Pełny tekst orzeczenia

Sygn. I C 1697/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 marca 2023 r.

Sąd Okręgowy w Słupsku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

sędzia Hanna Kaflak-Januszko

Protokolant:

st. sekretarz sądowy Karina Hofman

po rozpoznaniu w dniu 20 marca 2023 r. w Słupsku

na rozprawie

sprawy z powództwa S. J.

przeciwko Skarbowi Państwa - Zakładowi Karnemu w C.

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  nie obciąża powoda kosztami procesu.

I C 1697/21

UZASADNIENIE

Powód S. J. pozwał 2.12.2021 r. /data zdania w ZK/ Skarb Państwa – Z a k ł a d K a r n y w C. o 100 000 zł (szacując ok. 15 000 zł za miesiąc – k. 72) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych powoda przez nieludzkim traktowaniu (w tym nękaniu psychicznym), gdyż przez 6 miesięcy był 22 razy przenoszony pomiędzy celami (i pawilonami).

Doprecyzował powyższe poprzez dołączenie do pozwu wydruku z przeglądarki rozmieszczenia (k. 4 sporządzonego pod ówczesnymi danymi powoda – zob. wyjaśnienie k. 33) - od 19.10.2016 r. (rozpoczęcie pobytu u pozwanego ) do 12.05.2017 r .

P o z w a n y wniósł o oddalenie powództwo jako bezpodstawnego, twierdząc, że zmiany pobytu powoda były zgodne z prawem (wynikały z różnych przyczyn – jak wychowawcze, zapewnienie bezpieczeństwa osadzonemu, preferencje co do palenia, zmiana klasyfikacji osadzonego).

Zauważył, że powód już 8 raz był osadzony (pierwszy raz w 2006 r., co kilka lat powracał z karami kilka miesięcy po ok. 2 lata).

Podniósł zarzut przedawnienia.

Powód odpowiedział (k. 33, 71), że nie podważa zasadności przenosin, ale podkreślił, że sama ich częstotliwość świadczy o naruszeniu , zwłaszcza że każda zmiana wiąże się ze znaczną dolegliwością – przejścia 800/1000 m w jedną stronę do pawilonu ( i z powrotem), by zdać prywatny sprzęt (w tym telewizor, czajnik, radio, odtwarzacz, materace, koce – łącznie ok. 30 kg rzeczy, które przenosi w torbie). Dodał, że pozwany, któremu zgłosił, że objęte pozwem zmiany stanowią dolegliwość, nie uznał zasadności skarg, mimo, że zdawanie sprzętu skutkuje czasowi pozbawieniem możności korzystania z niego. Nadmienił, że przenosiny mogły być wynikiem uznania go za osobę roszczeniową. W innych zakładach karnych nie spotkała go taka sytuacja.

Sąd ustalił, co następuje:

Powód przebywał u pozwanego m.in. w okresie objętym pozwem. W tym czasie zmieniano mu miejsce pobytu z częstotliwością - tak jak wskazał w pozwie - czyli 22 w okresie kliku miesięcy.

Jedna ze zmian wynikała ze zmiany oświadczenia przez powoda co do preferencji w zakresie wyrobów tytoniowych, m.in. 2-3 mogły służyć bezpieczeństwu powoda.

Zmiana celi wiąże się z koniecznością zdania własnych rzeczy w magazynie, które osadzony przenosi sam ok. 800-1000 m w torbie, a potem dopiero może zgłosić się po ich odbiór.

Powód miał zgromadzony m.in. sprzęt RTV, pościel, koc.

fakty przyznane

Sąd nie uwzględnił powództwa,

gdyż pozwany skutecznie podniósł zarzut przedawnienia1.

art. 443 1 § 1 kc: Roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się albo przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia.

W pozwie powód określił okres naruszeń od 19.10.2016 r. do 12.05.2017 r., więc w 2020 r. następowało przedawnienie, a pozew został wniesiony 2.12.2021 r.

Nadto by wskazać kontekst sprawy wobec gruntownego przekonania powoda, że jego roszczenie znajduje oparcie w orzecznictwie z zakresu ochrony praw człowieka, by dodatkowo wskazać na utrudnienie w zastosowaniu art. 5 kc do zarzutu przedawnienia wobec trudności w ustaleniu istotnych faktów sprawy (i by precyzyjnie rozgraniczyć skutki art. 6 kc i 233 § 2 kpc), w tym także ze względu na upływ czasu :

1. Stanowiska stron generalnie potwierdzały fakty w ustalonym zakresie

2. W orzecznictwie utrwalone jest, że osadzony może poprzez powództwo o ochronę dóbr osobistych występować z roszczeniami, wynikającymi ze złych warunków osadzenia . Wyniknęło ono z przekonania, że nadmierna represyjność warunków osadzenia narusza godność osobistą i nie należy przekraczać granic, gdy można mówić o sytuacji porównywalnej z nieludzkim zachowaniem, torturami. Znacznie tych słów należy rozważyć w kontekście pewnego oczekiwanego rozwoju cywilizacyjnego, skoro warunki życiowe ( i tym samym ogólne oczekiwania) ulegają poprawie. Pamiętać należy, że osoby osadzone znajdują się w pieczy Państwa, a zatem skoro oparte jest ono na pewnych założeniach wartości humanitarnych, ich naruszenie stanowi zachowanie bezprawne. Reasumując – tak dochodzi do podstawy niniejszego powództwa, przy podaniu której sąd poprzestanie na podstawowych przepisach kodeksu cywilnego art. art. 417 § 1 kc oraz 445 § 1 kc w zw. z art. 23,24 kc.

3. Art. 24. § 1 kc : Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne.

Pozwany poza zarzutem przedawnienia wskazał na brak bezprawności i powód sam przyznał, że przenosiny miały podstawy do podejmowania takich decyzji, ale mimo to sama częstotliwość i związane z nią niedogodności – świadczą o nękaniu go.

4. Dlatego, by ocenić, czy sytuacja zgłoszona przez powoda, mogła być oceniona jako bezprawna – należało wziąć pod uwagę orzecznictwo ETPC, które ukształtowało omawiane gwarancje nadrzędne praw osadzonych. Należało więc dookreślać standardy, przy czym zgodnie z wykładnią dotycząca deliktu (art. 415 i n. kc). Obecnie nie budzi większych wątpliwości w polskim prawie cywilnym, że zachowania bezprawne to zachowania sprzeczne nie tylko z normami prawa pozytywnego, ale także z normami moralnymi, czy obyczajowymi.2

I tak ETPC:

- wielokrotnie podkreślał , iż złe traktowanie musi osiągnąć poziom minimalnej niedogodności, jeśli ma być brane pod uwagę na mocy artykułu 3 Konwencji. Oszacowanie tego minimalnego poziomu niedogodności jest względne. Zależy od wszystkich okoliczności sprawy, takich jak czas trwania złego traktowania, fizyczne i psychiczne konsekwencje, a także w niektórych przypadkach płeć, wiek, stan zdrowia ofiary. Co więcej, w stwierdzaniu, czy traktowanie jest „poniżające” w rozumieniu artykułu 3 Konwencji Trybunał będzie musiał wziąć pod uwagę, czy celem tego traktowania jest upokorzenie oraz zdeprecjonowanie danej osoby oraz czy, biorąc pod uwagę konsekwencje takiego traktowania, wpłynęło ono negatywnie na osobowość tej osoby w sposób nie dający się pogodzić z artykułem 3 Konwencji. Chociaż pytanie, czy celem było poniżenie lub zdeprecjonowanie ofiary jest czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę, brak takiego celu nie może ostatecznie wykluczyć naruszenia artykułu 3 (zob. P. przeciwko Grecji, no. (...)),

- środki stosowane w celu pozbawienia jednostki wolności często mogą się wiązać z nieuniknionym cierpieniem i poniżeniem. Mimo wszystko poniżenie oraz cierpienie nie może przekraczać koniecznego poziomu cierpienia lub poniżenia związanego z konkretnym rodzajem zgodnego z prawem traktowania lub karania ( V. przeciwko Litwie, no. (...)), - szacując warunki uwięzienia, należy wziąć pod uwagę łączne konsekwencje warunków, jak również skutki zarzutów skarżącego (zob. D. przeciwko Grecji, no. (...), § 46, (...) 2001-II). Należy także wziąć pod uwagę długość okresu czasu, w którym dana osoba jest uwięziona w konkretnych warunkach (zob. między innymi A. przeciwko Estonii, no. (...)01, 8 listopada 2005 roku),

- we wcześniejszych sprawach, gdzie skarżący mieli do dyspozycji mniej niż 3 m 2 na osobę, Trybunał stwierdzał, że przeludnienie było tak duże, że to samo w sobie stanowiło uznanie naruszenia art. 3 Konwencji (zob. między innymi, L. przeciwko Rosji, no. (...), § 59, 6 grudnia 2007 roku; K. przeciwko Rosji, no. (...), § 50-51, 21 czerwca 2007 roku; A. F. przeciwko Rosji, no. (...), §47-49, 29 marca 2007 roku; L. przeciwko Rosji, no. (...), § 44, 16 czerwca 2005 roku),

- w innych sprawach, w których przeludnienie nie było tak znaczne, żeby miał zastosowanie art. 3 Konwencji, Trybunał badał inne aspekty warunków panujących w więzieniu jako relewantnych dla oszacowania zgodności z przepisami. Elementy te to w szczególności dostęp do wentylacji, dostęp do światła dziennego lub powietrza, odpowiednie ustawienia ogrzewania, zgodność z podstawowymi wymaganiami sanitarnymi oraz możliwość prywatnego korzystania z toalety. Tak więc nawet w przypadkach, które dotyczyły większych cel – w zakresie od 3 do 4 m 2 na więźnia – Trybunał stwierdzał naruszenie artykułu 3 Konwencji, ponieważ do czynnika braku przestrzeni dochodziła kwestia braku wentylacji i oświetlenia (zob., na przykład, B. przeciwko Rosji, no. (...), § 44, 18 października 2007 roku; O. przeciwko Mołdawii no. (...), § 89, 13 września 2005 roku i P. przeciwko Grecji, no. (...), §§ 70-72, (...) 2001-III) lub braku prywatności w życiu codziennym (zob., mutatis mutandis, B. przeciwko Rosji, no. (...), §§ 73-79, 1 marca 2007 roku; V. , cytowany powyżej, § 104; K. , powołana powyżej, §§ 106 i 107; N. przeciwko Rosji, no. (...), §§ 32, 40-43, 2 czerwca 2005 roku).

W nawiązaniu do powyższego należy dodać w zakresie porządku krajowego, że wg Sądu Najwyższego (I CSK 289/12):

1/ Przyjęcie, że przeludnienie w celi zawsze prowadzi do naruszenia godności byłoby równoznaczne z odrzuceniem możliwości uwzględnienia jakichkolwiek innych, występujących w konkretnej sprawie, okoliczności i z nieuzasadnionym pozbawieniem sądu swobody jurysdykcyjnej. Przesłanką przyznania zadośćuczynienia jest - zgodnie z art. 448 k.c. - doznanie przez osadzonego krzywdy; jej ustalenie i ocena rozmiaru należy do sądu orzekającego, uwzględniającego wszystkie okoliczności konkretnej sprawy.

2/ Domaganie się zadośćuczynienia w związku z naruszeniem dóbr osobistych nie jest uzależnione od tego, czy pokrzywdzony uprzednio wykorzysta te środki ich ochrony, które gwarantuje mu art. 23 i 24 k.c. Niemniej jednak z art. 448 k.c. wynika, że przyznanie zadośćuczynienia kompensującego pokrzywdzonemu krzywdę wywołaną naruszeniem dóbr osobistych jest środkiem ochrony, z którego sąd może, lecz nie musi skorzystać.

W konsekwencji trudno skonkretyzować kiedy i jakie zadośćuczynienie należy przyznać. Przegląd orzeczeń wskazuje na kwoty w pułapie kilkunastu tysięcy złotych3, należy jednak zwrócić uwagę na skalę i długość naruszeń, które były większe niż w niniejszej sprawie.

5. Mając na uwadze wszystkie powyżej przedstawione aspekty (zakres wymagający badania, podjęty w tym celu czynności i ich rezultaty) - sąd poprzestał na uznaniu, że zarzut przedawnienia został podniesiony skutecznie. Jak widać zwłaszcza z pkt. 4 – sąd w niniejszej sprawie nie miał możności w większym zakresie odniesienia się do zagadnienia stanowiącego przedmiot sporu bez dokładnego zbadania każdego przypadku przenosin i bilansu całej sytuacji. Przy tym jak wskazano na wstępie – nawet szczególna sytuacja osób osadzonych nie stanowi samoistnie podstawy do nieuwzględnienia zarzutu przedawnienia.

O kosztach sąd rozstrzygnął na podstawie art. 102 kpc, uznając, że powód jako osadzony ma ograniczone środki i dążył do wyjaśnienia sprawy, uważając, że jego sytuacja odbiega od typowej znanej mu z doświadczenia i bazował na przeświadczeniu, że dlatego na drodze cywilnoprawnej może ona podlegać weryfikacji.

1 w sprawie(...) mimo przedawnienia tut. Sądu I instancji uwzględnił powództwo, mając na uwadze orzecznictwo umożliwiające zniweczenie zarzutu przedawnienia art. 5 kc, ale sąd II instancji uznał zasadność przedawnienia(...)

2 zob. m.in. dostępne w internecie opracowanie T. K., s. Ż. „Bezprawność w prawie cywilnym i karnym”

3 np.: (...)

(...)