała określić jakie są możliwe oszczędności energii, i gdzie ich poszukiwać by obniżyć koszty eksploatacji obiektu powódki. W związku z tym, sporządzenie dokumentacji technicznej było niezbędne dla opracowania dalszych działań mających na celu modernizację oświetlenia w magazynie powódki, w tym m. in. starania się o uzyskanie dofinansowania do projekt. Natomiast dokumentacja ta nie była dedykowana do konkretnego konkursu, można było ją wykorzystać jako załącznik do wniosku o dofinansowanie z innych źródeł. Jak podkreślał sporządzający tę dokumentację świadek P. K., audyt jest ważny do momentu wykonania jakichkolwiek zmian w obiekcie, zmiana jednego z elementów powoduje zmianę parametrów technicznych ale audyt można nadal wykorzystywać z uwzględnieniem zmiany, która wystąpiła. Można go też modyfikować wraz ze zmianą przepisów prawa. Audyt, czyli zalecenia, podlega przepisom prawa, ale jednocześnie podlega modyfikacjom.
Forsowane przez stronę powodową stanowisko, zgodnie którym obie umowy nie mają bytu samodzielnego z pewnością nie wynika z treści żadnej z tych umów, jak również z „ zamiaru stron na etapie zawarcia i realizacji umów”. Zgodnie z art. 65 k.c. oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. W umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu. Jak wynika z prawidłowych ustaleń Sądu a quo poczynionych w oparciu o osobowe źródła dowodowe, w listopadzie 2017 roku (...) sp. z o.o. nawiązała znajomość z (...) sp. z o.o. podczas targów w Ł., podczas których prezes zarządu (...) sp. z o.o. P. K. miał stoisko w lampami ledowymi. Wówczas powódka uzyskała podstawowe informacje o wymianie oświetlenia. Wskutek inicjatywy prezesa zarządu (...) sp. z o.o. K. A. w grudniu 2017 roku doszło do spotkania z pozwaną, podczas którego przedstawiła ona koncepcję wymiany oświetlenia oraz możliwe źródła finansowania, przy czym były to jedynie ogólne stwierdzenia odnośnie możliwości realizacji tego projektu. Konieczne było wykonanie przez pozwaną osobnych obliczeń, ponieważ w każdym przypadku trzeba indywidualnie dobrać oświetlenie do danego obiektu oraz potrzeb inwestora. Prezesowi zarządu powodowej spółki zależało na spełnieniu wszelkich norm oświetlenia wynikających z odrębnych przepisów, przy jednoczesnym minimalizowaniu kosztów inwestycji. Celem powódki było zmniejszenie kosztów eksploatacji oświetlenia w magazynie, który działał całą dobę. W związku z dalszymi planami konieczne było najpierw sporządzenie części technicznej, w tym inwentaryzacji, aby zweryfikować, jakie elementy można będzie zachować, a także jakie są możliwe warianty modernizacji oświetlenia.
Podczas wcześniejszych kontaktów stron kwestia finansowania planowanej inwestycji nie była przedmiotem rozmów. Powódka była zainteresowana przede wszystkim wymianą oświetlenia w magazynach przy zachowaniu norm obowiązujących w przepisach przy jednoczesnym minimalizowaniu kosztów inwestycji. W związku z takimi planami, konieczne było sporządzenie dokumentacji technicznej, w tym inwentaryzacji, aby zweryfikować, jakie elementy można będzie zachować, a także jakie są warianty modernizacji oświetlenia. Podkreślenia wymaga, że – na co zwracała uwagę pozwana, że (...) nie wystawiała się na targach jako przedsiębiorca zajmujący się pozyskiwaniem pieniędzy tylko oferujący określone produkty oświetleniowe. Jak wskazywała pozwana, w rozmowie na temat poszukiwania sposobów obniżenia zużycia energii w magazynie powódki pojawił się wątek ewentualnego finansowania działań związanych z modernizacją oświetlenia . Jednak w dacie, kiedy strony ustalały zakres współpracy i wykonanie audytu energetycznego, nie rozmawiano o konkretnych źródłach finansowania planowanej przez powódkę inwestycji.
W świetle powyższego nie sposób uznać, że zgodnym zamiarem stron na etapie zawarcia umów było ścisłe powiązanie wykonania audytu energetycznego i opracowanie dokumentacji technicznej przedsięwzięcia polegającego na modernizacji oświetlenia z ubieganiem się o te konkretne dwie ścieżki finansowania, objęte drugą umową.
O zamiarze ścisłego powiązania obu umów z pewnością nie może świadczyć również akcentowana w apelacji okoliczność, że zostały one podpisane w tej samej dacie. Wręcz przeciwnie, jeśli taka byłaby wola stron, jeśli umowy rzeczywiście miałaby pozostawać ze sobą w ścisłym związku w tym sensie, że realizacja pierwszej z nich służyć miała wyłącznie realizacji drugiej, to z pewnością powyższe znalazłoby odzwierciedlenie w ich treści bądź też ustalenia stron zostałyby zawarte w jednej umowie. Jednak z jakichś przyczyn strony sporządziły dwie odrębne umowy. Zupełnie nie przekonuje również argument powódki, zgodnie z którym pozwana nigdy w procesie realizacyjnym a zwłaszcza na etapie negocjowania i zawierania umów nie podnosiła, że którykolwiek z dokumentów powstałych w czasie jego realizacji ma inny charakter niż związany z realizacją programu (...) promuje (...) oraz uzyskaniem dofinansowania. Wszak poza sporem pozostaje, że dokumentacja techniczna sporządzona przez pozwaną w wykonaniu pierwszej umowy została wykorzystana na potrzeby realizacji drugiej umowy tj. na potrzeby ubiegania się o pozyskanie dofinansowania i w tym sensie obie umowy są ze sobą powiązane. Jednak z żadnej umowy nie wynika, by dokumentacja ta mogła być wykorzystana wyłącznie w tym celu. Tym bardziej nie wynika z nich, że uzyskanie wynagrodzenia za opracowanie dokumentacji technicznej w ramach realizacji pierwszej umowy zostało w jakikolwiek sposób uzależnione od prawidłowego wykonania drugiej umowy czy uzyskania przez powódkę dofinansowania.
Jednocześnie nie można zgodzić się z apelującym, że wykazanie odrębności obu umów obciążało stronę pozwaną skoro przeczyła stanowisku powoda o integralności określonych czynności oraz dokumentów będących przedmiotem zamówienia. Apelujący zdaje się nie rozumieć istoty postępowania dowodowego i rozkładu ciężaru dowodzenia. Wszak zgodnie z ogólnymi regułami dowodzenia (art. 6 k.c.) to powód winien wykazać fakt integralności obu umów, skoro z faktu tego wywodzi skutki prawne. Nie znajduje również jurydycznego uzasadnienia twierdzenie powódki, że inicjatywa dowodowa spoczywała na pozwanej dlatego, że jest ona profesjonalistą, którego przedmiot działalności obejmował przedmiot zawartych umów. Zatem to pozwana zgodnie z generalną zasadą winna udowodnić w sposób nie budzący wątpliwości że rzeczywisty cel był inny niż ten jaki wywodzi powodowa spółka. Ciążący na stronie obowiązek udowodnienia faktu, z którego wywodzi skutki prawne jest niezależny od tego, czy jest ona przedsiębiorcą czy też nie posiada takiego statusu. Pomijając już fakt, że w rozpoznawanej sprawie profesjonalistami są obie strony.
Nie do końca zrozumiały jest wyartykułowany w punkcie 5 apelacji zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 231 k.p.c. i 232 k.p.c. poprzez nieuprawnione przyjęcie przez Sąd domniemań faktycznych w przedmiocie woli stron co do przedmiotu zamówienia i celu, dla jakiego umowy zostały zawarte, mimo, że takie można stosować wyłącznie w przypadkach wskazanych w ustawie. Sąd Okręgowy ustalił istotne w sprawie okoliczności w oparciu o dowody z dokumentów oraz osobowe źródła dowodowe nie uciekając się do instytucji domniemań faktycznych.
Nie podzielając stanowiska powódki jakoby obie umowy należało rozpatrywać łącznie, Sąd Okręgowy dostatecznie i przekonywająco umotywował swoje stanowisko, a powódka nie wskazała w apelacji tego rodzaju argumentów, które pozwoliłyby zdyskwalifikować ocenę Sądu a quo. Celnie Sąd ten argumentował, że gdyby strony rzeczywiście miały zamiar połączenia przedmiotowych umów, powinny w ramach swobody umów połączyć je w jedną umowę, ewentualnie w obydwu umowach zawrzeć odpowiednie zapisy łączące przedmiot obydwu umów. Jednak zostały zawarte dwie odrębne umowy, w których strony nie zawarły takich elementów, które pozwalałyby w sposób jednoznaczny przesądzić, że umowy te zostały ze sobą powiązane. Terminy wykonania przedmiotu umowy w obydwu umowach oraz kwestia wynagrodzenia zostały uregulowane w różny, odrębny sposób. Zasadniczo żaden z zapisów jednej umowy nie determinował skutków drugiej z umowy.
Prawidłowo również Sąd Okręgowy uznał, że powódka nie zdołała wykazać, by przeprowadzenie audytu energetycznego wraz ze sporządzeniem stosownej dokumentacji, zostało wykonane przez pozwaną w sposób wadliwy, a wręcz sama potwierdziła jego prawidłowość. Podstawą kwestionowania przez powódkę zasadności zapłaty wynagrodzenia tytułem wykonania umowy o dzieło dotyczącej wykonania dokumentacji technicznej wraz z audytem energetycznym było twierdzenie powódki, że obie umowy należało rozpatrywać łącznie, które nie zyskało aprobaty Sądu Apelacyjnego. W konsekwencji ewentualne nienależyte wykonanie jednej z umów nie może stanowić podstawy żądania zwrotu zapłaty za drugą z nich.
Co się zaś tyczy wykonania drugiej umowy, warto przypomnieć, że pozwana w ramach tej umowy przygotowała wniosek o dofinansowanie w formie pożyczki pomostowej dla przedsięwzięcia w trybie ciągłym organizowanym przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska w Ł.. Poza sporem pozostaje, że przygotowany przez pozwaną wniosek zawierał braki formalne, jednak mogły one zostać usunięte w drodze aktualizacji wniosku. Finalnie wniosek o udzielenie pożyczki pomostowej nie otrzymał pozytywnej oceny, jednak podstawą takiego rozstrzygnięcia zasadniczo nie były braki formalne, a niespełnienie podstawowego kryterium, tj. brak dofinansowania zadania ze środków Unii Europejskiej lub z innych funduszy zagranicznych, a także zbyt długi czas oczekiwania na decyzję w tym zakresie. Kwestia uregulowania należności za przygotowanie wniosku o uzyskanie pożyczki pomostowej była sporna między stronami. Ostatecznie na rzecz pozwanej został wydany w dniu 7 października 2018 r. przeciwko powódce nakaz zapłaty; powódka nie zaskarżyła nakazu zapłaty i dokonała na rzecz pozwanej stosownej tytułem wynagrodzenia. W momencie doręczenia nakazu zapłaty powódka miała możliwość powoływania się na nienależyte wykonanie świadczenia przez pozwaną, czego nie uczyniła, co pozwala przypuszczać, że w tamtym okresie nie dopatrywała się nieprawidłowości w realizacji umowy przez pozwaną.
Podkreślenia wymaga, że pozwana informowała powódkę o warunkach udzielenia pożyczki pomostowej, w tym o konieczności uzyskania dofinansowania z środków zewnętrznych. Powódka zaryzykowała zakładając, że uzyska pozytywną decyzję o dofinansowaniu z Urzędu Marszałkowskiego Województwa (...) jeszcze przed rozpatrzeniem wniosku o udzielenie pożyczki pomostowej. Procedura oceny projektów złożonych w ramach naboru organizowanego przez Urząd Marszałkowski w Ł. uległa wydłużeniu. Jak słusznie zauważył Sąd Okręgowy, była to okoliczność, na którą pozwana nie miała wpływu i za którą nie może ponosić odpowiedzialności. Powódka została należycie poinformowana o procedurze udzielania pożyczek pomostowych, w związku z czym miała świadomość, że składając taki wniosek w zaistniałym stanie faktycznym poważnie ryzykuje, że nie otrzyma stosownego finansowania. Co więcej, pozwana informowała powódkę o alternatywnych możliwościach wykorzystania wniosku przygotowanego w ramach pożyczki pomostowej, jednak powódka nie była zainteresowana takimi rozwiązaniami.
W tych okolicznościach nie znajduje potwierdzenia stanowisko powódki, zgodnie z którym poniosła szkodę wskutek zawinionego przez pozwaną odrzucenia wniosku o udzielenie pożyczki.
Odnosząc się do samego wniosku o dofinansowanie zadania ze środków Unii Europejskiej, wskazać należy, że wbrew zarzutom apelacji – Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił w oparciu o opinie biegłych, że przygotowany przez pozwaną wniosek zawierał braki formalne, które uniemożliwiały nadanie biegu sprawie. Wniosek został przygotowany niezgodnie z Instrukcją wypełnienia wniosku o dofinansowanie oraz Regulaminem konkursu, co zostało potwierdzone w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Braki te uniemożliwiały dokonanie rzetelnej i kompleksowej oceny przez Instytucję Zarządzającą. Mimo że powszechną praktyką w tego typu naborach było składanie wniosków obarczonych pewnymi brakami, które na późniejszym etapie, po dokonaniu stosownego wezwania, były usuwane, pozwana nie skorygowała w prawidłowy sposób wniosku. Finalnie wniosek zawierał błędy formalne, które nie zostały poprawione mimo wezwania przez Instytucję Zarządzającą, jak i inne błędy formalne wykryte dopiero podczas ponownej oceny formalnej. Wniosek nie spełniał takich kryteriów jak: przygotowanie wniosku zgodnie z obowiązującymi dla nich wzorami, instrukcjami i wytycznymi, kwalifikowalność wydatków, zachowanie spójności informacji między poszczególnymi elementami wniosku o dofinansowanie, poprawność wyliczeń arytmetycznych, prawidłowość opracowanego montażu finansowego. W związku z tym nie otrzymał pozytywnej oceny już na etapie formalnego rozpoznawania wniosków. Powyższe uzasadniało zasądzenie na rzecz powódki stosownej kwoty w oparciu o § 8 ust. 10 drugiej umowy (jako kary umownej). Natomiast zasadnie Sąd Okręgowy nie dopatrzył się podstaw do zasądzenia na rzecz powódki odszkodowania przewyższającego karę umowną (choć umowa to przewidywała), bowiem powódka nie wykazała, aby na skutek tych nieprawidłowości poniosła wyższą szkodę. Składając równolegle oba wnioski powódka miała świadomość, że szanse na uzyskanie dofinansowania i pożyczki są nikłe (w przypadku pożyczki z uwagi na brak uzyskania dotacji z Urzędu Marszałkowskiego, a w przypadku wniosku o dofinansowanie z uwagi na bardzo krótki termin na sporządzenie wniosku i brak podania przy uzupełnieniu wniosku niezbędnych informacji). W istocie należy podzielić ocenę Sądu a quo, że brak jest podstaw do przerzucenia na pozwaną kosztów podjętej przez powódkę decyzji. Jednocześnie Sąd Okręgowy słusznie wskazywał na naruszenie przez powódkę wynikającego z umowy obowiązku współdziałania z pozwaną podczas wykonywania przedmiotu umowy, w tym w trakcie korygowania wniosku, co wprost wynikało z § 1 ust. 4 oraz § 4 umowy. Prawidłowe wypełnienie wniosku o dofinansowanie wymagało współdziałania stron, ponieważ część niezbędnych informacji wiązała się z dokładną oceną sytuacji wnioskodawcy i jego oczekiwań w zakresie skutków inwestycji. Tymczasem powódka przekazała pozwanej pismo z wezwaniem do uzupełnienia braków niemalże po tygodniu od jego otrzymania, wiedząc, że urząd wyznaczył 14 dniowy termin na złożenie korekty i uzupełnień. Kontakt z upoważnionym pracownikiem powódki był najpierw niemożliwy, a później utrudniony. Osoba wyznaczona w jego zastępstwie nie posiadała stosownych upoważnień do działania w imieniu powódki. K. A., do którego były kierowane wiadomości e mail, nie udzielał wyjaśnień i nie przekazywał dokumentów, nie przyszedł na wyznaczone spotkanie, na którym jego obecność była konieczna, gdyż dokumenty wymagały jego podpisu.
Mając to wszystko na uwadze apelacja pozwanego podlega oddaleniu w oparciu o art. 385 k.p.c. O kosztach w postępowaniu apelacyjnym orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i § 1 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Na koszty poniesione przez pozwaną złożyło się wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika w wysokości wynikającej z § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie(tj. Dz.U. 2023.1964). Stosownie do art. 98 § 1 1 zd. 3 k.p.c. należne pozwanej koszty procesu z urzędu podlegały zasądzeniu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty. Mając to wszystko na uwadze Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.