Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 744/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 stycznia 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Mieczysław Brzdąk (spr.)

Sędziowie :

SA Zofia Kawińska-Szwed

SA Ewa Jastrzębska

Protokolant :

Anna Wieczorek

po rozpoznaniu w dniu 16 stycznia 2013 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa J. M.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie

z dnia 24 maja 2012 r., sygn. akt I C 70/12

1)  uchyla zaskarżony wyrok w punkcie 1 w części zasądzającej odsetki od kwoty 100 000 złotych za okres od 23 stycznia 2011 r. do 22 stycznia 2012 r. i w tym zakresie postępowanie umarza;

2)  oddala apelację w pozostałej części;

3)  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda 2700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 744/12

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 22 lipca 2009 roku wniesionym do Sądu Rejonowego w L. powód domagał się zasądzenia od pozwanego (...) Zakładu (...) kwoty 40 000,00 zł z ustawowymi odsetkami od wniesienia pozwu, ustalenia, że pozwany ponosi odpowiedzialność za dalsze mogące nastąpić w przyszłości skutki wypadku oraz zasądzenia od pozwanego kosztów procesu.

Na uzasadnienie swojego żądania powód podał, że w dniu 5 lutego 2007 roku na 362,48 kilometrze drogi nr (...) prowadzącej do M., kierujący samochodem osobowym marki (...) o numerze rej. (...) E. K. doprowadził do zderzenia z samochodem ciężarowym marki (...) o nr rej. (...). W wyniku wypadku powód będący pasażerem pojazdu marki (...) doznał obrażeń ciała. Pismem z dnia 18 października 2007 roku powód zgłosił swoje roszczenia wobec pozwanego domagając się wypłaty zadośćuczynienia za doznane w wyniku wypadku obrażenia ciała w wysokości 140 000 zł oraz zwrotu kosztów leczenia w wysokości 127,08 zł. W toku postępowania likwidacyjnego wypłacono na rzecz powoda zadośćuczynienie w kwocie 25 000 zł oraz zwrócono mu koszty leczenia w kwocie 63,54 zł. W dniu 20 grudnia 2007 roku pozwany przyznała powodowi dodatkową kwotę 35 000 zł tytułem zadośćuczynienia. W dniu 26 maja 2008 roku pozwany przyznał powodowi dalszą kwotę zadośćuczynienia w wysokości 30 000 zł. Pomimo domagania się przez powoda wyższej kwoty zadośćuczynienia pozwany odmówiła wypłacenia dalszych kwot. W ocenie powoda łączna kwota zadośćuczynienia w wysokości 90 000 zł nie spełnia kryteriów o których mowa w art. 445 § 1 kc. W wyniku wypadku powód doznał wielu, poważnych obrażeń. Bezpośrednio po wypadku powód przyjęty został do kliniki (...) w N., gdzie przeprowadzono szereg badań diagnostycznych niezbędnych do zdiagnozowania obrażeń jak i szereg zabiegów operacyjnych. Wskutek doznanych obrażeń powód doznał ślepoty oka lewego, co skutkuje z biegiem czasu nadwyrężeniem drugiego oka, prowadzącym do pogorszenia wzroku. Utrata wzroku na lewe oko powoduje ograniczenie powoda w poszukiwaniu pracy, gdyż skutki wypadku eliminują go z wielu zawodów. Ponadto powód został oszpecony wskutek mnogich złamań twarzoczaszki oraz ran tłuczonych i szarpanych, co z kolei wpływa na jego stan psychiczny i emocjonalny oraz jest powodem skrępowania w kontaktach interpersonalnych. W związku ze złamaniem kości promieniowej powód ma ograniczoną możliwość ruchów w stawie łokciowym oraz nadgarstkowym prawym, a także rozległą bliznę pooperacyjną. Powód przebył długie leczenie i rehabilitację, wymaga protezowania oczodołu. W wyniku obrażeń doszło u niego również do automii dróg łzowych, co skutkuje nawrotowymi zmianami zapalnymi w tym obrębie.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu podając, że nie kwestionuje zasady swojej odpowiedzialności, jednak żądana przez powoda kwota zadośćuczynienia jest nadmierna. W ocenie pozwanego wypłacona dotychczas powodowi kwota 90 000 zł tytułem zadośćuczynienia jest adekwatna do doznanej przez niego krzywdy.

W piśmie procesowym z 17 stycznia 2012r (k.216) powód rozszerzył żądanie domagając się zasądzenia od pozwanego kwoty 140 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 40 000 zł od dnia wniesienia pozwu oraz od kwoty 100 000 zł od dnia rozszerzenia powództwa.

Postanowieniem z 30 stycznia Sąd Rejonowy w L. przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Częstochowie według właściwości.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Częstochowie zasądził od pozwanego na rzecz powoda 40.000 zł z ustawowymi odsetkami od 20 lipca 2009 roku oraz 100.000 zł z ustawowymi odsetkami od 23 stycznia 2011 roku, ustalił odpowiedzialność pozwanego za mogące ujawnić się w przyszłości „szkody majątkowe i niemajątkowe” związane z wypadkiem z 5 lutego 2007 roku oraz orzekł o kosztach procesu.

Swoje rozstrzygnięcie następująco uzasadnił.

W dniu 5 lutego 2007 roku na 362,48 kilometrze drogi nr (...) prowadzącej do M., kierujący samochodem osobowym marki (...) o numerze rej. (...) E. K. doprowadził do zderzenia z samochodem ciężarowym marki (...) o nr rej. (...). W wyniku wypadku powód będący pasażerem pojazdu marki (...) doznał obrażeń ciała. Początkowo powód przewieziony został do Kliniki w N., gdzie przeprowadzono szereg badań diagnostycznych niezbędnych do zdiagnozowania obrażeń jak i szereg zabiegów operacyjnych. Po wypisaniu ze szpitala w N. powód leczenie kontynuował w S..

Sprawca wypadku ubezpieczony był w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w Zakładzie (...) pozwanego.

W wyniku wypadku powód doznał obrażeń ciała w postaci zaniku pourazowego gałki ocznej lewej, urazu twarzoczaszki z wieloma złamaniami kości czaszki oraz twarzoczaszki (złamanie z odłamami ściany przedniej i tylnej zatok czołowych), kompleksu nosowo - sitowego, pomostu nosa, lewej kości jarzmowej, lewego łuku jarzmowego i oczodołu, urazu miękkiego czoła, urazu powieki górnej, otwartej rany głowy z urazem wewnątrzczaszkowym, złamania kości promieniowej prawej. Wystąpił u niego trwały uszczerbek na zdrowiu w postaci utraty widzenia okiem lewym, niedrożność dróg łzowych po stronie lewej. Powód przez kilka miesięcy po wypadku odczuwał znaczne dolegliwości bólowe. U powoda nastąpiło także uszkodzenie słuchu i uszkodzenie węchu, a także pourazowe uszkodzenie powłok twarzy z oszpeceniem bez zaburzeń funkcji. Wypadek spowodował u powoda również trwały uszczerbek na zdrowiu psychicznym. Stłuczenie mózgu w obrębie płatów czołowych spowodowało organiczne uszkodzenie mózgu - encefalopatię pourazową, która oznacza trwałe uszkodzenie tkanek mózgu objawiające się cechami zespołu psychoorganicznego oraz zaburzeniami zachowania i emocji na podłożu organicznym. Nasilenie cech zespołu psychoorganicznego u powoda jest niewielkie, dotyczy zwłaszcza pamięci, odtwarzania i koncentrowania uwagi. U powoda występuje również skłonność do rozdrażnień i labilność emocjonalna. Rokowania w sferze psychicznej nie są pomyślne a obecnie występujące zaburzenia mogą się nasilać. Zaburzenia te wywierają niekorzystny wpływ na funkcjonowanie powoda w obszarze zawodowym, zdrowotnym i osobistym, uniemożliwiają lub utrudniają mu pełnienie ról życiowych, niekorzystnie wpływają na jego życie rodzinne. Powód ma ograniczoną możliwość poruszania się samochodem, szybko męczy mu się wzrok. Często odczuwa bóle w przypadku zmiany pogody.

W wyniku wypadku powód doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wymiarze przekraczającym 100%.

W dniu 18 października 2007 roku powód zgłosił swoje roszczenia pozwanego, domagając się wypłaty zadośćuczynienia za doznane w wyniku wypadku obrażenia ciała. Decyzją z dnia 30 listopada 2007 roku pozwany uznał roszczenia powoda co do zasady i wypłacił mu kwotę 25 000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz koszty leczenia w kwocie 63,54 zł. W dniu 20 grudnia 2007 roku pozwany przyznał powodowi dodatkową kwotę tytułem zadośćuczynienia w wysokości 35 000 zł, a w dniu 26 maja 2008 roku - 30 000 zł. Łącznie wypłacona powodowi z tytułu zadośćuczynienia kwota wyniosła 90 000 zł.

W ocenie Sądu Okręgowego z uwagi na rozmiar i charakter doznanych przez powoda obrażeń żądana przez niego kwota zadośćuczynienia w łącznej wysokości 230 000 zł jest odpowiednia. Powód całkowicie utracił wzrok w jednym oku (które stracił), doznał również rozległych obrażeń w obrębie twarzoczaszki i mózgoczaszki. Do chwili obecnej odczuwa bóle w przypadku zmiany pogody, odczuwa również dyskomfort związany z blizną na czole, ma uszkodzony słuch i węch. W ocenie Sądu I instancji na szczególne podkreślenie zasługują zaburzenia psychiczne, które wystąpiły u powoda, co do których rokowania są niepomyślne i które ulegały będą pogłębieniu, mimo iż obecne ich natężenie nie jest znaczne.

Przed wypadkiem powód był aktywnym zawodowo mężczyzną w średnim wieku. W chwili obecnej ograniczone są możliwości podjęcia przez niego pracy zarobkowej, nie jest on w stanie przez dłuższy okres skupić uwagi, co wyklucza możliwość prowadzenia samochodu na dłuższych trasach, ma problemy z pamięcią. Nie bez znaczenia dla określenia kwoty należnego zadośćuczynienia pozostaje również istotne zeszpecenie, którego doznał w wyniku wypadku oraz długotrwałość i bolesność procesu leczenia (dolegliwości bólowe o znacznym natężeniu występowały u niego przez okres kilku miesięcy). Oszpecenie powoda wpływa na jego relacje interpersonalne, podobnie jak zmiany zachowania i emocji, na podłożu organicznym, które nie pozwalają powodowi na prawidłową realizację i przyjmowanie ról życiowych.

Według Sądu Okręgowego kwota 230 000 zł jest w pełni adekwatna do rozmiarów i charakteru negatywnych następstw doznanych przez powoda w wyniku wypadku urazów. Kwota ta pozwoli powodowi na sfinansowanie takich dóbr, które zrekompensują mu doznaną w wyniku wypadku krzywdę.

„Biorąc pod uwagę fakt wypłacenia powodowi przez pozwanego kwoty 90 000 zł z tytułu zadośćuczynienia” Sąd Okręgowy zasądził na rzecz powoda „różnicę pomiędzy kwotą 230 000 zł, a kwotą wypłaconą, to jest kwotę 140 000 zł - zgodnie z żądaniem pozwu”.

Ponadto zdaniem Sądu brak było podstaw do waloryzowania dotychczas wypłaconych przez pozwaną na rzecz powoda kwot i ustalania ich siły nabywczej w odniesieniu do obecnej siły nabywczej pieniądza z uwagi na stosunkowo niewielki odstęp czasowy pomiędzy datą ich wypłacenia powodowi, a datą wyrokowania w niniejszej sprawie i brak istotnych zmian siły nabywczej pieniądza w tym czasie.

Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia powołał Sąd art. 445 § 1 kc w zw. z art. 444 § 1 kc, a orzeczenia o odsetkach art. 481 § 1 kc. Powód zgłosił pozwanemu szkodę już w dniu 18 października 2007 roku. Wskazał Sąd, że wynikające z przepisu art. 14 ust 1 i 2 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych terminy do zaspokojenia roszczeń powoda upływały zatem znaczny czas przed wniesieniem pozwu i rozszerzeniem powództwa, „co uzasadniało orzeczenie o odsetkach ustawowych zgodnie z żądaniem powoda”.

Według Sądu I instancji powód wykazał, że posiada interes prawny w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego za mogące się ujawnić w przyszłości szkody majątkowe i niemajątkowe związane z wypadkiem, bowiem nadal możliwe jest ujawnienie się dalszych negatywnych następstw urazów doznanych przez powoda w wyniku wypadku, za który odpowiedzialność gwarancyjną ponosi pozwany. „W chwili obecnej nie jest możliwe, co oczywiste, wytoczenie powództwa o konkretne świadczenie związane z nieujawnionymi jeszcze negatywnymi następstwami, a jednocześnie w związku choćby z uniknięciem przedawnienia mogących pojawić się w przyszłości roszczeń zasadnym jest żądanie powoda w zakresie ustalenia odpowiedzialności pozwanego za następstwa zdarzenia, mogące ujawnić się w przyszłości”.

Podstawę prawną orzeczenia w tym zakresie stanowi przepis art. 189 kpc.

O kosztach procesu orzekł Sąd na podstawie art. 98 § 1 kpc w zw. z art. 109 § 2 kpc. Stosownie do zasady odpowiedzialności za wynik procesu pozwany, który przegrał proces w całości był zobowiązany do zwrotu powodowi kosztów procesu, na które złożyły się: opłata w wysokości 5 000 zł, koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3 600 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

Podstawę do nakazania pobrania od pozwanego kosztów sądowych, których powód nie miał obowiązku uiścić stanowi przepis art. 113 ust. 1 uksc w zw. z art. 98 § 1 kpc. Na koszty te złożyła się nieuiszczona opłata od pozwu w części w której powód był od niej zwolniony w kwocie 2 000 zł oraz poniesione w sprawie wydatki w postaci kosztów sporządzenia opinii biegłych w łącznej wysokości 2 642,90 zł.

Wyrok ten pozwany zaskarżył w całości zarzucając:

1)  sprzeczność istotnych ustaleń Sądu I instancji z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, oraz

2)  naruszenie art. 445 § 1 kc poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że zasądzone koszty ustalone zaskarżonym orzeczeniem oraz wypłacone na etapie likwidacji szkody wypełniają przesłankę odpowiedniej sumy zadośćuczynienia.

W oparciu o tak sprecyzowane zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku, oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach procesu.

Powód w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja jest częściowo uzasadniona w zakresie w jakim skarżący zarzuca naruszenie przepisów postępowania (sprzeczność ustaleń Sądu I instancji z zebranym w sprawie materiałem), bowiem Sąd ten niewątpliwie naruszył art. 321 § 1 kpc orzekając ponad żądanie zgłoszone przez powoda.

W tym zakresie zauważyć należy, że w piśmie procesowym powód zmienił (rozszerzył) żądanie pozwu o 100.000 zł i domagał się zasądzenia odsetek od tej kwoty od dnia rozszerzenia powództwa czyli od dnia 23 stycznia 2012 roku (por. k. 216).

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy zasądził tę kwotę z ustawowymi odsetkami od 23 stycznia 2011 roku (pkt 1 tiret drugie) czyli niewątpliwie orzekł ponad żądanie zgłoszone przez powoda w wymienionym piśmie, przy czym nieistotnym jest to czy „terminy do zaspokojenia roszczeń powoda upływały na znaczny czas przed rozszerzeniem powództwa”, skoro powód nie zgłosił żądania zasądzenia odsetek od kwoty 100.000 zł za okres przed 23 stycznia 2012 roku.

W takim stanie rzeczy, wobec braku żądania powoda zasądzenia odsetek od kwoty 100.000 zł za okres wcześniejszy (przed 23 stycznia 2012 roku) zaskarżony wyrok należało w tej części uchylić i postępowanie umorzyć (art. 386 § 3 kpc w zw. z art. 355 § 1 kpc).

W pozostałym zakresie apelacja pozwanego okazała się bezzasadna.

Wbrew jej wywodom Sąd I instancji prawidłowo zastosował prawo materialne, a to art. 445 § 1 kc przyjmując, że kwota 230.000 zł jest odpowiednią sumą zadośćuczynienia za doznaną przez powoda krzywdę.

Jak trafnie zauważa Sąd Okręgowy powód doznał wielu poważnych obrażeń ciała w postaci zaniku pourazowego gałki ocznej lewej, urazu twarzoczaszki z wieloma złamaniami kości czaszki oraz twarzoczaszki (złamanie z odłamami ściany przedniej i tylnej zatok czołowych), kompleksu nosowo - sitowego, pomostu nosa, lewej kości jarzmowej, lewego łuku jarzmowego i oczodołu, urazu miękkiego czoła, urazu powieki górnej, otwartej rany głowy z urazem wewnątrzczaszkowym, złamania kości promieniowej prawej. Skutkiem wypadku jest też trwały uszczerbek na zdrowiu w postaci utraty widzenia okiem lewym, niedrożność dróg łzowych po stronie lewej. Powód przez kilka miesięcy po wypadku odczuwał znaczne dolegliwości bólowe. Następstwem wypadku jest także uszkodzenie słuchu i uszkodzenie węchu, a także pourazowe uszkodzenie powłok twarzy z oszpeceniem bez zaburzeń funkcji. Wypadek spowodował u powoda również trwały uszczerbek na zdrowiu psychicznym. Stłuczenie mózgu w obrębie płatów czołowych spowodowało organiczne uszkodzenie mózgu - encefalopatię pourazową.

Stwierdzono u powoda znaczący stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu. Niewątpliwie poważne są też następstwa natury psychicznej wynikające z poczucia niedowartościowania powoda, mniejszej przydatności życiowej.

Wbrew wywodom apelacji Sąd Okręgowy wziął pod uwagę wszystkie okoliczności, które miały wpływ na ocenę poczucia krzywdy przez powoda, następstw wypadku jak i stosunki majątkowe w społeczeństwie.

Niewątpliwie zgodzić należy się ze skarżącym, że dla określenia wysokości zadośćuczynienia może mieć znaczenie stopień winy sprawcy szkody, z tym że pozwany okoliczności tych nie udowodnił w postępowaniu przed Sądem I instancji, w szczególności zaś tego by powód przyczynił się do powstania szkody.

Wprawdzie pozwany zaskarżył wymieniony wyrok w całości tym niemniej w apelacji nie formułuje jakichkolwiek zarzutów ani wywodów co do ustalenia odpowiedzialności pozwanego za następstwa zdarzenia, które mogą ujawnić się w przyszłości, co zwalnia Sąd Apelacyjny od rozważań co do trafności tego rozstrzygnięcia, które znajduje uzasadnienie w materiale sprawy i poglądach orzecznictwa.

Trafnym jest też rozstrzygnięcie o kosztach procesu oraz kosztach sądowych zawarte w zaskarżonym wyroku.

Z powołanych przyczyn apelacja pozwanego w pozostałym zakresie ulegała oddaleniu jako bezzasadna (art. 385 kpc), a w sytuacji gdy powód w postępowaniu apelacyjnym uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania, to pozwany powinien zwrócić powodowi całość kosztów postępowania apelacyjnego (art. 100 zd. 2 kpc).