Sygn. akt: I C 226/24 upr
Dnia 27 marca 2024 r.
Sąd Rejonowy w Toruniu I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
Asesor sądowy Paweł Kamiński |
Protokolant: |
Starszy sekretarz sądowy Karolina Kotowska |
po rozpoznaniu w dniu 27 marca 2024 r. w Toruniu
na rozprawie
sprawy z powództwa M. M. (1)
przeciwko Z. M.
o zapłatę
oddala powództwo.
Sygn. akt I C 226/24 T., dnia 16 maja 2024 roku
Pozwem z dnia 17 października 2023 roku powód M. M. (1) wniósł o zasądzenie od pozwanego Z. M. kwoty 1722 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 1522,00 zł od 6 października 2023 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu.
W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że pozwany naraził go na poniesienie kosztów utylizacji dokumentacji archiwalnej. Powód wskazał, że poniósł koszty w wysokości 1722 zł niszczenia dokumentacji przez firmę specjalistyczną. Ponadto zdaniem powoda rzeczywisty koszt usunięcia tychże dokumentów to 200 zł za kontener na odpady z papieru, które nie podlegają ochronie ich zawartości. Dodał, iż dokumenty te nie zawierały danych wrażliwych i koszt ich zniszczenia winien wynieść 200 zł a nie 1722 zł. Powód wskazał też, że pozwany do 21 sierpnia 2023 roku nie żądał odbioru tych dokumentów.
W dniu 8 stycznia 2024 r. referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Toruniu wydał w sprawie I Nc 2733/23 nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym uwzględniający w całości żądanie pozwu.
Pismem z dnia 29 stycznia 2024 r. zatytułowanym „odpowiedź na odpis pozwu z 24.11.2023 r. sygn.. akt I Ne 2733/23” pozwany wniósł o uchylenie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym. W uzasadnieniu wskazał, iż powód domaga się zapłaty za odebranie przez (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w T. dokumentów, których sam był właścicielem. Pozwany podał, że dokumenty te musiał przechowywać w swoim garażu przez okres od czerwca 2017 roku do dnia ich odbioru przez (...). Zaznaczył, iż dokumenty te składowane były w T. przy ul. (...), w którym siedzibę miała firma powoda działająca pod nazwą M. M. (2) (...). Pozwany miał dowiedzieć się o tym, że pod wskazanym adresem prowadzona jest działalność gospodarcza w 2017 roku. W piwnicy przypisanej do tego lokalu pozwany znalazł ogromną ilość dokumentów związanych z działalnością gospodarczą powoda. W związku ze sprzedażą nieruchomości wskazane dokumenty zostały przeniesione do garażu przy ul. (...). Pozwany wskazał, że nie wiedział czy znajdują się w nich dane wrażliwe. Zaznaczył, iż pozwany sam oddał dokumentację do utylizacji a nie do skupu materiałów wtórnych. Pozwany wskazał również, że dokumenty te nie były jego własnością, a jedynie były z przymusu przechowywane w jego garażu, więc nie poczuwa się do ponoszenia jakichkolwiek kosztów ich usunięcia z jego posesji oraz utylizacji.
Sąd Rejonowy ustalił, co następuje:
M. M. (1) prowadził działalność gospodarczą w T. pod nazwą M. M. (2) (...) w latach 2008-2017. Adresem wskazanym jako stałe miejsce wykonywania działalności gospodarczej oraz adres do doręczeń był wskazany adres: ul. (...) w T..
Bezsporne, a nadto informacja z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (rejestr publiczny dostępny na stronie internetowej: https:///aplikacja.ceidg.gov.pl/ (...)/ (...). (...).UI/S..aspx)
Pod tym adresem powód przechowywał również dokumenty firmy. Przedmiotowa nieruchomość w ramach umowy darowizny została przekazana Z. M.. Pozwany nie wiedział, że w należącym do niego lokalu jest prowadzona działalność gospodarcza. W 2017 r. Z. M. postanowił sprzedać nieruchomość. Przygotowując się do sprzedaży mieszkania pozwany znalazł dokumenty należące do pozwanego. Nie będąc pewnym czy znajdują się w nich dane wrażliwe przeniósł je do lokalu na ul. (...) w T..
W okresie od lipca do września 2023 r. strony poprzez wymianę wiadomości e-mail usiłowały porozumieć się co do sposobu i terminu odbioru rzeczy osobistych powoda oraz dokumentów. Powód wiadomością z dnia 14 lipca 2023 roku zażądał od pozwanego aby w terminie 10 dni wydał mu jego osobiste dokumenty wśród których powód wymienił także dokumenty dotyczące jego działalności gospodarczej. Pozwany w odpowiedzi, wiadomością z dnia 23 lipca 2023 roku poinformował o możliwości wydania rzeczy po 7 sierpnia 2023 roku, następnie pozwany zaproponował odbiór wskazanych rzeczy w dniu 12 sierpnia 2023 roku lub 14 sierpnia 2023 roku. Powód ponowił żądanie wydania jego dokumentów wiadomością z dnia 11 sierpnia 2023 roku. Pozwany w odpowiedzi wezwał do odbioru dokumentów powoda w dniu 22 sierpnia 2023 roku. Następnie pełnomocnik powoda poinformował wiadomością z dnia 7 września 2023 roku pozwanego, że odbiór dokumentów firmowych będzie możliwy 12 września 2023 roku. Wiadomością z dnia 11 września 2023 roku pełnomocnik powoda poinformował pozwanego, że (...) przyjedzie odebrać dokumenty firmowe powoda 12 września 2023 roku o godzinie 10:30. Następnie pełnomocnik powoda poinformował wiadomością z dnia 12 września 2023 roku pozwanego, że odbiór dokumentów powoda przez (...) nastąpi w dniu 15 września 2023 roku.
dowód: fotografia k. 34, korespondencja e-mailowa między stronami k. 35-42, wiadomość e-mail pełnomocnika powoda do pozwanego z dnia 7 września 2023 r. – k. 44, wiadomość e-mail pełnomocnika powoda do pozwanego z dnia 11 września 2023 r. – k. 45, wiadomość e-mail pozwanego do powoda i jego pełnomocnika z dnia 12 września 2023 roku – k. 46, wiadomość e-mail pełnomocnika powoda do powoda i pozwanego z dnia 12 września 2023 roku – k. 47, twierdzenia pozwanego Z. M. na rozprawie w dniu 27 marca 2024 r. znacznik czasowy 00:03:18-00:10:25, k. 62-62v
M. M. (1) zlecił odbiór i utylizację dokumentacji przez (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w T. na dzień 11 września 2023 roku. Usługa odbioru i zniszczenia dokumentów została wykonana w dniu 15 września 2023 roku. Zniszczone zostały dokumenty niearchiwalne według protokołu z dnia 15 września 2023 roku w ilości 360 kg. Za wykonaną usługę w dniu 21 września 2023 r. wystawiona została faktura na kwotę 1.722 zł
Dowód: faktura k. 6, protokół zniszczenia dokumentacji niearchiwalnej nr 10/09/2023 – k. 6v wiadomość e-mail z dnia 6 września 2023 roku – k. 43, wiadomość e-mail z dnia 12 września 2023 roku – k. 46, niezaprzeczone twierdzenia pozwanego Z. M. na rozprawie w dniu 27 marca 2024 r. znacznik czasowy 00:03:18-00:10:25, k. 62-62v oraz w sprzeciwie od nakazu zapłaty – k. 33-33v
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Stan faktyczny niniejszej sprawy Sąd ustalił na podstawie okoliczności bezspornych, dokumentów przedłożonych przez strony oraz niezaprzeczonych twierdzeń pozwanego wyrażonych tak w pierwszym piśmie procesowym wniesionym w sprawie, jak i na rozprawie w dniu 27 marca 2024 roku.
Sąd w pełni dał wiarę dowodom w postaci dokumentów złożonych przez strony, albowiem ich prawdziwość nie budziła w ocenie Sądu jakichkolwiek wątpliwości. Wiarygodność przedłożonych dokumentów nie była kwestionowana przez żadną ze stron.
Sąd uznał także za przyznane twierdzenia pozwanego biorąc pod uwagę, że powód nie wypowiedział się co do nich. Zgodnie z treścią art. 230 k.p.c., gdy strona nie wypowie się co do twierdzeń strony przeciwnej o faktach, sąd, mając na uwadze wyniki całej rozprawy, może fakty te uznać za przyznane. Sąd natomiast mając na uwadze całokształt dowodów zgromadzonych w sprawie uznał twierdzenia pozwanego o faktach za przyznane przez powoda.
W pierwszej kolejności w odniesieniu do złożonego przez stronę pozwaną wniosku o uchylenie nakazu zapłaty. Wskazać należy, iż zgodnie z art. 505 § 2 kpc nakaz zapłaty traci moc w części zaskarżonej sprzeciwem. Utrata mocy przez nakaz zapłaty następuje z chwilą skutecznego wniesienia sprzeciwu. Należy wskazać, że pozwany wniósł pismo zatytułowane „odpowiedź na odpis pozwu z 24.11.2023 r. Sygn. akt I Ne 2733/23” jednocześnie wnosząc o uchylenie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym.
Mając na względzie treść pisma pozwanego z dnia 29 stycznia 2024 r. i fakt, że pozwany zażądał we wniesionym piśmie uchylenia wydanego nakazu zapłaty, Sąd uznał, iż pismo to stanowi sprzeciw od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 8 stycznia 2024 r. zaskarżający wydany nakaz zapłaty w całości. Zgodnie z treścią art. 130 § 1 zdanie drugie k.p.c., Mylne oznaczenie pisma procesowego lub inne oczywiste niedokładności nie stanowią przeszkody do nadania pismu biegu i rozpoznania go w trybie właściwym. Tym samym wraz z jego skutecznym wniesieniem nakaz zapłaty z 8 stycznia 2024 r. utracił moc.
W myśl ogólnej zasady wyrażonej w art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Zgodnie z procedurą cywilną nie do Sądu należy zarządzanie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie. Zgodnie z treścią art. 232 k.p.c., strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Sąd może dopuścić dowód niewskazany przez stronę. Sąd nie jest jednak zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności spornych dla rozstrzygnięcia sprawy. Obowiązek przedstawiania dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy spoczywa na tej stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne.
Wobec powyższego powinnością powoda było wykazanie, iż przysługuje mu względem pozwanego wierzytelność w kwocie dochodzonej pozwem. W ocenie Sądu powód nie sprostał ciążącemu na nim obowiązkowi i nie wykazał, że istnieją podstawy do uwzględnienia jego żądania.
W pierwszej kolejności wskazać należy, iż to powód zlecił wykonanie (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w T. usługi w zakresie odbioru z nieruchomości pozwanego dokumentacji i jej utylizację. Brak jest jakichkolwiek dowodów wskazujących na to, aby strony umówiły się co do tego, iż koszty wykonanej usługi zostaną poniesione przez pozwanego. W treści faktury jako nabywcę i odbiorcę faktury wskazano M. M. (1). Dane powoda istnieją również w protokole zniszczenia dokumentacji, pod którym osobiście się podpisał. Pozwany natomiast nie zawierał w tym zakresie żadnej umowy ani z (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w T., ani z powodem.
Nadto wskazać należy, iż dokumenty będące przedmiotem utylizacji stanowiły własność powoda, prowadzonej przez niego firmy, a nie pozwanego.
Nawet jeśli prawdą jest to, że koszty utylizacji dokumentów mogłyby być niższe (choć powód nie przedstawił żadnych dowodów, które by na to wskazywały), to jednak powód sam zdecydował się na poniesienie takich kosztów na zutylizowanie stanowiących jego własność dokumentów. Nie ma żadnych podstawy ku temu, by takimi kosztami obciążać pozwanego. Poza tym pozwany zażądał od powoda odbioru rzeczy osobistych oraz wskazanych dokumentów z działalności gospodarczej w dniu 11 września 2023 roku. Brak jest jednak podstaw, by twierdzić, że takim żądaniem pozwany zmusił powoda do poniesienia kosztów utylizacji wskazanej dokumentacji w wysokości 1722 zł.
Powód nie wskazał również jakie dokumenty miały zostać zutylizowane, więc nie sposób wskazać konkretnej podstawy prawnej ustanawiającej obowiązek ich przechowywania, lecz jeżeli były to dokumenty związane z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą, to na nim spoczywał obowiązek przechowywania takich dokumentów oraz ich ewentualnej utylizacji. Próba przerzucenia takiej odpowiedzialności na pozwanego znajduje podstaw prawnych. Poza tym powód sam zażądał od pozwanego wydania tych dokumentów, wobec czego trudno oczekiwać, by pozwany oczekiwał czegoś innego niż odbioru przez powoda dokumentów, których ten żądał.
Zgodnie z treścią art. 353 § 1 k.c., zobowiązanie polega na tym, że wierzyciel może żądać od dłużnika świadczenia, a dłużnik powinien świadczenie spełnić. Źródłem powstania stosunku obligacyjnego jest zazwyczaj czynność prawna, niezależnie od tego, czy jest ona dwustronna (zobowiązania umowne), czy też jednostronna (np. przyrzeczenie publiczne – art. 919–921 KC). Reguły odnoszące się do powstania zobowiązań w wyniku innych zdarzeń (np. powstanie zobowiązania z czynu niedozwolonego lub bezpodstawnego wzbogacenia) także uregulowane są w Księdze trzeciej KC. Źródłem powstania zobowiązania może być też decyzja administracyjna oraz inne zdarzenia, na które wskazuje ustawa (np. orzeczenia konstytutywne, prowadzenie cudzych spraw bez zlecenia, określona sytuacja prawnorzeczowa w obligacjach realnych itp) (por. W. Borysiak (w:) Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 32, red. K. Osajda, red. tomu W. Borysiak, Warszawa 2024, Legalis, uwagi do art. 353, teza 4). Powoda i pozwanego nie łączył natomiast żaden węzeł obligacyjny, który powodowałby, że powód może żądać od pozwanego świadczenia określonego w pozwie.
Reasumując wszystkie powyższe okoliczności, zgłoszone przez powoda roszczenie było pozbawione podstaw prawnych, w związku z czym Sąd oddalił powództwo.
Sąd w wyroku nie orzekł w zakresie zwrotu kosztów postępowania. Zgodnie z art. 98 § 1 k.p.c., strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Z tego przepisu wynika zasada odpowiedzialności za wynik procesu, natomiast stroną przegrywającą sprawę jest powód. Zgodnie z treścią art. 108 § 1 zdanie pierwsze k.p.c., Sąd rozstrzyga o kosztach w każdym orzeczeniu kończącym sprawę w instancji. Mimo że literalne brzmienie tego przepisu wskazuje, że w każdym orzeczeniu kończącym sprawę w instancji musi być rozstrzygnięcie o kosztach procesu, to jednak należy uznać, że jest tak tylko w sytuacji, gdy sąd zasądza te koszty (całościowo lub stosunkowo), znosi je wzajemnie, czy też odstępuje od obciążenia nimi strony. Z praktyki orzeczniczej wynika natomiast, że w sytuacji, gdy strona przegrywająca uiściła już całość kosztów procesu jeszcze przed wydaniem orzeczenia końcowego lub gdy w ogóle nie zdążyły one z różnych względów powstać, to najczęściej sądy w orzeczeniach nie zawierają rozstrzygnięcia o kosztach procesu, uznając zbędność takiego orzeczenia. Takie zachowanie należy uznać za prawidłowe, albowiem brak jest wówczas jakiejkolwiek potrzeby zwrócenia ich przeciwnikowi, do czego nawiązuje w swej treści 98 § 1 k.p.c. (por. D. Rystał (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Tom I–II. Komentarz. Red. T. Szanciło, Legalis, uwagi do art. 108 k.p.c., teza 14). Z uwagi zaś na to, iż pozwany nie poniósł żadnych kosztów związanych w procesem, brak było podstaw do zwrotu na jego rzecz jakichkolwiek kosztów.