I. Sygn. akt I C 262/16
a. WYROK
b. W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 lutego 2020 r.
Sąd Rejonowy w Tczewie I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Dominika Czarnecka
Protokolant: Marta Antonowicz
po rozpoznaniu w dniu 14 lutego 2020 r. w Tczewie
na rozprawie
sprawy z powództwa M. B.
przeciwko Z. B.
o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną
I. uznaje za bezskuteczną wobec powoda M. B. zawartą pomiędzy S. B. (1) i Z. B. przed notariuszem J. C. w Kancelarii Notarialnej w S. (Rep. A (...) umowę darowizny z dnia 12 czerwca 2015 r. nieruchomości: lokalowej położonej przy ul. (...) w T., objętej księgą wieczystą prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Tczewie Kw nr (...); lokalowej – garażu położonego przy ul. (...) w T., objętego księgą wieczystą prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Tczewie Kw nr (...); gruntowej położonej w miejscowości C., gmina K., stanowiącej działkę nr (...), objętej księgą wieczystą prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Kościerzynie Kw nr (...) - w celu ochrony wierzytelności powoda stwierdzonej w punkcie 3. lit. a) prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 4 listopada 2010 r. sygn. akt II C 847/10;
II. ustala, że pozwana przegrała sprawę w całości, szczegółowe wyliczenie kosztów procesu pozostawiając referendarzowi sądowemu.
Sygn. akt I C 262/16
Małoletni powód M. B. działający przez przedstawiciela ustawowego matkę K. V. złożył pozew przeciwko Z. B. o uznanie za bezskuteczną w stosunku do powoda umowy darowizny z dnia 12 czerwca 2015 r. Rep. A (...), dotyczącej nieruchomości objętych księgami wieczystymi (...), jako czynności prawnej dokonanej z pokrzywdzeniem powoda, któremu przysługuje niezaspokojona wierzytelność wobec S. B. (1) z tytułu alimentów (aktualnie w wysokości 17 364,70 zł).
Powód wskazał, że Sąd Okręgowy w Gdańsku wyrokiem z dnia 4 listopada 2010 r., w sprawie sygn. akt II C 847/10 zasądził od S. B. (1) na rzecz powoda alimenty w wysokości 2 200 zł miesięcznie. Na wniosek powoda wszczęto postępowanie egzekucyjne i zajęto nieruchomości objęte księgami wieczystymi (...). Dłużnik dokonał wpłaty w wysokości 24 203,12 zł i wskutek skargi dłużnika na czynności komornika Sąd nakazał dokonanie rozliczenia kwot i umorzenie egzekucji z nieruchomości. Egzekucja z nieruchomości została umorzona postanowieniem komornika z dnia 7 maja 2015 r. W dniu 8 maja 2015 r. pozwana dokonała do komornika wpłaty 1200 zł na poczet należności objętych egzekucją. Z informacji o stanie zaległości na dzień 12 czerwca 2015 r. wynika, że na dzień 12 czerwca 2015 r. dłużnik S. B. (1) posiadał zaległość w kwocie 613,06 zł alimentów i 3,09 zł odsetek. Po tej dacie dłużnik dokonywał jedynie niewielkich wpłat, co prowadziło do zwiększania się zadłużenia. Na dzień 31 listopada 2015 r. zaległość w sprawie wynosiła 12 430, 04 zł alimentów i 75,61 zł odsetek. W dniu 12 czerwca 2015 r. S. B. (1) darował swojej matce – Z. B. nieruchomości objęte wskazanymi na wstępie księgami wieczystymi. Na dzień wniesienia pozwu kwota zaległych alimentów wraz z odsetkami wynosiła 17 392,84 zł i obejmowała ratę alimentacyjną płatną w lutym 2016 r. Dalsze raty alimentacyjne wynoszą 2200 zł miesięcznie. Z przebiegu postępowania egzekucyjnego wynika, że egzekucja nie prowadzi do zaspokojenia roszczeń wierzyciela, zadłużenie ulega zwiększeniu. Dłużnik nie posiada majątku, z którego komornik mógłby prowadzić skuteczną egzekucję zaległych alimentów i uzyskuje jedynie niewielkie kwoty, zwiększając zadłużenie.
W ocenie wnioskodawcy zastosowanie w sprawie znajduje art. 527 kc. Po zawarciu umowy darowizny dłużnik stał się bowiem niewypłacalny i wiedząc o swym zadłużeniu działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela. Osobą obdarowaną była zaś matka dłużnika, wobec czego domniemywa się, że wiedziała, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela.
Pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania. Pozwana wskazała, że uwzględnienie roszczenia doprowadzi do powstania po stronie powodowej przysporzenia bez podstawy prawnej, gdyż na dzień wniesienia odpowiedzi na pozew nie istnieje kauza do realizacji roszczenia ze skargi paulińskiej. Wskazała, że obecnie nie istnieje zadłużenie alimentacyjne. Syn pozwanej złożył bowiem do depozytu kwotę 13 200 zł – sumę świadczeń za 6 miesięcy. Postanowieniem z dnia 20 kwietnia 2016 r. komornik umorzył egzekucję. Nadto pozwana podała, że jej syn – S. B. jest osobą terminalnie chorą, wobec czego nie ma możliwości podjęcia pracy. Jedynie pozwana jest osobą, która może zapewnić mu opiekę, dlatego też S. B. dokonał na jej rzecz darowizn, by miała środki na jego utrzymanie, w razie, gdy nie będzie on już w stanie podejmować decyzji życiowych. Niezależnie od tego żądanie pozwu jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, gdyż powód nie interesuje się swoim ojcem, nie utrzymuje z nim kontaktu i zdaje się być zainteresowany jedynie otrzymaniem od ojca alimentów. W ocenie pozwanej dłużnik nie jest także niewypłacalny, gdyż składając określoną kwotę do depozytu zaspokoił roszczenie powoda również na przyszłość.
S ąd ustalił następujący stan faktyczny:
Wyrokiem z dnia 4 listopada 2010 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku w sprawie II C 847/10 zasądził od S. B. (1) na rzecz jego małoletniego syna M. B. alimenty w wysokości 2200 zł miesięcznie, płatne do rąk matki K. B. z góry do 15- go dnia każdego miesiąca. Prawomocnym wyrokiem z dnia 11 kwietnia 2016 r. wydanym przez Sąd Rejonowy w Tczewie w sprawie III RC 625/13 oddalono wniosek M. B. o podwyższenie alimentów i oddalono wniosek S. B. (1) o obniżenie alimentów.
(dow ód: wyrok w sprawie II C 847/10 – k. 9 i wyrok w sprawie III RC 625/13 z uzasadnieniem – k. 121 -125v)
Wobec nieregulowania zobowiązania przez S. B., na wniosek powoda wszczęto postępowanie egzekucyjne, które prowadzi Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Tczewie A. Z. – w sprawie Kmp (...) W toku postępowania komornik zajął należące do S. B. nieruchomości objęte Kw nr (...) i (...) prowadzonymi przez Sąd Rejonowy w Tczewie, tj. odpowiednio lokal mieszkalny położony przy ul. (...) w T. i garaż położony przy ul. (...) w T..
W lutym 2015 r. dłużnik dokonał wpłaty 24 203,12 zł. Komornik umorzył postępowanie egzekucyjne postanowieniem z 7 maja 2015 r. – na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego w Tczewie wydanego 30 kwietnia 2015 r. w sprawie I Co 336/15. W dniu 8 maja 2015r. do komornika wpłacono 1200 zł na poczet należności alimentacyjnych – wskazano, że wpłaty dokonała Z. B. za S. B. (1).
(dow ód: karta rozliczeniowa – k. 10; postanowienie o umorzeniu postępowania egzekucyjnego – k. 11).
Po uprawomocnieniu się postanowienia w przedmiocie umorzenia egzekucji z nieruchomości komornik w dniu 8 czerwca 2015 r. złożył wniosek o wykreślenie z w/w ksiąg wieczystych ostrzeżenia o wszczęciu egzekucji z nieruchomości.
W dniu 12 czerwca 2015 r. S. B. darował swojej matce - Z. B. (pozwanej) nieruchomości objęte Kw nr (...) i (...) oraz nieruchomość położoną w C., objętą Kw nr (...) Sądu Rejonowego w Kościerzynie. W dniu tym alimenty zaległe dla powoda to kwota 613,06 zł wraz z odsetkami do 12 czerwca 2015 r. w kwocie 3,09 zł. W dniu 23 listopada 2015 r. alimenty zaległe to kwota 12 430,04 zł i odsetki naliczane do 23 listopada 2015 r. to 75,61 zł, a na dzień wniesienia pozwu, tj. 19 lutego 2016 r. alimenty zaległe to 17 305,56 zł i naliczone do tego dnia odsetki to 59,14 zł.
(dowód: wyciągi z ksiąg wieczystych Kw nr (...) – k. 13 i 15; umowa darowizny z 12 czerwca 2015 r. – k. 72-75; informacja o stanie zaległości z 12 czerwca 2015 r. – k.16; informacja o stanie zaległości z 23 listopada 2015 r. – k. 19 i informacja o stanie zaległości z 19 lutego 2016 r.- 20; zeznania świadka S. B. – k. 199v-201 zeznania pozwanej – k. 199-199v i 534-535)
Strony na stałe mieszkają w (...). W związku z tym na skutek wniosku S. B. (1) decyzją z dnia 12 kwietnia 2017 r. (...) określił, że od 17 kwietnia 2017 r. S. B. zobowiązany jest płacić 13,17 funtów tygodniowo na utrzymanie powoda. Jednocześnie wskazano, że powyższa kwota nie obejmuje potencjalnych zaległych alimentów.
(dow ód: bezsporne; Decyzja (...) (...)z tłumaczeniem na j. polski – k. 183-198)
W dniu 20 kwietnia 2016 r. S. B. dokonał wpłaty do depozytu kwoty pozwalającej na zabezpieczenie roszczeń alimentacyjnych na 6 miesięcy. W dniu 26 maja 2017 r. wierzyciel wystąpił z wnioskiem o ponowne wszczęcie postępowania egzekucyjnego w związku z zaprzestaniem realizacji obowiązku alimentacyjnego przez dłużnika. Zaprzestanie dokonywania spłat dłużnik argumentował decyzją brytyjskiego urzędu, która w jego ocenie zmienia orzeczenie sądu polskiego. W tym stanie rzeczy dłużnik wpłacał wierzycielowi od czerwca 2017 r. kwotę 13,17 funtów miesięcznie.
(dow ód: informacja o stanie egzekucji – k. 21)
W dniu 6 czerwca 2017 r. ponownie wszczęto postępowanie egzekucyjne na wniosek wierzyciela. Postanowieniem z dnia 30 czerwca 2017 r. komornik postanowił kontynuować postępowanie egzekucyjne świadczeń alimentacyjnych na podstawie wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 4 listopada 2010 r. w sprawie II C 847/10.
(dow ód: zawiadomienie o wszczęciu postępowania egzekucyjnego – k. 226; postanowienie z 30 czerwca 2017 r. – k. 227)
Sąd Okręgowy w Warszawie postanowieniem z dnia 23 sierpnia 2017 r. w sprawie o stwierdzenie wykonalności orzeczenia sądu zagranicznego – decyzji alimentacyjnej z 12 kwietnia 2017 r. – sygn. akt VI Co 421/17 udzielił zabezpieczenia roszczenia poprzez zobowiązanie, na czas trwania postępowania, S. B. (1) do łożenia na rzecz syna M. B. alimentów w kwocie 13,17 GB tygodniowo i tym samym zmienił pkt 3. wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z 4 listopada 2010 r. wydanego w sprawie II C 847/10.
(dow ód: postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie z 23 sierpnia 2017 r. – k. 233)
Postanowieniem z dnia 5 września 2017 r. Komornik oddalił wniosek dłużnika o umorzenie egzekucji i zobowiązał dłużnika do uiszczania alimentów bieżących w wysokości 13,17 GB tygodniowo oraz kosztów prowadzonej egzekucji.
(dow ód: postanowienie komornika z 5 września 2017 r. – k. 252-252)
Postanowieniem z dnia 19 grudnia 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał za skuteczną na terenie Polski, decyzję (...) (...)z dnia 12 kwietnia 2017 r, ustalającą obowiązek alimentacyjny S. B. (1) wobec syna M. B., w kwocie 13,17 GB tygodniowo, która jest decyzją zmieniającą wyrok wydany przez Sąd Okręgowy w Gdańsku z dnia 4 listopada 2010 r. w sprawie II C 847/10.
(dow ód: postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 19 grudnia 2017 r. wydane w sprawie VI Co 421/17- k. 332-333).
Powyższe postanowienie zaskarżył powód. Postanowieniem z dnia 2 lipca 2018 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie zmienił zaskarżone postanowienie w ten sposób, że oddalił wniosek o uznanie orzeczenia zagranicznego (decyzji organu brytyjskiego).
(dow ód: postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 2 lipca 2018 r. – k. 374- 377)
Na skutek złożonej przez S. B. skargi kasacyjnej Sąd Najwyższy postanowieniem z dnia 12 lipca 2019 r. odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania.
(dow ód: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2019 r. – k. 464-467)
Decyzją Alimentacyjną (...) (...) z 17 maja 2018 r. nakazano S. B. płacić alimenty w kwocie 50,78 funtów tygodniowo, a decyzją z 28 września 2018 r. stwierdzono, że S. B. (1) od 1 września 2018 r. nie musi dokonywać regularnych płatności alimentów dla M. B. przez Urząd Alimentacyjny. Jednakże winien uregulować zadłużenia alimentacyjne, jakie powinien był zrealizować przed 1 września 2018 r. Orzeczenie to dotychczas nie zostało uznane przez sąd polski. Wniosek o jego uznanie złożył S. B. (1).
( dowód: decyzje alimentacyjne (...) (...)z tłumaczeniem na j. polski – k. 411- 416 i k. 438-441; wniosek o uznanie decyzji - . 479-481)
S. B. (1) jest z zawodu stomatologiem. Obecnie mieszka w (...). Jest chory na(...), nie pracuje. Jego jedyny dochód to renta z tytułu niezdolności do pracy - około 100 funtów tygodniowo. S. B. nie posiada innego majątku. M. B. ma 20 lat, w toku postępowania osiągnął pełnoletniość. Mieszka w (...) studiuje.
(dow ód: bezsporne; zeznania S. B. – k. 199v-201; zeznania pozwanej – k. 199-199v i 534-535; zaświadczenie w przedmiocie renty – k. 28-41; 84-87)
Zaległość S. B. z tytułu alimentów wobec powoda na dzień 8 listopada 2019 r. to kwota 40 434, 65 zł i odsetki do 8 listopada 2019 r. w kwocie 2 212,27 zł. Do daty orzekania zadłużenie wzrosło.
(dow ód: bezsporne; informacja o stanie zaległości w sprawie egzekucyjnej z 8 listopada 2019 r. – k. 484).
S ąd zważył, co następuje:
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w głównej mierze na podstawie dokumentów złożonych do akt sprawy, które nie zostały zakwestionowane przez żadną ze stron, a których prawdziwość nie budziła wątpliwości Sądu. Za rzetelną i tym samym pomocną do ustalenia charakteru wydanych w (...) decyzji alimentacyjnych Sąd uznał także opinię prawną J. F. – brytyjskiego specjalisty z zakresu prawa rodzinnego. Co prawda jest to jedynie dokument prywatny, jednakże zgodność jego treści z treścią tychże decyzji nadaje mu adekwatnej mocy dowodowej.
Ustalenia swe Sąd oparł także częściowo na zeznaniach pozwanej oraz częściowo na zeznaniach świadka S. B. (1) jako spójnych wzajemnie i z pozostałym materiałem dowodowym, w zakresie pozwalającym na stwierdzenie, czy zachodzą przesłanki skargi paulińskiej. Zeznania te nie zasługują na wiarę w zakresie, w jakim osoby te wskazywały, że dokonana darowizna nieruchomości miała na celi li tylko zabezpieczenie finansowe S. B. na wypadek, gdyby jego stan zdrowia diametralnie się pogorszył. Prawdziwości tych twierdzeń przeczy sekwencja zdarzeń, tj dokonanie darowizny w krótkim czasie po zakończeniu postępowaniu egzekucyjnego i cztery dni po złożeniu przez komornika wniosku o wkreślenie z księgi wieczystej wzmianki o toczącym się postępowaniu egzekucyjnym. Poza tym pozwana nie wykazała także, by stan zdrowia powoda uzasadniał dokonanie darowizny akurat w czerwcu 2015r. U S. B. (1) zdiagnozowano (...) już w lutym 2014 r. i brak jest dowodów pozwalających uznać, że stan jego zdrowia od tamtej pory uległ pogorszeniu.
Sąd pominął dowód z przesłuchania powoda, bowiem powód nie stawił się na rozprawę, na którą był wezwany celem przesłuchania w charakterze strony pod rygorem pominięcia tego dowodu. Co więcej, pełnomocnik powoda przesłuchania takiego nie żądała.
W tak poczynionych ustaleniach faktycznych żądanie pozwu zasługiwało na uwzględnienie.
Na wstępie należy odwołać się do treści art. 527 § 1 k.c., zgodnie z którym, gdy wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, każdy z wierzycieli może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną w stosunku do niego, jeżeli dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć.
Wyżej wskazany przepis przyznaje wierzycielowi uprawnienie do zaskarżania czynności dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli. Zaskarżona może być czynność prawna, której skutkiem jest zmniejszenie majątku dłużnika: bądź dlatego, że z majątku coś ubyło, bądź dlatego, że do niego nie weszło to, co mogło i powinno wejść, gdyby czynność nie została dokonana.
Do zastosowania instytucji skargi pauliańskiej wymaga się zatem co do zasady wykazania istnienia trzech przesłanek: 1) dokonania przez dłużnika z osobą trzecią czynności prawnej, na skutek której osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową oraz doszło do pokrzywdzenia wierzycieli, 2) działania dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, 3) wiedzy lub możliwości (przy zachowaniu należytej staranności) dowiedzenia się o tym przez osobę trzecią.
Za wykazane na gruncie niniejszej sprawy należało uznać istnienie pierwszej przesłanki, tj. tego, że w dniu 12 czerwca 2015 r. S. B. (1) zawarł ze swoją matką Z. B. umowę darowizny wskazanych w stanie faktycznych nieruchomości, w konsekwencji czego pozwana Z. B. uzyskała korzyść majątkową, a wierzyciel M. B. – powód został tą czynnością pokrzywdzony.
Istotą pokrzywdzenia wierzyciela jest powstanie w wyniku dokonania przez dłużnika czynności prawnej sytuacji, która powoduje niemożność, ewentualnie utrudnienie lub też odwleczenie zaspokojenia wierzyciela (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 listopada 2001 r., sygn. IV CKN 525/00; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2004 r., sygn. II CK 128/04). Art. 527 § 2 k.c. precyzuje, że czynność prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeżeli wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności. Na gruncie tego przepisu niewypłacalność należy rozumieć jako sytuację, w której dłużnik nie ma możliwości terminowego wywiązywania się ze swoich zobowiązań finansowych (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 19 listopada 1997 r., sygn. I ACa 737/97). Jednocześnie dla zastosowania art. 527 k.c. nie jest konieczne wykazanie, że nastąpiło ogłoszenie upadłości dłużnika (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2000 r., sygn. III CKN 554/98; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 września 1998 r., sygn. III CKN 612/97). Wystarczającą przesłanką stwierdzenia stanu niewypłacalności jest wykazanie przez skarżącego wierzyciela, że wobec stanu majątku dłużnika zaspokojenie jego wierzytelności okazało się niemożliwe. Wierzyciel może w tym względzie posiłkować się wszelkimi środkami dowodowymi. O niewypłacalności dłużnika w rozumieniu art. 527 § 2 k.c. świadczy już m.in. bezskuteczność przeprowadzonej przeciwko niemu egzekucji, która - w odniesieniu do świadczeń pieniężnych - może być prowadzona z różnych, a zatem także tylko z niektórych składników majątku dłużnika. Dla skuteczności skargi pauliańskiej nie jest jednak bezwzględnie konieczne wszczynanie postępowania egzekucyjnego i wykazywanie jego nieskuteczności (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 6 grudnia 1996 r., I ACr 853/96, OSA w Warszawie 1997, nr 3, poz. 23). Jeżeli jednak egzekucja świadczenia pieniężnego przeprowadzona z jednej choćby części majątku okaże się bezskuteczna, jest to wystarczające do przyjęcia, że wykazana została w ten sposób niewypłacalność dłużnika zalegającego z zapłatą (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 14 października 2010 r., I ACa 875/10, niepubl.). Dłużnikiem niewypłacalnym w rozumieniu art. 527 § 2 k.c. jest ten, w którego majątku - na skutek czynności polegającej na przesunięciu składników majątkowych, powodującej uszczuplenie przyszłej masy - brak składników majątkowych, z których można przeprowadzić egzekucję. Nie ma zatem znaczenia dodatni wynik rachunku zysków i strat (bilans), czy istnienie majątku dłużnika, z którego nie można ściągnąć należności, tylko realna szansa (możliwość) zaspokojenia wierzyciela; niewypłacalność dłużnika powinna istnieć w chwili zaskarżenia (wniesienia powództwa o uznanie czynności za bezskuteczną) i zachować aktualność na chwilę orzekania (por. wyroki SN z dnia 22 marca 2001 r., sygn. V CKN 280/00; z dnia 23 lipca 2003 r., sygn. II CKN 299/01; z dnia 29 czerwca 2004 r., sygn. II CK 368/03 i z dnia 5 marca 2008 r., V CSK 471/07 niepubl.). Niewypłacalność dłużnika, zgodnie z art. 527 § 2 k.c., oznacza taki stan majątku dłużnika, w którym egzekucja prowadzona zgodnie z przepisami kodeksu postępowania cywilnego nie może przynieść zaspokojenia wierzytelności pieniężnej przysługującej przeciwko temu dłużnikowi.
Odnosząc powyższe do niniejszej sprawy, wskazać należy, że za pomocą złożonych do akt dokumentów powód wykazał, że jest wierzycielem dłużnika S. B. oraz że dłużnik był niewypłacalny tak w chwili wniesienia powództwa, jak i wyrokowania. Przysługująca powodowi wierzytelność została stwierdzona prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 4 listopada 2010 r. Na dzień wniesienia pozwu kwota zaległych alimentów wraz z odsetkami wynosiła 17 392,84 zł. Dalsze raty alimentacyjne, niewymagalne jeszcze w chwili zaskarżenia, wynoszą zaś 2200 zł miesięcznie. Na dzień 8 listopada 2019 r. zaległość to kwota 40 434, 65 zł i odsetki do 8 listopada 2019 r. wysokości 2 212,27 zł. Do daty orzekania zadłużenie wzrosło.
O niewypłacalności dłużnika świadczy przebieg postępowania egzekucyjnego, który wskazuje, że egzekucja nie prowadzi do zaspokojenia wierzyciela, zadłużenie rośnie, gdyż egzekwowane były tylko niewielkie kwoty. S. B. (1) w chwili zaskarżenia, jak i wyrokowania nie posiadał żadnych oszczędności ani majątku. Wszystkie nieruchomości, jakie posiadał darował swojej matce w dniu 12 czerwca 2015 r. Jego jedyny dochód zaś to renta z tytułu niezdolności do pracy w wysokości ok. 100 funtów tygodniowo, co na chwilę orzekania stanowi równowartość ok. 507 zł. W świetle powyższego nie ulega zatem wątpliwości, iż dłużnik znajduje się w stanie realnej niewypłacalności, którą to niewypłacalność niewątpliwie zwiększyło darowanie w dniu 12 czerwca 2015 r. nieruchomości. Gdyby czynności tej nie dokonano powód mógłby skierować egzekucję do tych nieruchomości Aktem darowizny dłużnik pogłębił stan swojej niewypłacalności, albowiem usunął z majątku wspólnego cenne składniki majątkowe (jak sam twierdził o wartości kilkuset tysięcy złotych), powodując, że w jego majątku nie pozostały składniki o wartości pozwalającej na zaspokojenie powoda, szczególnie, że świadczenie alimentacyjne jest okresowe i co miesiąc wymagalna stawała się kolejna jego część w wysokości 2200 zł. Dodatkowo wskazać trzeba, że działania dłużnika pozostają w związku z przyczynowym ze stanem niewypłacalności, bowiem do niego doprowadził.
W okolicznościach sprawy zaszła także druga przesłanka z art. 527 § 1 k.c., tj. działanie dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Wystarczające jest przy tym już tylko samo dowiedzenie przez wierzyciela, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela; nie jest natomiast konieczne wykazanie, iż dłużnik działał z zamiarem pokrzywdzenia wierzyciela. Świadomość pokrzywdzenia musi istnieć po stronie dłużnika w chwili dokonania czynności prawnej (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 19 listopada 1997 r., sygn. I ACa 737/97). Nie musi to być jednak świadomość dotycząca konkretnego wierzyciela lub konkretnej grupy wierzycieli. Wystarczające będzie w tej sytuacji wykazanie istnienia po stronie dłużnika świadomości, iż dana czynność prawna może potencjalnie skutkować ograniczeniem lub wyłączeniem możliwości zaspokojenia dla ogółu wierzycieli. Wystarczy też, by dłużnik takie pokrzywdzenie przewidywał w granicach ewentualności (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 10 stycznia 1995 r., sygn. I ACr 1014/94; wyrok Sądu Apelacyjnego w z dnia 12 maja 2005 r., sygn. I ACa 1764/04; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 7 sierpnia 2015 r., sygn. I ACa 1833/14). Ciężar dowodu będzie w tym względzie spoczywać naturalnie na wierzycielu, który powinien wykazać, iż dłużnik wiedział o istnieniu wierzycieli oraz że jednocześnie przy uwzględnieniu miernika należytej staranności właściwego w danym przypadku dla dłużnika ten powinien zdawać sobie sprawę, że dokonanie określonej czynności prawnej mogło prowadzić do powstania lub pogłębienia stanu niewypłacalności.
Na gruncie niniejszego postępowania powód wykazał, iż jego ojciec S. B. zawarł umowę darowizny na rzecz swojej matki po uprawomocnieniu się postanowienia o umorzeniu egzekucji z nieruchomości, które to postanowienie wydano 7 maja 2015 r. i zaledwie 4 dni po złożeniu przez komornika wniosku o wykreślenie ostrzeżenia o wszczęciu egzekucji z ksiąg wieczystych Kw nr (...). Biorąc pod uwagę powyższe, nie mogło budzić wątpliwości, że dłużnik miał pełną świadomość, iż zawierana przez niego umowa darowizny przyczyni się do uszczuplenia jego majątku, a w konsekwencji może doprowadzić do pokrzywdzenia jego wierzyciela, jakim z mocy wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 4 listopada 2010 r. był jego syn. Wniosku tego nie niweczy okoliczność, że w tym czasie w toku było postępowanie przed Sądem Rejonowym w Tczewie o obniżenie alimentów (sygn. akt III RC 625/13), na które S. B. liczył z uwagi na swą sytuację finansową, spowodowaną złym stanem zdrowia. Winien on bowiem był zdawać sobie sprawę z tego, że wyrok Sądu nie musi być dla niego korzystny, jak się zresztą stało. Dłużnik usiłował także wykazać, że darowizna miała na celu jego finansowe zabezpieczenie, wobec choroby, na którą cierpi. Chodziło o to, by pozwana dysponowała jego majątkiem i utrzymywała go, gdy będzie on w stanie terminalnym. Twierdzenia te są jednak niewiarygodne, gdyż sekwencja zdarzeń i w istocie natychmiastowa umowa darowizny po zakończeniu postępowania egzekucyjnego wskazuje na inny cel aniżeli zabezpieczenie na przyszłość. Dłużnik mógł bowiem zarówno spłacać alimenty, jak i zabezpieczyć się w razie diametralnego pogorszenia stanu zdrowia choćby poprzez sprzedaż nieruchomości i poczynienie oszczędności. Poza tym intencja dłużnika nie ma znaczenia w kontekście badania przedmiotowej przesłanki, gdyż nie zmienia to faktu, że dłużnik był świadomy, iż umowa darowizny z 12 czerwca 2015 r. może pokrzywdzić wierzyciela – powoda. Zresztą, niewątpliwie w wyniku dokonanej darowizny dłużnik stał się niewypłacalny, gdyż wyzbył się jedynego majątku, jaki posiadał. Wobec tego aktualizuje się przepis art. 529 k.c., w świetle którego, w takiej sytuacji domniemywa się, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela, którego to domniemania pozwana nie zdołała wzruszyć.
Jeżeli chodzi o trzecią przesłankę, tj. wiedzę lub możliwość dowiedzenia się o pokrzywdzeniu wierzycieli przez osobę obdarowaną, w związku z tym, że obdarowana przez dłużnika była jego matka, to w świetle art. 527 § 3 k.c. istnieje domniemanie, ż wiedziała ona, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela. Co więcej, przepis art. 528 k.c. przewiduje skutek jeszcze silniejszy, bowiem zgodnie z nim, jeżeli wskutek czynności prawnej dokonanej przez dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową bezpłatnie, wierzyciel może żądać uznania czynności za bezskuteczną, chociażby osoba ta nie wiedziała i nawet przy zachowaniu należytej staranności nie mogła się dowiedzieć, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Nie ulega wątpliwości, że na mocy umowy darowizny z dnia 12 czerwca 2015 r. pozwana uzyskała korzyść majątkową bezpłatnie. Tym samym w niniejszej sprawie znajduje zastosowanie art. 528 k.c.
Nieuzasadnione są także twierdzenia pozwanej, jakoby nie istniała wierzytelność podlegająca ochronie, z uwagi na Decyzję Alimentacyjną brytyjskiego organu zmieniającą wyrok Sądu Okręgowego z dnia 4 listopada 2010r . Pierwsza z tych decyzji bowiem, wydana w dniu 12 kwietnia 2017 r., nie została uznana za skuteczną na terenie Polski, wniosek S. B. w tym przedmiocie Sąd Apelacyjny postanowieniem z dnia 2 lipca 2018 r. prawomocnie oddalił, czego trafność potwierdził Sąd Najwyższy w swym orzeczeniu z dnia 12 lipca 2019 r. wydanym w sprawie I CSK 706/18.
Obecnie przed Sądem Okręgowym w Warszawie toczy się postępowanie w przedmiocie uznania kolejnej Decyzji (...) (...), wydanej w dniu 28 września 2018 r., stwierdzającej wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego S. B. względem powoda. Sąd nie znalazł jednak podstaw do zawieszenia niniejszego postępowania z uwagi na toczące się postępowanie w przedmiocie uznania decyzji, gdyż sam jest w stanie ocenić, czy zachodzą przesłanki uznanie to warunkujące. Szczególnie, że już prima facie dostrzega się, że względy leżące u podstaw odmowy uznania decyzji z 12 kwietnia 2017 r. przemawiają za odmową uznania także i decyzji z 28 września 2018 r.
W świetle bowiem art. 24 lit. c i d Rozporządzenia Rady (WE) Nr 4/2009 z dnia 18 grudnia 2008 r. w sprawie jurysdykcji, prawa właściwego, uznania i wykonywania orzeczeń oraz współpracy w zakresie zobowiązań alimentacyjnych (zwanym dalej: (...)), orzeczenia nie uznaje się, jeżeli orzeczenia nie da się pogodzić z orzeczeniem wydanym między tymi samymi stronami w państwie członkowskim, w którym wystąpiono o uznanie; orzeczenia nie da się pogodzić z wcześniejszym orzeczeniem wydanym w innym państwie członkowskim albo w państwie trzecim w sporze o to samo roszczenie między tymi samymi stronami, o ile to wcześniejsze orzeczenie spełnia warunki konieczne do jego uznania w państwie członkowskim, w którym wystąpiono o uznanie. Orzeczenie zmieniające wcześniejsze orzeczenie w sprawie świadczeń alimentacyjnych ze względu na zmienione okoliczności nie jest uznawane za orzeczenie niedające się pogodzić w rozumieniu lit. c) lub d).
Odnosząc powyższe do realiów niniejszej sprawy wskazać trzeba, że Decyzja Alimentacyjna z 28 września 2018 r., podobnie jak decyzja z 12 kwietnia 2017 r., nie zmienia obowiązku alimentacyjnego nałożonego na S. B. wyrokiem Sądu Okręgowego z 4 listopada 2010 r., bowiem w żaden sposób się do niego nie odnosi. Co więcej, z jej treści nie wynika, by weryfikowała ona przesłanki rzutujące na treść wyroku sądu polskiego i stwierdzała, że uległy one zmianie w sposób rzutujący na zasadność czy też wysokość obowiązku alimentacyjnego. Decyzja stwierdza jedynie, że S. B. od 1 września 2018 r. nie jest obowiązany dokonywać płatności alimentów na rzecz powoda, ale przez Urząd Alimentacyjny. Decyzja ta zapada niejako automatycznie, gdyż powód jest w przedziale wieku 16-20 lat i nie uczestniczy w edukacji w systemie dziennym na poziomie niezaawansowanym lub w uznanym szkoleniu (uczy się na uniwersytecie). Podstawy wydania decyzji nie stanowiło więc uprzednie badanie szerszego spektrum przesłanek warunkujących wysokość świadczenia alimentacyjnego (art. 135 k.r.i o.). Podkreślenia wymaga, że z decyzji z 12 kwietnia 2017 r. wynika, że do obliczenia wysokości alimentów brany jest pod uwagę wyłącznie dochód brutto zobowiązanego. Potwierdza to treść brytyjskiej ustawy o utrzymaniu dzieci z 1991 r. ( (...) ) i dodatkowo odwołujący się do niej dokument prywatny w postaci opinii prawnej J. F. – specjalisty z zakresu prawa rodzinnego, w którym wywodzi on, że obliczenie alimentów jest ściśle oparte na dochodzie brutto rodzica zobowiązanego do alimentacji, zaś posiadany przez tego rodzica majątek nie ma znaczenia dla wysokości świadczenia alimentacyjnego, a może być istotny w postępowaniu egzekucyjnym. W dokumencie tym zaakcentowano nadto, że po pierwsze decyzja nie stwierdza, że rodzice nie są już obowiązani do alimentacji na rzecz swego dziecka, a jedynie to, że z uwagi na wystąpienie wskazanych w tej decyzji przesłanek właściwość (...) Alimentacyjnej z dniem 1 września 2018 r. upływa i organ ten nie jest już właściwy do podejmowania jakichkolwiek decyzji dotyczących alimentów powoda. Jedynie niezapłacone należności będą mogły być egzekwowane. Po wtóre możliwe jest dalsze zasądzenie alimentów od rodzica na rzecz dziecka, tyle że już jedynie przez sąd. Orzeczenia tego nie da się zatem pogodzić z wyrokiem sądu polskiego z 4 listopada 2010 r. i jako takie nie powinno być uznane za skuteczne i w konsekwencji nie eliminuje tego wyroku z obrotu prawnego.
Brak jest także podstaw do oddalenia powództwa na podstawie art. 5 k.c. Żądanie nie jest bowiem sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Po pierwsze S. B. celem zabezpieczenia swego utrzymania na wypadek pogorszenia jego stanu zdrowia nie musiał darować swej matce całego majątku, jaki posiadał. Mógł próbować sprzedać nieruchomości celem uiszczenia należności alimentacyjnych i zabezpieczenia swych przyszłych potrzeb, jednakże nie wykazano, by próby takie podejmował. Nie stanowi argumentu przeciwko możliwości zbycia nieruchomości ustanowienie przez Sąd zakazu zbywania, gdyż miało to miejsce dopiero w 2016 r. Na ujemnie intencjonalny charakter działania dłużnika wskazuje też to, że zaledwie cztery dni po złożeniu przez komornika wniosku o wykreślenie z ksiąg wieczystych ostrzeżenia o toczącym się postępowaniu egzekucyjnym dokonał zaskarżonej darowizny. Złożenie do depozytu kwoty stanowiącej równowartość alimentów za okres 6 miesięcy, do czego odwołuje się pozwana, miało zaś miejsce już w 2016 r., zatem po dokonaniu darowizn. Świadek S. B. zeznając twierdził, że zabezpieczył finansowo swego syna, jednakże nie wskazał sposobu tego zabezpieczenia. Podał, że w razie jego śmierci, cały majątek ma należeć do powoda, jednakże twierdzenia te nie są wiarygodne w sytuacji, gdy majątek ten należy już do pozwanej i to ona ma prawo nim rozporządzać. Poza tym pozwana nie wykazała, by stan zdrowia jej syna w chwili darowizny na tyle się pogorszył, by konieczne było dokonywanie darowizny, szczególnie że chorobę zdiagnozowano już w lutym 2014 r. Sąd nie neguje tego, że S. B. cierpi na poważną chorobę, jednakże jego stan od kilku lat jest stabilny. Nieuzasadnione jest także żądanie oddalenia powództwa na podstawie art. 5 k.c. z uwagi na to, że powód nie utrzymuje kontaktów z S. B.. Okoliczności te nie mają bowiem znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż dotyczą stosunków pomiędzy powodem a jego ojcem (osobą trzecią), gdy tymczasem niniejszy proces nie toczy się między nimi. Wskazane okoliczności nie dowodzą zaś naruszenia przez powoda zasad współżycia społecznego w stosunku do pozwanej.
W tym stanie rzeczy Sąd na podstawie art. 527 § 1,2 i 3 k.c, 528 k.c. i 529 k.c. orzekł jak w pkt I wyroku.
O kosztach postępowania orzeczono w pkt II wyroku na podstawie art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1, 3 i 4 k.p.c, szczegółowe ich wyliczenie pozostawiając referendarzowi sądowemu.