Sygn. akt I C 1577/22
Dnia 20 września 2023 roku
Sąd Rejonowy w Częstochowie I Wydział Cywilny w składzie następującym:
Przewodniczący: SSR Marcin Szymański
Protokolant: Joanna Paruzel
po rozpoznaniu w dniu 13 września 2023 roku w Częstochowie na rozprawie
sprawy z powództwa I. P.
przeciwko Towarzystwu (...) Spółce akcyjnej w W.
o zapłatę
1. zasądza od pozwanej Towarzystwa (...) Spółki akcyjnej w W. na rzecz powoda I. P. kwotę 3.379,42 zł (trzy tysiące trzysta siedemdziesiąt dziewięć złotych czterdzieści dwa grosze) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 11 maja 2022 roku do dnia zapłaty;
2. oddala powództwo w pozostałym zakresie;
3. zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 795,11 zł (siedemset dziewięćdziesiąt pięć złotych jedenaście groszy) wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu;
4. nakazuje pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Częstochowie kwotę 256,70 zł (dwieście pięćdziesiąt sześć złotych siedemdziesiąt groszy) ze świadczenia zasądzonego na jego rzecz w punkcie 1. (pierwszym) wyroku tytułem wydatków tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa;
5. nakazuje pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Częstochowie kwotę 407,82 zł (czterysta siedem złotych osiemdziesiąt dwa grosze) tytułem wydatków tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa;
6. nakazuje zwrócić pozwanej przez Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Częstochowie kwotę 500 zł (pięćset złotych) tytułem niewykorzystanej zaliczki zaksięgowanej dnia 3 sierpnia 2023 roku pod pozycją 570017328455.
Sygn. akt I C 1577/22
I. P. wniósł o zasądzenie od Towarzystwa (...) Spółki akcyjnej w W. kwoty 5.506,66 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu (tj. od 2 maja 2022 roku) do dnia zapłaty. W uzasadnieniu powód wskazał, że wskutek zaistniałej 11 lutego 2022 roku kolizji drogowej jego pojazdu został uszkodzony. Dodał, że pozwana jako ubezpieczyciel sprawcy szkody wypłaciła tytułem odszkodowania za uszkodzenie samochodu kwotę 5.595,59 zł, którą powód uznał za zaniżoną o kwotę dochodzonego roszczenia (5.506,66 zł).
W sprzeciwie od nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym ubezpieczyciel wniósł o oddalenie powództwa. Pozwana wskazała, że wysokość należnego odszkodowania została przez strony ustalona w drodze ugody. Z ostrożności towarzystwo ubezpieczeniowe zakwestionowało wysokość dochodzonego pozwem roszczenia, w tym zastosowaną stawkę za roboczogodzinę naprawy.
Sąd ustalił, co następuje:
W dniu 11 lutego 2022 roku w C. doszło do kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzeniu uległ pojazd marki C. (...) o numerze rejestracyjnym (...), stanowiący własność poszkodowanego I. P.. Przedmiotowy samochód był taksówką i tak powód go wykorzystywał. Powstała szkoda miała charakter częściowy.
(okoliczności bezsporne, a ponadto dowód: dokumentacja fotograficzna pojazdu oraz informacja o zdarzeniu drogowym k. 34, zeznania powoda – elektroniczny protokół rozprawy z dnia 15 lutego 2023 roku: od 00:05:31 do 00:20:17, podsumowanie zgłoszenia szkody k. 233-234v)
Sprawca zdarzenia był w chwili kolizji objęty ochroną ubezpieczeniową z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych udzielaną przez Towarzystwo (...) Spółkę akcyjną w W..
(okoliczność bezsporna)
Szkodę zgłoszono pozwanej 14 lutego 2022 roku. Towarzystwo ubezpieczeniowe zaproponowało powodowi 16 lutego 2022 roku zawarcie ugody. Pierwszej oferty powód nie przyjął, gdyż nie zgadzał się z wysokością zaoferowanego mu odszkodowania. Nie zraziło to opiekuna szkody; następnego dnia znów zaproponował poszkodowanemu ugodę. Powód potwierdził kwotę odszkodowania w panelu klienta. Po zaakceptowaniu propozycji wygenerowane zostało podsumowanie w formacie pliku (...) zawierające numer szkody, kwotę proponowanej ugody i jej przedmiot, treść przyjęcia odpowiedzialności jako warunku wypłaty i skutków akceptacji, daty wystawienia propozycji oraz jej zaakceptowania, a ponadto imię i nazwisko klienta akceptującego oraz opiekuna wystawiającego propozycję ugody. W dniu 10 marca 2022 roku pozwana na tej podstawie przyznała poszkodowanemu odszkodowanie z tytułu szkody częściowej w pojeździe w kwocie 5.595,59 zł netto.
(okoliczności bezsporne, a ponadto dowód: korespondencja z 17 lutego 2022 roku k. 12-17, podsumowanie zgłoszenia szkody k. 34, k. 233-234v , decyzja z 10 marca 2022 roku k. 44-45, zeznania powoda – elektroniczny protokół rozprawy z dnia 15 lutego 2023 roku: od 00:05:31 do 00:20:17, pisemne zeznania świadka R. M. k. 192-192v, zrzuty ekranu k. 193-196, uzupełniające zeznania powoda – elektroniczny protokół rozprawy z 13 września 2023 roku: od 00:01:53 do 00:13:09)
Powód naprawił pojazd po zdarzeniu i użytkuje go do chwili obecnej. Odszkodowanie przyznane przez ubezpieczyciela nie wystarczyło na pokrycie całości kosztów naprawy. Powód zlecił sporządzenie prywatnej kalkulacji naprawy pojazdu poszkodowanego, zgodnie z którą jej całkowity koszt wynosił 11.102,25 zł brutto. W dniu 14 marca 2022 roku powód wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 5.506,66 zł tytułem pozostałego odszkodowania za szkodę w pojeździe, jednak bezskutecznie.
(dowód: kalkulacja naprawy Nr (...) k. 18-21, przedsądowe wezwanie do zapłaty z 14 marca 2022 roku wraz z potwierdzeniem nadania korespondencji k. 22-24v; zeznania powoda – elektroniczny protokół rozprawy z dnia 15 lutego 2023 roku: od 00:05:31 do 00:20:17)
Koszt naprawy pojazdu marki C. (...) stanowiącego własność J. P. wykonanej w warsztacie rzemieślniczym i przy przyjęciu przeciętnej stawki za roboczogodzinę w rejonie miejsca zamieszkania poszkodowanego, wykonanej zgodnie z technologią producenta pojazdu, aktualny w dacie zdarzenia, przy przyjęciu nowych, oryginalnych części zamiennych z grupy O wynosił 11.039,26 zł brutto (8.975,01 zł netto). Zastosowanie części z grupy (...) nie jest możliwe z uwagi na brak ich dostępności.
Różnica w oszacowanych kosztach naprawy wynikała nie tylko z zastosowania przez pozwaną potrąceń cen części i kosztu materiału lakierniczego, lecz również z niedoszacowania przez ubezpieczyciela zakresu prac naprawczych, zaniżenia stawki roboczogodziny, pominięcia operacji konserwacji i materiału konserwacyjnego.
(dowód: opinia podstawowa i uzupełniająca biegłego sądowego T. B. wraz z załącznikami k. 105-129, 172-186)
Sąd zważył, co następuje:
Odpowiedzialność pozwanej za następstwa zdarzenia z 11 lutego 2022 roku była bezsporna. Wobec tego wskazać jedynie należało, że ubezpieczyciel ponosił względem poszkodowanego odpowiedzialność na podstawie art. 34 ust. 1 i art. 36 ust. 1 ustawy z 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2022 roku, poz. 2277, ze zm., dalej: u.ub.o.) w granicach odpowiedzialności sprawcy (art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c.).
Podstawowa kwestia wymagająca rozstrzygnięcia sprowadzała się do ustalenia czy strony zawarły ugodę, a tym samym (choć takiego zarzutu w sprzeciwie od nakazu zapłaty wprost nie podniesiono) czy powód zrzekł się roszczenia ponad wypłacone mu odszkodowanie.
Pewne jest, że nie było intencją poszkodowanego zawierać ugody na warunkach proponowanych przez towarzystwo ubezpieczeniowe, a na pewno zrzekać się roszczenia. I. P. jako zawodowy kierowca miał pewne doświadczenia z serwisowaniem samochodów i choćby intuicyjnie mógł być przeświadczony, że naprawa samochodu pochłonie większe koszty (co zresztą później się potwierdziło). Z tej przyczyny zresztą powód nie przyjął pierwszej oferty. Drugiej propozycji też nie zamierzał uwzględniać. Nic przecież nie zmieniło się w oglądzie sytuacji poszkodowanego przez dwa dni. Tym niemniej – nawet jeśli powód tego nie chciał – w panelu klienta wybrał on opcję równoważną z zawarciem ugody. Nie przekonywały Sądu zeznania I. P., że nie mógł on inaczej postąpić, tj. że nie było innego przycisku lub wystąpiła konieczność „przeklikania” informacji. Wszakże za pierwszym razem sugestię zawarcia ugody dało się – w tym samym panelu – odrzucić. Powód, mimo złożenia oświadczenia, którego wyrazić nie chciał, nie zdecydował się uchylić od jego skutków prawnych (art. 88 § 1 k.c.).
Dla sprawy nie miało to jednak o tyle znaczenia, że zawarta przez strony umowa ugody była nieważna (art. 58 § 1 k.c.). Przez ugodę (art. 917 k.c.) strony czynią sobie wzajemne ustępstwa w zakresie istniejącego między nimi stosunku prawnego w tym celu, aby uchylić niepewność co do roszczeń wynikających z tego stosunku lub zapewnić ich wykonanie albo by uchylić spór mogący powstać. Ustawodawca określił zatem dwa główne elementy ugody – odróżniające ją od innych umów ( essentialia negotii) - a mianowicie wzajemne ustępstwa stron i dążenie do uzyskania stabilnej sytuacji prawnej. Jeżeli pozwana wyceniła szkodę na kwotę 5.595,59 zł, co wynikało ze sporządzonego przez nią kosztorysu, to powstawało pytanie, jakie ustępstwa zaproponowała ze swej strony, deklarując taką właśnie wysokość odszkodowania na warunkach ugody? Kompromis ze strony towarzystwa ubezpieczeniowego musiałby polegać na propozycji zapłaty wyższego odszkodowania. Tymczasem w ramach skonstruowanej przez pozwaną umowy ugody ubezpieczyciel nie zapłacił nic więcej, niż i tak by wyłożył (bo na tyle wyliczył koszty naprawy pojazdu), za to powód musiał zrzec się swego dalej idącego roszczenia. Ustępstwo było zatem jednostronne wbrew treści art. 917 k.c. Warunkiem uznania czynności prawnej za ugodę, stosownie do art. 917 k.c., są wzajemne ustępstwa obu stron (wyrok SN z 30.9.2010r., sygn. akt I CSK 675/09, wyrok SA w Katowicach z 16.05.2014r., sygn. akt I ACa 86/14). Jeśli zaś ich brak, to umowa ugody jako pozbawiona essentialia negotii umowy była nieważna i nie wywoływała przez to skutków prawnych (art. 58 § 1 k.c.), w tym także co do zrzeczenia się roszczenia przez powoda.
Skoro zaś tak, to w dalszej kolejności rozstrzygnąć należało jaka jest wysokość szkody, tj. koszt przywrócenia pojazdu do stanu sprzed zdarzenia komunikacyjnego. Towarzystwo ubezpieczeniowe nie podnosiło natomiast wprost zarzutu uchybienia przez powoda obowiązku minimalizacji szkody poprzez odmowę naprawy pojazdu za pośrednictwem ubezpieczyciela (o ile taka oferta w ogóle padła). Nic dziwnego, bowiem zgodnie z niekwestionowaną w tym zakresie opinią biegłego różnica w postulowanych przez strony wartościach odszkodowania wynikała także z pominięcia zabezpieczenia antykorozyjnego drzwi i błotnika, a ponadto odmowy uwzględnienia w naprawie napisu błotnika oraz zaworu ciśnieniowego. Naprawa pojazdu za pośrednictwem ubezpieczyciela w tej sytuacji nie przywróciłaby pojazdu do stanu sprzed kolizji. Nie była to zatem żadna alternatywa dla poszkodowanego.
Kalkulację szkody przedstawił biegły sądowy. Celowe i uzasadnione koszty restytucji pojazdu poszkodowanego do stanu sprzed spornego zdarzenia wynosiły 8.975,01 netto (11.039,26 zł brutto). Nie można było uwzględnić kosztorysu pozwanej. Pominęła ona bowiem w procesie naprawy kilka operacji wymienionych wyżej, zaniżając przez to koszty naprawy. Bezpodstawnie zmniejszyła stawkę roboczogodziny, co wytknął biegły, a z czym towarzystwo ubezpieczeniowe nie polemizowało. Ostatecznie też zredukowała koszt części zamiennych, powołując się na rabaty, których istnienia jednak nie wykazała i nie przedstawiła jak poszkodowany miałby z nich skorzystać na wolnym rynku (bo przecież pozwana nawet nie usiłowała wykazać, że proponowała powodowi naprawę za swym pośrednictwem). Inna rzecz, że jeśli skorzystanie przez powoda z rabatów oferowanych przez ubezpieczyciela wiązałoby się ze zorganizowaniem przez niego naprawy, to nastąpiłoby to kosztem zredukowania operacji naprawczych, które ubezpieczyciel bezpodstawnie pominął, a zatem nie prowadziłoby do przywrócenia stanu pojazdu sprzed szkody. Z tych wszystkich przyczyn Sąd oparł się na opinii biegłego sądowego, która co do stawek roboczogodzin i zakresu operacji była niekwestionowana. Dalsze natomiast badanie kwestii realności kosztów części zamiennych czy lakieru przedstawianych przez pozwaną było bezcelowe, skoro pozwana nie wykazała, że takie rabaty jej udzielono, a po drugie rabaty nie mogą być uwzględniane, jeśli proces naprawy z użyciem tańszych części czy lakierów pozostawałby wadliwy (zbyt wąski zakres operacji naprawczych).
Sąd przyjął przy tym, że wyliczony przez biegłego koszt naprawy powinien zostać wskazany w kwocie netto, tj. wynosić 8.975,01 zł, a nie 11.039,26 zł (brutto). Uszkodzony pojazd wykorzystywany był jako taksówka, a powód już w zgłoszeniu szkody oświadczył, że jest uprawniony do odliczenia podatku VAT ( vide zgłoszenie szkody k. 34, 233-234v). Z tych względów pozwana już w toku postępowania likwidacyjnego wypłaciła powodowi odszkodowanie w kwocie netto. Tego akurat poszkodowany nie kwestionował. W pozwie nie przedstawiono żadnych argumentów na rzecz zmiany przyjętego stanowiska i rozliczenia stron w kwotach brutto. Odszkodowanie przysługujące na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego za szkodę powstałą w związku z ruchem tego pojazdu, ustalone według cen części zamiennych i usług, obejmuje kwotę podatku od towarów i usług (VAT) w zakresie, w jakim poszkodowany nie może obniżyć podatku od niego należnego o kwotę podatku naliczonego (uchwała SN w składzie 7 sędziów z 17.05.2007r., sygn. akt III CZP 150/06).
Wobec tego roszczenie podlegało zasądzeniu do kwoty 3.379,42 zł netto (należne 8.975,01 zł – wypłacone wcześniej 5.595,59 zł). W pozostałym zakresie powództwo zostało oddalone.
Na marginesie należało jeszcze podnieść, że w piśmie z 10 lipca 2023 roku (k. 203) pozwany zaznaczył, że zgodnie z bazą (...) sporny samochód został zbyty przez powoda, a zatem „jego wartość z chwili zbycia powinna mieć wpływ na wysokość odszkodowania z uwagi na tzw. dynamiczny charakter szkody”. Twierdzenie to nie wpłynęło jednak na wydane rozstrzygnięcie. Po pierwsze Sądowi nie przedstawiono takiego dokumentu, z zeznań powoda zaś nie wynikał fakt sprzedaży taksówki. Po drugie towarzystwo ubezpieczeniowe nie podało nawet jaką w chwili zbycia pojazd miał wartość i jak dokładnie miało się to przełożyć na wysokość należnego odszkodowania. Po trzecie zaś dla powstania roszczenia o naprawienie szkody w postaci kosztów naprawy pojazdu nie mają znaczenia późniejsze zdarzenia między innymi w postaci sprzedaży uszkodzonego lub już naprawionego pojazdu (postanowienie SN z 20.2.2019r., sygn. akt III CZP 91/18).
Podstawę prawną zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie od należności głównej stanowiły przepisy art. 481 § 1 i 2 k.c. Termin wymagalności roszczenia ustalono stosownie do art. 14 ust. 1 u.ub.o. na dzień 17 marca 2022 roku. Żądanie pozwu znajdowało zatem swoje usprawiedliwienie.
Rozstrzygając w zakresie kosztów procesu Sąd zastosował art. 100 zd. pierwsze k.p.c., art. 98 § 3 k.p.c. i art. 99 k.p.c., to jest poniesione przez strony koszty procesu rozdzielił stosunkowo w zależności od stopnia uwzględnienia żądań powoda (61,37%). Poszkodowany poniósł w toku postępowania koszty w postaci: opłaty od pozwu (400,00 zł), wynagrodzenia pełnomocnika (1.800,00 zł), opłaty skarbowej od pełnomocnictwa (17,00 zł) oraz zaliczki na koszt wynagrodzenia biegłego (600,00 zł). Na koszty pozwanej składało się wynagrodzenie pełnomocnika powiększone o koszt opłaty skarbowej od pełnomocnictwa (łącznie 1.817,00 zł) oraz zaliczka na koszt wynagrodzenia biegłego (600,00 zł). Wysokość wynagrodzenia pełnomocników stron miała swe uzasadnienie w § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (tekst jednolity: Dz. U. z 2023 roku, poz. 1964, ze zm.) oraz wydanego w tej samej dacie rozporządzenia w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2023 roku, poz. 1935, ze zm.). Pozwana zobowiązana była pokryć równowartość 61,37% sumy kosztów procesu (5.234,00 zł), to jest kwotę 3.212,11 zł. Skoro ubezpieczyciel poniósł dotychczas własne koszty w wysokości 2.417,00 zł, to pozostałą ich część (795,11 zł) winien był zwrócić powodowi. O odsetkach od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu orzeczono z mocy art. 98 § 1 1 k.p.c.
Na podstawie art. 83 w zw. z art. 113 ustawy z 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2023 roku, poz. 1144, ze zm., dalej: u.k.s.c.) oraz w zw. z art. 100 zd. pierwsze k.p.c. Sąd nakazał pobrać od każdej ze stron tytułem wydatków tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa: od powoda kwotę 256,70 zł (664,52 zł x 38,63%) oraz od pozwanej kwotę 407,82 zł (664,52 zł x 61,37%).
Na podstawie art. 84 ust. 1 u.k.s.c. Sąd nakazał zwrócić pozwanej przez Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Częstochowie kwotę 500,00 zł tytułem niewykorzystanej zaliczki zaksięgowanej 3 sierpnia 2023 roku pod pozycją 570017328455.
SSR Marcin Szymański