Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 352/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 czerwca 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: sędzia SA Dorota Ochalska-Gola (spr.)

Sędziowie: sędzia SA Monika Michalska-Marciniak

sędzia SA Dagmara Kowalczyk-Wrzodak

Protokolant: Karina Frątczak vel Wielgus

po rozpoznaniu w dniu 1 czerwca 2023 r. w Łodzi na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł.

przeciwko P. G.

o zapłatę 1.068.388,24zł

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 19 października 2022 r. sygn. akt X GC 653/22

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od P. G. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł. kwotę 8.100 (osiem tysięcy sto) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I AGa 352/22

UZASADNIENIE

W pozwie wniesionym w dniu 26 stycznia 2021 r. (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w Ł. wniosła o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym i zobowiązanie w nim pozwanego P. G. do zapłaty na jej rzecz kwoty 1.068.388,24 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty oraz kosztami postępowania.

Nakazem zapłaty z dnia 31 maja 2021 r. Sąd Okręgowy w Łodzi w sprawie sygn. X GNc 136/21 uwzględnił żądanie pozwu (nakaz k 36).

Ponieważ pozwany nie odebrał przesyłki sądowej zawierającej odpis nakazu zapłaty i odpis pozwu mimo jej dwukrotnego przesłania na adres wskazany w pozwie, będący adresem zameldowania, Sąd podjął czynności w trybie art. 139 1 § 1 k.p.c.

Następnie na wniosek powoda postanowieniem z dnia 15 lutego 2022 r. Sąd I instancji ustanowił kuratora dla pozwanego, którego miejsce pobytu nie jest znane (postanowienie k 65).

W dniu 15 marca 2022 r. kurator w imieniu pozwanego złożył zarzuty od nakazu zapłaty domagając się oddalenia powództwa i zobowiązania strony powodowej do przedłożenia szeregu dokumentów. Wskazał, że kwestionuje legitymację czynną powoda. Powołał się na nieudowodnienie istnienia stosunku podstawowego ta co do zasady , jak i wysokości oraz na przedawnienie całego roszczenia dochodzonego pozwem. Z uzasadnienia zarzutów wynikało, że kurator przed sporządzeniem pisma skontaktował się osobiście z pozwanym. Podał aktualny adres pozwanego i w jego imieniu wnosił o ustanowienie pełnomocnika z urzędu. Ponadto wniósł o zwolnienie z funkcji kuratora (zarzuty k 74 – 76).

Postanowieniem z dnia 20 maja 2022 r. Sąd Okręgowył z obowiązków kuratora ustanowionego dla pozwanego. Odpis tego postanowienia został doręczony osobiście P. G. w dniu 26 maja 2022 r. (postanowienie i dowód doręczenia k 82,87).

Mimo doręczonego prawidłowo wezwania, powód nie uzupełnił braków formalnych wniosku o ustanowienie pełnomocnika z urzędu, wobec czego wniosek ten został zwrócony zarządzeniem z dnia 28 czerwca 2022 r. (zarządzenie k 90).

Zarządzeniem z 3 sierpnia 2022 roku wyznaczono termin rozprawy przed Sądem Okręgowym w Łodzi na dzień 7 października 2022 roku. Pozwanego zawiadomiono o terminie rozprawy i jednocześnie doręczono mu odpis odpowiedzi pełnomocnika powoda na zarzuty od nakazu zapłaty i zobowiązano go do złożenia w terminie 14 dni pisma procesowego celem ustosunkowania się do odpowiedzi na zarzuty pod rygorem pominięcia zgłoszonych dowodów i twierdzeń złożonych po tym terminie (zarządzenie k. 138). Przesyłka sądowa zawierająca zawiadomienie o rozprawie i powyższe zobowiązanie została doręczona pozwanemu osobiście w dniu 6 września 2022 roku (elektroniczne potwierdzenie odbioru k 145)

W dniu 5 października 2022 roku wpłynął do Sądu Okręgowego w Łodzi za pośrednictwem poczty elektronicznej wniosek pełnomocnika pozwanego, o odroczenie rozprawy wyznaczonej na 7 października 2022 roku. Jako przyczynę odroczenia wskazano zbyt krótki okres na zapoznanie się ze sprawą z uwagi na ustanowienie pełnomocnika procesowego w dniu 5 października 2022 roku (pismo k. 142 i 143, pełnomocnictwo k. 147).

Na rozprawie w dniu 7 października 2022 roku pozwany nie stawił się i nie usprawiedliwił swojej nieobecności. Natomiast stawił się jedynie jego pełnomocnik - aplikant adwokacki działający z upoważnienia pełnomocnika głównego, który poparł wniosek o odroczenie rozprawy , a po jego oddaleniu przez Sąd Okręgowy, przedstawił stanowisko w sprawie (protokół rozprawy z 7 października 2022 roku k. 150-151 verte).

Zaskarżonym wyrokiem z 19 października 2022 r. Sąd Okręgowy w Łodzi, w sprawie z powództwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł. przeciwko P. G. o zapłatę, utrzymał w mocy nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym wydany przez Sąd Okręgowy w Łodzi w dniu 31 maja 2021 roku w sprawie o sygnaturze akt X GNc 136/21 i zasądził od pozwanego P. G. na rzecz powódki (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł. kwotę 9.031,90 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania w tym kwotę 3.600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego; przyznał radcy prawnemu R. S. –Kancelaria Radcy Prawnego ul. (...) (...)-(...) Ł. kwotę 5.313,60 zł z tytułu pełnienia obowiązków kuratora pozwanego i nakazał wypłacić z zaliczki wpłaconej przez powódkę dnia 25 stycznia 2022r. a zaksięgowanej pod nr. (...); nakazał zwrócić powódce ze Skarbu Państwa –Sąd Okręgowy w Łodzi kwotę 86,40zł zł tytułem nadpłaconej zaliczki na wynagrodzenie kuratora wpłaconej przez powódkę dnia 25 stycznia 2022 r. a zaksięgowanej pod nr. (...).

Powyższe orzeczenie poprzedziły ustalenia faktyczne Sądu I instancji, które Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne, bez konieczności ich ponownego przytaczania zgodnie z art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c.

W rozważaniach Sąd Okręgowy przywołując przepisy ustawy z dnia 28.04.1936 r. Prawo wekslowe, wskazał, że powódka dochodzi roszczenia z weksla, stanowiącego zabezpieczenie wykonania umowy pożyczki zawartej między stroną powodową jako pożyczkodawcą a (...) Spółką z o.o. z siedzibą w miejscowości K. jako pożyczkobiorcą. Umowa ta stanowi więc stosunek podstawowy. Weksel stanowiący zabezpieczenie owego stosunku był wekslem własnym wystawionym in blanco przez pożyczkobiorcę, poręczonym przez pozwanego – jednocześnie prezesa zarządu Spółki P. i wypełnionym zgodnie z deklaracją wekslową.

Odnosząc się do zarzutów pozwanego, Sąd Okręgowy uznał zarzut nieistnienia zobowiązania ze stosunku podstawowego za gołosłowny, nieuzasadniony i nie poparty żadnymi dowodami. Wskazał, że opisana wyżej umowa pożyczki została zawarta w formie pisemnej i w sposób zgodny z przepisami prawa. Zabezpieczeniem wykonania umowy były dwa weksle, poręczone przez pozwanego. Zatem zobowiązanie pozwanego powstało. Wysokość udzielonej pożyczki wynosiła 2.000.000 zł. Wobec braku uregulowania zadłużenia przez pożyczkobiorcę, powódka wypełniła weksel własny in blanco na kwotę 1.387.113,29 zł z terminem płatności do 29 stycznia 2018 r. Wysokość tej należności została pomniejszona z uwagi na jej częściową spłatę przez (...) Fundusz (...) w kwocie: 318.725,05 zł, (zgodnie z art. 3 umowy). Dlatego też określona w piśmie powódki z dnia 16 listopada 2020 r. wysokość roszczenia ostatecznie wyniosła 1.068.388,24 zł.

Co więcej, bezzasadność zarzutu strony pozwanej potęgowała w ocenie Sądu I instancji okoliczność, że w toku postępowania sanacyjnego spółka (...) sp. z o.o., której prezesem był pozwany, uznała swoją wierzytelność z tytułu stosunku podstawowego w wysokości 1.285.226,15 zł. Na uwagę zasługuje fakt, że kwota uznanej wierzytelności przewyższała kwotę dochodzoną w niniejszym postępowaniu. Kwota ta została umieszczona w spisie wierzytelności w postępowaniu restrukturyzacyjnym (...) sp. z o.o. Przytaczając treść art. 102 ust. 2 zd. 1 ustawy z dnia 15 maja 2015 r. prawo restrukturyzacyjne Sąd Okregowy wskazał, że w sytuacji prawomocnej odmowy zatwierdzenia układu lub po prawomocnym umorzeniu postępowania restrukturyzacyjnego wyciąg z zatwierdzonego spisu wierzytelności, zawierający oznaczenie wierzyciela i przysługującej mu wierzytelności, stanowi tytuł egzekucyjny przeciwko dłużnikowi, a po nadaniu wyciągowi z zatwierdzonego spisu wierzytelności klauzuli wykonalności zarzut, że wierzytelność objęta spisem wierzytelności nie istnieje albo że istnieje w mniejszym zakresie, dłużnik może podnieść jedynie w drodze powództwa o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności (art. 102 ust. 4 pr. Restrukturyzacyjnego). Zatem to na etapie postępowania o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności pozwany mógłby ewentualnie podnieść zarzut nieistnienia wierzytelności dochodzonej przez powódkę przed tutejszym Sądem.

Za chybiony Sąd Okręgowy uznał także zarzutu braku legitymacji procesowej czynnej po stronie powódki. Legitymacja procesowa czynna powódki wynika z ważnie wystawionego i uzupełnionego weksla własnego Spółki (...), poręczonego przez pozwanego. Ponadto na jej istnienie wskazuje również ważnie zawarta umowa pożyczki, którą miał zabezpieczać weksel własny in blanco wystawiony przez tą Spółkę. Strona pozwana nie podniosła żadnego argumentu, aby wukazać, że powódka nie jest uprawnioną z weksla, a zatem jej twierdzenia o braku legitymacji procesowej czynnej pozostają gołosłowne.

Odnosząc się do ostatniego zarzutu pozwanego Sąd Okręgowy wskazał, że stosownie do art. 70 w zw. z art. 103 prawa wekslowego, roszczenia wekslowe ulegają przedawnieniu z upływem lat trzech, licząc od dnia płatności weksla. W niniejszej sprawie pozew został wniesiony w dniu 26 stycznia 2021 roku, a zatem przed upływem terminu przedawnienia, gdyż dzień płatności weksla wyznaczono na 29 stycznia 2018 roku. Zatem twierdzenia pozwanego o przedawnieniu roszczenia nie znajdują odzwierciedlenia w niniejszej sprawie.

Pozwany nie zapłacił sumy wskazanej w wekslu w terminie jego płatności, nie wykazał też zaistnienia jakichkolwiek okoliczności, które zwalniałyby go z konieczności zapłaty.

Z powyższych względów Sąd a quo uznał za zasadne roszczenie powódki o zapłatę kwoty z weksla, pomniejszonej o kwotę uregulowaną przez (...) Fundusz (...) i z tego względu w oparciu o przepis art. 493 § 4 zd.2 k.p.c., utrzymał w mocy zaskarżony nakaz zapłaty.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c.

Na podstawie art. 84 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd Okręgowy zwrócił powódce część niewykorzystanej zaliczki w wysokości 86,40 zł.

Powyższe orzeczenie zaskarżyła apelacją strona pozwana w całości, zarzucając mu:

1.  naruszenie prawa procesowego, tj. art. art. 379 pkt 5) k.p.c. poprzez brak odroczenia przez Sąd rozprawy w dniu 7 października 2022 r., pomimo złożenia przez pełnomocnika pozwanego w pełni zasadnego wniosku o odroczenie rozprawy ze względu na ustanowienie się przez pełnomocnika w bardzo krótkim terminie, na dwa dni przed rozprawą, tj. w dniu 5 października 2022 r., co spowodowało brak możliwości zapoznania się przez pełnomocnika z dokumentami w sprawie oraz brakiem możliwości zajęcia przez pełnomocnika aktualnego, całościowego stanowiska, co w efekcie skutkuje nieważnością tej części postępowania w związku z pozbawieniem strony możności obrony swych praw;

2.  naruszenie prawa procesowego które miało wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 70 prawa wekslowego poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego w sprawie oraz błędne przyjęcie, że twierdzenia pozwanego o przedawnieniu roszczenia z weksla nie znajdują odzwierciedlenia w niniejszej sprawie.

Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku, zniesienie postępowania w zakresie dotkniętym nieważnością i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania; zmianę zaskarżonego wyroku częściowo w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach poprzez zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych; zasądzenie od powoda na rzecz powoda (...) Spółki Akcyjnej w Ł. z siedzibą w Ł. na rzecz pozwanego P. G. zwrotu kosztów postępowania za II instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Powód wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie.

Skarżący wskazuje przede wszystkim na naruszenie przepisu prawa procesowego tj. art. 379 pkt 5 k.p.c. i wywodzi, że został pozbawiony prawa obrony swych praw, bowiem Sąd I instancji nie uwzględnił w pełni zasadnego wniosku o odroczenie rozprawy w dniu 7 października 2022 r. , motywowanego zbyt krótkim okresem czasu między datą ustanowienia pełnomocnika procesowego a rozprawą, co miało uniemożliwić pełnomocnikowi zapoznanie się z dokumentami w sprawie i zajęcie aktualnego, całościowego stanowiska w sprawie.

Tak motywowany zarzut nieważności postępowania jest niezasadny. W orzecznictwie przyjmuje się, że pozbawienie strony możliwości obrony jej praw, skutkujące nieważnością postępowania z przyczyny określonej w art. 379 pkt 5 k.p.c., dotyczy tych sytuacji, w których strona została całkowicie pozbawiona możności obrony, a więc gdy - w wyniku naruszenia przepisów prawa procesowego przez sąd lub inną stronę - ograniczono lub utrudniono jej przedstawienie i popieranie swojego stanowiska w toczącym się postępowaniu. Chodzi o sytuację, gdy strona nie mogła, wbrew swej woli, brać i nie brała udziału w postępowaniu lub jego istotnej części. (por. wyroki SN: z dnia 10 lipca 1974 r., II CR 331/74, OSNCP 1975, Nr 5, poz. 84; z dnia 14 czerwca 1968 r., I CR 432/667, OSNCP 1969, nr 7-8, poz. 137, postanowienia SN : z dnia 28 października 1999 r., II UKN 174/00, OSNAPiUS 2001, Nr 4, poz. 133; z dnia 21 września 2007 r., V CZ 88/07, LEX nr 486003 oraz z dnia 31 stycznia 2018 r., I CZ 3/18, LEX nr 2449301). Dla ustalenia stanu nieważności na skutek pozbawienia strony możliwości obrony swych praw konieczne jest nie tylko rozważenie przez sąd, czy nastąpiło naruszenie przepisów procesowych, ale także zbadanie, czy uchybienie to wpłynęło na możność strony do działania w postępowaniu, i wreszcie stwierdzenie, czy pomimo zaistnienia tych przesłanek strona mogła bronić swych praw w procesie. Dopiero przy kumulatywnym stwierdzeniu wystąpienia wszystkich tych warunków uprawniony będzie wniosek, że strona została pozbawiona możliwości obrony w znaczeniu wyznaczonym przez art. 379 pkt 5 k.p.c. (por. postanowienie SN z dnia 28 lutego 2020 r., IV CZ 1/20, LEX nr 3011960 oraz wyrok SN z dnia 19 kwietnia 2012 r., IV CSK 441/11, LEX nr 1215061; wyrok SN z 18 czerwca 2021 r., IV CSKP 92/21, OSNC 2022, nr 1 poz. 9).

W rozpatrywanej sprawie kwestionowana decyzja Sądu I instancji o oddaleniu wniosku o odroczenie rozprawy w dniu 7 października 2022 r. nie narusza żadnych przepisów prawa procesowego. W szczególności nie sposób uznać, że doszło do uchybienia dyspozycji art. 214 § 1 k.p.c. czy art. 215 k.p.c. przewidujących obowiązek odroczenia rozprawy w określonych sytuacjach procesowych. Pozwany został prawidłowo zawiadomiony o rozprawie w dniu 7 października 2022 r., a jego niestawiennictwo nie zostało w żaden sposób usprawiedliwione. Dodatkowo na tym terminie rozprawy był on reprezentowany przez fachowego pełnomocnika, który zajął stanowisko w sprawie. Z cała pewnością do kategorii zdarzeń nadzwyczajnych czy przeszkód, których nie można przezwyciężyć w rozumieniu art. 214 § 1 k.p.c. nie sposób zaliczyć zbyt późnego ustanowienia przez stronę pełnomocnika procesowego i wynikającego z tej okoliczności nieprzygotowania fachowego pełnomocnika do udziału w rozprawie. W orzecznictwie w analogiczny sposób oceniane były wnioski o odroczenie rozprawy motywowane chęcią ustanowienia pełnomocnika procesowego lub potrzebą jego zmiany (por. wyrok SA w Katowicach z 11 stycznia 2001 r., I ACa 1064/00, LEX nr 51198; wyrok SA w Poznaniu z dnia 25 listopada 2009 r., I ACa 799/09, LEX nr 628216). W powołanych judykatach trafnie zwrócono uwagę, że zwłaszcza w sprawie gospodarczej strona ma obowiązek przygotowania się do rozprawy i podjęcia w odpowiednim czasie decyzji co do sposobu reprezentacji w procesie. W realiach sporu pozwany wiedział o toczącym się przeciwko niemu postępowaniu najdalej od dnia 14 marca 2022 r., kiedy to skontaktował się z nim kurator ustanowiony na podstawie art. 144 w związku z art. 143 k.p.c. Pozwany nie podjął jednak w toku postępowania żadnej czynności. Nie uzupełnił braków formalnych wniosku o ustanowienie pełnomocnika z urzędu, nie ponowił tego wniosku po jego zwrocie w dniu 28 czerwca 2022 r., a wreszcie - w zakreślonym 14-dniowym terminie nie ustosunkował się do pisma powoda doręczonego w dniu 6 września 2022 r. i nie przedstawił żadnych nowych twierdzeń oraz wniosków dowodowych, ponad te, które w zarzutach od nakazu zapłaty zgłosił kurator. Działania zmierzające do ustanowienia pełnomocnika procesowego pozwany podjął na dwa dni przed terminem rozprawy, o którym wiedział od miesiąca, a zatem z ewidentnym opóźnieniem , którego w żaden obiektywny sposób nie usprawiedliwił. Tego rodzaju postawa procesowa z całą pewnością narusza przewidziany w art. 3 k.p.c. obowiązek dokonywania czynności procesowych zgodnie z dobrymi obyczajami, a zatem nie powinna korzystać z ochrony.

Niezależnie od przedstawionej wyżej argumentacji, nie sposób podzielić twierdzeń apelującego, jakoby pełnomocnik procesowy, dodatkowo korzystający z pomocy substytuta, nie miał możliwości zapoznania się z aktami sprawy i tym samym przygotowania się do rozprawy w sposób umożliwiający zajęcie aktualnego i całościowego stanowiska procesowego. Okres 2 dni wydaje się wystarczający dla profesjonalisty do zapoznania się z aktami sprawy liczącymi w dacie jego ustanowienia 146 kart (łącznie z załączonymi do akt zwrotnymi poświadczeniami odbioru , kopertami, dowodami nadania przesyłek itp.), dodatkowo przy uwzględnieniu, że strona pozwana dysponowała przecież odpisami przeważającej części tych dokumentów i mogła je przekazać pełnomocnikowi już w chwili jego ustanowienia.

Co jednak najistotniejsze, nie sposób uznać, by czynności procesowe Sądu I instancji podjęte w 7 października 2022 r. pozbawiły skarżącego możliwości działania w procesie, podjęcia obrony jego interesów i przedstawienia stanowiska w sprawie. Strona pozwana, reprezentowana wówczas przez kuratora, skutecznie złożyła zarzuty od nakazu zapłaty, w których przedstawiła swoje stanowisko w sprawie, wniosła o załączenie określonych dokumentów, podniosła zarzuty braku legitymacji czynnej powoda oraz zarzut przedawnienia, wskazywała na nieudowodnienie roszczenia ze stosunku podstawowego. W wyznaczonym przez Sąd terminie, który upłynął z dniem 20 września 2022 r. tj. przed ustanowieniem pełnomocnika procesowego, nie przedstawiła żadnych nowych twierdzeń i dowodów. Dodatkowo pełnomocnik powoda obecny na rozprawie w dniu 7 października 2022 r. zajął stanowisko merytoryczne w sprawie. Aktualnie w apelacji skarżący także nie wyjaśnia , jakie inne twierdzenia, zarzuty i dowody (przy uwzględnieniu zasad prekluzji obowiązujących w postępowaniu gospodarczym i nakazowym ) zamierzał skutecznie zgłosić w procesie, czego rzekomo pozbawiony został na skutek oddalenia wniosku o odroczenie rozprawy. W tym stanie rzeczy nie sposób uznać, że w toku postępowania przed Sądem pierwszej instancji pozwany został całkowicie pozbawiony możności obrony w rozumieniu art. 379 pkt 5 k.p.c. Dodatkowo warto odwołać się do stanowiska orzecznictwa, w świetle którego nawet nieodroczenie rozprawy stanowiące jednoznaczne uchybienie procesowe sądu nie zawsze skutkuje nieważnością postępowania. Tak jest w szczególności wówczas, gdy z okoliczności sprawy wynika, że strona zajęła już stanowisko w sprawie co do wszystkich kwestii prawnomaterialnych w postępowaniu, zgłosiła wszystkie istotne dowody dla poparcia swoich tez, ustosunkowała się do twierdzeń strony przeciwnej (por. postanowienie SN z 10 kwietnia 2014 r., IV CSK 463/13, LEX nr 1477457).

Reasumując, w ocenie Sądu Apelacyjnego zarzut naruszenia przepisu procesowego tj. art. 379 pkt 5 k.p.c. jest niezasadny.

Kolejne zarzuty apelacji dotyczące nieuwzględnienia zarzutu przedawnienia nie zostały w żaden sposób umotywowane. Z lakonicznie zredagowanego zarzutu naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie wynika, jakie dowody i z jakich przyczyn zostały wadliwie ocenione przez Sąd I instancji, a także w jaki sposób to potencjalne uchybienie przekłada się na przedawnienie wierzytelności wekslowej. Apelujący nie wyjaśnia także , na czym polegało naruszenie prawa materialnego tj. art. 70 prawa wekslowego. W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny ograniczy się do zaaprobowania ustaleń i rozważań Sądu I instancji, z których jasno wynika, że od daty płatności wskazanej na wekslu do daty wytoczenia powództwa w rozpatrywanej sprawie nie upłynął trzyletni termin przedawnienia z art. 70 prawa wekslowego. Weksel był płatny w dniu 29 stycznia 2018 r., natomiast pozew został nadany w placówce pocztowej w dniu 26 stycznia 2021 r. i wpłynął do Sądu w dniu 28 stycznia 2021 r. Mimo jego zwrotu zarządzeniem z dnia 16 kwietnia 2021 r., pełnomocnik powoda usunął braki fiskalne z zachowaniem tygodniowego terminu od dnia doręczenia odpisu tego zarządzenia, co zgodnie z art. 130 2 § 2 k.p.c. powoduje, że pozew wywołuje skutek od daty jego pierwotnego wniesienia.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c., obciążając nimi pozwanego jako stronę przegrywającą.