Sygn. akt I C 1973/21
Dnia 18 stycznia 2024 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie, I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: sędzia Piotr Królikowski
Protokolant: sekretarz sądowy Kamila Jabłońska
po rozpoznaniu w dniu 19 grudnia 2023 r. w Warszawie
na rozprawie sprawy z powództwa M. C.
przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.
o zapłatę
1. zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda M. C. kwotę 62.976,39 zł (sześćdziesiąt dwa tysiące dziewięćset siedemdziesiąt sześć złotych 39/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 27 lipca 2019 r. do dnia zapłaty;
2. dalej idące powództwo oddala;
3. zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda M. C. kwotę 5.827,75 zł (pięć tysięcy osiemset dwadzieścia siedem złotych 75/100)wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty – tytułem zwrotu kosztów procesu.
sędzia Piotr Królikowski
Sygn. akt: I C 1973/21
z 18 stycznia 2024 r. (k. 325)
Pozwem skierowanym 24.04.2020 r. (koperta k. 83) do Sądu Okręgowego w Warszawie M. C. domagał się zasądzenia na jego rzecz od (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 83.166,63 zł tytułem zwrotu środków wpłaconych na poczet składek wynikających z umowy grupowego ubezpieczenia na życie i dożycie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym (...) deklaracja (...) jako nienależnego świadczenia w związku wykonywaniem przez powoda powyższej umowy nieważnej od początku i w całości wraz z odsetkami ustawowym za opóźnienie od 27 lipca 2019 r. do dnia zapłaty.
Jako roszczenie ewentualne, w przypadku nieuznania nieważności umowy powód domagał się zasądzenia kwoty 62.976,39 zł tytułem zwrotu środków pobranych przez pozwanego tytułem wartości wykupu z umowy ubezpieczenia grupowego na życie i dożycie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym (...) deklaracja nr (...) jako nienależnego świadczenia w związku z wykonaniem przez pozwanego postanowień umownych mających niedozwolony charakter wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonym od 27 lipca 2019 r. do dnia zapłaty. (pozew k. 3 – 82).
Powód wskazywał, że umowa jest nieważna na podstawie art. 58 k.c. zaś wszystkie uiszczone kwoty podlegają zwrotowi na podstawie art. 405 w zw. z art. 410 k.c. Swoje stanowisko uzasadniał zarzucając pozwanemu niezamieszczenie w deklaracji przystąpienia do ubezpieczenia z 01.10.2012 r. informacji o sumie ubezpieczenia, ryzyku utraty środków na skutek nieopłacania składek oraz o kosztach, jakie konsument byłby zobowiązany ponieść w przypadku likwidacji Umowy. Wbrew deklaracji podpisanej przez powoda nie otrzymał on warunków ubezpieczenia wraz z załącznikami które zostały mu dostarczone dopiero na jego wyraźne żądanie w 2014 i 2019 r. Oznacza to w ocenie powoda, że w dacie zawierania umowy strony nie porozumiały się co do essentialnia negotii umowy, w szczególności w zakresie sumy ubezpieczenia i okresu na jaki została zawarta umowa. Na podstawie samej deklaracji nie można bowiem określić treści świadczenia Towarzystwa. Powód wpłacił na poczet ubezpieczenia łącznie 719.928 zł uiszczając miesięczne składki po 9.999 zł. W 2014 r. wbrew wcześniejszym deklaracjom o możliwości obniżenia składki pozwany odmówił powodowi zrealizowania dyspozycji zmniejszenia jej o połowę. Pozwany w piśmie z 28.11.2018 r. w związku ze złożeniem przez powoda dyspozycji całkowitej wypłaty wartości wykupu pomniejszył kwotę o opłatę likwidacyjną w wysokości 62.976,40 zł. Pismem z 17.06.2019 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty nienależnie zatrzymanych przez Towarzystwo kwot po rozwiązaniu umowy, ale w odpowiedzi na nie pozwany zakwestionował roszczenie powoda.
W zakresie roszczenia ewentualnego powód zarzucał stosowanie klauzul niedozwolonych §18 ust. 9 WU i bezzasadne pomniejszenie wypłaconego mu świadczenia o kwotę dochodzoną w ramach tego roszczenia. W ocenie powoda kwestionowany zapis kształtuje jego prawa i obowiązki jako konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami. W dacie zawierania umowy powód nie został w sposób należyty poinformowany o kosztach z nią związanych, w szczególności o ww. opłacie. Warunki dotyczące opłaty likwidacyjnej nie spełniają kryterium przejrzystości. Zgodnie z §18 ust. 9 WU przyznał sobie praw do rozwiązaniu umowy do pobrania od powoda opłaty likwidacyjnej, której wysokości została ustalona jako iloczyn wskaźnika określonego w tabeli opłat i limitów oraz wartości rachunku polisy. Prowadziło to do zatrzymania przez pozwanego znacznej części środków zgromadzonych przez powoda, kształtując jego obowiązki w sposób niedopuszczalny w relacji konsument – przedsiębiorca. Opłata ta jest rażąco wygórowana i nie znajduje uzasadnienia w wartości świadczenia wzajemnego pozwanego. Przy tym w konstrukcji umowy całość ryzyka została przerzucona na konsumenta. W rzeczywistości opłata likwidacyjna pełniła rolę sankcji umownej za rezygnacje z dalszego kontynuowania umowy bez powiązania jej z realnie poniesionymi kosztami związanymi z jej rozwiązaniem.
W odpowiedzi na pozew (...) S.A. z siedzibą w W. wnosiło o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu (odpowiedź na pozew k. 95 – 184).
Pozwany zaprzeczał nieważności umowy oraz abuzywności zapisu §18 ust. 9 WU.
Jak wskazywał (...) grupowa umowa ubezpieczenia na życie i dożycie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym została zawarta pomiędzy nim a (...) S.A. w dniu 29.07.2011 r. w trybie art. 806 k.c. – powód składając deklarację wyraził zgodę na objęcie go ochroną ubezpieczeniową w ramach ww. umowy, czego potwierdzeniem jest certyfikat. Powód wpłacił składki na kwotę 719.928 zł a jego składki były inwestowane w fundusze (...) oraz (...), które powód osobiście wybrał. W toku trwania ubezpieczenia powód samodzielnie dokonywał dyspozycji zmian finansowych w tym dwukrotnie w dniu 06.06.2013 r. i 23.07.2013 r. dokonywał zmian alokacji składki pomiędzy poszczególne Fundusze. Przed posianiem deklaracji przystąpienia powód odbył rozmowy z pracownikami (...)– Ł. C. i M. K., którzy udzielili mu szczegółowych informacji odnośnie do tego produktu finansowego. Pozwany wskazywał, że zgodnie z Decyzją Prezesa UOKiK z 30.12.2016 r. nr (...) porozumienie zawarte pomiędzy prezesem UOKiK a pozwanym z 20.12.2016 r. aneks z 22.01.2018 r. nr (...) do umowy grupowego ubezpieczenia na życie i dożycie z (...) nr (...)doszło do zmiany treści umowy pomiędzy stornami poprzez podwyższenie stawek służących do ustalenia wartości wykupu w poszczególnych latach polisowych, w związku z czym wypłacono powodowi 91% zgromadzonych oszczędności. Powód przy tym kontynuuje drugą z zawartych w pierwotnej dacie umów (...) ze względu na fakt, iż jest ona znacznie bardziej rentowna niż umowa wypowiedziana dotyczące produktu (...). Pozwany wskazywał przy tym brak swojej legitymacji biernej w zakresie zarzutu nieważności umowy z tytułu rzekomego przebiegu rozmowy z przedstawicielami (...) Banku oraz niedoręczenia wzorców umownych bowiem pozwany nie odpowiada za sprzedaż i sposób oferowania umowy klientom w oddziałach banku oraz za przebieg rozmowy klienta z doradcą finansowym. Ubezpieczający działał we własnym umieniu i na własną rzecz a jako strona umowy ubezpieczenia, a nie w imieniu i na rzecz pozwanego. Ponadto na błąd można się powoływać jednie gdy został wywołany przez osobę której zostało złożone oświadczenia woli zaś ani pozwany ani żaden z jego pracowników nie wywołali ewentualnego błędu powoda. Przy tym (...)wskazywał, że umowy zawarte przez powoda nie są pierwszymi tego typu bowiem już wcześniej zawierał umowy dotyczące inwestowania w Fundusze (...). W zakresie zarzutu nieważności umowy pozwany przywoływała szereg wyroków Sądu Okręgowego w Warszawie w myśl których uznano że są one ważne a ponadto nie zawierają klauzul abuzywnych. Zawieranie umów ubezpieczenia na życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowych wchodzi w zakresie dozwolonej działalności zakładów ubezpieczeń – umowy takie mogą mieć cel inwestycyjny, nawet dominujący nad celem ubezpieczeniowym. Pozwany zaprzeczał także twierdzeniom powoda o przerzuceniu na konsumenta w całości ryzyka umownego, przedstawiając spis kosztów ponoszonych przez Towarzystwo. Pozwany podnosił także argumenty przeciwko twierdzeniom o braku określenia sumy ubezpieczenia, bowiem z przepisów nie wynika obowiązek ścisłego określenia świadczenia w umowie – stosownie do art. 829 §2 zd. 2 k.c. jest to świadczenie pieniężne do którego jest zobowiązany jest ubezpieczyciel. Również przepisów ustawy o działalności ubezpieczeniowej nie wynika obowiązek zawarcia w umowie ubezpieczenia na życie wysokości sumy ubezpieczenia tylko w przypadku zmiany umowy ubezpieczenia na bezskładkową i o ile jest ona gwarantowana. Brak takiego oznaczenia zatem nie może świadczyć o nieważności umowy. Umowa także nie jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego zatem nie występują przesłanki z art. 58 §2 k.c. ani także przesłanki w zakresie art. 385 ( 1 )k.c. Wbrew bowiem stanowisku powoda fakt pobierania opłaty administracyjnej i opłaty za zarządzanie nie świadczy o sprzecznej z prawem konstrukcji umowy ubezpieczenia – zgodnie z art. 13 ust. 4 ustawy o działalności ubezpieczeniowej zakład ubezpieczeń jest obowiązany do określenia lub zawarcia w umowie ubezpieczenia zasad ustalenia wysokości kosztów oraz wszelkich innych obciążeń postrącanych ze składek ubezpieczeniowych lub ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego. Koszty administracyjne są dopuszczone i przewidziane w rozporządzeniu z 12.04.2016 r. analogicznie do poprzedniego rozporządzenia z 28.12.2009 r. Niezasadne jest także zrównywanie opłaty administracyjnej i opłatą za zarządzanie z wartością wykupu.
Odnosząc się do wartości wykupu pozwany wskazał, że na skutek Decyzji Prezesa UOKiK we wszystkich czynnych umowach nakazano podwyższenie wartości wykupu - minimalna stawka procentowa dla 7 roku oszczędzania wynieść miała 91% wartości rachunku udziałów. Pozwany dostosował się do ww. decyzji administracyjnej. Skutkiem tego(...) zawarł aneks do grupowej umowy ubezpieczenia na życie z 22.01.2018 r. nr (...). Skutki tego aneksu objęły powoda, ponieważ w dacie jego zawierania jego ubezpieczenie pozostawało aktywne. A zarazem gdyby organ ochrony interesów konsumenta uważał, że zaproponowane przez niego stawki naruszają interes konsumentów, to zapewne powstrzymałby się od wydania decyzji która określa je na poziomie niższym niż 100% wartości rachunku. Zarazem obciążenie powoda częściową kosztów poniesionych w zwiąż z zawarciem umowy ubezpieczenia nie godzi w zasadę równowagi kontraktowej stron. Potrącona powodowi kwota odpowiada 9% wartości rachunku, której wysokość uwzględnia kompensatę tylko części rzeczywistych kosztów poniesionych przez pozwanego i nie może być uznana za wygórowaną lub rażąco naruszającą interesy powoda jako konsumenta.
W toku postępowania strony podtrzymywały swoje stanowiska.
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
(...)Spółka Akcyjna w W. prowadzi działalność gospodarczą - działalność ubezpieczeniową w dziale ubezpieczenia na życie w grupach wymienionych w załączniku do ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej – podział ryzyka według działów, grup i rodzajów ubezpieczeń (KRS pozwanego k. 40—44v, 113 – 115v). W związku z tą działalnością pozwany umożliwiał lokowanie środków w fundusze, oferowane w ramach ubezpieczenia grupowego na życie i dożycie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym (regulamin funduszy k. 116 – 116v). Fundusze te były zdywersyfikowane pod kątem stopnia ryzyka strategii inwestycyjnych (strategie inwestycyjne k. 117 – 122, aneks nr (...) z 27.08.2012 r. k. 148 - 149). W związku z oferowanymi produktami oraz pozostałą działalnością pozwany ponosił koszty opłat, składek etc. (dokumenty k. 150 – 153).
Powód poszukiwał możliwości ulokowania posiadanych przez siebie środków finansowych, w związku z czym zwrócił się do doradcy działu bankowości prywatnej (...) o możliwość ulokowania kwoty 700.000 zł. Pracownik (...)polecił mu trzy formy lokowania środków, w tym umowę z pozwanym w ramach bezpiecznego inwestowania długoterminowego w instrumenty w perspektywie 10 lat - (...). Powód spotkał się dwukrotnie z przedstawicielami private banking, na drugim spotkaniu przedstawiono mu dokumenty na podstawie których podjął decyzję inwestycyjną i zawarł umowę. Powód zdecydował się na dwa produkty – (...)oraz (...). Przedstawiciele private banking odpowiadali na pytania powoda i udzielali mu żądanych informacji, na których powód się opierał (korespondencja email k. 71, aneks nr 4/2012 z 27.08.2012 r. k. 148 – 149, zeznania powoda k. 319 – 320v znacznik 00:15:18 – 01:06:33).
Powód złożył deklarację przystąpienia do ubezpieczenia z 01.10.2012 r. na podstawie Warunków Ubezpieczenia Grupowego na życia i dożycie z (...), zgodnie z którą był zobowiązany do opłaty składki bieżącej w wysokości 9.999 zł przez 10 lat. W treści deklaracji powód oświadczył, że przed jej podpisaniem otrzymał treść Warunków Ubezpieczenia grupowego na życie i dożycie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym (...) i wyraża zgodę na objęcie go ochroną ubezpieczeniową pod prawem polskim na warunkach określonych w Warunkach ubezpieczenia w tym wysokość sumy ubezpieczenia, długość okresu ubezpieczenia oraz wartość wykupu (pkt 1 oświadczeń). Oświadczył także, że został poinformowany, że ryzyko inwestycyjne związane z przystąpieniem do ubezpieczenia ponosi ubezpieczony a (...)S.A. nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne straty i utracone korzyści jakie może ponieść ubezpieczony w wyniku podjętej przez siebie decyzji o wyborze inwestycji (pkt 4 oświadczeń) (deklaracja k. 39 -39v, faktura z 26.11.2012 r. k. 150). Produkt ten był skierowany do klientów, którzy chcieli zainwestować swoje środki i nie miał celu ubezpieczeniowego, dlatego ryzyko Towarzystwa na wypadek śmierci powoda wynosiło 100 zł. Ubezpieczenie było oparte o umowę grupową ubezpieczenia zawartą pomiędzy pozwaną a (...) S.A. – te dwa podmioty ustalały jej kształt. Powód nie miał wpływu na kształt umowy między Bankiem a Ubezpieczycielem ani możliwości negocjacji warunków oferowanych w związku z tym przez Ubezpieczyciela. W ramach produktu klient mógł lokować składkę oraz zmieniać zasady alokacji – były to depozyty oraz środki pieniężne. (zeznania świadka P. O. k. 305 – 308)
Warunki ubezpieczenia grupowego na życie i dożycie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym określały zasady objęcia ochrona ubezpieczeniowa osób fizycznych – ubezpieczonych/ klientów Ubezpieczającego na podstawie umowy grupowego ubezpieczenia na życie i dożycie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym zawartej pomiędzy Towarzystwem Ubezpieczeń a Ubezpieczającym (§1 WU). Zgodnie z treścią definicji zawartych w §2:
pkt 27) WU – tabela opłat i limitów – zestawienie zwierające wysokość opłat i limitów oraz Wartość wykupu, będące załącznikiem do niniejszych Warunków Ubezpieczenia ,
pkt 35) WU – wartość rachunku udziałów – wartość Udziałów jednostkowych zewidencjowanych na Rachunku udziałów, wyliczone jako suma iloczynów liczby udziałów jednostkowych każdego z Funduszy oraz Wartości tych udziałów jednostkowych w dniu wyceny,
pkt 36) WU – wartość udziału jednostkowego – wartość danego Funduszu podzielona przez liczbę udziałów jednostkowych zgromadzonych w danym Funduszu, ustalana w Dniu wyceny zgodnie z zapisami Regulaminu,
pkt 37) WU - Wartość wykupu - stanowiła kwotę wypłaconą przez Towarzystwo Ubezpieczeń na zasadach przewidzianych w §18.
Zgodnie z §14 ust. 1 WU Towarzystwo miało prawo do pobierania następujących opłat:
a) Opłaty za zarządzanie, obejmującej opłatę za ryzyko,
b) Opłaty administracyjnej.
W myśl §18 UW ubezpieczony miał praw do Wartości wykupu w każdym czasie trwania okresu ubezpieczenia. Dyspozycja finansowa całkowitej wypłaty Wartości wykupu jest jednoznaczna z rezygnacją z ubezpieczenia (ust. 1 i 2). Wartość wykupu stanowiła iloczyn umorzonej wartości rachunku udziałów oraz stawki procentowej Wartości rachunku udziałów właściwej dla roku polisowego w którym:,
1) jednostka obsługująca ubezpieczenie otrzymała Dyspozycję finansową częściowej lub całkowitej wypłaty Wartości wykupu,
2) zakończyła się ochrona ubezpieczeniowa w stosunku do ubezpieczonego w związku z bezskutecznym upływem okresu prolongaty
z zastrzeżeniem ust. 10 (zawieszenie opłacania składek) i 11 (obniżone stawki) stawki procentowe Wartości rachunku udziałów w poszczególnych latach zostały określone w Tabeli Opłat i Limitów.
Towarzystwo ubezpieczeń wypłacało wartość wykupu najpóźniej w terminie 14 dni roboczych następujących po dniu wyceny, wg której nastąpiło umorzenie Wartości rachunku udziałów (ust. 14).
Suma ubezpieczenia została określona w §16 WU i z tytułu śmierci ubezpieczonego wnosiła ona 100 zł, zaś z tytułu dożycia przez Ubezpieczonego ostatniego dnia okresu ubezpieczenia stanowiła wartość rachunku udziałów.
Zgodnie z §19 ust. 1 WU Ubezpieczający był zobowiązany doręczyć Klientom przed podpisaniem przez nich deklaracji przystąpienia obowiązujące Warunki Ubezpieczenia wraz z załącznikiem a także dostarczyć na żądanie Ubezpieczonych, Uposażonych lub uprawnionych wszelkie formularze dotyczące Ubezpieczenia (pkt 1 i 2). Towarzystwo Ubezpieczeń było obowiązane pisemnie informować Ubezpieczającego nie rzadziej niż raz w roku a Ubezpieczającego na jego żądanie – pisemnie lub w inny sposób, na który osoba ta wyraziła zgodę, o wysokości świadczeń ubezpieczeniowych w tym o wartości Wykupu (§19 ust. 2 pkt 3 WU). W przypadku nieprzekazania Ubezpieczonemu zgodnie z §19 ust. 2 pkt 3 wymaganych informacji zmiana warunków Umowy ubezpieczenia lub prawa właściwego dla Umowy ubezpieczenia, wysokości świadczeń przysługujących z tytułu umowy ubezpieczenia w tym Wartości wykupu, jest skuteczna względem Ubezpieczonego jedynie w części korzystnej dla tego Ubezpieczonego (§19 ust. 4 WU). (warunki ubezpieczenia k. 124 – 127v)
Zgodnie z załącznikiem nr 1 do Warunków Ubezpieczenia grupowego wartość wykupu o której mowa w §18 Warunków ubezpieczenia wynosiła w 7-mym roku oszczędzania 55% wartości rachunku udziałów. Opłata za zarządzanie zawierająca koszt opłaty za ryzyko była pobierana miesięcznie, naliczana na podstawie dziennych wartości udziałów jednostawkowych w funduszach. Opłata za ryzyko wliczone w opłatę za zarządzanie wynosiła 1,20 zł w skali roku. Opłata administracyjna była pobierana także w 1 dniu wyceny kolejnego miesiąca kalendarzowego za poprzedni miesiąc kalendarzowy. (załącznik – tabela opłat i limitów k. 123- 123v). Powód zawarł umowę w ramach promocji. Powód nie przeczytał regulaminu i nie znał go, uznał że informacje uzyskanie od przedstawicieli private Banking są kompletne i wystarczające ( (...) regulamin promocji k. 128 – 128v, zeznania powoda k. 319 – 320v znacznik 00:15:18 – 01:06:33).
W związku z zawarciem umowy powód otrzymał certyfikat potwierdzający objęcie go ochroną ubezpieczeniową w ramach umowy grupowego ubezpieczenia na życie i dożycie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym (...) zawartej miedzy (...) S.A. a(...)S.A. nr rachunku udziałów (...) począwszy od 05.10.2012 r. ze składką 9.999 zł (certyfikat k. 70).
Powód otrzymywał od Towarzystwa coroczną informację o wartości jego rachunku udziałów wg stanu na 04.10 każdego kolejnego roku wraz z terminarzem opłacania składek (pisma z 04.10.2013 r. k. 134 - 146).
Powód złożył reklamację w dniu 06.10.2014 r. wskazując, że nie został w sposób prawidłowy poinformowany odnośnie do możliwości obniżenia składki, nie wyjaśniono mu bowiem, iż obniżenie składki o połowę spowoduje wydłużenie okresu inwestycji – nie doręczono mu dokumentów tego dotyczących. Powód domagał się w związku z tym obniżenia wysokości składki o połowę bez wydłużania okresu ubezpieczenia (reklamacja z 06.10.2014 r. k. 77, zeznania powoda k. 319 – 320v znacznik 00:15:18 – 01:06:33). W odpowiedzi (...) wskazał, że zgodnie z oświadczeniami podpisanymi przez powoda otrzymał on ogólne warunki ubezpieczenia grupowego wraz z załącznikami. (odpowiedź na reklamację z 28.10.2014 r. k. 78).
Prezes UOKiK wszczął postępowanie wobec (...)ze względu na dopuszczanie się praktyk naruszających zbiorowe interesy klientów poprzez pobieranie opłat likwidacyjnych lub innych opląt, niemających korelacji ze świadczeniami ze strony (...) – Prezes zakwalifikował do nich Warunki ubezpieczenia grupowego na życie i dożycie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (...) opłacane składką regularną. W trakcie trwania umowy były pobierane następujące opłaty:
- opłata za zarządzanie (wariantowo): od 0,165833% do 0,265000% miesięcznie, jednakże nie mniej niż 0,165833% lub 0,124167% w skali miesiąca opłacanych składek;
-opłata administracyjna (wariantowo): 10,99 PLN, 9,99 PLN, 4,99 PLN lub 0 PLN miesięcznie;
-opłata za ryzyko (wliczona w opłatę za zarządzanie): 1,20 PLN w skali roku;
-wartość wykupu naliczana od wartości rachunku udziałów: 1. rok- 5%, 2. rok- 15%, . 3. Rok 20%, 4. rok- 25%, 5. rok- 35%, (…), 7, rok – 55%, (…), 10. rok – 95%, od 11. roku – 100% lub 1-6. rok- 50%, 7. rok- 55%, 8. rok- 70%, 9. rok -85%, 10. rok- 95%, od 11. roku- 100%.
Decyzją Prezesa UOKiK z 30.12.2015 r. (...) S.A. zostało zobowiązane aby po dniu uprawomocnienia się decyzji kończącej postępowanie w sprawie, nie stosować przy rozwiązywaniu nowych stosunków ubezpieczenia wzorców umów ubezpieczenia na życie i dożycie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym - „UFK” (rozumianych jako łącznie: (i) ogólne warunki ubezpieczenia / warunki ubezpieczenia, z (ii) odpowiednią tabelą opłat i limitów oraz (iii) regulaminem UFK, stanowiącymi ich integralną część) w tym m.in. poz. 150 (...) regularna (...), poz. 151 (...) regularna (...), poz. 152 (...)(vp) regularna (...)oraz poz. 153 (...) (vp) regularna (...).
Ponadto w zakresie stosunków ubezpieczenia, które wiążą Spółkę na dzień uprawomocnienia się decyzji, opartych o wzorce (rozumiane jako łącznie: (i) ogólne warunki ubezpieczenia / warunki ubezpieczenia, z (ii) odpowiednią tabelą opłat i limitów oraz (iii) regulaminem UFK, stanowiącymi ich integralną część) wymienione w tabeli poniżej, które to wzorce były stosowane w okresie po 31 grudnia 2012 r. do dnia uprawomocnienia się decyzji (i dotyczy również stosunków ubezpieczenia zawiązanych do 31 grudnia 2012 r. i niezakończonych do dnia uprawomocnienia się decyzji, o ile nastąpiło to w oparciu o wzorce umów wymienione poniżej), Spółka złoży Konsumentom oświadczenia woli niezbędne do dokonania określonych poniżej zmian w trwających stosunkach ubezpieczenia – Minimalna Stawka procentowa Wartości rachunku udziałów w 7-mym roku ubezpieczenia wynosiła 91%.
W toku postępowania przed UOKiK zakwestionowano praktykę polegającą na stosowaniu we wzorcach umów indywidualnych lub grupowych ubezpieczeń na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi postanowień określających opłaty pobierane z tytułu rozwiązania umowy ubezpieczenia (w przypadku indywidualnych umów ubezpieczenia) albo odpowiednio opłat z tytułu rezygnacji z ubezpieczenia (w przypadku ubezpieczeń grupowych), które pobierane są ze zgromadzonych przez konsumentów środków na rachunkach funduszy kapitałowych poszczególnych konsumentów. Zachowanie przedsiębiorcy zostało określone jako naruszenie dobrych obyczajów. Towarzystwo buduje taki model biznesowy, w którym charakter produktu zapewnia jej prawo do stosowania opłat pobieranych w przypadku wypowiedzenia umowy w celu pokrycia kosztów związanych w szczególności z kosztami początkowymi w tym kosztami akwizycji. Towarzystwo pozbawiało konsumentów części środków zgromadzonych w ramach umowy ubezpieczenia ufk na rachunku jednostek w różnej wysokości, w zależności od rodzaju produktu, jeżeli do wygaśnięcia umowy dochodziło w określonych w warunkach ubezpieczeń terminach. Ustalenie określonych wartości wykupu ma na celu przerzucenie na konsumentów kosztów początkowych ubezpieczenia (kosztów wstępnych), czyli kosztów zawarcia umowy ubezpieczenia, na które składają się w głównej mierze koszty akwizycyjne, w tym wysokość prowizji i innego rodzaju wynagrodzenia agenta ubezpieczeniowego. Pomniejszanie wartości wykupu o określone w warunkach ubezpieczenia wielkości w okresie, w którym są one pobierane, stanowi nieuprawnioną sankcję faktycznie uniemożliwiającą konsumentowi dokonanie wypowiedzenia umowy ubezpieczenia z ufk w trakcie jej trwania. (decyzja z 30.12.2015 r. nr (...), notoria). Pozwany przesłał powodowi projekt aneksu do umowy ubezpieczenia ale ten go nie podpisał (zeznania powoda k. 319 – 320v znacznik 00:15:18 – 01:06:33).
Powód złożył dyspozycję całkowitej wypłaty wartości wykupu z grupowego ubezpieczenia na życie i dożycie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym (...) – na dzień 21.11.2018 r. był ostatnim dniem okresu ubezpieczenia, co skutkuje wypłatą należnego świadczenia. Wg informacji pozwanego wartość rachunków udziałów wynosiła 699.737,77 zł kwota składek za którą zostały zakupione udziały jednostkowe (składka zaalokowana) wynosiła 719.928 zł. Wartość wykupu określono na kwotę 636.761,37 zł. Koszty Towarzystwa ubezpieczeń zostały wyliczone na 131.982,84 zł zaś opłaty – administracyjna, opłata za ryzyko, opłata za zarządzanie bez opłaty za ryzyko – łącznie 60.819,23 na podstawie §18 ust. 9 WU (pismo pozwanego z wyliczeniem z 28.11.2018 r. wraz z zestawieniem operacji k. 53 – 69 v, 129 – 129v, zestawienie informacji o wykupie ubezpieczenia k. 147).
Powód dyspozycjami z 06.06.2013 r. oraz 23.07.2013 r. dokonał zmian w podziale składki pomiędzy wybranymi przez siebie funduszami (k. 130 – 131). Powód dokonywał także częściowych wypłat z funduszy w okresie obowiązywania umowy ubezpieczenia (wyciąg z rachunku udziałów/polisy k. 132 – 133).
Powód domagał się od pozwanego udostępnienia mu szeregu informacji i dokumentów w tym historii rachunku, wartości emisyjnej jednostki, wszelkich dokumentów podpisanych przez powoda wraz z potwierdzeniem ich doręczenia, szczegółowego zestawienia wysokości i rodzaju wszystkich opłat pobranych przez Towarzystwo (pismo z 11.12.2018 r. k. 74). Pozwany odpowiadając na pismo powoda z 11.12.2018 r. wskazał, że informacja dotycząca wynagrodzenia Ubezpieczającego wynikająca z objęcia powoda ochroną ubezpieczeniową stanowi tajemnicę przedsiębiorstwa. Zarazem przekazał na żądanie powoda warunki ubezpieczenia wraz z załącznikami oraz duplikat certyfikatu (pismo (...) z 16.01.2019 r. k. 72).
Powód ponownie zwrócił się do pozwanego z wnioskiem o wydanie dokumentów jak w piśmie z 11.12.2018 r. (k. 73). Pozwany odpowiadając na ww. pismem z 07.03.2019 ponownie przesłała powodowi warunki ubezpieczenia z załącznikami oraz inne żądane przez niego dokumenty. Wskazał zarazem, że ochrona ubezpieczeniowa zakończyła się z dniem 21.11.2018 r. w związku z czym Towarzystwo zrealizowało wypłatę wartości wykupu zgodnie z §10 i 18 Warunków Ubezpieczenia oraz porozumieniem z 20 grudnia 2016 r. będącego rozszerzeniem decyzji UOKiK nr (...). Zgodnie z §18 warunków ubezpieczenia wartość wykupu stanowi iloczyn wartości rachunku udziałów oraz stawki procentowej wartości rachunku udziałów właściwej dla roku polisowego w którym nastąpił koniec okresu ubezpieczenia – zgodnie z porozumieniem z UOKiK wartość wykupu wynosi w 7-mym roku polisowym 91% wartości udziałów (pismo pozwanego z 75 – 76).
M. C. pismem z 17.06.2019 r. wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 83.166,63 zł w terminie 30 dni od doręczenia pisma wraz z żądaniem wydania dokumentów – strategii inwestycyjnej z dnia podpisania deklaracji przystąpienia do ubezpieczenia oraz wskazanie nr oraz daty decyzji organu nadzoru wydanej w oparciu o art. 154 ust. 6 ustawy o działalności ubezpieczeniowej (k. 31 – 34, potwierdzenie nadania k. 37, wydruk z systemu śledzenia k. 38).
Pozwany wskazał, że z treści posiadanych przez niego dokumentów wynika, iż powód otrzymał warunki ubezpieczenia oraz certyfikat potwierdzający objęcie ochroną ubezpieczeniową, przekazał jednak dodatkowe egzemplarze. Ponadto rezygnacja umożliwiająca zwrot całości wpłaconych środków była możliwa do dnia poprzedzającego datę początku ubezpieczenia tj. do dnia 04.10.2012 r. Pozwany odmówił uznania roszczeń powoda wskazując, iż brak jest abuzywności zapisów zaś pobrane przez TU środki nie stanowią opłaty likwidacyjnej. (pismo pozwanego z 25.07.2019 r. k. 35 – 36v).
Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy w tym załączonych do pozwu i odpowiedzi na pozew. Ich mocy dowodowej nie kwestionowały strony a i Sąd nie znalazł podstaw aby odmówić im wiary.
Sąd Okręgowy przesłuchał świadka P. O. (k. 305 – 308), aczkolwiek jego zeznania nie były w zasadzie przydatne dla poczynienia ustaleń w sprawie – Sąd uwzględnił je jedynie w tym zakresie w jakim uzupełniały informacje ogólne o produkcie i potwierdzały kwestie wynikające także z pozostałych dokumentów w sprawie. Świadek nie był obecny przy spotkaniach przedstawicieli private banking z powodem, nie znał konkretnej umowy powoda i nie był w związku z tym w stanie podać informacji które wnosiłyby istotne znaczenie do sprawy.
Sąd Okręgowy pominął na podstawie art. 235 2 §1 pkt 4 k.p.c. wnioski dowodowe o przesłuchanie świadków K. i C., bowiem strona nie była w stanie podać ich adresów celem zawiadomienia, zaś korespondencja wysłana przez Sąd nie została im doręczona.
Sąd oparł się także częściowo na zeznaniach M. C. (zeznania powoda k. 319 – 320v znacznik 00:15:18 – 01:06:33). Sąd dał im wiarę w zakresie w jakim powód zeznał że nie zapoznawał się z dokumentacją związaną z inwestycją, nie przeczytał jej a bazował jedynie na danych udzielonych mu przez doradców, w zakresie w jakim powód przedstawiał pobudki jakimi kierował się przy wyborze produktów oraz przebieg współpracy pomiędzy stronami. W ocenie Sądu powód nie wykazał, by nie doręczono mu WU, jego twierdzenia w tym zakresie są sprzeczne z jego pisemnym oświadczeniem w tym zakresie.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Roszczenie główne nie zasługiwało na uwzględnienie, natomiast podlegało uwzględnieniu roszczenie ewentualne – w całości.
Zgodnie z art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Stosownie do art. 805 § 2 k.c., przy ubezpieczeniu osobowym świadczenie ubezpieczyciela polega w szczególności na zapłacie umówionej sumy pieniężnej, renty lub innego świadczenia w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku w życiu osoby ubezpieczonej. Do umów ubezpieczenia należą ubezpieczenia na życie związane z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, wymienione w dziale I grupie 3 Załącznika do ustawy o działalności ubezpieczeniowej z dnia 22 maja 2003 r. (tekst jedn.: Dz.U. z 2010 r., nr 11, poz. 66 ze zm.), obowiązującej w dacie nawiązania spornego ubezpieczenia. Realnie umowy takie w przeważającej mierze nie mają charakteru ubezpieczenia (czyli zapewnienia określonego świadczenia na wypadek wystąpienia określonego zdarzenia, a więc nie mają na celu przerzucenia na ubezpieczyciela ryzyka zajścia takiego wypadku), lecz charakter oszczędnościowy, związany z inwestowaniem kapitału. Klasyczne świadczenie ubezpieczeniowe w takiej sytuacji ma znaczenie drugorzędne, albo wręcz symboliczne. Ustawa o działalności ubezpieczeniowej kwalifikowała jednak takie umowy jako umowy ubezpieczenia. W swym elemencie inwestycyjno-oszczędnościowym wykraczają one jednak poza zakres regulacji przepisów Kodeksu cywilnego o umowie ubezpieczenia, dlatego w doktrynie słusznie wskazuje się, że są to w istocie umowy o charakterze mieszanym ( J. Pokrzywniak, w: Gutowski, Komentarz, t. III, art. 805 KC, Nb 6).). Niemniej zawieranie takich umów jest dopuszczalne na gruncie przywołanych regulacji prawnych. W przypadku tego rodzaju umów zakład ubezpieczeń zobowiązany został w art. 13 ust. 4 ustawy o działalności ubezpieczeniowej do określenia lub zawarcia w umowie ubezpieczenia:
1) wykazu oferowanych ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych,
2) zasad ustalania wartości świadczeń oraz wartości wykupu ubezpieczenia, w tym również zasad umarzania jednostek ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego i terminów ich zamiany na środki pieniężne i wypłaty świadczenia,
3) regulaminu lokowania środków ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego obejmującego w szczególności charakterystykę aktywów wchodzących w skład tego funduszu, kryteria doboru aktywów oraz zasady ich dywersyfikacji i inne ograniczenia inwestycyjne,
4) zasad i terminów wyceny jednostek ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego,
5) zasad ustalania wysokości kosztów oraz wszelkich innych obciążeń potrącanych ze składek ubezpieczeniowych lub z ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego,
6) zasad alokacji składek ubezpieczeniowych w jednostki ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego, w szczególności w zakresie określonym w pkt 4 i 5, oraz terminu zamiany składek na jednostki tego funduszu.
Umowa, w związku z którą powód sformułował roszczenia objęte pozwem, jest umową ubezpieczenia osobowego zawieraną przez ubezpieczającego z towarzystwem ubezpieczeń na cudzy rachunek, uregulowaną w art. 808 k.c. Ubezpieczony nie jest stroną takiej umowy, ale jest stroną stosunku ubezpieczeniowego i może żądać spełnienia świadczenia z umowy ubezpieczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela na podstawie art. 808 § 3 k.c. W razie zawarcia umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek, przepisy art. 805 § 1 k.c. i art. 808 § 2 k.c., zgodnie z którymi na ubezpieczającym spoczywa obowiązek zapłaty składki, a ubezpieczycielowi przysługuje roszczenie o jej zapłatę wyłącznie przeciwko ubezpieczającemu, nie stanowią przeszkody do przeniesienia ciężaru finansowego opłacania składek na ubezpieczonego niebędącego stroną umowy. Poniesienie przez ubezpieczonego ekonomicznego ciężaru zapłaty składki ubezpieczeniowej nie oznacza, że uzyskuje on przez to status ubezpieczającego, tj. status strony umowy ubezpieczenia.
Powód jako roszczenie główne sformułował nieważność umowy ubezpieczenia, do której przystąpił (stosunku ubezpieczenia nawiązanego z pozwanym) na gruncie art. 58 §2 k.c. Pozwany w związku z tym podniósł w odpowiedzi na pozew szereg zarzutów. Przede wszystkim wskazać należy, że chybione były zarzuty o braku legitymacji do żądania umowy grupowej za nieważną. Wbrew stanowisku pozwanego w niniejszej sprawie nie zachodziła konieczność występowania w sprawie drugiej strony umowy ubezpieczenia tj. (...). Powód nie dochodził bowiem w niniejszym procesie roszczenia o ustalenie nieważności umowy ubezpieczenia (na podstawie art. 189 k.p.c.), w którym stronami powinny być wszystkie strony umowy ze względu na występujące po ich stronie współuczestnictwo konieczne wynikające z istoty stosunku prawnego (art. 72 § 2 k.p.c.). a roszczeń o zapłatę z tytułu nienależnego świadczenia, podnosząc jako jedną z jego przesłanek nieważność łączącego go z pozwanym stosunku ubezpieczenia (lub bezskuteczność niektórych postanowień umownych). Nie miało tu zatem miejsca współuczestnictwo konieczne pomiędzy wszystkimi stronami umowy ubezpieczenia grupowego.
Natomiast podnoszone przez powoda zarzuty nieważności jego oświadczeń o przystąpieniu do umowy ubezpieczenia grupowego (deklaracje przystąpienia) i o nieważności umowy ubezpieczenia należało ocenić jako niezasadne.
Bezpodstawnie podnosił powód, że jego oświadczenia, iż chce skorzystać
z zastrzeżenia na jego rzecz ochrony ubezpieczeniowej w ramach przedmiotowej ubezpieczenia grupowego są sprzeczne z art. 829 § 2 k.c. z tego względu, że nie obejmują wysokości sumy ubezpieczenia. W deklaracjach przystąpienia nie określono wprost sumy ubezpieczenia, ale znalazły się w nich oświadczenia powoda, że wyraża zgodę na objęcie go ochroną ubezpieczeniową na warunkach określonych w Warunkach Ubezpieczenia, w tym na wysokość sumy ubezpieczenia. Powód oświadczył, że przed podpisaniem deklaracji przystąpienia nie otrzymał treści Warunków Ubezpieczenia a zarazem wskazywał że uzyskał wszelkie informacje na temat produktu oraz podpisał oświadczenie o otrzymaniu tych dokumentów. Wobec braku wiarygodności twierdzeń o nie przekazaniu powodowi Warunków Ubezpieczenia należało zarzuty w tym zakresie uznać za gołosłowne. Suma ubezpieczenia została wyraźnie określona w § 16 Warunków Ubezpieczenia. Oznacza to, że zgoda powoda (ubezpieczonego) na zakres ubezpieczenia wyrażona w deklaracjach obejmowała także wysokość sumy ubezpieczenia, czyniąc zadość wskazanemu wymogowi z art. 829 § 2 k.c.
Powód wskazywał, że zgodnie z Warunkami Ubezpieczenia, w przypadku dożycia przez ubezpieczonego do końca okresu ubezpieczenia ubezpieczyciel nie zapłaci ubezpieczającemu żadnego świadczenia w rozumieniu art. 805 § 1 pkt. 1 i § 2 pkt. 2 k.c. w zw. z art. 829 § 1 pkt. 1 i § 2 k.c. (sumy ubezpieczenia), a jedynie zwróci kwotę pochodzącą ze środków wpłaconych przez powoda na poczet inwestycji, zaś w przypadku śmierci ubezpieczonego ubezpieczyciel zwróci ubezpieczonemu kwotę pochodzącą ze środków wpłaconych przez powoda na poczet inwestycji powiększoną o 100 zł, co nie stanowi realnej ochrony ubezpieczeniowej i jest pozbawione jakiegokolwiek gospodarczego sensu. Należy jednak zaznaczyć, że ubezpieczenie do którego przystąpił powód, było umową z elementami klasycznego modelu umowy ubezpieczenia na życie i postanowieniami charakterystycznymi dla umów, których celem jest inwestowanie kapitału. Przewidziana ochrona życia powoda (ubezpieczonego) miała tu charakter uboczny – symboliczny, a w umowie dominował aspekt kapitałowy, związany z długoterminowym inwestowaniem wpłaconej przez ubezpieczonego składki ubezpieczeniowej w ubezpieczeniowy fundusz kapitałowy. Tym niemniej ochrona życia ubezpieczonego była elementem spornego stosunku umownego (istniała) – w § 16 ust. 1 Warunków Umowy określono sumę ubezpieczenia w kwocie 100 zł wypłaconą przez ubezpieczyciela w przypadku śmierci ubezpieczonego w okresie ubezpieczenia, co odpowiada regulacjom art. 805 § 1 i § 2 pkt. 2 k.c. i art. 829 § 1 pkt. 1 k.c. Przepisy te nie określają minimalnej sumy ubezpieczenia, pozostawiając tę kwestię do ustalenia stronom w ramach konkretnego stosunku umownego. Jak już wskazano, zawarcie umowy o takim mieszanym charakterze, w którym cel ochronny ma marginalne znaczenie, a na pierwszy plan wysuwa się cel inwestycyjny, było dopuszczalne na gruncie swobody kontraktowania wyrażonej w art. 353 1 k.c.
Powód argumentował że wbrew podpisanej przez niego deklaracji nie otrzymał on warunków ubezpieczenia wraz z załącznikami które zostały mu dostarczone dopiero na jego wyraźne żądanie w 2014 i 2019 r. Oznaczać to miało, że w dacie zawierania umowy strony nie porozumiały się co do essentialnia negotii umowy, w szczególności w zakresie sumy ubezpieczenia i okresu na jaki została zawarta umowa. Niemniej w toku procesu, w szczególności w czasie zeznań powód nie podnosił iż warunków nie otrzymał a jedynie, że ich nie czytał. Zaufał bowiem pośrednikom finansowym. Twierdzenia powoda nie są rzetelne bowiem przyjęcie jego stanowiska za wiarygodne oznaczałoby, że wprowadził fundusz w błąd, składając nieprawdziwe oświadczenie potwierdzone jego podpisem pod deklaracją o przystąpieniu do Funduszu. Jak wskazywano powyżej również w tym zakresie nie doszło do naruszenia przepisów – ani dotyczących ubezpieczenia ani w zakresie elementu inwestycyjnego.
Szczególny charakter umowy ubezpieczenia grupowego wyraża się zaś w tym, że ryzyko ubezpieczeniowe i związana z nim składka są kalkulowane przez ubezpieczyciela w sposób szczególny, niejako „uśredniony” dla potencjalnych członków grupy, a nie indywidulanie. Zasady aktuarialne ustalania składki ubezpieczeniowej nie stanowią jednak o naturze stosunku ubezpieczenia grupowego, pozostając poza zakresem konsensu umownego. Zgodzić należy się z pozwanym, że strony umowy ubezpieczenia godzą się na składkę w określonej wysokości, a nie na to, w jaki sposób ubezpieczyciel składkę tę wyliczył. Celem zawarcia przedmiotowego stosunku prawnego pomiędzy pozwanym a powodem była z jednej strony, przede wszystkim, chęć uzyskania przez powoda dochodów ze środków inwestowanych długoterminowo w ubezpieczeniowy fundusz kapitałowy, a z drugiej strony osiąganie przez ubezpieczyciela zysku z prowadzonej działalności ubezpieczeniowej w postaci opłat pobieranych ze składek (ich nieinwestowanej części). W świetle treści dokumentów dotyczących przedmiotowego produktu ubezpieczeniowego, których otrzymanie powód zadeklarował składając deklaracje przystąpienia, w tym treści samych deklaracji przystąpienia, zawierających określenia typowe dla umowy ubezpieczenia, chociażby co do zdarzenia uzasadniającego wypłatę zgromadzonych środków, a także wysokości środków zainwestowanych przez powoda – całkowicie niewiarygodne jawią się twierdzenia powoda zawarte w pozwie, jakoby nie został należycie zapoznany z charakterem i treścią umowy, nie otrzymał także dokumentów niezbędnych przy zawieraniu umowy to jest warunków ubezpieczenia wraz z załącznikami w tym tabelą opłat. Takie twierdzenia powoda należało uznać za dowolne, podnoszone wyłącznie na użytek procesu. Nie potwierdziły się także powyższe zarzuty w późniejszych zeznaniach powoda na rozprawie.
Samo także pobieranie przez ubezpieczającego od ubezpieczyciela wynagrodzenia (prowizji) z tytułu doprowadzenia do zawarcia umowy ubezpieczenia z powodem nie oznacza, że umowa jest sprzeczna z art. 808 § 2 k.c. i z tej przyczyny nieważna. Przepis art. 808 § 2 k.c. przewiduje, że w przypadku zawarcia umowy na cudzy rachunek roszczenie o zapłatę składki przysługuje ubezpieczycielowi wyłącznie przeciwko ubezpieczającemu, co ma związek z regulacją art. 805 § 1 k.c., zgodnie z którym ubezpieczający zobowiązuje się w umowie ubezpieczenia zapłacić składkę. Jak wyżej wskazano przepisy te nie stanowią przeszkody do przeniesienia ciężaru finansowego opłacania składek na ubezpieczonego, niebędącego stroną umowy ubezpieczenia ( Wyrok SN z 12.09.2013 r., IV CSK 91/13, LEX nr 1413591). Praktyka taka nie prowadzi do nieważności umowy ubezpieczenia.
Sporna umowa ubezpieczenia zawiera także elementy przedmiotowo istotne umowy ubezpieczenia na życie i dożycie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Umowa przewiduje obowiązek ubezpieczyciela, w zamian za składkę wpłaconą przez ubezpieczonego, do wypłaty świadczenia ubezpieczeniowego w przypadku zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego, którym jest śmierć ubezpieczonego lub dożycie przez ubezpieczonego ostatniego dnia okresu ubezpieczenia. Jeśli chodzi o świadczenie z tytułu śmierci ubezpieczonego, to pozwany zobowiązał się w § 15 pkt. 1 w zw. z § 16 ust. 1 Warunków Ubezpieczenia wypłacić ubezpieczającemu sumę ubezpieczenia w kwocie 100 zł oraz wartość rachunku udziałów. Świadczeniem ubezpieczeniowym w przypadku dożycia przez ubezpieczonego ostatniego dnia okresu ubezpieczenia jest wypłata wartości rachunku udziałów, zgodnie z § 15 pkt. 2 w zw. z § 16 ust. 2 Warunków Ubezpieczenia. Konstrukcja ta czyni zadość wymogom wynikającym z art. 805 § 1 i § 2 pkt. 2 k.c. oraz 829 § 1 pkt. 2 k.c. i nie odbiera analizowanemu produktowi charakteru ubezpieczeniowego. Wysokość świadczeń ubezpieczyciela wynikała natomiast z akcentowanego wcześniej dwoistego (mieszanego) charakteru przedmiotowej umowy, w której dominował cel inwestycyjny związany z lokowaniem kapitału w ubezpieczeniowy fundusz kapitałowy, a marginalne znacznie miał cel ochronny związany z ochroną życia. Taka konstrukcja umowy, do której przystąpił powód, oznacza że interes ubezpieczonego realizował się w niej w istocie poprzez długofalowe (z założenia) inwestowanie kapitału w funduszu kapitałowym.
Jako niezasadne ocenić należy zarzuty powoda podważające ważność umowy ze względu na brak w niej, zgodnie z twierdzeniami powoda, niektórych elementów obligatoryjnych wymienionych w art. 13 ust. 4 ustawy o działalności ubezpieczeniowej do określenia lub zawarcia w umowie ubezpieczenia: tj. brak określenia w umowie wykazu oferowanych funduszy kapitałowych, brak regulaminu lokowania środków ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego obejmującego w szczególności charakterystykę aktywów wchodzących w skład tego funduszu, kryteria doboru aktywów oraz zasady ich dywersyfikacji i inne ograniczenia inwestycyjne, brak określenia zasad alokacji składek ubezpieczeniowych w jednostki ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego oraz terminu zamiany składek na jednostki tego funduszu. Zgodnie z art. 3 ust. 1 pkt. 13 ustawy o działalności ubezpieczeniowej, ubezpieczeniowy fundusz kapitałowy to w ubezpieczeniu, o którym mowa w dziale I grupa 3 załącznika do ustawy, wydzielony fundusz aktywów, stanowiący rezerwę tworzoną ze składek ubezpieczeniowych, inwestowany w sposób określony w umowie ubezpieczenia. Jeśli chodzi o wymóg określenia w umowie wykazu oferowanych funduszy kapitałowych (art. 13 ust. 4 pkt. 1 ustawy), to w deklaracjach przystąpienia wskazano fundusze, w które miały być inwestowane środki wpłacane przez powoda. Sam także powód podjął decyzję o zainwestowaniu środków w te właśnie fundusze – (...) i (...), co wynikało zarówno z korespondencji email jak i dyspozycji samego powoda, który później także te fundusze zmieniał. Określenie tych funduszy w deklaracjach przystąpienia spełnia obowiązek informacyjny ubezpieczyciela z art. 13 ust. 4 pkt. 1 ustawy o działalności ubezpieczeniowej. Z kolei w Tabeli opłat i limitów podano terminy nabycia udziałów jednostkowych funduszy i dni wyceny w okresie ubezpieczenia. Powyższe postanowienia wypełniają zatem obowiązki informacyjne nałożone na ubezpieczyciela w § 13 ust. 4 pkt. 3 i pkt. 6 ustawy o działalności ubezpieczeniowej, a umowa ubezpieczenia nie jest nieważna.
Nie sposób podzielić zarzutów powoda, jakoby umowa grupowego ubezpieczenia była nieważna ze względu na sprzeczność z zasadami współżycie społecznego (zasadą słuszności kontraktowej, zasadą ochrony osób trzecich, zasadą prawa do informacji, zasadą lojalności i zaufania) oraz zawarcie jej z przekroczeniem granic swobody zawierania umów. W świetle powyższych rozważań wskazać należy, że ustalenie wartości jednostek uczestnictwa funduszu kapitałowych i świadczeń wypłacanych przez ubezpieczyciela ubezpieczonemu (w tym kwartalnej wypłaty zysków, wartości rachunku udziałów, wartości wykupu) nie miało charakteru dowolnego, oderwanego od mechanizmów rynkowych. Odmienną od nieokreślenia sposobu inwestowania i wyceny kapitału kwestią jest okoliczność, że do zweryfikowania i ustalenia ostatecznej bądź bieżącej wartości indeksu, który służył do ustalenia wartości świadczeń z umowy ubezpieczenia, konieczna jest wiedza wykraczająca poza typową znajomość mechanizmów rynkowych, z reguły niedostępna dla przeciętnego konsumenta. Przystąpienie przez powoda do ubezpieczenia grupowego na warunkach w nim określonych było jednak dobrowolne, zależne od jego decyzji. Powód otrzymał wszystkie wymagane przez przepisy prawa informacje o spornym produkcie ubezpieczeniowym. Brak wiedzy specjalistycznej powoda o tego rodzaju inwestycjach i związana z tym decyzja o powierzeniu kapitału ubezpieczycielowi celem profesjonalnego zarządzania środkami w sposób w umowie przewidziany, w żaden sposób nie podważa natury tego zobowiązania w rozumieniu art. 353 1 k.c., ani nie narusza zasad współżycia społecznego. Wniosek taki uzasadniony jest tym bardziej w sytuacji, gdy działalność pozwanego Towarzystwa Ubezpieczeń regulowana jest przepisami prawa, w tym ustawy o działalności ubezpieczeniowej oraz, obowiązującego w dacie przystępowania powoda do ubezpieczenia, rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 28 grudnia 2009 r. w sprawie szczegółowych zasad rachunkowości zakładów ubezpieczeń i zakładów reasekuracji (Dz.U. nr 226, poz. 1825), co wyklucza dowolność działania i stanowi dodatkową gwarancję należytego wykonywania umowy. Oczywistym jest, że inwestowanie środków pieniężnych celem ich pomnażania w różne przedsięwzięcia finansowe wiąże się na ogół z koniecznością posiadania wyższej od przeciętnej wiedzy ekonomicznej i znajomości odpowiednich instrumentów. Z tych właśnie przyczyn powstało na rynku zapotrzebowanie na instytucje oferujące odpowiednią, profesjonalną obsługę w zakresie pomnażania kapitału należącego do osób nieposiadających koniecznych umiejętności. Dopuszczenie tylko takich sposobów inwestowania kapitału przez osoby fizyczne, w których mechanizmy zarządzania tym kapitałem są zrozumiałe dla przeciętnego odbiorcy, prowadziłoby do ograniczenia im dostępnych możliwości jego pomnażania. Jeśli chodzi o zarzuty co do braku możliwości przewidzenia zachowania się indeksu oraz braku gwarancji osiągniecia celu inwestycyjnego w postaci ochrony kapitału, to wskazać należy, że z naturą zobowiązań związanych z inwestowaniem kapitału w różne przedsięwzięcia, których efektywność zależy od wielu zmiennych w czasie czynników, związane jest ryzyko finansowe w postaci braku zysku czy wręcz poniesienia straty. Okoliczności te przedstawiono powodowi w przywołanych wyżej dokumentach doręczonych przed złożeniem deklaracji przystąpienia. Jeżeli zaś chodzi o możliwości wpływania konsumenta na wartość zainwestowanych aktywów, to także w przypadku typowych i powszechnie publikowanych kryteriów ich wyceny jak np. aktualnych wartości akcji spółek notowanych na giełdzie, czy kursów walut, konsument nie ma na nie wpływu.
Także niezasadne są podniesione przez powoda zarzuty obejścia przy zawieraniu przedmiotowej umowy ubezpieczenia przepisów ustaw o pośrednictwie ubezpieczeniowym,
o nadzorze nad rynkiem finansowym i o nadzorze ubezpieczeniowym oraz o funduszach inwestycyjnych.
Jeśli chodzi o ustawę z dnia 22 maja 2003 r. o pośrednictwie ubezpieczeniowym (Dz.U. nr 124, poz. 1154 ze zm.), to powód wymienił szereg jej przepisów, nakładających na pośrednika ubezpieczeniowego obowiązek przekazywania osobie poszukującej ochrony ubezpieczeniowej albo klientowi informacji, w tym dotyczących tego pośrednika; nakładających na pośrednika ubezpieczeniowego obowiązek wykonywania czynności agencyjnych lub brokerskich wyłącznie przez osoby fizyczne spełniające określone wymogi; z których wynika obowiązek działania w sposób lojalny i transparentny względem osoby szukającej ochrony ubezpieczeniowej oraz z poszanowaniem praw stron stosunku ubezpieczenia w taki sposób, aby działalność pośrednika ubezpieczeniowego nie prowadziła do konfliktu interesów; art. 18 i art. 21, zgodnie z którymi pośrednik ubezpieczeniowy w zakresie czynności pośrednictwa ubezpieczeniowego podlega nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego – podnosząc, że obejście tych przepisów pozwalało ubezpieczającemu wykonywać działalność agencyjną w sposób całkowicie dowolny, bez żadnych ograniczeń i bez konieczności spełnienia jakichkolwiek obowiązków wynikających z tych przepisów. W przedmiotowej sprawie (...)wykonywał na rzecz pozwanego Towarzystwa Ubezpieczeń czynności pośrednictwa ubezpieczeniowego w rozumieniu art. 2 ust. 1 i art. 4 ustawy o pośrednictwie ubezpieczeniowym, związane z zawieraniem umów ubezpieczenia w ramach produktu ubezpieczenia grupowego na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Nie ulega wątpliwości, że banki uprawnione są do występowania w obrocie prawnym w charakterze agentów ubezpieczeniowym, jeśli spełnią wymagania stawiane w ustawie takim podmiotom. Ubezpieczeniowa działalność agencyjna mieści się w zakresie czynności dozwolonych bankom, stanowiąc „świadczenie innych usług finansowych”, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 7 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe. Powód nie wykazał, żeby w rozpatrywanej sprawie naruszone zostały przez ubezpieczającego (ewentualnie przez ubezpieczyciela) zasady wynikające z przywołanych wyżej przepisów, nie wykazując faktów będących podstawą powyższych zarzutów. Gdyby jednak nawet tak było, nie prowadziłoby to do nieważności umowy ubezpieczenia grupowego (lub stosunków ubezpieczenia nawiązanych na skutek przystąpienia do umowy przez powoda), lecz mogłoby rodzić co najwyżej odpowiedzialność pośrednika ubezpieczeniowego na podstawie art. 47 ustawy o pośrednictwie ubezpieczeniowym.
Niezasadny był zarzut dotyczący obejścia art. 2 ust. 1 i 2 ustawy z dnia
22 maja 2003 r. o nadzorze ubezpieczeniowym i emerytalnym (Dz.U. nr 124, poz. 1153) oraz art. 3 ustawy z dnia 21 lipca 2006 r. o nadzorze nad rynkiem finansowym (Dz.U. nr 157, poz. 1119 ze zm.), czego powód upatrywał w uniemożliwieniu Komisji Nadzoru Finansowego sprawowania nadzoru nad przedmiotową umową ubezpieczenia z uwagi na fakt nazwania pośrednika ubezpieczeniowego ubezpieczającym. Nie sposób zgodzić się z poglądem, żeby wskazany fakt ograniczał w jakikolwiek sposób możliwość sprawowania nadzoru ubezpieczeniowego przez właściwy podmiot nad przedmiotową umową, gdyby organ ten stwierdził podstawy do podjęcia czynności nadzorczych. Tym bardziej trudno przyjąć, że fakt ten miałby prowadzić do nieważności stosunku ubezpieczenia nawiązanego w ramach przedmiotowej umowy.
Niezasadny był także zarzut naruszenia przepisów ustawy z 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych (Dz.U. nr 146, poz. 1546) w celu obejścia nakazu utworzenia funduszu inwestycyjnego w formie osoby prawnej na zasadach określonych w przepisach tej ustawy, obejścia tworzenia funduszu inwestycyjnego wyłącznie przez towarzystwo funduszy inwestycyjnych i obejścia nakazu uzyskania zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego na prowadzenie działalności polegającej wyłącznie na lokowaniu w instrumenty finansowe środków pieniężnych zebranych w drodze proponowania nabycie jednostek uczestnictwa albo certyfikatów inwestycyjnych. Działalność ubezpieczeniowa polega również na tworzeniu ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych, związanych z umowami ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Jako że już wcześniej Sąd odniósł się już szczegółowo do dopuszczalności takiej konstrukcji umowy ubezpieczenia, jaka została zawarta w analizowanym przypadku, to nie ma potrzeby ponownego przywołania argumentów na poparcie tego stanowiska. Działalność pozwanego podlegała regulacjom przepisów ustawy o działalności ubezpieczeniowej, a nie ustawy o funduszach inwestycyjnych.
W rezultacie roszczenie powoda o zapłatę kwoty 83.166,33 z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia powoda kosztem pozwanego na skutek nienależnego świadczenia (art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c.) nie zasługiwało na uwzględnienie, skoro nie potwierdziły się zarzuty powoda o nieistnieniu stosunku ubezpieczenia pomiędzy powodem a pozwanym. Z tego względu orzeczono jak w sentencji w punkcie 2.
Natomiast zasadne było roszczenie w zakresie w jakim powód domagał się zasądzenia bezpodstawnego wzbogacenia, wynikające z opłat transakcyjnych pobranych przez ubezpieczyciela ze składek jednorazowych wpłaconych przez powoda, wywodzone z twierdzenia, że postanowienia wzorca umowy dotyczące opłaty transakcyjnej stanowią niedozwolone postanowienie umowne w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c.
Celem ochrony konsumentów, jako strony ekonomicznie słabszej, ustawodawca
w treści art. 385
1
-385
3 k.c. uregulował kwestię stosowania przez kontrahentów konsumentów, będących profesjonalnymi podmiotami obrotu gospodarczego, niedozwolonych postanowień umownych (tzw. klauzul abuzywnych). Powołane przepisy stanowią implementację dyrektywy Rady Unii Europejskiej nr 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz. Urz. UE 1993 L 95/29). Zgodnie z art. 385
1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (art. 385
1 § 2 k.c.). W myśl art. 385
1 § 3 k.c. nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Natomiast art. 385
1 § 4 k.c. stanowi, iż ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje. Zgodnie z art. 385
2 k.c. oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny. Klauzulę generalną zawartą w art. 385
1 k.c. uzupełnia przykładowa lista „niedozwolonych postanowień umownych” zamieszczona w art. 385
3 k.c. Obejmuje ona najczęściej spotykane w praktyce klauzule, które uznawane są za sprzeczne z dobrymi obyczajami i zarazem rażąco naruszające interesy konsumenta. Ich wspólną cechą jest nierównomierne rozłożenie praw, obowiązków i ryzyka między stronami, prowadzące do zachwiania równowagi kontraktowej. Chodzi tu o takie klauzule, które jedną ze stron (konsumenta) z góry, w oderwaniu od konkretnych okoliczności, stawiają w gorszym (trudniejszym) położeniu. Zamieszczenie w umowie któregoś z postanowień wymienionych przykładowo w tym przepisie ułatwia wykazanie, że wypełnia ono przesłanki „niedozwolonego postanowienia umownego”. Art. 385
3 k.c. ustanawia domniemanie, że klauzula umowna o określonej w przepisie treści jest „zakazanym postanowieniem umownym”. To „domniemanie” działa „w razie wątpliwości”, a zatem wówczas, gdy pojawią się wątpliwości co do tego, czy dopuszczalne jest posłużenie się określoną klauzulą w obrocie. W innych przypadkach przedsiębiorca musi wykazać, że wprowadzona do umowy klauzula, chociaż o „niedozwolonej” treści, nie kształtuje praw lub obowiązków konsumenta „w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy”. Wobec tego, aby określone postanowienie umowne mogło zostać uznane za niedozwolone postanowienie umowne, spełnione muszą zostać łącznie cztery warunki:
umowa musi być zawarta z konsumentem,
postanowienie umowne nie zostało przez strony uzgodnione indywidualnie,
postanowienie kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny
z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy,
postanowienie nie dotyczy głównych świadczeń stron, które zostały sformułowane
w sposób jednoznaczny.
Przenosząc powyższe zasady na grunt niniejszej sprawy wskazać potrzeba, że:
1) sporna umowa ubezpieczenia (stosunek ubezpieczenia nawiązany na skutek przystąpienia przez powoda do umowy ubezpieczenia grupowego) została zawarta pomiędzy towarzystwem ubezpieczeń, jako przedsiębiorcą, a powodem, jako konsumentem, 2) postanowienia umowy dotyczące opłaty transakcyjnej nie zostały uzgodnione z powodem indywidualnie, 3) do głównych świadczeń stron nie należała opłata transakcyjna, której wysokość określono
w Tabeli opłat i limitów poprzez wskazanie procentowej części składki jednorazowej, z której jest potrącana, 4) postanowienia Tabeli opłat i limitów, stanowiącej załącznik do Warunków Ubezpieczenia, dotyczące opłaty transakcyjnej kształtują prawa i obowiązki powoda (konsumenta) w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.
Oceniając spełnienie wymienionych wyżej przesłanek wskazać trzeba po pierwsze, że zgodnie z art. 43 1 k.c. przedsiębiorcą jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna, o której mowa w art. 33 1 § 1 k.c., prowadząca we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową. Powyższe kryteria spełnia pozwany zajmujący się profesjonalnie działalnością z dziedziny ubezpieczeń na życie. Konsumentem jest natomiast osoba fizyczna dokonująca czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową (art. 22 1 k.c.). Na gruncie przedmiotowych stosunków ubezpieczenia powód jest konsumentem, albowiem nie zawarł umów ubezpieczenia z pozwanym w związku z żadną prowadzoną przez siebie działalnością gospodarczą lub zawodową, lecz w celu indywidualnego oszczędzania środków finansowych w ubezpieczeniowych funduszach kapitałowych.
Wbrew § 14 Warunków Ubezpieczenia brak jest w Tabelach opłat i limitów wyszczególnienia opłaty za zarządzanie. Z treści tych Tabel wynika, że „opłacie za zarządzenie, obejmującej opłatę za ryzyko” wskazanej w § 14 ust. 1 pkt. 1 Warunków Ubezpieczenia odpowiada opłata transakcyjna, w którą wliczona jest opłata za ryzyko. Pozwany nie wykazał, żeby treść Warunków Ubezpieczenia oraz Tabel opłat i limitów były negocjowane z powodem. Wzorce te stanowią dokumenty opracowane przed zawarciem konkretnej umowy ubezpieczenia i wprowadzane są do danego stosunku prawnego przez jedną ze stron w ten sposób, że druga strona nie ma wpływu na ich treść. Są one zwykle opracowywane w oderwaniu od konkretnego stosunku umownego i w sposób jednolity określają treść przyszłych umów. Wobec tego strona, która wyraziła zgodę na stosowanie wzorca nie może według swojej woli i wiedzy zmieniać jego treści. Ustawodawca w przepisie art. 385 ( 1) § 1 k.c. posługuje się określeniem „postanowienie umowy” obejmując nim zarówno postanowienie umowy w ścisłym znaczeniu tego terminu (czyli postanowienie treści czynności prawnej objęte konsensem stron), jak i postanowienie wzorców, które wprawdzie „postanowieniami umowy” w ścisłym znaczeniu nie są, ale kształtują, obok nich treść stosunku zobowiązaniowego ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 29.11.2011 r., V ACa 546/11, LEX nr 1120399). Z samej nazwy „Warunki Ubezpieczenia” wynika, że warunki te są stosowane przy zawieraniu nieoznaczonej ilości umów i nie zostały ustalone w trakcie zawierania konkretnej umowy. Pozwany nie przedstawił dowodów w celu wykazania, że w niniejszej sprawie było inaczej, ani nie podnosił nawet twierdzeń co do indywidualnego uzgodnienia z powodem wskazanych wyżej regulacji. W konsekwencji pozwany nie wykazał, że postanowienia dotyczące zasad pobierania opłat transakcyjnych w określonych stawkach procentowych od wartości wpłaconych składek jednorazowych w okresie pierwszych sześciu miesięcy polisowych zostały uzgodnione indywidualnie z powodem. Złożenie przez powoda oświadczenia o otrzymaniu Warunków Ubezpieczenia przed podpisaniem deklaracji przystąpienia i o wyrażeniu zgody na objęcie go ochroną ubezpieczeniową na warunkach w nich określonych nie świadczy w żadnym razie o indywidualnym uzgodnieniu zawartych w nich postanowień. Samo doręczenie konsumentowi ogólnych warunków ubezpieczenia, zwłaszcza obszernych, nie jest tożsame z uzgodnieniem treści umowy indywidualnie ( tak też: Sąd Apelacyjny w Krakowie w orz. z 04.02.2016 r., I ACa 1555/15, LEX nr 2012822). Na gruncie materiału dowodowego sprawy brak było podstaw do stwierdzenia, że powód miał rzeczywisty wpływ na ukształtowanie Warunków Ubezpieczenia oraz Tabeli opłat i limitów, w tym na regulacje dotyczące pobierania przez Towarzystwo Ubezpieczeń opłaty transakcyjnej. Jedyną okolicznością, na którą powód miał wpływ przystępując do umowy ubezpieczenia była wysokość wpłacanych składek jednorazowych. Powyższe konstatacje potwierdził świadek P. O..
Pobierane przez Towarzystwo Ubezpieczeń opłaty transakcyjne nie należą do głównych świadczeń stron, w związku z czym postanowienia ich dotyczące mogą być oceniane w kontekście niedozwolonych postanowień umownych. W doktrynie wskazuje się, że pojęcie „główne świadczenia stron” należy interpretować raczej wąsko, w nawiązaniu do pojęcia elementów umowy przedmiotowo istotnych
(A. Rzetecka-Gil, Kodeks cywilny. Komentarz. Zobowiązania – część ogólna, Komentarz do art. 385
1). Zatem tylko postanowienia bezpośrednio regulujące elementy przedmiotowo istotne danej umowy można zaliczyć do postanowień określających główne świadczenia stron, do których w przypadku niniejszych umów (stosunków) ubezpieczenia należały – po stronie powoda zapłata składki ubezpieczeniowej, a po stronie towarzystwa ubezpieczeń – wypłata świadczenia ubezpieczeniowego, tj. sumy ubezpieczenia lub wartości rachunku udziałów, w przypadku zajścia wypadku ubezpieczeniowego albo wypłata wartości wykupu w przypadku rezygnacji z ubezpieczenia. Natomiast kwestionowane przez powoda postanowienia dotyczące opłaty transakcyjnej – potrącanej przez ubezpieczyciela od wartości składki jednorazowej poprzez umorzenie udziałów jednostkowych z rachunku udziałów – regulują świadczenia poboczne, związane jedynie pośrednio z głównym przedmiotem umowy. W kontekście celu zawarcia umowy ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, jakim jest przede wszystkim inwestowanie środków pieniężnych w celu ich pomnożenia, nie sposób uznać za jej główne świadczenie opłaty, którą ubezpieczyciel pobiera za obsługę umowy. Świadczenie na poczet takich kosztów nie odnosi się do istoty zawartej umowy, lecz pozostaje poza nią. Sama nazwa „opłata” wskazuje, że stanowi ona jedynie świadczenie uboczne konsumenta za bliżej nieokreślone w umowie czynności (lub koszty) ubezpieczyciela. Nie sposób więc uznać jej za główne świadczenie ubezpieczonego na gruncie umowy ubezpieczenia.
W konsekwencji opłata transakcyjna może być badana pod kątem jej abuzywności.
Postanowienie umowne ma charakter niedozwolony (abuzywny), gdy kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz gdy na skutek owej sprzeczności dochodzi do rażącego naruszenia interesów konsumenta. Pod pojęciem ,,dobrych obyczajów” rozumie się reguły postępowania zgodne z etyką, moralnością i aprobowanymi społecznie obyczajami. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami uznać trzeba działania zmierzające do dezorientacji, wywołania błędnego przekonania konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub braku doświadczenia, a więc działania traktowane powszechnie jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające od przyjętych reguł, standardów postępowania. „Rażące naruszenie interesów konsumenta” polega na nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na jego niekorzyść. Ukształtowanie praw i obowiązków konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami w zakresie treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu klauzul godzących w równowagę kontraktową stron
(vide orz. SN z 13.07.2005 r., I CK 832/04, LEX nr 159111). Termin „interesy” konsumenta rozumiany jest szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny (na co wskazuje dodatkowo forma liczby mnogiej), ale również przy uwzględnieniu aspektu zdrowia i dyskomfortu konsumenta, spowodowanego takimi czynnikami, jak strata czasu, dezorganizacja życia, niewygoda, nierzetelne traktowanie, przykrości czy naruszenie prywatności. Ustawodawca poprzez regulację art. 385
1 k.c. chroni konsumenta przed naruszeniem jego interesów
w sposób rażący. Określenie „rażący” odnosi się do wypadków znacznego, szczególnie doniosłego odbiegania przyjętego uregulowania od zasad uczciwego wyważenia praw
i obowiązków. Jako kryteria oceny przyjmuje się wielkość poniesionych lub grożących strat (kryterium obiektywne), a także względy subiektywne, związane z przedsiębiorcą lub konsumentem. Działanie wbrew „dobrym obyczajom” w rozumieniu art. 385
1 § 1 k.c.
w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku (
orz. Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 13.09.2012 r., VI ACa 461/12, LEX nr 1223500,
orz. SN z 13.07.2005. I CK 832/04, Biul. SN 2005/11/13).
Na tym tle kwestionowane przez powoda regulacje dotyczące pobierania przez ubezpieczyciela opłat transakcyjnych w określonej procentowo części składki jednorazowej należało uznać za kształtujące prawa i obowiązki powoda (ubezpieczonego) w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszające jego interesy. Przywołane wyżej postanowienia Tabeli opłat i limitów prowadziły do przejęcia przez towarzystwo ubezpieczeń znacznej części wpłaconych przez powoda środków tytułem składek jednorazowych, poprzez umorzenie udziałów jednostkowych z rachunku udziałów. Opłaty te pobierane była przy tym przez pozwanego z góry za zarządzenie umową przez cały zakładany dziesięcioletni okres ubezpieczenia, niezależnie od tego, jak długo umowa ta ostatecznie będzie trwać. Zgodnie z Warunkami Ubezpieczenia ubezpieczony miał prawo do rezygnacji z ubezpieczenia w każdym czasie trwania okresu ubezpieczenia, składając dyspozycję wypłaty wartości wykupu (§ 18 ust. 1 i 2 Warunków Ubezpieczenia), jednak Warunki Ubezpieczenia nie przewidywały w takiej sytuacji rozliczenia pobranej opłaty transakcyjnej (i wliczonej w nią opłaty za ryzyko). W rezultacie wskazane postanowienia Warunków Ubezpieczenia (§ 14 ust. 1 pkt. 1) i Tabeli opłat
i limitów prowadziły do przejęcia przez pozwanego znacznej części wartości wpłaconych przez powoda składek jednorazowych na poczet bliżej niesprecyzowanych w umowie ubezpieczenia kosztów związanych z zarządzaniem, co miało też wpływ na wysokość wypłaconej powodowi wartości wykupu, skoro pobrane środki nie były inwestowane w funduszu kapitałowym. Sytuacja obciążenia powoda znacznymi opłatami transakcyjnymi (kosztami zarządzania umową) za pełne dziesięcioletnie okresy ubezpieczenia, mimo że stosunki ubezpieczenia uległy rozwiązaniu w 7 roku polisowym prowadzi do wniosku, że powyższe regulacje wzorców umowy ukształtowały prawa powoda i jego obowiązki w sposób niedopuszczalny w relacji konsument – przedsiębiorca. Powyższe rozwiązania sprawiały, że pozwany miał prawo do naliczenia rażąco wysokiej opłaty transakcyjnej (za zarządzenie), a powód nie miał możliwości jej uniknięcia czy uchylenia się od obowiązku jej uiszczenia – niezależnie od okoliczności faktycznych danej sprawy, w tym bez uwzględnienie sytuacji rozwiązania stosunków ubezpieczenia przed upływem okresów ubezpieczenia – bowiem strona pozwana ustaloną przez siebie opłatę pobrała sama w drodze umorzenia udziałów jednostkowych z rachunku udziałów. Zachodziła tu zatem rażąca dysproporcja praw i obowiązków stron stosunku zobowiązaniowego.
Pozwany wskazał, że istotną część kosztów, które pokryć miały pobierane opłaty transakcyjne, stanowiła prowizja dla pośrednika ubezpieczeniowego, która wypłacana była za samo doprowadzenia do nawiązanie stosunków ubezpieczenia, niezależnie od tego, jak długo one ostatecznie trwały. Wynagrodzenie pośrednika ubezpieczeniowego z tytułu zawarcia umowy ubezpieczenia nie jest jednak wydatkiem związanym z obsługą umowy ubezpieczenia, lecz kosztem działalności towarzystwa ubezpieczeń w ogólności, stanowiąc, jak przypadku wielu innych podmiotów gospodarczych, koszty związane z uzyskaniem konkretnych dochodów. Przyjęcie stanowiska, że pobierane opłaty za zarządzanie w ramach konkretnych stosunków ubezpieczeniowych mają służyć do zrefundowania tego rodzaju kosztów prowadziłoby do przerzucenia ryzyka prowadzonej działalności gospodarczej na ubezpieczonych. Zwrócić tu przy tym trzeba uwagę, że pozwany nie wyjaśnił powodowi (konsumentowi) w momencie składania deklaracji przystąpienia do umowy ubezpieczenia grupowego, na czym polega przedmiotowa opłata i za jakie wzajemne świadczenia pozwanego jest pobierana. We wzorcu próżno bowiem szukać jakiejkolwiek definicji tejże opłaty. W sytuacji, gdy opłata transakcyjna (za zarządzanie) jest pobierana na początku obowiązywania umowy ubezpieczenia i pochłania znaczną część powierzonych ubezpieczycielowi środków pieniężnych w celu ich inwestycji w ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe, a umowa nie przewiduje zwrotu odpowiedniej części takiej opłaty w razie rezygnacji z ubezpieczenia w trakcie okresu ubezpieczenia, to tak ukształtowany mechanizm pobierania opłaty uzasadnia wniosek, że opłata w takiej formie stanowi rodzaj sankcji na wypadek wcześniejszej rezygnacji z ubezpieczenia. Ukształtowane w ten sposób postanowienia umowne naruszają dobre obyczaje, gdyż sankcjonują przejęcie przez ubezpieczyciela znacznej części powierzonych przez ubezpieczonego środków pieniężnych, bez względu na okres faktycznej obsługi ubezpieczenia przez pozwanego, a zatem i w oderwaniu od faktycznie ponoszonych kosztów w ramach konkretnego stosunku ubezpieczenia. Wprowadzenie do wzorców umowy takich postanowień nie może znaleźć akceptacji w kontekście dobrych obyczajów, lecz musi być uznane za działanie rażąco naruszające interesy konsumenta, którym jest powód. Wypełnia to dyspozycję przepisu art. 385 1 § 1 k.c.
Biorąc pod uwagę powyższe Sąd stwierdził, że postanowienia § 18 ust. 9 oraz Tabeli opłat i limitów, zgodnie z którymi Towarzystwo Ubezpieczeń było uprawnione do pobierania opłat transakcyjnych we wskazanych w Tabelach wysokościach, spełniają przesłanki uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne w ramach incydentalnej kontroli wzorca umownego, gdyż kształtują one prawa i obowiązki konsumenta (ubezpieczonego) w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszają jego interes. Ustalenie wartości wykupu na 55% po 7 latach trwania przez konsumenta w umowie inwestycyjnej, przy ponoszeniu ryzyka inwestycyjnego musi zostać uznane za rażąco niekorzystne dla powoda. W konsekwencji należy uznać, że pozwane Towarzystwo Ubezpieczeń bezpodstawnie pobrało ze środków wpłaconych przez powoda kwoty tytułem opłat administracyjnych za ryzyko etc.
Jak wskazywał w swojej decyzji UOKiK koszty te stanowią w istocie koszty prowadzenia działalności przez pozwanego i nie ma podstaw do tego aby obciążać nimi powoda. Pozwany wprawdzie przedłożył do akt szereg dokumentów na potwierdzeni poniesienia kosztów którymi następnie obciążył powoda, jednakże nie wykazał aby koszty te były powiązane w jakikolwiek sposób z umową powoda, stanowiły one zaś zwyczajne koszty funkcjonowania pozwanego w ramach jego działalności gospodarczej, takiej jak choćby opłata za nadzór KNF.
Skoro bowiem postanowienia wzorców umowy w zakresie opłaty transakcyjnej zostały uznane za abuzywne, to zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. w tym zakresie uważa się je za nieistniejące. Tym samym umowa nie daje pozwanemu prawa do pobierania opłaty transakcyjnej. Powyższego nie zmienia decyzja Prezesa UOKiK z 30.12.2015 r. bowiem sama w sobie nie miała ona wpływu na treść umowy pomiędzy powodem, a pozwanym. Poza sporem było, iż powód nie podpisał przygotowanego na podstawie decyzji Aneksu, tym samym nie doszło do modyfikacji wysokości możliwej do pobrania opłaty od wykupu i akceptacji konsumenta do pobrania opłaty w niższej wysokości.
Roszczenie powoda o zwrot powyższej sumy znajduje uzasadnienie w przepisach
o bezpodstawnym wzbogaceniu (art. 405 i nast. k.c.) W myśl art. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Zobowiązanie
z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia powstaje przy zaistnieniu trzech przesłanek. Po pierwsze, korzyść musi być uzyskana bez podstawy prawnej, co ma miejsce, gdy u jej podstaw nie leży ani czynność prawna, ani przepis ustawy, ani orzeczenie sądu lub decyzja administracyjna. Po drugie, korzyść musi mieć wartość majątkową, możliwą do określenia w pieniądzu. Po trzecie, korzyść musi być uzyskana kosztem innej osoby, co oznacza istnienie powiązania pomiędzy wzbogaceniem po jednej stronie, a zubożeniem po drugiej stronie. Szczególnym rodzajem bezpodstawnego wzbogacenia jest tzw. świadczenie nienależne, o którym mowa w art. 410 k.c. Świadczenie jest nienależne w sytuacjach określonych w art. 410 § 2 k.c., w tym również w przypadku, gdy spełniający świadczenie nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył. Sytuacje kwalifikowane jako świadczenie nienależne zakładają uzyskanie korzyści majątkowej w następstwie świadczenia, czyli zachowania zmierzającego do wykonania zobowiązania.
W niniejszej sprawie pobranie przez pozwanego w kwocie łącznej 62.976,39 zł nastąpiło bez właściwej podstawy prawnej, zatem pozwany stał się bezpodstawnie wzbogacony kosztem powoda w zakresie tej kwoty. Wobec tego pozwany obowiązany jest do zwrotu tej kwoty powodowi.
Powodowi należą się również odsetki ustawowe od powyższej należności z tytułu opóźnienia w jej zapłacie przez pozwanego. Stosownie do art. 481 § 1 i 2 k.c., jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. Termin zapłaty wskazanej sumy nie był oznaczony, ani nie wynikał z właściwości zobowiązania, zatem świadczenie to powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu pozwanego do zapłaty (art. 455 k.c.). Jako, że powód wezwał pozwanego do zwrotu pobranych opłat pismem z 17.06.2019 r. zakreślając termin zapłaty na 30 dni od daty doręczenia uzasadniało to zasądzenie odsetek od tej daty, zgodnie z żądaniem pozwu.
Z opisanych wyżej przyczyn, Sąd orzekł jak w pkt. 1 i 2 sentencji wyroku na podstawie powołanych w uzasadnieniu przepisów.
O kosztach orzeczono na podstawie art. 108 §1 k.p.c. w zw. z art. 100 k.p.c. biorąc pod uwagę fakt że powód wygrał sprawę co do zasady i uwzględnione zostało roszczenie ewentualne w całości zaś roszczenie główne w całości oddalone. Powód wygrał sprawę w ¾ w związku z czym taką część poniesionych przez niego kosztów winien zwrócić mu pozwany. Na koszty te składała się opłata sądowa od pozwu w wysokości 4.159 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł oraz koszty zastępstwa procesowego w wysokości 5.400 zł – łącznie 9.676 zł z których zwrotowi podlega 7.182 zł. Pozwana zaś poniosła koszty zastępstwa procesowego i opłaty od pełnomocnictwa, więc łącznie 5.417 zł, z której kwoty należał się jej zwrot ¼ (czyli 1.354,25 zł. Zasądzona kwota to różnica między tymi iloczynami (7.182 zł – 1.354,25 zł = 85.827,75 zł).
Sędzia Piotr Królikowski