Pełny tekst orzeczenia

S
ygn. akt: I C 1347/21




WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 września 2023 r.



Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny

w składzie: Przewodniczący: sędzia Juliusz Ciejek

Protokolant: sekretarz sądowy Anna Kosowska

po rozpoznaniu w dniu 19 września 2023 r. w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z powództwa J. L.

przeciwko (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W.

o ustalenie lub ustalenie


ustala nieważność umowy o kredyt hipoteczny o nr (...)/H. (...) z dnia 24.02.2006 r. zawartej pomiędzy powódką, a (...) Bank (...) S.A. (poprzednikiem prawnym pozwanego),

zasądza od pozwanego na rzecz powódki tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę 6.417 zł (sześć tysięcy czterysta siedemnaście) zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty, w tym kwotę 5.417 (pięć tysięcy czterysta siedemnaście) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.









Sygn. akt I C 1347/21



UZASADNIENIE



Pozwem z dnia 17.12.2021 r. wniesionym przeciwko (...) Bank S. A. w W. powódka J. L. domagała się:

ustalenia nieważności umowy o kredyt hipoteczny o nr (...)/H. (...) z dnia 24.02.2006 r. zawartej pomiędzy powódką, a (...) Bank (...) S.A. (poprzednikiem prawnym pozwanego),

ewentualnie,

ustalenia bezskuteczności wobec powódki postanowień § 1 ust. 1, § 3 ust. 1, § 11 umowy o kredyt hipoteczny o nr (...)/H. (...) z dnia 24.02.2006 r. zawartej pomiędzy powódką, a (...) Bank (...) S.A. (poprzednikiem prawnym pozwanego) oraz § 19 ust. 4, § 21 ust. 3 „Regulaminu kredytu hipotecznego dla klientów indywidualnych w (...) Banku (...) S.A.” do umowy kredytu hipotecznego o nr (...)/H. (...) z dnia 24.02.2006 zawartej pomiędzy powódką, a (...) Bank (...) S.A. (poprzednikiem prawnym pozwanego).

Ponadto, wniosła o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazała, że jako konsumentka zawarła z poprzednikiem prawnym pozwanego Banku umowę o kredyt hipoteczny na sfinansowanie kosztów zakupu nowobudowanego lokalu mieszkalnego położonego w O.. W ocenie powódki umowa jest nieważna z powodu jej sprzeczności z ustawą prawo bankowe i ustawą kodeks cywilny, jak również zawarte w niej klauzule niedozwolone. W umowie nie została wskazana konkretna, jednoznacznie określona kwota kredytu w myśl art. 69 ust. 1 prawa bankowego. Umowa przewidywała możliwość wypłaty każdej kwoty w walucie PLN poniżej 120.950 zł, zakładając przy tym dowolność wobec pozostawienia możliwości swobodnego dyktowania kursu przez bank. Kurs zastosowany przez bank do wypłaty kredytu i każdorazowo do potrącenia spłat rat kapitałowo-odsetkowych był ustalony zgodnie z tabelą kursów obowiązującą w banku wedle nieznanych konsumentowi reguł, nieokreślonych w umowie i regulaminie. Brak było możliwości uruchomienia i spłaty kredytu w walucie obcej. Umowa zawierała postanowienia niedozwolone ponieważ były sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszały interes powódki. Prawa i obowiązki stron nie zostały rozłożone równomiernie. Postanowienia umowy nie zostały indywidualnie uzgodnione między stronami. Jako podstawę prawną żądania ustalenia powódka wskazała art. 189 k.p.c. (pozew k. 4-20).

W odpowiedzi na pozew pozwany Bank (...) S.A. (dalej: Bank) wniósł o oddalenie powództwa w całości, ewentualnie w przypadku uznania powództwa i zasądzenia konieczności zwrotu przez Bank w walucie PLN powodom świadczeń przez niego spełnionych na podstawie umowy, o zasądzenie równowartości dochodzonej przez powodów kwoty w (...) po przeliczeniu kwot wpłaconych przez powodów w (...) wg kursu średniego NBP obowiązującego w dniu spłaty poszczególnych rat w (...).

Nadto, pozwany wniósł o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przewidzianych.

W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazał, że powódka w momencie zawierania umowy posiadała dostateczne rozeznanie w zakresie funkcjonowania kredytów oraz wiążących się z nimi ryzyka. Pozwany wskazał, że umowa łącząca strony jest umową kredytu walutowego – kredyt został udzielony w (...) i w takiej walucie od początku mógł być spłacany. Korzystanie z tzw. „klauzul przeliczeniowych” było spowodowane wyborem oraz świadomą decyzją powódki. Powódka nie wystąpił do banku celem negocjowania postanowień umowy dotyczących waluty kredytu. Umowa zawarta przez strony jest zgodna z art. 69 ustawy prawa bankowego. Ponadto, nie narusza ona zasady walutowości, zasad współżycia społecznego oraz nie zawiera postanowień niedozwolonych. Pozwany wskazał, że powództwo powinno zostać również oddalone ze względu na nadużycie przez powódkę prawa podmiotowego.

(odpowiedź na pozew k. 65-121).


Sąd ustalił następujący stan faktyczny:


Pozwany (...) Bank (...) S.A. jest następcą prawnym (...) Bank (...) S.A.

(bezsporne, wydruk z KRS k. 128-144)


Powódka J. L. potrzebowała środków finansowych na zakup lokalu mieszkalnego celem zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych. W dacie złożenia wniosku powódka pracowała na podstawie umowy o pracę i osiągała z tego tytułu dochód w PLN.

(dowód: załącznik do wniosku kredytowego k. 139, przesłuchanie stron k. 271v-272)


W dniu 24 lutego 2006 r. powódka J. L. jako konsument zawarła z poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Bank (...) S.A. umowę kredytu hipotecznego nr (...)/H. (...), sporządzoną dnia 08.02.2006 r. Bank przyznawał kredyt w złotych lub w walucie obcej (§ 11 ust. 1 regulaminu). Zgodnie z § 1 ust. 1 umowy bank udzielił powódce kredyt denominowanego w kwocie 49.983,47 CHF z przeznaczeniem na sfinansowanie kosztów zakupu nowobudowanego lokalu mieszkalnego od Inwestora Zastępczego, położonego w O. przy ul. (...) lok. 11. Umowa przewidywała, że wypłata kredytu nastąpi w transzach, jednak nie więcej niż 120.950 zł, po spełnieniu warunków określonych w ust. 4. Zgodnie z umową kredyt miał zostać uruchomiony w wysokości określonej w umowie przedwstępnej kupna-sprzedaży, stanowiącej różnicę miedzy ceną nabycia nieruchomości, a wymaganym wkładem własnym kredytobiorcy, na rachunek Inwestora Zastępczego wskazany w umowie. W przypadku gdy kwota określona w umowie kupna-sprzedaży wyrażona jest w innej walucie niż waluta kredytu, Bank dokona przewalutowania kredytu zgodnie z obowiązującymi zasadami w banku (§ 3 ust. 1 umowy). Zgodnie z § 19 ust. 4 regulaminu wypłata kredytu w walucie obcej, następuje przy zastosowaniu kursu zakupu walut w Banku z dnia wypłaty kredytu.

Umowa przewidywała, że prowizja za udzielenie kredytu wynosi 0 CHF ( § 2 ust. 1 umowy).

Kredyt został udzielony na 360 miesięcy (§ 1 ust. 4). Zgodnie z § 6 ust. 1 i ust. 2 umowy oraz § 21 ust. 2 regulaminu spłata kapitału kredytu miała nastąpić w 349 rosnących ratach poprzez pobranie środków z rachunku bankowego nr (...). Zgodnie z § 21 ust. 3 regulaminu w przypadku kredytów w walutach obcych, raty spłaty przeliczane są na złote, według ostatniej tabeli kursów ogłoszonej przez Bank w dniu jej wymagalności, przy zastosowaniu kursu sprzedaży walut. Strony ustaliły 1 miesięczną karencję w spłacie kapitału kredytu ( § 6 ust. 3 umowy).

Kredyt był oprocentowany w skali rocznej według zmiennej stopy procentowej, odpowiadającej stopie bazowej LIBOR dla 6 miesięcznych depozytów w (...) powiększonej o stałą marże w wysokości 1,25% w okresie karencji w spłacie kapitału oraz 1% w okresie spłaty kredytu. Na dzień sporządzenia umowy stopa bazowa wynosiła 1,2% (§ 4 ust. 1 i 3 umowy).

W umowie zostało ustalone następujące prawne zabezpieczenie spłaty kredytu:

hipoteka zwykła w kwocie 49.983,47 CHF na zabezpieczenie wierzytelności z tytułu kredytu i hipoteka kaucyjna do kwoty 3.298,81 CHF jako zabezpieczenie odsetek i innych kosztów ustanowiona na prawie użytkowania wieczystego do kredytowanej nieruchomości oraz na związanej z tym prawem własności budynków i urządzeń znajdujących się na tej nieruchomości, na rzecz Banku, wpisana do nowoutworzonej księgi wieczystej,

cesja na Bank praw z umowy ubezpieczenia kredytowanej nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych,

ubezpieczenie niskiego wkładu kredytu w (...) S.A. ( § 5 ust. 1 umowy).

Zgodnie z § 11 ust. 1 umowy Na wypadek nadzwyczajnej zmiany sytuacji społeczno-politycznej, względnie ekonomicznej Szwajcarii, mającej istotny wpływ na ocenę ryzyka związanego z walutą (...), Bank zastrzega możliwość zmiany waluty na PLN lub inna walutę wymienialną, w której udziela kredytowania zgodnie z aktualną ofertą. W takim przypadku kredytobiorca, w terminie 14 dni od daty otrzymania zawiadomienia o zmianie waluty kredytu, wskaże bankowi nową walutę kredytu spośród walut będących w ofercie banku. W tym samym terminie kredytobiorca może dokonać wypowiedzenia umowy z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia (§ 11 ust. 2 umowy). W przypadku braku oświadczenia kredytobiorcy w wymienionym terminie przez Bank, od następnego dnia po upływie terminu wskazanego do złożenia oświadczenia, dokona zmiany waluty kredytu na PLN (§11 ust. 3 umowy). W § 11 ust. 4 i 5 umowy zostały określone czynności związane z zmianą zabezpieczenia hipotecznego ze względu na zmianę waluty kredytu.

Stosowanie do § 12 ust. 3 umowy w sprawach nieuregulowanych niniejszą umową maja zastosowanie postanowienia „Regulaminu udzielania kredytu hipotecznego dla klientów indywidualnych w (...) Bank (...) S.A.”, którego znajomość kredytobiorca potwierdza podpisem na niniejszej umowie oraz oświadcza, że wyraża zgodę na włączenie postanowień w nim zawartych do treści umowy.

Zgodnie z § 23 ust. 1 regulaminu kredytobiorca zobowiązany był do otwarcia konta ( jeżeli nie posiada) oraz do zasilania tego konta wpływami zabezpieczającymi miesięczną spłatę raty i odsetek oraz innych należności wynikających z umowy kredytu:

w przypadku kredytu złotowego, konto to miało zostać wskazane w umowie kredytowej,

w przypadku kredytu w walucie obcej, kredytobiorca zobowiązany był do otwarcia rachunku walutowego w walucie udzielonego kredytu i wskazania go w umowie kredytowej.

(dowód: umowa kredytu k. 25-32 oraz k. 146-149, regulamin k. 33-40 oraz k. 154-157, umowa ustanowienia odrębnej własności lokalu i jego sprzedaży oraz warunkowa umowa sprzedaży – k. 188-192, umowa wstępna sprzedaży lokalu mieszkalnego – k. 181-186, zaświadczenie o spłacie kredytu w (...) – k. 177, informacja z G. M. Bank – k. 179)


Umowa została zawarta na wzorcu umownym, w którym kredytobiorczyni nie mogła wprowadzić istotnych zmian.

(dowód: przesłuchanie stron k. 271v-272)


Strony w dniu 21.02.2006 r. zawarły umowę rachunku bankowego w walucie PLN o numerze (...) oraz w walucie (...) o numerze (...).

(dowód: umowa rachunku bankowego – k. 152)


W dniu 8 maja 2007 r. strony podpisały dokument zatytułowany „zmiana nr 1 do umowy o kredyt hipoteczny nr (...)/H. (...)” i dotyczył on zabezpieczenia hipotecznego.

(dowód: zmiana nr 1 do umowy – k. 42 oraz k. 150)


Umowa nie przewidywała możliwości uzyskania kwoty kredytu bezpośrednio w walucie (...), tylko istniała konieczność przewalutowania (...) na PLN, a następnie PLN na (...), aby mogła zostać dokonana wypłata w tej walucie (§ 19 ust. 4 regulaminu).

(dowód: regulamin k. 33-40 oraz k. 154-157, oświadczenie pełnomocnika pozwanego -k. 272, okoliczność przyznana)


Kredyt został wypłacony powódce w następujących transzach:

- 03.03.2006 r. w kwocie 11.352,21 CHF co w przeliczeniu stanowi kwotę 26.939,92 zł,

- 14.03.2006 r. w kwocie 10.996,62 CHF co w przeliczeniu stanowi kwotę 27.000 zł,

- 18.05.2006 r. w kwocie 10.799,57 CHF co w przeliczeniu stanowi kwotę 27.000 zł,

- 20.09.2006 r. w kwocie 11.125,76 CHF co w przeliczeniu stanowi kwotę 27.000 zł,

- 11.12.2006 r. w kwocie 5.514,38 CHF co w przeliczeniu stanowi kwotę 13.010,08 zł.

Łącznie na rzecz powódki została wypłacona kwota 49.788,54 CHF co w przeliczeniu stanowi kwotę 120.950 zł.

Wypłacone transze zostały przeliczone na PLN po kursie walutowym stosowanym przez Bank w dniu ich wypłaty.

(dowód: zaświadczenie – k. 43, historia wypłat – k. 175, dyspozycja uruchomienia kredytu – k. 162-166, )


Powódka od dnia 05.03.2006 r. do chwili obecnej dokonuje spłat rat kredytu w walucie PLN. W latach 2008-2009 dokonała spłaty 10 rat w (...).

(dowód: historia spłat – k. 44-52 oraz k. 168-173, historia zmian oprocentowania – k. 174, przesłuchanie stron k. 271v-272)


Sąd zważył, co następuje:


Roszczenie powódki o ustalenie nieważności umowy o kredyt hipoteczny o nr (...)/H. (...) z dnia 24.02.2006 r. zawartej pomiędzy powódką, a (...) Bank (...) S.A. (poprzednikiem prawnym pozwanego), zostało uwzględnione w całości. W ocenie Sądu, mimo, że sama konstrukcja umowy nie jest sprzeczna z prawem lub zasadami współżycia społecznego, to jednak zawiera ona postanowienia niedozwolone, których eliminacja skutkuje obiektywnym brakiem możliwości jej wykonania przez obie strony zgodnie z jej istotą.


Sąd dokonał ustaleń faktycznych w sprawie w oparciu o załączone do akt i niekwestionowane przez strony dokumenty oraz zeznania powódki nie stwierdzając podstaw do podważenia ich wiarygodności.


Powódka żądała ustalenia nieważności umowy o kredyt hipoteczny o nr (...)/H. (...) z dnia 24.02.2006 r. zawartej pomiędzy powódką, a (...) Bank (...) S.A. (poprzednikiem prawnym pozwanego). Jako żądanie ewentualne, powódka wniosła o ustalenie bezskuteczności wobec powódki postanowień § 1 ust. 1, § 3 ust. 1, § 11 umowy oraz § 19 ust. 4, § 21 ust. 3 regulaminu.


Dla oceny zasadności roszczeń powódki konieczne zatem będzie ustalenie następującej kolejności:

- dokonanie oceny, czy zawarta umowa jest ważna i jaki jest jej rzeczywisty charakter,

- analiza umowy w zakresie zawarcia w niej klauzul abuzywnych dot. mechanizmu indeksacji ewentualnego wpływu ww. klauzul na dalszy byt prawny całej umowy bądź jej poszczególnych postanowień.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że powódka miała interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy kredytu na podstawie art. 189 k.p.c. Zgodnie z art. 189 k.p.c. można domagać się stwierdzenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, jeżeli strona ma w tym interes prawny, rozumiany jako obiektywną potrzebę usunięcia wątpliwości lub niepewności co do istnienia lub charakteru stosunku łączącego ją z inną stroną. Przyjmuje się również, że interesu w wytoczeniu powództwa o ustalenie nie ma, jeżeli swój cel strona może osiągnąć formułując dalej idące żądanie, które będzie czynić zadość jej potrzebom, np. w formie żądania zwrotu świadczeń spełnionych na podstawie nieistniejącego lub nieważnego stosunku prawnego.

W ocenie Sądu powódka ma interes prawny w wystąpieniu z żądaniem pozwu, a polega on na tym, że w istocie domaga się definitywnego usunięcia niepewności prawnej co do istnienia nawiązanego na podstawie umowy stosunku prawnego lub jego treści w przypadku wyeliminowania niektórych ich postanowień z uwagi na ich niedozwolony charakter. Zgodnie z art. 385 1 k.c. skutkiem eliminacji takich postanowień nie zawsze musi być upadek całej umowy, gdyż co do zasady powinna ona obowiązywać dalej w zmienionej treści. W przypadku umowy długoterminowej, jakim jest objęta pozwem umowa kredytu, żądanie zwrotu kwot wypłaconych lub wpłaconych może wynikać z różnych przyczyn, zatem samo rozstrzygnięcie o uwzględnieniu lub oddaleniu żądania zapłaty na tle takiej umowy nie zawsze wyeliminuje wątpliwości co do jej istnienia lub treści. Taką możliwość daje natomiast rozstrzygnięcie o żądaniu ustalenia nieważności lub nieistnienia stosunku prawnego, jakim jest umowa kredytu wskutek jej upadku spowodowanego następczym powołaniem się przez kredytobiorcę – konsumenta – na niedozwolony charakter niektórych jej zapisów, względnie ustalenie, że te zapisy nie są dla niego wiążące (są bezskuteczne).


W zakresie zarzutu pozwanego dotyczącego nadużycia prawa podmiotowego przez powódkę wskazać należy, że przepis art. 5 k.c. stanowi, że nie można czynić ze swego prawa użytku, który byłby sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonanie prawa i nie korzysta z ochrony. Sąd w wytoczonym przez powódkę powództwie nie dostrzega sprzeczności ani ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa ani z zasadami współżycia społecznego. W toku postępowania ocenie podlega treść umowy oraz okoliczności bezpośrednio związane z jej zawarciem z chwili jej podpisania. W związku z tym, badaniu podlega czynność prawna, na którą większy wpływ miał pozwany jako podmiot posiadający silniejszą pozycję gospodarczą. Zaznaczyć należy, że powódka swe roszczenia opiera przede wszystkim na abuzywności postanowień umownych, a nie fakcie, że doszło do wzrostu kursu waluty do której był indeksowany kredyt. Celem wytoczenia powództwa jest przesądzenie czy umowa po pierwsze wiąże strony, a jeśli tak to w jakim zakresie. Powyższe nie spełnia przesłanek wskazanych w art. 5 k.c.


Fakt zawarcia umowy kredytu między stronami nie był kwestionowany, natomiast już rodzaj tego kredytu oraz postanowienia umowne w nim zawarte były między stronami sporne. Sąd w zakresie treści umowy i czynności ją poprzedzających oparł się na dokumentach złożonych przez obie strony, w tym umowie kredytu, jak również zeznaniach powódki. Sąd, zatem w pierwszej kolejności odniesie się do samej umowy kredytu, która ze swej istoty charakteryzuje się skomplikowaną siatką pojęć zawartych w jej postanowieniach.


Zgodnie z art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (tj. Dz. U. z 2020 r. poz. 1896) przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: strony umowy, kwotę i walutę kredytu, cel, na który kredyt został udzielony, zasady i termin spłaty kredytu, wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.

Zawarta przez strony 24 lutego 2006 r. umowa jest właśnie taką umową kredytu. W wykonaniu umowy bank wydał (udostępnił) kredytobiorcy określoną sumę kredytową w (...). Kredytobiorca zaś był zobowiązany do zwrotu w ratach kredytowych, z odsetkami i należnościami okołoumownymi. Zawarte w niej były elementy przedmiotowo istotne umowy kredytowej. Bank udzielał kredytu w kwocie 49.983,47 CHF, a kredytobiorczyni miała to zwrócić uiszczając 349 miesięcznych rat kapitałowo-odsetkowych.

Oceny postanowień przedmiotowej umowy nie zmienia fakt, że kwota udzielonego kredytu mogła zostać wypłacona w walucie kredytu lub zostać przeliczona z waluty obcej na walutę PLN, ustalenie rat spłaty w walucie obcej i możliwość spłaty zarówno w walucie kredytu jak również w walucie PLN po przeliczaniu wartości konkretnych spłat dokonywanych w walucie polskiej na walutę obcą i odpowiednie do tego określanie wysokości pozostałego do spłaty zadłużenia w tej właśnie walucie ( (...)).


Zgodnie z art. 358 § 1 k.c., w jego brzmieniu w dacie zawierania umowy, zobowiązania pieniężne na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej mogły być wyrażone tylko w pieniądzu polskim z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych w ustawie. Już w tej dacie art. 69 ust. 2 pkt 2 pr. bank. przewidywał możliwość zawierania umów kredytu ze wskazaniem waluty obcej, zaś wyjątek dopuszczający tego typu umowy z udziałem banków wynikał z obowiązujących wówczas przepisów ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. – Prawo dewizowe (pr. dewiz.). Zgodnie z art. 3 ust. 1 i 3 pr. dewiz. oraz art. 1 i 2 pkt 18 pr. dewiz. dokonywanie obrotu dewizowego przez banki było dozwolone m.in. wówczas, gdy dotyczyło zawarcia umowy lub dokonania innej czynności prawnej powodującej lub mogącej powodować dokonywanie w kraju między rezydentami lub między nierezydentami rozliczeń w walutach obcych albo przeniesienie w kraju między rezydentami lub między nierezydentami własności wartości dewizowych, a także wykonywania takich umów lub czynności.

Nie ulega wątpliwości, że postanowienia umowy zawartej przez strony przewidywały rozliczenia kredytu w walucie szwajcarskiej, wypłatę kredytu w PLN lub w innej walucie i spłatę w PLN lub (...). Tym samym umowa stron mogła powodować rozliczenia w walutach obcych i przenoszenie własności wartości dewizowych, a zatem mieściła się w ramach ustawowego zezwolenia, stanowiącego jednocześnie wyjątek od zasady wyrażonej w art. 358 § 1 k.c.

Jak już wskazano, w umowie wyraźnie określono, że wypłata kredytu nastąpi w (...) lub PLN. Spłata kredytu wyrażonego w (...) początkowo następowała w złotych, ale istniała możliwość bezpośredniej spłaty w (...). Oznaczałoby to, że walutą zobowiązania kredytowego był frank szwajcarski ( (...)), jednak walutą jego wykonania – zgodnie z treścią umowy – miała być waluta polska (PLN) lub waluta szwajcarska ( (...)).

Istota umowy sprowadzała się zatem do zobowiązania Banku, że postawi do dyspozycji kredytobiorczyni kwotę w (...) lub pewną kwotę w PLN, która w dacie wypłaty stanowić miała równowartość kwoty wyrażonej dokładnie w (...), zaś powódka zobowiązała się spłacać w (...) lub PLN równowartość rat kredytu wyrażonych w (...) według wartości takiej raty na dzień spłaty. Wybór waluty zarówno wypłaty jak i spłaty kredytu zależał od kredytobiorczyni. Nie był warunkowany klauzulami nieobiektywnymi i wykluczającymi roszczenie o wypłatę w walucie typu „za zgodą banku”.

Umowa stron zawiera zatem elementy przedmiotowo istotne, które mieszczą się w konstrukcji umowy kredytu bankowego i jako takie stanowią jej w pełni dopuszczalny oraz akceptowany przez ustawodawcę wariant. Umowa taka jest nadto dopuszczalna na podstawie art. 353 1 k.c., zgodnie z którym strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Istota umowy stron polegała bowiem na stworzeniu przez Bank możliwości wykorzystania przez powódkę równowartości określonej kwoty pieniędzy lub kwoty wskazanej w umowie z obowiązkiem zwrotu w określonym czasie takiej równowartości, przy czym w przypadku spłaty w PLN miernikiem tych wartości pozostawać miał kurs waluty szwajcarskiej do waluty polskiej. Zauważyć trzeba, że w przypadku wypłaty i spłaty kredytu w walucie PLN, ryzyko zmiany kursu waluty przyjętej jako miernik wartości świadczenia z zasady może wywoływać konsekwencje dla obu stron – w przypadku podwyższenia kursu podwyższając wartość kredytu w PLN, którą miał oddać do dyspozycji Bank, a nadto podwyższając jego wartość, którą miał spłacać kredytobiorca, a w przypadku obniżenia kursu - obniżając wysokość tych świadczeń. W konsekwencji trudno uznać, aby konstrukcja umowy kredytu, w którym kredytobiorca decydował w jakiej walucie zostanie wypłacony kredyt oraz w jakiej walucie będzie odbywała się jego spłata, była w swej zasadzie sprzeczna z prawem lub zasadami współżycia społecznego. Ryzyko takiego ukształtowania stosunku prawnego obciąża bowiem obie strony.


Niemniej, powódka podniosła zarzut, że postanowienia umowne dotyczące mechanizmu obliczania wzajemnych zobowiązań w sposób określony w umowie są abuzywne, a w konsekwencji skutkują obiektywnym brakiem możliwości wykonywania umowy.

Zgodnie z art. 385 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, które kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami lub rażąco naruszając jego interesy, nie są wiążące, jeżeli nie zostały uzgodnione indywidualnie. Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (§ 1). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu, co w szczególności odnosi się do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Zgodnie z utrwalonym już orzecznictwem „wszelkie klauzule sporządzone z wyprzedzeniem będą klauzulami pozbawionymi cechy indywidualnego uzgodnienia i okoliczności tej nie niweczy fakt, że konsument mógł znać ich treść”, przy czym uznanie, że treść danego postanowienia umownego została indywidualnie uzgodniona wymagałoby wykazania, że „konsument miał realny wpływ na konstrukcję niedozwolonego (abuzywnego) postanowienia wzorca umownego”, a „konkretny zapis był z nim negocjowany” (wyrok SA w Warszawie z 14 czerwca 2013 r. w sprawie VI ACa 1649/12 ; wyrok SA Warszawa z dnia 15 maja 2012 r. w sprawie VI ACa 1276/11, wyrok SA w Poznaniu z 6 kwietnia 2011 r. w sprawie I ACa 232/11).

W związku ze stanowiskiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ( (...)), zajętym w wyroku z dnia 3 października 2019 r. w sprawie (...) na tle wykładni dyrektywy (...), i podtrzymanym tam poglądem dotyczącym natury klauzul wymiany (czyli dotyczących kursów walutowych stosowanych do rozliczeń umów kredytowych), które wprowadzając do umów kredytowych ryzyko kursowe, określają faktycznie główny przedmiot umowy (pkt 44 powołanego wyroku), należy przyjąć, że postanowienia umowy stron w tym zakresie, jeżeli nie zostały sformułowane jednoznacznie, podlegają kontroli w celu stwierdzenia, czy nie mają charakteru niedozwolonego (art. 385 ( 1) § 1 zd. drugie k.c.). W przypadku uznania ich za niedozwolone, a tym samym za niewiążące kredytobiorcę, który zawiera umowę jako konsument, konieczne staje się również rozważenie skutków tego stanu rzeczy.


Nie ulega wątpliwości, że powódka zawarła umowę jako konsument w rozumieniu art. 22 1 k.c. Powyższa okoliczność nie była przez pozwanego kwestionowana w toku postępowania.

Powódka kwestionowała następujące postanowienia zawarte w § 1 ust. 1, § 3 ust. 1 i § 11 umowy oraz w § 19 ust. 4 i § 21 ust. 3 regulaminu. Postanowienia § 1 ust. 1 i § 3 ust. 1 umowy oraz § 19 ust. 4 regulaminy dotyczyły waluty kredytu i zasad jego wypłaty. Kwestie związane z spłatą rat kredytu regulował § 21 ust. 3 regulaminu. Natomiast § 11 umowy odnosił się do zmiany waluty kredytu na wypadek nadzwyczajnej zmiany sytuacji społeczno-politycznej, względnie ekonomicznej Szwajcarii.

W pierwszej kolejności należy dokonać oceny czy kwestionowane postanowienia umowne zostały indywidualnie uzgodnione z powódką. Nie ulega wątpliwości umowa stron stanowiła wzorce stosowane w Banku. Powódka zeznała „ Umowę przedstawiono mi w takiej formie jaka jest do podpisania. Nie pytano mnie czy chcę coś zmienić.” (k. 271v-272). Nie ma podstaw do przyjęcia, że postanowienia i oświadczenia były możliwe do wynegocjowania. Do tego byłoby bowiem konieczne wykazanie, że kredytobiorczyni miała realny wpływ na kształt każdego z tych postanowień, czyli przedstawiono jej możliwość jego zmiany, z której zrezygnowała. Taka okoliczność nie wynika natomiast z zeznań powódki co oznacza, że kwestionowane postanowienia nie były uzgodnione indywidualnie w rozumieniu art. 385 1 § 1 i 3 k.c.

W ocenie Sądu nie doszło zatem do indywidualnego uzgodnienia wszystkich postanowień umowy. Dla wykazania takiego faktu konieczne byłoby bowiem udowodnienie nie tyle, że powódka miała możliwość formułowania pytań i negocjacji, lecz że taka możliwość była jej realnie przedstawiona w odniesieniu do poszczególnych postanowień i świadomie z niej zrezygnowała. Tego pozwany nie udowodnił.


Konieczne jest zatem ustalenie czy opisane wyżej postanowienia dotyczą świadczeń głównych stron czy tylko się do nich pośrednio odnoszą.

Przez „główne” świadczenia stron rozumiano przede wszystkim te, które są objęte postanowieniami przedmiotowo istotnymi danej umowy nazwanej (tak też M. Jagielska, Niedozwolone klauzule; M. Bednarek, P. Mikłaszewicz, w: System PrPryw, t. 5, 2019, s. 804; ponadto wyr. SN z 8.6.2004 r., I CK 635/03, Legalis; wyr. SA w Warszawie z 29.12.2010 r., VI ACa 403/10, Legalis). W praktyce oznaczać to będzie najczęściej postanowienia "określające" cenę albo wynagrodzenie (przede wszystkim wysokość), na co przepis wprost wskazuje, oraz "określające" świadczenie wzajemne przedsiębiorcy (towar, usługę). Przy ustalaniu, czy dane postanowienie określa "główne" świadczenie strony, zwłaszcza w przypadku umów nienazwanych, za użyteczne należy uznać dokonane w polskiej doktrynie rozróżnienie świadczeń "głównych" i "ubocznych" (zob. np. R., O. , Zobowiązania 2014, s. 49). Na tej podstawie wypadnie np. uznać, że postanowienie dotyczące odsetek należnych w przypadku opóźnienia zapłaty ceny nie "określa" świadczenia głównego w postaci ceny, tylko dotyczy świadczenia ubocznego. Podobnie rzecz się przedstawia, gdy chodzi o klauzule, których zastosowanie wywiera wpływ na wysokość świadczenia "głównego", np. klauzule waloryzacyjne (tak M. Jagielska, Niedozwolone klauzule; M. Bednarek, P. Mikłaszewicz, w: System PrPryw, t. 5, 2019, s. 806; zob. też post. SN z 6.1.2005 r., III CZP 76/04, Prok. i Pr. 2005, Nr 11, poz. 40; uchw. SN z 29.6.2007 r., III CZP 62/07, OSNC 2008, Nr 7–8, poz. 87; wyr. SA w Warszawie z 16.1.2019 r., V ACa 814/17, Legalis; odmiennie K. Zagrobelny, w: Gniewek, Machnikowski, Komentarz KC 2017, s. 743). Zakres zastosowania wyłączenia ogranicza także, fakt posłużenia się przez ustawodawcę terminem "postanowienie określające główne świadczenie", a nie "dotyczące" takiego świadczenia. Ten ostatni termin wydaje się szerszy. Nie jest zatem zasadne stawianie znaku równości między tymi terminami (tak Ł. , Ochrona 2001, s. 99); zob. też wyr. (...) z 30.4.2014 r. ( C-26/13, Á. K. i H. R. v. (...) , EU:C:2014:282). Powyższe oznacza, że sformułowanie "postanowienia określające główne świadczenia stron" należy co do zasady rozumieć wąsko (por. wyr. SA w Łodzi z 20.7.2017 r., I ACa 1512/15, orzeczenia.ms.gov.pl; wyr. SN z 8.6.2004 r., I CK 635/03, L.; wyr. SA w Katowicach 20.12.2017 r., I ACa 538/17, L.. Ponadto zob. wyr. SN z 8.11.2012 r., I CSK 49/12, L., oraz wyr. SN z 4.11.2011 r., I CSK 46/11, L., w których przyjęto, że zasięg pojęcia "świadczenie główne" musi być zawsze ustalany in casu z uwzględnieniem wszystkich postanowień oraz celu zawieranej umowy) (patrz: KC T. I red. Pietrzykowski 2020, wyd. 10/Popiołek).


W związku ze stanowiskiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ( (...)), zajętym w wyroku z dnia 3 października 2019 r. w sprawie (...) na tle wykładni dyrektywy (...), i podtrzymanym tam poglądem dotyczącym natury klauzul wymiany (indeksacyjnych), które wprowadzając do umów kredytowych ryzyko kursowe, określają faktycznie główny przedmiot umowy (pkt 44 powołanego wyroku), postanowienia w tym zakresie podlegają kontroli w celu stwierdzenia, czy nie mają charakteru niedozwolonego, jeżeli nie zostały sformułowane jednoznacznie (art. 385 ( 1 )§ 1 zd. drugie k.c.). W przypadku uznania ich za niedozwolone konieczne staje się również rozważenie skutków tego stanu rzeczy.


Przechodząc do oceny postanowień wskazywanych przez powódkę jako niedozwolone, wskazać należy, na trzy grupy postanowień tj. dotyczące wypłaty kredytu, spłaty kredytu oraz zmiany waluty udzielonego kredytu.



W pierwszej kolejności Sąd odniesie się do postanowienia dotyczącego Kolejna grupa spłaty kredytu:

- § 21 ust. 3 regulaminu „w przypadku kredytów w walutach obcych, raty spłat przeliczane są na złote, według ostatniej tabeli kursów ogłoszonej przez Bank w dniu jej wymagalności, przy zastosowaniu kursu sprzedaży walut”.

Przypomnieć należy, że powódka zawarła z pozwanym umowę rachunku bankowego w walucie PLN o numerze (...) oraz w walucie (...) o numerze (...) (k. 152). Powódka na dzień zawarcia umowy kredytu dysponowała dwoma rachunkami bankowymi tj. w PLN oraz walutowym w (...). W umowie powódka jako rachunek bankowy spłaty wskazała rachunek walutowy w (...), a nie ten w PLN. W związku z tym, dokonała wyboru, że spłata będzie odbywać się w walucie kredytu. Natomiast, jeżeli spłata miałaby odbywać się w złotych wówczas zastosowanie miały mieć tabele kursowe obowiązujące w Banku. W związku z tym kredytobiorca miał wybór czy dokonuje spłaty bezpośrednio w walucie kredytu czy też w złotych, a kwota ta będzie przeliczona na (...). Powódka miała rzeczywistą możliwość wybory waluty spłaty, a więc mogła dokonywać spłaty w walucie (...) (dokonać wymiany waluty w wybranym przez siebie kantorze i wpłacić środki na rachunek bankowy) albo w walucie PLN na warunkach oferowanych przez Bank, to brak jest tu sprzeczności z dobrymi obyczajami czy też naruszenia interesów konsumenta.


W zakresie wypłaty kredytu wybór po stronie konsumenta nie był już jednak tak zobiektywizowany. Wskazać tu należy, na następujące postanowienia:

- Bank udziela, zgodnie z warunkami niniejszej umowy, długoterminowego kredytu hipotecznego w wysokości 49.983,47 CHF z przeznaczeniem na sfinansowanie kosztów zakupu nowobudowanego lokalu mieszkalnego od Inwestora Zastępczego, położonego w O., ul. (...) budynek oznaczony nr (...), lokal mieszkalny nr (...), zwanego dalej kredytowaną nieruchomością 11 (§ 1 ust. 1 umowy),

- Wypłata kredytu dokonana będzie w transzach, jednak nie więcej niż 120.950 zł, po spełnieniu warunków określonych w ust. 4, w następujący sposób: a) Bank uruchomi kredyt w wysokości określonej w umowie przedwstępnej kupna-sprzedaży, stanowiącej różnicę miedzy ceną nabycia nieruchomości, a wymaganym wkładem własnym kredytobiorcy, z zastrzeżeniem § 1, na rachunek Inwestora Zastępczego wskazany w umowie. W przypadku gdy kwota określona w wyżej wymienionej umowie kupna-sprzedaży wyrażona jest w innej walucie niż waluta kredytu, Bank dokona przewalutowania kredytu zgodnie z obowiązującymi zasadami w banku (§ 3 ust. 1 umowy),

- wypłata kredytu w walucie obcej, następuje przy zastosowaniu kursu zakupu walut w Banku z dnia wypłaty kredytu” (§ 19 ust. 4 regulaminu).

Przede wszystkim wskazać należy, jak to już podkreślano, że powódka zawierając umowę kredytu była uprawniona do wyboru waluty, w jakiej miała nastąpić wypłata kredytu i decyzji w tym zakresie nie musiała podejmować w chwili podpisania umowy, lecz dopiero przy złożeniu dyspozycji wypłaty. Powódka mogła otrzymać kwotę kredytu w (...) lub zdecydować się na wypłatę kredytu w PLN. Niemniej jednak możliwość wypłaty kredytu w walucie (...) nie była bezpośrednia lecz wymagała zabiegu waloryzacyjnego polegającego na przeliczeniu kwoty w (...) na PLN i następnie na (...). Powyższe zostało wskazane w § 19 ust. 4 regulaminu, a ponadto została przyznane przez pełnomocnika pozwanego na rozprawie w dniu 19.09.2023 r. „ nie było możliwości uzyskania bezpośrednio (...), tylko istniała konieczność przewalutowani (...) na PLN, a następnie PLN na (...)…” (protokół rozprawy – k. 272). Powódka nie miała możliwości wybrania wypłaty kredytu bezpośrednio w walucie (...) bez zastosowania przeliczeń kursowych pozwanego. W każdym wypadku, niezależnie od wybory waluty wypłaty kredytu bank miał możliwość dokonania przeliczeń kursowych. Jak wynika z zeznań powódki, pozwany nie przedstawił powódce zasad tworzenia tabel kursowych obowiązujących w banku, jak również nie wynikały one z zapisów umowy oraz regulaminu. Powódka zeznała „Nie byłam zapoznana w jaki sposób bank będzie tworzył swoje tabele kursów.” (protokół rozprawy – k. 271v-272).

W konsekwencji, w ocenie Sądu nie ma podstaw do przyjęcia, że postanowienia umowy w zakresie mechanizmu ustalania kursu waluty, wyznaczającego wysokość zobowiązania powódki względem pozwanego, a tym samym i wysokość świadczenia głównego banku, zostały w przypadku umowy stron uzgodnione indywidualnie. Jako że powódka wskazywała, że te postanowienia są niedozwolone, należało rozważyć, czy – skoro dotyczą głównego przedmiotu umowy – są wystarczająco jednoznaczne i czy wynikające z nich prawa lub obowiązki stron zostały ukształtowane sprzecznie z dobrymi obyczajami lub w sposób rażąco naruszający interesy powodów jako konsumentów. Odwołują się one do tabeli, co do której wskazano jedynie, że chodzi o tabelę obowiązującą w banku, bez wskazania, w jaki konkretnie sposób jest ona ustalana i jak ustalane są umieszczone tam kursy walut. To zaś nie pozwala na jednoznaczne określenie zakresu tych postanowień i konsekwencji płynących dla kredytobiorcy. Nie można uznać, aby tak sformułowane postanowienia były wystarczające jednoznaczne. Zważywszy, że sposób ustalania kursów stosowanych do wypłaty kredytu nie został określony w umowie, oznacza to, że mógł on być wyznaczony jednostronnie przez Bank, czego nie zmienia okoliczność, że w pewnym zakresie mógł też doznawać ograniczeń ze strony regulatora rynku, czy z uwagi na sytuację gospodarczą, gdyż kredytobiorca nie miał na to żadnego wpływu. Na tle tak ukształtowanych postanowień dotyczących kursu waluty, która ma być miernikiem waloryzacji (przeliczania) zobowiązań wynikających z umów kredytu bankowego utrwalony jest już pogląd, że mają one charakter niedozwolony, gdyż są „nietransparentne, pozostawiają pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz naruszają równorzędność stron” (uzasadnienie wyroku SN w sprawie V CSK 382/18). Wysokość kredytu wyrażonego w walucie obcej do wypłaty w walucie polskiej zależy bowiem wyłącznie od jednej ze stron umowy. Powyższe oznacza, że po zawarciu umowy kredytobiorczyni miała ograniczoną możliwość przewidzenia wysokości kwoty, jaka zostanie jej wypłacona (znała jedynie maksymalną kwotę wypłata), skoro kursy wymiany w toku dalszego wykonywania umowy określić miał Bank. Pozwany mógł zatem w sposób dowolny kształtować wysokość swojego zobowiązania do wypłaty kwoty kredytu. Tym samym uzyskał też narzędzie do potencjalnego zminimalizowania niekorzystnych dla siebie skutków zmiany kursów na rynku międzybankowym lub zmian w zakresie oprocentowania (obniżka stopy bazowej), gdyż teoretycznie mógł je rekompensować zmianami kursu przyjętego do rozliczenia kredytu.

W ocenie Sądu przyznanie sobie przez pozwanego we wskazanych postanowieniach jednostronnej kompetencji do swobodnego ustalania kursów przyjmowanych do ustalenia wysokości wypłaconej kwoty udzielonego kredytu prowadzi do wniosku, że była ona sprzeczna z dobrymi obyczajami i naruszała rażąco interesy kredytobiorczyni w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., oceniane na datę zawarcia umowy (art. 385 2 k.p.c. –uchwała SN z 20 czerwca 2018 r. w sprawie(...)).

Oceny powyższej nie zmienia również okoliczność, że spłata kredytu mogła nastąpić zarówno w walucie kredytu, jak i w innej walucie. Możliwość taka nie eliminowała bowiem zaburzenia równowagi stron, do której dochodziło na etapie uruchomienia kredytu po kursie zależnym wyłącznie od Banku.

W świetle powyższych okoliczności przyjąć należy, że postanowienia uprawniające Bank do jednostronnego i nieskrępowanego ustalania kursu przyjmowanego do rozliczenia umowy stron należy uznać za niedozwolone w rozumieniu art. 385 1 k.c. Nie ma znaczenia, czy z możliwości dowolnego kształtowania kursu Bank korzystał. Dla uznania postanowienia umownego za niedozwolone wystarczy bowiem taka jego konstrukcja, która prowadzi do obiektywnej możliwości rażącego naruszenia interesów konsumenta, przy czym zgodnie z art. 385 2 k.c. ewentualna abuzywność postanowień umowy podlega badaniu na datę jej zawarcia z uwzględnieniem towarzyszących temu okoliczności i innych umów pozostających w związku z umową objętą badaniem (uchwała SN z 20 czerwca 2018 r. w sprawie III CZP 29/17).

Skoro zatem dla oceny abuzywności zapisów umów istotny jest stan z daty ich zawarcia, to bez znaczenia dla tej oceny pozostaje, w jaki sposób pozwany wykonywał lub wykonuje umowę, w szczególności to, w jaki sposób ustalał, czy też ustala swoje kursy, czy odpowiadały one kursom rynkowym, w jaki sposób pozyskiwał środki na prowadzenie akcji kredytowej i w jaki sposób księgował, czy też rozliczał te środki oraz środki pobrane od kredytobiorców.

Podsumowując, w ocenie Sądu wskazane wyżej postanowienia umowy dotyczące stosowanie kursu waluty do określenia kwoty wypłaconego kredytu nie zostały uzgodnione indywidualnie i kształtowały zobowiązania kredytobiorczyni w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jej interesy, a zatem miały charakter niedozwolony w rozumieniu art. 385 1 k.c., a w związku z tym nie wiążą powódki. Wyeliminowanie wskazanych zapisów przy zachowaniu postanowień dotyczących określenia kwoty kredytu w (...) oznaczałoby, że kwota kredytu powinna zostać przeliczona na PLN, przy czym żadne postanowienie nie precyzowałoby kursu, według którego miałoby nastąpić takie rozliczenie. Nie ma przy tym możliwości zastosowania w miejsce wyeliminowanego postanowinia żadnego innego kursu waluty.

Zgodnie z wiążącą wszystkie sądy Unii Europejskiej wykładnią dyrektywy(...)dokonaną przez (...) w powołanym już wyżej wyroku z dnia 3 października 2019 r. w sprawie(...):

w przypadku ustalenia, że w umowie zostało zawarte postanowienie niedozwolone w rozumieniu dyrektywy (którą implementowały do polskiego porządku prawnego przepisy art. 385 1 i nast. k.c.), skutkiem tego jest wyłącznie wyeliminowanie tego postanowienia z umowy, chyba że konsument następczo je zaakceptuje,

w drodze wyjątku możliwe jest zastosowanie w miejsce postanowienia niedozwolonego przepisu prawa o charakterze dyspozytywnym albo przepisem, który można by zastosować za zgodą stron, o ile brak takiego zastąpienia skutkowałby upadkiem umowy i niekorzystnymi następstwami dla konsumenta, który na takie niekorzystne rozwiązanie się nie godzi (pkt 48, 58 i nast. wyroku (...)),

nie jest możliwe zastąpienie postanowienia niedozwolonego przez odwołanie się do norm ogólnych prawa cywilnego, nie mających charakteru dyspozytywnego, gdyż spowodowałoby to twórczą interwencję, mogącą wpłynąć na równowagę interesów zamierzoną przez strony, powodując nadmierne ograniczenie swobody zawierania umów (dotyczy m.in. art. 56 k.c., art. 65 k.c. i art. 354 k.c. - por. w szczególności pkt 57-62 wyroku (...)),

w przypadku ustalenia, że wyeliminowanie postanowień niedozwolonych powoduje zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy, nie ma przeszkód, aby przyjąć, zgodnie z prawem krajowym, że umowa taka nie może dalej obowiązywać (por. w szczególności pkt 41-45 wyroku (...)),

nawet jeżeli skutkiem wyeliminowania niedozwolonych postanowień miałoby być unieważnienie umowy i potencjalnie niekorzystne dla konsumenta następstwa, decyzja co do tego, czy niedozwolone postanowienia mają obowiązywać, czy też nie, zależy od konsumenta, który przed podjęciem ostatecznej decyzji winien być poinformowany o takich skutkach (por. w szczególności pkt 66-68 wyroku (...)).



Wskazać przy tym trzeba, że ani prawo unijne, ani prawo polskie nie wymaga, aby w związku z zastrzeżeniem klauzuli abuzywnej konsument bezwzględnie uzyskał możliwość powołania się na nieważność całej umowy (wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 15 marca 2012 r. w sprawie (...), J. P. i V. P. przeciwko SOS financ spol. sr.o., (...)-144, pkt 33). Brak możliwości stosowania norm o charakterze ogólnym nie pozwala na sięgnięcie do domniemanej woli stron lub utrwalonych zwyczajów (art. 65 k.c. i art. 56 k.c.), które w odniesieniu do innych stosunków prawnych pozwalałyby na ustalenie wartości świadczenia określonego w walucie obcej np. przez odniesienie się do tej waluty według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski lub innych kursów wskazywanych przez strony w umowie. Nie ma zwłaszcza możliwości sięgnięcia po przepis art. 358 § 2 k.c., który posługuje się kursem średnim NBP w przypadku możliwości spełnienia świadczenia wyrażonego w walucie obcej. Przede wszystkim dlatego, że świadczenie obu stron było wyrażone w walucie polskiej (wypłata kredytu i jego spłata następowały bowiem w PLN, a (...) był tylko walutą denominacyjną). Zastosowanie tego przepisu nie spowodowałoby możliwości ustalenia kursu, według którego należałoby przeliczać zobowiązania stron sprzed tej daty, czyli przede wszystkim ustalić wysokości zadłużenia w (...) po wypłacie kredytu.

W ocenie Sądu eliminacja postanowień określających kurs wymiany i brak możliwości uzupełnienia umowy w tym zakresie skutkuje obiektywnym brakiem możliwości jej wykonania przez obie strony zgodnie z jej istotą, tj. jako umowy kredytu bankowego.

Zgodnie z art. 69 ust. 1 pr. bank. umowa kredytu polega bowiem na tym, że Bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Po wyeliminowaniu z umowy stron postanowień dotyczących kursów wymiany, wiadomo jedynie, że Bank zobowiązuje się postawić do dyspozycji kredytobiorcom równowartość określonej kwoty franków szwajcarskich w złotych polskich, lecz nie wiadomo, jak ma być ustalona ta równowartość (według jakiego miernika). W konsekwencji nie da się ustalić kwoty kredytu w walucie wykonania zobowiązania, a brak jednoznacznego określenia kwoty kredytu udostępnianego i podlegającego zwrotowi (czy to w postaci ściśle określonej kwoty, czy to przez ścisłe i jednoznaczne określenie parametrów do jej ustalenia – np. kursu wymiany) oznacza brak jednego z przedmiotowo istotnych elementów umowy kredytu wskazanych w art. 69 pr. bank. Brak jednego z takich elementów oznacza, że umowa jest niezgodna z art. 69 pr. bank. i tym samym sprzeczna z prawem i z tego względu nieważna (art. 58 k.c.). Nieważność umowy oznacza, że nie istnieje stosunek zobowiązaniowy między stronami, jaki miałby powstać w wyniku jej zawarcia.


Sąd pominął wniosek strony pozwanej o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu ekonomii w zakresie bankowości. Jak wykazało niniejszej postępowanie, sposób ustalania kursów walut przez banki oraz czy kurs stosowany przez pozwanego stanowił kurs rynkowy, nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszego sporu. Ocenie podlegały postanowienia umowne dotyczące kursów walut pod względem ich abuzywności, a nie czy kurs waluty (...) stosowany przez bank był kursem rynkowym. Tym samym wnioskowany przez pozwanego dowód byłby nieistotny do rozstrzygnięcia sprawy.


Niezależnie od powyższego odnieść należy, się również do kwestionowanych przez powódkę postanowień dotyczących zmiany waluty kredytu:

- § 11 umowy „1. Na wypadek nadzwyczajnej zmiany sytuacji społeczno-politycznej, względnie ekonomicznej Szwajcarii, mającej istotny wpływ na ocenę ryzyka związanego z walutą (...), Bank zastrzega możliwość zmiany waluty na PLN lub inna walutę wymienialną w której udziela Kredytowania zgodnie z aktualną ofertą.

2. W takim przypadku Kredytobiorca, w terminie 14 dni od daty otrzymania zawiadomienia o zmianie waluty kredytu, wskaże Bankowi nową walutę kredytu spośród walut będących w ofercie Banku. W tym samym terminie Kredytobiorca może dokonać wypowiedzenia umowy z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia.

3. W przypadku braku oświadczenia Kredytobiorcy w wymienionym terminie przez Bank, od następnego dnia po upływie terminu wskazanego do złożenia oświadczenia, dokona zmiany waluty kredytu na PLN.

4. W przypadku zmiany waluty kredytu, na wniosek banku, z (...) na inną walutę wymienialną, Kredytobiorca zobowiązany jest przedłożyć w Banku następujące dokumenty w następujących terminach:

a) poświadczonej przez Sąd Wieczystoksięgowy kopii wniosku o zmianę treści wpisu hipoteki na rzecz Banku wrazi dowodem wpłaty opiat sądowych w terminie 30 dni od daty zmiany waluty kredytu,

b) odpisu z KW nieruchomości będącej zabezpieczeniem hipotecznym z prawomocnym wpisem zmienionej treści hipoteki w terminie w terminie 3 miesięcy od daty zmiany waluty kredytu.

5. Kredytobiorca upoważnia Bank do złożenia w Sądzie wniosku o zmianę wpisu hipoteki oraz pokrycie wszelkich kosztów związanych ze zmianą treści wpisanej hipoteki.”

Wskazać należy, że w przypadku § 11 umowy zmiana waluty była uzależniona od nadzwyczajnej zmiany sytuacji społeczno-politycznej, względnie ekonomicznej Szwajcarii, mającej istotny wpływ na ocenę ryzyka związanego z walutą (...). Uprawnienie do zmiany waluty było zastrzeżone wyłącznie dla jednej ze stron umowy. Kredytobiorca miał jedynie możliwość wskazania waluty kredytu dostępnej w ofercie banku, ale nie miał możliwości pozostania przy obecnej walucie kredytu. Oczywiście mógł odmówić zmiany waluty jednak wiązało się to z przymusową zmianą waluty na PLN bądź złożeniem oświadczenia o wypowiedzeniu umowy kredytu. Ponadto, w § 11 umowy nie zostało w sposób konkretny, szczegółowy wskazane w jakiej sytuacji bank może dokonać zmiany waluty. Uzależnienie zmiany od nadzwyczajnej zmiany sytuacji społeczno-politycznej, względnie ekonomicznej Szwajcarii jest pojęciem szerokim, które dawałoby jednej stronie umowy swobodę decydowania o zmianie, zaś druga strona umowy nie miała narzędzi do kontroli takiej decyzji. Ponadto, kosztami związanymi z zmianami zabezpieczenia hipotecznego ujawnionego w księdze wieczystej z uwagi na zmianę waluty obciążona miała zostać powódka. Wobec powyższego uznać należy, że § 11 umowy narusza w sposób rażący interes powódki oraz kształtuje jej prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami. Ze względu na to oraz że powyższe postanowienie umowne nie zostało indywidualnie uzgodnione z powódką stanowi ono niedozwoloną klauzulę umowną i nie wiąże powódki.


Z podanych przyczyn, na podstawie art. 189 Kodeksu postępowania cywilnego (k.p.c.) w związku z art. 58 § 1 k.c. i art. 69 pr. bank., powództwo o ustalenie nieważności umowy o kredyt hipoteczny o nr (...)/H. (...) z dnia 24.02.2006 r. zawartej pomiędzy powódką, a (...) Bank (...) S.A. (poprzednikiem prawnym pozwanego), należało uwzględnić, o czym Sąd orzekł jak w punkcie I sentencji wyroku.


Sąd nie uwzględnił wniosku o zawieszenie postępowania z uwagi na fakt, iż wniosek ten prowadził jedynie do wydłużenia postępowania. Dotychczasowe orzecznictwo sądów powszechnych oraz Trybunały Sprawiedliwości Unii Europejskiej pozwoliło na rozpoznanie niniejszej sprawy. Wbrew twierdzeniom pozwanego, nie występują tu tak istotne zagadnienia prawne, które nie podlegałyby już ocenie sądów krajowych oraz zagranicznych.



Zgodnie z art. 98 k.p.c. strona przegrywająca proces jest zobowiązana do zwrotu kosztów stronie wygrywającej. Koszty procesu po stronie powodów obejmowały uiszczoną opłatę od pozwu (1.000 zł), opłatę za pełnomocnictwa (17 zł), wynagrodzenie pełnomocnika (adwokata) w stawce wynikającej z § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (5.400 zł).

O odsetkach od zasądzonych kosztów procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c.

Z tego względu Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 6.417 zł, o czym orzekł jak w punkcie II sentencji wyroku.