Pełny tekst orzeczenia

Niniejszy dokument nie stanowi doręczenia w trybie art. 15 zzs 9 ust. 2 ustawy COVID-19 (Dz.U.2021, poz. 1842)

Sygn. akt I AGa 246/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 stycznia 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jerzy Bess

Protokolant:

Krzysztof Malinowski

po rozpoznaniu w dniu 18 stycznia 2023 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa J. J.

przeciwko T. S.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 12 maja 2021 r. sygn. akt IX GC 723/13

1. oddala apelację;

2. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4.050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I AGa 246/21

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 6 sierpnia 2013 r. powód J. J. domagał się zasądzenia od pozwanego T. S. kwoty 284.791,15 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 8 lipca 2011 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kosztów procesu.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu.

Sąd Okręgowy w Krakowie, zaskarżonym wyrokiem z dnia 12 maja 2021 r. sygn. akt XI GC 723/13:

I.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 178.833,80 zł z odsetkami od dnia 8 lipca 2011 r. do dnia zapłaty,

przy czym do dnia 31 grudnia 2015 r. odsetki są naliczane w wysokości odsetek ustawowych, a od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty odsetki są naliczane w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie;

II.  w pozostałym zakresie oddalił powództwo;

III.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 8.609,53 zł tytułem kosztów procesu;

IV.  nakazał ściągnięcie od powoda na rzecz Skarbu Państwa reprezentowanego przez Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 3.120,77 zł tytułem części wydatków pokrytych tymczasowo przez Skarb Państwa;

V.  nakazał ściągnięcie od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa reprezentowanego przez Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 5.313,74 zł tytułem części wydatków pokrytych tymczasowo przez Skarb Państwa.

W rozważaniach prawnych Sąd I instancji przedstawił następujące motywy swego rozstrzygnięcia:

Powód wniósł o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kwoty 284.791,15 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 8 lipca 2011 r. do dnia zapłaty. Na kwotę dochodzoną pozwem składały się:

kwota 69.642,65 zł tytułem nadpłaconego wynagrodzenia ponad wysokość ryczałtowego wynagrodzenia;

kwota 153.677,50 zł tytułem nadpłaconego wynagrodzenia ponad wartość wykonanych prac (czyli ponad 75 %);

kwota 61.471 zł tytułem kary umownej za odstąpienie od umowy z przyczyn zależnych od wykonawcy.

Na wstępie należy ustosunkować się do stanowiska stron w przedmiocie związania tut. Sądu prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego (...) wK. IV Wydział Gospodarczy (sygn. akt (...)) z dnia 11 października 2012 r.

Stosownie do art. 365 § 1 k.p.c. prawomocne orzeczenie wiąże nie tylko strony i Sąd, który je wydał, lecz również inne Sądy. Z kolei stosownie do art. 366 k.p.c. wyrok prawomocny ma powagę rzeczy osądzonej tylko co do tego, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia, a ponadto tylko między tymi samymi stronami.

W sprawie pod sygn. akt (...) T. S. dochodził zapłaty części należności z tytułu kosztów szalunków i prac dodatkowych (izolacja zewnętrzna i drenaż), objętych m. in. fakturą nr (...) (66.072,76 zł) i nie objętych żadną fakturą (7.530,64 zł). Powództwo zostało oddalone. W takiej sytuacji sama sentencja wyroku jest niewystarczająca do ustalenia przedmiotu rozstrzygnięcia i konieczne jest odesłanie do uzasadnienia wyroku. Z uzasadnienia wyroku wynikało, że Sąd uznał, że strony umówiły się na wynagrodzenie ryczałtowe. Strony nie ustaliły, że J. J. miał zapłacić za szalunki lub roboty nieobjęte umową. Zgodnie z umową T. S. miał zapewnić sprzęt, czyli również szalunki. J. J. zapłacił w całości wynagrodzenie w wysokości wynikającej z umowy, a zatem jego zobowiązania wynikające z umowy wygasły. W konsekwencji Sąd prawomocnie rozstrzygnął w sentencji wyroku oddalającego powództwo, że T. S. nie należało się wynagrodzenie za koszty związane ze zmianą szalunków z tradycyjnych na systemowe szalunki i za roboty dodatkowe (izolacja zewnętrzna i drenaż) w wysokości dochodzonej w tamtej sprawie. W sprawie (...) została również rozstrzygnięcia kwestia prejudycjalna, tj. że T. S. nie przysługiwało w ogóle wynagrodzenie za roboty dodatkowe i za koszty związane ze zmianą szalunków z tradycyjnych na systemowe. Tut. Sąd akceptuje bowiem te poglądy doktryny i orzecznictwa, zgodnie z którymi Sąd jest związany nie tylko sentencją prawomocnego wyroku, ale i jego uzasadnieniem, o ile uzasadnienie wyroku jest konieczne do ustalenia przedmiotu rozstrzygnięcia i o ile dotyczy kwestii prejudycjalnej, tj. takiej, od której zależy wynik kolejnego postępowania.

Niezależnie od powyższego należy podnieść, że z analizy zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego wynikało, że nie mogło dojść do skutecznych ustaleń stron w sprawie wykonania robót dodatkowych ponad umówiony ryczałt, w tym do ustaleń, że powód miał ponieść koszty zamiany szalunków tradycyjnych na systemowe. Zgodnie bowiem z umową łączącą strony wszelkie zmiany umowy (a zatem również roboty dodatkowe i obciążenie powoda kosztami zamiany szalunków) wymagały formy pisemnej pod rygorem nieważności. Nadto zgodnie z umową do obowiązków pozwanego należało m. in. użycie do wykonania przedmiotu umowy własnych maszyn, urządzeń i sprzętu budowlanego (czyli również szalunków). Strony nigdy nie zmieniły umowy w formie pisemnej. Rzekome ustne ustalenia stron nie były zatem wiążące. W okolicznościach niniejszej sprawy nie sposób również uznać, że podpisanie przez powoda faktur VAT obejmujących „najem szalunków” i roboty dodatkowe, mogło być potraktowane, jako pisemna zmiana umowy, albowiem nie było takiego zamiaru i woli stron. Powód podpisując faktury nawet nie wiedział, że któraś z nich obejmuje roboty dodatkowe (z treści faktur nie wynikało, że któraś z nich dotyczyła robót dodatkowych, a wynikało to jedynie pośrednio z jednego z zestawień do faktur, przy czym powód nie otrzymywał tych zestawień razem z fakturami, więc nie znał ich treści). Podpisując faktury za „najem szalunków” powód nie miał świadomości, że faktury stanowiły dodatkowe obciążenie kosztami zamiany szalunków ponad wysokość umówionego ryczałtowego wynagrodzenia, a adnotację „najem szalunków” traktował jako zapis, zgodnie z którym na podstawie umowy wynagrodzenie ryczałtowe obejmowało sprzęt (a zatem również szalunki). Ponadto z faktur wystawionych przez pozwanego nie wynikało, jaka była cena za szalunki, zatem faktura nie zawierała istotnego przedmiotu rzekomej umowy stron. Pozwany w ogóle nie uczestniczył w procedurze przekazywania i podpisywania przez powoda faktur, więc tym bardziej nie sposób uznać, że podpisywanie faktur przez powoda miało mieć charakter pisemnej zmiany umowy.

Na marginesie Sąd ponadto zwraca uwagę, że na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego i tak nie było możliwe zweryfikowanie pełnego zakresu wykonanych rzekomo prac dodatkowych (drenaż i kanalizacja) i ustalenia ich wartości, na co słusznie zwrócił uwagę biegły Sądowy T. B..

Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego tut. Sąd uznał, tak samo jak Sąd w prawomocnie rozstrzygniętej sprawie pod sygn. akt (...), że umówione wynagrodzenie było wynagrodzeniem ryczałtowanym, a nie kosztorysowym, co już uzasadniono powyżej, przy ocenie zeznań pozwanego.

W sprawie pod sygn. akt (...) Sąd nie badał, jaka była wartość prac wykonanych przez T. S. i czy J. J. nadpłacił wynagrodzenie w związku z niewykonaniem całości prac. Kwestia ta podlegała zatem ustaleniu i rozstrzygnięciu przez tut. Sąd.

Umowa łącząca strony była umową o roboty budowlane (art. 647 kc). Pozwany za wykonane prace miał otrzymać wynagrodzenie ryczałtowe. Pozwany nie wykonał w całości prac, albowiem przed ich zakończeniem złożył w piśmie z 13 stycznia 2011 r. oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Powód kwestionował podstawy do odstąpienia przez pozwanego od umowy, przy czym żadna ze stron nie kwestionowała zakończenia współpracy stron. Pozwany po złożeniu oświadczenia o odstąpieniu od umowy zszedł z placu budowy i nie kontynuował już robót.

Z poczynionych ustaleń faktycznych wynikało, że wartość prac wykonanych przez pozwanego wyniosła 505.518,85 zł. Powód zapłacił pozwanemu- na podstawie wystawionych przez niego faktur- kwotę w łącznej wysokości 684.352,65 zł. Powód nadpłacił zatem kwotę 178.833,80 zł, a nie jak twierdził w wysokości 223.320,15 zł (suma kwot 69.642,65 zł i 153. 677,50 zł).

Świadczenie spełnione przez powoda w wysokości 178.833,80 zł jest świadczeniem nienależnym w rozumieniu art. 410 § 2 k.c., do którego zwrotu był zobowiązany pozwany. Wbrew stanowisku pozwanego nie sposób zarzucić powodowi, że nie mógł żądać zwrotu nadpłaconego wynagrodzenia w związku z treścią art. 411 pkt 1 kc, albowiem ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynikało, że w chwili spełnienia świadczenia (dokonania nadpłaty) powód nie wiedział, że nadpłacił wynagrodzenie i to zarówno z powodu rzekomych prac dodatkowych i dodatkowych kosztów zamiany szalunków, jak i z powodu rzeczywiście mniejszego zakresu wykonanych prac. Oczywiście przy zachowaniu należytej staranności powód powinien zauważyć, że w pewnym momencie łączna wartość wynagrodzenia z faktur VAT wystawionych przez pozwanego była wyższa od umówionego wynagrodzenia, a nawet od rzeczywistej wartości wykonanych prac. Niemniej jednak przepis art. 411 pkt 1 kc pozbawiający prawa do żądania zwrotu świadczenia dotyczy wiedzy spełniającego świadczenie o braku podstaw do spełnienia świadczenia, a nie staranności w dowiedzeniu się o nieistnieniu zobowiązania (tak samo Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z 12.11.2014 r., sygn. I ACa 854/14). Ponadto należy dodać, że z poczynionych ustaleń faktycznych wynikało, że nie tylko pierwsza wpłata w wysokości 10 % wynagrodzenia miała charakter zaliczkowy (stosownie do § 7 umowy), ale również pozostałe wpłaty miały charakter zaliczkowy, podlegające ostatecznemu rozliczeniu przy zakończeniu całości prac, skoro nawet w tym samym § 7 umowy strony postanowiły, że wynagrodzenie miało być płatne po dokonaniu odbioru. Strony nie przewidziały natomiast odbiorów częściowych i płatności częściowych. Zasadą było zatem, że pozwany miał otrzymać jednorazowo wynagrodzenie po zakończeniu całości prac. Skoro jednak pozwany wystawiał faktury częściowo i to bez częściowych odbiorów, a powód płacił na ich podstawie wynagrodzenie, to uzasadnione jest stwierdzenie, że wpłaty miały charakter zaliczkowy. Ponadto Sąd zwraca uwagę, że wraz z fakturami powód nie otrzymywał zestawień, które pozwany dołączył do odpowiedzi na pozew, więc powód nie mógł zweryfikować ilości i wartości wykonanych prac w chwili dokonywania zapłaty za poszczególne faktury. Niezależnie od tego należy podnieść, że powód spełnił świadczenie w części w wykonaniu nieważnej czynności prawnej (nie dochowano formy pisemnej pod rygorem nieważności w zakresie wykonania prac dodatkowych i poniesienia kosztów zamiany szalunków), a zatem w tym zakresie przepis art. 411 pkt 1 kc dodatkowo nie mógł mieć zastosowania.

Wbrew stanowisku pozwanego w sprawie nie mógł mieść zastosowania art. 639 kc, albowiem nie ziściły się przesłanki z tego artykułu. Pozwany nie kontynuował robót z przyczyn leżących po jego stronie, a nie po stronie powoda. Oświadczenie pozwanego o odstąpieniu od umowy było bowiem nieskuteczne i w rezultacie należało uznać, że umowa została rozwiązana przez czynności konkludentne (więcej na ten temat w dalszej części uzasadnienia).

Wbrew stanowisku pozwanego ewentualne ustalenie, że powód odliczył podatek VAT i pomniejszył wysokość podatku dochodowego o koszt wynikający z faktur wystawionych przez pozwanego nie oznaczało, że nienależne świadczenie podlegające zwrotowi powinno być pomniejszone o podatek VAT i dochodowy. Uznając, że świadczenie jest nienależne w rozumieniu art. 410 § 2 k.c., zwrotowi podlega cała kwota nienależnie uiszczona. Kwestionowane przez powoda faktury VAT w zakresie nadpłaconego wynagrodzenia (świadczenia nienależnego) nie powinny być w ogóle zaksięgowane, a tym samym nie było podstaw do odliczenia podatku VAT i pomniejszenia wysokości podatku dochodowego o koszt wynikający z faktur. Ewentualne zaksięgowanie przez powoda faktur i dokonanie stosownych odliczeń nie miało wpływu na obowiązek zwrotu całego nienależnie spełnionego świadczenia, a kwestia skorygowania błędnie zaksięgowanych faktur wykracza poza ramy postępowania cywilnego.

Mając na uwadze powyższe rozważania prawne i ustalony stan faktyczny nie sposób uznać, że powództwo było przejawem nadużycia prawa podmiotowego przez powoda.

Podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczenia powoda z tytułu zwrotu nienależnego świadczenia był bezzasadny. Termin przedawnienia roszczenia związanego z prowadzeniem działalności gospodarczej wynosi 3 lata (art. 118 k.c.). Roszczenie powoda o zwrot nienależnego świadczenia stało się wymagalne z dniem 8 lipca 2011 r, tj. po upływie terminu zapłaty wyznaczonego w piśmie powoda z 22 czerwca 2011 r. Powód złożył wniosek o zawezwanie do próby ugodowej obejmujący roszczenie dochodzone pozwem- wniosek jest datowany na 28 października 2011 r., przy czym powód nie wykazał faktycznej daty złożenia wniosku. Wniosek jednak na pewno wpłynął do Sądu najpóźniej w listopadzie 2011 r., skoro postanowieniem z 10 listopada 2011 r. Sąd stwierdził swoją niewłaściwość i przekazał wniosek innemu Sądowi, a zatem wniosek został złożony przed upływem 3- letniego terminu przedawnienia. Postępowanie pojednawcze zostało zakończone w dniu 8 marca 2012 r. Złożenie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej przerwało bieg przedawnienia. Nie było przy tym podstaw do uznania, że celem złożenia wniosku było tylko przerwanie biegu przedawnienia, a nie doprowadzenie do zawarcia ugody. W konsekwencji stosownie do art. 123 i 124 kc złożenie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej przerwało bieg przedawnienia; przedawnienie biegło na nowo od dnia 9 marca 2012 r. Pozew w niniejszej sprawie został wniesiony w dniu 6 sierpnia 2013 r., czyli przed upływem 3- letniego terminu przedawnienia.

Bezzasadne było żądanie powoda zasądzenia od pozwanego kary umownej w wysokości 61.471 zł za odstąpienie od umowy z przyczyn zależnych od wykonawcy (pozwanego), a to z następujących przyczyn. Skoro powód nie odstąpił od umowy, to nie jest uprawniony do żądania zapłaty kary umownej za odstąpienie od umowy. Nie było przy tym uprawnione twierdzenie powoda, że mógł żądać kary umownej z powodu złożonego przez pozwanego oświadczenia o odstąpieniu od umowy, skoro w tym oświadczeniu pozwany powoływał przyczyny leżące po stronie powoda, a nie po stronie pozwanego. Jeżeli natomiast powód twierdził, że były podstawy do odstąpienia od umowy z przyczyn leżących po stronie pozwanego, to powinien złożyć oświadczenie o odstąpieniu, czego jednak nie uczynił. Powód tym bardziej powinien złożyć oświadczenie o odstąpieniu od umowy, skoro twierdził, że pozwany nie miał podstaw do odstąpienia od umowy. Nie było uprawnione twierdzenie, że odstąpienie pozwanego od umowy było skuteczne, ale z innych przyczyn niż podane przez pozwanego. Niezależnie od tego należy podnieść, że skoro powód nadpłacił wynagrodzenie, to pozwany nie mógł skutecznie odstąpić od umowy z powodu braku zapłaty. W dacie złożenia przez pozwanego oświadczenia o odstąpieniu od umowy powód rzekomo zalegał tylko z zapłatą należności wynikającej z faktury nr (...), która to należność nie przysługiwała pozwanemu, co zostało następnie prawomocnie rozstrzygnięte w sprawie pod sygn. akt(...)(Sąd oddalił powództwo o zapłatę m. in. należności wynikającej z tej faktury). Podsumowując, oświadczenie pozwanego o odstąpieniu od umowy było nieskuteczne. Z kolei powód nie złożył oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Wprawdzie po oświadczeniu złożonym przez pozwanego, pozwany zszedł z placu budowy i już nigdy nie kontynuował prac. Niemniej jednak powód słusznie uznał, że przyczyny oświadczenia o odstąpieniu od umowy były bezzasadne, a zatem nie doszło do odstąpienia od umowy. W konsekwencji zaakceptowanie przez powoda faktu zejścia pozwanego z placu budowy i niekontynuowania prac należało uznać za rozwiązanie umowy przez strony w wyniku czynności konkludentnych. Z pewnością nie doszło do odstąpienia od umowy.

W konsekwencji w pkt. I wyroku zasądzono od pozwanego na rzecz powoda kwotę 178.833,80 zł wraz z odsetkami, a w pkt. II wyroku oddalono powództwo w pozostałym zakresie, tj. w zakresie żądania zwrotu nadpłaconego wynagrodzenia ponad zasądzoną kwotę 178.833,80 zł i w zakresie żądania zasądzenia kary umownej w wysokości 61.471 zł.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. i art. 482 § 1 k.c. z następującym zastrzeżeniem. Z dniem 1 stycznia 2016 r. weszła w życie nowelizacja Kodeksu cywilnego wprowadzona ustawą z dnia 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw. Zgodnie z ustawą dokonano m. in. nowelizacji art. 418 § 1 i 2 k.c. poprzez wprowadzenie odrębnej instytucji odsetek ustawowych za opóźnienie (w odróżnieniu od odsetek ustawowych, oprocentowanych w innej wysokości). Z art. 56 powołanej ustawy wynikało, że za okres sprzed dnia wejścia w życie ustawy nalicza się odsetki według dotychczasowych zasad, a od dnia wejścia w życie ustawy (od 1 stycznia 2016 r.) nalicza się odsetki według nowych zasad. Z tej przyczyny do dnia 31 grudnia 2015 r. zasądzono odsetki ustawowe, a od dnia 1 stycznia 2016 r. odsetki ustawowe za opóźnienie.

O kosztach procesu Sąd orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy na zasadzie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 98 § 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. w zw. z art. 100 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 186 § 2 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (mającego zastosowanie w niniejszej sprawie z uwagi na datę wytoczenia powództwa).

Powód wygrał sprawę w 0,63 części (178.833,80 zł/ 284.791,15 zł), wobec czego Sąd stosunkowo rozdzielił koszty procesu poniesione przez strony.

Powód poniósł koszty procesu w łącznej wysokości 23.014 zł, na które składały się:

opłata od pozwu w wysokości 14.240 zł,

wydatki na opłatę skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 2 x 17 zł (opłata od pełnomocnictwa złożonego w niniejszej sprawie i w sprawie o zabezpieczenie dowodu),

zaliczka na poczet opinii biegłego w wysokości 1.500 zł,

koszty zastępstwa procesowego w wysokości 7.200 zł,

opłata od wniosku o zabezpieczenie dowodu w wysokości 40 zł.

Nie było przy tym podstaw do uwzględnienia kosztów zawezwania do próby ugodowej, albowiem powód stosownie do art. 186 § 2 k.p.c., nie wykazał, że pozwany nie stawił się na posiedzenie pojednawcze.

Pozwany poniósł koszty procesu (stosownie do wniosku sprecyzowanego na ostatnim posiedzeniu) w łącznej wysokości 15.917 zł, na które składały się:

wydatek na opłatę skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł,

zaliczka na poczet opinii biegłego w wysokości 1.500 zł,

koszty zastępstwa procesowego w wysokości 14.400 zł (dwukrotność stawki minimalnej stosownie do wniosku złożonego na ostatnim posiedzeniu z uwagi na zawiłość sprawy i nakład pracy pełnomocnika).

Łącznie koszty procesu wyniosły 38.931 zł (23.014 zł + 15.917 zł). Powód wygrał sprawę w 0,63 części, a zatem pozwany zobowiązany jest zapłacić na rzecz powoda kwotę 8.609,53 zł tytułem kosztów procesu (38.931 zł x 0,63= 24.526,53 zł; 24.526,53 zł- 15.917 zł= 8.609,53 zł)- pkt III wyroku.

W pkt. IV i V wyroku Sąd nakazał ściągnięcie na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 zd. 2 k.p.c. od każdej ze stron (stosownie do wyniku sprawy) na rzecz Skarbu Państwa wydatki na biegłego poniesione przez Skarb Państwa. Wydatki na opinie biegłych sądowych w niniejszej sprawie wyniosły łącznie 9.489,04 zł. Zaliczki uiszczone przez strony wyniosły łącznie 3.000 zł (2x 1.500 zł). W konsekwencji Skarb Państwa pokrył tymczasowo wydatki przekraczające uiszczone zaliczki, tj. pokrył kwotę 6.489,04 zł. Skarb Państwa pokrył również wynagrodzenie biegłego sądowego związane z zabezpieczeniem dowodu z opinii biegłego w wysokości 1.945,47 zł. Łącznie zatem Skarb Państwa pokrył tymczasowo wydatki w wysokości 8.434,51 zł, które należało ściągnąć od powoda w zakresie kwoty 3.120,77 zł (8.434,51 zł x 0,37), a od pozwanego w zakresie kwoty 5.313,74 zł (8.434,51 zł x 0,63).

Pozwany apelacją zaskarżył niniejszy wyrok w całości, zarzucając:

1.  naruszenie przepisu prawa procesowego tj. przepisu art.233 § 1 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na ocenie zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego w sposób sprzeczny z zasadami logiki, zdrowego rozsądku, doświadczenia życiowego, a więc z naruszeniem zasady swobodnej oceny dowodów a wyrażającej się w uznaniu że powód J. J. spełniając świadczenie zapłaty ponad wartość wykonanych prac jak również ponad wartość umówionego wynagrodzenia miał wiedzę że do zapłaty tego świadczenia nie był zobowiązany,

2.  naruszenie przepisu prawa procesowego tj. przepisu art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. poprzez oddalenie wniosków dowodowych pozwanego na rozprawie w dniu 12.05.2021 r., w przedmiocie dopuszczenia dowodu z opinii uzupełniającej w zakresie podnoszonych przez pozwanego zarzutów zawartych w piśmie pozwanego z dnia 10.01.2021 r., oraz zobowiązania powoda do przedstawienia rejestrów zakupu VAT w okresie obowiązywania umowy na okoliczności odliczenia przez niego podatku VAT od wystawionych przez pozwanego faktury VAT

Mając powyższe na uwadze pozwany wniósł o:

1.  uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie niniejszej sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, względnie o;

2.  zmianę zaskarżonego orzeczenia w ten sposób że powództw w całości oddala,

a nadto wniósł o:

3.  przeprowadzenie postępowania dowodowego w zakresie oddalonym przez Sąd I instancji tj.:

a)  zobowiązanie powoda do przedstawienia rejestru sprzedaży VAT od kwietnia 2010 r., do stycznia 2011 r., celem wykazania wpisania faktur wystawionych przez pozwanego na powoda do ww. rejestru a następnie odliczenia podatku VAT zawartego w ww. fakturach VAT oraz zaliczenia wartości faktur tych do kosztów uzyskania przychodów,

b)  sporządzenie opinii uzupełniającej biegłego sądowego ds. budownictwa w zakresie wykonanych przez pozwanego na rzecz powoda prac budowalnych, dodatkowych poprzez:

- określenia wartości prac w postaci izolacji pionowej ścian fundamentowych, drenażu, studzienek kanalizacyjnych, kanalizacji oraz muru oporowego,

- ponownego wyliczenia procentowego zakresu wykonanych prac przy pominięciu ścian o gr. 19 cm.,

jak również wniósł o:

4.  zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przypisanych za obie instancję.

Powód w odpowiedzi na apelację, wniósł o:

1.  oddalenie apelacji pozwanego w całości;

2.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, liczonych według norm prawem przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja pozwanego jest bezzasadna z przyczyn wskazanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne Sądu I instancji i poczynione na ich podstawie rozważania prawne, uznając je za własne.

W istocie podniesione zarzuty apelacji były już przedmiotem oceny Sądu I instancji, tym samym zbędnym jest ich ponowne przytaczanie,

W tym kontekście trafnie podnosi się w odpowiedzi na apelację, że brak jest podstaw do ich uwzględnienia. Jak słusznie zauważa powód w dominującym zakresie apelacja sprowadza się do wykazania naruszenia przez Sąd art. 233 § 1 k.p.c. i ocenę materiału dowodowego, która „jest sprzeczna z zasadami logicznego rozumowania, zdrowego rozsądku, doświadczenia życiowego itp.”. Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c.: „Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału”. To Sąd I instancji przeprowadzający postępowanie dowodowe, stykający się z dowodami bezpośrednio ma najlepsze rozeznanie co do ich wiarygodności. Nadto dysponuje kompetencjami do dokonania oceny dowodów, byleby owa ocena mieściła się w granicach wyznaczonych przez przepis art. 233 § 1 k.p.c. W ocenie powoda owe granice nie zostały przekroczone przez Sąd 1 instancji i sama możliwość przyjęcia za prawidłowe rozumowanie Pozwanego - co jednak w niniejszej odpowiedzi na apelację jest kwestionowane - nie może stanowić podstawy do uznania, że wydany wyrok nic może się ostać.

Sądownictwo powszechne konsekwentnie stoi na stanowisku, że w przypadku możliwości wysnucia odmiennych wniosków na podstawie całego materiału dowodowego, nie można sądowi czynić zarzutu, iż przyjął określone wnioski:

„Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne.” [wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19.06.2008 r., sygn. I ACa 180/08, LEX nr 468598];

„Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu.” [wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 21.05.2008 r., sygn. 1 ACa 953/07, LEX nr 466440];

„Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki we wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej, albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo- skutkowych, przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona.” [wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 14.05.2008 r., sygn. 1 ACa 328/08, LEX nr 466423],

Tak więc w podsumowaniu trafnie konkluduje powód, że w niniejszej sprawie ocena Sądu I instancji była dokonana na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego przy uwzględnieniu wszystkich dowodów przeprowadzonych w sprawie, z przytoczeniem merytorycznych i rzeczowych argumentów w sposób przekonujący potwierdzający trafność dokonanej oceny w przedmiocie uznania danych dowodów za wiarygodne i zdyskwalifikowania pozostałych. Ustalenia faktyczne w oparciu o tak ocenione dowody nie wykazują błędów tak faktycznych tzn. nie są sprzeczne z treścią dowodów, jak i logicznych (błędność rozumowania i wnioskowania). W związku z powyższym jak słusznie przyjął Sąd I instancji powód nieświadomie nadpłacił pozwanemu wynagrodzenie. Takie samej oceny dokonał w prawomocnym wyroku Sąd Rejonowy (...) w K. w sprawie (...). Świadczy to o bezzasadności powództwa a przez to i apelacji.

Poza tym, co zdaniem Sądu Apelacyjnego należy podkreślić, a co nie zostało w ogóle zakwestionowane w apelacji, Sąd I instancji słusznie wskazał, że faktury pozwanego miały charakter zaliczkowy i nie były do nich załączone zestawienia wykonanych prac, ani nie było odbiorów poszczególnych etapów prac.

W zakresie postępowania dowodowego Sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wyjaśnił motywy swoich decyzji. M.in. stwierdził, że na rozprawie w dniu 12 maja 2021 r. oddalił szereg wniosków dowodowych pozwanego wskazanych w protokole rozprawy, uznając przeprowadzenie dowodów za zbędne. W szczególności podniósł, że w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, uznania opinii biegłego sądowego T. B. za wyczerpującą i logiczną, a także w świetle rozważań prawnych (przytoczonych w dalszej części uzasadnienia – rozważaniach prawnych) zbędne było dopuszczenie dowodu z opinii dodatkowej albo uzupełniającej, a także poczynienie dalszych ustaleń w przedmiocie poniesienia kosztów zamiany szalunków z tradycyjnych na systemowe oraz w przedmiocie ustalenia, czy powód odliczył podatek od towarów i usług naliczonych w związku z fakturami VAT wystawionymi przez pozwanego i czy pomniejszył wysokość podatku dochodowego.

Sąd Apelacyjny podziela to stanowisko. Tym samym brak jest podstaw do uwzględnienia wniosków dowodowych zgłoszonych w postepowaniu apelacyjnym w tym zakresie.

Tak więc reasumując, w ocenie Sądu Apelacyjnego brak jest zatem podstaw do uwzględnienia zasadności któregokolwiek z podniesionych w apelacji pozwanego zarzutów.

Dlatego też, uznając apelację za bezzasadną, Sąd Apelacyjny orzekł jak w pkt I sentencji na mocy art. 385 k.p.c.

O kosztach o kosztach postępowania apelacyjnego pomiędzy stronami orzeczono jak w pkt 2 sentencji według zasady odpowiedzialności za wynik postępowania określonej w art. 98 § 1 k.p.c., w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., a co do wysokości odnośnie zwrotu kosztów zastępstwa, zgodnie z stawkami określonym w § 2 pkt 6 oraz § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 05.11.2015 r. poz. 1804; zm. Dz.U. z 12.10.2016 r. poz. 1667).